A czasem nie można pomyśleć, czy czasem z tych 100 tys. urzędników, to nie są czasem ludzie co skończyli studia w danym kierunku i dostali w końcu pracę swoich marzeń, a nie w supermarkecie na śmieciówkę?
@kot1986 Tak, lepiej żeby sobie pasożytowali na pieniądzach podatników. Ile razy trzeba wam powtarzać że podstawą dobrze działającej gospodarki są małe przedsiębiorstwa a nie urzędy czy wielkie korporacje? Dalej dziwcie się czemu żloty jest g*wno wart, Polacy mało zarabiają i praktycznie g*wno znaczą na arenie międzynarodowej.
@kot1986 Dlaczego mam utrzymywać ludzi bo sobie wybrali akurat taki kierunek studiów? kto wybiera w ogóle studia po których może wykonywać tylko jeden zawód?i czyja to jest wina, że poszedł na śmieciowe studia? Ktoś kto był "humanistą" z lenistwa bo matematyka dla niego była czarną magią do której się nie przykładał powinien odpowiadać za swoje lenistwo a nie być utrzymywany przez społeczeństwo. Owszem są niektórzy urzędnicy z powołania ale większość to hołota która skończyła studia takie a nie inne z lenistwa i teraz chcą mieć ciepłą posadkę
Znam ludzi studiujących ten zacny kierunek, czyli administrację i uwierzcie mi, że nie znam osoby, która by mnie przekonała, że naprawdę chce mieć papier ukończenia akurat tych studiów i siedzieć w urzędzie, a tym bardziej że jest to jej marzenie, czy ambicja. Większość studentów tego kierunku to ludzie nie wiedzący co ze sobą począć po maturze, albo ludzie, którzy nie dostali się na prawo, a chcieli, albo z tego prawa ich wylano, bo to nie dla nich progi, bo są zbyt leniwi i głupi, aby wytrwać 5 lat na prawie. Uważam ten kierunek za śmieszny i zawsze stawiam obok turystyki, socjologii, kulturoznawstwa i innych takich, bo jak ktoś chce siedzieć w urzędzie, to wiadomo, że mu rodzina załatwi nawet bez dyplomu uczelni, bo administracja to interes rodzinny, wszyscy wiemy. A jak ktoś chce być na prawie, to niech się ogarnie i przynajmniej po 5 latach będzie mógł mówić, że skończył coś poważnego, a nie to coś.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 lipca 2015 o 14:43
Póki nie zaczniemy upraszczać prawa i likwidować chorych przepisów oraz tych które nic nie wnoszą lub są po prostu nieegzekwowalne, nie ma raczej szans na mniejszą ilość urzędników i lepszy rozwój kraju... Niestety idziemy raczej w przeciwnym kierunku...
@speedy410 W 2009 i 2010 weszły w życie wszystkie obniżki podatków oraz becikowe i ulgi prorodzinne, uchwalone w gorączce kampanii wyborczej 2007. Wszystko ma swoje uzasadnienie. Z resztą w czasach kryzysu w każdym państwie zwiększył się deficyt. Gdyby pis rządził w latach 2008-2010 zamiast po, deficyt byłby taki sam.
@~mayamaya nie , po pierwsze to obietnice platfusow po drugie to nei nie urosl by poniewaz pis nie zwiekszyl ilosci urzednikw w tak szybkim tempie , po drugie pis mniej kradl gdyby trzeba bylo porownac skale kradziey pisdu do platfusow to pisd kradl lyzka a platfusy lopata
@mayamaya w 2009 i 2010 roku weszły w życie obniżki podatków? PO nie obniżyło żadnego podatku kłamco, a podatki obniżone przez PIS weszły w życiu za ich kadencji.
Jestem od wielu lat zwolennikiem PO i czekam z niecierpliwością na wygraną PIS. Chcę zobaczyć, jak zwalniają te 100 tys. urzędników i nie zatrudniają na ich miejsce nowych (swoich kolesiów). Nie mogę się doczekać również tego, jak PIS obniży podatki, zmniejszy dziurę budżetową i zwiększy emerytury i świadczenia socjalne. Mimo wielu lat głosowania na PO, tym razem zagłosuję na PIS. Chcę, żeby mogli rządzić samodzielnie i pokazali co potrafią.
Moim zdaniem myli się ten co twierdzi, że podstawą dobrze działającej gospodarki są małe i mikro-przedsiębiorstwa. Wg mnie, a sam takie prowadzę to podstawą dobrze działającej gospodarki są duże przedsiębiorstwa. Mały przedsiębiorca pracuje dla dużego to ma kasę. Jak pracuje dla drugiego małego albo dla odbiorcy indywidualnego to jest biedny. Duży łatwiej stworzy sieć by zejść z kosztów, łatwiej mu o eksport o finansowanie itd. Kwestii banków nie tykam bo to oddzielny temat (krótko tylko bank nasz a nie obcy - to też gospodarka dobrze działa). Partie wmawiają nam o tych małych i mikro - bo tam mają elektorat, bo sami posłowie mają takie małe i mikro. Ale do tych małych i mikro musi być tych kilka gigantów (jak np. stocznia itp), ale gigantów naszych a nie ikea, czy volkswagen. Robiąc dla nich zarobisz, ale dla państwa polskiego zostaje bardzo mało i muszą drobnego podatkiem walnąć.
Nie wiem, czy to by coś zmieniło w ogólnym stanie państwa, ale pewnie przydałoby się w końcu jakoś uprościć całą tą biurokrację, bo wydaje mi się, że coraz bardziej to się rozrasta, a powinno być odwrotnie; przeciętny człowiek może się w tym wszystkim pogubić.
Nie w UE tylko w państwach członkowskich. Sama Unia Europejska nic nie zmniejszyła, co więcej na obsługę urzędników unijnych coraz więcej kasy idzie z roku na rok.
Nie rozumiesz ze oni sa od tego aby wlasnie Polska sie nie rozwijala? PO bylo od poczatku finansowane przez niemcy. Politycy dobrze wiedza co zrobic aby Polska sie rozwijala, ale nie chce albo nie maja pozwolenia.
Wystarczy wprowadzić odpowiedzialność osobistą i materialną za podejmowane decyzje,a urzędasy zaczną spieprzać z administracji,jak szczury z tonącego okrętu.Ale kto by miał wprowadzić takie prawo?Urzędaski?Biurwy?A poza tym mamy tak schrzanione prawo,że przepisy urzędasy sobie dowolnie interpretują i sądy to klepią.Idę się napić.
Może czas zmienić rząd na taki co zamiast obiecywać gruszek na wierzbie to po prostu będzie zabierał mniej waszych pieniędzy ? Po tylu latach nędzy nikt jeszcze nie wpadł na to, wiec może najwyższy czas?
A to takie proste...Pani premier prowadzi wojnę ze wszystkimi a do tego potrzebuje żołnierzy - więc ich zatrudnia więcej i więcej i więcej...Potem zaś owa "armia" stoi murem za "umiłowanym przywódcą". Tak własnie rodzi się nowoczesny system totalitarny w którym zamiast kuli w łeb jest kula ekonomicznego ucisku państwa.
Żeby dogonić taką Nową Zelandię to by potrzeba ze 20 lat. Ale największym problemem nie jest wprowadzenie dogodnych reform tylko wybranie nowej władzy, którą nie będą obecne warchlaki u koryta
Ludzie, ale wy jesteście dziwni. Posłowie przez was wybierani uchwalają coraz to nowsze przepisy i podatki, a wam się wydaje że stosowanie tego będzie bezkosztowe ! No nie bądźcie dziećmi.
Zmieńcie prawo to administracja sama się zredukuje
Niby tak ale w tych urzedach jest tak ze kazda osoba jest od innego papierka i nie ma pojecia odnosnie innych...Pozatym w Polsce jest tak dziwne prawo ze nawet urzednik czesto sie gubi dlatego zatrudniaja kolejnych po kursach unijnych wykonujacych robote pozostalych ale zapominaja zwolnic tych bezuzytecznych
Co za KŁAMSTWO! Poczytaj w ogóle co to jest administracja państwowa i samorządowa. Trochę wiedzy ci ne zaszkodzi. i NIE KŁAM - jakie 100 tyś ???? W 2007 r zatrudnienie w administracji państwowej (zależnej od PO) wynosiło 112 448 a w 2014 r. 120 412 (Dane za Departament Służby Cywilnej). Gdzie ten twój wzrost o 100 tyś. ???? bo ja widzę spadek agitatorze.
80 MLD ? chyba ci te upały mózg stopiły. roczny budżet Polski to ok 250 MLD wiec chyba nikt normalny nie uwierzy ze 1 / 3 budżetu kraju idzie na administrację nieuku.
POSTAWIĆ ICH WSZYSTKICH PRZED TRYBUNAŁEM STANU ZA ROZWALENIE CAŁEGO KRAJU I ODEBRAĆ CAŁE MAJĄTKI, ALBO PRZED PLUTON EGZEKUCYJNY. DLA ZDRAJCÓW NIE MA PRZEBACZ BO ONI I TAK ZROBILI TO BEZ MRUGNIĘCIA OKIEM WIĘC PO CO OKAZYWAĆ LITOŚĆ KOMUŚ KTO I TAK NIĄ GARDZI.
te 100 tys urzednikow to jakies 300 tys glosow dla patoligii obywatelskiej
dokładnie tak, bo kto normalny zagłosuje na tych bandziorów?!
A czasem nie można pomyśleć, czy czasem z tych 100 tys. urzędników, to nie są czasem ludzie co skończyli studia w danym kierunku i dostali w końcu pracę swoich marzeń, a nie w supermarkecie na śmieciówkę?
@kot1986 Tak, lepiej żeby sobie pasożytowali na pieniądzach podatników. Ile razy trzeba wam powtarzać że podstawą dobrze działającej gospodarki są małe przedsiębiorstwa a nie urzędy czy wielkie korporacje? Dalej dziwcie się czemu żloty jest g*wno wart, Polacy mało zarabiają i praktycznie g*wno znaczą na arenie międzynarodowej.
@kot1986 Dlaczego mam utrzymywać ludzi bo sobie wybrali akurat taki kierunek studiów? kto wybiera w ogóle studia po których może wykonywać tylko jeden zawód?i czyja to jest wina, że poszedł na śmieciowe studia? Ktoś kto był "humanistą" z lenistwa bo matematyka dla niego była czarną magią do której się nie przykładał powinien odpowiadać za swoje lenistwo a nie być utrzymywany przez społeczeństwo. Owszem są niektórzy urzędnicy z powołania ale większość to hołota która skończyła studia takie a nie inne z lenistwa i teraz chcą mieć ciepłą posadkę
Znam ludzi studiujących ten zacny kierunek, czyli administrację i uwierzcie mi, że nie znam osoby, która by mnie przekonała, że naprawdę chce mieć papier ukończenia akurat tych studiów i siedzieć w urzędzie, a tym bardziej że jest to jej marzenie, czy ambicja. Większość studentów tego kierunku to ludzie nie wiedzący co ze sobą począć po maturze, albo ludzie, którzy nie dostali się na prawo, a chcieli, albo z tego prawa ich wylano, bo to nie dla nich progi, bo są zbyt leniwi i głupi, aby wytrwać 5 lat na prawie. Uważam ten kierunek za śmieszny i zawsze stawiam obok turystyki, socjologii, kulturoznawstwa i innych takich, bo jak ktoś chce siedzieć w urzędzie, to wiadomo, że mu rodzina załatwi nawet bez dyplomu uczelni, bo administracja to interes rodzinny, wszyscy wiemy. A jak ktoś chce być na prawie, to niech się ogarnie i przynajmniej po 5 latach będzie mógł mówić, że skończył coś poważnego, a nie to coś.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2015 o 14:43
Póki nie zaczniemy upraszczać prawa i likwidować chorych przepisów oraz tych które nic nie wnoszą lub są po prostu nieegzekwowalne, nie ma raczej szans na mniejszą ilość urzędników i lepszy rozwój kraju... Niestety idziemy raczej w przeciwnym kierunku...
http://www.wykop.pl/wpis/12224181/pare-dni-temu-wrzucilem-tekst-masakrujacy-nierzad-/
Nie, oni i ich rodziny to stały elektorat PO PIS SLD PSL, dlatego mają te 40% w słupkach
w latach 2005-2007 rzadzil pis http://images49.fotosik.pl/326/4bd199e43d0d7426.gif
@speedy410 W 2009 i 2010 weszły w życie wszystkie obniżki podatków oraz becikowe i ulgi prorodzinne, uchwalone w gorączce kampanii wyborczej 2007. Wszystko ma swoje uzasadnienie. Z resztą w czasach kryzysu w każdym państwie zwiększył się deficyt. Gdyby pis rządził w latach 2008-2010 zamiast po, deficyt byłby taki sam.
nic dodać ale lemingi wiedzą lepiej
@~mayamaya nie , po pierwsze to obietnice platfusow po drugie to nei nie urosl by poniewaz pis nie zwiekszyl ilosci urzednikw w tak szybkim tempie , po drugie pis mniej kradl gdyby trzeba bylo porownac skale kradziey pisdu do platfusow to pisd kradl lyzka a platfusy lopata
@mayamaya w 2009 i 2010 roku weszły w życie obniżki podatków? PO nie obniżyło żadnego podatku kłamco, a podatki obniżone przez PIS weszły w życiu za ich kadencji.
Jestem od wielu lat zwolennikiem PO i czekam z niecierpliwością na wygraną PIS. Chcę zobaczyć, jak zwalniają te 100 tys. urzędników i nie zatrudniają na ich miejsce nowych (swoich kolesiów). Nie mogę się doczekać również tego, jak PIS obniży podatki, zmniejszy dziurę budżetową i zwiększy emerytury i świadczenia socjalne. Mimo wielu lat głosowania na PO, tym razem zagłosuję na PIS. Chcę, żeby mogli rządzić samodzielnie i pokazali co potrafią.
@vlepek jak można być zwolennikiem PO? Dlaczego? Wytłumacz proszę bo nie rozumiem...
Moim zdaniem myli się ten co twierdzi, że podstawą dobrze działającej gospodarki są małe i mikro-przedsiębiorstwa. Wg mnie, a sam takie prowadzę to podstawą dobrze działającej gospodarki są duże przedsiębiorstwa. Mały przedsiębiorca pracuje dla dużego to ma kasę. Jak pracuje dla drugiego małego albo dla odbiorcy indywidualnego to jest biedny. Duży łatwiej stworzy sieć by zejść z kosztów, łatwiej mu o eksport o finansowanie itd. Kwestii banków nie tykam bo to oddzielny temat (krótko tylko bank nasz a nie obcy - to też gospodarka dobrze działa). Partie wmawiają nam o tych małych i mikro - bo tam mają elektorat, bo sami posłowie mają takie małe i mikro. Ale do tych małych i mikro musi być tych kilka gigantów (jak np. stocznia itp), ale gigantów naszych a nie ikea, czy volkswagen. Robiąc dla nich zarobisz, ale dla państwa polskiego zostaje bardzo mało i muszą drobnego podatkiem walnąć.
Nie wiem, czy to by coś zmieniło w ogólnym stanie państwa, ale pewnie przydałoby się w końcu jakoś uprościć całą tą biurokrację, bo wydaje mi się, że coraz bardziej to się rozrasta, a powinno być odwrotnie; przeciętny człowiek może się w tym wszystkim pogubić.
Nie w UE tylko w państwach członkowskich. Sama Unia Europejska nic nie zmniejszyła, co więcej na obsługę urzędników unijnych coraz więcej kasy idzie z roku na rok.
Nie rozumiesz ze oni sa od tego aby wlasnie Polska sie nie rozwijala? PO bylo od poczatku finansowane przez niemcy. Politycy dobrze wiedza co zrobic aby Polska sie rozwijala, ale nie chce albo nie maja pozwolenia.
Wystarczy wprowadzić odpowiedzialność osobistą i materialną za podejmowane decyzje,a urzędasy zaczną spieprzać z administracji,jak szczury z tonącego okrętu.Ale kto by miał wprowadzić takie prawo?Urzędaski?Biurwy?A poza tym mamy tak schrzanione prawo,że przepisy urzędasy sobie dowolnie interpretują i sądy to klepią.Idę się napić.
Może czas zmienić rząd na taki co zamiast obiecywać gruszek na wierzbie to po prostu będzie zabierał mniej waszych pieniędzy ? Po tylu latach nędzy nikt jeszcze nie wpadł na to, wiec może najwyższy czas?
A to takie proste...Pani premier prowadzi wojnę ze wszystkimi a do tego potrzebuje żołnierzy - więc ich zatrudnia więcej i więcej i więcej...Potem zaś owa "armia" stoi murem za "umiłowanym przywódcą". Tak własnie rodzi się nowoczesny system totalitarny w którym zamiast kuli w łeb jest kula ekonomicznego ucisku państwa.
Żeby dogonić taką Nową Zelandię to by potrzeba ze 20 lat. Ale największym problemem nie jest wprowadzenie dogodnych reform tylko wybranie nowej władzy, którą nie będą obecne warchlaki u koryta
Ludzie, ale wy jesteście dziwni. Posłowie przez was wybierani uchwalają coraz to nowsze przepisy i podatki, a wam się wydaje że stosowanie tego będzie bezkosztowe ! No nie bądźcie dziećmi.
Zmieńcie prawo to administracja sama się zredukuje
Niby tak ale w tych urzedach jest tak ze kazda osoba jest od innego papierka i nie ma pojecia odnosnie innych...Pozatym w Polsce jest tak dziwne prawo ze nawet urzednik czesto sie gubi dlatego zatrudniaja kolejnych po kursach unijnych wykonujacych robote pozostalych ale zapominaja zwolnic tych bezuzytecznych
W przyrodzie nic nie ginie;p
Co za KŁAMSTWO! Poczytaj w ogóle co to jest administracja państwowa i samorządowa. Trochę wiedzy ci ne zaszkodzi. i NIE KŁAM - jakie 100 tyś ???? W 2007 r zatrudnienie w administracji państwowej (zależnej od PO) wynosiło 112 448 a w 2014 r. 120 412 (Dane za Departament Służby Cywilnej). Gdzie ten twój wzrost o 100 tyś. ???? bo ja widzę spadek agitatorze.
80 MLD ? chyba ci te upały mózg stopiły. roczny budżet Polski to ok 250 MLD wiec chyba nikt normalny nie uwierzy ze 1 / 3 budżetu kraju idzie na administrację nieuku.
POSTAWIĆ ICH WSZYSTKICH PRZED TRYBUNAŁEM STANU ZA ROZWALENIE CAŁEGO KRAJU I ODEBRAĆ CAŁE MAJĄTKI, ALBO PRZED PLUTON EGZEKUCYJNY. DLA ZDRAJCÓW NIE MA PRZEBACZ BO ONI I TAK ZROBILI TO BEZ MRUGNIĘCIA OKIEM WIĘC PO CO OKAZYWAĆ LITOŚĆ KOMUŚ KTO I TAK NIĄ GARDZI.
Polska rozwija się szybciej niż Wielka Brytania