Ode mnie plus. Niektórzy myślą, że współczynnik oglądania się lasek za samochodem jest wprost proporcjonalny do ilości decybeli jakie wytwarza owy samochód. Może i tak, o ile nie jest to 20 letni gruchot, 1.6 w gazie ...
Poezji się nie wykrzykuje tylko szeptem czyta. I tak powinno być z dobrym silnik, odgłos powinien być kojący niczym szum morza a nie wyć jak silnik od traktora.
@Elathir:
A czemu nie może wyć? Przecież jakbym usłyszał takie szeleszczące Camaro to oczy bym wywalił ze zdziwienia. Każda duża bestia musi wydać swój pomruk. I mówie tu o DUŻEJ BESTII a nie o Lanosie 1.6 z sitem z tyłu którego 70km słychać już z 3 kilometrów. :)
ale usłyszeć ryk takiego chargera r/t, subaru imprezy czy nawet camaro to piękne uczucie. Wiadomo że astra z dziurawym tłumikiem bądź taką nakładką to siara i wiejski tuning
Najlepszy układ wydechowy, to seryjny układ wydechowy. Wszelkie ryczypipy to obciach. Tak samo zresztą jak wycinanie katalizatora celem "zdobycia mocy".
w pewnym sensie zdobywa sie więcej mocy, bo powstaje wtedy tzw wolny wydech, który (uwaga!) przy samochodach o mocy 300KM generuje jakieś 5-15KM. w seryjnych wozidełkach to może będzie pół konia, ale za to dźwiękowo: 50!
poza tym, co do samego wydechu: jeżeli to są "buczki" albo inne "ryczydełka" to faktycznie - brzmi to nad wyraz żenująco. Słyszałem jednak kiedyś wydech zwykłego fiata uno. jaki uno jets, każdy widzi. ale jak odpalił... brzmiało to trochę na wzór V6stki. rasowy, bulgoczący wydech, który nie zmieniał swej barwy przy dodaniu gazu.
Jestem totalnym laikiem motoryzacyjnym i nie mam zielonego pojęcia o czym piszesz;) Wydaje mi się,
że ten demot jest na głównej, ponieważ jest skierowany do podobnie niezorientowanych jak ja;) Po
prostu odgłos samochód, którego tłumik słychać z kilku kilometrów jest niesamowicie
irytujący. Być może dla znających się na rzeczy jest to piękna melodia, ale jednak dla
większości jest to dźwięk potrafiący wyprowadzić z równowagi
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2010 o 19:40
sorry ale w cywilnych autach gówno prawda. Wywalając taki katalizator na ten przykład, każdy samochód który ma sondę lambda straci moc. Ta sonda bada poziom zanieczyszczeń spalin za katalizatorem i jeśli poziom zanieczyszczeń jest zbyt duży silnik dostaje uboższą mieszankę co skutkuje spadkiem mocy. No ale żeby o tym wiedzieć trzeba mieć samochód w miarę nowoczesny lub poczytać odpowiednie książki, a nie fora tjuningowcuf.
Poza tym wydech z rynny to głupota ponieważ, wydech musi być odpowiednio obliczony pod dany silnik, by odpowiednio sterować reznansem spalin. Ważna jest też długość samego wydechu i droga wylotu z każdego cylindra musi być równa. Dlatego miedzy innymi kolektory wydechowe czasem są tak poskręcane.
drugi przykład tjuningu z allegro to stożkowe filtry, które przepuszczają nawet muchy, ale o tym już mi się nie chce pisać.
wydech w 90% aut (golfy, civiki i podobne gówienka) jest dla szpanu. konkretna kwota zainwestowana w odpowiedni i kompletny układ wydechowy odwdzięcza się przyrostem mocy i podnosi moment obrotowy. demot wycelowany w miejskich pseudorcjdowców. "+"
Mmm jaki znawca... myslisz ze jezdzisz jakims ticem w gazie i nie ma ci nawet co ryczec to krytykujesz innych?? Civic slaby?? haha Widac jak sie zansz, i japa!!
jA PIERNICZE DLA MNIE DEMOT DO BANI !!!!!!!!!!!!!
LUDZE... A CO O POTWORACH ALA CHALENGER V8 LUB JAKIES FERARRI V12???
a NAWET W ZWYKLYCH SAMOCHODACH... TLUMIK PORZADNEJ FIRMY WRAZ Z PRZEROWBIENIEM DOLOTU DADAJE KONI !!!!! A TAK GLOSNY JEST PONIEWAZ ONE SA PRAWIE PUSTE W SRODKU ZEBY SPALINY MOGLY SE LATWO WYDOSTAWAC...
nO ALE OCZYWISCIE NIE W CALIBRZE 1.6 NA GAZIE... :
Człowieku, nie żyjesz na świecie sam, a większości społeczeństwa nie obchodzą twoje konie tylko
ich spokój. Chcesz mieć auto głośne jak traktor to zamieszkaj na biegunie, tam nie będziesz
miał komu przeszkadzać rykiem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2010 o 21:22
Kolejny znawca motoryzacji się znalazł. Calibry miały silniki 2.0 i 2.5. I o dziwo oplowskie 8v
m. in. z calibr bardzo dobrze znosi gaz, przy byle jakiej instalce.
Tłumiki puste w środku? To wspawaj sobie zwykłą rurę
zamiast tłumika.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2010 o 20:28
Marshal jeżdżę głównie tramwajami i żeby się dowartościować nie potrzebuję "super fury". Co więcej, moim skromnym zdaniem im cichsze auto tym lepsze, więc nie mam czego zazdrościć "ryczypipom". Co do prędkości, po co mi szybkie auto, skoro w PL i tak nie można szybko jeździć? A.. no tak, przepisy nie są dla bezpieczeństwa, tylko żeby je łamać, a że czasem jakaś grupka czekających na autobus zginie, bo ktoś chciał przykozaczyć, to zło konieczne :D. Dorośnijcie.
a co myslicie o motocyklach z takimi tłumikami ?
ja mam głosny komin w motocyklu, kosztował 2 tysiace bo jest dedykowany do mojego modelu, czuje sie bezpieczniejszy gdyz kierowcy samochodow szybciej mnie dostrzegają.
Wiesz maja silniik 129 koni zaloza sobie tlumik i beda mieli np 130 :D
Zal ze taki demot na glownej :/
Juz widac jak admin zna sie na motoryzaji... To chyba kobieta
Ehh.. komletny wydech do konkretnego modelu saomchodu to już większa kasa niestety niż "kwasówka-nierdzewka-tuning-strumienica" z allegro za 60zł.. Fakt faktem, wnerwiające jest jak stare corrado, golfina, czy nieszczęsny civic stojąc na światłach wydają glośniejszy pomruk niż camaro przy kilku tysiacach obrotów.. Toć to aż głowa boli jak człowiek stoi w korku przez długi czas i musi tego słuchać..
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2010 o 15:25
A gdzież ja napisałem, że to zły silnik/samochód? Pierwsze corrado to już young-timer, klasyka. Swietny samochód swoja drogą.. Ale silnik vr nie jest specjalie często spotykany, tak jak i samochód. Corka wyminiłem przypadkiem, jeśli ci nie pasuje to niech to będzie lanos.
Pisałem o paranoi wrzucania wiaderek zamiast tłumików. Głośne i wnerwiajace pozostałych kierowców a dodatkowo rozprężąjąc wydech samochodu wolnossącego mozna tylko pogorszyć cyrkulacje spalin a osiągi miast iść w górę..idą w dół.
tłumiki to fajna sprawa, mój tata miał kiedyś dziurę w wydechu i powiem głośne to było.. ale nic fajnego a taki "tłumik" jak my widzimy u góry, on tylko korektróje dźwięk wydawany przez ślinik - przynajmniej tak myśle bo mechanik ze mnie taki jak stiptizerka.. :)
I pewnie chodzi jak traktor. Czym wy sie do h*uja pana jaracie?! pier*dolony wiejski wydech który służy zwróceniu na siebie uwagi. Ja jakoś w Volvo XC90 nie mam wiejskiego wydechu przy kulturalnie chodzącym 2,4 TDI R5 i w moim mieście ten samochód zwraca większą uwage niż wszystkie tanie bmw, golfy, vectry/calibry i civiki z zajebiście wiejskim wydechem...
Przede wszystkim to jest fragment układu wydechowego którego celem jest sprawne wypuszczanie spalin. Element w postaci tłumika ma za cel... nazwa wskazuje przy czym pogarsza on niestety przepuszczalność układu więc czasem robi się tzw. przelot w celu poprawienia parametrów samochodu. Efekt jest taki że ryczy ale jezdzi lepiej. Sytuacja kiedy ryczy ale jezdzi tak samo albo gorzej to paranoja.pzdr
Kędzior, klyma, nie zgodzę się z wami. Przelot jest korzystny, ale w autach z turbodoładowaniem. Natomiast w autach wolnossących w układzie musi panować pewne ciśnienie, a budowa układu musi wykorzystywać zjawiska falowe. Samo wstawienie "mugena" da dokładnie nic.
Fabryczne układy wydechowe są zaprojektowane "w miarę". Pojemność wydechu odpowiednia dla silnika. Wstawienie ryczypipy o pojemności nieznanej jedynie pogorszy przepływ. :)
Porządny przelotowy wydech z kwasówki sam w sobie niewiele da, ale na przykład w takim wolnossącym c25xe w połączeniu z wałkami z omegi 3.0 może dać już koło 20 koników bez strojenia ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2010 o 16:57
Nie ma ryku w tłumiku nie ma lansu i -10 do zajebistosći :D Najlepiej cały wymontować :D Golf III, przyciemniane szyby i ze dwa charczace głosniki, radio na CD i neony z allegro za 9.99 pln , kobitka w mini i białych kozaczkach nie wiedząca co to "prawdziwe wieśniactwo" i na impreze :D I jest PIER*OLNIECIE :D Nawet Lady GAGA pozazdrosci :D hahaha
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2010 o 16:51
Ja się troche nie zgadzam...
Ponieważ każdy kto ma do czynienia z motoryzacją (motor, samochód, czołg, kombajn, cięzarówka etc..) Wie, że dobry wydech to usmięch na twarzy. Dla jednych taki dzwięk to poezja a dla innych "takie nic".
Oczywiście potempiam tutaj kolegów z Golfów, Beemów, czy innych od wiejskiego Tuningu.
Mówie tutaj, że taki dzwięk to poezja, w pewnym sensie to jest głosnik ale bez przesady(inni ludzie też chcą spać) . Ci co twierdzą, że tłumik ma byc cichy i mieć w sobie 100kg waty, to sądze, że nigdy nie jezdzili dobrze stuningowanym samochodem i nie wie co to znaczy szłyszeć swist turbiny i bass z tłumika.
Wszystko trzeba robić z głowa a przedewszystkim mieć wyobraznie.
Dobry wydech na przelocie jest głośny, kiedy ma taki być. Przy normalnej miejskiej jeździe ma być cichy, a
przy większym bucie ma straszyć dzieci idące do przedszkola :p
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 kwietnia 2010 o 9:11
lans jak lans. niektorzy po prostu lubia ten dzwiek - mnie tez przyprawia o pozytywny dreszcz. oczywiscie wszystko z gustem, nie jak niektorzy w polonezie maja - straszna siara...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 kwietnia 2010 o 21:07
Głośne- złom. Golf- złom. BMW- złom.
Nie wiem na jakiej podstawie tak sądzicie ale przypuszczam, że większość to wypowiedzi zakompleksionych posiadaczy słabszych wozidełek... Rozumiem jeśli jest to ryczący wiejski tuning, ale jeśli pięknie brzmiący, nie koniecznie tak cichy jak seryjny wydech to nie mam nic przeciwko.
@Canceel po prostu wyjdź na ulicę, a się przekonasz...
Widziałem wiele pięknych egzemplarzy e30, e36, golfa mk3 itd, jednak te 'rarytaski' psują ogólne wrażenie i mamy to co mamy.
Bmw dla gangstera, dresa. Golf? z reguły dla prostaka.
Wiecie jak zrobić sok z buraka? Wrzucić granat do BMW.
Ja tam ocieniam auta po tym co mają do zaoferowania, ale mentalność ludzi jest taka jaka jest...
pozdrawiam :)
No i na co komuś głośne auto? żeby go łatwo znaleźli paintballowcy w lesie? Bez przesady, ludzie tylko się oglądają i przeklinają i śmieją się co to za retard myśli, że jest fajny. Jakieś kompleksy? to niech se kupi kompa i niech mu buczy całą noc i dzień nad uchem. Niebawem zaczną kamienie latać w takich.
mam podpiety pod kompa zajebisty glosnik v45 sony 600wat
Gratuluję.
wow, jesteś hardcor
SLABOOOOOOO
Golfiści sie buntują
Ode mnie plus. Niektórzy myślą, że współczynnik oglądania się lasek za samochodem jest wprost proporcjonalny do ilości decybeli jakie wytwarza owy samochód. Może i tak, o ile nie jest to 20 letni gruchot, 1.6 w gazie ...
w kalibrze taki komin to siara, ale w moim CBF melodia wychodzaca z leo vinca to poezja dla kazdego kto choc troche interesuje sie motoryzacją
Poezji się nie wykrzykuje tylko szeptem czyta. I tak powinno być z dobrym silnik, odgłos powinien być kojący niczym szum morza a nie wyć jak silnik od traktora.
@Elathir:
A czemu nie może wyć? Przecież jakbym usłyszał takie szeleszczące Camaro to oczy bym wywalił ze zdziwienia. Każda duża bestia musi wydać swój pomruk. I mówie tu o DUŻEJ BESTII a nie o Lanosie 1.6 z sitem z tyłu którego 70km słychać już z 3 kilometrów. :)
Ja mam ochotę dojść do domu ze sprawnym zmysłem słuchu.
ale usłyszeć ryk takiego chargera r/t, subaru imprezy czy nawet camaro to piękne uczucie. Wiadomo że astra z dziurawym tłumikiem bądź taką nakładką to siara i wiejski tuning
kalibra,e30,golf III,hunda.Wszystkie w holenderskim gazie,ale wiadro z tyłu musi być!+5 do lansu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 20:11
zgadzam sie w tym w 100%
najśmieśniejsze są Golf w dieslu z podwójnym wydechem
ej od e30 się odczepcie. stare bety są zajebiste jak ktoś się nimi opiekował. i mam gdzieś, że są dresiarskie.
for the win!
no ja akurat sie nie zgadzam. jak ktos ma porzadnie zrobiony to czemu nie?
tak szczerze nie czaje SŁABIUTKO
no tak, jak nie czaisz to znaczy, że słabo... -.-
Najlepszy układ wydechowy, to seryjny układ wydechowy. Wszelkie ryczypipy to obciach. Tak samo zresztą jak wycinanie katalizatora celem "zdobycia mocy".
W sumie to gówno wiesz o tuningu.
LOL Tylko tyle ci ppwiem.. zal mi ciebie...
Zakuje silnik 16 bara na garze... i tlumika nie zmienie bo orginaly best...
Smieszny jestes....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 14:57
"Ryczypipy" piękne słowo :D
gówno prawda układ wydechowy to nie tylko tłumik ale i inne części których nazwy nie pamiętam
w pewnym sensie zdobywa sie więcej mocy, bo powstaje wtedy tzw wolny wydech, który (uwaga!) przy samochodach o mocy 300KM generuje jakieś 5-15KM. w seryjnych wozidełkach to może będzie pół konia, ale za to dźwiękowo: 50!
poza tym, co do samego wydechu: jeżeli to są "buczki" albo inne "ryczydełka" to faktycznie - brzmi to nad wyraz żenująco. Słyszałem jednak kiedyś wydech zwykłego fiata uno. jaki uno jets, każdy widzi. ale jak odpalił... brzmiało to trochę na wzór V6stki. rasowy, bulgoczący wydech, który nie zmieniał swej barwy przy dodaniu gazu.
z wydechami trzeba z wielkim wyczuciem...
No w sumie seryjny uklad wydechowy w Subaru Impreza Sti WRX pieknie brzmi :D nie zamienil bym go za nic w swiecie :D
żałosne....
i to na głównej? ehh
ja mam identyczny w swojej Omedze ;p ale wcale głośno nie chodzi ;)
a jaki bys chcial jak to najtansze ultery z allegro :D
widze mechanicy wielcy... oceniaja jakosc spawow, wiedza jak to chodzi(wnioskujac po zdjeciu) no naprawde jestem pod wrazeniem. ;)
żalosne
proste, im bardziej rozwalone auto tym większa rura z tyłu i bardziej łysa błyszcząca głowa za kierownicą która współgra z błyskiem dresu
i do tego zimny łokeć zeby pochwalić się ze sie nie ma klimy
vojcio123 ja mam klimę ale jak jest dobra pogoda to wole otworzyć okno ;p
eh demoty na psy spadaja powoli...
Spadają na psy, bo demotywują?
Im wolniejszy wydech tym mniej zmulony silnnik co skutkuje wzrostem mocy. Nie wiem jak to się dostało na główną... minus ode mnie
Jestem totalnym laikiem motoryzacyjnym i nie mam zielonego pojęcia o czym piszesz;) Wydaje mi się,
że ten demot jest na głównej, ponieważ jest skierowany do podobnie niezorientowanych jak ja;) Po
prostu odgłos samochód, którego tłumik słychać z kilku kilometrów jest niesamowicie
irytujący. Być może dla znających się na rzeczy jest to piękna melodia, ale jednak dla
większości jest to dźwięk potrafiący wyprowadzić z równowagi
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 19:40
sorry ale w cywilnych autach gówno prawda. Wywalając taki katalizator na ten przykład, każdy samochód który ma sondę lambda straci moc. Ta sonda bada poziom zanieczyszczeń spalin za katalizatorem i jeśli poziom zanieczyszczeń jest zbyt duży silnik dostaje uboższą mieszankę co skutkuje spadkiem mocy. No ale żeby o tym wiedzieć trzeba mieć samochód w miarę nowoczesny lub poczytać odpowiednie książki, a nie fora tjuningowcuf.
Poza tym wydech z rynny to głupota ponieważ, wydech musi być odpowiednio obliczony pod dany silnik, by odpowiednio sterować reznansem spalin. Ważna jest też długość samego wydechu i droga wylotu z każdego cylindra musi być równa. Dlatego miedzy innymi kolektory wydechowe czasem są tak poskręcane.
drugi przykład tjuningu z allegro to stożkowe filtry, które przepuszczają nawet muchy, ale o tym już mi się nie chce pisać.
wydech w 90% aut (golfy, civiki i podobne gówienka) jest dla szpanu. konkretna kwota zainwestowana w odpowiedni i kompletny układ wydechowy odwdzięcza się przyrostem mocy i podnosi moment obrotowy. demot wycelowany w miejskich pseudorcjdowców. "+"
VW Golf i Honda Civic gówienka ? Sam pewnie jeździsz tramwajem.
Civic gówno ? Hahahaha to ładnie mi humor poprawiłeś ...
Civic słabe? pozdrawiam kolege Racer'a69 - Fana komunikacji miejskiej :)
Mmm jaki znawca... myslisz ze jezdzisz jakims ticem w gazie i nie ma ci nawet co ryczec to krytykujesz innych?? Civic slaby?? haha Widac jak sie zansz, i japa!!
Racer69 zapewne prawka nawet nie masz.
Wkurzają mnie auta z "tłumikami" które słychać kilka km wcześniej. Oni powinni sobie wiadro zamontować zamiast tłumika.
jA PIERNICZE DLA MNIE DEMOT DO BANI !!!!!!!!!!!!!
LUDZE... A CO O POTWORACH ALA CHALENGER V8 LUB JAKIES FERARRI V12???
a NAWET W ZWYKLYCH SAMOCHODACH... TLUMIK PORZADNEJ FIRMY WRAZ Z PRZEROWBIENIEM DOLOTU DADAJE KONI !!!!! A TAK GLOSNY JEST PONIEWAZ ONE SA PRAWIE PUSTE W SRODKU ZEBY SPALINY MOGLY SE LATWO WYDOSTAWAC...
nO ALE OCZYWISCIE NIE W CALIBRZE 1.6 NA GAZIE... :
Człowieku, nie żyjesz na świecie sam, a większości społeczeństwa nie obchodzą twoje konie tylko
ich spokój. Chcesz mieć auto głośne jak traktor to zamieszkaj na biegunie, tam nie będziesz
miał komu przeszkadzać rykiem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 21:22
Kolejny znawca motoryzacji się znalazł. Calibry miały silniki 2.0 i 2.5. I o dziwo oplowskie 8v
m. in. z calibr bardzo dobrze znosi gaz, przy byle jakiej instalce.
Tłumiki puste w środku? To wspawaj sobie zwykłą rurę
zamiast tłumika.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 20:28
i c20let cepie
O dziwo c20let też ma 2 litry :o Zszokowany gargamelu?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 20:25
nie krzycz, gamelek.
colinmochrie zazdrościsz bo sam zapewne jeździsz lanosem na gaz!
Marshal jeżdżę głównie tramwajami i żeby się dowartościować nie potrzebuję "super fury". Co więcej, moim skromnym zdaniem im cichsze auto tym lepsze, więc nie mam czego zazdrościć "ryczypipom". Co do prędkości, po co mi szybkie auto, skoro w PL i tak nie można szybko jeździć? A.. no tak, przepisy nie są dla bezpieczeństwa, tylko żeby je łamać, a że czasem jakaś grupka czekających na autobus zginie, bo ktoś chciał przykozaczyć, to zło konieczne :D. Dorośnijcie.
a co myslicie o motocyklach z takimi tłumikami ?
ja mam głosny komin w motocyklu, kosztował 2 tysiace bo jest dedykowany do mojego modelu, czuje sie bezpieczniejszy gdyz kierowcy samochodow szybciej mnie dostrzegają.
i napewno dodal ci mocy :)
A tamci qrde jacys niewiem znawcy tlumkow
Zakładanie samego tłumika jako "głośnika" to wieś, a nie lans. O to chodzi. Do niektórych nie dotrze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 15:09
Wiesz maja silniik 129 koni zaloza sobie tlumik i beda mieli np 130 :D
Zal ze taki demot na glownej :/
Juz widac jak admin zna sie na motoryzaji... To chyba kobieta
ojj tak świeta racja, świetnie to znamy z ulic
Civic 1.4i 75km i poczwórny wydech.
Bardziej głośny niż szybki!!
1.4 cif ma 90 :) pomyliles z 1.3
Ehh.. komletny wydech do konkretnego modelu saomchodu to już większa kasa niestety niż "kwasówka-nierdzewka-tuning-strumienica" z allegro za 60zł.. Fakt faktem, wnerwiające jest jak stare corrado, golfina, czy nieszczęsny civic stojąc na światłach wydają glośniejszy pomruk niż camaro przy kilku tysiacach obrotów.. Toć to aż głowa boli jak człowiek stoi w korku przez długi czas i musi tego słuchać..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 15:25
Bull shit...
Jednym z silnikow w corado jest g60 160km i vr6 170-190
A ty mowiesz z wnerwiajace... :/
nie każdy sie lansi swoim wydechem.
A gdzież ja napisałem, że to zły silnik/samochód? Pierwsze corrado to już young-timer, klasyka. Swietny samochód swoja drogą.. Ale silnik vr nie jest specjalie często spotykany, tak jak i samochód. Corka wyminiłem przypadkiem, jeśli ci nie pasuje to niech to będzie lanos.
Pisałem o paranoi wrzucania wiaderek zamiast tłumików. Głośne i wnerwiajace pozostałych kierowców a dodatkowo rozprężąjąc wydech samochodu wolnossącego mozna tylko pogorszyć cyrkulacje spalin a osiągi miast iść w górę..idą w dół.
WYDAJE MI SIE ŻE PISZE SIĘ TŁUMNIK , A NIE TŁUMIK. :) ALE OGOLNIE NAJS :)
masz racje... wydaje ci się
@Kalisz8
Źle Ci się wydaje.
@PanWindows
oO
tłumiki to fajna sprawa, mój tata miał kiedyś dziurę w wydechu i powiem głośne to było.. ale nic fajnego a taki "tłumik" jak my widzimy u góry, on tylko korektróje dźwięk wydawany przez ślinik - przynajmniej tak myśle bo mechanik ze mnie taki jak stiptizerka.. :)
Polonistą też nie jesteś. "korektróje" :D
Tlumik tlumikiem, ale zalosne sa te wszystkie koncowki ktore mozna kupuic w tesco za 9.99.....
Mam taki samy w moim Golf 4 Kombi
bedac urodzonym w '95, napewno masz golfa 4 kombi. i prawo jazdy.
a skąd wiesz ze urodził sie w 1995? może to dla niego jakaś ważna data np. ślubu czy coś ;D
I pewnie chodzi jak traktor. Czym wy sie do h*uja pana jaracie?! pier*dolony wiejski wydech który służy zwróceniu na siebie uwagi. Ja jakoś w Volvo XC90 nie mam wiejskiego wydechu przy kulturalnie chodzącym 2,4 TDI R5 i w moim mieście ten samochód zwraca większą uwage niż wszystkie tanie bmw, golfy, vectry/calibry i civiki z zajebiście wiejskim wydechem...
przelotówka 2,5 cala i dobrej firmy tłumik! (nie taki jak ze zdjęcia)
mhm.. przedotowy wydech w wolnossącym silniku.. Powodzenia:)
Przede wszystkim to jest fragment układu wydechowego którego celem jest sprawne wypuszczanie spalin. Element w postaci tłumika ma za cel... nazwa wskazuje przy czym pogarsza on niestety przepuszczalność układu więc czasem robi się tzw. przelot w celu poprawienia parametrów samochodu. Efekt jest taki że ryczy ale jezdzi lepiej. Sytuacja kiedy ryczy ale jezdzi tak samo albo gorzej to paranoja.pzdr
Kędzior, klyma, nie zgodzę się z wami. Przelot jest korzystny, ale w autach z turbodoładowaniem. Natomiast w autach wolnossących w układzie musi panować pewne ciśnienie, a budowa układu musi wykorzystywać zjawiska falowe. Samo wstawienie "mugena" da dokładnie nic.
Fabryczne układy wydechowe są zaprojektowane "w miarę". Pojemność wydechu odpowiednia dla silnika. Wstawienie ryczypipy o pojemności nieznanej jedynie pogorszy przepływ. :)
Porządny przelotowy wydech z kwasówki sam w sobie niewiele da, ale na przykład w takim wolnossącym c25xe w połączeniu z wałkami z omegi 3.0 może dać już koło 20 koników bez strojenia ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 16:57
Nie ma ryku w tłumiku nie ma lansu i -10 do zajebistosći :D Najlepiej cały wymontować :D Golf III, przyciemniane szyby i ze dwa charczace głosniki, radio na CD i neony z allegro za 9.99 pln , kobitka w mini i białych kozaczkach nie wiedząca co to "prawdziwe wieśniactwo" i na impreze :D I jest PIER*OLNIECIE :D Nawet Lady GAGA pozazdrosci :D hahaha
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 16:51
Plusa masz za pier**nięcie i Lady Gage. BO koment słaby:) pozdr.
Ja się troche nie zgadzam...
Ponieważ każdy kto ma do czynienia z motoryzacją (motor, samochód, czołg, kombajn, cięzarówka etc..) Wie, że dobry wydech to usmięch na twarzy. Dla jednych taki dzwięk to poezja a dla innych "takie nic".
Oczywiście potempiam tutaj kolegów z Golfów, Beemów, czy innych od wiejskiego Tuningu.
Mówie tutaj, że taki dzwięk to poezja, w pewnym sensie to jest głosnik ale bez przesady(inni ludzie też chcą spać) . Ci co twierdzą, że tłumik ma byc cichy i mieć w sobie 100kg waty, to sądze, że nigdy nie jezdzili dobrze stuningowanym samochodem i nie wie co to znaczy szłyszeć swist turbiny i bass z tłumika.
Wszystko trzeba robić z głowa a przedewszystkim mieć wyobraznie.
Dobry wydech na przelocie jest głośny, kiedy ma taki być. Przy normalnej miejskiej jeździe ma być cichy, a
przy większym bucie ma straszyć dzieci idące do przedszkola :p
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 kwietnia 2010 o 9:11
podstawowy sprzęt golfiarza po zawodówie ;p
czyli ciebie
demot:Końcówka wydechu:nie tłumik
Akil typek drzcek To jest tlumik koncowy... Wydech dzielmy an kolektor wydechowy. 1. tlumi. srodkowy. i koncowy.
hehe stare BMW i Golfy mają takie tłumiki i robią hałas a nie jadą bo to złomy
taki np golf GTI czy bmw m3 nie jedzie twoim zdaniem?
Aaaaa ty jezdzisz ferarri????
Jest ryk silnika,jest lans...
lans jak lans. niektorzy po prostu lubia ten dzwiek - mnie tez przyprawia o pozytywny dreszcz. oczywiscie wszystko z gustem, nie jak niektorzy w polonezie maja - straszna siara...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 kwietnia 2010 o 21:07
Uwierz mi, że dobry tłumik w Polonezie 1,4 daje niesamowity dźwięk. Honda by się nie powstydziła. W końcu 16V. :)
Głośne- złom. Golf- złom. BMW- złom.
Nie wiem na jakiej podstawie tak sądzicie ale przypuszczam, że większość to wypowiedzi zakompleksionych posiadaczy słabszych wozidełek... Rozumiem jeśli jest to ryczący wiejski tuning, ale jeśli pięknie brzmiący, nie koniecznie tak cichy jak seryjny wydech to nie mam nic przeciwko.
@Canceel po prostu wyjdź na ulicę, a się przekonasz...
Widziałem wiele pięknych egzemplarzy e30, e36, golfa mk3 itd, jednak te 'rarytaski' psują ogólne wrażenie i mamy to co mamy.
Bmw dla gangstera, dresa. Golf? z reguły dla prostaka.
Wiecie jak zrobić sok z buraka? Wrzucić granat do BMW.
Ja tam ocieniam auta po tym co mają do zaoferowania, ale mentalność ludzi jest taka jaka jest...
pozdrawiam :)
No i na co komuś głośne auto? żeby go łatwo znaleźli paintballowcy w lesie? Bez przesady, ludzie tylko się oglądają i przeklinają i śmieją się co to za retard myśli, że jest fajny. Jakieś kompleksy? to niech se kupi kompa i niech mu buczy całą noc i dzień nad uchem. Niebawem zaczną kamienie latać w takich.
a dodał to kierowca LANOSA :D
Sens demota dobry... ale akurat na zdjęciu jest "wydech sportowy" który nie ma za zadanie tłumić dźwięku tylko jak najszybciej pozbyć się spalin.
demot:Jezeli zakladacie jak ten na: zdjeciu to powodzenia. APEX N1 i do tego honda vtec i vti
Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 kwietnia 2010 o 10:59
Kolega ma taki w R19...
Osobiście wolę buczenie dolotu pod obciążeniem. :)
cos o motocyklistach powinno byc oni najbardziej przesadzaja
jak mruczy to luz ;p ale jak wyje to przesada ;p