Taaa, w podstawówce to jeszcze nic, w końcu dzieciom to wolno...
Ale w gimnazjum nie tylko to się nie kończy, ale niektórzy jeszcze bardziej się tą zabawą cieszą... -_-' ('jak' dzieci)
ja myślałam,że to tylko moja klasa jeszcze się w to bawi ;)
Zabawa jest świetna,tyle przy tym radochy,a ile męki.Z roku na rok coraz więcej trzeba siły ;)
rzadko składam komentarze, jednak tu muszę również napisać. idąc do 3 gimnazjum, śmiało mogę powiedzieć, że zabawa nie wyszła ze zwyczaju wśród moich rówieśników (;
Myślałam, że tylko u mnie w gimnazjum się w to jeszcze bawi, ale widzę, że byłam w błędzie. :D Najgorsze jest to, że jest się potem całym poobijanym i wszystko boli. ;p Pozdrowienia dla fanów owej zabawy.
u mnie jest zwyczaj ściągania za nogi osoby w środku... ktos podchodzi łapie i ciągnie za nogi a ty lądujesz na tyłku przed ławką... ;] ehh dobre czasy.
U mnie w podstawówce się jeszcze wpychało do kącika (w miejscu gdzie się dwie ściany spotykały) wypychając przy tym inną osobę i wciągało dziewczyny do męskiego (chociaż ja raz do damskiego trafiłem xD)
U nas w gimnazjum przerodziło się to w totalną rywalizacje: nie spychanie ostatniej osoby z ławki tylko połowy albo wszystkich uczniów znajdujących się na niej :D
U mnie ławki zlikwidowano bo u nas zabawą było przewracanie ławek i zjeżdżanie na nich po schodach. Jak ławki zabrali to po podwórku na śmietniku jeździli. Nawet gdyby szkoła składała się z jednego wielkiego pustego terenu i tak by się znalazło ciekawe zajęcie:) Kreatywni ludzie xD
nie zapomniane zabawy, niedługo (3-5 lat) w przyszłości dzieci będą ze sobą brały laptopy i w metina lub tibie na ławkach grały, ale cóż zrobić... Zycie idzie dalej ;/
najpierw trzeba 2 razy pomyśleć zanim coś się zrobi. jedna moja koleżanka złamała rękę i się nie mogą rodzice winowajcy z odszkodowaniem wypłacić, bo bidę klepią, a druga dostała wstrząśnienia mózgu.
u mnie w gimnazjum chyba tylko moja klasa się przepycha;) trochę nienormalne, ale jaka zabawa! najfajniej jak jest taki ścisk, że wszyscy spadają niezależnie gdzie siedzą;]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 sierpnia 2010 o 19:59
III LO pozdrawia;p my się do tej pory w to bawimy xD hahaha ;p choć pewnie większość innych klas myśli, że jesteśmy żałośni, to przynajmniej mamy z czego się pośmiać xD [+]
Słuszna uwaga. W końcu ni to demotywator, ni to motywator, w dodatku z błędem amfibologii. Ale plus dla autora za zdemaskowanie grupy trzymającej władzę. Teraz kiedy target poznany nie dziwi czemu demoty wymagające poruszenia zwojów myślowych lądują w archiwum.
W podstawówce? Ja razem z moją klasą idziemy do trzeciej gim a kumple z klasy w tamtym roku się w to bawili i w tym pewnie też będą to robić. Jedyna różnica to taka, że w podstawówce spychali trochę z mniejszą siłą niż w gimnazjum :)
dokłaaaadnie xD to jest to xD ta zabawa jest na topie, dopóki to chłopacy są tak samo do tyłu xD i dopóki są takimi dziećmi, jakimi byli w podstawówce... ;DD
bawili się w to u mnie w gimnazjum i ja zwykle niestety siadałam z brzegu ławki, czytając książkę i nawet nie wiedziałam, kiedy znalazłam się na podłodze xD
No tak, u mnie też była taka zabawa. No i co z tego? Co w tym jest demotywującego?
Zanim mnie zminusujecie, to prosiłbym o wyjaśnienie mi tego w komentarzu. Dziękuję.
haha u mnie w LO pewnie gdyby byly lawki w szkole to byloby to samo :D oczywiscie - kazda przerwa w gimnazjum to to samo :) nie ma co, zabawa byla przednia :D
hahah moze byly takie zabawy ale to daaawno bo teraz to dzieci bawia sie w zupelnie inne zabawy jak np. tak czesto omawianą centralną gwiazde naszego układu planetarnego ;)
Wy się cieszcie że w ogóle w szkole ławki macie a my musieliśmy z kumplami na podłodze siedzieć i jeszcze uwagi do dziennika za to dostawaliśmy. I to w mieście 56 tys. ludzi.
eej a ja chodzę do szkoły z gimnazjalistami z licealistami ; / chodzę do sportowej szkoły tam każdy jest poważny .. ; |
i nie ma takich fajnych zabaw jak w podstawówce .. ; o ; )
U mnie w podstawówce siedziało się pod ścianą ,,po turecku", albo ewentualnie oblegało parapety:) Ale w szatni przed W-Fem takie zabawy były nieuniknione;)(+)
Podstawówka i gimnazjum. Teraz w LO bawi się w to chyba tylko moja klasa (w tym roku maturzyści :)). Spychanie zawsze poprzedza ostra walka o miejsce, a jak ktoś zleci i nie wróci z powrotem na czas to mu to miejsce ktoś zajmie :D Z tego samego powodu nikt nie chodzi wyrzucić śmieci tylko ćwiczy się "wrzuty do kosza", ew. daje się osobie stojącej do wyrzucenia jeśli kosz za daleko. Dbanie o swoje miejsce na ławce to priorytet :D
Co Ty gadasz. U mnie w gimnazjum dalej tak sie dzieje nawet wsród 3 gimnazjalistów... Fail
haha! pozdrowienia z 11 LO w Krakowie... tutaj zabawa nie wyszla z mody
Ja sie bawilem w to w kosciele.
Taaa, w podstawówce to jeszcze nic, w końcu dzieciom to wolno...
Ale w gimnazjum nie tylko to się nie kończy, ale niektórzy jeszcze bardziej się tą zabawą cieszą... -_-' ('jak' dzieci)
Dokładnie! Pozdrowienia z wakacji dla mojej klasy.
A u mnie w gimnazjum nie ma ławek na korytarzach. Mieści się w budynku z XIX wieku i jest mało miejsca, może dla tego...
u mnie to samo w gimnazjum .. przez te przepychanki moja koleżanka miała złamaną nogę XDDD .
ja myślałam,że to tylko moja klasa jeszcze się w to bawi ;)
Zabawa jest świetna,tyle przy tym radochy,a ile męki.Z roku na rok coraz więcej trzeba siły ;)
haha tez to chciałam napisac ;d
Jak się dobrze popchnie to nie spadnie tylko ostatni ^^
To nigdy się nie nudzi, nawet w 4 klasie technikum :)
Hehe u mnie w gimnazjum jest teraz modne wypychanie osób siedzących po środku ławki (łokciami) oraz zagradzanie ławkami korytarzy i drzwi do sal :D
haha ;d jestem w 2klasie liceum i nadal bawimy się tak z chłopakami na przerwach. pozdro
rzadko składam komentarze, jednak tu muszę również napisać. idąc do 3 gimnazjum, śmiało mogę powiedzieć, że zabawa nie wyszła ze zwyczaju wśród moich rówieśników (;
oj tak tak xD
Po studniówce w szkole trzeba było znaleść sobie zajęcie :P
u nas w technikum modne jest też napieranie na osobę w środku z obu stron xD hahah
u mnie w II gimnazjum nadal sie tak bawili
Blowjob :P U nas w ZS1 w Mszanie Dolnej jest to samo :D
Pozdrowienia z ZS1 w Mszanie Dolnej :P My w LO się jeszcze w to bawimy XD
niestety u mnie koledzy z 2 LO tez są tak dojrzali jak chlopcy z podstawowki, a szczegolnie jak sie uczysz przed sprawdzianem ...
Takie zabawy to tylko w gimbazie w podstawówce nie ma takiego pie*dolnięcia, żeby zrzucić co najmniej 3 osoby. Pozdro
Myślałam, że tylko u mnie w gimnazjum się w to jeszcze bawi, ale widzę, że byłam w błędzie. :D Najgorsze jest to, że jest się potem całym poobijanym i wszystko boli. ;p Pozdrowienia dla fanów owej zabawy.
W gimnazjum też są takie "orginałly" co sie w to bawią... Mam nadzieję ze Liceum bedzie inne
miłe wspomnienie :D
U mnie w gimnazjum też sie spychaliśmy nawet w 3 klasie
Haha! KayTeKK, nie no nie mogę, haha :D
Życiowy demot..hahaha:D
ja w liceum(traugutt!!) mam taką obok sali gimnastycznej.przed każdym wf-em się spychamy..
haha, my tak nawet w gimnazjum robiliśmy (:
u mnie jest zwyczaj ściągania za nogi osoby w środku... ktos podchodzi łapie i ciągnie za nogi a ty lądujesz na tyłku przed ławką... ;] ehh dobre czasy.
podstawówce? Zapraszam do mojego liceum :D
Mimo iż jestem w gimnazjum, to dalej to robimy . ; D
hahaha u mnie tak samo było jest i będzie xD ^^
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 sierpnia 2010 o 17:07
Cieszyńskie Gimnazjum nr. 2 pozdrawia wszystkich gimnazjalistów którym ta zabawa się nie znnudziła :>
O jejku 4 Technikum i też się tak często bawiliśmy. ;P Po co dorastać? ;P
u mnie to się raczej wgniata w ściane
Dokładnie ;) U mnie w gimnazjum to główna rozrywka.
Chłopacy z pierwszej gimnazium BAWIĄ się w berka -.-" tego nic nie przebije...
haha , to jest niezapomniane ;d.
nie wiem jak wy ale ja gralem w przebieganca :) to sa nie zapomniane chwile :D
Bogato :)
Bardzo bogata intelektualna grupa zebrała się. Nasze społeczeństwo jest skazane na zagładę.
nom:] [+]
w gimnazjum też to jest tak jak #1 napisał :)
W Liceum też się tak bawimy :D
hahahah, u mnie też :D
ciekawe czy przed studiami to przejdzie :D
Przed studiami nie przeszlo, ciekawe jak bedzie dalej :D
każdy się tak bawi w szkole xd
lubię tooo
haha ja to lubie ^^
hmm... w technikum to też normalka.
Ha, ha trzeba sobie jakoś czas umilać na przerwach :D
U mnie w podstawówce się jeszcze wpychało do kącika (w miejscu gdzie się dwie ściany spotykały) wypychając przy tym inną osobę i wciągało dziewczyny do męskiego (chociaż ja raz do damskiego trafiłem xD)
Taa ja też kiedyś właśnie wciągnęłam kolegę do damskiego i nauczycielka z mordą wpadła, tak, że przez cały drugi dzień w szkole spokój był xD
a myslisz ze w liceum nie? na 3-2-1-0 odpalamy w lewo ;]
w gimnazjum również!
U nas w gimnazjum przerodziło się to w totalną rywalizacje: nie spychanie ostatniej osoby z ławki tylko połowy albo wszystkich uczniów znajdujących się na niej :D
albo siadanie na kolanach az sie wszyscy wyry pia :D
nazwal bym to najpopularniejsza zabawa w szkole a nie w podstawowce
dokładnie :p w gimnazjum też xD
heh a u mnie dokładnie takie ławki w szole były i są nadal hahaha
Pff, jestem w szkole średniej i dalej to jest...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 18:42
Ech podstawówka i gimnazjum się przypomina :)
To były czasy... teraz to tylko naparzanie szczotami ludzi w wc ;]
Najbardziej głupia i wkurzająca zabawa
bo jesteś gruby albo jedziesz na cheatach.
Hahaha u mnie w średniej wciąż to istnieje :D
My się w to w liceum bawiliśmy o_O
U mnie nie ma ławek :/
Tiaa w liceum takich zabaw nie brakuje ;]
kurde stare dobre czasy ;D oczywiscie + ;]
pozdro z Radomia ;}
[-], bo u mnie nei bylo lawek. ;]
Nie tylko w podstawowce
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 18:58
mocne ;d
trzeba mieć ławki na korytarzu...
Ale u mnie najlepszą zabawą było wciąganie dziewczyn do łazienki chłopaków ... :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 19:01
I vice versa...
heh ja jestem w 2 klasie technikum a i tak się to praktykuje...
W technikum rowniez popularne ;]
Oooo a myślałam, że to tylko u nas tak było ;D W liceum to już trochę dorośliśmy i były inne zabawy, no i ławek było mało na korytarzach ;)
nie tylko w podstawówce ;d
Podstawówka - tak, gimnazjum - tak... Jestem ciekawa czy za dwa lata, w liceum tez tak będzie :D..
komentarze trochę mnie podniosły na duchu ... myślałam, że tylko moja gimnazjalna klasa jest taka durna.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 19:06
U mnie ławki zlikwidowano bo u nas zabawą było przewracanie ławek i zjeżdżanie na nich po schodach. Jak ławki zabrali to po podwórku na śmietniku jeździli. Nawet gdyby szkoła składała się z jednego wielkiego pustego terenu i tak by się znalazło ciekawe zajęcie:) Kreatywni ludzie xD
My robiliśmy przepychanki 6 na 6
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 19:07
w technikum też to jeszcze działa :D
w gimnazjum też tak bywa.^^ i nie tylko ostatniej osoby.;p
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 19:09
nie zapomniane zabawy, niedługo (3-5 lat) w przyszłości dzieci będą ze sobą brały laptopy i w metina lub tibie na ławkach grały, ale cóż zrobić... Zycie idzie dalej ;/
No... :(. Bajka "Oggy i karaluchy", ME2008, piosenkarz Justin Biebier, kurde, miałem wtedy 7 lat, to były czasy :(( ;/ ;-((( :[[[[[ =( =[ :( x((
Oo tak ;D Pamiętam, jak w 5 klasie podstawówki miałam przez to mały problem.. Ale i tak, dalej to uwielbiam ;D:D
Zwiększ mase.
i tanio skóry nie sprzedaj! ;]
Zawsze miałem przez to drzazgi w tyłku...
U mnie w szkole były drużyny i na przerwach spychali się na pieniądze. :)
Nie tylko w podstawówce i nie tylko ostatniej osoby!
Kto ma ławkę, ten ma władze! ;D
Wspomnienia z dzieciństwa... Dziękuję autorowi demota za uśmiech jaki pojawił się na mej twarzy :)
ja dalej sie w to bawie xD
ostatni (którzy usiedli), będą pierwszymi (których się zepchnie)
w liceum nie jest lepiej:) To jest choroba spoleczna nie zalezna od wieku czy szkoly:)
To, czy ktoś jest ostatni czy pierwszy zależy od punktu siedzenia.
ta zabawa ciągnie się przez całe życie
najpierw trzeba 2 razy pomyśleć zanim coś się zrobi. jedna moja koleżanka złamała rękę i się nie mogą rodzice winowajcy z odszkodowaniem wypłacić, bo bidę klepią, a druga dostała wstrząśnienia mózgu.
U mnie w klasie wśród chłopców to była także popularna gra jeszcze w 3 klasie gimnazjum -.-'
ja to pamietam jeszce z gimnazjum...
Przeczytałam demota i myślę sobie 'U mnie w gimnazjum też tak było', patrzę, a tu już wszyscy to napisali xD [+]
To była tzw. presa :D
Gdy spojrzałam na obrazek, przypomniał mi się "tor przeszkód" z lekcji wf-u gdy trzeba było się przeczołgnąć pod ławką:)
Nie tylko w podstawówce, w gimnazjum również.
U mnie to też jest najpopularniejszą zabawą. Właśnie idę do 3 klasy technikum informatycznego.
...i nie tylko w podstawówce ;D
może być ale jak już napisano nie tylko w podstawówce xd
Oj takkkk...W IX L.O. w Lublinie to było "wesele".Pozdro dla Sławcia i Komara lata `99-03 :D:D
+ :)
Gosci, ja 2 miesiace temu skonczylem gimnazjum.
A spychalismy sie, teraz ide do liceum i bede za tym tesknil. :)))
Nigdy więcej takich demotów. Wzruszenie, szkodzi mi. A niech to. O, żesz.
To był jedyny powód, dla którego lubiłem szkołę. Wszystko inne, związane z tą instytucją, budzi we mnie nieciekawe skojarzenia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 20:57
WRONG! W podstawówce ganiany był najpopularniejszy :D. To jest gimnazjalny fun :D
w LO to też daje rade :D
Najpierw to trzeba mieć ławki...
u mnie w gimnazjum chyba tylko moja klasa się przepycha;) trochę nienormalne, ale jaka zabawa! najfajniej jak jest taki ścisk, że wszyscy spadają niezależnie gdzie siedzą;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 19:59
w gimnazjum tez.. zobaczymy, co bedzie w liceum.. ;]
III LO pozdrawia;p my się do tej pory w to bawimy xD hahaha ;p choć pewnie większość innych klas myśli, że jesteśmy żałośni, to przynajmniej mamy z czego się pośmiać xD [+]
w gimnazjum tez
3 TM też pozdrawia takie zabawy wciaż na topie ;D
Ja chodzę do technikum i to powszechna zabawa ;) Nawet na studiach, po libacjach w akademikach pewnie się tak zabawiają ;]
Ilu mamy gimnazjalistów w serwisie, i wiadomo kto minusuje demoty :>
Słuszna uwaga. W końcu ni to demotywator, ni to motywator, w dodatku z błędem amfibologii. Ale plus dla autora za zdemaskowanie grupy trzymającej władzę. Teraz kiedy target poznany nie dziwi czemu demoty wymagające poruszenia zwojów myślowych lądują w archiwum.
U mnie też w 3 TG jest zabawa ;x Tylko kilka osób już spadło ze schodów, ale to drobnostka xd
w technikum też aktualne ;]
U nas nie ma ławki na korytarzu. :( Są 2 na salce gimnastycznej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2010 o 20:14
4 Klasa technikum, chłopy po 20 lat, wtedy jest zabawa
W podstawówce? Ja razem z moją klasą idziemy do trzeciej gim a kumple z klasy w tamtym roku się w to bawili i w tym pewnie też będą to robić. Jedyna różnica to taka, że w podstawówce spychali trochę z mniejszą siłą niż w gimnazjum :)
U nas w podstawówce nie było ławek w korytarzach.
A u nas to jest podłoga i to brudna,twarda a na ścinie listwy na wysokości głowy(jak się siedzi) z wystającymi gwoździami.
u mnie w LO to tylko NON STOP SPYCHANIE..
u nas to spychało się nie ostatnią osobę, tylko wszystkie od największego do końca :D
tak, największe wspomnienie z podstawówki, ale czasami było też spychanie "grupa na grupę"
zajebista byla zabawa...szkoda ze nie w technikum:)
Żeby tylko w podstawówce, gimnazjum również :)
ja z kumplami do końca gimnazjum tak robiliśmy, szkoda że te zabawy w liceum już się skończą :(
dokłaaaadnie xD to jest to xD ta zabawa jest na topie, dopóki to chłopacy są tak samo do tyłu xD i dopóki są takimi dziećmi, jakimi byli w podstawówce... ;DD
u mnie w podstawówce, gim i lo nie ma ławek, dlatego właśnie ten demotywator mnie zdemotywował
nie tylko podstawówka,ale gimnazja i licea również ;DD
w podstawowce nie mielismy takich lawek, tylko w gimnazjum tak jest :)
A U MNIE...
2 OSOBY Z KOŃCÓW...
PCHAJA WSZYSTKICH DO SRODKA...
I ZGNIATAJA !!!!!!!!!! :D
bawili się w to u mnie w gimnazjum i ja zwykle niestety siadałam z brzegu ławki, czytając książkę i nawet nie wiedziałam, kiedy znalazłam się na podłodze xD
Ta zabawa jest dalej w gimnazjum :D
Fajnie, fajnie... Gorzej jak się nie ma ławek na korytarzu :| Ale spoko, na schodach też się da xD
To się kończy dopiero na studiach ;)
Zwłaszcza jak się było największym w klasie to się spychało kilka osób od razu :D
No tak, u mnie też była taka zabawa. No i co z tego? Co w tym jest demotywującego?
Zanim mnie zminusujecie, to prosiłbym o wyjaśnienie mi tego w komentarzu. Dziękuję.
Gorzej było jak na końcu ławki siedziała puszysta osoba ;)
Ani rusz twardziela!
chciałem napisać, że w liceum też popularne, ale widzę, że to trzeba chyba sekundę po pojawieniu się demota skomentować, żeby ogłosić coś pierwszemu;D
Może ty się w to bawiłeś, ja chodziłem do cywilizowanej szkoły
dokładnie my to praktykujemy w liceum ;d
autor tego demota chyba jest w mojej szkole :)
a jak ktoś nie ma ławek w szkole ? :d
Albo zgniatanie tej w środku :)
haha u mnie w LO pewnie gdyby byly lawki w szkole to byloby to samo :D oczywiscie - kazda przerwa w gimnazjum to to samo :) nie ma co, zabawa byla przednia :D
Autor tego demota chyba do gimnazjum nie chodzi. XD
u mnie w szkole każdy się w to bawi
KayTekk na kazaniu? ;d
My się w to w Technikum jeszcze bawimy ;] xDD
No ba. U nas przez to ławke kazali wynieść, na nauczycieli spychalismy :d
Liceum to samo.. tylko ze w Liceum to działa na tej zasadzie że nie spycha sie ostatniej tylko ostanich 4... xD +
Haha zeby tylko w podstawowce
u mnie w 3 tech robia to nadal ;D
Wy to mieliście dobrze my musieliśmy na glebie siedzieć
hahah moze byly takie zabawy ale to daaawno bo teraz to dzieci bawia sie w zupelnie inne zabawy jak np. tak czesto omawianą centralną gwiazde naszego układu planetarnego ;)
Dlaczego w podstawowce? ja koncze technikum i nadal dobrze sie tym bawie xD
Wy się cieszcie że w ogóle w szkole ławki macie a my musieliśmy z kumplami na podłodze siedzieć i jeszcze uwagi do dziennika za to dostawaliśmy. I to w mieście 56 tys. ludzi.
a w gimnazjum granie kapciem, którego sie zabrało komuś. Do tej pory nie odzyskałam swojego ;D
Wracaj wspomnienia :)
Zajebiste to jest. Ile razy się łokcie obdarło, a i tak chce się w to bawić.
E tam podstawówka... w gimnazjum zaczyna się zabawa xD
demot:Spychanie ostatniej osoby z ławki:Nie tylko w podstawówce ale także w liceum :D
e. to u was są ławki na korytarzach?xD
eej a ja chodzę do szkoły z gimnazjalistami z licealistami ; / chodzę do sportowej szkoły tam każdy jest poważny .. ; |
i nie ma takich fajnych zabaw jak w podstawówce .. ; o ; )
Milo bylo powrócic to dych ciekawych wspomnień :)
Zgadzam sie ze wszystkimi, krórzy sądzą że nawet w 3 gimn. to jest zabawne ;D +
Żeby tylko w podstawówce ^^
u mnie w "ekonomiku" też się w to bawimy
W 3 gimnazjum byłem w tym mistrzem. Tak ich pocisnąłem, że jak walnęli zwłokami to hoho ;)
U mnie w podstawówce siedziało się pod ścianą ,,po turecku", albo ewentualnie oblegało parapety:) Ale w szatni przed W-Fem takie zabawy były nieuniknione;)(+)
Dokładnie, dokładnie. Zabawa nie wyszła z mody nawet w gimnazjum ;D
chodzę do liceum i dalej się w to bawimy...
ja w chodzę do 4 technikum i to nadal trwaaa.. xD
To wygląda, jakby ta większa deska gwałciła mniejszą...
ja to pamietam tylko z liceum,i licze ze na uczelni tez bedziemy sie przepychac XD
Brakuje mi tego.... ostatni "bawiłam" się w to w 6 klasie podstawówki :dd hhah
u mnie w podstawowce nigdy czegos takiego nie bylo... to sie dopiero zaczelo w gimnazjum :|
Pozdrowienia dla chłopaków z gastronoma w Elblągu ;)
U nas w domu starców też jest w modzie .
Ta, u nas w szkole nie raczyli zrobić ławek na holu:P
mój rekord to 3 osoby na raz :d
nie tylko w podstawówce :)))
Nie lubie tej zabawy, zawsze siedzę z brzegu ;(
z autopsji: potem WASZE OFIARY z powodu pękniętej kości ogonowej siedzą na obciachowym gumowym kółku podczas lekcji. Gratulacje.
Pfff... U mnie w liceum też takie żeczy mają miejsce :P
dla mnie to i tak zawsze była deska serfingowa
taa w liceum dalej tak jest :d
Podstawówka i gimnazjum. Teraz w LO bawi się w to chyba tylko moja klasa (w tym roku maturzyści :)). Spychanie zawsze poprzedza ostra walka o miejsce, a jak ktoś zleci i nie wróci z powrotem na czas to mu to miejsce ktoś zajmie :D Z tego samego powodu nikt nie chodzi wyrzucić śmieci tylko ćwiczy się "wrzuty do kosza", ew. daje się osobie stojącej do wyrzucenia jeśli kosz za daleko. Dbanie o swoje miejsce na ławce to priorytet :D
+ bo mam w szkole taka sama ławkę.
Czy jak nie miałem ławeczek na szkolnych korytarzach to moge sie czuć jakbym miał popsute dzieciństwo? ;o