Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
5575 6220
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Zdenekk
+21 / 33

Do każdego kredytu hipotecznego/budowlanego bank wymaga ubezpieczenia. Jeżeli nie byłeś ubezpieczony, to dopiero ironia i "true demot" - żałować, że spłaciło się kredyt...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2010 o 22:15

avatar Demin
+28 / 32

Trochę ironicznego off-topicu dla RaptorGimbuska: Zastanowiłeś się chociaż dlaczego ludzie chcą mieszkać w domkach? Oni chcą uciec od wielkomiejskiego życia, ale niekoniecznie po to, by założyć farmę. Do twojej informacji: istnieją cywilizowane wsie, ty po prostu nie chcesz w to uwierzyć z powodu jakiegoś miejskiego stereotypu. A jeśli chodziło ci o cywilizację w sensie kulturowym, to nie da się jej stwierdzić na podstawie miejsca zamieszkania z tego powodu, że każdy człowiek jest inny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 10:18

K KamilMB
+36 / 38

Debilizmem pierwszej klasy jest budować się na terenach zalewowych. VIDE: osiedle Kozanów we Wrocławiu. Za czasów niemieckich nikt nic tam nie budował bo TO SĄ TERENY ZALEWOWE, ale za PRL zezwolono (zapewne za łapówkę) i ... teraz jest płacz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kucy
-1 / 37

No a kto Ci kvrwa kazał budować dom na rzece xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar demoiselle1990
+11 / 17

trzeba było myślec zanim sie wybudowalo. Tych ludzi co mieszkali w starych domach to mi szkoda, az plakac mi sie z nimi chce, ale ci co sie pobudowali niedawnoi sa po prostu niemyslacy. Kupywali pewnie "na hurra" byleby tanio ziemię dostac, a teraz mają "skutki picia wódki" ... tak to jest jak czlowiek nie mysli gdzie dom stawia ;|

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zmk195
+7 / 9

fajne marzenie... szkoda tylko, że na terenie zalewowym.
ja rozumiem... ładne widoki... blisko wody itp. uciekając od miasta do natury, zdajmy sobie sprawę z tego że przyroda ma swoje minusy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar E656
0 / 16

RaptorGimbusek, podobno Twoja matka, ma syna debila.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lucekk
+4 / 8

Trzeba się było ubezpieczyć. Wku*wiają mnie ludzie, którzy płaczą, że nie mają na ubezpieczenie. Prawda jest taka, że koszt ubezpieczenia takiego domu jest mniejszy od OC auta właściciela. A potem najlepiej w TV nakrzyczeć na rząd, że nic nie daje. Ten w obawie przed utratą poparcia wydaje grube miliony. Powinno być obowiązkowe ubezpieczenie budynków, tak jak jest w krajach zachodniej Europy. Dla najbiedniejszych oczywiście dofinansowanie (i tak wyjdzie sporo taniej, niż wypłacanie kilkunastu miliardów bo śnieżyce, powódź, trąba powietrzna etc.). W USA czy Francji w wyniku takiej katastrofy państwo nie daje obywatelom ani złotówki na odbudowę - wszystko pokrywa ubezpieczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A andszej
+5 / 73

Trzeba było inteligencie pomyśleć o takiej możliwości jak powódź i lepiej dobrać miejsce pod budowę albo kupić inny lokal.Teraz płaczesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Iskierka
-5 / 29

Jeszcze dodaj "to twoja wina" i poczujesz się lepiej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mustache
+3 / 15

taa... najlepiej to najpierw nawiez sobie z 50 wywrotek ziemii i na tym dopiero buduj ;p
jakby tak kazdy patrzyl na wyspokosc p.p.m. to bysmy w gorach mieszkali na stokach ;]
to lipa potem jak woda splynie, bo nie wiem czy takie mury sie do czegos nadaja. niby mozna osuszyc i odgrzybic, ale nie widomo jaki bedzie efekt koncowy ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Komin
+33 / 35

Nie po to mamy geodetów i hydrologów na państwowej pensji, wytyczających na mapie tereny zagrożone zalaniem [dostępne we wszystkich urzędach miejskich, gminnych] żeby pracowali ot, dla siebie. Jak wiemy, 'powódź happens', a zdjęcie w democie jest tylko obrazem konsekwencji ignorancji i braku odpowiedzialności budującego. Wybaczcie, ale gdybyście wy mieli wziąć kredyt na 300.000+ pln, nie sprawdzilibyście czegoś tak fundamentalnego?

ehh.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S simonlapa
+8 / 10

Komin: w pełni się zgadzam. Państwo jest od tego żeby dbać o swoich obywateli. Sam mieszkam w okolicach powodziowych i pamiętam jak jeszcze niedawno państwowe zakłady 'dawały' za małe pieniądze swoim zasłużonym pracownikom działki przy Wiśle pod budowę i teraz widać jak jest. a te działki były początkowo przeznaczone pod zbiorniki przeciwpowodziowe... My płacimy za lekkomyślność rządów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wielorybczak
+2 / 2

No właśnie: trzeba widzieć, jak dobrze ulokować pieniądze, a tereny zalewowe, wiążą się z ryzykiem. No ale co tam.. zawsze to taniej. :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawid320a
+17 / 25

ciekawe jaki ty wybudujesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wicherson
+9 / 37

Dom nie jest ładny? Nie jest otynkowany/pomalowany, tyle. Widać że jest dość duży, ma garaż. A co ważne - jest (a właściwie był), lepiej mieć mały skromny dom niż mieszkać w bloku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bumczikibum
+4 / 22

@wicherson, przeczytałam i prawie bym się zgodziła z tym, co piszesz, gdybyś nie dodał trzech ostatnich słów - mieszkanie w bloku (wiem, bo mieszkałam całe życie i jeśli tylko będzie mnie stać, to dalej będę) nie jest czymś gorszym niż mieszkanie w domu. Amen.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sylkis
+8 / 18

mieszkalem i w bloku (na 9 pietrze, postkomunistyczna wielka zelbetowa plyta) i w domku (poniemieckim, w czasach komuny przerobionym na blizniaka). mieszkanie w bloku jest ZDECYDOWANIE GORSZE pod kazdym wzgledem, no moze jedynie mniej sprzatania (mniej pokoji, brak ogrodka itd)...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 1:31

K Krzycholud
-1 / 7

W bloku nawet muzyki nie można posłuchać, już Ci w rury stukają (a wcale głośno nie jest). A jak chcesz odpocząć to też ktoś Ci nawala piętro wyżej jakimś łupu-łupu. Nie możesz sobie skakać jeśli chcesz, bo też niesie się po murach. W nocy musisz uważać na takie pierdoły jak przesuwanie krzesła, chyba że nie zależy Ci na zgodzie z sąsiadami. Samochodu nie możesz odstawić do garażu zintegrowanego z mieszkaniem. Z drugiej strony jednak nie trzeba kosić trawy, ani odśnieżać w zimie, więc co kto woli - są wady i zalety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 12:46

L luca896
+1 / 1

Krzycholud z tym odsniezaniem to nie ma problemu, ja z tata zrobilismy plug, przypinamy do auta i jedziemy z tym gipsem, pilnujemy zeby za duzo nie nasypalo i autko dalo rade, a raz zapialem na szelkach psa(owczarka niemieckiego) do plugu i pomogl mi odsniezyc. Dostal pozniej kielbache ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gromwell
+57 / 59

ale i tanio okazyjnie dzialke kupiles nie? ciekawe dlaczego...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miodek666
+13 / 15

odpowiedź idealna... autorze nie jesteś temu winien ale jak pisali przedmówcy zawsze sprawdza się fundamentalne rzeczy. Jesteś trochę jak nasi rolnicy którzy od setek lat żyją z roli w tym EuropejskoAzjatyckoMorskoKontynentalnymWalniętym klimacie, a dalej nie będą się ubezpieczać od powodzi i suszy (mimo że występują z pewną regularnościa co kilka lat)bo uważają iż "rząd powinien nam zafundować". Pełen Socjal. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Icemanek
+8 / 8

a co najlepsze, jak już chcą wybudować wał to zawsze znajdzie sie jakiś pajac, który "przez swoje nie pozwoli zbudować", dzięki czemu ten kraj wygląda jak wygląda. Nawet głupiej kolejki na gubałówce nie mogli zbudować, bo jeden pan sobie życzył kolosalnych sum za ziemie. Nie twierdze, że rząd nie jest winien, ale popatrzmy czasem na siebie, a dopiero potem oceniajmy innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lucekk
0 / 0

miodek666 jest już obowiązkowe ubezpieczanie upraw i gospodarstw. Z resztą się zgadzam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Axee
+9 / 21

ja bym sobie fose wykopał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dany084
+7 / 19

istnieją ubezpieczenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A akul
+2 / 4

Ubezpieczenie nie obejmuje powodzi, jeśli dom jest wybudowany na terenie, o którym wiadomo, że jest zagrożony powodzią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jendrek90
+9 / 17

Trzeba było ubezpieczyć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qzin
+15 / 19

Dokładnie. Cimoszewicz kiedyś powiedział. Ja nie rozumiem generalnie jak można było po powodzi w 1997 NIE UBEZPIECZYĆ domu na 100% wartości. Serio. Zwłaszcza jak się mieszka koło rzek. Ja mam od Wisły jakieś 8 kilometrów. Tak w linii prostej. Może 10. I nie ma opcji by do mnie dotarła, a nawet jeśli to blok ma 11 pięter. Ale ludzie co mają 1km od rzeki to powinni byli pomyśleć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S simonlapa
+6 / 6

zgadzam się... i nie rozumiem niektórych ludzi z moich okolic którzy do ostatnich chwil się łudzili że woda do nich nie dotrze.. a potem mieli 10 min na ewakuacje i nie uratowali nic poza tym co mieli na sobie.. narzuca się tylko jedno słowo-lekkomyślność.. jak się mylę to poprawcie a minusy argumentujcie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Infantylna
+10 / 14

ubezpieczenie? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Shav
+27 / 37

Za głupotę się płaci , słyszałęś zeby kiedys woda zalała jakis obiekt ze sredniowiecza itp? Nie bo wtedy ludzie mysleli , zeby nie budowac sie na terenach zalewowych. Teraz ludzie nie używają mózgu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miewamkoszmary
-1 / 9

Zgodzę się. Ale co do ludzi, to nie zawsze ich wina, głównie miasta, powiatu, które pozwala budować się na terenie "wysokiego ryzyka". Po części i tak sprowadzamy się do tego, że ci "z góry" nie myślą....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mantjecki
+21 / 25

Powinniśmy myśleć za siebie, a nie zrzucać tą odpowiedzialność na innych. Jak władza pozwoli ci przechodzić przez ulicę bez rozglądania się, to co, będziesz to robił?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wrona7
-3 / 3

np. Racibórz, zamek piastowski XIIIw, zalany w 1997 lub Ostrów Tumski we Wrocławiu- cudem
obroniony tysiącami ton piasku....to są tylko dwa przykłady średniowiecznych zabudowań
położonych na "wyspie"...Tak się składa,że znaczną część budowli średniowiecznych
wznoszono bezpośrednio przy rzekach i nie zawsze na takich wzgórzach jak Wawel czy zamek w Kazimierzu. A
co do demota to pokażcie mi gdzie napisałam,że to MOJ dom??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 14:10

R rawpl
+3 / 3

Nie do końca jest tak. Po prostu przetrwały tylko te budowle, które były mądrze zlokalizowane. Głupota ludzka jest tak stara jak ludzkość, tylko historia chowa ślady tej głupoty w ruinach. Stąd wrażenie, że kiedyś ludzie byli mądrzejsi, a nie byli. Średniowieczne fuszerki już dawno zniknęły...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LouisStg
+6 / 18

Puacz jest, ale na demoty starczyło sił by wstawić ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P psajmon
+1 / 9

jak sie domy buduje na terenach zalewowych to sie tak ma

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Patro
+11 / 15

Musisz zajebiscie dużo zarabiać, skoro taką chatę spłaciłeś w 10 lat.. Ja mieszkanie 35m wziąłem na 30 lat kredytu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mateooo23
+10 / 12

10 letnim? Co najmniej 30 lat kredytu hipotecznego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RoyalOak
+3 / 3

A ubezpieczyłeś się? Nic się nie uratowało? Myślę, że zabrałeś najwartościowsze rzeczy na górę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ScharingaN
+3 / 7

Dokładnie jak powyżej. 10 lat? Parę razy więcej moim zdaniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KromkaBezdomka
0 / 4

Ale woda opadnie. Dom dalej będzie stał. :)
Ciesz się, ze huragan nie przeszedł przez sam jego środek.
By było nad czy rozpaczać. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alarmclock
+18 / 34

demot:Głupota ludzka:budować tam, gdzie rzeka od lat wylewa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dieselka
+2 / 4

oooo to jest dobry demot! -tzn ten alarmclock'a ;)

a poza tym jak sie kredyt hipoteczny bierze to chata musi byc ubezpieczona. wiec nie wyj - trzeba było sie nie budowac na terenie zalewowym- a teraz milego sprzatania

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KromkaBezdomka
+1 / 21

demot:Społeczność z demotów:zawsze pocieszy..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amoneus
-4 / 6

kesyescoe nezdiszmo !!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M markusnh
-5 / 7

nie martw sie, dostaniesz od panstwa 6 tys zl i po problemie:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cendlu1
+14 / 14

jak sie kupuje dzialke to zawsze przed tym oglada sie plan zagospodarowania terenu ( zeby nie wybudowali np A4 za oknem ) itp i tym samym sie bierze pod uwage zagrozenie ze strony natury. To tak jak budowac sie nad urwiskiem i miec pretensje ze fundamenty sie osunely. orzykro mi ale wcale mi Ciebie nie jest szkoda

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cisza
-1 / 5

Ej to nie jest Chwaliszów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lotomito
0 / 0

strasznie demotywujące :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DuncanS
+7 / 11

A mnie demotywuje fakt, że ktoś tak "inteligentny" ma taką pracę, żeby dom w 10 lat spłacić. Tak się składa, że moja matka i babka pracują właśnie nad planami zagospodarowania przestrzennego dla lubelszczyzny (nie calej, pewnych rejonow oczywiscie). I wiecie co? Ludzie sie kloca, pozywaja, odwoluja, byle tylko sie wybudowac na dzialce, ktora grozi zalaniem. Dlaczego? Bo poprzedni wlasciciel nie powiedzial, a taka dobra cena byla albo "paaani od lat tu nic nie wylalo". No to teraz wylalo.
I ubezpieczenia tez sa.
Nie szkoda mi. Narka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 1:01

U uzurpator
-2 / 2

Akurat w przypadku tego domu właściciel nie będzie stratny bo dom jest w stanie surowym-beton tak łatwo się nie podda jakiejś biednej fali, no chyba że grunt z pod fundamentów wymyje ale jest to 'next to impossible' (przynajmniej 1m zagłębienia, wielkich prądów wodnych też nie ma). Gorzej już w przyszłości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 1:06

avatar silentthunter
+2 / 4

To się nie buduje na terenach zalewowych, no ale marzenia ważniejsze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paul86
+4 / 4

Budowa na terenie zalewowym to czysty zysk. Grunt za półdarmo a potem idzie pomoc rządowa. Jeszcze zrozumiem budować nad jakimś lichym na codzień potoczkiem, jak to było np. z krakowskim Złocieniem. Ale nie u licha nad Wisłą!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
3 3krs
+3 / 5

Trzeba się było nie budować na terenach zagrożonych powodzią debilu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sfiks
+14 / 26

Polacy to debile ( przynajmniej wiekszosc ) 3 dni temu babka w TV sie zalila ze kupila dom do remontu bo w 1997r dom byl zalany i ktos chcial sprzedac wiec kupila bo bylo tanio a teraz placze bo tyle pieniedzy dala i remont zrobila a tu ja zalalo. Wiec ja sie pytam gdzie ty Qrwo mialas mozg? Skoro ten dom byl juz zalany znaczy ze to moze sie powturzyc. Budujcie sie dalej na terenach zalewowych niech was dalej zalewa a ja ani 1zl nie przeznacze na powodzian tylko dlatego ze nie potrafia uzywac mozgu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar E656
-1 / 1

moze nie jest Polakiem:>. W kazdym badz razie, ze jest debilem- udowodnil:>.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DuncanS
+2 / 2

@sfiks tez to widzialem, myslalem, ze padne :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tarantulla
+1 / 7

nie zycze najgorszemu wrogowi :(((

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przemardi
+4 / 4

TRZEBA BYŁO MYŚLEĆ GDZIE SIĘ STAWIASZ !!
JA BYM WAM NAWET ODSZKODOWANIA NIE WYPŁACIŁ !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P patyk1993
+1 / 1

ale to sie wiedzialo ze moze zalac jakjest blisko rzeki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duriel
+3 / 3

kupowało się działki na terenach zalewowych za pół ceny to teraz się płaci... :)

a 10 letni kredyt zdarza się na hipotekę, ale trzeba nieźle zarabiać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 7:58

avatar Beansen
+14 / 16

Powiem wam że spodziewałem się raczej komentarzy typu ale ty biedny, taka tragedia, beznadziejne państwo. A tu po prostu zjechaliście gościa który wybudował dom jak debil. Pozytywne zaskoczenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rawpl
+2 / 2

Lud generalnie wcale nie jest taki ciemny za jaki go uważają niektórzy politycy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qzin
+2 / 2

rawpl To nie lud. To młodzi ludzie. Rosną myślący. A przynajmniej współcześni 20-30. Miejmy nadzieję że współczesne 15 za 5 lat dorówna poziomem i też będzie myślało przyszłościowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
+8 / 8

Jak już wiele osób powiedziało a ja cytując Cimoszewicza mówię:
"Trzeba się było ubezpieczyć". Zresztą przez takie gorzkie słowa prawdy partia Cimoszki straciła w wyborach więc teraz nikt się tego ciemnemu ludowi nie odważy powiedzieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duriel
0 / 2

jak ktoś buduje dom pod samą rzeką to nikt mu ubezpieczenia nie da.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E edr
+3 / 5

Twój BLAME - jak można się nie domyślić że działki na terenach zalewowych są dużo tańsze? Cena nie wydała Ci się dziwna?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hektor190
+1 / 5

demot: Polak - myśli przyszłościowo: szkoda że tak rzadko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 8:30

T telecaster1951
+4 / 14

demot:Zalało nasz dom:szybko rób zdjęcie
będę na głównej na demotach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 8:37

avatar gordonviet
+2 / 6

Chytry płaci 2 razy. Trzeba było kupić ziemię nie na terenach zalewowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irmsher
+5 / 9

Następny dom postaw jeszcze bliżej rzeki, najlepiej na samym wale przeciwpowodziowym - będzie bezpieczny !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V voidpl
-1 / 19

Pełno tutaj ekspertów od wszystkiego. Jak jest powódź, to wszyscy znają się na hydrologii. Na jakiej podstawie ktokolwiek z Was twierdzi, że to teren zalewowy ? Tak się składa, że u mnie w okolicy też była woda. 90% zalanych domów nie leżało na terenach zalewowych.
Były tak niewyobrażalne ilości wody, że czegoś takiego nigdy tutaj nie widziano. A 1997 nie było tutaj w ogóle nawet śladu powodzi, ani nigdy wcześniej.Więc sorry. Są tacy, który postawiali domki, tam, gdzie nie trzeba, ale nie można przecież wszystkich wsadzać do jednego worka. A tutaj pełno ekspertów na każdy temat, w gruncie rzeczy, mających gówniane pojęcie o całej sprawie. W dupie mam Wasze minusy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duriel
+2 / 4

jak nie mieszkasz na zalewie ale nadal blisko rzeki - ubezpiecz się. je.bie mnie to że cię zalało. mnie nie zalało bo mieszkam kilkadziesiąt km od rzeki. jak mi się dom zawali to nie będę lamentował publicznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dieselka
+1 / 3

voidpl widzisz.... gdyby "mądrzy" z terenow zalewowych nie walczyli o swoje cennosci to by ta woda sie rozlała tam gdzie powinna i inni byliby bezpieczni. czemu kurde Krakow, Wrocław zalewa? bo przeciez trzeba ratowac "biednych" ludzi co chcieli ładne tereny. sorry tez byla mowa ze moją wioske zaleje a to nigdy w zyciu nie byl teren zalewowy. a dlaczego miało zalac? wysadzajmy wały zeby na osiedlu ktoro geograficznie powinno byc teraz pod woda bylo jednak sucho.

co innego ze ja bym sie tylko wkurzyla na wode pomimo ze na ter. zalewowym nie mieszkam to ubezpieczenie i tak mam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V voidpl
0 / 0

durielu - mnie akurat nie zalało. Dlatego, że (przezornie!) dom mam trochę wyżej.

Jeden mieszka blisko rzeki i go może zalać innego może zmieść wichura, itd. Nie przewidzisz wszystkich możliwości.

Nie lamentuję publicznie, bo nie mam o co. Stwierdzam fakt - pełno tu pseudoekspertów głoszących mądrości życiowe mających zerową wiedzę na dany temat. Idę o zakład, że jakby Ci się dom zawalił, to jednak będziesz lamentował, czego Ci nie życzę. W internecie każdy może być cwany. W rzeczywistości, już trochę trudniej.

Dieselka - Wrocław, akurat został zalany na własne życzenie, bo od 1997 roku, nie zrobili prawie nic w celu ochrony przeciwpowodziowej, a dzielnica, którą zalało była wybudowana na terenach zalewowych i od 13 lat nie udało się tam wybudować wału przeciwpowodziowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcin231
+2 / 8

Widać jakie mamy słabe państwo że nie zabroniło budowy domu na działce zalewowej. Pieniądze wydali na Orliki i na budowę dwóch wielkich stadionów (były protesty kibiców) zamiast budować wały . Obywatel nie może wszystkiego wiedzieć od tego powinni być specjaliści w urzędach , nie każdy jest geodetą. Jedyny błąd jaki popełnił to taki że nie ubezpieczył się bo nie został tego nauczony. I już się nie ubezpieczy bo firmy nie będą ubezpieczać na terenach zalewowych. Dziwne że nikt z budujących twój dom nie zwrócił ci na tę sprawę uwagi ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duriel
+3 / 3

jak obywatel się nie interesuje gdzie postawi swój dom za 10 LETNI KREDYT, to jest po prostu głupi.

mieszkasz w meiście w którym płynie duża rzeka - ubezpieczasz sie. i tyle. kilkadziesiąt zeta miesięcznie. co za problem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jegostara
0 / 2

to przestan splacac niech ci bank zajmie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sprin
+3 / 7

demot:Tereny zalewowe:10% rabatu w cenie za m2 zmienia percepcję widzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Seshen91
-4 / 10

i to jest właśnie chamstwo Polaków: "każdego szkoda", "cieszę się Twoim nieszczęściem", "miłego sprzątania" .... opanujcie się trochę :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wrona7
-2 / 2

tak właśnie małolaty pokazują swoje "człowieczeństwo"-ludzie potracili domy (nie wnikam czy z własnej głupoty czy z powodu 20kilometrowego rozlewiska)a oni ich jeszcze obrażają...Co do demota- żal mi powodzian i potrafię wczuć się w ich rolę...widać niektórzy tak nie umieją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lucekk
0 / 0

wrona7, Seshen91 - chodzi i głupotę! Ktoś buduję się blisko rzeki i żal mu 400zł na rok na ubezpieczenie. Trzeba myśleć!
Ja nie mam ochoty finansować mu z podatków nowego domu. Oczywiście żal mi go, stracił majątek życia, miejsce zamieszkania etc. ale jednak głupotą się nie powinien chwalić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dociu
+4 / 8

demot:Też bym chciała:dostać kredyt na taki domek tylko na 10 lat...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcin231
0 / 4

Co z tego że ktoś na górce pobuduje domek jeżeli obok zbudują mu fabrykę do niszczenia azbestu. Władza nad niczym nie panuje, biorą łapówki i karuzela kręci się .Liczy się kasa i biznes cwaniaków. Nie wspomnę o spalonych domkach działkowych żeby wykurzyć działkowców z terenów biznesowo-budowlanych. Dziki nasz kraj staje się jak USA. Liczy się interes pojedyńczych polityków i biznesmenów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kasyx
+3 / 5

przeciez stoi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DominFirma
-1 / 1

Inteligenty : po 1 to nie jest nowy domek tylko wyremontowany kilkunastoletni dom... po 2 woda zalała domy po sam dach, w miejscach, w których byście się nawet nie spodziewali...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nicka01
+1 / 1

30 letnim kredytem !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N norberdo
+2 / 2

Gratuluje pomyślunku w budowaniu się nad terenem zalewowym i brak ubezpieczenia ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rosalka89
-3 / 3

Ejj.. kto mógł wiedzieć że zaleje ich dom ?? w niektórych miejscach rzeka wystąpiła z brzegów na odległość kilku kilometrów...Ja bym się na przykład nie spodziewała , że zaleje mi dom aż po dach jeżeli mieszkam 2kilometry od brzegu rzeki....;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mukodemolud
0 / 0

Było kupować działkę po kosztach na terenach zalewowych? Chytry dwa razy traci!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar eragon1111
0 / 0

A moze tak bylo pomyslec o ubezpieczeniu jak mieszka sie na terenie zagrozonym powodzia ....n/c

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KOMaRKKo
0 / 0

Trzeba było wziąść kredyt na 11 lat i nie kupować działki na terenach zalewowych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcin231
-1 / 1

co sie dziwisz zobacz jaka klitka , jakie małe okna . Cena kosztem światła. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Wybudujesz nowy lepszy z większymi oknami na świat :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Marlowe
+1 / 1

JEST,JEST KOCHAM TAKIE AKCJE!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marcin231
-1 / 3

W sumie to niewiele ci zniszczyło . Najdroższe w tym domu wydają mi sie być dachówki. okna również nie ucierpiały , dachowe również są ok. Lekkie podtopienie nastąpiło. Rozbierzesz ten i wybudujesz nowy domek w innym miejscu. Masz na to całe lato i 6 tyś od rządu ;) Oglądałem w TV jak większe domy , całe kamienice przenosili w inne miejsca na ciężarówce. Ale bez fundamentów. Czyli twój domek idealnie nadaje sie do tego aby go przenieść bo mały i lekki tylko fundamenty trzeba wybudować... :)Marzenia nie prysły trzeba wziąć wiekszy kredyt z banku. Ale wątpię żeby taka firma w Polsce istniała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ezo
+1 / 3

trzeba bylo na palach budowac albo jeszcze blizej rzeki, tak z 5 metrow mysle ze byloby OK!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Voskee
-3 / 3

właśnie, Ezo, trzeba wiedzieć gdzie się trzeba budować :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darksider
+3 / 3

tylko 10 lat spłacałeś? to i tak bogaty jesteś

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pajda512
-1 / 3

stoi? stoi, to wes kredyt na kolejne 10 i wyremontuj :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atlantis86
+4 / 6

Wypowiedź RaptorGimbuska to jawna prowokacja, ewentualnie dzieło debila (niestety coraz więcej ich w sieci). Ja często powtarzam, że bycie "wieśniakiem" jest niezależne od miejsca zamieszkania, gdyż wielu z nich można spotkać w mieście. "Wieśniactwo" (chamstwo, grubiaństwo, brak kultury) równie często spotyka się w miastach.
Gdyby jednak RaptorGimbusek pisał to na poważnie, tudzież zajrzeli tutaj ludzie o takich poglądach, to mam dla nich informację. Na wsi mieszkają nie tylko rolnicy z niepełnym wykształceniem podstawowym. Ludność jest naprawdę zróżnicowana. Dość licznie spotkasz tutaj ludzi wykształconych - prywatnych przedsiębiorców, urzędników dojeżdżających do pracy w pobliskim miasteczku itp. Od jakiegoś czasu do mojej miejscowości zaczynają przyjeżdżać ludzie z wyższym wykształceniem wykonujący renomowane zawody (np. lekarze) którzy zwyczajnie cenią sobie komfort mieszkania w domu jednorodzinnym z ogrodem (zamiast w ciasnej "celi" w bloku z czasów Gierka). A w przypadku młodego pokolenia różnice między wsią a miastem praktycznie nie istnieją - mnóstwo studentów. Jeszcze jedna kwestia przemawia za wsią - ZDECYDOWANIE mniejsze pogłowie dresiarzy niż na blokowiskach. ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 13:49

W wrona7
-4 / 6

toczycie pianę nad demotem, obrażacie, a nikt z was inteligentów nie pomyślał,że to zwykły demot a nie moja rzeczywista sytuacja...nie wiem co bardziej demotywuje-wasze buractwo czy zalane pół Polski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wrona7
0 / 0

Latifa powódź dotknęła nie tylko bezmyślnych ludzi, którzy żałowali paru groszy na ubezpieczenie czy kupno lepszej działki, ale także tych którzy mieszkają 10-20 km od jakiejkolwiek rzeczki...na dzień dzisiejszy rozlewiska to dziesiątki km2, a i tereny położone wyżej też nie są bezpieczne (np.Lanckorona)...nie można wrzucać wszystkich powodzian do jednego worka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F forestinho
+1 / 1

Trzeba było się ubezpieczyć!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michal93k
0 / 2

Jakim trzeba być idiotą żeby postawić dom w takim miejscu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S s3gaa
-1 / 1

oto przestroga aby budować swoje marzenia na wzniesieniu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Freta666
0 / 0

Generalnie, to fajnie miałeś, że kredyt spłaciłeś już w 10 lat...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F filetu
+1 / 3

bylo nie budowac domu nad rzeka. mam nadzieje ze zabraknie w budzecie panstwa pieniedzy dla bandy balwanow ktora wybudowala sie w dolinach zalewowych:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 15:04

T teyoo
-1 / 7

demot:Po co ubezpieczać?:Rząd da kasę, bo nam się należy!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jake423
0 / 0

Żeby tylko 10letni...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X XBARTEKX
-1 / 3

demot:A po co było na doliznach budować?:Przecież na dołkach taniej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zaborinho
+1 / 1

jeśli ktoś jest takim idiotą, żeby kupować dom na terenach zalewowych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2010 o 15:17

E elzunia85
+1 / 1

bo nie buduje sie domow na terenach zalewowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Krzysztex
+1 / 1

To kto ci głupi kretynie kazał się budować na terenach zalewowych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adder
0 / 0

no jak jest się kretynem i się nie sprawdza terenów zalewowych to shit happens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GTFO
0 / 2

Poprawka - sprawdzenie terenów zalewowych to jedno, brak ubezpieczenia, to drugie. Jak na moje, to rząd nie powinien nikomu dawać kasy (albo przeznaczyć ją tylko dla tych, którzy stracili NAPRAWDĘ wszystko, a ubezpieczonym nie dawać). Tak czy inaczej - po powodzi niech w końcu wprowadzą ten zasrany nakaz ubezpieczania się, to problemu z DEBILAMI nie będzie. Jak się nie ubezpieczą, to ich zasrany problem. Ja chcę rozwoju państwa, a nie przeznaczania kasy dla idiotów, którzy wyciągają ręce do Państwa dopiero, jak SAMI SĄ SOBIE WINNI.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Saran
0 / 0

Kto Ci kazał budować dom na takim terenie?? :))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dyzio16
-1 / 1

coś strasznego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar apatron
+2 / 2

Osiedlając się na takim terenie trzeba brać pod uwagę ryzyko powodzi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Perdita
0 / 2

Przecież to nie tobie chatę zalało, bo byś teraz nie marnował czasu na demotach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Piterooo
0 / 0

Jak się buduje marzenia nad rzeką to potem tak jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adri
0 / 0

słabe
1. kolejna bardzo "prawdziwa" historia z życia autora
2. Jak ktoś się buduje nad rzeką to potem pływa. Tak samo jak ktoś wybuduje się pod aktywnym wulkanem, a potem dziwi się, że ma lawę w salonie.
3. Rzygać mi się chce jak patrzę na ostatnie demoty. Dodają i głosują na nie 12 letnie dzieci albo ludzie z poczuciem humoru i wyczuciem sytuacji a'la prezenter familiady. Jest tu jakiś myślący moderator w ogóle?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aikon
0 / 0

Tak to jest, jak się ktoś buduje na polderze zalewowym. Te działki są tanie nie bez przyczyny, ale nie każdy ma na tyle jasno pod kopułą, żeby przeanalizować pewne ryzyko i zdać sobie sprawę z konsekwencji (patrz -> ci co pobudowali wille na Kozanowie już po (!) 1997 roku).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ISunnyI
0 / 0

Jeśli właściciele ubezpieczyli to dostaną odszkodowanie - a jeśli nie to mi ich nie szkoda, bo płacą za własną głupotę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dyskietka
+1 / 1

Piękny domek i doskwiera smutek jeśli go nie ubezpieczyli

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P parki
0 / 0

10 lat to jeszcze mało. Ale nie mniej demotywujące

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dowcipna89
0 / 0

Głupotą ludzką jest bawienie się w bezcelowe podpisywanie nie swoich zdjęć. Jestem ciekawa, czy właściciel tego domu pozwolił na publiczną publikację swojej posesji. A poza tym pisanie, żeby pisać jest bez wiekszego sensu, gdy nie zna się faktów. Otóż po pierwsze jest to dom "poniemiecki", wiec pretensje do właściciela sa zupełnie nie uzasadnione! Oprócz tego ten nigdy nie był budowany, a tym bardziej remontowany na kredyt. A tak pozatym, to zdjęcie było wykonane jakieś 6- 8 lat temu, więc nie ma jakiegokolwiek nawiązania do tego co przydarzyło się teraz w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dowcipna89
0 / 0

DZIĘKUJE DOBRANOC....!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kadzidelko
0 / 0

ale przynajmniej jestes na glownej

AdrianaKornelia, no comment.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M magdab
0 / 0

trzeba było w barkę zainwestować :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem