FC Porto też wypada blado porównując piłkarzy z innymi ekipami, teoretycznie silniejszymi: Barca, Milan, Inter, Chelsea, Manchester United, a jednak pod wodzą Mourinho zdobyli puchar mistrzów.
popieram herio. Poza tym przynajmniej z "orłami Engela" dostaliśmy się do tego j*banego mundialu, a to, że jako drużyna nasi piłkarze grać nie potrafią to inna sprawa.
Chyba zapomnieliście jakich "gigantów" mieliśmy w grupach na MŚ. Korea, Ekwador, Kostaryka, USA. Polska miała wtedy naprawdę dobrą ekipę. Większość grała regularnie w swoich klubach na Zachodzie a jednak dali d*py mimo taktyki Engela czy Janasa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2010 o 10:28
Gmoch nie był trenerem w kadrze, tylko bankiem informacji. To, że odniósł sukcesy w Grecji nie ma nic wspólnego z jego pracą w reprezentacji.
Engel zamiast sprawdzać zawodników przed Koreą to jeździł i promował jakąś swoją książkę i otwierał hipermarkety. Co za menda. I ta Jego wyższość w studio. On jest zawsze najmądrzejszy i wszyscy muszą się z Nim zgadzać.
Akurat tematu Gmocha bym nie poruszał, bo kiedy on jechał do Argentyny byliśmy faworytami, natomiast on zajął 5-8 miejsce. W 1976 Górski "wyleciał" za TYLKO srebrny medal Igrzysk Olimpijskich co ukazuje jakie były oczekiwania od reprezentacji. Poza tym miał pomysły przesuwania stopera (Jerzego Gorgonia) do ataku mając na ławce rezerwowych zawodników typu Lubański czy Boniek -tego mu nie zapomnimy i dlatego Gmoch to dla mnie było ćwierć trenera a nie trener.
Szczególnie, że jak na moje oko, Engel całkiem mądrze gada. Czasem. Nierzadko.
I nie takie głowy jak on nie
wychodziły z grupy.
Raz kończysz jako wicemistrz świata, a raz strzelasz jedną, honorową bramkę w meczu
pożegnania ze słabiutkim RPA.
Miałem na myśli, że nie samymi sukcesami miara mądrości człowieka, bo to różnie
bywa. :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 czerwca 2010 o 17:18
To nie znaczy że złą mieli taktykę... Trzeba było i komu zagrać. A jak grały same "cipki" no to co zrobi? Nie można zwalać od razu na trenera... Chociaż wszyscy zawsze to robią.
Engel bardzo dobrze prowadził kadre w eliminacjach w 2002 roku i wciągu ostatnich 10 lat był moim zdaniem najlepszym szkoleniowcem naszej reprezentacji.
To, że Argentyna, Hiszpania czy Holandia wyszły z grupy nie znaczy, że grały dobrze taktycznie. Zapoznani z tematem
wiedzą, że z Maradony żaden trener. Argentyna wyszła z grupy przede wszystkim dlatego,że nieobliczalny Messi
indywidualnie rozstrzygał mecze. Taktycznie gra Mourinho, który np w meczu z FCB odciął Messiego od gry i postawił
autobus w bramce. Twórca demota jak widać jest ekspertem piłkarskim.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 czerwca 2010 o 17:14
Akurat w dwumeczu Inter-Barcelona Mourinho nie zrobił nic specjalnego, by zatrzymać Messiego. O wiele istotniejsze było przeszkodzenie Xaviemu i to ten ostatni jest moim zdaniem kluczowy dla gry FCB. Ale to nie miejsce na takie dyskusje. Z Maradony może i żaden trener, najwyraźniej jednak niewielkie to ma znaczenie, dopóki Argentyna gra w miarę dobrze i wygrywa. Choć obawiam się, że z tak poukładaną drużyną jak Niemcy to oni jednak popłyną. Ani Guttierez, ani Demichelis, ani Rodriguez czy Heinze nie budzą mojego zaufania.
Może i Diego to nie jest dobry trener (a kadre dostał chyba tylko za zasługi jako piłkarz) ale ma zajebisty stosunek z piłkarzami a to jest również ważne że konfliktów nie ma w drużynie co w przypadku tylu gwiazd na jednym metrze kwadratowym jest osiagnięciem. Do awansu do 1/4 taktyka potrzebna nie była piłkarze radzą sobie sami zobaczymy jak bedzie w najtrudniejszym dla nich meczu ze szwabami.
Co do demoty to Engel spoko ale Gmoch z tymi swoimi monologami i rysunkami to przegina
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2010 o 17:03
Jedna sprawa dostrzegać błędy i niedoskonałości, zupełnie inna- znaleźć sposób na ich wyeliminowanie. Skoro Engel i Gmoch byli w stanie zauważyć niedociągnięcia, to raczej wątpię, że nie zauważyli ich del Bosque, Capello, van Marwijk i Maradona (a właściwie jego asystenci). Osobiście w kwestii taktyki w futbolu formuuję swoje zdanie najczęściej w oparciu o to, co piszą na "zonalmarking.net". Bardzo fajne, polecam zainteresowanym.
Engel był jednym z lepszych selekcjonerów ostatnich lat. Porażka w Korei była spowodowana grą Krzynówka, który jak wiemy - nigdy nie podaje (mecz z Koreą Płd.), oraz decyzjami sędziego w meczu z Portugalią (nie uznanie prawidłowo zdobytej bramki, nie podyktowanie karnego).
Zwolnienie go z funkcji trenera kadry narodowej było jednym z wielu błędów ówczesnego prezesa PZPN Listkiewicza.
Jeżeli problemem wg Ciebie była gra Krzynówka, to zgodnie z tym co mówisz Krzynówek grać nie powinien. A to akurat jak najbardziej leżało w gestii Engela.
Nigdy nie oglądam tych ocen gości w studio tylko sam mecz, ale przecież nie musisz znać całej teorii muzyki, by ocenić, że bieber to shit, tak samo jest ze wszystkim innym.
Denny Demot. To są specjaliści, np. reprezentacje Anglii by było łatwiej prowadzić do zwycięstwa, co nie ? Nie ich wina, że w reprezentacji grały same drewna ;]
Nie można wszystkiego na trenerow zwalac. Ja mysle, ze slaba gra pilkarzy jest wynikiem dumy szefow pzpn. Jak jakiś trener się nie spisuje, to go wyrzucimy, żeby polacy pomyśleli, że był do bani. I kolejny i kolejny...
Demotywator jak najbardziej na miejscu! Niby dlaczego ciągle krytykują takie drużyny jak Holandia czy Hiszpania. Liczy się efekt. Przeszli dalej, a nie jak Polska, która zrobiła z siebie co najmniej pośmiewisko. I to jest nasz sport narodowy! Lepiej dopingować naszych szczypiornistów lub siatkarzy niż tych patałachów z kadry. Podolski niech się cieszy, że go jednak polska kadra nie zwerbowała tylko wyrąbała na zbity pysk, bo by się facet w ogóle nie rozwinął...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 czerwca 2010 o 18:50
Lepiej jak Oni krytykują niż jeśli robiłaby to np. Kasia Zielińska. Bo i takie pomysły, np. z Olimpiadą były.
Jeśli chodzi o Engela to stworzył z drużyny która z każdym przegrywała walczyła o remis z Estonią dostał się do Mundialu i stworzył podwaliny po kadrę Janasa, a potem i Bennhakera.
Dokładnie!! Co mecz wraz z bratem wysmiewamy sie z tych "specó" co nawet nie znaja zawodników, wypowiadaja sie na temat ktorego nie rozumieja! KOMPLETNE WIEŚNIAKI
Skoro jesteście takimi specami że Engel to przy was wieśniak to na pewno jesteście w ch*j wyj*banymi trenerami jakichś zaj*bistych klubów sportowych, bo wasz talent dostrzegł ich zarząd. Mogę wiedzieć jakich ?? A tak wogóle, to nie wiedziałem że najleprzy selekcjoner (naszej reprezentacji) ostatnich lat nie zna się na piłce. Swoje stanowisko wywalczył wtedy za pomocą wygranej w pokera czy może wyczarował sobię taką pozycję?? A może to taka sztuczka żeby posadzić na takim stanowisku kompeltnie nie znającego się na swoim fachu faceta??
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 czerwca 2010 o 23:52
Prosto i szczerze: z tymi trenerami, to jak z Salomonem: z pustego i Salomon nie naleje. Dla tych co nie skumali: puste to polska (umyślnie napisane z małej ;) )
Niestety Górski nie żyje a Piechniczek nie udziela się medialnie, choć tego drugiego nie rozumiem w 82 trzecie miejsce ale jak ich objął ponad 10 lat później nie potrafił już nic wywalczyć z kadrą nawet udziału w ważnym turnieju, to był trener który umiał szkolić tylko gwiazdy.
To do jasnej powie mi ktos kto ma te mecze komentowac? Kazimierz Górski juz nie zyje czy to oznacza ze nikt w Polsce nie zna sie na pilce? Na boisku graja pilkarze a to za mamy same lamagi to juz dar od losu i nie mamy sie co porownywac do zadnego zespolu grajacego na mundialu. Ale taka Polska mentalnosc ze jak juz sa na mistrzostwach to powinni je wygrac ;/
Hej specjaliści, oni nie geppetto, drewna nie ożywią.
Widząc ówczesną grę Hiszpanii też jestem zawiedziony, wogóle wiele drużyn tegorocznych mistrzostw mnie zawiodła, mam nadzieję iż pokażą jeszcze piękny futbol
Oczywiście jak zwykle . Jak reprezentacja gra slabo to zawsze trzeba psioczyć na trenera a to tak naprawde jest tylko selekcjoner który musi wybierać spośród powolnych i palących polskich żuli. Potem jemu sie obrywa za to ze w polsce nikt nie treneje dzieci, a w szkolach w pilke nożną gra sie raz do roku jak wuefista wyjeżdza na zawody.
A kogo maja dac jako specjaliste, Kasie Cichopek?
Co jak co, byl trenerem reprezentacji, znac sie musi, a to, ze w naszej lidze mecze sa ciagle ustawiane to raczej czepiajcie sie PZPN'u, nie Engela.
Poza tym gdy on prowadzil kadre na pamietnych MŚ w 2002r 1szy mecz przegralismy z Korea, ktora chyba kazdy wie dlaczego doszla az do cwierc, czy tam polfinalu, a 2gi z Portugalia - no co jak co, ale z 3cia druzyna rankingu fifa wygrac nie latwo, i chocby chui wie jaki trener byl, to przeca pilkarze tez sie licza.
Strzalka.A i [-] ode mnie, teraz wy mnie zasypcie, buehehe.
nikt z Was nie dorasta im do piet wiedza. nie zdalibyście kursu trenerskiego na II lige a macie czelnosc oceniac ludzi ktorzy poswiecili cale zycie dla pilki?
czym innym jest trenowanie i moblizacja druzyny a czym inym wiedza taktyczna. wielki minus
Uważam, że Engel był dobrym trenerem mimo, iż nie wyszedł z grupy na MŚ w 2002 jednak chwała mu za to, że w ogóle awansował na Mistrzostwa bo łatwej grupy wcale nie mieliśmy. Na pewno był lepszy niż późniejszy Janas i Beenhakker...
zastanow sie o czym robisz demota. po 1 łatwiej jest byc trenerem hiszpani itp, po 2 za Engela awansowalismy na mundial co nazlezy uznac za sukces ze wzgledu na poziom polskiej pilki a teraz nawet nie awansowalismy wiec zabieraj te parodie demota
Ja zawsze lubiłem Engela.Jeśli sie nie myle zdobył kiedyś mistrzostwo polski z Polonią Warszawa.Polacy za jego kadencji grali dobre mecze. Zapewnili sobie awans jako pierwsi z europy do mundialu 2002.Szkoda ze tam niczego dobrego nie pokazali.No może z wyjątkiem najszybciej strzelonej bramki w histori mistrzostw w meczu z USA.
Demot beznadziejny a komentarze jeszcze bardziej. Wypowiadają się tu ludzie, którzy mają informacje z wikipedii i uważają się za speców. Jacek Gmoch, był najlepszym polskim trenerem, wszystko obliczał matematycznie, taktykę miał najlepszą, Polska była w 1978 roku najlepsza na świecie, a dlaczego zajęli 5. miejsce? Opozycja tak chciała, jakbyśmy wygrali komunizm by nie upadł, bo by się mówiło Polska mistrzowie świata, jak tam dobrze itp. Dlatego Jacek Gmoch nie wystawiał Bońka, Lubańskiego, Tomaszewskiego i Szarmacha, bo nie chciał wygrać i tyle. A Wy potraficie tylko gadać na nich, pod względem informacji zaczerpniętych z wikipedii. Tak samo Engel. Kim on miał wygrywać? Kałużnym? Zielińskim? Dajcie sobie spokój napinacze. Pretensje macie do Jacka,że nie potrafi nazwisk wymawiać, kiedy to już jest stary człowiek czego się czepiacie. Czepiać to się możecie Szpakowskiego i spółki, bo oni naprawdę się gó*no znają. Ostatnio Szpakowski stwierdził, że był spalony po wznowieniu gry z rzutu rożnego. A dzisiaj? Myślę, że ja jako ostatni powtórzę ,, z pustego i Salomon nie naleje" !!
Dlaczego w takim razie Engel potrafił wygrywać Kałużnym, Zielińskim i resztą ekipy w eliminacjach? Korea Płd. to był aż tak z górnej półki przeciwnik? Dlaczego wprowadził tych rezerwowych dopiero w meczu o pietruszkę z Amerykanami?
Dużo o nim można powiedzieć, że ma charyzmę i mówi w telewizji dużo mądrych rzeczy, ale nie to, że był dobrym trenerem. Czy to, że czymś szczególnym się dla polskiej piłki zasłużył.
Kto tu głupoty gada. Gmoch pisał książki, i w jednej z nich przyznał się do tego, że zrobił to specjalnie. Chyba nie uważasz, że nie wystawiał najlepszych zawodników, bo taka była jego koncepcja składu. Żaden debil nie wystawiłby sobie od tak Kukli na bramce, zamiast Tomaszewskiego. Daj spokój, kto tu jest śmieszny. Nie wierzysz? Bo co? Myślisz, że co by mówiono o Polsce, gdybyśmy zostali mistrzami świata na najbardziej prestiżowej imprezie piłkarskiej?
zgadzam sie w 100 %. Pan Engel wielki znawca który nie potrafil naszych chlopaków ustawic... Moze nasi pilkarze sa drewnami ale zanim wystawi sie "pilkarska rzezbe" trzeba troszke nad "drewnem" popracowac:)
No to chyba łatwiej jest trenować Hiszpanie, Holandię itp niż Polskę i łatwiej ich ustawić no nie?? Zastanów się co piszesz
Zgadzam sie . Teraz nawet Benitez , Mourinho nie wyszli by z Polska z grupy , także -
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2010 o 17:00
FC Porto też wypada blado porównując piłkarzy z innymi ekipami, teoretycznie silniejszymi: Barca, Milan, Inter, Chelsea, Manchester United, a jednak pod wodzą Mourinho zdobyli puchar mistrzów.
@Ponury
Tak , ale porównujać ówczesnych piłkarzy Porto z nasza Reprezentacja , to wypadamy blado.
Herio, jak najbardziej masz rację, nawet Salomon z pustego nie naleje :)
popieram herio. Poza tym przynajmniej z "orłami Engela" dostaliśmy się do tego j*banego mundialu, a to, że jako drużyna nasi piłkarze grać nie potrafią to inna sprawa.
No nie wiem czy tak latwo trenowac Hiszpanie. Mnie by serce bolalo, jakbym musial Fabregasa czy Teveza dawac na lawe...
autorze.. wg Ciebie każdy mecz to taka sama taktyka?/nie można grać słabo taktycznie i wygrać z naszą reprezentacją?
do PonuryZniwiarz: Może dlatego że w Porto nie gra żaden polak.
To samo wczoraj pomyślałem ;).
A ja bym powiedziała, że chodzi tu zapewne o konteksty wypowiedzi i zmieniające się punkty odniesienia.
@Eminey ... skoro mówisz o Hiszpanii to nie musisz Teveza posyłać na ławkę rezerwowych, bo niestety to nie Argentyna...
Chyba zapomnieliście jakich "gigantów" mieliśmy w grupach na MŚ. Korea, Ekwador, Kostaryka, USA. Polska miała wtedy naprawdę dobrą ekipę. Większość grała regularnie w swoich klubach na Zachodzie a jednak dali d*py mimo taktyki Engela czy Janasa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2010 o 10:28
kozej, wiem, skrot myslowy zrobilem. Nawiazalem oczywiscie do Argentyny, wspomnianej w democie
Np. Jacek Gmoch nie wyszedł z grupy?
Gmoch nie był trenerem w kadrze, tylko bankiem informacji. To, że odniósł sukcesy w Grecji nie ma nic wspólnego z jego pracą w reprezentacji.
Engel zamiast sprawdzać zawodników przed Koreą to jeździł i promował jakąś swoją książkę i otwierał hipermarkety. Co za menda. I ta Jego wyższość w studio. On jest zawsze najmądrzejszy i wszyscy muszą się z Nim zgadzać.
:zbakany
Rok 1978 w Argentynie. Kadra prowadzona przez Jacka Gmocha zajęła miejsca 5.-8. Dziękuję, dobranoc.
A bankiem informacji Gmoch był w roku 1974, w RFN.
Akurat tematu Gmocha bym nie poruszał, bo kiedy on jechał do Argentyny byliśmy faworytami, natomiast on zajął 5-8 miejsce. W 1976 Górski "wyleciał" za TYLKO srebrny medal Igrzysk Olimpijskich co ukazuje jakie były oczekiwania od reprezentacji. Poza tym miał pomysły przesuwania stopera (Jerzego Gorgonia) do ataku mając na ławce rezerwowych zawodników typu Lubański czy Boniek -tego mu nie zapomnimy i dlatego Gmoch to dla mnie było ćwierć trenera a nie trener.
To nie trener ma strzelać bramki :)
bo siem tak dowartosciowujom hehe
Trener cudu nie dokona, kiedy piłkarze są leniwi i mają tylko wymagania... ;)
Jerzy Engel - Wprowadził druzyne do MŚ po 16 latach.
I weź w ogóle spróbuj Polską wyjść z grupy jak nic nie grają.
Szczególnie, że jak na moje oko, Engel całkiem mądrze gada. Czasem. Nierzadko.
I nie takie głowy jak on nie
wychodziły z grupy.
Raz kończysz jako wicemistrz świata, a raz strzelasz jedną, honorową bramkę w meczu
pożegnania ze słabiutkim RPA.
Miałem na myśli, że nie samymi sukcesami miara mądrości człowieka, bo to różnie
bywa. :P
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2010 o 17:18
Myaa jestes debilcem pospolitym i nie znasz sie na pilce tyle.
To nie znaczy że złą mieli taktykę... Trzeba było i komu zagrać. A jak grały same "cipki" no to co zrobi? Nie można zwalać od razu na trenera... Chociaż wszyscy zawsze to robią.
Engel bardzo dobrze prowadził kadre w eliminacjach w 2002 roku i wciągu ostatnich 10 lat był moim zdaniem najlepszym szkoleniowcem naszej reprezentacji.
To, że Argentyna, Hiszpania czy Holandia wyszły z grupy nie znaczy, że grały dobrze taktycznie. Zapoznani z tematem
wiedzą, że z Maradony żaden trener. Argentyna wyszła z grupy przede wszystkim dlatego,że nieobliczalny Messi
indywidualnie rozstrzygał mecze. Taktycznie gra Mourinho, który np w meczu z FCB odciął Messiego od gry i postawił
autobus w bramce. Twórca demota jak widać jest ekspertem piłkarskim.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2010 o 17:14
Akurat w dwumeczu Inter-Barcelona Mourinho nie zrobił nic specjalnego, by zatrzymać Messiego. O wiele istotniejsze było przeszkodzenie Xaviemu i to ten ostatni jest moim zdaniem kluczowy dla gry FCB. Ale to nie miejsce na takie dyskusje. Z Maradony może i żaden trener, najwyraźniej jednak niewielkie to ma znaczenie, dopóki Argentyna gra w miarę dobrze i wygrywa. Choć obawiam się, że z tak poukładaną drużyną jak Niemcy to oni jednak popłyną. Ani Guttierez, ani Demichelis, ani Rodriguez czy Heinze nie budzą mojego zaufania.
Może i Diego to nie jest dobry trener (a kadre dostał chyba tylko za zasługi jako piłkarz) ale ma zajebisty stosunek z piłkarzami a to jest również ważne że konfliktów nie ma w drużynie co w przypadku tylu gwiazd na jednym metrze kwadratowym jest osiagnięciem. Do awansu do 1/4 taktyka potrzebna nie była piłkarze radzą sobie sami zobaczymy jak bedzie w najtrudniejszym dla nich meczu ze szwabami.
Co do demoty to Engel spoko ale Gmoch z tymi swoimi monologami i rysunkami to przegina
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2010 o 17:03
Jedna sprawa dostrzegać błędy i niedoskonałości, zupełnie inna- znaleźć sposób na ich wyeliminowanie. Skoro Engel i Gmoch byli w stanie zauważyć niedociągnięcia, to raczej wątpię, że nie zauważyli ich del Bosque, Capello, van Marwijk i Maradona (a właściwie jego asystenci). Osobiście w kwestii taktyki w futbolu formuuję swoje zdanie najczęściej w oparciu o to, co piszą na "zonalmarking.net". Bardzo fajne, polecam zainteresowanym.
Engel był jednym z lepszych selekcjonerów ostatnich lat. Porażka w Korei była spowodowana grą Krzynówka, który jak wiemy - nigdy nie podaje (mecz z Koreą Płd.), oraz decyzjami sędziego w meczu z Portugalią (nie uznanie prawidłowo zdobytej bramki, nie podyktowanie karnego).
Zwolnienie go z funkcji trenera kadry narodowej było jednym z wielu błędów ówczesnego prezesa PZPN Listkiewicza.
Jeżeli problemem wg Ciebie była gra Krzynówka, to zgodnie z tym co mówisz Krzynówek grać nie powinien. A to akurat jak najbardziej leżało w gestii Engela.
haha o tym samym wczoraj myslalem jak ich sluchalem XD
Nigdy nie oglądam tych ocen gości w studio tylko sam mecz, ale przecież nie musisz znać całej teorii muzyki, by ocenić, że bieber to shit, tak samo jest ze wszystkim innym.
Pajacu jeden, zobacz co Gmoch zdziałał dla Polskiej piłki. Engel przynajmniej doszedł do MŚ. Za komputera to mądry jesteś.
holandia gra dobrze cos hiszpania portugalia gra kiepsko... no i anglia
Denny Demot. To są specjaliści, np. reprezentacje Anglii by było łatwiej prowadzić do zwycięstwa, co nie ? Nie ich wina, że w reprezentacji grały same drewna ;]
Nie można wszystkiego na trenerow zwalac. Ja mysle, ze slaba gra pilkarzy jest wynikiem dumy szefow pzpn. Jak jakiś trener się nie spisuje, to go wyrzucimy, żeby polacy pomyśleli, że był do bani. I kolejny i kolejny...
Demotywator jak najbardziej na miejscu! Niby dlaczego ciągle krytykują takie drużyny jak Holandia czy Hiszpania. Liczy się efekt. Przeszli dalej, a nie jak Polska, która zrobiła z siebie co najmniej pośmiewisko. I to jest nasz sport narodowy! Lepiej dopingować naszych szczypiornistów lub siatkarzy niż tych patałachów z kadry. Podolski niech się cieszy, że go jednak polska kadra nie zwerbowała tylko wyrąbała na zbity pysk, bo by się facet w ogóle nie rozwinął...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2010 o 18:50
Lepiej jak Oni krytykują niż jeśli robiłaby to np. Kasia Zielińska. Bo i takie pomysły, np. z Olimpiadą były.
Jeśli chodzi o Engela to stworzył z drużyny która z każdym przegrywała walczyła o remis z Estonią dostał się do Mundialu i stworzył podwaliny po kadrę Janasa, a potem i Bennhakera.
Z pustego i Salomon nie naleje. tyle
Dokładnie to samo sobie myślałem oglądając te mecze, świetny demot :)
Dokładnie!! Co mecz wraz z bratem wysmiewamy sie z tych "specó" co nawet nie znaja zawodników, wypowiadaja sie na temat ktorego nie rozumieja! KOMPLETNE WIEŚNIAKI
Skoro jesteście takimi specami że Engel to przy was wieśniak to na pewno jesteście w ch*j wyj*banymi trenerami jakichś zaj*bistych klubów sportowych, bo wasz talent dostrzegł ich zarząd. Mogę wiedzieć jakich ?? A tak wogóle, to nie wiedziałem że najleprzy selekcjoner (naszej reprezentacji) ostatnich lat nie zna się na piłce. Swoje stanowisko wywalczył wtedy za pomocą wygranej w pokera czy może wyczarował sobię taką pozycję?? A może to taka sztuczka żeby posadzić na takim stanowisku kompeltnie nie znającego się na swoim fachu faceta??
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2010 o 23:52
Gdyby mieli takich zawodników też by wychodzili z grupy. A niestety jeden Błaszczykowski meczu nie wygra.
dodajcie do tego jeszcze wyjątkowo irytującego pana Tomaszewskiego!
Nie chcę nikogo obrazić ale w gównie to i rzeźbiarz nie wyrzeźbi.
Zdjęcie z II Turnieju o Puchar Młodzieży Warszawa 2007, pozdrawiam ;p
No ale ktoś musi mówić o grze Hiszpanii itd. nie sądzisz? Chyba że znasz lepszych kandydatów.
Prosto i szczerze: z tymi trenerami, to jak z Salomonem: z pustego i Salomon nie naleje. Dla tych co nie skumali: puste to polska (umyślnie napisane z małej ;) )
ale za engela polska awansowała na mistrzostwa świata
Niestety Górski nie żyje a Piechniczek nie udziela się medialnie, choć tego drugiego nie rozumiem w 82 trzecie miejsce ale jak ich objął ponad 10 lat później nie potrafił już nic wywalczyć z kadrą nawet udziału w ważnym turnieju, to był trener który umiał szkolić tylko gwiazdy.
To do jasnej powie mi ktos kto ma te mecze komentowac? Kazimierz Górski juz nie zyje czy to oznacza ze nikt w Polsce nie zna sie na pilce? Na boisku graja pilkarze a to za mamy same lamagi to juz dar od losu i nie mamy sie co porownywac do zadnego zespolu grajacego na mundialu. Ale taka Polska mentalnosc ze jak juz sa na mistrzostwach to powinni je wygrac ;/
Hej specjaliści, oni nie geppetto, drewna nie ożywią.
Widząc ówczesną grę Hiszpanii też jestem zawiedziony, wogóle wiele drużyn tegorocznych mistrzostw mnie zawiodła, mam nadzieję iż pokażą jeszcze piękny futbol
Oczywiście jak zwykle . Jak reprezentacja gra slabo to zawsze trzeba psioczyć na trenera a to tak naprawde jest tylko selekcjoner który musi wybierać spośród powolnych i palących polskich żuli. Potem jemu sie obrywa za to ze w polsce nikt nie treneje dzieci, a w szkolach w pilke nożną gra sie raz do roku jak wuefista wyjeżdza na zawody.
A kogo maja dac jako specjaliste, Kasie Cichopek?
Co jak co, byl trenerem reprezentacji, znac sie musi, a to, ze w naszej lidze mecze sa ciagle ustawiane to raczej czepiajcie sie PZPN'u, nie Engela.
Poza tym gdy on prowadzil kadre na pamietnych MŚ w 2002r 1szy mecz przegralismy z Korea, ktora chyba kazdy wie dlaczego doszla az do cwierc, czy tam polfinalu, a 2gi z Portugalia - no co jak co, ale z 3cia druzyna rankingu fifa wygrac nie latwo, i chocby chui wie jaki trener byl, to przeca pilkarze tez sie licza.
Strzalka.A i [-] ode mnie, teraz wy mnie zasypcie, buehehe.
demot:Trener sam meczu nie wygra:A nasi piłkarze to drewna
haha. to na Bemowie w Warszawie na turnieju Kadr Województw 95' bylem tam wtedy.. gralismy z Łódzkim MOSSM i Wielkopolskim!. ^^
engel nie gepetto drewna nie ożywi
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2010 o 8:46
Jak polska sie nawet nie dostała do MŚ a ty piszesz o Grupie nie fisz frazesów.
nikt z Was nie dorasta im do piet wiedza. nie zdalibyście kursu trenerskiego na II lige a macie czelnosc oceniac ludzi ktorzy poswiecili cale zycie dla pilki?
czym innym jest trenowanie i moblizacja druzyny a czym inym wiedza taktyczna. wielki minus
Uważam, że Engel był dobrym trenerem mimo, iż nie wyszedł z grupy na MŚ w 2002 jednak chwała mu za to, że w ogóle awansował na Mistrzostwa bo łatwej grupy wcale nie mieliśmy. Na pewno był lepszy niż późniejszy Janas i Beenhakker...
Polskich piłkarzy można podsumować tak - z gówna bata nie ukręcisz!!!!!!
zastanow sie o czym robisz demota. po 1 łatwiej jest byc trenerem hiszpani itp, po 2 za Engela awansowalismy na mundial co nazlezy uznac za sukces ze wzgledu na poziom polskiej pilki a teraz nawet nie awansowalismy wiec zabieraj te parodie demota
Z pustego to nawet Salomon nie naleje
Ja zawsze lubiłem Engela.Jeśli sie nie myle zdobył kiedyś mistrzostwo polski z Polonią Warszawa.Polacy za jego kadencji grali dobre mecze. Zapewnili sobie awans jako pierwsi z europy do mundialu 2002.Szkoda ze tam niczego dobrego nie pokazali.No może z wyjątkiem najszybciej strzelonej bramki w histori mistrzostw w meczu z USA.
Za Engela graliśmy najładniejszą i najefektywniejszą piłkę od dekad, więc trochę pokory.
Mechanik w twoim serwisie mówi ci co masz popsute w samochodzie a przecież sam nigdy nie wygrał Formuły 1! Normalnie paradoks!
...
Demot beznadziejny a komentarze jeszcze bardziej. Wypowiadają się tu ludzie, którzy mają informacje z wikipedii i uważają się za speców. Jacek Gmoch, był najlepszym polskim trenerem, wszystko obliczał matematycznie, taktykę miał najlepszą, Polska była w 1978 roku najlepsza na świecie, a dlaczego zajęli 5. miejsce? Opozycja tak chciała, jakbyśmy wygrali komunizm by nie upadł, bo by się mówiło Polska mistrzowie świata, jak tam dobrze itp. Dlatego Jacek Gmoch nie wystawiał Bońka, Lubańskiego, Tomaszewskiego i Szarmacha, bo nie chciał wygrać i tyle. A Wy potraficie tylko gadać na nich, pod względem informacji zaczerpniętych z wikipedii. Tak samo Engel. Kim on miał wygrywać? Kałużnym? Zielińskim? Dajcie sobie spokój napinacze. Pretensje macie do Jacka,że nie potrafi nazwisk wymawiać, kiedy to już jest stary człowiek czego się czepiacie. Czepiać to się możecie Szpakowskiego i spółki, bo oni naprawdę się gó*no znają. Ostatnio Szpakowski stwierdził, że był spalony po wznowieniu gry z rzutu rożnego. A dzisiaj? Myślę, że ja jako ostatni powtórzę ,, z pustego i Salomon nie naleje" !!
Wszystko jasne, 5 miejscu zamiast medalowi winni komuniści. Głupoty gadasz, ale w nie dam Ci minusa bo żeś mnie tym rozśmieszył :D
Dlaczego w takim razie Engel potrafił wygrywać Kałużnym, Zielińskim i resztą ekipy w eliminacjach? Korea Płd. to był aż tak z górnej półki przeciwnik? Dlaczego wprowadził tych rezerwowych dopiero w meczu o pietruszkę z Amerykanami?
Dużo o nim można powiedzieć, że ma charyzmę i mówi w telewizji dużo mądrych rzeczy, ale nie to, że był dobrym trenerem. Czy to, że czymś szczególnym się dla polskiej piłki zasłużył.
Kto tu głupoty gada. Gmoch pisał książki, i w jednej z nich przyznał się do tego, że zrobił to specjalnie. Chyba nie uważasz, że nie wystawiał najlepszych zawodników, bo taka była jego koncepcja składu. Żaden debil nie wystawiłby sobie od tak Kukli na bramce, zamiast Tomaszewskiego. Daj spokój, kto tu jest śmieszny. Nie wierzysz? Bo co? Myślisz, że co by mówiono o Polsce, gdybyśmy zostali mistrzami świata na najbardziej prestiżowej imprezie piłkarskiej?
Wszystko jasne, 5 miejscu zamiast medalowi winni komuniści. Głupoty gadasz, ale w nie dam Ci
minusa bo żeś mnie tym rozśmieszył :D taaak
zgadzam sie w 100 %. Pan Engel wielki znawca który nie potrafil naszych chlopaków ustawic... Moze nasi pilkarze sa drewnami ale zanim wystawi sie "pilkarska rzezbe" trzeba troszke nad "drewnem" popracowac:)
demot:Pierwszy raz w mundialu od 16 lat:Ale Polacy i tak jadą Engela z góry do dołu
Tylko, że Engel to najlepszy trener od czasów Piechniczka....
-