@MasterZiomaX Owszem, jest. A jednak to dość infantylne podniecać się takimi obrazkami, bo podmieniając hasło i gębę na reklamie taką fotkę można byłoby zrobić w dowolnym kraju, który uważamy za bogaty i cywilizowany.
Zmusi. Zawsze możemy mieć państwo totalitarne, gdzie bezrobocie jest karane zsyłka do obozu pracy. Zapewniam was, że wtedy nie będzie ani bezrobotnych, ani krytyki w necie.
Na początku wcale nie myślałem że chodzi o bezdomnego, nie zauważyłem go. Myslałem że chodzi o kontrast: silna gospodarka, wyższe płace - i obok zdjęcie Kopacz jako coś całkowicie sprzecznego. :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 października 2015 o 19:18
Pewnie zaraz dowiem się, że jestem jakimś lemingiem, czy innym lewakiem, ale akurat przykład jak na mój gust średnio trafny. Bezdomni-żule najczęściej są tacy z własnego wyboru - wolą pić, zamiast pracować. Oczywiście, zdarzają się wyjątki, nie twierdzę też, że Polska jest krajem mlekiem i miodem płynącym, ale jak się coś potrafi naprawdę dobrze, to praca się znajdzie. I to wcale nie taka zła. Moge też podać przykład - osobę, którą znam, i to dość dobrze. Duże miasto, mężczyzna, lat 26, bez studiów, zrobiona tylko matura. Pracę ma - praca biurowa, około 3000/m-c na rękę, + dodatki, które rocznie dają ponad miesięczną pensję. Praca stała od jakichś 3 lat - zaczynał faktycznie od 1000 z niedużym haczykiem w call center, po paru miesiącach pracę zmienił i wskoczył na próg 2500, teraz jest już tak, jak opisałam wyżej. Do tego prywatna opieka zdrowotna, ubezpieczenie na życie, taxi do domu przy zmianie wieczornej (raz w tygodniu do 23:00) i szerokie możliwości dalszego rozwoju. Oczywiście umowa o pracę. "Znajomości" żadnych nie ma. Kwalifikacje? Płynna znajomość języka angielskiego w mowie i piśmie - za to dostawał te 2500 na rękę. Teraz oczywiście jeszcze doświadczenie, no i podstawy księgowości, których dorobił się w poprzedniej pracy. Raczej nie narzeka. Setki ludzi zatrudnionych w tej samej firmie, o podobnych kwalifikacjach, raczej też nie narzekają. Oni po prostu ruszyli dupy zamiast krzyczeć, jak to źle się dzieje w tym kraju.
Silna gospodarka (dla niemiec), Wyższe płace (dla imigrantów).
@lougramm *dla urzędników
Lech Kaczyński i jego brat Jarosław Polską sterowali bezdomni też byli więc po co się wysilać na narzekanie
Czy ludzie nie widzą, że ona jest je*aną populistką?
@MasterZiomaX Owszem, jest. A jednak to dość infantylne podniecać się takimi obrazkami, bo podmieniając hasło i gębę na reklamie taką fotkę można byłoby zrobić w dowolnym kraju, który uważamy za bogaty i cywilizowany.
@marucha79 --- I z dowolnym politykiem dowolnej partii.
@MasterZiomaX dokładnie tak samo jak wszyscy inni kandydaci .
@MasterZiomaX Ludzie nie widzą, że ten demot też jest populistyczny, nie można za wiele wymagać od tłumu.
Facet leży na ławce i własnym oczom nie wierzy .
Jakby ruszył zad do roboty to miałby lepiej. Rząd nie weźmie każdego za kołnierz i nie zmusi do roboty.
Zmusi. Zawsze możemy mieć państwo totalitarne, gdzie bezrobocie jest karane zsyłka do obozu pracy. Zapewniam was, że wtedy nie będzie ani bezrobotnych, ani krytyki w necie.
Musiałby zostać urzędnikiem, tylko do tego jest kolejka i trzeba mieć chody.
Na początku wcale nie myślałem że chodzi o bezdomnego, nie zauważyłem go. Myslałem że chodzi o kontrast: silna gospodarka, wyższe płace - i obok zdjęcie Kopacz jako coś całkowicie sprzecznego. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2015 o 19:18
"MIELIŚCIE NA TO 8 LAT"
Silna gospodarka nie oznacza pieniędzy dla wszystkich. Jak ktoś nie chce pracować to nikt mu kasy za nic nie da.
Riposta trochę z dupy wzięta, bo bezdomni są nawet w USA czy UK, które do biednych krajów nie należą.
Wyzsze *place*, nie *zasilki*. Niedojdo, zeby nie powiedziec "autorze demota",
Tam jest literówka - powinno być "Wyższe PAŁACE" ...dla kolesi partyjnych.
Jednakowoż ja wolałbym silną gospodarkę i wyższą pracę od spania na ławce. Rozumiem jednak, że dzisiejsza młodzież ma inne priorytety.
Facet położył się i czeka na tę wyższą płacę. Na jakąkolwiek płacę.
Pewnie zaraz dowiem się, że jestem jakimś lemingiem, czy innym lewakiem, ale akurat przykład jak na mój gust średnio trafny. Bezdomni-żule najczęściej są tacy z własnego wyboru - wolą pić, zamiast pracować. Oczywiście, zdarzają się wyjątki, nie twierdzę też, że Polska jest krajem mlekiem i miodem płynącym, ale jak się coś potrafi naprawdę dobrze, to praca się znajdzie. I to wcale nie taka zła. Moge też podać przykład - osobę, którą znam, i to dość dobrze. Duże miasto, mężczyzna, lat 26, bez studiów, zrobiona tylko matura. Pracę ma - praca biurowa, około 3000/m-c na rękę, + dodatki, które rocznie dają ponad miesięczną pensję. Praca stała od jakichś 3 lat - zaczynał faktycznie od 1000 z niedużym haczykiem w call center, po paru miesiącach pracę zmienił i wskoczył na próg 2500, teraz jest już tak, jak opisałam wyżej. Do tego prywatna opieka zdrowotna, ubezpieczenie na życie, taxi do domu przy zmianie wieczornej (raz w tygodniu do 23:00) i szerokie możliwości dalszego rozwoju. Oczywiście umowa o pracę. "Znajomości" żadnych nie ma. Kwalifikacje? Płynna znajomość języka angielskiego w mowie i piśmie - za to dostawał te 2500 na rękę. Teraz oczywiście jeszcze doświadczenie, no i podstawy księgowości, których dorobił się w poprzedniej pracy. Raczej nie narzeka. Setki ludzi zatrudnionych w tej samej firmie, o podobnych kwalifikacjach, raczej też nie narzekają. Oni po prostu ruszyli dupy zamiast krzyczeć, jak to źle się dzieje w tym kraju.
znowu przeczytałem silna propaganda
Tak, jakbyśmy żulom zapewniali zasiłek, mieszkanie i wyżywienie, to na pewno byśmy mieli silną gospodarkę.