To, co się wyprawia na trybunach Widzewa Łódź to zjawisko na
skalę całej Europy
Trzecia liga, czyli czwarty poziom rozgrywek, a klub ustanawia absolutny rekord Polski w liczbie sprzedanych karnetów (przy cenach zbliżonych do tych z Ekstraklasy) i to drugi rok z rzędu. Co mecz na świeżo wyremontowany stadion przyjeżdża nieznany klub z małego miasteczka, a trybuny zapełniają się w minimum 90 procentach, w tym pełno rodzin z dziećmi. I niesamowicie dopingują, jak widać na filmiku, gdzie nawet trybuna VIP'ów szaleje. Co to będzie się działo, gdy klub powróci do Ekstraklasy...
kibice przychodzą na mecz i skaczą odwróceni plecami do boiska???
Nie ma co się podniecać tym, że na Widzew przychodzi kilkanaście tysiecy osób, choć jest w III lidze. Raczej powinno się rzewnie zapłakać, że miasto liczące 700.000 ma dwa kluby piłkarskie i oba na czwartym poziome rozgrywek. Byli mistrzowie Polski czy uczestnik Ligi Mistrzów rywalizuje dziś z dzielnicowym klubem z Warszawy czy małymi klubami z miast powiatowych.
Fenomenalnie, jak na klub istniejący (uczestniczący w rozgrywkach) zaledwie 2 lata. W 2015 roku upadła spółka RTS Widzew S.A. I w ten sposób definitywnie skończyła się piękna, często dramtyczna historia tego 4-krotnego mistra Polski. Nowy klub - Stowarzyszenie Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź - nie ma nic wspólnego z upadłym klubem. Oprócz kibiców, którym się wydaje, że kibicują temu samemu lubowi, co niegdyś.
@incepto @incepto łks klub który ma założycieli żydowskiego pochodzenia, klub który 4 razy zmieniała barwy i nazwy Klub który został zarejestrowany w 1909 roku, a kibice cały czas uważają ze był to rok wcześniej. W takim razie ŁKS istnieje dopiero od 1956 roku ponieważ pierwotna nazwa klubu była Łodzianka, poźniej Łódzki Klub Sportowy następnie ŁKS Włókniarz i dopiero w roku 1956 nazwała wróciła znowu do Łódzki Klub Sportowy. Dziękuję dobranoc :)
@okkkkejj Dziękuję za tę ciekawostkę o ŁKS. Tylko ie za bardzo rozumiem, po co o tym piszesz. Wszak demot jest o Widzewie i jego kibicach. Podobno problemy z "tożsamością" ma nie tylko Widzew. Wystarczy spojrzeć na Lecha, szczecińską Pogoń, czy warszawską Polonię. Kibice wszystkich tych klubów myślą, że ich drużyny istnieją po kilkadziesiąt lat, zdobywały mistrzostwo czy wicemistrzostwo Polski. A tu skucha taka sama, jak z dwuletnim Widzewem.
90 procent? Okulary se kup!
Kiedy druzyna gra taki piach ze kibice ustawiaja sie tylem do boiska
@Taikoubou
Kiedy drużyna wygrywa 4-0 i zostaje liderem.
Łódź miasto gdzie żyją ostatnio sami gwałciciele i leniwi policjanci
Nie powróci.
Nikogo, poza waszą ekipą wzajemnej adoracji, to nie obchodzi.
widzew spadł do 3 ligi?!
kibice przychodzą na mecz i skaczą odwróceni plecami do boiska???
Nie ma co się podniecać tym, że na Widzew przychodzi kilkanaście tysiecy osób, choć jest w III lidze. Raczej powinno się rzewnie zapłakać, że miasto liczące 700.000 ma dwa kluby piłkarskie i oba na czwartym poziome rozgrywek. Byli mistrzowie Polski czy uczestnik Ligi Mistrzów rywalizuje dziś z dzielnicowym klubem z Warszawy czy małymi klubami z miast powiatowych.
ŁKS królem jest
@memolog Widzew jest w III lidze, ŁKS w II, więc to nie jest ten sam poziom rozgrywek
Widzewowi życzymy powrotu do Ligi Mistrzów.
Na szczęście nie wróci.
Piłkarze są tak słabi że kibice wolą oglądać trybuny niż boisko.
Fenomenalnie, jak na klub istniejący (uczestniczący w rozgrywkach) zaledwie 2 lata. W 2015 roku upadła spółka RTS Widzew S.A. I w ten sposób definitywnie skończyła się piękna, często dramtyczna historia tego 4-krotnego mistra Polski. Nowy klub - Stowarzyszenie Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź - nie ma nic wspólnego z upadłym klubem. Oprócz kibiców, którym się wydaje, że kibicują temu samemu lubowi, co niegdyś.
@incepto @incepto łks klub który ma założycieli żydowskiego pochodzenia, klub który 4 razy zmieniała barwy i nazwy Klub który został zarejestrowany w 1909 roku, a kibice cały czas uważają ze był to rok wcześniej. W takim razie ŁKS istnieje dopiero od 1956 roku ponieważ pierwotna nazwa klubu była Łodzianka, poźniej Łódzki Klub Sportowy następnie ŁKS Włókniarz i dopiero w roku 1956 nazwała wróciła znowu do Łódzki Klub Sportowy. Dziękuję dobranoc :)
@okkkkejj Dziękuję za tę ciekawostkę o ŁKS. Tylko ie za bardzo rozumiem, po co o tym piszesz. Wszak demot jest o Widzewie i jego kibicach. Podobno problemy z "tożsamością" ma nie tylko Widzew. Wystarczy spojrzeć na Lecha, szczecińską Pogoń, czy warszawską Polonię. Kibice wszystkich tych klubów myślą, że ich drużyny istnieją po kilkadziesiąt lat, zdobywały mistrzostwo czy wicemistrzostwo Polski. A tu skucha taka sama, jak z dwuletnim Widzewem.
"... klub z małego miasteczka"
Łódź jest jednym z największych miast w Polsce.
To trzeba być z Łodzi, żeby się odwracać tyłem do drużyny, której się kibicuje :P
Nowy poziom kultury.