Najchętniej to bym mu wj*bał. Kiedyś do nas strzelał a teraz mamy mu przebaczać? JN na 100% - to nasi wrogowie od zawsze i tak powinno zostać...
Wiem, wiem, że to było dawno ale takich zbrodni się nie zapomina - takie jest moje zdanie. Niechęć do nich pozostanie za zawsze we mnie, mimo iż się urodziłem długo po wojnie.
Piękny gest, piękne słowa - pewnie tez bym nie potrafił zapomnieć i wybaczyć ale nie mniej jednak nie pogardzam takiego gestu pojednania - prawdziwe świadectwo chrześcijaństwa z ich strony - trochę drażliwy temat bo zbrodnia pozostanie zbrodnią ale czas leczy rany, trzeba darować sobie urazy .. :/
@Paul86 to nie nienawidzenie wnuków za zbrodnie dziadów tylko dziada. Przecież wyraźnie jest napisane, że to był człowiek który jeden z pierwszych wystrzelił do Westerplatte.
No i oczywiście, wybaczamy, to taki k.u.r.w.a ładny gest. Pomyślmy o tych kiedyś w obozach, na Syberii, zabijanych na ulicy, we własnych domach i o wielu innych. Wybaczycie? Ja NIE
Nikt nie chciał wojny ale przez 60 lat człowiekiem rządzi zemsta za krzywdy wyrządzone przez agresorów. Masz wybór czy przebaczysz czy umrzesz w nienawiści.
Dlaczego powiedzieli,że łatwiej im bedzie żyć,bo sobie wybaczyli,skoro jakby na to nie patrzec nasz rodak działał w obronie wlasnej ?A niemiec za co mu miał przebaczyc ??
Nikt ich to woja na siłę nie zaciągał (tzn. była powszechna służba wojskowa, ale akurat nie konkretnie w marynarce...).
Złożyli przysięgę, wiec musieli słuchać rozkazów, zgodzę się.
Ale po pierwsze rozkazy można złamać (czyli pewnie dostałby kulę w łeb), a z drugiej strony nie wierzę w to, ze Niemcy wojny nie chcieli. Na pewno była jakaś część z nich, ktorzy wiedzieli do czego prowadzi nazizm, ale znaczna czesc spoleczenstwa to zwykli klamcy. hitler wygral wybory w pelni LEGALNIE, a po wojnie to bylo tylko pierniczenie, ze "ja na niego nie glosowalem", i tak mowila 4/5 spoleczenstwa jak nie lepiej. Mieli zal za pierwsza wojne swiatowa, ktora wtulili, hitler zlikwidowal bezrobocie, pchnal kraj ku rozowjowi, dobrobytowi i omamil ich. wpoil im ze sa lepsi, ze to wcale nie jest zle, bo zgodnie z prawami natury silnijeszy wypiera slabszego etc. i poszli na wojne, opamietanie jesli przyszlo to po wielu latach. jak w przypadku tego marynarza. Szacun dla niego, bo na pewno wywarl na nim nazizm ogromne pietno, i szacun tez dla Pana Tadeusza. Jemu bylo ciezej wybaczyc, ale niemcowi ciezko bylo reke wyciagnac.
Tyle że pierwsza salwa pocisków ze statku w ogóle nie trafiła w Westerplatte. Zresztą ostrzał z tego pancernika miał głównie efekt tylko psychologiczny. Sam nie widzę powodu dlaczego nie mieli by sobie wybaczyć.
niemiec raczej nie miał co polakowi wybaczać...
zresztą ja bym nie potrafiła i sądzę, ża mało kto by się na to zdobył. przebyczyć człowiekowi, który z czyjegoś rozkazu napdł na twój kraj mordując cywili i żołnierzy. osobiście uważam, że to całe 'pojednanie' było pod publikę. być może się mylę, dobrze by było.
a teraz pomyślcie, że dowolny kraj Europejski, chciałby zaatakować Polskę a Niemcy zaoferowaliby pomoc- boję się myśleć, jakby wtedy wyglądała sytuacja, ale o wygranej z naszej strony ciężko byłoby mówić
Żadna nowość. Jest masa przykładów, choćby wśród pilotów. Niemcy wielokrotnie mówili, że darzyli sympatią Anglików i nie chcieli z nimi walczyć. Po latach, albo zaraz po walce zestrzelony pilot spotykał się ze swoim pogromcą, miło spędzali popołudnie, a potem zaprzyjaźniali się i korespondowali latami. Choć w przypadku Polaków faktycznie to "niezły wyczyn" :p
I nie rozumiem komentarzy typu "Niemcowi nigdy". Rozumiem, że historia, czy coś, ale któremu hejterowi jakiś Niemiec zabił brata czy spalił dom? Coś takiego można było mówić 60 lat temu, ale teraz można sobie darować.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2010 o 16:23
a może za to, że obie strony mordowały się nawzajem? myślisz, że jeśli zabijesz w obronie to nie jest to nie odczujesz tego, że odebrałeś życie ludzkiemu istnieniu? bez względu po której stronie jesteś, nie patrz na to od strony politycznej tylko emocjonalnej- zabójstwo to zabójstwo. chyba, że jesteś wypranym z uczuć psychopatą ślepo kierowanym przez innych i przez własne prymitywne odczucia, tylko wtedy pomyśl czy bliżej ci do zmuszonego do obrony polskiego żołnierza, czy do oficera ss
Możecie tylko podziękowac obradującym politykom w Wersalu po zakończeniu I wojny światowej,że Niemcy się zbuntowali i zaczeli napadac na kraje europy.Większośc społeczeństwa była za wojną z w/w względów,co nie zmienia faktu,że wszuscy musieli poprostu brac w niej udział(chodzi mi o niemców w wieku produkcyjnym rzecz jasna).Wojna ideologiczna-zmanipulowany naród niemiecki.
Ja nie mam pojęcia, czy wybaczyłbym w takiej sytuacji. Mam nadzieję, że nigdy nie będę zmuszony. Na wojnie człowiek, jest narzędziem, a kara za nieposłuszeństwo była tylko jedna.
Nigdy bym nie wybaczyl tym szmaciarzom. ! Wybaczylismy sobie ? to co Polacy zaatakowali ? .. Chcialbym spotkac takiego dziadka niemieckiego i spluc mu twarz.
Ci co mówią że by wybaczyli niech zastanowią się czy by potrafili wybaczyć komuś kto zabił twoich kolegów, przyjaciół, bliskich, nawet jeśli by ta osoba zrobił by to z czyjegoś rozkazu. Ja nie potrafił bym.
ci, którzy przeżyli piekło wojny potrafią przebaczyć, ci co gówno o niej wiedzą dalej twierdzą, że Niemiec
to
hitlerowiec i wróg- wstyd mi, że mieszkam z tak zacofanymi, zakompleksionymi i upartymi tępakami jak wy w
jednym
kraju... wracajcie pograć w wolfensteina, coda czy inny syf żeby podbudować swoje marne mniemanie o tym, jakimi
to
wielkimi patriotami i obrońcami polskości jesteście:/ naprawdę mamy tak zawistne i zacofane społeczeństwo?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2010 o 20:04
@Fedora
Niestety, tacy są Polacy. Najgorsze jest to, że ludzie uważają takich za prawdziwych pariotów. Czytam takich i aż mi wstyd, że jestem z Polski.
mogłeś użyć opcji "odpowiedz", byłoby czytelniej. ale jeśli tak to odpowiem w ten sposób- od początków tłukliśmy się praktycznie ze wszystkimi sąsiadami jak każde średniowieczne i późniejsze państwo- Niemcy ruszyli na wojnę skuszeni obietnicami o tysiącletnim państwie opływającym w dostatek i ciężko się im dziwić biorąc pod uwagę niemiecką gospodarkę po pierwszej wojnie- podejrzewam że gdyby nasi politycy rzuciliby podobnym hasłem np wypowiadając wojnę Stanom Zjednoczonym to i masa ludzi by za nimi podążyła- wystarczyłby charyzmatyczny przywódca jakim był w przypadku III Rzeszy Hitler, potrafił poruszyć masy
Ja bym wybaczyła, bo wierzę, że człowiek może naprawdę żałować tego, co zrobił, a nie tylko na pokaz czy za kasę. I nie mówcie "Niemcowi - nigdy", bo nie wszyscy Niemcy byli nazistami. Teraz też są tacy, co żałują i przepraszają, i tacy, którzy omijają II wś w niemieckich podręcznikach do historii.
Tak tak, brońcie niemców... Nie rozumiem was. Podczas całej wojny zginęło tylu dobrych ludzi, walczyli o wolną ojczyznę, walczyli o to, by wyswobodzić Polskę spod rąk zaborców, walczyli o to, alby przyszłe pokolenia mogły żyć w wolnym kraju. Walczyli DLA NAS! Wielu z naszych żołnierzy zginęło, broniąc tych idei. A poza tym, nie wolno zapominać, że my się tylko broniliśmy, nie zaczęliśmy tej wojny z niemcami! Byliśmy przecież dużo słabsi od nich, próbowaliśmy tylko obronić naszą ojczyznę, nie chcieliśmy żadnych ziem. Bylismy bezbronni, a oni i tak mimo wszystko zaatakowali nasz naród. Znęcali się bestialsko nad Polakami, zamykali ich w obozach, zmuszali do wielodniowej pracy, katowali ich, zabijali w bestialski sposób i skazywali na więzienie za byle przewinienie. I to im chcecie wybaczyć? Uważam, że takich rzeczy nigdy nie należałoby zapomnieć, bo jeszcze za kilka lat w ogóle zapomnimy o czymś takim jak II wojna światowa i jeszcze okaże się, że to Polacy ją rozpętali a niemcy to aniołki i w ogóle... Ehhh minusujcie sobie mam to gdzieś musiałam to powiedzieć, chociażby z szacunku. Jedno jest pewne - ja nigdy nie zapomnę o okrucieństwach popełnionych przez nich podczas wojny. Pozdrawiam.
i należy za to winić cały naród niemiecki, ich dzieci i wnuki- bo dziadkowie dali uwierzyli w hasła, że z łatwością odbudują się i wzmocnią (z zajęciem Austrii i Czech nie mieli problemów, to mogło tylko ich upewnić) i podniosą się z kryzysu gospodarczego? uwierz mi, gdyby trafił się dziś człowiek który potrafił przemówić do tłumów tak, jak wtedy Hitler to pewnie masa ludzi i w Polsce ruszyłaby za nim. no ale fakt- Niemcy to nasz wróg, nigdy im nie wybaczymy! oby tak dalej...
Równie dobrze można winić ciebie za zawiść i uprzedzenia Polaków. Nikt nie pisał tu o mordercach z obozów, tylko o zwykłych ludziach, którzy nie chcieli wojny. Tak, to może wydawać się dziwne, ale nawet w Niemczech tacy byli. Tylko kiedy ludzie to zrozumieją...
"ja nigdy nie zapomnę o okrucieństwach popełnionych przez nich podczas wojny" a co ty możesz zapominać? Byłaś wtedy na świecie?
Mój dziadek przeżył wojnę, walczył w Powstaniu Warszawskim i jakoś był w stanie wybaczyć i jego zdanie w tej sprawie chyba liczy się bardziej niż wszystkich tutaj nastolatków z demotywatory.pl, którzy z żadnym Niemcem w życiu nie rozmawiali, a historię WW2 znają jedynie - podobnie jak ja - z podręczników od historii czy z telewizji.
A ja się mogę pochwalić, że poznałem i Martina Menzla(który zmarł parę lat temu)[był u mnie domu nawet]i Tadueusza Krepsa.
Pozdrawiam całe Demotywatory.
Jak dla mnie to wybaczyć tylko jedna strona mogła - przecież za bronienie się przepraszać nie trzeba;) A tak w sumie to i tak nie jego (Niemca) wina, że musiał rozkaz świra wypełniać
Co to za pojednanie?! Ci ludzie są już tak starzy ze niewiele pewnie kumają ta cala maskarada bardziej w strone poprawnosci politycznej idzie niżeli w pojednanie gdyby bylo inaczej spotkali by się "dziesiąt" lat temu!
nie wybaczyłbym. szkoda, ze to zawsze Polacy muszą wybaczać. jak podejdzie do was ktoś i kopnie z całej siły w dupę to też będziecie mieli problemy ze snem dopóki mu nie wybaczycie? :\
przeczytaj jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem- Kreps założył stowarzyszenie na rzecz porozumienia- tym, który nie był do niego przekonany był Ignacy Skowron
Od ponad tysiąca lat niemcy sobie grabią Polskę!- I mam gdzieś że jakiś user mówi o patriotach, według mnie ty byś sprzedał własny kraj im... żeby tylko ujść z życiem. Dla mnie się nie różnisz od przeciętnego SS'mana który bez wahania by zabił!
co innego bronić ojczyzny przed wrogami zewnętrznymi, czyli to, co przysięga każdy żołnierz a co innego pluć na inny naród bo kiedyś nas napadł- jakbyśmy tak mieli grzebać to byśmy musieli się nawzajem powybijać, bo w przeciągu wieków w Europie każdy tłukł się z każdym- poza tym, powiedz mi co wiesz o tym, co tamci ludzie czują skoro obraz wojny znasz tylko z gier i filmów
A Polacy to może nie najeżdżali na Niemców? Nie brali udziałów w spiskach przeciwko innym państwom? Przykład: średniowiecze. Konrad II wyjeżdża z państwa, pod jego nieobecność toczy się walka opozycjonistów o to, kto go zrzuci z tronu. I kto ich popiera? Mieszko II Lambert. A dlaczego? Bo dostał jakiś głupi modlitewnik z listem dedykacyjnym. Ale w końcu nie najechał na Niemcy w trakcie walk bo po prostu stchórzył i wyruszył z wyprawą dopiero jak walki ucichły. Takich sytuacji było więcej. Więc nie gadaj, człowieku, że Polska to taki biedny kraj, na który wszyscy tylko najeżdżają i trzeba jej współczuć, bo też ma swoje za uszami.
Mój dziadek był Niemcem, urodzony w 1904r, i uciekał przed swoimi, pomagał polakom. Dlatego nic do nikogo nie mam, ogólnie to nie jestem patriotom, bo chcę tylko żyć.
na wschodzie z kolei wojska niemieckie jeśli czegoś potrzebowały to w przeciwieństwie do wyobrażeń niektórych tu zgromadzonych nie mordowali wszystkich, nie gwałcili kobiet i nie podpalali wsi- jak potrzebowali trochę jedzenia to po nie przychodzili i PROSILI- tam z kolei mordowali polaków Ukraińcy- ale o nich częściej wspominają ludzie z nieco starszych pokoleń, bo młodsi wolą robić z siebie patriotów mówiąc co by to oni nie zrobili, jakby spotkali Niemca- moim zdaniem przydałoby się takie spotkanie, w którym mogliby oni porozmawiać z weteranami obu stron- tylko co by to spotkanie dało, skoro oni wiedzą lepiej i mają gdzieś głęboko w móżdżku wyrytą nienawiść
Co wy pieprzycie o winach żołnierzy? Przecież oni nie robili tego z własnej woli tylko z rozkazu! Przecież niemieccy dowódcy, którzy najechali na Westerplatte oddali hołd polskim po tym, jak w końcu zdobyli wybrzeże! Powiedzieli, że zazdroszczą nam takich żołnierzy jak nasi, ludzie, opamiętajcie się!
Wrogowie i wrogowie. Zamiast żyć w zgodzie z sąsiadami, albo przynajmniej utrzymywać neutralne stosunki, to oczywiście musimy się z nimi żreć. Nikt nie każe ich lubić, ale można przynajmniej udawać. Jeszcze jeden taki prezydent jak Kaczyński nas pogrąży.
I widzicie - my, ci którzy tego nie pamiętają, wręcz nie mając z tą sytuacją nic wspólnego nagle ,,patryjoci" i będą walczyć a nie się jednać... żal... nie mieliśmy z tym styczność ( z wojną) ale już wiemy, że będziemy walczyć!! zesralibyście się ze strachu! Bo jak nie wybaczacie to znaczy, ze chcecie kontynuować wojnę- przynajmniej ja to tak odbieram... nie żyjcie stereotypami! Na marne miliony Polaków oddało życie??!! Nie zrozumieliście tego? Mamy się jednoczyć. Oni ci którzy się chcieli zabić!! ten któremu jeden drogiemu zabił przyjaciół, rodzinę i po co?!! Po co się pogodzili? ,, bo lżej nam będzie umierać" a wam? obojętnie,,, bo to nie jest ,,wezwanie do patryjotyzmu" tylko rasizm
Zgadzam się z komentarzem wyżej. W końcu bym wybaczyła. Przecież każdy z nas popełnia błędy, a niekiedy i potrafi popełnić straszną zbrodnię. A jednak ludziom się wybacza. Przecież nie możemy pieklić się na nich całe życie. Być może oni teraz to zrozumieli i żałują? Myślę, że tak, a godząc się na pewno umrą z czystym sumieniem. Czy tak nie będzie lepiej? Chowanie urazy nic nam nie da, a może jedynie zaszkodzić.
Oczywiście. Przecież Niemcy byli pod władzą Hitlera, im dawano prochy, a więc wszystko robili z własnej, nieprzymuszonej woli. No, cholera jasna, zachowujecie się infantylnie... każdy cywilizowany by przebaczył.
Jacy wy jesteście niedoinformowani... a jacy ciemni... oni najpierw walczyli do siebie, chowali się w dziurach, ażeby ich nie zabito... kiedy nadeszły święta, wychodzili, składali sobie życzenia itp.
Znalazłeś obrazek w internecie, napisałeś 2 słowa i niby wielkiego demota stworzyłeś. Niektóre z twoich demotów wskazują na twój brak moralności. Np. ten o Adele, w którym napisałeś,że ma: dupe jak 3 szafy."
Nie wybaczyłbym ;)
Ja też nie.
ja nie potrafiłbym niewybaczyć
"Czas leczy rany..." Słyszeliście kiedyś takie powiedzenie ?
myśle że po kilkudziesięciu latach i wy byście przebaczyli by mieć spokojne sumienie na starość.
Oczywiście że nie wybaczył bym... To jest nasz wróg!
nie wiecie co byscie zrobili na ich miejscu..
Najchętniej to bym mu wj*bał. Kiedyś do nas strzelał a teraz mamy mu przebaczać? JN na 100% - to nasi wrogowie od zawsze i tak powinno zostać...
Wiem, wiem, że to było dawno ale takich zbrodni się nie zapomina - takie jest moje zdanie. Niechęć do nich pozostanie za zawsze we mnie, mimo iż się urodziłem długo po wojnie.
Wybaczyć? Faszyście? No nie...
@Rado960 - naziście jak juz
Tomis922, chcesz kolejnej wojny? Ja nie. Lecz się człowieku. Nie mam ochoty nienawidzić wnuków za zbrodnie dziadów. Męczy mnie to.
Piękny gest, piękne słowa - pewnie tez bym nie potrafił zapomnieć i wybaczyć ale nie mniej jednak nie pogardzam takiego gestu pojednania - prawdziwe świadectwo chrześcijaństwa z ich strony - trochę drażliwy temat bo zbrodnia pozostanie zbrodnią ale czas leczy rany, trzeba darować sobie urazy .. :/
@Paul86 to nie nienawidzenie wnuków za zbrodnie dziadów tylko dziada. Przecież wyraźnie jest napisane, że to był człowiek który jeden z pierwszych wystrzelił do Westerplatte.
No i oczywiście, wybaczamy, to taki k.u.r.w.a ładny gest. Pomyślmy o tych kiedyś w obozach, na Syberii, zabijanych na ulicy, we własnych domach i o wielu innych. Wybaczycie? Ja NIE
Ja bym chyba nie potrafił wybaczyć , ale szacunek dla nich...
+
Nikt nie chciał wojny ale przez 60 lat człowiekiem rządzi zemsta za krzywdy wyrządzone przez agresorów. Masz wybór czy przebaczysz czy umrzesz w nienawiści.
umarłbym w z dumą. za atak na Polskę się nie przebacza.
Wolał bym umrzeć w nienawiści niż wybaczyć mordercy moich rodaków....
To byli zwykli ludzie, tylko po drugiej stronie. Nie rozumiem, czemu miałbym nie wybaczyć.
Warto wspomnieć, że to Niemiec przeprosił Polaka, a ten mu wybaczył...
Informacja nieprawdziwa. Mało kto potrafił wybaczyć. Gazeta.pl - niemiecki portal więc źródło też nienajlepsze.
NIEMCOWI??? NIGDY!!!
A czy to oni wypowiedzieli sobie wojnę, żeby trudno im było sobie nawzajem wybaczyć?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2010 o 21:24
Zabiłbym bym tam hItlerowca Je***ego!!!
Dlaczego powiedzieli,że łatwiej im bedzie żyć,bo sobie wybaczyli,skoro jakby na to nie patrzec nasz rodak działał w obronie wlasnej ?A niemiec za co mu miał przebaczyc ??
Polak Niemcowi, Niemiec sam sobie... z drugiej strony też mógł wybaczyć Polakowi za to, że też do niego mógł strzelać.
Polak w obronie własnej strzelał
Niemców było kilka jak nie kilkanaście razy więcej i dobrze uzbrojeni.
Wybaczanie.... Cecha której brakuje dzisiejszej młodzieży....
(Do Angelikaa)
Nikt ich to woja na siłę nie zaciągał (tzn. była powszechna służba wojskowa, ale akurat nie konkretnie w marynarce...).
Złożyli przysięgę, wiec musieli słuchać rozkazów, zgodzę się.
Ale po pierwsze rozkazy można złamać (czyli pewnie dostałby kulę w łeb), a z drugiej strony nie wierzę w to, ze Niemcy wojny nie chcieli. Na pewno była jakaś część z nich, ktorzy wiedzieli do czego prowadzi nazizm, ale znaczna czesc spoleczenstwa to zwykli klamcy. hitler wygral wybory w pelni LEGALNIE, a po wojnie to bylo tylko pierniczenie, ze "ja na niego nie glosowalem", i tak mowila 4/5 spoleczenstwa jak nie lepiej. Mieli zal za pierwsza wojne swiatowa, ktora wtulili, hitler zlikwidowal bezrobocie, pchnal kraj ku rozowjowi, dobrobytowi i omamil ich. wpoil im ze sa lepsi, ze to wcale nie jest zle, bo zgodnie z prawami natury silnijeszy wypiera slabszego etc. i poszli na wojne, opamietanie jesli przyszlo to po wielu latach. jak w przypadku tego marynarza. Szacun dla niego, bo na pewno wywarl na nim nazizm ogromne pietno, i szacun tez dla Pana Tadeusza. Jemu bylo ciezej wybaczyc, ale niemcowi ciezko bylo reke wyciagnac.
komu jak komu.. ale Niemcowi bym nie wybaczył. [+]
szkoda ze brakuje tej cechy dzisiejszym pokoleniom jak rowniez mnie .
A co niemiec miał wybaczyc Polakowi ? To, że sie bronił ? Śmieszne! Ale plusik odemnie ;]
mój demot. Złodziej. Wstawiłem go 22 marca tylko tekst masz dłuższy
Tyle że pierwsza salwa pocisków ze statku w ogóle nie trafiła w Westerplatte. Zresztą ostrzał z tego pancernika miał głównie efekt tylko psychologiczny. Sam nie widzę powodu dlaczego nie mieli by sobie wybaczyć.
ruskim na pewno bym nie wybaczył
niemiec raczej nie miał co polakowi wybaczać...
zresztą ja bym nie potrafiła i sądzę, ża mało kto by się na to zdobył. przebyczyć człowiekowi, który z czyjegoś rozkazu napdł na twój kraj mordując cywili i żołnierzy. osobiście uważam, że to całe 'pojednanie' było pod publikę. być może się mylę, dobrze by było.
A co niby Niemiec miał wybaczyć polakowi. Że nie dał sie zabic?
kasę dostali i tyle :)
Czy tylko mi sie wydaje że to takie troszke pod publike?bo ja sobie nie wyobrazam zeby naprawde cos takiego wybaczyc
Po latach Niemiec przemyślał, co zrobił i przeprosił. Szlachetny czyn jak na Niemca ale ja bym nie wybaczył.
demot:Ale ja i tak...:nie wybaczę Niemcom...
ja też...
a teraz pomyślcie, że dowolny kraj Europejski, chciałby zaatakować Polskę a Niemcy zaoferowaliby pomoc- boję się myśleć, jakby wtedy wyglądała sytuacja, ale o wygranej z naszej strony ciężko byłoby mówić
hmmm ciekawe kto pierwszy wyciągnął rękę
Słabi ludzie nie przebaczają. To przywilej ludzi silnych.
jestem słaba.
ja niewiem czy bym wybaczyła ale przedtem inne czasy były...+
brawo!!! to jest prawdziwy demotywator motywator a nie jakieś tam złówie...
Nie potrafiłabym - niemcom nigdy nie wybaczę tego co zrobili z naszym krajem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2010 o 16:27
więc zniżasz się do poziomu nazistowskiego szeregowca pociągniętymi do natarcia ładnymi hasełkami dla tłumów
Żadna nowość. Jest masa przykładów, choćby wśród pilotów. Niemcy wielokrotnie mówili, że darzyli sympatią Anglików i nie chcieli z nimi walczyć. Po latach, albo zaraz po walce zestrzelony pilot spotykał się ze swoim pogromcą, miło spędzali popołudnie, a potem zaprzyjaźniali się i korespondowali latami. Choć w przypadku Polaków faktycznie to "niezły wyczyn" :p
I nie rozumiem komentarzy typu "Niemcowi nigdy". Rozumiem, że historia, czy coś, ale któremu hejterowi jakiś Niemiec zabił brata czy spalił dom? Coś takiego można było mówić 60 lat temu, ale teraz można sobie darować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2010 o 16:23
nie będy sie tu rozpisywał..poprstu powiem "moce" +
przeprosili się? Czyli Polak przeprosił niemca, za to że się bronił podczas ataku?
a może za to, że obie strony mordowały się nawzajem? myślisz, że jeśli zabijesz w obronie to nie jest to nie odczujesz tego, że odebrałeś życie ludzkiemu istnieniu? bez względu po której stronie jesteś, nie patrz na to od strony politycznej tylko emocjonalnej- zabójstwo to zabójstwo. chyba, że jesteś wypranym z uczuć psychopatą ślepo kierowanym przez innych i przez własne prymitywne odczucia, tylko wtedy pomyśl czy bliżej ci do zmuszonego do obrony polskiego żołnierza, czy do oficera ss
zaje*albym mu:)
Przebaczyłbym. Nie potafię żywić urazy dłużej niż parę dni.
już dawno wybaczyłam.
Tak naprawdę walczą państwa, a ludzie tylko giną :( [*]
Angelika, http://demoty watory.pl/89407/Wybory bez spacji ;]
Ok, tylko co Kreps mógł mu wybaczyć?
Możecie tylko podziękowac obradującym politykom w Wersalu po zakończeniu I wojny światowej,że Niemcy się zbuntowali i zaczeli napadac na kraje europy.Większośc społeczeństwa była za wojną z w/w względów,co nie zmienia faktu,że wszuscy musieli poprostu brac w niej udział(chodzi mi o niemców w wieku produkcyjnym rzecz jasna).Wojna ideologiczna-zmanipulowany naród niemiecki.
Piękny gest, wielki plus.
Ja nie mam pojęcia, czy wybaczyłbym w takiej sytuacji. Mam nadzieję, że nigdy nie będę zmuszony. Na wojnie człowiek, jest narzędziem, a kara za nieposłuszeństwo była tylko jedna.
demot:Ta:Zabiłbym ch*ja
po prostu nie miał siły mu je.nąć, albo niemcy za spokój dużo mu zapłacili.... kolejna pozorowana szopka! .... tego wybaczyć sie nie da!
Czy wybaczyłbym ? ;]
Przy pierwszej okazji by dostał kulke ;d
Ale chociaż w morde
dla niemców nie ma wybaczenia. nawet teraz. to, że garstka z nich łazi i ględzi, że żałuje to nie znaczy, że wszyscy i że ta garstka nie łże.
Kulka w łeb i po sprawie
Mało tego, że bym mu nie wybaczył, to nieważne jaki byłby mój stan zdrowia i wiek, po prostu bym zabił.
Głębokie, leczy czy aby na pewno szczere, a nie na pokaz?
Nigdy...!
Nie przebaczył bym. Tylko walną niemcowi w żołąd i patrzył jak rzyga. :-)
Kto jest gej, kopiuj - wklej. Pozdrawiam autorów takich demotów.
Nigdy bym nie wybaczyl tym szmaciarzom. ! Wybaczylismy sobie ? to co Polacy zaatakowali ? .. Chcialbym spotkac takiego dziadka niemieckiego i spluc mu twarz.
Ci co mówią że by wybaczyli niech zastanowią się czy by potrafili wybaczyć komuś kto zabił twoich kolegów, przyjaciół, bliskich, nawet jeśli by ta osoba zrobił by to z czyjegoś rozkazu. Ja nie potrafił bym.
demot:
Wybaczyłbym:
,bo on wypełniał tylko rozkazy przełożonych
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2010 o 19:59
ci, którzy przeżyli piekło wojny potrafią przebaczyć, ci co gówno o niej wiedzą dalej twierdzą, że Niemiec
to
hitlerowiec i wróg- wstyd mi, że mieszkam z tak zacofanymi, zakompleksionymi i upartymi tępakami jak wy w
jednym
kraju... wracajcie pograć w wolfensteina, coda czy inny syf żeby podbudować swoje marne mniemanie o tym, jakimi
to
wielkimi patriotami i obrońcami polskości jesteście:/ naprawdę mamy tak zawistne i zacofane społeczeństwo?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2010 o 20:04
@Fedora
Niestety, tacy są Polacy. Najgorsze jest to, że ludzie uważają takich za prawdziwych pariotów. Czytam takich i aż mi wstyd, że jestem z Polski.
DO Fedora:Ze szwabami tłukliśmy się praktycznie od początków pierwszych słowiańsko-Polskich państw, dlatego ciężko nagle się z nimi pogodzić.
mogłeś użyć opcji "odpowiedz", byłoby czytelniej. ale jeśli tak to odpowiem w ten sposób- od początków tłukliśmy się praktycznie ze wszystkimi sąsiadami jak każde średniowieczne i późniejsze państwo- Niemcy ruszyli na wojnę skuszeni obietnicami o tysiącletnim państwie opływającym w dostatek i ciężko się im dziwić biorąc pod uwagę niemiecką gospodarkę po pierwszej wojnie- podejrzewam że gdyby nasi politycy rzuciliby podobnym hasłem np wypowiadając wojnę Stanom Zjednoczonym to i masa ludzi by za nimi podążyła- wystarczyłby charyzmatyczny przywódca jakim był w przypadku III Rzeszy Hitler, potrafił poruszyć masy
wybaczyłbym :o wykonywali swoje rozkazy ...
Ja bym wybaczyła, bo wierzę, że człowiek może naprawdę żałować tego, co zrobił, a nie tylko na pokaz czy za kasę. I nie mówcie "Niemcowi - nigdy", bo nie wszyscy Niemcy byli nazistami. Teraz też są tacy, co żałują i przepraszają, i tacy, którzy omijają II wś w niemieckich podręcznikach do historii.
Nierozumiem jak można zminusować takie coś....
Tak tak, brońcie niemców... Nie rozumiem was. Podczas całej wojny zginęło tylu dobrych ludzi, walczyli o wolną ojczyznę, walczyli o to, by wyswobodzić Polskę spod rąk zaborców, walczyli o to, alby przyszłe pokolenia mogły żyć w wolnym kraju. Walczyli DLA NAS! Wielu z naszych żołnierzy zginęło, broniąc tych idei. A poza tym, nie wolno zapominać, że my się tylko broniliśmy, nie zaczęliśmy tej wojny z niemcami! Byliśmy przecież dużo słabsi od nich, próbowaliśmy tylko obronić naszą ojczyznę, nie chcieliśmy żadnych ziem. Bylismy bezbronni, a oni i tak mimo wszystko zaatakowali nasz naród. Znęcali się bestialsko nad Polakami, zamykali ich w obozach, zmuszali do wielodniowej pracy, katowali ich, zabijali w bestialski sposób i skazywali na więzienie za byle przewinienie. I to im chcecie wybaczyć? Uważam, że takich rzeczy nigdy nie należałoby zapomnieć, bo jeszcze za kilka lat w ogóle zapomnimy o czymś takim jak II wojna światowa i jeszcze okaże się, że to Polacy ją rozpętali a niemcy to aniołki i w ogóle... Ehhh minusujcie sobie mam to gdzieś musiałam to powiedzieć, chociażby z szacunku. Jedno jest pewne - ja nigdy nie zapomnę o okrucieństwach popełnionych przez nich podczas wojny. Pozdrawiam.
i należy za to winić cały naród niemiecki, ich dzieci i wnuki- bo dziadkowie dali uwierzyli w hasła, że z łatwością odbudują się i wzmocnią (z zajęciem Austrii i Czech nie mieli problemów, to mogło tylko ich upewnić) i podniosą się z kryzysu gospodarczego? uwierz mi, gdyby trafił się dziś człowiek który potrafił przemówić do tłumów tak, jak wtedy Hitler to pewnie masa ludzi i w Polsce ruszyłaby za nim. no ale fakt- Niemcy to nasz wróg, nigdy im nie wybaczymy! oby tak dalej...
Nie mam zamiaru minusowac. Zgadzam sie z Tobą.
Równie dobrze można winić ciebie za zawiść i uprzedzenia Polaków. Nikt nie pisał tu o mordercach z obozów, tylko o zwykłych ludziach, którzy nie chcieli wojny. Tak, to może wydawać się dziwne, ale nawet w Niemczech tacy byli. Tylko kiedy ludzie to zrozumieją...
"ja nigdy nie zapomnę o okrucieństwach popełnionych przez nich podczas wojny" a co ty możesz zapominać? Byłaś wtedy na świecie?
Mój dziadek przeżył wojnę, walczył w Powstaniu Warszawskim i jakoś był w stanie wybaczyć i jego zdanie w tej sprawie chyba liczy się bardziej niż wszystkich tutaj nastolatków z demotywatory.pl, którzy z żadnym Niemcem w życiu nie rozmawiali, a historię WW2 znają jedynie - podobnie jak ja - z podręczników od historii czy z telewizji.
A przeżylaś II WŚ??!!??!! Byłaś w tamtych czasach??!!
A ja się mogę pochwalić, że poznałem i Martina Menzla(który zmarł parę lat temu)[był u mnie domu nawet]i Tadueusza Krepsa.
Pozdrawiam całe Demotywatory.
piekny demot gratuluje. jeden z tych niewielu sensownych
Nie.
Szacunek!!! nic więcej
Jak dla mnie to wybaczyć tylko jedna strona mogła - przecież za bronienie się przepraszać nie trzeba;) A tak w sumie to i tak nie jego (Niemca) wina, że musiał rozkaz świra wypełniać
Co to za pojednanie?! Ci ludzie są już tak starzy ze niewiele pewnie kumają ta cala maskarada bardziej w strone poprawnosci politycznej idzie niżeli w pojednanie gdyby bylo inaczej spotkali by się "dziesiąt" lat temu!
nie wybaczyłbym. szkoda, ze to zawsze Polacy muszą wybaczać. jak podejdzie do was ktoś i kopnie z całej siły w dupę to też będziecie mieli problemy ze snem dopóki mu nie wybaczycie? :\
takiego czegoś nigdy.
Z TEGO CO WYCZYTAŁEM W ARTYKULE TO PAN TADEUSZ RACZEJ BYŁ PRZECIWNY TEGO SPOTKANIA! SAM BYM HITLESOM NIE PODAŁ RĘKI!
przeczytaj jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem- Kreps założył stowarzyszenie na rzecz porozumienia- tym, który nie był do niego przekonany był Ignacy Skowron
Od ponad tysiąca lat niemcy sobie grabią Polskę!- I mam gdzieś że jakiś user mówi o patriotach, według mnie ty byś sprzedał własny kraj im... żeby tylko ujść z życiem. Dla mnie się nie różnisz od przeciętnego SS'mana który bez wahania by zabił!
co innego bronić ojczyzny przed wrogami zewnętrznymi, czyli to, co przysięga każdy żołnierz a co innego pluć na inny naród bo kiedyś nas napadł- jakbyśmy tak mieli grzebać to byśmy musieli się nawzajem powybijać, bo w przeciągu wieków w Europie każdy tłukł się z każdym- poza tym, powiedz mi co wiesz o tym, co tamci ludzie czują skoro obraz wojny znasz tylko z gier i filmów
A Polacy to może nie najeżdżali na Niemców? Nie brali udziałów w spiskach przeciwko innym państwom? Przykład: średniowiecze. Konrad II wyjeżdża z państwa, pod jego nieobecność toczy się walka opozycjonistów o to, kto go zrzuci z tronu. I kto ich popiera? Mieszko II Lambert. A dlaczego? Bo dostał jakiś głupi modlitewnik z listem dedykacyjnym. Ale w końcu nie najechał na Niemcy w trakcie walk bo po prostu stchórzył i wyruszył z wyprawą dopiero jak walki ucichły. Takich sytuacji było więcej. Więc nie gadaj, człowieku, że Polska to taki biedny kraj, na który wszyscy tylko najeżdżają i trzeba jej współczuć, bo też ma swoje za uszami.
Niemcowi nigdy!
nie
Pobił bym dziadka laską.
Nie. Ręki bym nawet nie podał.
Oczywiscie ze nie JE,,AC rosje i niemcy
właśnie "czas leczy rany" zresztą ci niemcy wykonywali rozkazy i pewnie nie mieli wyjścia
Pewnie Tadek sobie na to spotkanie Bagnet ostrzył ale
Mój dziadek był Niemcem, urodzony w 1904r, i uciekał przed swoimi, pomagał polakom. Dlatego nic do nikogo nie mam, ogólnie to nie jestem patriotom, bo chcę tylko żyć.
na wschodzie z kolei wojska niemieckie jeśli czegoś potrzebowały to w przeciwieństwie do wyobrażeń niektórych tu zgromadzonych nie mordowali wszystkich, nie gwałcili kobiet i nie podpalali wsi- jak potrzebowali trochę jedzenia to po nie przychodzili i PROSILI- tam z kolei mordowali polaków Ukraińcy- ale o nich częściej wspominają ludzie z nieco starszych pokoleń, bo młodsi wolą robić z siebie patriotów mówiąc co by to oni nie zrobili, jakby spotkali Niemca- moim zdaniem przydałoby się takie spotkanie, w którym mogliby oni porozmawiać z weteranami obu stron- tylko co by to spotkanie dało, skoro oni wiedzą lepiej i mają gdzieś głęboko w móżdżku wyrytą nienawiść
Nie no,to mnie rusza,To jest demot.
Moim zdaniem Tadeusz Kreps i tak w sercu ma żal. JA nie potrafiłabym wybaczyć i nadal uważam Niemcy jako sadystów i największych naszych wrogów.
A co tobie zrobili Niemcy???? Podaj jakieś sensowne argumenty, dlaczego uważasz, że Niemcy to sadyści i najwięksi wrogowie?????!!!!
a ja slyszalem co innego. Ze oni sie razem pojawili na tej uroczystosci, jednak wlasnie NIE podali sobie rak na zgode. Bo TEGO sie nie da wybaczyc...
Co wy pieprzycie o winach żołnierzy? Przecież oni nie robili tego z własnej woli tylko z rozkazu! Przecież niemieccy dowódcy, którzy najechali na Westerplatte oddali hołd polskim po tym, jak w końcu zdobyli wybrzeże! Powiedzieli, że zazdroszczą nam takich żołnierzy jak nasi, ludzie, opamiętajcie się!
Wrogowie i wrogowie. Zamiast żyć w zgodzie z sąsiadami, albo przynajmniej utrzymywać neutralne stosunki, to oczywiście musimy się z nimi żreć. Nikt nie każe ich lubić, ale można przynajmniej udawać. Jeszcze jeden taki prezydent jak Kaczyński nas pogrąży.
Dokładnie. Rozkaz to rozkaz albo dezercja.
Oczywiście..
Dodatkowo, ten niemiec kierował wojska w II wojnie światowej. Nie przesadzajcie z historyjkami..
Gratuluję demota. Zajebisty gest, który byłoby cholernie ciężko wykonać. (+)
Rok przed następną wielką tragedią ;(
No do telewizji to nawet anioł z diabłem sobie ręce poda.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 kwietnia 2010 o 18:01
I widzicie - my, ci którzy tego nie pamiętają, wręcz nie mając z tą sytuacją nic wspólnego nagle ,,patryjoci" i będą walczyć a nie się jednać... żal... nie mieliśmy z tym styczność ( z wojną) ale już wiemy, że będziemy walczyć!! zesralibyście się ze strachu! Bo jak nie wybaczacie to znaczy, ze chcecie kontynuować wojnę- przynajmniej ja to tak odbieram... nie żyjcie stereotypami! Na marne miliony Polaków oddało życie??!! Nie zrozumieliście tego? Mamy się jednoczyć. Oni ci którzy się chcieli zabić!! ten któremu jeden drogiemu zabił przyjaciół, rodzinę i po co?!! Po co się pogodzili? ,, bo lżej nam będzie umierać" a wam? obojętnie,,, bo to nie jest ,,wezwanie do patryjotyzmu" tylko rasizm
Bo kiedyś wiedzieli co to honor.
Zresztą oni nie walczyli ze sobą bo chcieli, tylko takie dostali rozkazy...
Chwała i szacunek wszystkim walczącym.
Za żadne skarby by nie wybaczył.
ludzie, ten Niemiec nie miał wyboru, jakby nie walczył to zostałby skazany na śmierć,
Zgadzam się z komentarzem wyżej. W końcu bym wybaczyła. Przecież każdy z nas popełnia błędy, a niekiedy i potrafi popełnić straszną zbrodnię. A jednak ludziom się wybacza. Przecież nie możemy pieklić się na nich całe życie. Być może oni teraz to zrozumieli i żałują? Myślę, że tak, a godząc się na pewno umrą z czystym sumieniem. Czy tak nie będzie lepiej? Chowanie urazy nic nam nie da, a może jedynie zaszkodzić.
Szwab to szwab.
jak zwykle czemu nikt nienawidzi niemców
ja bym przebaczył... co by mi zależało? Sam Bóg kazał nam przebaczać, jednak kara i tak musi być.
ten Pan juz nikomu krzywdy nie zrobi, a żałuje za swe czyny, dlaczego więc nie wybaczyc?
Oczywiście. Przecież Niemcy byli pod władzą Hitlera, im dawano prochy, a więc wszystko robili z własnej, nieprzymuszonej woli. No, cholera jasna, zachowujecie się infantylnie... każdy cywilizowany by przebaczył.
Jacy wy jesteście niedoinformowani... a jacy ciemni... oni najpierw walczyli do siebie, chowali się w dziurach, ażeby ich nie zabito... kiedy nadeszły święta, wychodzili, składali sobie życzenia itp.
Znalazłeś obrazek w internecie, napisałeś 2 słowa i niby wielkiego demota stworzyłeś. Niektóre z twoich demotów wskazują na twój brak moralności. Np. ten o Adele, w którym napisałeś,że ma: dupe jak 3 szafy."