Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
8227 8656
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar maciekbyku
+16 / 24

HEHE oglądałem to w TV dzisiaj:D:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krajes93
+42 / 50

@jatoderek Sens twojej wypowiedzi odzwierciedla twój avatar.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J James94
+9 / 21

@jatoderek - Nie wiem co bierzesz, ale przestań, ponieważ wszystkie Twoje komenty to żałosne podpuchy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sightshield
-3 / 9

dobrze kubica powiedział. Bynajmniej ja tego nie ogladam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taikoubou
+4 / 16

przy Kubicy zasypiacie, a przy polskiej piłce się tylko wk*rwiacie, F1 zdecydowanie najlepszym sportem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tigerdog
+10 / 14

Raz mi się zdarzyło :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stonekeep
+20 / 26

A co to za różnica? X_x Robienie demotów "żeby dostać się na główną" to patologia jak dla mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiek432
-3 / 23

ja często zasypiam :D
może dlatego będę kierowcą F1 tak jak Robert :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kamiska000
0 / 4

Niezle xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D duluks
+4 / 14

No i ma racje, bo oglądanie wyścigu w telewizji nie jest jakoś mega ekscytujące :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pszeniczka
-4 / 8

Też to dziś widziałam. Dobry jest!
Ja zazwyczaj oglądam 3 ostatnie okrążenia i nawet nie zasypiam. ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kudlik
-2 / 30

Bo to jest nudne ;p A emocji w tym tyle co % w kranówie ;p Fajnie jest tak jest jakiś wypadek ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SimonBtm
+17 / 23

Robert Kubica jest znany z takich zaskakujących i ciekawych wypowiedzi. Plus

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar arka1929
+1 / 7

Dobre :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PlainLazy
+9 / 13

Moje źródła donoszą, że ktoś tu oglądał "Co za tydzień"... Przyznać się! Który?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nAAAn
+5 / 13

Ty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PlainLazy
+3 / 3

Zaiste, mój młody Padawanie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tigerek
-2 / 10

tam mozna tlyko start ogladac przy ktorym jest najwiecej emocji ;dd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aliotrix
0 / 4

Nawet jeśli, to jakie to ma znaczenie. Jest bardzo dobrym kierowcą i żadna szkoła do ścigania się na najwyższym poziomie nie jest mu potrzebna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I IJTKPZZ7
+3 / 3

Skończył podstawówkę w Polsce, a potem we Włoszech (przeprowadzka w ramach uczestnictwa w projekcie szkolenia młodych talentów Renault), skończył tamtejszy odpowiednik gimnazjum i chyba coś jeszcze... Zatem jak nie wiesz, to nie pisz;;;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pajak914
+12 / 12

Widziałem to dziś w tv. Wiedziałem, że prędzej czy później wypowiedź Kubicy trafi na demoty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar acai
-1 / 7

to mogłeś zrobić o tym demot, że wiesz, wtedy byśmy Ci uwierzyli :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
1 1M2
-1 / 1

o ile ;d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Julka5
+2 / 8

Zawsze mówiłam, że to strasznie nudne, w tv nawet nie widać jakie zawrotne prędkości mają, po prostu jeżdżą w kółko.
p.s.
też oglądałam 'co za tydzień' ;d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S shog222
-1 / 9

dokladnie. to samo tyczy się meczy itd lepiej pójść samemu pokopać piłkę o wiele ciekawsze i zdrowsze niż siedzieć 1,5h na tyłku z piwem. żeby się jeszcze wyprzedzali co chwila to byłoby ciekawie a oni jadą i walczą aby się nie dać wyprzedzić tylko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pppp
0 / 12

Yhym... Akurat piłka nożna jest ciekawsza, są ciągle zwroty akcji - no też zależy kto z kim gra. Piłkarze muszą niesamowicie szybko podejmować decyzje, a do tego wykonać je precyzyjnie. Do tego to jest gra zespołowa, a na boisku odbywa się swoista burza mózgów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2010 o 19:34

N Namigasuke
+8 / 10

Ta bo kierowca F1 jadacy sekwencje zakretow przy predkosci 200 km/h nie musi niesamowicie szybko
podejmowac decyzji - szczegolnie na starcie tlok jest niesamowity. Mamy mowic o precyzji to chyba F1
jest wlasnie najlepszym przykladem precyzji.
Nie powiem, jestem wielkim fanem sportow motorowych w
tym F1. Ogladalem rowniez mecze pilki noznej zarowno te ligowe jak i obecnie Mistrzostwa swiata. Nie
przegapilem zadnego meczu jak narazie (wlasnie sie zaczyna niemcy - australia wiec sie streszczam) i
mimo to twierdze ze pilka nozna bywa rowniez nudna.
Ale rowniez jak i w f1 trafia sie spotkanie
gdzie grana jest naprawde dobra pilka i az nie mozna oderwac wzroku od telewizora.
Tak samo jest w
f1 sa tory ktore umozliwiaja wyprzedzanie i takie na ktorych nie ma w ogole o tym mowy. Przykladem
moze byc dzisiejsze GP Kanady ktore bylo ciekawym wyscigiem, dochodzilo do kontatkow jak i wielu
wyprzedzen. Sa rowniez tory jak np Monako ktory jest wyscigiem wolnym o ktorym wyniku decyduja
pratkycznie tylko kwlifikacje.
Nie mozna wiec ogolnikowo mowic o danej dyscyplinie sportu.
Tyle ode
mnie spadam na mecz.
[Edit] Porpawilem literówke.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 11 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2010 o 21:34

N Nazwisko
+5 / 5

Do pppp: A to prowadzenie bolidu F1 przy takich prędkościach i przeciążeniach to spacerek? O ile na na boisku wolne podejmowanie decyzji i gorsza precyzja może poskutkowac w najgorszym wypadku wyśmianiem, to w F1 drobny błąd w precyzji czy opóźniona reakcja może kosztowac duuuużo więcej (i nie mówię tu bynajmniej o kwestiach finansowych). Spróbuj wjechac przy ponad 300 km/h nieprecyzyjnie w zakręt i zobacz co sie stanie. Gra zespołowa? Proszę bardzo: Mechanicy, stratedzy, Inżynierowie wyścigowi i sztab inżynierów odpowiedzialnych za stan rozwoju bolidu... sam kierowca nic by nie zdziałał.
PS. Piłka nożna wcale nie jest ciekawsza - wszystko zależy od tego jaki wyścig i jaki mecz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Namigasuke
+3 / 3

Tylko tak sprostuje odrobine bo kolege wyzej ponioslo ...
Nie ma zakretu w F1 ktory pokonowalo by sie z predkoscia 300km/h.
No ale to malo istotne dla kontekstu zdania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pppp
0 / 2

Dobrze, ale prowadzenie bolidu, już po "traumatycznym" początku to jest nic - robisz ciągle te same okrążenia i jak już wyczujesz tor to zakręty pokonujesz "na pamięć". Tutaj nie musisz podejmować ciągle decyzji w stylu, czy mam pojechać w lewo, czy w prawo albo uderzę w środek. Akcja w F1 rozkręca się przy pojedynkach między kierowcami, które są niestety rzadko, a kierowcy na gorszych pozycjach sporo odbiegają od tych górujących i praktycznie tam nie ma co oglądać przez sporą część wyścigu.
Jeżeli chodzi o mechaników i strategów oraz inżynierów: na wyścigu nie masz pokazanego sztabu inżynierów odpowiedzialnych za stan rozwoju bolidu i tego co robi - to wszystko jest ukryte. Mechanicy - ok, ale oni ciągle wykonują tę samą - wyćwiczoną robotę, nie zaprzeczam, że to też wymaga precyzji. Stratedzy - strategia w F1 także nie jest jakoś wybitnie skomplikowana - stratedzy wymyślają to wszystko "u siebie" - nie widzisz tego jak, a wykonanie tej strategii przez kierowcę jest jak najbardziej banalne i ogranicza się do prostych poleceń o np. zmianie opon w pit stopie na danym i danym okrążeniu, czy wykręcenie lepszego czasu na jakimś odcinku, co jest niezauważalne gołym okiem.
Najbardziej widowiskowe są tory, gdzie to właśnie umiejętności kierowcy górują nad zapleczem technicznym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 11 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2010 o 6:57

Y yadam
-3 / 5

a ja nie zasypiam na wyscigach ;D dzis ogladalem le mans 24h ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sonytincarelli
0 / 2

Bo F1 w przeciwieństwie do większości innych dyscyplin nie opiera się na kasie od sponsorów i z wpływów transmisyjnych ale na pieniądzach pompowanych w to przez gigantów motoryzacji. Dla takiego Ferrari czy McLarena F1 to źródło prestiżu i symbol marki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Robasiu
0 / 0

Tu po części się nie zgodzę. Fakt, że kilka zespołów to teamy fabryczne i ważnym źródłem pieniędzy jest firma motoryzacyjna. Trzeba jednak pamiętać, że sponsoring i wpływy z transmisji również odgrywają ważną rolę i potrafią iść w dziesiątki milionów dolarów. Z resztą część pieniędzy z wpływów telewizyjnych jest częściowo napędem walki konstruktorów, bo im wyższe pozycje zajmą, tym większy procent z nich dostaną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zofey
0 / 0

Budżety teamów to bardziej sponsorzy niż producenci, ale ile kasy w tych budżetach nieumieszczonej idzie na rozwój nie wiemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BadBoY7
-2 / 6

Dokładnie... to jak oglądanie biegnących ślimaków, które urządziły sobie slalom między kupkami roztrzaskanych skorupek współtowarzyszy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wocny
+1 / 3

ja zawsze zasypiam :) , ale tylko dlatego, że to brzęczenie silników słyszane już trzydziestą minute budzi we mnie leniwca i wywołuje najspokojniejszy sen :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Exit
+2 / 4

hyhyhy , zawsze na niedzielę kupuję dużą paczkę lays'ów , pepsi , siadam na wygodnej sofie i po 20 okrążeniach drzemię....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Keray
-5 / 7

Kierowcą rajdowym nie jestem, ale też przy tym zasypiam... to jest po prostu nudne ;)
W sumie piłka nożna też...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MichaelKnight
+1 / 5

Kubica też nie jest kierowcą rajdowym..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Programerus
0 / 0

Dziwne uczucie, słyszałem to parę godzin temu ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Enson
-2 / 2

Oglądanie facetów w małych samochodzikach nie jest dla mnie ekscytujące , ale to jest tylko moje zdanie :D .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C chojny92
0 / 0

dziś 1 raz nie usnąłem :) ale dopiero 25 okrążenie więc mam jeszcze czas

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kajarell
+4 / 6

Nareszcie ktoś to powiedział. Wszyscy naokoło się ekscytują, ja nie. Dobrze, że jednak nie jestem nienormalna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MinorNight
+1 / 1

tobym pisze sie razem
i ZANIM zostane zminusowany, sprawdzcie to w slowniku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M milleniumbug
0 / 0

[+] Q: Czy w zdaniu Gdybym wiedział, że się rozpada, to bym nie wychodził z domu należy napisać to bym czy tobym?
A: W tym wypadku to jest spójnikiem i łączy dwa zdania współrzędne o charakterze wynikowym. Cząstka by jest wykładnikiem trybu przypuszczającego i zapisuje się ją łącznie z czasownikami i spójnikami, zatem zdanie powinno mieć postać Gdybym wiedział, że się rozpada, tobym wziął parasol. Postać z rozłącznym zapisem mielibyśmy, gdyby to było partykułą wzmacniającą, np. Właśnie to bym zrobił!

LINK: http://www.poradniajezykowa.us.edu.pl/baza_archiwum.php?POZYCJA=20&AKCJA=&TEMAT=Ortografia&NZP=&WYRAZ=

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
9 9gumis3
0 / 2

dajcie link do tej wypowiedzi bo nie wierze... w sumie to nic takiego ale na demotach są takie historie z kosmosu ze szkoda gadac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C crispa
-1 / 1

na TVN dzisiaj o tym mówił :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Inkwizytor
-2 / 2

najciekawsze momenty (czyli tylko te co oglądam) to start, zakończenie i niektóre zakręty, wyjątkiem są wyścigi podczas deszczu, wtedy to się dzieje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K knyszynianka
0 / 2

Gratuluje głównej!No i masz braciszku te 5 dyszek ;)hehe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar xRazor
0 / 0

@up - cp racja to racja + duzo kraks

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Orzinho
-3 / 3

Przy 40 okrążeniu jakoś tak zamknąłem oczy, za chwile patrze a tu po wyścigu.....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kayak123
0 / 2

Hehe - wie, co mówi :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LMLight
+3 / 3

To się nazywa cytat! :D
Szacunek dla Roberta :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T telecaster1951
0 / 4

Ja oglądałem F1, jeszcze jak Kubica jeździł w kartach i jakoś mnie nigdy nie nudziła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M malinaf1
-1 / 1

Demot całkiem niezły ALE ZMYŚLONY. Szukałem w internecie tego cytatu i go nie znalazłem ;]. Może raczyłbyś mi przesłać link do tego cytatu lub czegoś innego gdzie Robert Kubica tak mówi ;]?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sroxik
0 / 0

Co Za Tydzień w TVN ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Boko
+1 / 1

Heh, ja F1 przeżywam bardziej od chociażby meczów na obecnym mundialu :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Magdaxdd
-2 / 2

haha ostatnio też usnęłam;] ale Robert ma racje no bo ciągle jeżdżą i to ja tym samym torze...;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dulux
0 / 0

Racja niektóre wyścigi są nudne, ale dzisiejszy był wg mnie ciekawy :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Emil444
0 / 0

Dzisiejszy wyścig był nawet ciekawy. A ten tekst powiedział Kimi Raikkonen a nie Robert :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zelomanka
0 / 0

To powiedział Kubica w programie "Co za tydzień".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wyjadamzgarnka
0 / 0

Ja dzisiaj 20 okrążeń przespałem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Robasiu
+1 / 1

Wyścigi mogą być nudne, gdy się po prostu na nie gapi, ale kiedy ktoś spróbuje zagłębić się we wszystkie czynniki rządzące światem F1, wszystko się zupełnie zmieni. ;] Podobnie jest z innymi sportami. Przy piłce nożnej również można się nudzić , lecz znów do czasu spojrzenia z punktu strategicznego. W piłce chyba jest nawet łatwiej, bo wszystko widać z góry, dzięki czemu rozstawienie zawodników jest bardziej klarowne dla widza. Oczywiście wszystko to kwestia gustu. Nikt Wam z resztą nie każe oglądać sportu. ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NBlast
+2 / 2

Główną przyczyną nudy w F1, są ostatnio komentatorzy. Wystarczy popatrzeć na BBC. Tam "procesja" nawet nie jest nudna. Borowczyk i Kochański niestety sprawdzają się BARDZO słabo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I intruder
+3 / 3

Bp F1 trzeba sie interesowac, jak zna sie cala ta otoczke to wtedy wyscig nabiera nowych barw ; )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C claudia19
+1 / 1

Ja przyznam, że czasami zdarza mi się oglądać :P ale i tak na żywo to zupełnie co innego :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GhostGReddy
-1 / 1

Ja się nie zgadzam bardzo lubię F1

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zorak
0 / 2

demot:Też oglądałem dzisiaj co za tydzień:

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Santiago
0 / 0

F1 musi przejść wiele zmian, aby stała się bardziej interesująca dla kibiców.Pewne kroki już zostały poczynione, ale wciąż to za mało

Ogarniętych zapraszamy na forum f1wm.pl
Tam można dowiedzieć się dużo na temat ,,kolorowego cyrku''.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sukha
+2 / 4

I miał rację. Chyba jeden z najnudniejszych sportów świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szymek101
0 / 0

No mnie się raz zdarzyło zasnąć podczas wyścigu, chociaż nigdy w dzień nie śpię..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar weezyfbaby
0 / 0

no mi się usnęło :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nakatsuki
0 / 0

Mnie osobiście kiedyś również wyścigi F1 nudziły, ale teraz to właśnie F1 jest jedynym sportem, który oglądam od początku do końca (chyba, że grają nasi to i siatkówkę/ręczną obejrzę czy też jakiś boks/mma). Piłka nożna jak dla mnie to przereklamowany sport, więc oglądam tylko MŚ/ME finał LM. Wracając do F1 bywają faktycznie nudne wyścigi, ale np dzisiejszy czy ubiegły były fantastycznymi widowiskami (ostatnio kolizja Vettela z Webberem, chyba każdy złapał się za głowę myśląc WTF). Także wszystko jest dla ludzi i dlatego jest tyle konkurencji sportowych żeby każdy miał co oglądać - bo ile ludzi tyle gustów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Batunias
-1 / 1

Ale kretyn...pfff lecialo na TVN ,,porazka alchemika,, to moje zdanie nie jestes orginalny w niczym powodzenia z takimi demotami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fly
0 / 0

ja tam po 3 piwach nie zasnę ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nyu91
+2 / 2

a ja choc jestem dziewyczna uwielbiam F1 i niewyobrazam sobie, zebym nie obejrzala wyscigu :) zgodze sie z paroma osobami wczesniej wypowiadajacymi sie- zeby F1 bylo ciekawe trzeba znac zasady, sytuacje teamow i bolidow (chocby to na jakim poziomie technicznym jest bolid danego teamu, zeby miec pojecie czy jak np. Alonso w Ferrari jedzie 5 to dobra ma pozycje czy nie :P) i wtedy wyscigi zaczynaja byc naprawde fascynujace :) oczywiscie dochodza tu jeszcze wypadki, pogoda i sama strategia danego teamu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lehoo
0 / 0

ja zawsze zasypiam na F1 przed TV

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dwimerytguy
0 / 0

Jeżeli jest nudna w TV to co dopiero powiedzieć, jeżeli ktoś to ogląda na żywo? Śmigną mu te bolidy raz na jakiś czas i tyle. I nawet wypadku nie zobaczy jak się dzieje w innym miejscu toru...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FireFirst
0 / 0

wedlug mnie nie ma sensu tego oglądac w ogole, ma racje Robert.
Co z tego ze popatrzysz jak sobie jeżdżą? O tym, kto jaką pozycję zajął dowiesz się w najblizszych wiadomosciach sportowych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tauzen777
+1 / 1

ostatnio wolę F1 niż polską piłkę nożną .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jaros86
0 / 0

o czyli nie tylko ja uważam że oglądanie F1 jest nudne jak chol... ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DoubleFace
+1 / 1

Ja tak mam przy występach polskiej reprezentacji w piłce nożnej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar werniks
0 / 0

100 komentarz :)

Niektóre wyścigi są naprawdę nudne jak flaki z olejem.
Wiem co mówię jestem kubicem F1. Tfuuu, kiicem!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fredro789
0 / 0

a mnie to nigdy nie jarało.... pojezdzić fajnie ale oglądanie jest nie do zniesienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Batonex
0 / 0

ja nigdy nie doczekałem 20 okrążenia :) Zawsze zasypiałem hehe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wmatmk
0 / 0

ba kitu:D ja na co drugim zasypiam jak się nikt nie rozwala, albo Kubica jedzie po za pierwszą piątką;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem