Mam prawo do obsługi poza kolejnością , ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy korzystać z tego prawa by z przeziębieniem wciskać się do kolejki przed starcami . Mój kod kulturowy by na to nie pozwolił
Po pierwsze nie jesteś jasnowidzem , więc nie wiesz po co przychodzą do lekarza starsi ludzie . Badań statystycznych także nie robiłeś. Po drugie gorączka nie jest jedynym niepokojącym objawem , a skąd wiesz czy osoby siedzące w poczekalni nie mają poważniejszych schorzeń od ciebie . Po trzecie starsi nie mają już mechanizmów kompensacyjnych i u nich banalna infekcja może skończyć się śmiercią. To jest tak oczywiste , że aż wstyd mi pisać o tym. Z twojego postu wyziera arogancja skupionego na sobie faceta , który nawet nie widzi niestosowności swojego egoizmu
Oddałem krew naście razy. Ile litrów to zapomniałem :P
1. Żadna apteka nie uhonorowała kolejki czy zniżki na leki. Argument to... paaanie jak będzie pan oddawał 20 lat to może pomyślimy :P
2. Żadna przychodnia nie uhonorowała faktu pierwszeństwa w kolejce. ŻADNA
3. Babcie i Dżesiki by mnie zjadły gdybym przed nimi wlazł do lekarza.
Takie tam, że niby coś daje a nikt nie uznaje :p
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2017 o 11:01
prezent po 10 oddaniu (5 litrow) dodatkowo co 3 oddanie pelny zestaw badan laboratoryjnych po 12 oddaniu zaproszenie na pelny zestaw badan kontrolnych lacznie z przeswietleniami
ad up zadna apteka ani przychodnia nie ma prawa ci odmowic przyjecia poza kolejnoscia gdyz jest to regulowane odpowiednimi przepisami
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 grudnia 2017 o 3:27
Nie wiem jak było kiedyś, ale w tej chwili prawo pozwala zasłużonym krwiodawcom wejść poza kolejką w aptece, w przychodni jednak po prostu mają otrzymać termin tego samego dnia, a w przypadku specjalistycznych i szpitala jeżeli niemożliwy jest termin tego samego dnia to w ciągu 7 dni. Nie wiem skąd przekonanie ze można wchodzić bez kolejki do lekarza. Chyba taki zwyczaj lub dość swobodna interpretacja prawa.
Dlatego tak bardzo nie lubię chodzić do lekarza. Ostatnio miałam dość durną sytuację, bo przyszłam z dzieckiem na szczepienie, a wiadomo - zawsze się pyta, kto jest ostatni w kolejce, by wiedzieć, po kim wejść. Pytanie to padło do jednej staruszki. Co ona mi odpowiedziała? Żebym nie liczyła, że mnie przepuści, bo widzi, że jestem z dzieckiem, bo ona bardziej chora jest i koniecznie potrzebuje skonsultować się z lekarzem. No ludzie! Ja tylko chciałam się dowiedzieć, kto jest ostatni w kolejce, czy te baby są aż takie pazerne na wizyty u lekarza, że muszą to podkreślać?
@Likeeaa Najgorsze jest to, ze wiele z nich jest zdrowa, czy tez nic powaznego im nie dolega, a ida sobie pogadac z lekarzem i przeciagaja kolejki w ten sposob. Ja zawsz maks z 5-8min siedzialem w gabinecie, a staruszki po 15-20 potrafily i aby slychac jak gadaja, a lekarz przeciez ich wyprosic nie moze, najlepsze to ze to byl lekarz pediatra i np: niemowlaki z duza goraczka/powaznymi stanami maja 1wszenstwo w tym przypadku.
oj bidus straszny, no sie naoddawal a tak go potraktowali.
to ja sie pytam, po co oddajesz? kazal Ci ktos? obiecal? to mass problem. nie oddawaj
I ciesz sie, ze za kazdym razem choc czekolade dostaniesz, ba sa kraje, w ktorych ludzie oddaja krew NIC w zamian nie dostajac, poza wlasna swiadomoscia, ze kiedys gdzies komus uratuja zycie. NIC WIECEJ, zadnych wejsc bez kolejki, zadnego darmowego lekarza, zadnej czekolady.
ale oddaja BO CHCA, a nie bo maja z tego korzysci
@HenryKipper Skoro pomaga, a panstwo przy okazji daje z tego powodu przywileje, to czemu nie korzystac z tego? O dziwo, jak oddawalem to tracilem apetyt na czekolady na dlugi okres czasu, wiec tak sie zebralo 40czekolad ktore musialem rozdawac po znajomych, nie mial kto ich jesc.
A ja sie spotkalem z naciagaczami tego typu, uwazali ze jak maja ksiazeczke to sa zasluzonymi dawcami, a jest roznica zasluzony, a honorowy, roznica tez bywa w ksiezeczce, raz podalem kobiecie ksiazeczke (upadla jej), a tam imie Marek....., mowie ze nie ka 1wszenstwa bo to nie ona oddaje, to sie tlumaczyla ze jej maz oddaje i ja uprawnia.
Hm Widzę że ludzie dostali pełno minusów z moim tokiem myślenia.
Na marginesie Historyjka wymyślona, pewnie w poczekalni przychodni, bo mimo że bardzo często wchodzę bez koleiki nigdy ale to nigdy nie zwrócił mi uwagi.
Ja chciałem tylko potwierdzić, że ta sytuacja faktycznie miała miejsce. Ja też czekałem wtedy do tego samego lekarza. To były typowe stereotypowe mohery, ubrane w stereotypowy moherowy beret oraz odmawiały różaniec na poczekalni, głośno wypowiadając zdrowaśki. A jak ktoś się chciał wbić bez kolejki to zamachnęły się tym różańcem jak pejczem okładały wszystkich. Tak było. To prawdziwa historia. Nie zmyślona.
Nie ma co się dziwić skoro babcie czekają już od 6 rano :P Ja tam zawsze wole pójść później bo po koniec prawie nigdy nikogo nie ma, właśnie dlatego że wszyscy chcą wejść jak najszybciej.
Ja kiedyś jeszcze w liceum wyrywałem staruszkę, która uczepiła się futryny w gabinecie. Po kilku godzinach czekania, wielokrotnej zmianie zasad stania w kolejce ustalanych przez starców dla swojej korzyści i wielu babciach i dziadkach, którzy zwyczajnie mi się wcieli w kolejkę. Wyrywałem kolejną cwaną staruszkę co się wcięła bez kolejki skutecznie, z brutalną siłą i o dziwo przy aprobacie lekarza:) Od tego czasu leczę się tylko prywatnie, ale jak będę przypadkiem musiał iść do publiczek służby zdrowia to nie będę miał oporów, żeby i z piąchy przywalić cwanej staruszce czy starcowi. Paradoksalnie im dłużej żyję tym bardziej jestem przekonany, że przymusowa eutanazja to nie taki głupi koncept.
Komentarz wcale nie śmieszny. Od bodajże w 2012 roku szpitale mogą handlować krwią honorowych(!) dawców krwi. Kto wie, może i Niemcom...
@mrdallas A jakie ma to znaczenie komu? Niemcy też ludzie, krwi potrzebują
Mam prawo do obsługi poza kolejnością , ale nigdy nie przyszłoby mi do głowy korzystać z tego prawa by z przeziębieniem wciskać się do kolejki przed starcami . Mój kod kulturowy by na to nie pozwolił
Po pierwsze nie jesteś jasnowidzem , więc nie wiesz po co przychodzą do lekarza starsi ludzie . Badań statystycznych także nie robiłeś. Po drugie gorączka nie jest jedynym niepokojącym objawem , a skąd wiesz czy osoby siedzące w poczekalni nie mają poważniejszych schorzeń od ciebie . Po trzecie starsi nie mają już mechanizmów kompensacyjnych i u nich banalna infekcja może skończyć się śmiercią. To jest tak oczywiste , że aż wstyd mi pisać o tym. Z twojego postu wyziera arogancja skupionego na sobie faceta , który nawet nie widzi niestosowności swojego egoizmu
@Radzio6606 Twój kod kulturowy "debil" ....
@Radzio6606 Pożyjemy zobaczymy. Ty też będziesz kiedyś starcem...
Sebastian001 z anonimowych? Ciekawe
Tak prawdziwe, jak obietnice wyborcze...
Oddałem krew naście razy. Ile litrów to zapomniałem :P
1. Żadna apteka nie uhonorowała kolejki czy zniżki na leki. Argument to... paaanie jak będzie pan oddawał 20 lat to może pomyślimy :P
2. Żadna przychodnia nie uhonorowała faktu pierwszeństwa w kolejce. ŻADNA
3. Babcie i Dżesiki by mnie zjadły gdybym przed nimi wlazł do lekarza.
Takie tam, że niby coś daje a nikt nie uznaje :p
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2017 o 11:01
prezent po 10 oddaniu (5 litrow) dodatkowo co 3 oddanie pelny zestaw badan laboratoryjnych po 12 oddaniu zaproszenie na pelny zestaw badan kontrolnych lacznie z przeswietleniami
ad up zadna apteka ani przychodnia nie ma prawa ci odmowic przyjecia poza kolejnoscia gdyz jest to regulowane odpowiednimi przepisami
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2017 o 3:27
Nie wiem jak było kiedyś, ale w tej chwili prawo pozwala zasłużonym krwiodawcom wejść poza kolejką w aptece, w przychodni jednak po prostu mają otrzymać termin tego samego dnia, a w przypadku specjalistycznych i szpitala jeżeli niemożliwy jest termin tego samego dnia to w ciągu 7 dni. Nie wiem skąd przekonanie ze można wchodzić bez kolejki do lekarza. Chyba taki zwyczaj lub dość swobodna interpretacja prawa.
@yankeers Kolejki to swoją drogą. Ile razy ja sie umawiałem na wizytę na 10:00 a przychodzę i przede mną jeszcze 3 osoby czekają :P LOL
I czemu na służyć to badziewie? Śmierdzi na kilometr fejkiem...
Mocherowe k**wy powinny wyzdychać.
Dlatego tak bardzo nie lubię chodzić do lekarza. Ostatnio miałam dość durną sytuację, bo przyszłam z dzieckiem na szczepienie, a wiadomo - zawsze się pyta, kto jest ostatni w kolejce, by wiedzieć, po kim wejść. Pytanie to padło do jednej staruszki. Co ona mi odpowiedziała? Żebym nie liczyła, że mnie przepuści, bo widzi, że jestem z dzieckiem, bo ona bardziej chora jest i koniecznie potrzebuje skonsultować się z lekarzem. No ludzie! Ja tylko chciałam się dowiedzieć, kto jest ostatni w kolejce, czy te baby są aż takie pazerne na wizyty u lekarza, że muszą to podkreślać?
@Likeeaa
To się nazywa "demencja starcza" ;)
@Likeeaa Najgorsze jest to, ze wiele z nich jest zdrowa, czy tez nic powaznego im nie dolega, a ida sobie pogadac z lekarzem i przeciagaja kolejki w ten sposob. Ja zawsz maks z 5-8min siedzialem w gabinecie, a staruszki po 15-20 potrafily i aby slychac jak gadaja, a lekarz przeciez ich wyprosic nie moze, najlepsze to ze to byl lekarz pediatra i np: niemowlaki z duza goraczka/powaznymi stanami maja 1wszenstwo w tym przypadku.
oj bidus straszny, no sie naoddawal a tak go potraktowali.
to ja sie pytam, po co oddajesz? kazal Ci ktos? obiecal? to mass problem. nie oddawaj
I ciesz sie, ze za kazdym razem choc czekolade dostaniesz, ba sa kraje, w ktorych ludzie oddaja krew NIC w zamian nie dostajac, poza wlasna swiadomoscia, ze kiedys gdzies komus uratuja zycie. NIC WIECEJ, zadnych wejsc bez kolejki, zadnego darmowego lekarza, zadnej czekolady.
ale oddaja BO CHCA, a nie bo maja z tego korzysci
@HenryKipper Skoro pomaga, a panstwo przy okazji daje z tego powodu przywileje, to czemu nie korzystac z tego? O dziwo, jak oddawalem to tracilem apetyt na czekolady na dlugi okres czasu, wiec tak sie zebralo 40czekolad ktore musialem rozdawac po znajomych, nie mial kto ich jesc.
A ja sie spotkalem z naciagaczami tego typu, uwazali ze jak maja ksiazeczke to sa zasluzonymi dawcami, a jest roznica zasluzony, a honorowy, roznica tez bywa w ksiezeczce, raz podalem kobiecie ksiazeczke (upadla jej), a tam imie Marek....., mowie ze nie ka 1wszenstwa bo to nie ona oddaje, to sie tlumaczyla ze jej maz oddaje i ja uprawnia.
Hm Widzę że ludzie dostali pełno minusów z moim tokiem myślenia.
Na marginesie Historyjka wymyślona, pewnie w poczekalni przychodni, bo mimo że bardzo często wchodzę bez koleiki nigdy ale to nigdy nie zwrócił mi uwagi.
Ja chciałem tylko potwierdzić, że ta sytuacja faktycznie miała miejsce. Ja też czekałem wtedy do tego samego lekarza. To były typowe stereotypowe mohery, ubrane w stereotypowy moherowy beret oraz odmawiały różaniec na poczekalni, głośno wypowiadając zdrowaśki. A jak ktoś się chciał wbić bez kolejki to zamachnęły się tym różańcem jak pejczem okładały wszystkich. Tak było. To prawdziwa historia. Nie zmyślona.
Nie ma co się dziwić skoro babcie czekają już od 6 rano :P Ja tam zawsze wole pójść później bo po koniec prawie nigdy nikogo nie ma, właśnie dlatego że wszyscy chcą wejść jak najszybciej.
Ja kiedyś jeszcze w liceum wyrywałem staruszkę, która uczepiła się futryny w gabinecie. Po kilku godzinach czekania, wielokrotnej zmianie zasad stania w kolejce ustalanych przez starców dla swojej korzyści i wielu babciach i dziadkach, którzy zwyczajnie mi się wcieli w kolejkę. Wyrywałem kolejną cwaną staruszkę co się wcięła bez kolejki skutecznie, z brutalną siłą i o dziwo przy aprobacie lekarza:) Od tego czasu leczę się tylko prywatnie, ale jak będę przypadkiem musiał iść do publiczek służby zdrowia to nie będę miał oporów, żeby i z piąchy przywalić cwanej staruszce czy starcowi. Paradoksalnie im dłużej żyję tym bardziej jestem przekonany, że przymusowa eutanazja to nie taki głupi koncept.