chyab odwrotnie... ja zauwazylem ze w knajpie pod blokeim gdzie maja antene siatkową reakcja na bramke byla tez rpzesunieta o jakies 5-8s w stosunku do moje SATELITY :)
@lynor91 Da się podłączyć pod satelitę 2 TV i nie trzeba mieć tych multiroomów, które zresztą najczęściej dają tylko do najdroższych pakietów abonamentowych... Zdaje się, że trzeba mieć odpowiedni konwerter, spliter, pare kabli i drugi dekoder i działa :) Ja też jak miałem dekoder w vectrze to miałem takie opóźnienie, więc to chyba nie jest wina satelity lecz czas obróbki na obraz przez dekoder.
@lynor91: konkretnie chodzi o szybkość konwersji sygnału na poszczególnych etapach: kamera -> wóz transmisyjny -> kabel/satelita -> studio -> nadajniki naziemne/satelita -> antena -> TV. Po prostu każde przetworzenie sygnału zajmuje czas, obojętnie jak szybki sprzęt byś miał. W telewizji cyfrowej dochodzi jeszcze buforowanie sygnału (czyli przetrzymywanie go o ok. sekundę) co umożliwia niwelowanie błędów transmisji i masz piękny obraz w HD z DD 5.1. Ponieważ sygnał satelitarny wymaga bardziej kosztownych czasowo przekształceń stąd zawsze będzie miał opóźnienie w stosunku do tv analogowej.
Ja ma takie coś w domu. Mam kablówkę Vectry, w jednym z pokoi jest dekoder cyfrowy a w drugim zwykła antena... i różnica jest właśnie 5-8s. Ojciec się parę razy wkurzył :D.
U mnie identycznie. U dziadka w pokoju TVP 1 na kablówce, a u mnie TVP HD na CYFRZE+. Wiedziałem o bramce jakieś 2-3 sekundy wcześniej. I chu*j strzelił oglądanie mundialu w jakości HD. Musiałem przerzucić się z powrotem na kablówkę...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 17:09
Jak by chciał to bym go zaprosił. A że woli oglądać w swoim pokoju na swoim tv to już jego sprawa. Zaraz zrobicie ze mnie potwora co znęca się nad swoim dziadkiem. Żenada.
Wszystkie problemy powinny zniknąć kiedy zostanie wprowadzony standard DVB-T i analogowe przekazy będą przeszłością. Oczywiście na satelicie zawsze są opóźnienia.
Wyjaśniam swojego posta. Głównym pretekstem, aby wcisnąć ludziom DVB-T jest lepsza jakość transmisji. Prawdziwym powodem jest możliwość upchania kilku programów w niekoniecznie szerszym pasmie oraz możliwość znacznego zmniejszenia mocy nadajników, bo cyfrowa transmisja wymaga mniejszego stosunku sygnał/zakłócenia niż analogowa. No i tu jest pułapka, bo podczas burzy te zakłócenia bardzo rosną, a ponieważ sygnał jest skompresowany, to odbiór jest niemożliwy. To, co za dobrych czasów analogówki objawiało się jako trzaski/szum w czasach ch...ej i wszechobecnej cyfryzacji uniemożliwia odbiór.
Nadajniki za jakiś czas będą wszędzie, ale analogowej TV jeszcze długo nam nie wyłączą, bo do telewizji publiczej dostęp muszą mieć wszyscy, a nagłe wyłączenie nadajników analogowych odbiera do niej dostęp.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 lipca 2010 o 21:57
u mnie na kablówce też kilka sekund później gole były niz u ludzi na osiedlu, ale całe szczęście ludzie na osiedlu kibicowali zawsze tym drużynom co ja ;)
Jak satelity są setki kilometrów nad równikiem to nie spodziewajcie się natychmiastowego obrazu. Dodatkowo znaczenie ma szybkość wewnętrznych przetworników sygnału stacji telewizyjnych, koderów, dekoderów nadajników i odbiorników.
Exe19 czy ty aby na pewno wiesz co piszesz..?? Nie znam dokładnych odległości satelitów od ziemi, ale gdyby było to rzeczywiście "tylko" setki kilometrów nad równikiem, to dla fal elektromagnetycznych jest to śmieszny dystans, bo one dopieerdalają Z PRĘDKOŚCIĄ ŚWIATŁA (300 000 km/s)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 lipca 2010 o 10:54
Opóźnienie sygnału spowodowane odległością Ziemia-Orbita geostacjonarna wynosi ok. 0.12 s w jedną stronę co jest możliwe do zauważenia, ale jakoś nieprzeszkadzające w niczym. Jednak głównym źródłem opóźnień są systemy naziemne których niewielką część wymieniłem. EDIT: @lynor91 Astry i HotBirdy (satelity telekomunikacyjne odbierane w Polsce) są nad równikiem, co zwiększy odległość (od nas) i opóźnienie o parę niezauważalnych setnych sekundy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 lipca 2010 o 18:20
Nie koniecznie, DVB-T to rodzaj przekazu cyfrowego nadawanego z nadajników naziemnych. Za 2 lata, przekaz analogowy zostanie wyłączony, DVB-T będzie jedynym standardem nadawania. Na 1 kanale można nadawać 5-10 kanałów. Do odbioru wystarczy normalna antena "siatka", czy "grzebień", oraz odbiornik DVB-T. Nowe telewizory już mają wbudowany w sobie. Ciekawe, że nikt nie mówi o wyłączeniu analogu, wielu ludzi posiada stare telewizory. Jak wyłączą tradycyjny sposób nadawania, będą musieli albo dokupić przystawkę do DVB-T, albo zostać abonentem C+, czy Polsatu...
Producenci i sprzedawcy sprzętu zyskają kasę.
Stacje telewizyjne zyskają oszczędności, bo będą mogli taniej wysyłać więcej programów
ekolodzy zyskają (?) zadowolenie z powodu mniejszej ilości fal radiowych
odbiorcy zyskają jakość obrazu
odbiorcy stracą na kosztach zakupu sprzętu cyfrowego (o ile takiego nie mają)
To normalne satelita to częstotliwość: 10,7GHz-12,7GHz, + 0.1 odległości od księżyca. Telewizja naziemna to: 177,5MHz-858MHz, odległość kilku do kilku dziesięciu Km od nadajnika. Dodatkowe późnienie może też być spowodowane przez ośrodek nadawczy.
"od księżyca? haha, cool story,bro" Tak, ale to jest proporcja a nie sama odległość.
To dla tego, żeby satelita "kręciła się" z taką samą prędkością jak ziemia.
Arthur C. Clarke był pisarzem, ale on właśnie to wyliczył.
"od księżyca? haha, cool story,bro" Tak, ale to jest proporcja a nie sama odległość.
To dla tego, żeby satelita "kręciła się" z taką samą
prędkością jak ziemia.
Arthur C. Clarke był pisarzem, ale on właśnie to wyliczył. Debilki minusują, bo nie kumają ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 22:37
Opóźnienie wynosi kilka sekund, więc odległość do satelity ma tutaj naprawdę MARGINALNE znaczenie. Sygnał radiowy biegnie do Księżyca około jednej sekundy, powrót zajmuje drugie tyle. Satelity telekomunikacyjne wiszą na różnych, ale jednak znacznie niższych orbitach. Opóźnienie można zauważyć również w innych przypadkach. Można zrobić mały eksperyment, jeśli tylko nadaje u was Program I Polskiego Radia na UKF - ustawcie radio na tą częstotliwość, a na innym spróbujcie słuchać tej samej audycji, ale na ogólnopolskiej częstotliwości 225kHz (fale długie). Do tego można zapuścić streama z sieci, który też będzie przesunięty. Kluczowe znaczenie mają opóźnienia powstałe na łączach, buforowanie sygnału itp.
Nie, nie, nie aczkolwiek dobrze zaobserwowałeś. Ale tutaj najważniejsze znaczenie ma
częstoliwość. Propagacja przy 225KHz (fale dłudie) a przy 91,5Mhz (fake ultrakrótkie) jest
różna, np. jest inna szerokość wiązki, czym wyższa częstotliwość, tym cieńsza (ugina / odbija się od innych ośrodków) i stąd też inne jej pokrycie w terenie.. jak już napisałem drugim, (mniej istotnym) zagadnieniem jest odległość, tego też nie można pominąć.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 22:33
@symbian0 Wybacz, ale teraz to pleciesz kompletne androny. ;) Nie używaj proszę terminów, których nie rozumiesz do końca. Propagacja fal radiowych oznacza rozchodzenie się fal radiowych w różnych warunkach - wszystko zależy od rodzaju fali (przyziemna, troposferyczna, jonosferyczna), jej długości (długie, średnie i krótkie odbijają się od jonosfery, ultrakrótkie /zazwyczaj/ już nie). I tak dalej. Czy dobrze jednak zrozumiałem, że Ty próbujesz mi i innym mówić, że fala na UKF zwalnia np. do 1/8 prędkości światła? Jeśli tak, to mam tylko jedną odpowiedź. MEGA ROTFL! ;P
Fale długie mają po prostu dobre warunki propagacyjne (a nadajnik w Solcu Kujawskim pracuje ze sporą mocą) więc PR1 na 225kHz słychać w całej Polsce i poza granicami. Stacje UKF pracują lokalnie ze względu na warunki propagacyjne w tym paśmie i mniejszą moc nadajników. Opóźnienie w tym przypadku bierze się stąd, że sygnał ze studia w W-wie w różnym czasie trafia do Solca Kujawskiego oraz tych wszystkich lokalnych nadajników UKF.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 20:52
@symbian0 - ok, źle zrozumiałem twoją wypowiedź. Cofam to, co powiedziałem odnośnie twojej wiedzy o rozchodzeniu się fal radiowych. Wciąż jednak nie zgodzę się z Tobą, że to oddalenie od nadajnika jest źródłem "przesunięcia". Ostatecznie obalę tę teorię stwierdzając, iż sygnał na UKF z Krakowa (30km) przychodzi do mnie PÓŹNIEJ niż 225kHz z Solca Kujawskiego (kilkaset kilometrów). Fala radiowa pokonuje 300 000 kilometrów w ciągu jednej sekundy, więc żaden człowiek nie wyczuje różnicy na tym dystansie. Przesunięcie powstaje podczas przesyłania programu ze studia do różnych nadajników - może on biec różnymi mediami transmisyjnymi, być buforowany po drodze itp.
Ja mam cyfrę plus i zwykłą naziemną i zawsze na naziemnej jest szybciej o 3-4 sekundy, a antena jest w dość kiepskim stanie:) Ale musze mieć, bo na cyfrze nie ma polsatu;]
atlantis86 - ty chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem.... Wiem, doskonale, co to propagacja. Wyjdźmy z założenia, że oba przekazy (FM i LW) przykład ten z solca kujawskiego nadają z jednakową mocą. Fale długie odbiają się od jonofery i uginają się na przeszkodach. Pasmo FM, jest "na widoczniość nadajnika" i nie odbija się od jonosfery. I co w odległośći "n" dalekiej od żródła sygnału będzie docierał tak samo? NIE, będzie opóźnienie! A prędkość światła jest zawsze stała.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 22:35
atlantis86 - Owszem, masz też racje, u siebie odbieram RMF-FM z Krakowa (96,0), oraz (89,2) Bielsko-Biała (mieszkam mniej więcej w równej odległośći od obu). Między mini jest również opóźnienie wynikające z emisji do osrodków nadawczych. Jak byłem dzieckiem, bawiłem się nawet tak, że puszczałem na 2 odbirnikach i było opóżnienie. Ja też napisałem, że jednym z powodów jest właśnie przekaz do ośrodków nadawczych w terenie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 22:55
to jeszcze nic:) wczoraj ze znajomymi oglądałam meczyk w jednym pokoju, a brat koleżanki w drugim. Wiedzieliśmy o 10 sek wcześniej że Hiszpanie mają gola:)
To wszystko to nic z porównaniu z różnicą transmisji internetowej i tradycyjnej, np. radiowa Jedynka słuchana przez Internet ma około 30-40 sekund opóźnienia względem tradycyjnego radia FM, nie wiem czy to tylko problem tej jedynej stacji, jak ktoś chce niech sprawdzi.
Zawsze tak jest, ze radia internetowe mają opóźnienie ponieważ sygnal idzie przez shoutcasta. Coś się powie i w tym momencie to wypływa do sieci i musi dojść do servera a to chwile zajmuje, dlatego są te opóźnienia :)
oligator699: chodzi ci o to, ile czasu dane przepływają między serwerami? jeśli tak to jesteś w błędzie (jeśli nie to sory). Opóźnienia przy przesyłaniu danych między serwerami lub serwer-klient wynoszące 100ms to słabe łącze. Powodem może być buforowanie. Ja słuchając radia (dla ciekawskich: open.fm przez WMP12) po wyciągnięciu kabla sieciowego słyszałem muzykę 18 sekund.
matis057 - wystarczy telewizor z MPEG4, a jeżeli ktoś posiada tv starszego typu będzie zmuszony do zakupu dekodera dvb którego koszt na chwilę obecną wynosi 150-300zł i nadal bez problemowo będzie odbierał kanały jakie są dostępne na chwilę obecną drogą naziemną - tvp 1,2,3 tvn, tvn warszawa, polsat, tv4, puls
Lub opcja 3 - telewizja satelitarna - Telewizja Na Kartę, Telewizja Na Kartę HD, N, Cyfra, Polsat.
Mało tego. Emisja DVB-T w Polsce ma charakter testowy i eksperymentalny, zasięg sygnału DVB-T ma naprawdę bardzo małe pokrycie w Polsce, zawartość multipleksów może ulegać zmianom bez uprzedzenia a nadajniki mogą być z dnia na dzień wyłączane i uruchamiane.
Ja mam też podobny problem - lecz nie mam satelity.
Oglądam w dobrej jakości (nie w HD, ale zawsze lepiej niż na "siatkówce") na dużej plazmie z nadajnika DVB-T. Względem drugiego pokoju opóźnienie wynosi 2 - 3 sekund xD
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 21:35
Ja mam c+ w salonie, więc jak puszcze TVP1 na dekoderze i jest akcja ,to w kuchni już jest gol. Myślałem że to wina przetwarzania obrazu ale się myliłem ;DDD
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2010 o 21:42
Czemu pod PytonemZielonym nie mam opcji "odpowiedz"? Te same skojarzenia miałam. Tyle, że ja mam z opóźnieniem. W pozostałych pokojach z naziemnej jest wszystko szybciej, u mnie jakieś 8 sekund różnicy.
wiem że głupie pytanie i zaraz posypie się masa minusów, ale gdzie można dać true demotywator? Bo nie mam już tego kliczka pod spodem "to jest prawidziwy demot" a chciałabym dać.
hmmm... Z meczu zostaje nadawany sygnał, który dociera do satelity. (ok. 6-8sec.) Sygnał zostaje odebrany przez ośrodek nadawczy (ok. 7-9sec.) (>>SAT) transmisja kanału poprzez satelitę. (ok. 6-8sec.)
TV SAT: 8+9+8=25sec opóźnienia.
TV NAZIEMNA: 25-8=17sec. opóźnienia.
Opóźnienie wynika z łączy telekomunikacyjnych, a nie z odległości, częstotliwości, czy propagacji. Fale elektromagnetyczne rozchodzą się z prędkością światła. W przypadku transmisji cyfrowych największe. opóźnienie ma przetwarzanie DD. Poza tym sygnał najpierw wysyłany jest do satelity telekomunikacyjnego, potem odbiera go stacja naziemna, rozdysponowuje go w odpowiednich formatach pomiędzy innymi stacjami, ode dopiero rozsyłają sygnał droga satelitarną do stacji naziemnych, oraz do satelitów radiodyfuzyjnych. Różne opóźnienie pomiędzy satelitami radiodyfuzyjnymi a stacjami naziemnymi spowodowane jest kodekiem MPEG który wprowadza największe opóźnienie. Ogólnie różnica pomiędzy tym co było na stadionie, a tym co widzieliście na satce u siebie w domu w skrajnych przypadkach to 20s. Jeśli nie wierzycie że stacje naziemne też wprowadzają lagi, proponuję zadzwonić z jednej komórki na druga i przyłożyć obie do ucha i pogadać.
Heh, tez tak mam i u pokoju rodzicow ;D Tylko że przerwa nie jest az tak duza bo moze z 2/3 sekundy. Ciekawe jakie opoznienie jest z 'prawdziwego' meczu? Z 15 sekund? ;)
To nie zależy do tego że masz antenę niżej...Zakładam że masz dekoder z dyskiem na którym możesz zatrzymywać program i cofać go,sygnał jest opóźniony bo jest on najpierw zapisywany na dysk a potem odtwarzany na twój telewizor.Myślisz ze jak dasz funkcje wstecz to co ,ściąga transmisje jeszcze raz z anteny ?Po prostu przewija materiał który był zapisany wcześniej na dysku twardym.Ja mam UPC z dekoderem i w drugim pokoju analog z tego samego źródła od UPC i analog też leci szybciej a cyfrówka ma kilka sekund opóźnienia.Możliwe że gdybyś miał dekoder bez dysku nie występowało by opóźnienie.
Zapisuje się skompresowany sygnał MPEG4. Żeby było to zrobione w taki sposób, jak to opisujesz, to odbiornik musiałby być projektowany przez idiotów (bez urazy dla Ciebie)
Mam kablówkę i w jednym pokoju rodzice oglądali na TVP 1 a ja u siebie na TVP Sport, bo lepsza jakość i strasznie mnie to wkur***ło jak oni szybciej zaczęli krzyczeć a u mnie akcję wyprowadzali xD Myślę ze tak z 5 sekund poślizgu było.
U mnie opóźnienie jest jakieś 2-3 sekundy (opóźnienie TV w salonie na 1 piętrze względem TV w moim pokoju na 2 piętrze, nie wiem jak jest z TV na parterze bo mało kiedy jest włączony) przy czym wszystkie 3 telewizory w domu podłączone są do JEDNEJ anteny NAZIEMNEJ. Pewnie ma to jakiś związek z tym ,że sama osobiście pocięłam kable i prowizorycznie je połączyłam tak by sygnał rozdzielał się do wszystkich urządzeń bez użycia narzędzi innych niż nóż i taśma izolacyjna gdy kupiłam sobie pierwszy własny TV.
Ktoś wspomniał, że istnieje różnica czasu między krakowskim RMF'em a Bielskim RMF'em.
Otóż, we Włocławku odbieram 3 silne RMF'y (i pare słabszych) z Żółwieńca, Rachocina i Trzeciewca, ale ich emisja jest równoległa, być może tam jest inaczej, dziwnie by było w sumie: Jedziesz z Bielska do Krakowa i przełacza ci się na Kraków i jest pare sek. szybciej.
U mnie było następująco:
Ktoś krzyczy na osiedlu: Gol!!! Zdziwiłem się, a 12 sek. później u mnie był gol. Dodam, że w kablówce analogowej jest normalnie, bo kablówka wpuszcza z miejskiego przekaźnika.
Wystartują multipleksy, sąsiad nie będzie nas straszył heh
Ja mieszkam w Opolu i mam dobrą antenę analogową. Jednak kiedy korzystam z nadajnika we Wrocławiu (góra ślęża) dociera transmisja szybciej niż na opolskim nadajniku (Chrzelice).
chyab odwrotnie... ja zauwazylem ze w knajpie pod blokeim gdzie maja antene siatkową reakcja na bramke byla tez rpzesunieta o jakies 5-8s w stosunku do moje SATELITY :)
Pyton, u mnie identyczna sytuacja:D
PyronZielony czy przypadkiem masz televizje Vectra?
Nie przesadzajcie, że o kilka sekund, ja też mam n i normalną antenę w drugim pokoju i opóźnienie jest ok. jednej sekundy;P
@lynor91 Da się podłączyć pod satelitę 2 TV i nie trzeba mieć tych multiroomów, które zresztą najczęściej dają tylko do najdroższych pakietów abonamentowych... Zdaje się, że trzeba mieć odpowiedni konwerter, spliter, pare kabli i drugi dekoder i działa :) Ja też jak miałem dekoder w vectrze to miałem takie opóźnienie, więc to chyba nie jest wina satelity lecz czas obróbki na obraz przez dekoder.
@lynor91: konkretnie chodzi o szybkość konwersji sygnału na poszczególnych etapach: kamera -> wóz transmisyjny -> kabel/satelita -> studio -> nadajniki naziemne/satelita -> antena -> TV. Po prostu każde przetworzenie sygnału zajmuje czas, obojętnie jak szybki sprzęt byś miał. W telewizji cyfrowej dochodzi jeszcze buforowanie sygnału (czyli przetrzymywanie go o ok. sekundę) co umożliwia niwelowanie błędów transmisji i masz piękny obraz w HD z DD 5.1. Ponieważ sygnał satelitarny wymaga bardziej kosztownych czasowo przekształceń stąd zawsze będzie miał opóźnienie w stosunku do tv analogowej.
@kodoroff z tego co powiedziiałeś to poprostu podłaczasz wszystko drugi raz, tylko pod jedną antene?
Z tego co wiem te multiromy działaja podobnie, z taką różnicą że płacisz 1 abonament, i na obu TV masz pełny pakiet.
To zależy skąd jest sygnał odbierany, ja wiem o dwóch Astrze i Hotbirdzie(chyba)
TVP na satelicie jest opóźniony o jakieś 3-4 sekundy względem anteny naziemnej.
u mnie ojciec oglądał na tvp1, ja na tvp sport i było opóźnienie około 3 sekundowe ;)
niestety tego doświadczyłem... musiałęm się przezucic na naziemny zaszroniony obraz :(
ja wole tak czy inaczej ogladac na dekoderze i miec znakomitej jakosci obraz ;) nie zbawi mnie max 5 sekundowe opoznienie przeciez;]
W sumie co za różnica, jak każdy zobaczy to samo? Też miałem opóźnienie, ale co z tego...
przeciez true demotivator sie nalezy
między satelitą tvp a zwykłym było kilka sekund. Między tvp sport a tvp tez bylo pare sekund opóźnienia :D
A czy wy ogladacie mecz, czy sprawdzacie która stacja nadeje o 4 sekundy i 25 setnych pozniej od innej? wezcie sobi znajdcie inne hobby.
bo jedna relacja jest bardziej na żywo od innej... bardziej na chłodno ;p
SailorMerkury ująłeś to znakomicie xD
Ja ma takie coś w domu. Mam kablówkę Vectry, w jednym z pokoi jest dekoder cyfrowy a w drugim zwykła antena... i różnica jest właśnie 5-8s. Ojciec się parę razy wkurzył :D.
Ale jakby co, to idziesz do drugiego pokoju i masz "powtórkę" z akcji ;)
Mam to samo, tyle że ramach jednego mieszkania.
U mnie identycznie. U dziadka w pokoju TVP 1 na kablówce, a u mnie TVP HD na CYFRZE+. Wiedziałem o bramce jakieś 2-3 sekundy wcześniej. I chu*j strzelił oglądanie mundialu w jakości HD. Musiałem przerzucić się z powrotem na kablówkę...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 17:09
nie prościej zaprosić dziadka na hd ?
Jak by chciał to bym go zaprosił. A że woli oglądać w swoim pokoju na swoim tv to już jego sprawa. Zaraz zrobicie ze mnie potwora co znęca się nad swoim dziadkiem. Żenada.
Ty potworze, znęcasz się nad dziadkiem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2010 o 14:41
gorzej jak juz zaczyna sie np druga polowa a tu reklamy puszczaja tak jak wczoraj...
Twój sąsiad zakrzywia czasoprzestrzeń?
Dobre z ty zakrzywianiem :D ale jak widać pokemony nadają na innych falach i stąd wpadło tyle minusów :/
rdxize1, rozwaliłeś mnie tym komentarzem Daję tobie [+].
Wszystkie problemy powinny zniknąć kiedy zostanie wprowadzony standard DVB-T i analogowe przekazy będą przeszłością. Oczywiście na satelicie zawsze są opóźnienia.
Wtedy dopiero będą problemy jak przestanie odbierać z powodu byle chmurki.
@widelec2 chyba bys musial ogladac tv na mounteverest zeby pomiedzy nadajnikiem a odbiornikiem miec byle chmurke
Kłopot w tym, że nie każdego stać na telewizor z odbiornikiem DVB-T, a co najważniejsze, nie wszędzie są takie nadajniki.
Wyjaśniam swojego posta. Głównym pretekstem, aby wcisnąć ludziom DVB-T jest lepsza jakość transmisji. Prawdziwym powodem jest możliwość upchania kilku programów w niekoniecznie szerszym pasmie oraz możliwość znacznego zmniejszenia mocy nadajników, bo cyfrowa transmisja wymaga mniejszego stosunku sygnał/zakłócenia niż analogowa. No i tu jest pułapka, bo podczas burzy te zakłócenia bardzo rosną, a ponieważ sygnał jest skompresowany, to odbiór jest niemożliwy. To, co za dobrych czasów analogówki objawiało się jako trzaski/szum w czasach ch...ej i wszechobecnej cyfryzacji uniemożliwia odbiór.
Nadajniki za jakiś czas będą wszędzie, ale analogowej TV jeszcze długo nam nie wyłączą, bo do telewizji publiczej dostęp muszą mieć wszyscy, a nagłe wyłączenie nadajników analogowych odbiera do niej dostęp.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2010 o 21:57
u mnie na kablówce też kilka sekund później gole były niz u ludzi na osiedlu, ale całe szczęście ludzie na osiedlu kibicowali zawsze tym drużynom co ja ;)
U mnie satelita ma 3-4 sekundy opóźnienia od siatkowej. ;]
ja masz takie opóźnienie to chyba z innej galaktyki odbierasz sygnal hahah xD
HeHe, dobre plusik ci się należy. [+]
Jak satelity są setki kilometrów nad równikiem to nie spodziewajcie się natychmiastowego obrazu. Dodatkowo znaczenie ma szybkość wewnętrznych przetworników sygnału stacji telewizyjnych, koderów, dekoderów nadajników i odbiorników.
Exe19 czy ty aby na pewno wiesz co piszesz..?? Nie znam dokładnych odległości satelitów od ziemi, ale gdyby było to rzeczywiście "tylko" setki kilometrów nad równikiem, to dla fal elektromagnetycznych jest to śmieszny dystans, bo one dopieerdalają Z PRĘDKOŚCIĄ ŚWIATŁA (300 000 km/s)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2010 o 10:54
Opóźnienie sygnału spowodowane odległością Ziemia-Orbita geostacjonarna wynosi ok. 0.12 s w jedną stronę co jest możliwe do zauważenia, ale jakoś nieprzeszkadzające w niczym. Jednak głównym źródłem opóźnień są systemy naziemne których niewielką część wymieniłem. EDIT: @lynor91 Astry i HotBirdy (satelity telekomunikacyjne odbierane w Polsce) są nad równikiem, co zwiększy odległość (od nas) i opóźnienie o parę niezauważalnych setnych sekundy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2010 o 18:20
Przecież one są nawet źle powieszone. :P
Kierunkowa 1-12 21-60 powinna być skierowana puszkami do dołu.
A ukf-ka (jak w większości wypadków) pionowo.
lopezloo - jeżeli masz kilka odbiorników telewizyjnych w różnych pomieszczeniach, opóźnienia zawdzięczasz rozgałęźnikowi i różnej długości kablom.
matis057 - DVB w Polsce działa już od dobrego pół roku na każdym telewizorze z MPEG4
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 17:45
ale nie wszedzie jeszcze jest dvbt, u mnie np nie ma
Ja mam antenę i u mnie jest szybciej niż u sąsiada, który ma kablówkę (różnica 3-5 sek)
Zapewne kablówka Twojego sąsiada korzysta z dosyłu satelitarnego.
demot:I teraz wybieraj:zobaczyć gola później niż sąsiad
czy nie zobaczyć go w ogóle przez jakość obrazu
Nie koniecznie, DVB-T to rodzaj przekazu cyfrowego nadawanego z nadajników naziemnych. Za 2 lata, przekaz analogowy zostanie wyłączony, DVB-T będzie jedynym standardem nadawania. Na 1 kanale można nadawać 5-10 kanałów. Do odbioru wystarczy normalna antena "siatka", czy "grzebień", oraz odbiornik DVB-T. Nowe telewizory już mają wbudowany w sobie. Ciekawe, że nikt nie mówi o wyłączeniu analogu, wielu ludzi posiada stare telewizory. Jak wyłączą tradycyjny sposób nadawania, będą musieli albo dokupić przystawkę do DVB-T, albo zostać abonentem C+, czy Polsatu...
Kasa Kasa Kasa i wszelkie serwisy oraz sklepy/hurtownie z elektroniką dostaną dopał w postaci fali klientów.
Producenci i sprzedawcy sprzętu zyskają kasę.
Stacje telewizyjne zyskają oszczędności, bo będą mogli taniej wysyłać więcej programów
ekolodzy zyskają (?) zadowolenie z powodu mniejszej ilości fal radiowych
odbiorcy zyskają jakość obrazu
odbiorcy stracą na kosztach zakupu sprzętu cyfrowego (o ile takiego nie mają)
tak samo u mnie +
hah miałem podbna sytuacje tyle ze ja z pendzlami ogladalem go u siebview w pokoju (satelita) a ojciec na dole (antena). ;p
dobre dobre
To normalne satelita to częstotliwość: 10,7GHz-12,7GHz, + 0.1 odległości od księżyca. Telewizja naziemna to: 177,5MHz-858MHz, odległość kilku do kilku dziesięciu Km od nadajnika. Dodatkowe późnienie może też być spowodowane przez ośrodek nadawczy.
od księżyca? haha, cool story,bro
"od księżyca? haha, cool story,bro" Tak, ale to jest proporcja a nie sama odległość.
To dla tego, żeby satelita "kręciła się" z taką samą prędkością jak ziemia.
Arthur C. Clarke był pisarzem, ale on właśnie to wyliczył.
a z Polsatem o0dwrotnie jest ;)
"od księżyca? haha, cool story,bro" Tak, ale to jest proporcja a nie sama odległość.
To dla tego, żeby satelita "kręciła się" z taką samą
prędkością jak ziemia.
Arthur C. Clarke był pisarzem, ale on właśnie to wyliczył. Debilki minusują, bo nie kumają ;)
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 22:37
Opóźnienie wynosi kilka sekund, więc odległość do satelity ma tutaj naprawdę MARGINALNE znaczenie. Sygnał radiowy biegnie do Księżyca około jednej sekundy, powrót zajmuje drugie tyle. Satelity telekomunikacyjne wiszą na różnych, ale jednak znacznie niższych orbitach. Opóźnienie można zauważyć również w innych przypadkach. Można zrobić mały eksperyment, jeśli tylko nadaje u was Program I Polskiego Radia na UKF - ustawcie radio na tą częstotliwość, a na innym spróbujcie słuchać tej samej audycji, ale na ogólnopolskiej częstotliwości 225kHz (fale długie). Do tego można zapuścić streama z sieci, który też będzie przesunięty. Kluczowe znaczenie mają opóźnienia powstałe na łączach, buforowanie sygnału itp.
Nie, nie, nie aczkolwiek dobrze zaobserwowałeś. Ale tutaj najważniejsze znaczenie ma
częstoliwość. Propagacja przy 225KHz (fale dłudie) a przy 91,5Mhz (fake ultrakrótkie) jest
różna, np. jest inna szerokość wiązki, czym wyższa częstotliwość, tym cieńsza (ugina / odbija się od innych ośrodków) i stąd też inne jej pokrycie w terenie.. jak już napisałem drugim, (mniej istotnym) zagadnieniem jest odległość, tego też nie można pominąć.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 22:33
@symbian0 Wybacz, ale teraz to pleciesz kompletne androny. ;) Nie używaj proszę terminów, których nie rozumiesz do końca. Propagacja fal radiowych oznacza rozchodzenie się fal radiowych w różnych warunkach - wszystko zależy od rodzaju fali (przyziemna, troposferyczna, jonosferyczna), jej długości (długie, średnie i krótkie odbijają się od jonosfery, ultrakrótkie /zazwyczaj/ już nie). I tak dalej. Czy dobrze jednak zrozumiałem, że Ty próbujesz mi i innym mówić, że fala na UKF zwalnia np. do 1/8 prędkości światła? Jeśli tak, to mam tylko jedną odpowiedź. MEGA ROTFL! ;P
Fale długie mają po prostu dobre warunki propagacyjne (a nadajnik w Solcu Kujawskim pracuje ze sporą mocą) więc PR1 na 225kHz słychać w całej Polsce i poza granicami. Stacje UKF pracują lokalnie ze względu na warunki propagacyjne w tym paśmie i mniejszą moc nadajników. Opóźnienie w tym przypadku bierze się stąd, że sygnał ze studia w W-wie w różnym czasie trafia do Solca Kujawskiego oraz tych wszystkich lokalnych nadajników UKF.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 20:52
@symbian0 - ok, źle zrozumiałem twoją wypowiedź. Cofam to, co powiedziałem odnośnie twojej wiedzy o rozchodzeniu się fal radiowych. Wciąż jednak nie zgodzę się z Tobą, że to oddalenie od nadajnika jest źródłem "przesunięcia". Ostatecznie obalę tę teorię stwierdzając, iż sygnał na UKF z Krakowa (30km) przychodzi do mnie PÓŹNIEJ niż 225kHz z Solca Kujawskiego (kilkaset kilometrów). Fala radiowa pokonuje 300 000 kilometrów w ciągu jednej sekundy, więc żaden człowiek nie wyczuje różnicy na tym dystansie. Przesunięcie powstaje podczas przesyłania programu ze studia do różnych nadajników - może on biec różnymi mediami transmisyjnymi, być buforowany po drodze itp.
@symbian0: Ok, przepraszam za nieporozumienie. Cały czas najwyraźniej piszemy o tym samym, a nie możemy się zrozumieć. :)
Ja mam cyfrę plus i zwykłą naziemną i zawsze na naziemnej jest szybciej o 3-4 sekundy, a antena jest w dość kiepskim stanie:) Ale musze mieć, bo na cyfrze nie ma polsatu;]
atlantis86 - ty chyba nie umiesz czytać ze zrozumieniem.... Wiem, doskonale, co to propagacja. Wyjdźmy z założenia, że oba przekazy (FM i LW) przykład ten z solca kujawskiego nadają z jednakową mocą. Fale długie odbiają się od jonofery i uginają się na przeszkodach. Pasmo FM, jest "na widoczniość nadajnika" i nie odbija się od jonosfery. I co w odległośći "n" dalekiej od żródła sygnału będzie docierał tak samo? NIE, będzie opóźnienie! A prędkość światła jest zawsze stała.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 22:35
atlantis86 - Owszem, masz też racje, u siebie odbieram RMF-FM z Krakowa (96,0), oraz (89,2) Bielsko-Biała (mieszkam mniej więcej w równej odległośći od obu). Między mini jest również opóźnienie wynikające z emisji do osrodków nadawczych. Jak byłem dzieckiem, bawiłem się nawet tak, że puszczałem na 2 odbirnikach i było opóżnienie. Ja też napisałem, że jednym z powodów jest właśnie przekaz do ośrodków nadawczych w terenie...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 22:55
to jeszcze nic:) wczoraj ze znajomymi oglądałam meczyk w jednym pokoju, a brat koleżanki w drugim. Wiedzieliśmy o 10 sek wcześniej że Hiszpanie mają gola:)
niesamowite...!chcesz o tym porozmawiać?
mam tak samo ;]
To wszystko to nic z porównaniu z różnicą transmisji internetowej i tradycyjnej, np. radiowa Jedynka słuchana przez Internet ma około 30-40 sekund opóźnienia względem tradycyjnego radia FM, nie wiem czy to tylko problem tej jedynej stacji, jak ktoś chce niech sprawdzi.
Zawsze tak jest, ze radia internetowe mają opóźnienie ponieważ sygnal idzie przez shoutcasta. Coś się powie i w tym momencie to wypływa do sieci i musi dojść do servera a to chwile zajmuje, dlatego są te opóźnienia :)
Nic dziwnego, zanim trafi do serwera nadającego, przejdzie przez kilka bram, albo serwerów i w końcu do ciebie.
Nie zapomnijcie o tym że się buferuje on ;p
oligator699: chodzi ci o to, ile czasu dane przepływają między serwerami? jeśli tak to jesteś w błędzie (jeśli nie to sory). Opóźnienia przy przesyłaniu danych między serwerami lub serwer-klient wynoszące 100ms to słabe łącze. Powodem może być buforowanie. Ja słuchając radia (dla ciekawskich: open.fm przez WMP12) po wyciągnięciu kabla sieciowego słyszałem muzykę 18 sekund.
to samo z pasmem internetowym ;P
matis057 - wystarczy telewizor z MPEG4, a jeżeli ktoś posiada tv starszego typu będzie zmuszony do zakupu dekodera dvb którego koszt na chwilę obecną wynosi 150-300zł i nadal bez problemowo będzie odbierał kanały jakie są dostępne na chwilę obecną drogą naziemną - tvp 1,2,3 tvn, tvn warszawa, polsat, tv4, puls
Lub opcja 3 - telewizja satelitarna - Telewizja Na Kartę, Telewizja Na Kartę HD, N, Cyfra, Polsat.
I tutaj jeszcze raz powtórzę. DVB-T nie jest jeszcze standardem nadawania. Nie wszędzie są nadajniki.
Mało tego. Emisja DVB-T w Polsce ma charakter testowy i eksperymentalny, zasięg sygnału DVB-T ma naprawdę bardzo małe pokrycie w Polsce, zawartość multipleksów może ulegać zmianom bez uprzedzenia a nadajniki mogą być z dnia na dzień wyłączane i uruchamiane.
sporo masz tych kabli
Ja mam też podobny problem - lecz nie mam satelity.
Oglądam w dobrej jakości (nie w HD, ale zawsze lepiej niż na "siatkówce") na dużej plazmie z nadajnika DVB-T. Względem drugiego pokoju opóźnienie wynosi 2 - 3 sekund xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 21:35
i te 8 sekund niapewności bo nie wiesz komu kibicuje sąsiad
Ja mam c+ w salonie, więc jak puszcze TVP1 na dekoderze i jest akcja ,to w kuchni już jest gol. Myślałem że to wina przetwarzania obrazu ale się myliłem ;DDD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2010 o 21:42
Czemu pod PytonemZielonym nie mam opcji "odpowiedz"? Te same skojarzenia miałam. Tyle, że ja mam z opóźnieniem. W pozostałych pokojach z naziemnej jest wszystko szybciej, u mnie jakieś 8 sekund różnicy.
wiem że głupie pytanie i zaraz posypie się masa minusów, ale gdzie można dać true demotywator? Bo nie mam już tego kliczka pod spodem "to jest prawidziwy demot" a chciałabym dać.
patrzcie ma 2 konwertery,a kabli chyba 20 :P
Wygląda na to, że to są dwa konwertery typu quad. (poczwórne)
Nie dwadzieścia lecz osiem. Widocznie ma duże mieszkanie i osiem telewizorów bądź ma z jakimś sąsiadem "na spółę"
leć do sąsiada oglądać mecz :D (najlepsze rozwiązanie)
Ja mam całkiem inaczej w cyfrowym polsacie. Gol jest wcześniej niż w normalnej tv, gdzie o 3sec. :P Dlatego minus
W zależności od ośrodka nadawczego mogą być opóźnienia.
opóźnienie opóźnieniem, gorzej by było jakby np u sąsiada padł gol a u Ciebie nie :D
Zakrzywienie czasoprzestrzeni? :D
A ciekawe ile naziemna spóźnia do reala :D
hmmm... Z meczu zostaje nadawany sygnał, który dociera do satelity. (ok. 6-8sec.) Sygnał zostaje odebrany przez ośrodek nadawczy (ok. 7-9sec.) (>>SAT) transmisja kanału poprzez satelitę. (ok. 6-8sec.)
TV SAT: 8+9+8=25sec opóźnienia.
TV NAZIEMNA: 25-8=17sec. opóźnienia.
to zależy czy korki są :)
A ja kurva wyszedłem tylko do kibla i kurva gol! ;c
Opóźnienie wynika z łączy telekomunikacyjnych, a nie z odległości, częstotliwości, czy propagacji. Fale elektromagnetyczne rozchodzą się z prędkością światła. W przypadku transmisji cyfrowych największe. opóźnienie ma przetwarzanie DD. Poza tym sygnał najpierw wysyłany jest do satelity telekomunikacyjnego, potem odbiera go stacja naziemna, rozdysponowuje go w odpowiednich formatach pomiędzy innymi stacjami, ode dopiero rozsyłają sygnał droga satelitarną do stacji naziemnych, oraz do satelitów radiodyfuzyjnych. Różne opóźnienie pomiędzy satelitami radiodyfuzyjnymi a stacjami naziemnymi spowodowane jest kodekiem MPEG który wprowadza największe opóźnienie. Ogólnie różnica pomiędzy tym co było na stadionie, a tym co widzieliście na satce u siebie w domu w skrajnych przypadkach to 20s. Jeśli nie wierzycie że stacje naziemne też wprowadzają lagi, proponuję zadzwonić z jednej komórki na druga i przyłożyć obie do ucha i pogadać.
no i kim wy jestescie dzieciaczki?szoda mi was ze komentujecie antene...
Prowadzimy dyskusję odnośnie opóźnień pomiędzy telewizją satelitarną a naziemną.
demot:Wsadź antenę do piwnicy:i słuchaj losowania LOTTO - może zdążysz do kolektury
Heh, tez tak mam i u pokoju rodzicow ;D Tylko że przerwa nie jest az tak duza bo moze z 2/3 sekundy. Ciekawe jakie opoznienie jest z 'prawdziwego' meczu? Z 15 sekund? ;)
Spójrz kilka komentarzy wyżej. Wyliczyłem opóźnienie.
Po prostu NIESAMOWITE!!
Ten świat kryje jeszcze przed nami tyle tajemnic...
To nie zależy do tego że masz antenę niżej...Zakładam że masz dekoder z dyskiem na którym możesz zatrzymywać program i cofać go,sygnał jest opóźniony bo jest on najpierw zapisywany na dysk a potem odtwarzany na twój telewizor.Myślisz ze jak dasz funkcje wstecz to co ,ściąga transmisje jeszcze raz z anteny ?Po prostu przewija materiał który był zapisany wcześniej na dysku twardym.Ja mam UPC z dekoderem i w drugim pokoju analog z tego samego źródła od UPC i analog też leci szybciej a cyfrówka ma kilka sekund opóźnienia.Możliwe że gdybyś miał dekoder bez dysku nie występowało by opóźnienie.
Zapisuje się skompresowany sygnał MPEG4. Żeby było to zrobione w taki sposób, jak to opisujesz, to odbiornik musiałby być projektowany przez idiotów (bez urazy dla Ciebie)
@Zonaimad - Masz racje, bo we Wronkach (wielkopolska) sygnał ze Śremu jest znikomy. A nie mam gdzie umieścić dziesięciometrowego masztu odbiorczego :/
Hehe, też tak mam, oglądam mecz w swoim pokoju, krzyczę gol, potem biegnę do drugiego pokoju, a tam dopiero zaczynają przeprowadzać akcję.
ja miałem polewę z ludzi, którzy oglądali mecze w ogródku piwnym, ja wiedzałem że strzelili 8 sekund wcześniej, a tamci krzyczą, że gol
nie tylko antena analogowa nadaje wcześniej, ale również kablówka
Mam kablówkę i w jednym pokoju rodzice oglądali na TVP 1 a ja u siebie na TVP Sport, bo lepsza jakość i strasznie mnie to wkur***ło jak oni szybciej zaczęli krzyczeć a u mnie akcję wyprowadzali xD Myślę ze tak z 5 sekund poślizgu było.
u mnie jest opuznienie ok 4 sec
U mnie opóźnienie jest jakieś 2-3 sekundy (opóźnienie TV w salonie na 1 piętrze względem TV w moim pokoju na 2 piętrze, nie wiem jak jest z TV na parterze bo mało kiedy jest włączony) przy czym wszystkie 3 telewizory w domu podłączone są do JEDNEJ anteny NAZIEMNEJ. Pewnie ma to jakiś związek z tym ,że sama osobiście pocięłam kable i prowizorycznie je połączyłam tak by sygnał rozdzielał się do wszystkich urządzeń bez użycia narzędzi innych niż nóż i taśma izolacyjna gdy kupiłam sobie pierwszy własny TV.
Długość kabli nie ma znaczenia w opóźnieniu.
Miałaby, gdyby kable miały tysiące kilometrów ;)
góra 2 sek...
a ja mam spokoj bo nie mieszkam blisko sasiada;p
demot:A ja w Afryce byłem:I szybciej od sąsiada gola zobaczyłem
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2010 o 15:14
opóźnia dekoder bo każdy dekoder sam wybiera kanały które odpowiadają najlepiej a niektóre kanały są troszkę do tyłu max 2-4 sekundy
brednie
Ktoś wspomniał, że istnieje różnica czasu między krakowskim RMF'em a Bielskim RMF'em.
Otóż, we Włocławku odbieram 3 silne RMF'y (i pare słabszych) z Żółwieńca, Rachocina i Trzeciewca, ale ich emisja jest równoległa, być może tam jest inaczej, dziwnie by było w sumie: Jedziesz z Bielska do Krakowa i przełacza ci się na Kraków i jest pare sek. szybciej.
U mnie było następująco:
Ktoś krzyczy na osiedlu: Gol!!! Zdziwiłem się, a 12 sek. później u mnie był gol. Dodam, że w kablówce analogowej jest normalnie, bo kablówka wpuszcza z miejskiego przekaźnika.
Wystartują multipleksy, sąsiad nie będzie nas straszył heh
Ja mieszkam w Opolu i mam dobrą antenę analogową. Jednak kiedy korzystam z nadajnika we Wrocławiu (góra ślęża) dociera transmisja szybciej niż na opolskim nadajniku (Chrzelice).
tylko nie wiesz dla której drużyny...
u mnie za 15 ;P
Równie denerwujące jest gdy obraz jest spóźniony co do komentarza (najpierw słyszysz informację o golu a potem widzisz go na ekranie)
Moja mama oglądała w innym pokoju z satelity naziemnej mecz i też zaczęła krzyczeć zanim u mnie jeszcze nawet akcja się nie rozpoczęła.
Plus, w końcu jakiś dobry demot o MŚ (ile można demotów o ośmiornicy?!).
nie za 8 sekund.. nie za 5 sekund.... a za około 2 sekundy :)
Ja jak oglądałem na IPLI mecz tu ojciec sie drze a u mnie dopiero szykuje sie do strzału xd