Kto pozer, ja? Bo interesując się Japonią znam język japoński na tyle, by odróżnić japońskie pismo od chińskiego? Dla jasności, nie umiem tego przeczytać, ale zamierzam umieć i nieźle mi idzie :-) Parę znaków już rozpoznaję :-)
Widac ze mają dobre podejście do młodzieży i wiedzą jak ich uczyc.
Szkoda, że u nas nie stosuje się takich sposobów bo bardzo łatwo tak by wiedza wchodziła.
wydaje się w kraju grube unijne pieniądze na promowanie chocby matmy, a my tu na demotywatorach promujemy nauki scisle za darmo, i moze nawet z lepszym skutkiem :)
Tylko Japończycy mogli to wymyślić xD
Dziwne że nie wzięli pod uwagę tradycyjnego kroju plisowanych spódniczek od mundurków szkolnych, bo te zdaje się ich najbardziej interesują;D
Widziałem podobną grafikę, też wyglądającą na skan z podręcznika, też instrukcja zaglądania pod spódniczkę naukowo (tylko siedzącej) - ale po koreańsku napisana :-) Więc nie tylko Japończycy :-)
Nie, Nie widziałem, tak jak nie widziałem analogicznych amerykańskich, niemieckich etc. - też robią :-) Ale w Japonii dzieci szanuja nauczycieli i rodziców, w szkołach regulaminowo starsi uczniowe opiekuja się młodszymi i to bez żadnej fali, mieszkańcom 32 - milionowej aglomeracji tokijskiej nie chce się zamykać drzwi na klucz, gdy wychodza po bułki - to bandyci (nieliczni) boją się policji (wszędobylskiej i skutecznej) a nie na odwrót, pracodawca szanuje pracownika, młodsi starszych, etc. etc. , -dziwny kraj, prawda?
Ja nie jestem wielkim fanem Japonii, ale przyznaję, że JApończycy do niektórych rzeczy podchodzą rozsądniej niż Europejczycy, ale np. nie rozumiem tego japońskiego przyzwolenia na pornografię dziecięcą. Zakazono jej dopiero pod wpływem zachodu, ale "animowana" pornografia dziecięca jest dalej dozwolona, a seks można tam uprawiać już z 13-tolatką. :P
A co do pracy, to słyszałeś o śmierci z przepracowania? To termin pochodzący z Japonii.
A słyszałeś o Yakuzie?
Trzeba mieć dystans do wszystkiego w tę i we wtę. Nie ma co wycgwalać Japonii ponad wszystko.
Nie wychwalam ponad wszystko - z wiekszością tego, co mówisz, zgadzam się - z wyjatkiem kwestii Yakuzy: nawet ja zmuszono, by w swoich działaniach... przestrzegała prawa - i przestrzega. To bardziej sekta niż mafia. Przykład? Prostytucja jest w KKW zabroniona - oczywiście, istnieją, jak w Polsce, domy publiczne, oczywiście , jak w PL, kontrolowane przez mafię. Jednocześnie, prostytucja to seks za pieniądze - seks jest rozumiany jako stosunek dopochwowy, pojęcia "innej czynności seksualnej" japońskie prawo nie zna - i rzeczywiście, w japońskim burdelu dostaniesz co tylko zamarzysz - tylko nie normalny stosunek! Prawo zabrania!
moi znajomi z Kultury Japonii (już nie studiuję z nimi) wyznaczyli sobie taki cel na zeszłoroczne wakacje i pojechali to my też damy rade ;] poza tym jeszcze bardzo chcę zobaczyć miasto Prypeć, zaliczyć mega imprezę jaką jest Qlimax, zobaczyć tereny które zamieszkiwali Aztekowie... może do śmierci się wyrobię :D
a jeszcze po chińsku/ koreańsku/ japońsku to już w ogóle...:)
To po japońsku - ale nie mów,że nie rozumiesz zadania :-) .
to po japońsku. ja tam wszystko zrozumialam po obrazkach !:D
po japońsku ! ja wszytko rozumiem !
na pewno, chciałbym.
@LemmyLaffer - pozer
Kto pozer, ja? Bo interesując się Japonią znam język japoński na tyle, by odróżnić japońskie pismo od chińskiego? Dla jasności, nie umiem tego przeczytać, ale zamierzam umieć i nieźle mi idzie :-) Parę znaków już rozpoznaję :-)
Ci jak coś wymyślą :P
Haha nawet tymi slaczkami idzie zrozumiec o co im biega ;D Dlatego nie nosze spódniczek ;D
Japończycy są dziwni - ale i tak ich kocham! xD
Nigdy bym nie powiedział - dziwni...Inni. Im lepiej poznaję Japonię, tym częściej myślę że oni są właśnie normalni. To Europa jest chora.
Widac ze mają dobre podejście do młodzieży i wiedzą jak ich uczyc.
Szkoda, że u nas nie stosuje się takich sposobów bo bardzo łatwo tak by wiedza wchodziła.
To tylko potwierdza fakt, że wszyscy myślą o jednym... ;-p
A ja i tak bym się jeszcze schylił ^^
Juz widzę komentarze tej feministki shine88...
oryginal: http://pya.cc/pyaimg/pimg.php?imgid=93692 ... powinno byc podane w zrodle -.-
Dzięki - ale ja to ściągnąłem z Japanisweird.com (widać znak wodny), nie zapisawszy jednak pełnego linku.
Japanisweird.com sama w sobie jest genialna i zapewnia dobry humor na długo, no i doedukowanie.
Japończycy są najlepsi xD
Wyobrażacie sobie mieć coś takiego np. w szkole?
geometria smierdzi
Mam problem... nie mam już 1,60m wzrostu :(
mam ten sam problem xD już daaaaawno nie mam 160cm xD
a jak myślisz, dlaczego Japończycy wymyślili głębokie ukłony ? :-)
wydaje się w kraju grube unijne pieniądze na promowanie chocby matmy, a my tu na demotywatorach promujemy nauki scisle za darmo, i moze nawet z lepszym skutkiem :)
słabe (+)
Taaa... A zaraz pojawi się "do diabła z demotywatorami". Duży -
Tylko Japończycy mogli to wymyślić xD
Dziwne że nie wzięli pod uwagę tradycyjnego kroju plisowanych spódniczek od mundurków szkolnych, bo te zdaje się ich najbardziej interesują;D
Widziałem podobną grafikę, też wyglądającą na skan z podręcznika, też instrukcja zaglądania pod spódniczkę naukowo (tylko siedzącej) - ale po koreańsku napisana :-) Więc nie tylko Japończycy :-)
Powala mnie mina kolesia z teczką. :D
było - mój demot
Sorry, nie widziałem.
obydwu nie cierpie
demot:JAPOŃCZYCY:Wiedzą czego w szkołach uczyć, co się przyda w życiu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2010 o 19:37
"Nigdy bym nie powiedział - dziwni...Inni. Im lepiej poznaję Japonię, tym częściej myślę że
oni są właśnie normalni. To Europa jest chora."
Chyba nie widziałeś pornoli Japończyków z jedzeniem gówna i innymi obleśnymi rzeczami :)
Nie, Nie widziałem, tak jak nie widziałem analogicznych amerykańskich, niemieckich etc. - też robią :-) Ale w Japonii dzieci szanuja nauczycieli i rodziców, w szkołach regulaminowo starsi uczniowe opiekuja się młodszymi i to bez żadnej fali, mieszkańcom 32 - milionowej aglomeracji tokijskiej nie chce się zamykać drzwi na klucz, gdy wychodza po bułki - to bandyci (nieliczni) boją się policji (wszędobylskiej i skutecznej) a nie na odwrót, pracodawca szanuje pracownika, młodsi starszych, etc. etc. , -dziwny kraj, prawda?
@LemmyLaffer
Ja nie jestem wielkim fanem Japonii, ale przyznaję, że JApończycy do niektórych rzeczy podchodzą rozsądniej niż Europejczycy, ale np. nie rozumiem tego japońskiego przyzwolenia na pornografię dziecięcą. Zakazono jej dopiero pod wpływem zachodu, ale "animowana" pornografia dziecięca jest dalej dozwolona, a seks można tam uprawiać już z 13-tolatką. :P
A co do pracy, to słyszałeś o śmierci z przepracowania? To termin pochodzący z Japonii.
A słyszałeś o Yakuzie?
Trzeba mieć dystans do wszystkiego w tę i we wtę. Nie ma co wycgwalać Japonii ponad wszystko.
Nie wychwalam ponad wszystko - z wiekszością tego, co mówisz, zgadzam się - z wyjatkiem kwestii Yakuzy: nawet ja zmuszono, by w swoich działaniach... przestrzegała prawa - i przestrzega. To bardziej sekta niż mafia. Przykład? Prostytucja jest w KKW zabroniona - oczywiście, istnieją, jak w Polsce, domy publiczne, oczywiście , jak w PL, kontrolowane przez mafię. Jednocześnie, prostytucja to seks za pieniądze - seks jest rozumiany jako stosunek dopochwowy, pojęcia "innej czynności seksualnej" japońskie prawo nie zna - i rzeczywiście, w japońskim burdelu dostaniesz co tylko zamarzysz - tylko nie normalny stosunek! Prawo zabrania!
日本 FTW
俺は日本にとても行きたい。 凄く美しい国!
Nie bez powodu jest to kierunek moich przyszłych
studiów, przyszłego zamieszkania, motywacji, żony, rodziny, życia....
I przyznam, że najpierw zacząłem się uczyć języka, a dopiero potem stopniowo zakochiwać się w tym kraju ;)
「LemmyLaffer]-俺に待って!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2010 o 20:40
Zlituj się, nie chce mi się siegać po słownik Nowaka :-) BTW, Gratuluję kierunku, nie miałem tej możliwości ...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2010 o 20:31
Jej. umiem to przeczytać :P. Widać z moim japońskim nie jest tak źle :D
はぁい~!僕も日本国で住みたいよ!何年から勉強してるのか?
勉強することは本当に簡単じゃない。そしてお前は日本と日本語を愛しなければならない。
日本は僕のため本当に大切物があるのに”簡単じゃない”と言ったように。僕らはがんばってし続けて行きなければならないでしょ。
そしてがんばってください : ))
Ja też xD Ale studia już wybrane inne, i... nie żona raczej ;]
A miałam ochotę jutro założyć miniówkę... Prawdziwy demotywator :P
Ej..! Przyjmijmy, że to motywator :-)
nic demotywujacego...
@LemmyLaffer - cudze chwalicie a swego nie znacie
Za dobrze swoje znamy.
A wy się nie chcecie matmy uczyć.
demot: Matematyka : jednak przydaje sie w zyciu... :)
Na moje oko geometria to matematyka nie fizyka...
Ale schody troszkę nieergonomiczne ^^
demot:Matematyka:Mozesz na nia liczyc
matko jak ja bym chciał pojechać do Japonii...
Oj ja też, tak pojechać, zobaczyć.. Ale pewnie, znajac zycie to ch8ja wafla pojedziemy nie? ;/
moi znajomi z Kultury Japonii (już nie studiuję z nimi) wyznaczyli sobie taki cel na zeszłoroczne wakacje i pojechali to my też damy rade ;] poza tym jeszcze bardzo chcę zobaczyć miasto Prypeć, zaliczyć mega imprezę jaką jest Qlimax, zobaczyć tereny które zamieszkiwali Aztekowie... może do śmierci się wyrobię :D
A teraz Wszyscy Znają się na Japonii -.-
Japończycy... czemu mnie to nie dziwi? xD
rysunek pomocniczy bomba:D tresc musi byc jeszcze lepsza:D takiej matematyki moge sie uczyc:D
haha dobre dobre fajny demot ;P