Bardzo lubię władze pierścieni(szczególnie Aragorna) ale tych dwóch pedałów nie lubię. Polecam przeczytać dialogi z napisy.info szczególnie Sama który rozmawia do Frodo. Dla mnie w filmie trochę przesadzili z "przyjacielską miłością".
Sam żeś pedał. Polecam przeczytać książkę. Gdyby nie wierne oddanie Sama, Frodo nigdzie by nie zaszedł. Demotywujące jest to, że w dzisiejszych czasach, prawdziwa przyjaźń między facetami jest uznawana za pedalstwo... Naprawdę, to że jeden mężczyzna jest w stanie poświęcić się dla drugiego, nie znaczy, że wkłada mu ch*ja w dupę przy każdej okazji! Cholerne homofoby... tak się boicie, że zostaniecie uznani za gejów, że nie jesteście nawet w stanie zdobyć się na szczerą rozmowę z przyjacielem, bez wspominania co chwilę o cyckach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 marca 2010 o 15:36
Własnie że nie bo niziołki zamiast normalnej stopy mieli pod nimi grube podeszwy co ułatwiało chodzenie na boso. Człowiek takiej podeszwy nie posiada-brawo dla pana Cejrowskiego...
Medival mówię że książka jest warta polecenia jak zresztą film. Według mnie film jest w czołówce hitów filmowych. Nie zmienia to jednak faktu że Sam był "wiernym psem" Froda. Za często używał "Panie" Frodo.
Wszystko co oczywiście napisałem dotyczy filmu nie książki.
Nie był "wiernym psem" tylko wiernym sługą. Tak, Frodo był jego szefem czy jak tam chcesz. Sam był ledwie ogrodnikiem i pracował u Froda, a jako że to świat fantasy to nie dziwne że zwracał się w stylu dawnym "Panie".
"nie chcesz chyba zobaczyć Gandalfa Szarego bez płaszcza!" "chwile, które spędziłeś z Bilbem w małym pokoiku nie poszły na marne", poza tym 3 facetów śpiewało o "pięknym Boromirze"
A książka git, dużo lepsza od harrych poterów i zmierzchów.
Ej, kurde człowieku demot dobry (+), ale jednak gdybys czytal przynajmniej poczatek pierwszej czesci, to bys wiedzial ze hobbity maja twardzsza skore u nog..... ale demot dobry xD
Aż żal czytać te komentarze w stylu "F&S pedały" itd.
smentos. a czy ty myślisz, że w średniowieczu, czy wcześniej nie śpiewano o rycerzach, wojownikach, królach itd.? To, że teraz tego typu pieśni są uznawane za "zboczone", to już tylko pozostaje nad tym ubolewać.
Po wielu kilometrach przebytych po asfalcie, ziemi, błocie, skale, trawie, ściółce leśnej także nogi człowieka mają stwardniałą, odporną podeszwę i przemieszczanie się po trudnym terenie nie powoduje bólu ani zmęczenia. Przykładem niech będą przedstawiciele pierwotnych plemion afrykańskich czy Ameryki Południowej. Cejrowski także nie jest wyjątkiem.
Książkę czytałem w wieku 8 lat(3 części) i martwi mnie, że uważacie Froda i Sama za homoseksualistów. Ci co tak sądzą zapewne nie mają prawdziwych przyjaciół. Ale teraz na temat - demot w miarę dobry lecz ten kto czytał książkę wie, że hobbici w utworze J. R. R. Tolkien'a mieli jakby podeszwy pod skórą, a jak wiadomo Cejrowski nie ma więc jemu jest trudniej.
Z demotem się nie zgodzę. Polecam książki Cejrowskiego - opisał tam wyprawy bez ekip telewizyjnych. Często były równie trudne/trudniejsze od przygody Froda. W todadku Cejrowski opisał prawdę.
Ale kał. Postać He Mana można wrzucić z kreskówki i podpisać, że Pudzian przy nim wymięka :] Albo jakiegoś bohatera z Heroesów i porównywać go ze sportowcami prawdziwymi. Idiotyzm, plusujący chyba mają problem z odróżnianiem fikcji od rzeczywistości
Z mojego punktu widzenia Cejrowski i Hobbici są bardziej podobni do siebie niż różni. Z prostej przyczyny narażają oni swoje życie, aby nam spokojnie żyjącym ludziom dostarczyć nie, co informacji na temat innych kultur. A bywa, że jest to niebezpieczne. A + ma Cejrowski za to że niestety jest to prawdziwy świat no sorry ale takie jest życie. Ale rozumiem, że te pokolenie woli zatopić się w fikcji i niedoceniać tego, co ktoś dla nich robi.
Dlatego też popieram piotrex13. Aha i jeżeli ktoś się nie zgadza proszę o uzasadnienie tylko coś bardziej przekonującego niż „Ty masz problem z odróżnianiem powagi od humoru.” bo sry ale jaki tu humor Pan widzi?
To jest dobre ;]
Frodo - Boso przez Śródziemie ^^
hahahah jak ogladalem ten film w zeszlym tygodniu moj tata wlasnie mowil ze oni to cejrowski boso przez swiat :D
Genialne!!!
zycze głównej
;)
Główna jak nic
Zarąbiste +
Nie domeotywuje ale i tak plusik leci ;p
Beznadziejne
przecież to postacie fikcyjne Cejrowski jest real!
O ja rly?
Ya rly
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2010 o 15:11
De Gaulle
LadyLola: Nieeeeee Frodo I Sam naprawde istnieją!!! HERETYCZKA! Ja w zasadzie daje plusa bo jest LOTR. A tak to wcale nie demot ^^ ale i tak kocham
Hah znakomite wielki [+]
Do autora: Tez miałeś ostatnio Hobbita jako lekture w szkole... :D?
Bardzo lubię władze pierścieni(szczególnie Aragorna) ale tych dwóch pedałów nie lubię. Polecam przeczytać dialogi z napisy.info szczególnie Sama który rozmawia do Frodo. Dla mnie w filmie trochę przesadzili z "przyjacielską miłością".
Sam żeś pedał. Polecam przeczytać książkę. Gdyby nie wierne oddanie Sama, Frodo nigdzie by nie zaszedł. Demotywujące jest to, że w dzisiejszych czasach, prawdziwa przyjaźń między facetami jest uznawana za pedalstwo... Naprawdę, to że jeden mężczyzna jest w stanie poświęcić się dla drugiego, nie znaczy, że wkłada mu ch*ja w dupę przy każdej okazji! Cholerne homofoby... tak się boicie, że zostaniecie uznani za gejów, że nie jesteście nawet w stanie zdobyć się na szczerą rozmowę z przyjacielem, bez wspominania co chwilę o cyckach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2010 o 15:36
Własnie że nie bo niziołki zamiast normalnej stopy mieli pod nimi grube podeszwy co ułatwiało chodzenie na boso. Człowiek takiej podeszwy nie posiada-brawo dla pana Cejrowskiego...
Frooodo
Tolkien sie w grobie przewraca, (-)
Medival mówię że książka jest warta polecenia jak zresztą film. Według mnie film jest w czołówce hitów filmowych. Nie zmienia to jednak faktu że Sam był "wiernym psem" Froda. Za często używał "Panie" Frodo.
Wszystko co oczywiście napisałem dotyczy filmu nie książki.
A swoją drogą czy kogokolwiek demot zdemotywował?
Nie był "wiernym psem" tylko wiernym sługą. Tak, Frodo był jego szefem czy jak tam chcesz. Sam był ledwie ogrodnikiem i pracował u Froda, a jako że to świat fantasy to nie dziwne że zwracał się w stylu dawnym "Panie".
jeśli uważacie ich za gejów to chyba książki nie czytaliście... zgadzam się z medival.
"nie chcesz chyba zobaczyć Gandalfa Szarego bez płaszcza!" "chwile, które spędziłeś z Bilbem w małym pokoiku nie poszły na marne", poza tym 3 facetów śpiewało o "pięknym Boromirze"
A książka git, dużo lepsza od harrych poterów i zmierzchów.
słuchaj smentos - pierwszy i drugi cytat to wyrywasz z kontekstu. Medival ma rację.
O w mordę, świetne.
Nigdy o tym nie pomyślałem xD
ludzi też mogą mieć twardą podeszwe,chociaż nie aż tak.Indianie taką mają i Cejrowski już też po tylu latach chodzenia boso
hah true demot leci +
Mój był podobny samo hasło boso przez świat bez dopisku o Cejrowskim ale +
Ej, kurde człowieku demot dobry (+), ale jednak gdybys czytal przynajmniej poczatek pierwszej czesci, to bys wiedzial ze hobbity maja twardzsza skore u nog..... ale demot dobry xD
Aż żal czytać te komentarze w stylu "F&S pedały" itd.
smentos. a czy ty myślisz, że w średniowieczu, czy wcześniej nie śpiewano o rycerzach, wojownikach, królach itd.? To, że teraz tego typu pieśni są uznawane za "zboczone", to już tylko pozostaje nad tym ubolewać.
Lol przyczytali byście Władcy Pierścieni, Tolkien opisał Hobbitów jako karły z silnymi stopami i odpornymi na ból LOOOL
Po wielu kilometrach przebytych po asfalcie, ziemi, błocie, skale, trawie, ściółce leśnej także nogi człowieka mają stwardniałą, odporną podeszwę i przemieszczanie się po trudnym terenie nie powoduje bólu ani zmęczenia. Przykładem niech będą przedstawiciele pierwotnych plemion afrykańskich czy Ameryki Południowej. Cejrowski także nie jest wyjątkiem.
Raczej oni przy Cejrowskim wymiękają.
SIEMA FRODO ZIOM
Jamnik back again
świetne :D
Książkę czytałem w wieku 8 lat(3 części) i martwi mnie, że uważacie Froda i Sama za homoseksualistów. Ci co tak sądzą zapewne nie mają prawdziwych przyjaciół. Ale teraz na temat - demot w miarę dobry lecz ten kto czytał książkę wie, że hobbici w utworze J. R. R. Tolkien'a mieli jakby podeszwy pod skórą, a jak wiadomo Cejrowski nie ma więc jemu jest trudniej.
Tylko, że Cejrowski jest prawdziwy, więc co to za porównanie? Nie jest to ani demotywujące/motywujące, ani nawet śmieszne. Ode mnie minus.
Z demotem się nie zgodzę. Polecam książki Cejrowskiego - opisał tam wyprawy bez ekip telewizyjnych. Często były równie trudne/trudniejsze od przygody Froda. W todadku Cejrowski opisał prawdę.
Prawdę czy nie prawdę i tak go nie lubię ;/
Ale kał. Postać He Mana można wrzucić z kreskówki i podpisać, że Pudzian przy nim wymięka :] Albo jakiegoś bohatera z Heroesów i porównywać go ze sportowcami prawdziwymi. Idiotyzm, plusujący chyba mają problem z odróżnianiem fikcji od rzeczywistości
Ty masz problem z odróżnianiem powagi od humoru.
Osz kurde, wymiata! ; xx
Dobre, dobre, zawstydzili Cejrowskiego na maxa
Z mojego punktu widzenia Cejrowski i Hobbici są bardziej podobni do siebie niż różni. Z prostej przyczyny narażają oni swoje życie, aby nam spokojnie żyjącym ludziom dostarczyć nie, co informacji na temat innych kultur. A bywa, że jest to niebezpieczne. A + ma Cejrowski za to że niestety jest to prawdziwy świat no sorry ale takie jest życie. Ale rozumiem, że te pokolenie woli zatopić się w fikcji i niedoceniać tego, co ktoś dla nich robi.
Dlatego też popieram piotrex13. Aha i jeżeli ktoś się nie zgadza proszę o uzasadnienie tylko coś bardziej przekonującego niż „Ty masz problem z odróżnianiem powagi od humoru.” bo sry ale jaki tu humor Pan widzi?
jak dla mnie to hobbity wymiękają przy Cejrowskim...
Plus. To scena przy Czarnej Bramie?
Cejrowski wymięka przy nich, ale oni wymiękają przy Bear Grylls'ie