Browar1, gwarantuje Ci że przecietnie rozwinięty koleś wpier oliłby tym mutolom gdyż w przypadku takich przerostów szybkość i power maleją i to bardzo.
Gorzej, wiele osob sama sobie robi nieswiadomie krzywde biorac rozne kompozycje amikonkwasow, ktore niby sa spoko i w ogole, a tak naprawde to wyciagaja z kregoslupa fosfor, osoba to stosowaniu czegos takiego ma osteoporoze, tylko zamiast brakow w Ca ma braki P w strukturze kosci.
Ja pamiętam jak po pół roku treningu na basenie, mięsie pleców tak mi się rozrosły, że nie mogłem wygodnie leżeć na plecach, lub siedzieć na krzesłach, z twardym oparciem. Albo jak po jednym z treningów "breakdance" miałem takie zakwasy, że mięśnie z boku, na żebrach ( nie wiem jak się fachowo nazywają ), tak mi się rozrosły, że przez tydzień, nie mogłem dotknąć łokciem do tułowia.
Wydaje mi się, że sporo z osób pokazanych tutaj nie używała syntholu, bo mają całe ciało proporconalne.
Żeby zniechęcić to powinno się raczej pokazać zdjęcia z zapalenia mięśnia, bo te niektórych może zachęcić.
Nie wiem jak ten konkretny zawodnik, ale wielu czołowych kulturystów używa syntholu. Nie robią tego tak jak większość osób z tych obrazków - czyli ładowanie na maxa w biceps czy klatke, ale używają w mniejszych ilościach tak żeby poprawić ich słabsze partie mięśniowe.
Dla mnie w ogóle kulturystyka w takim wydaniu to jakaś kpina. Może ja się nie znam, ale kulturystyka to taka wersja miss świata dla facetów XD. To ma się paniom podobać, a jak widzę się nie podoba. To raz. Poza tym ciekawi mnie ile taki koksu wytrzyma w np kopalni, coś mi mówi że z godzinę, a potem będzie miękki jak dętka od roweru. Ja osobiście ćwiczę sobie 3 razy w tygodniu po pół godziny, bez żadnych odżywek czy innego szajsu, i mam całkiem przyzwoitą rzeźbę i wysoką wytrzymałość (10 godzin na budowie bez przerw). No ale dość przechwalania się. Panowie kulturyści OGARNIJCIE SIĘ.
Konkretnie kulturystyka to jest męska odmiana kobiecej dbałości o linię. Część kobiet robi to z głową, przy okazji stawiając na zdrowy tryb życia, ale część idzie na skróty - w tasiemce i spalacze tłuszczu. Synthol i nałogowe koksiarstwo u mężczyzn to coś w tym rodzaju.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 września 2014 o 11:37
Jak dla mnie autor tego demota nie wie kto jest po syntholu a kto jest kulturystą. A zapomniał dodać że synthol to syntetyczny tłuszcz który powinien być używany do nacierania skóry w celu uwydatnienia mięśni, a nie tak jak co niektórzy na zdjęciach do wstrzykiwania.
Zgadza się,zdjęcie nr 5 to fotomontaż więc ostrożnie z opiniami na temat tego co widzicie w sieci,a reszta to nie wiem,1 fotka to na serio koleś tak wyglądał Greg Valentino jak się nie mylę.
"Po domięśniowym wstrzyknięciu oleju, następuje jego zatrzymanie w tkankach. Synthol natychmiast odkłada się między włóknami mięśniowymi tworząc dużą kulę oleju, która powoduje uniesienie powierzchni tricepsu czy bicepsu. Etapem końcowym jest otorbienie, czyli wytworzenie się torebki łącznotkankowej wokół powstałego sztucznego implantu (tego typu sytuacja ma miejsce np. podczas stłuczenia)"
oceniasz wylacznie pod katem indywidualnych upodoban. Kobiety wola umiesnionych facetow, co wynika z instynktu, gdyz taki facet mial wieksze szanse w walce badz polowaniach.
@Browar1 To nie mięśnie. To olej wstrzyknięty między włókna mięśniowe, czyli nie mięśnie, nie daje ci siły, tylko wyglądasz dzięki temu jak zj*b genetyczny.
Ciekawe w jaki sposob wyksztalcilas sobie instynkt potrafiacy odroznic miesnie zbudowane naturalnie od tych zbudowanych przez sterydy;) Miesnie gwarantuja ci tyle, ze facet przynajmniej cie obroni, to uczulenia maja obecnie male znaczenie.
Zdjecia przedstawiaja amatorow, ktorzy nie potrafia stosowac odrzywek i sterydow, widac to po ich nierownomiernej budowie. Patrzac na normalnego kulturyste nie jestes w stanie powiedziec, na ile jego masa miesniowa zwiekszyla sie za pomoca odrzywek. Jezeli szukasz takiego niedojrzalego faceta to tylko wspolczuc. Prawda jest taka, ze to, czy ci sie ktos podoba, czy nie, nie zalezy od twojej analizy, a od twoich instynktow. Twoj instynkt natomiast podpowiada ci, ze umiesniony facet to silny facet ktory w razie potrzeby przeniesie lodowke badz obroni cie przed niebezpieczenstwem, dlatego kobiety wola umiesnionych facetow.
Browar1 nie chcę się wypowiadać w imieniu wszystkich kobiet, ale moim zdaniem umięśniony tak jak np. Robert Lewandowski (http://bi.gazeta.pl/im/ff/83/cd/z13468671Q.jpg) to zupełnie co innego niż umięśnienie panów z demota, które jest, nie tyle że nieatrakcyjne, ale zwyczajnie ohydne.
Proponuje aby wiekszosc z was zainteresowalo sie tematem przed wysnowaniem przyglupich wnioskow. Fotka nr 5 to Markus Ruhl jeden z najwiekszych w historii, nie uzywal syntholu "Wzrost: 178 cm. Waga startowa: 130 kg (2009 ok. 105kg). Waga poza sezonem: 145 kg-155 kg (320-340 lb). Biceps: 64 cm. Udo: 81 cm. Obwód w pasie: 96 cm." Prawdziwe miesnie - nie olej.
Ale mutanty.
Normalnie wygladaja, ci co zazdroszcza to pewnie jakies chudzielce, co strzala dostana i leza
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2014 o 14:54
@Browar1
Ja zawsze uważałem, że jesteś tępy i widze ze się nie myliłem.
@stachu tepe to sa osoby ktore obgaduja innych z wygladu, glownie z zazdrosci. Zachowujecie sie po prostu jak plotkujace nastolatki.
No widać kto tu obraża z wyglądu. Że zacytuje : "...wygladaja, ci co zazdroszcza to pewnie jakies chudzielce, co strzala dostana i leza."
Jezeli nie dostrzegles ironii w tym zdaniu to tylko pogratulowac inteligencji :)
Browar1, gwarantuje Ci że przecietnie rozwinięty koleś wpier oliłby tym mutolom gdyż w przypadku takich przerostów szybkość i power maleją i to bardzo.
Jeśli to była ironia to ja jestem Kim Dzong Un.
Trzeba mieć ostro naje*ane w bani żeby zrobić z siebie taką kaleke.
teraz mają naje*ane nie tylko w bani
Gorzej, wiele osob sama sobie robi nieswiadomie krzywde biorac rozne kompozycje amikonkwasow, ktore niby sa spoko i w ogole, a tak naprawde to wyciagaja z kregoslupa fosfor, osoba to stosowaniu czegos takiego ma osteoporoze, tylko zamiast brakow w Ca ma braki P w strukturze kosci.
Ja pamiętam jak po pół roku treningu na basenie, mięsie pleców tak mi się rozrosły, że nie mogłem wygodnie leżeć na plecach, lub siedzieć na krzesłach, z twardym oparciem. Albo jak po jednym z treningów "breakdance" miałem takie zakwasy, że mięśnie z boku, na żebrach ( nie wiem jak się fachowo nazywają ), tak mi się rozrosły, że przez tydzień, nie mogłem dotknąć łokciem do tułowia.
Na zdjęciu nr 5 jest Marcus Ruhl , kulturysta który nigdy tego gówna nie używał...
Wydaje mi się, że sporo z osób pokazanych tutaj nie używała syntholu, bo mają całe ciało proporconalne.
Żeby zniechęcić to powinno się raczej pokazać zdjęcia z zapalenia mięśnia, bo te niektórych może zachęcić.
Nie wiem jak ten konkretny zawodnik, ale wielu czołowych kulturystów używa syntholu. Nie robią tego tak jak większość osób z tych obrazków - czyli ładowanie na maxa w biceps czy klatke, ale używają w mniejszych ilościach tak żeby poprawić ich słabsze partie mięśniowe.
Moze tego akurat nie ale pewnie cos innego. Nie zrobisz takiego wygladu przez normalne cwiczenie i odrzywki. Nie ma szans.
Pojeb*ni na maksa, aż mi się niedobrze zrobiło, ble...
Panowie nr 6 the best! To bramkarze sprzed dyski w remizie? Ogólnie to całkiem zabawna galeria. :)
Dla mnie w ogóle kulturystyka w takim wydaniu to jakaś kpina. Może ja się nie znam, ale kulturystyka to taka wersja miss świata dla facetów XD. To ma się paniom podobać, a jak widzę się nie podoba. To raz. Poza tym ciekawi mnie ile taki koksu wytrzyma w np kopalni, coś mi mówi że z godzinę, a potem będzie miękki jak dętka od roweru. Ja osobiście ćwiczę sobie 3 razy w tygodniu po pół godziny, bez żadnych odżywek czy innego szajsu, i mam całkiem przyzwoitą rzeźbę i wysoką wytrzymałość (10 godzin na budowie bez przerw). No ale dość przechwalania się. Panowie kulturyści OGARNIJCIE SIĘ.
Konkretnie kulturystyka to jest męska odmiana kobiecej dbałości o linię. Część kobiet robi to z głową, przy okazji stawiając na zdrowy tryb życia, ale część idzie na skróty - w tasiemce i spalacze tłuszczu. Synthol i nałogowe koksiarstwo u mężczyzn to coś w tym rodzaju.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2014 o 11:37
Jak dla mnie autor tego demota nie wie kto jest po syntholu a kto jest kulturystą. A zapomniał dodać że synthol to syntetyczny tłuszcz który powinien być używany do nacierania skóry w celu uwydatnienia mięśni, a nie tak jak co niektórzy na zdjęciach do wstrzykiwania.
za dużo tych zdjęć
Zgadza się,zdjęcie nr 5 to fotomontaż więc ostrożnie z opiniami na temat tego co widzicie w sieci,a reszta to nie wiem,1 fotka to na serio koleś tak wyglądał Greg Valentino jak się nie mylę.
Nr 13 wygląda jak zwykły gość na sterydach.Wątpię żeby tak dobrze wyglądał na syntholu
To jest nawet gorsze od mody na rurki...
to nie są ofiary syntholu tylko własnej głupoty -,-
Ciekawe jak by zadziałało na cycki :D:D
Ten z maskotką lwa wygląda, jakby miał trzy cycki. xD
"Po domięśniowym wstrzyknięciu oleju, następuje jego zatrzymanie w tkankach. Synthol natychmiast odkłada się między włóknami mięśniowymi tworząc dużą kulę oleju, która powoduje uniesienie powierzchni tricepsu czy bicepsu. Etapem końcowym jest otorbienie, czyli wytworzenie się torebki łącznotkankowej wokół powstałego sztucznego implantu (tego typu sytuacja ma miejsce np. podczas stłuczenia)"
https://www.youtube.com/watch?v=NaWf2Rb3Gw8
oceniasz wylacznie pod katem indywidualnych upodoban. Kobiety wola umiesnionych facetow, co wynika z instynktu, gdyz taki facet mial wieksze szanse w walce badz polowaniach.
@Browar1 To nie mięśnie. To olej wstrzyknięty między włókna mięśniowe, czyli nie mięśnie, nie daje ci siły, tylko wyglądasz dzięki temu jak zj*b genetyczny.
Ciekawe w jaki sposob wyksztalcilas sobie instynkt potrafiacy odroznic miesnie zbudowane naturalnie od tych zbudowanych przez sterydy;) Miesnie gwarantuja ci tyle, ze facet przynajmniej cie obroni, to uczulenia maja obecnie male znaczenie.
Po prostu trzeba zachować umiar we wszystkim :)
Zdjecia przedstawiaja amatorow, ktorzy nie potrafia stosowac odrzywek i sterydow, widac to po ich nierownomiernej budowie. Patrzac na normalnego kulturyste nie jestes w stanie powiedziec, na ile jego masa miesniowa zwiekszyla sie za pomoca odrzywek. Jezeli szukasz takiego niedojrzalego faceta to tylko wspolczuc. Prawda jest taka, ze to, czy ci sie ktos podoba, czy nie, nie zalezy od twojej analizy, a od twoich instynktow. Twoj instynkt natomiast podpowiada ci, ze umiesniony facet to silny facet ktory w razie potrzeby przeniesie lodowke badz obroni cie przed niebezpieczenstwem, dlatego kobiety wola umiesnionych facetow.
Browar1 nie chcę się wypowiadać w imieniu wszystkich kobiet, ale moim zdaniem umięśniony tak jak np. Robert Lewandowski (http://bi.gazeta.pl/im/ff/83/cd/z13468671Q.jpg) to zupełnie co innego niż umięśnienie panów z demota, które jest, nie tyle że nieatrakcyjne, ale zwyczajnie ohydne.
Bardzo praktyczne. Może robić za bałwanka, sofkę, a w ostateczności się sprawdzi jako całkiem konkretna rezerwa mięsna.
Człowiek ze zdjęcia 12 nie jest na syntholu ani niczym takim, to jego naturalny i wyćwiczony biceps dzięki, któremu ustanowił rekord świat.
niektórzy mają większe cycki niż ja
No ten sport wymaga czasu poswiecenia i duzo checie nie ma drogi na skroty :P
nie we wszystkich przypadkach był tu synthol... autor nie zna tego tematu
Ten drugi nie zażywał żadnego specyfiku... to po prostu szpinak z puszki -.-
Jak mogliście dać się nabrać ._.
→ [google: Popeye]
MÓZG MIAŁ USZKODZONY WCZEŚNIEJ
Proponuje aby wiekszosc z was zainteresowalo sie tematem przed wysnowaniem przyglupich wnioskow. Fotka nr 5 to Markus Ruhl jeden z najwiekszych w historii, nie uzywal syntholu "Wzrost: 178 cm. Waga startowa: 130 kg (2009 ok. 105kg). Waga poza sezonem: 145 kg-155 kg (320-340 lb). Biceps: 64 cm. Udo: 81 cm. Obwód w pasie: 96 cm." Prawdziwe miesnie - nie olej.
a mówią że kobiety są dziwne ;(
Ja nie wiem co niektóre kobiety w tym widzą, ale dla mnie to jest po prostu ohydne.