W mojej miejscowości w urzędzie miasta kiedyś była wywieszona informacja na drzwiach, która powinna była brzmieć: "w dniu (tu data) placówka będzie czynna do 20". Z tym, że zamiast "placówka" było "palcówka"
No ale ja na miejscu pary młodej nie rozdawałabym takich zaproszeń tylko kazała wydrukować nowe. Bo to ewidentny błąd w druku i ja bym za coś takiego nie zapłaciła.
Śmiejcie się. Ja wysyłając kiedyś życzenia rodzinie, napisałam taką literówkę ''bla, bla, bla spędzonych w GROBIE najbliższych'' -.- Facepalm po prostu...
To jeszcze nic. Jak byłem w czwartej klasie podstawówki to nasza pani od angielskiego kazała nam wypisać jak najwięcej pojęć związanych z latem. Zamiast 'beach' napisałem 'bitch'...
Hę??
Świętej pamięci, czyli jakby juz umarł...
jest Ś.P. zamiast Sz.P. (to tak, gdyby ktoś nie zauważył)
dzieki, bo ja kumam o chooj chodzi i nie umialem zrozumiec:F
czuję się mądrze, bo zrozumiałam. ^^ bez pomocy consectatrix'a
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lipca 2011 o 21:41
Najlepsze jest to, ze ja 17 lipca 2010 roku brałem ślub. Ale to nie ode mnie zaproszenie :)
moze miało być śanownego pana
thank you captain obvious :)
Jak dla mnie to Ś.P to święta pała
aaaaaaaa
było
u mojej mamy na kopercie i na zaproszeniu było napisane Marja.
ja mieszkam na ulicy Królowej Jadwigi, moja mama ma na imię Aneta. Kiedys przyszedł do nas list zaadresowany: Jadwiga (nazwisko), ul. Królowej Anety
też nie widziałem o co chodzi bo zwracałem uwagę tylko na to co jest napisane odręcznie
17 lipca 2010 żenił się mój kuzyn. Za tydzień idę jako świadek na jego rozprawę rozwodową.
też nie skumałem ocb. ale już wiem Ś.P
ja doszukiwałam się literówki w imieniu albo ''osobą towarzyszącą'' :)
cos mi sie zdaje ze jego miejsce siedzace bedzie wolne
co to za moda zmarłe osoby zapraszać
No właśnie, sztywno będzie i tyle.
Dziwne to wesele, żeby zmarłych zapraszać, oj tam przynajmniej się napijesz:P
Poleci teraz denny żart. Musiało być drętwo na weselu.
Pewnie sami sztywniacy tam byli... ale jeżeli wódka była równie zimna co oni, to chyba nie ma co narzekać :D
W mojej miejscowości w urzędzie miasta kiedyś była wywieszona informacja na drzwiach, która powinna była brzmieć: "w dniu (tu data) placówka będzie czynna do 20". Z tym, że zamiast "placówka" było "palcówka"
A ja się nadal zastanawiam czy aby twoja rodzina nie ma korzeni z Bronkiem Komorowskim???
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2011 o 0:02
przecież to jest drukowane, więc na bank nie jest to pomyłka osoby wypisującej zaproszenie
wiemy kiedy ślub, ale gdzie wesele?
zapraszając na moją komunię mama napisała zamiast Franczak - Tomczak.. na szczęście zauważył to brat i zmienili kopertę ;d
to w razie jakbyś zgona na weselu zaliczył
No ale ja na miejscu pary młodej nie rozdawałabym takich zaproszeń tylko kazała wydrukować nowe. Bo to ewidentny błąd w druku i ja bym za coś takiego nie zapłaciła.
Zapraszać ludzi Świętej Pamięci. :D Przegięcie !!
No, wesele musiało być z pogrzebu ;D
Śmiejcie się. Ja wysyłając kiedyś życzenia rodzinie, napisałam taką literówkę ''bla, bla, bla spędzonych w GROBIE najbliższych'' -.- Facepalm po prostu...
śanownego pana/panią i WTF wam chodzi?;)
Kubica wtedy był w Poznaniu;p
gdyby nie inni ludzie, nie wiedziałabym o co chodzi... [+]
17 lipca? w moje urodziny ;P
ps:dzis jest 16! jupi!! :D
na egzaminie gimnazjalnym mój kumpel na karteczce zamiast Koptas miał Kiełbas xD
To jeszcze nic. Jak byłem w czwartej klasie podstawówki to nasza pani od angielskiego kazała nam wypisać jak najwięcej pojęć związanych z latem. Zamiast 'beach' napisałem 'bitch'...