jak to dla Ciebie słodkie , urocze i kochane to wyjdź... cała strona pewnie jest dla Ciebie stroną z fajnymi obrazkami i w ogóle nie widzisz tu żadnego poświęcenia i tego że to jest smutne..
Demot bardzo dobry, chociaż też uważam, że o przyjaciela powinno się dbać cały czas. Ale zwróćcie jeszcze
uwagę na obojętność ludzi obok nich przechodzących. Mnie by rozczulił taki widok i na pewno bym zwróciła na tą
"parę" uwagę, a ci ludzie nic, zero zainteresowania. I to chyba najbardziej demotywuje w tym obrazku:(
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 marca 2010 o 6:16
Niestety prawda jest też taka, że osoby żebrzące celowo manipulują uczuciami przechodniów. Nieraz widziałam bezdomnego, który starał się wzbudzić litość "na pieska". Wiem, że nie należy generalizować, ale często mamy do czynienia ze zwykłym wyrachowaniem. Jeśli nie masz na rękach płaczącego noworodka, to przynajmniej miej psa ze smutnymi oczami...
oj ciemna maso... bez pieska 1500, z pieskiem 3500 idzie wyciągnąć z żebrania, u nas w Poznaniu już jest z nimi w miarę Porządek, powinni ich jeszcze z Wrocławia wykurzyć do roboty. Pozdrawiam myślących..
Jestem przekonana, że ci naprawdę potrzebujący chętnie zaczęliby pracować. Nie sądzę żeby woleli słuchać komentarzy osób Twojego pokroju. Wyobraź sobie, że jako osoba myśląca zdaję sobie sprawę, że w większości na ulicach spotyka się naciągaczy, ale to już inna kwestia.I jeszcze jedno: bądź tak miły i nie obrażaj ludzi dostrzegających ludzką tragedię.
Zdajemy sobie sprawę ile takich ludzi i zwierząt dookoła, ale uderza to w nas dopiero jak zobaczymy na własne oczy lub na zdjęciu. Plus za demot , bo wyjątkowo mnie poruszył dzisiaj z samego rana. Mimo , że temat wałkowany setki razy czuję się zdemotywowana.
Miałam okazję kilka razy widzieć tego człowieka z tym psem, mają stałą miejscówkę w Glasgow bodajże na Argyle Street. I nie rozwalajcie mnie z tym pieprzeniem o dresie z adidasa, bo to chyba tylko w Polsce jest wyznacznikiem burżujstwa. Każdy, kto był w jakimkolwiek cywilizowanym kraju wie, że buty z adidasa kosztują tyle, co (dla świetnego porównania) jakaś średniej jakości wódka, powiedzmy 15 funtów. Więc zastanówcie się zanim palniecie taką głupotę.
Piszecie o jakimś braniu "na pieska", o tym jakie ma ciuchy a chyba nie zauważacie podpisu pod obrazkiem... wpierw wyciągnijcie wnioski z tekstu dodanego przez autora a potem komentujcie samo zdjęcie..
wielki plus bo wielki demot...
Faktem jest, że to ściema, że on wziął tego psa, żeby więcej wyżebrać, ale ten demot mi się spodobał, bo nie jestem, w przeciwieństwie do większości ludzi, rasistą i pies jest dla mnie tak samo ważny jak człowiek. A nawet ważniejszy, bo na psach można przynajmniej polegać.
Nieważne w tym motywatorze, co gość robił, czemu zabrał psiaka, czy to jest słodkie i jak jest ubrany. To, do cholery, po prostu jest szczery i dobry motywator! Pzdr dla autora!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 marca 2010 o 19:53
powiem tak- podpis jak najbardziej prawdziwy. jednak te czyste buty adidasa trochę mnie rażą w oczy. spodnie pomijam, bo to mogą być podróbki, choć wątpię. badziej te buty mi nie pasują.
pies jest też zadbany, więc na ulicy nie mieszkają. dla mnie to dorabianie "na psiaka". tak samo biorą na dziecko.
bywa też tak że ludzie otwarcie zbierają na psa bądź większość ilość psów.
przesłanie jak najbardziej szczere, ale są te niedociągnięcia na zdjęciu.
rudedude1, idąc twoim tokiem myślenia liczy się tylko podpis. moim zdaniem ten tekst miałby większy wydźwięk gdyby np. to był prawdziwy bezdomny.
po przeczytaniu wszystkich komentarzy stwierdzam, że co niektórzy mają nieźle nasrane w głowie...
demot jest zajebiście poruszający i nie wydaje mi się, żeby to był jakiś obrazek (załóżmy na maturze) do opisania...
skończcie już z tymi butami, spodniami i tym, że mało wiele jest zadbany... przecież jest tyle domów, w których może znaleźć pomoc...
dokładnie! czepianie się pasków na dresie, jest brakiem wyobraźni i mózgu. zdjęcie w tym wypadku ma się wyłącznie odnieść do tematu. tu chodzi o przekaz... i o nic innego.
piękne, prawdziwe. autor nie miał na myśli, że o przyjaciela dbamy tylko wtedy, kiedy nam już nic nie pozostało, tylko, że pomimo tego, że coś straciliśmy, musimy o nim pamiętać-dbać.
ale słodkie rozwaliło mnie :)
jak to dla Ciebie słodkie , urocze i kochane to wyjdź... cała strona pewnie jest dla Ciebie stroną z fajnymi obrazkami i w ogóle nie widzisz tu żadnego poświęcenia i tego że to jest smutne..
dresik i buty oryginalne z adasia :P
za te buty pewnie by mial zarcia na miesiac xD
a skad wiesz ze oryginalne? :| :|
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2010 o 22:06
wiesz czasem i orginalnego armaniego znajdziesz w karitasie czy lumpeksie, nie oceniaj ludzi po ubiorze
Aniohlek18 - widać wyraźnie trzy kreski na butach i adidasach.
Quezacoalt - oczywiście ,że tak. ;] Ale tutaj widać coś zupełnie innego.
Widziałem to 50 razy w archiwum! W końcu dodane na główna! Gratuluję
o przyjaciela powinno się dbać cały czas ;)
Bardzo pozytywne. I sluszne!
Demot bardzo dobry, chociaż też uważam, że o przyjaciela powinno się dbać cały czas. Ale zwróćcie jeszcze
uwagę na obojętność ludzi obok nich przechodzących. Mnie by rozczulił taki widok i na pewno bym zwróciła na tą
"parę" uwagę, a ci ludzie nic, zero zainteresowania. I to chyba najbardziej demotywuje w tym obrazku:(
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2010 o 6:16
Niestety prawda jest też taka, że osoby żebrzące celowo manipulują uczuciami przechodniów. Nieraz widziałam bezdomnego, który starał się wzbudzić litość "na pieska". Wiem, że nie należy generalizować, ale często mamy do czynienia ze zwykłym wyrachowaniem. Jeśli nie masz na rękach płaczącego noworodka, to przynajmniej miej psa ze smutnymi oczami...
demotywuje brak człowieczeństwa u człowieka :/
oj ciemna maso... bez pieska 1500, z pieskiem 3500 idzie wyciągnąć z żebrania, u nas w Poznaniu już jest z nimi w miarę Porządek, powinni ich jeszcze z Wrocławia wykurzyć do roboty. Pozdrawiam myślących..
Jestem przekonana, że ci naprawdę potrzebujący chętnie zaczęliby pracować. Nie sądzę żeby woleli słuchać komentarzy osób Twojego pokroju. Wyobraź sobie, że jako osoba myśląca zdaję sobie sprawę, że w większości na ulicach spotyka się naciągaczy, ale to już inna kwestia.I jeszcze jedno: bądź tak miły i nie obrażaj ludzi dostrzegających ludzką tragedię.
demot:Z pieskiem:3500, bez pieska 1500
Zdajemy sobie sprawę ile takich ludzi i zwierząt dookoła, ale uderza to w nas dopiero jak zobaczymy na własne oczy lub na zdjęciu. Plus za demot , bo wyjątkowo mnie poruszył dzisiaj z samego rana. Mimo , że temat wałkowany setki razy czuję się zdemotywowana.
demot:mniej przyjaciół:mniej wrogów
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2010 o 6:52
czyli wg autora demota przyjaźń polega na tym, że jak już kompletnie nie masz o kogo dbać to dbasz o przyjaciela? gratuluję! i współczuję.
o przyjaciół należy dbać wpierwszej kolejności inaczej żaden z ciebie przyjaciel
nadinterpretacja :) chodzi o to , żeby nie przestawać dbać o przyjaciela
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2010 o 7:13
może masz rację, ale powinno się wtedy przeredagować, np "Kiedy już nie masz o co dbać, nie zapomnij dbać o przyjaciela"
Chodzi że jeżeli o siebie nie dbasz to dbaj chociaż o przyjaciół (jeśli tobie na sobie nie zależy)
przeoczyłeś chyba słowo "przynajmniej" ;)
słowo "przynajmniej" sugeruje że jest to kwestia mało istotna.
Wygląda jak Al-tair
Właśnie xD Al-tair wygląda podobnie tyle że ma więcej gadżetów no i na biało jest ubrany :D
jeden z najlepszych z tej serii jaki widziałam. Gratuluję :)
Mi także sie podoba. Chyba wyśle go mojemu, może się zastanowi i w końcu coś zrozumie.
Bezdomni to jednak są bardziej porządni niż normalni ludzie...
Ja niemam pżyjaciół i sie tego nie boje
No wlacha tez to przyciolem ;D Buty i drech "3 pachy" heehee kurtka pewnie tez..... Siedzi tu dla smiechow ;D:D
piękne..
"Mam trzy paski adidasa, jestem facet pierwsza klasa!"
demot:"Zbieram na kurtkę adidasa:Brakuje mi do kompletu"
nooo widzę że doczekał sie twój demot głównej :) ja już plusa kiedyś dałam na niego
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2010 o 13:18
poruszające.
dajcie se spokój z tymi demotami o przyjacielach -
o przyjaciołach jeśli już
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 marca 2010 o 17:07
boski demot ! dodalam do ulubionych !!
ten gościu ma spodnie adasia.
Przepiękny obrazek i motywator :)
O przyjaciela dba się PRZEDE WSZYSTKIM, a nie wtedy, kiedy nic nam już nie zostało. Nie podoba mi się ten demot i nie oceniam.
Świetny. Zasłużył na główną.
Świetny demot, motywuje w demotywacji, wielki plus (+)
BEZ JAJ, JAKOS MIESIAC TEMU WIDZIALEM TEGO DEMOTA W POCZEKALNI, NIEWIEM CZY KTOS GO SKOPIOWAL CZY AUTOR USUNOL I DODAL GO JESZCZE RAZ .
ogromny plus aż ciarki mam jak patrze w gorę
To nie przyjaciel, to narzędzie pracy. "Na karmę dla psa" użebrze się więcej, niż na człowieka.
Piesek śliczny :)
Miałam okazję kilka razy widzieć tego człowieka z tym psem, mają stałą miejscówkę w Glasgow bodajże na Argyle Street. I nie rozwalajcie mnie z tym pieprzeniem o dresie z adidasa, bo to chyba tylko w Polsce jest wyznacznikiem burżujstwa. Każdy, kto był w jakimkolwiek cywilizowanym kraju wie, że buty z adidasa kosztują tyle, co (dla świetnego porównania) jakaś średniej jakości wódka, powiedzmy 15 funtów. Więc zastanówcie się zanim palniecie taką głupotę.
piekne+++++
Piszecie o jakimś braniu "na pieska", o tym jakie ma ciuchy a chyba nie zauważacie podpisu pod obrazkiem... wpierw wyciągnijcie wnioski z tekstu dodanego przez autora a potem komentujcie samo zdjęcie..
wielki plus bo wielki demot...
dobre. +
Faktem jest, że to ściema, że on wziął tego psa, żeby więcej wyżebrać, ale ten demot mi się spodobał, bo nie jestem, w przeciwieństwie do większości ludzi, rasistą i pies jest dla mnie tak samo ważny jak człowiek. A nawet ważniejszy, bo na psach można przynajmniej polegać.
Nieważne w tym motywatorze, co gość robił, czemu zabrał psiaka, czy to jest słodkie i jak jest ubrany. To, do cholery, po prostu jest szczery i dobry motywator! Pzdr dla autora!
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2010 o 19:53
powiem tak- podpis jak najbardziej prawdziwy. jednak te czyste buty adidasa trochę mnie rażą w oczy. spodnie pomijam, bo to mogą być podróbki, choć wątpię. badziej te buty mi nie pasują.
pies jest też zadbany, więc na ulicy nie mieszkają. dla mnie to dorabianie "na psiaka". tak samo biorą na dziecko.
bywa też tak że ludzie otwarcie zbierają na psa bądź większość ilość psów.
przesłanie jak najbardziej szczere, ale są te niedociągnięcia na zdjęciu.
rudedude1, idąc twoim tokiem myślenia liczy się tylko podpis. moim zdaniem ten tekst miałby większy wydźwięk gdyby np. to był prawdziwy bezdomny.
Bezsprzecznie +,mocny demot.
poświęcenie ;]
juz sie czepili butow...
czyli trzy paski na butach made in chuna z kartonem niedzi materialem to oznaka bogactwa ???
Ludzie, dajcie spokój! Jakoś najmniej obchodzi mnie fakt, że chłopak ma buty z adidasa. Zdjęcie jest urzekające samo w sobie.
nie demot ale ładne :D
po przeczytaniu wszystkich komentarzy stwierdzam, że co niektórzy mają nieźle nasrane w głowie...
demot jest zajebiście poruszający i nie wydaje mi się, żeby to był jakiś obrazek (załóżmy na maturze) do opisania...
skończcie już z tymi butami, spodniami i tym, że mało wiele jest zadbany... przecież jest tyle domów, w których może znaleźć pomoc...
puści oportuniści bo żaden z was nie skłonił by się do takiego gestu szukacie głupich szczegółów zamiast zrozumieć treść.
dokładnie! czepianie się pasków na dresie, jest brakiem wyobraźni i mózgu. zdjęcie w tym wypadku ma się wyłącznie odnieść do tematu. tu chodzi o przekaz... i o nic innego.
piękne, prawdziwe. autor nie miał na myśli, że o przyjaciela dbamy tylko wtedy, kiedy nam już nic nie pozostało, tylko, że pomimo tego, że coś straciliśmy, musimy o nim pamiętać-dbać.
przynajmniej dbaj o przyjaciela? to chyba jest na pierwszym planie.-,-
Wow ! Zdemotywowalo, i zasmuciło ;/
Mi sie bardzo podoba ten demot. KOCHAM GO!