Ani na to ani na to.
Ludzie, lepiej przelew zrobić, gdzie całość pieniędzy idzie na pomoc, niż płacić tysiącom pośredników, a z sms to może z 30% idzie na pomoc tym ludziom...
Szkoda tylko, że wysyłając SMSa na Pomoc, itp. wspomaga się też państwo. Dodatkowo przez to zaczynają Ci wysyłać mnóstwo (!) SMSów z konkursami, itp. Wiem to, bo moja mama wysłała tam jednego. teraz nie dają jej spokoju!
Zgadzam się z arghi - nie wysyłać smsów na nic. Jeśli już chce się pomóc to bezpośrednio, kupić coś i dać powodzianom, bo i tak pieniądze z smsów przesypywane są przez sito i spora ich część zasila konto państwa, a nie powodzian.
Anie jedno ani drugie. To pierwsze mnie nie interesuje, to drugie to sprawa ubezpieczalni. Nie rozumiem dlaczego operator sieci komórkowej miałby zarabiać na powodzi?
Oczywiście że na taniec z gwiazdami.
Nikt im nie kazał budować domów na terenach zalewowych,
chcieli mieć widok na rzekę to teraz mają rzekę w salonie.
ohoo.. Brak milości do bliżniego swego że tak to powiem. Ja już wysłałam sms na powódź. (tylko ze to zdjęcie z powodzia jest nie polskie tylko amrykanskie)
z calym szacunkiem i wspolczuciem dla powodzian, ale niestety pomagac w ten sposob nie bede. niestety polak nawet po szkodzie nie jest madry. skoro na jakims terenie rzeka wylala i zalala raz to najprawdopodobniej zaleje po raz kolejny. ale oczywiscie po co ubezpieczac dom, po co sie przeprowadzac w jakies niezalewowe miejsce, jak mozna o cale zlo oskarzyc PO i miec pretensje ze panstwo za malo kasy daje. niestety sa wsrod nas ludzie, ktorzy lubia zyc na koszt innych. a jesli chodzi o sms'y typu 'pomoc' to w dole ekranu zawsze jest infom,ramacja, ze operator zrzeka sie swojej czesci.
na YCD :D
Ani na to ani na to.
Ludzie, lepiej przelew zrobić, gdzie całość pieniędzy idzie na pomoc, niż płacić tysiącom pośredników, a z sms to może z 30% idzie na pomoc tym ludziom...
Wiem, że już za późno, ale... BYŁO!!!
Chyba muszę znaleźć coś ciekawego z przed roku i po odświeżać skoro to sposób na główną:/
Powiedz to mojej mamie...
o kurcze aż mi sie żal zrobiło...
Brawa dla Twojej mamy!
STRACH, CIERPIENIE, ROZPACZ...
AC/DC:D
Takie wysyłanie sms-ów tak na prawdę gó*** daje. Lepiej te pieniądze przesłać w inny sposób, w sposób który na prawdę może pomóc.
Właśnie, w obu przypadkach to bez uzyteczne wysyłanie i strata kasy.
Zdecydowanie lepiej wysłać tego smsa do partnera/partnerki.
Na co byś nie wysłał to i tak trzecie osoby na tym zarabiają.
No wiadomo, że na Taniec Z Gwiazdami, przecież mnie nie zalało...
A jakby ciebie zalało, to nie chciałabyś/chciałbyś, aby ktoś ci pomógł?!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2010 o 17:07
Racja.
Tylko nie sms-a lecz sms, nie mówi się "wyślę lista" tylko "list", to bardzo częsty błąd powielany nawet w telewizji.
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=5565
Nie jest to błąd tylko potocyzm, którego można użwać :F
gut gut supa gut
Ani na to, ani na to. Jak już pomagać to w inny sposób. Wysyłając smsa zarabia na tym jescze państwo oraz operator.
Tyle, że operatorzy i państwo zrzekli się vatu. Cała kwota trafia do potrzebujących.
Wszystko jedno na co wyślę, kasę i tak zgarnie państwo
taniec z gwiazdami to gówno:D
Ani na jedno ,ani na drugie ;P
było...
STRACH, CIERPIENIE, ROZPACZ!
WIELKA POWÓDŹ ODBIERA LUDZIOM NADZIEJĘ!
POMÓŻ IM JĄ PRZYWRÓCIĆ! WYŚLIJ SMSA ...
Szkoda tylko, że wysyłając SMSa na Pomoc, itp. wspomaga się też państwo. Dodatkowo przez to zaczynają Ci wysyłać mnóstwo (!) SMSów z konkursami, itp. Wiem to, bo moja mama wysłała tam jednego. teraz nie dają jej spokoju!
Demotywator jest dobry, szkoda tylko, że już było podobne ;) http://demotywatory.pl/292315/SMS
było
było
Zgadzam się z arghi - nie wysyłać smsów na nic. Jeśli już chce się pomóc to bezpośrednio, kupić coś i dać powodzianom, bo i tak pieniądze z smsów przesypywane są przez sito i spora ich część zasila konto państwa, a nie powodzian.
nie spora część sms-ów tylko 22% z każdego.
Zawszę mogę wysłać na oba :))
BYŁO !
Te sms są bez prowizji zleceniodawcy usługi (premium sms) więc prawie cała kasa " Powinna dojść tam gdzie jej potrzeba"
fajnie, że to zdjęcie powodzi nie dotyczy nawet Polski... na zdjęciu jest zalane amerykańskie osiedle...
wysłałam 2 smsy na to drugie, ale po waszych komentarzach widzę, że mogłam nie wysyłać ani na pierwsze ani na drugie
Anie jedno ani drugie. To pierwsze mnie nie interesuje, to drugie to sprawa ubezpieczalni. Nie rozumiem dlaczego operator sieci komórkowej miałby zarabiać na powodzi?
Oczywiście że na taniec z gwiazdami.
Nikt im nie kazał budować domów na terenach zalewowych,
chcieli mieć widok na rzekę to teraz mają rzekę w salonie.
na nikogo. Nie oglądam TV a z smsów i tak przycinają coś dla siebie.
ohoo.. Brak milości do bliżniego swego że tak to powiem. Ja już wysłałam sms na powódź. (tylko ze to zdjęcie z powodzia jest nie polskie tylko amrykanskie)
Dalibyście sobie już spokój z powodzią, to 1% Polski, a przedstawiane jest jakby każdy miał wody w domu po szyję, lub byłaby to klęska żywiołowa ...
TO BYŁO!!!!!!! PLAGIAT GRATULACJE.
z calym szacunkiem i wspolczuciem dla powodzian, ale niestety pomagac w ten sposob nie bede. niestety polak nawet po szkodzie nie jest madry. skoro na jakims terenie rzeka wylala i zalala raz to najprawdopodobniej zaleje po raz kolejny. ale oczywiscie po co ubezpieczac dom, po co sie przeprowadzac w jakies niezalewowe miejsce, jak mozna o cale zlo oskarzyc PO i miec pretensje ze panstwo za malo kasy daje. niestety sa wsrod nas ludzie, ktorzy lubia zyc na koszt innych. a jesli chodzi o sms'y typu 'pomoc' to w dole ekranu zawsze jest infom,ramacja, ze operator zrzeka sie swojej czesci.
Jeszcze żeby te pieniądze w całości "szły" na powodzian...
Telefon mi doładujcie lepiej.