Fakt że w zmyślonym democie pisze że jest zmyślony nie zmienia faktu że jest zmyślony a zmyślone historie strasznie mnie wqrwiają Oo no i też myślałam za pierwszym razem ze to chłopak siostry Magdy poprosił Magdę o rękę... [-]
Zabiło mnie ze tylu ludzi nie umie czytac ze zrozumieniem - facet siostry poprosił tę siostrę o rękę a druga pojechała pochwalić sie ze jest w ciazy. a picie kawy w ciazy? jęsli sie nie pije jej litrami to nic w tym złego! wszystko z umiarem!
Nawet rozstrzelanie na miejscu by nie pomogło. Pijany nie myśli logicznie. Najlepiej by było włączyć badanie alkometryczne w procedurę rozruchu pojazdu ("dmuchanie" w kluczyki?), wtedy pijany nie pojedzie.
No i ile on miał we krwi promili po tym drinku? 0,3-0,5 ? Taka dawka, to dzieci kopie. Z treści wynika, że przyczyną wypadku byłaby nieuwaga kierowcy, który dostrajając radio, nie zważał na drogę. To nie byłby efekt alkoholu. A teraz, PORZĄDNI I ŚWIĘCI (przed ekranami monitorów) ludzie, minusujcie.
@Ashardon - człowiek trzeźwy nie zjechałby na sąsiedni pas zmieniając radio, zachowałby dość zdrowego rozsądku aby uwagę zachować. Boli mnie, że ludzie tacy jak ty próbują podważać negatywne skutki alkoholu.
Syme ma rację to nie wina prawa bo prawo według mnie jest bardzo restrykcyjne jeśli chodzi o jazdę po pijanemu tylko wina tego że jest pozwalane na to.
syme wiem o co Ci chodzi :) mój kuzun po pijaku spowodwał wypadek (na szczęście nikt nie zginął). Jednakowoż zmienić ludzką mentalność jest bardzo ciezko....
A według mnie karanie prewencyjne nie jest dobre. Ktoś może i rzeczywiście po jednym piwie nie jest w stanie jechać prosto, ale jednak zdecydowana większość kierowców dałaby se radę bez powodowania wypadków. A skoro chodzi o zmniejszoną percepcję i wydłużony czas reakcji to czemu na takiej samej zasadzie nie wypisywać mandatów ludziom z gorączką? Albo takim których boli głowa? Trochę konsekwencji - skoro prewencyjnie nie zabraniamy pijanym ludziom chodzenia z nożami czy wiatrówkami, to jakie mamy prawo karać ich za jeżdżenie po pijaku? Dopiero jeśli spowodują wypadek to kara powinna być odpowiednio wyższa niż gdyby nie byli pijani i to by naprawdę odstraszyło ludzi od prowadzenia w stanie nietrzeźwym, bo tak to może policjant złapie, a może nie i niektórzy chociaż wiedzą, że nie powinni wsiadać za kółko po kilku głębszych, jednak to robią. Jest to wina systemu, który tylko szuka kolejnych sposobów zarobku. Myślicie, że po co wszędzie na gwałt stawiają te fotoradary? Rząd myśli, że jak dostanie te 0.5 miliarda więcej i dalej będzie nas zadłużać to jakoś to będzie. Prawda jest jednak taka, że oni tylko przedłużają naszą agonię, bo kiedy ZUS upadnie, rząd wywróci kieszenie na drugą stronę i powie "sorry, nie ma" to może ludziom otworzą się oczy. Albo podzielimy los Grecji, chociaż ja wolę być optymistą ;p
Medival z Twojego toku rozumowania wynika, że nie powinno się karać za próbę zabójstwa, tylko za zabójstwo. To, że próbował, a mu się nie udało, powinno być karane tak jakby tego dokonał, bo faktem jest, że chciał to zrobić i pewnie by zrobił.
W zasadzie to jest do bani. Bo demot pomija istotny fakt, czyli, że te sukinsyny przeżywają zazwyczaj w takiej sytuacji bo alkohol ma dziwną specyficzną cechę, nadaje elastyczności ciału kosztem świadomości umysłu 2 cechy, które w razie wypadku daję większą szansę na przeżycie
Wyobraźmy sobie że to prawda... Mateusz prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Przynajmniej nie wiem, czy ja bym wytrzymał psychicznie... (zakładając, że bym wsiadł za kółko po alkocholu, czego nie zrobiłem i nie zrobie).
syme, myślę, że mimo wszystko zabicie człowieka, a co dopiero kilkorga ludzi jest taką traumą, która z pewnością drastycznie zmieniłaby psychikę wspomnianego pana M. Z pewnością nie mógłby dalej prowadzić tego samego narcystycznego życia, jakie wiódł do tej pory. Wszystko więc kończy się dla naszego Mateusza albo samobójstwem, albo wyrzutami sumienia do końca życia. (być może również jakimś nałogiem, ale to już tylko teorie i dopisywanie zakończenia).
Somini jesteś w wielkim błędzie. Syme ma rację. W moim mieście pewien pijany dzieciak( miał chyba 19 lat), zabił 3 osoby jadące z nim. Wśród nich była między innymi autostopowiczka. Dziewczyna miała wielkiego pecha. Kierowca jechał pod wpływem alkoholu, oczywiście zbyt szybko. Rozbił się. Przeżył tylko on. Reszta pasażerów zmarła w szpitalu. Policjant który przesłuchiwał kolesia, zapytał jak on się czuje z myślą, że zabił 3 osoby. Chłopak z głupim uśmiechem mu odpowiedział: "mogli ze mną nie jechać". Jak widzisz, osoba jadąca pod wpływem alkoholu doskonale wie, że jest potencjalnym mordercą. Oni nie maja wyrzutów sumienia :)
http://archiwum.polityka.pl/art/najszybszy-woz-wdzielnicy,429085.html Tutaj artykuł opisujący bardzo podobną sytuację- pijany "kierowca", który zabija trójkę dzieciaków. Z pewnością dla każdego normalnego, nawet średnio porządnego człowieka taka trauma będzie o sobie dawała znać przez lata, a bez pomocy psychologa, czy psychiatry się nie obejdzie. Jednak są ludzie, którzy po spowodowaniu wypadku, potrąceniu kogoś po prostu odjeżdżają- nie fatygują się nawet, by zadzwonić na pogotowie, co czasem mogłoby uratować ofierze życie. Czytając pewne historie ciężko jest uwierzyć, że ludzie bywają tak źli. A niestety, bywają.
To nie bóg zabiera tych dobrych,to głupota. Głupota na świecie jest na tyle silna, że coraz częściej na tamten świat nie trafiają sk..wiele, a Ci, którzy nie degenerowali swoimi zachowaniami czyniąc ten świat przynajmniej nie gorszym.
życie;/ też mam kumpli którzy wsiadają po spożyciu za kółko, kiedyś jechałem za jednym, zabrakło kilka centymetrów aby wpadł do rzeki, uszkodził tylko samochód o barierkę a mnie na drugi dzień się pytał co się stało że porysował auto ojca.
Zalogowalem sie specjalnie zeby dac + i napisac komentarz.
Znam podobna sytuacje.
Dawni moi sasiedzi wracali kiedys z dzieckiem i wjechal w nich pijany kierowca.
Okazalo sie ze pijany przezyl i chyba sobie noge tylko zlamal.
A moi dawni sasiedzi ??
Kobieta i mezczyzna zgineli. On na miejscu, Ona po tygodniu wegetacji w szpitalu.
Za Matka siedzial synek chyba wtedy 6 lat mial. Przezyl.
Ale z rodziny pozostala mu tylko dorosla siostra... i dziadkowi.
Powinna byc kara smierci
Bo czym jest 5 czy 10 lat za zabicie kogos i to nie przypadkiem, lecz z wlasnej winy ... :/
demot dobry, zważając na wzrastający wciąż odsetek pijanych kierowców i związanych z tym wypadków, z tym wyjątkiem, że autor zbytnio się nie wysilił, historyjek tego typu jest całe mnóstwo, setki ostrzegawczych reklam, a dodatkowo niestety wiele takich historii pisze życie i w związku z tym widzimy to w wiadomościach, na ulicy itd, także mimo iż problem istotny to zupełnie nie zaskakujący i wszystkim dobrze znany, wybaczcie takie jest moje zdanie..
odsetek pijanych kierowcow wlasnie spada... kolejny sfrustrowany zyciem w "dzisiejszych czasach"... a co do demota to jest genialny, nie chce sie rozpisywac nawet. a tym orangutanom za kolkiem nie wiem co trzeba zrobic. brakuje mi slow na tych ludzi. dzieki Bogu nie spotkala mnie żadna podobna historia dotychczas w rodzinie, ale jaki bol musi przezywac ktos, kto w wypadku stracil niewinnego, pracowitego, placacego podatki bliskiego przez orangutana ( osoba po pijaku zniża sie wlasnie do takiego poziomu- zalosnego belkocenia, "kochania" wszystkich w kolo, mimo, ze jest sie ciotą na trzeźwo i jeszcze w dodatku frajerska, bo nie robi nic sobie z mozliwosci stworzenia zagrozenia. A my w Polsce mamy takie lagodne prawo, ze szok... Pan Bóg wylacznie chroni nas przed tymi gorylami na wieksza skale...
Spada odsetek ALE wypadków, zabitych i rannych w wypadkach, a odsetek pijanych kierowców statystycznie wzrasta, tak mówią statystyki przykładowo z okresu wielkanocnego, kiedy to jeszcze w trakcie jego trwania zanotowano więcej nietrzeźwych za kołkiem niż w latach ubiegłych, ale nie będę się spierać, każdy ma prawo do własnego zdania. Obecnie największa rolę odgrywa brawura i głupota kierowców i to jest główna przyczyna tragedii na drogach, wystarczy zajrzeć do pierwszego lepszego artykułu na ten temat, czy danych policji. Nie mniej jednak wypadek to wypadek i chyba nie warto się dochodzić co do jego przyczyn, oby było ich jak najmniej. Nie zrozumiałam tylko fragmentu o "sfrustrowanym życiem"? Że niby ja? Sfrustrowana nie jestem, a na pewno nie życiem, ale może oceniajmy innych po ich wypowiedziach na forach itp to wtedy wszyscy będziemy szczęśliwi.. ;)
niestety prawda zatrzymujemy więcej nietrzeźwych zwłaszcza młodych kierowców(tak tak jestem policeman), i zgoda że mimo to ze ich tak dużo, to ciagle gl przyczyna wypadkow jest zbyt szybka jazda i nieuwaga kierowcow. demot generalnie na plusa
Może jestem przewrażliwiona, ale coś takiego bardzo na mnie działa :-( zawsze kiedy słyszę o ludziach którzy giną nie z własnej winy to usnąć nie mogę. Nawet jesli opisana sytuacja to fikcja.
A kiedy jeżdżę autem i jestem świadkiem wielu kretyńskich i bezmyślnych sytuacji to zastanawia mnie tylko jedno- czy Ci ludzie mają w głowach to co ja? Mózg? A co z ludźmi, którzy wsiadają razem z pijanymi do samochodów? Przecież nie zawsze są to powroty z imprez- dlaczego żony siostry matki ojcowie pozwalają swoim bliskim siadać za kierownicą pod wpływem... Ja po prostu tego nie ogarniam swoim umysłem... Za głupia jestem? Czy zbyt rozsądna czy o co chodzi? Dlaczego ludzie są tak cholernymi egoistami bez wyobraźni?
To jest właśnie pytanie na które odpowiedzi można szukać latami. Dlaczego są egoistami? natura, wychowanie, predyspozycje genetyczne? Tak czy siak to przykre, że każdy z nas może zginać, bo karczek musiał wychylić żeby zagadać do lachonów.
Myślę że to Mateusz był facetem siostry i narzeczonym Magdy, chciał mieć dwie na raz a kretyn je rozjechał. Tak Bóg ukarał jego zachłanność, a obie siostry i tak nie mogły z czymś takim żyć. W sumie wszystko się dobrze skończyło
musiałem 2 razy przeczytać bo na początku nie skumałem, niestety tak bywa :( na obwodnicy niedaleko mnie w ciągu 3 dni były 2 wypadki gdzie zginęły w sumie 4 osoby
Czytając ten tekst przed oczami ukazuje mi się jeden film - "Prywatne Śledztwo" z Romanem Wilhelmi w roli głównej... Ci, którzy oglądali wiedzą o co chodzi, a Tych, którzy jeszcze nie widzieli zachęcam do obejrzenia, choć ciężko znaleźć ten film w sieci.
Gdzie masz napisane,że on 15minut szukał stacji?? A zjechał na przeciwległy pas ruchu bo się zajął szukaniem stacji. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
W 2009 roku na polskich drogach odnotowano 44.196 wypadków (to prawie 5tyś mniej niż w 2008).
Kierowcy jadący z nadmierną prędkością spowodowali 10.934 wypadki (zginęło w nich 1.438 osób).
Kierujący pojazdami nietrzeźwi kierowcy spowodowali 3.007 wypadów (zginęło w nich 333 osób).
Piesi nietrzeźwi spowodowali... 1.044 wypadki (zginęło w nich 116 osób).
W polskim prawie karnym za spowodowanie wypadku (na trzeźwo) grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności lub w przypadku dużej liczby ofiar do 8 lat pozbawienia wolności.
Gdyby jednak ten sam wypadek spowodowała osoba nietrzeźwa, obligatoryjnie sąd mas wydać wyrok z górnego przedziału oraz jest on automatycznie podniesiony o 50% czyli maksymalnie do 12 lat.
Gdzie jest sens prawa, które za ten sam czyn, karze różnie ? Ewidentnie premiując tych którzy na trzeźwo narażają życie innych.
A może wydawało się komuś że nietrzeźwi powodują większość wypadków ?
Wypadków jest więcej wśród trzeźwych, bo to mogą być też niewielkie stłuczki, albo trochę większe ale bez żadnych obrażeń. A dobrze ze za prowadzenie pod wpływem są większe. Bo picie STANOWCZO zwiększa szanse na wypadek. To tak jakbyś zamontował na samochodzie metrowe kolce.
Bo jak ktoś wsiada za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu to ma świadomość, że może spowodować wypadek i mimo że(pomiędzy "mimo", a "że" nie stawia się przecinka, nie czepiać się!)jest to zabronione i tak postanawia prowadzić.
Więc kto jest bardziej winny, trzeźwy, który spowodował wypadek z powodu np. nieuwagi, czy pijak, który ma gdzieś prawo, świadomie je łamie i za nic ma że jest to niebezpieczne?
naxter, SithisDagoth - jazda z nadmierną prędkością również STANOWCZO zwiększa szanse na wypadek i również jest świadomym łamaniem prawa. Jednak nie wiedzieć czemu traktowana jest przez państwo łagodniej. W tym rzecz.
Za kółko po alkoholu wsiadają tylko buraki przekonane o swoich niezawodnych umiejętnościach prowadzenia samochodu. Na trzeźwo też zazwyczaj jeżdżą mając wszystko i wszystkich za nic. "Mam mocną głowę i jeżdżę świetnie". Słoma z butów.
a ja się bym bardziej bał na drodze kobiet za kółkiem niż tego waszego Mateusza.
Ktoś napisał jeszcze żeby surowo karać ludzi rozmawiających przez telefon... :| radio samochodowe więcej uwagi zabiera niż peplanie przez telefon, więc używanie ich też powinno być karane a za kichnięcie podczas jazdy samochodem to pewnie powinni za jaja wieszać(bo wymusza zamknięcie oczu).
Kolejne czynniki odwracające uwagę podczas jazdy autem:
- reklamy przydrożne,
- znaki drogowe,
- ładne krajobrazy,
- supersamochody,
- myślenie o ukochanej(-ym),
- myślenie o zmarłej babci,
- zmienianie biegów podczas jazdy
- druga połówka znajdująca się w aucie.
Wszystkie te czynniki mogą wpływać negatywnie na koncentrację za kółkiem przynajmniej małej części naszych rodaków, więc może pozbądźmy się ich wszystkich?
Powyższy wywód piję tylko i wyłącznie do zauważonego tutaj przeze mnie tekstu mówiącego o niszczycielskiej mocy rozmawiania przez telefon w czasie jazdy.
Jak Ciebie to dekoncentruje to się zatrzymaj, najlepiej tak żeby stworzyć zagrożenie na jezdni i sobie kuwa odbierz ten telefon, czy tam oddzwoń, ale ja nie mam zamiaru zatrzymywać się dla każdej rozmowy przez telefon! I nie mówcie mi, że z tego powodu jestem piratem drogowym!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 września 2010 o 1:24
Hehe, a jak gadasz ciekawe jak biegi zmieniasz, trzecia reką? :D Czy bez trzymanki jedziesz? teraz prawie każdy telefon ma zestaw sluchawkowy 'w pakiecie' wiec nie problem sobie podłaczyc na czas jazdy, wygodniej i bezpieczniej. Przeciez tu nie chodzi o to ze gadasz, tylko ze masz zajete rece, równie dobrze moznaby zabraniac rozmowy z pasażerem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 września 2010 o 2:31
grzechoo88: Tak ku** jesteś. Jeżdżący po pijaku też "maja silną głowę" i "wcale nie są pijani". Są masy badań naukowych które udowadniają, że rozmawianie przez telefon bardzo dekoncentruje. Ale najgorsze jest narcystycczne przekonanie że jestem "bogiem refleksu i skupienia"
do moonlighhtt:
mam automata i nie muszę zmieniać biegów ale i tak dla wielu ludzi będę piratem, bo przecież gadam przez telefon. Żałosne.
Oddychanie na śląsku jest badziej niebezpieczne.
mam kumpla który jeździ często po pijaku. jak mu mówimy że jest po je ba ny to pyta nas o co chodzi? że przecież sobie nie zrobi krzywdy. ale to nie chodzi o tego pierd***nego egoiste tylko o życie innych ludzi ;/
Na takiej samej zasadzie można wymyślić historię o grupie nastolatków, która wyjechała do lasu na ognisko, a gdy wszyscy byli pijani jedno z nich wyjęło nóż i zadźgało wszystkich pozostałych. Karanie prewencyjne to jakby nie patrzeć karanie za MOŻLIWOŚĆ popełnienia przestępstwa, a nie za sam czyn. Może montujmy w każdym domu kamery i wysyłajmy policję tam gdzie jest podejrzenie, że ktoś MÓGŁ popełnić przestępstwo? Albo tych którzy pochodzą z rodzin patologicznych prewencyjnie wysyłajmy do wariatkowa, bo jeszcze nie daj boże wyrosną na seryjnych morderców czy gwałcicieli, albo jedno i drugie?
Po prostu zal mi ciebie... Porównanie nagłego zadźgania nozem do zwykłej głupoty, nierozwagi i zbytniego zadufania w sobie mógł wymyślić tylko jakiś idiota. A z tym swoim prewencyjnym karaniem. Jazda po pijaku TO JEST JUŻ PRZESTĘPSTWO baranie! Prewencyjnie by było gdyby go skuli w barze, ale jak już wsiadł do samochodu to jest PRZESTĘPCĄ!
jak dla mnie powinno byś tak kiedy policja przyjezdza na mijsce zdarzenia czytaj wypadku stwierdza zgony a kierowca który był pijany i spowodował wypadek i przezył powinni go wyciagnac na chama z auta i zastrzelic go z miejsca - PUBLICZNIE!!!!! A PIJANEGO KIEROWCE KTORE ZŁAPALI POWINNI MU PRZESTRZELIC Z MIEJSCA!!! KOLANO ORAZ RĘKE PO TYCH ZDARZENIACH 90% PIJANYCH NIE WSIADA ZA KIEROWNICE A RESZTA NASZCZECIE SPOTKA TAKA KARA!!
to chwila: najpierw pijanego trzeba zastrzelic a pozniej mu przestrzelic kolano i reke ? hmm powiem wiecej: 100% takich by juz nie wsiadlo za kierownice i mysle ze przestrzelinie konczyn nie ma tu zadnego znarzecznia ;]
nie najpierw zastrzelic a puzniej przestrzelic tylko: jesli spowodował wypadek - w tedy zastrzelic, a kiedy jest kontrola drogowa i wykazuje ze jest pijany kulka w kolano i w łape i ciul by sie nauczył wtedy
tydzien temu moj znajomy spowodowal po pijaku dwa wypadki i zabil jedna dziewczyne... mial zawiasy ,posiedzi minimum 12 lat ,ale co to zmieni ,skoro dziewczyna i tak umarla...
a moze ta dupa po rzejechaniu 600+km ze zmeczenia zjechala na przeciwny pas pod auto Mateusza? teraz biedak ma wyzuty sumienia bo mysli ze to byla jego wina...
nie wiem jak to jest ale w wypadkach drogowych często przeżyli osoby pod wpływem alkoholu,a osoby trzeźwe zwykle ponoszą śmierć na miejscu nie ważne czy kierowali czy byli pasażerami.
Wyłącz caps-lock, a wszystkim będzie lepiej i przyjemniej.
I wcale nikt nie powiedział, że w democie musi być zdjęcie a "historyjki" są zakazane.
Jeśli przeczytanie tych kilkunastu linijek tekstu to dla ciebie problem, to może nie jest to miejsce dla ciebie?
Kierowca który wypił piwo i jedzie samochodem to jedyny "przestępca" który jest łapany przez polską policję albo jak wypił piwo w parku. Ludzie zobaczcie co JKM twierdzi o picu alkoholu i wsiadaniu za kierownice. Naprawdę straszni kryminaliści co piją i wsiadają za kółko...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 września 2010 o 14:40
W pierwszej chwili wydawało mi się, że to jest kolejne "porównanie płci". Tak to niestety jest - wsiadają takie gnojki pijane za kółka i zabijają ludzi; nie ważne, czy chcący. I właściwie, rady na to nie ma - bo te wszystkie kosztowne akcje "wychowania w trzeźwości" dają równie tyle, co moje klaśnięcie rękami.
a mi sie zdaje ze ty zrobiłeś ten demot z myślą o wypadku samochodowym który był w ŁAPACH. i ta dziewczyna nieżyje....
a chłopak przeżył.... czyż nie tak ?
tak, zmyslone, nie chce sie czepiac ale 600km to jakies 6h jazdy do rodzicow o ile jedzie sie dobrze ponad 100km/h na polskich drogach? wniosek- powinny byc dopeiro o4h nad ranem u rodzicow wiec..dziewczyny zyja! maja sie dobrze, bo jechaly nadal do rodzicow, a nie od nich wracaly, nie spotkaly wiec mateusza:)
Kilka razy zdarzyło mi się, że ominęło mnie piwko po pracy ze znajomymi bo akurat wracałem samochodem. I znacznie łatwiej mi się żyje ze świadomością, że straciłem okazję do dobrej zabawy, niż że kogoś mam na sumieniu. Jazda po pijaku to nic innego jak skrajna nieodpowiedzialność a tą powinno się karać. Pal licho jak taki pajac zabije tylko siebie - zasłużył. Tyko dlaczego najczęściej ginie ktoś zupełnie niewinny?
Za zabicie po pijaku powinno się odpowiadąc jak za morderstwo no i kara powinna się sumować, i brak warunkowego zwolenienia czyli np. taka pała co zabije 3 osoby idzie do pierdla na 75 lat.I nie wychodzi oczywiście.Za koszty związane z ewentualnym pochówkiem również powinna odpowiadać ta osoba.
przez jednego pijanego frajera mój tato prawie stracił życie, auto do kasacji. bardzo dobry demot, może da do myślenia młodym jak i starym kierowcom, którzy by pomyśleli o wejściu za kółko po pijanemu. [+]
18. Najczęstszą przyczyną wypadków jest jazda pod wpływem alkoholu
Główną przyczyną wypadków na polskich drogach jest nadmierna prędkość. Z tego powodu w 2007 roku zdarzył się co trzeci wypadek spowodowany przez kierowcę samochodu. Nietrzeźwi uczestniczyli „tylko” w 13 procentach wypadków.
nie zawsze pijany jest winny mojego brata zabił 80 letni pan który z racji wieku był już nie zdolny do prowadzenia pojazdów ale ze jego synowie sa w policji to co mu tam i w ten sposób "prawo" zabiło mi brata
To co tu opisujesz wydarzyło się 7 dni temu nieopodal granic mojego miasta, zginął mój znajomy i jego syn. Koleś , który wjechał na nich z niewiadomych przyczyn przeżył- niedawno wyszedł z więzienia. Pewnie tez zmieniał stację radia albo pisał sms'a, jak wyjdzie ze szpitala pewnie pójdzie siedzieć, tym razem na dobre...
"Magda musiała się pochwalić, że wreszcie zaszła w ciążę, a facet siostry poprosił ją o rękę"...buhehehe logicznie rzecz ujmując, facet siostry poprosił Magdę o rękę, bo jej dziecko zrobił.... gratuluję umiejętności pisania ze zrozumieniem:)
Większym zagrożeniem na drogach nie są pijani kierowcy tylko zazwyczaj młodzi ludzie którzy myślą że jak wdepną gaz do dechy i lecą 2 "paki" to są królami szos :|
a teraz alternative story...
Mateusz nie wypil i nie zabil dziewczyn.
Magda zmarla przy porodzie (komplikacje czy jak to tam zwac), a swiezo upieczony mezulek zostal przylapany na weselu z druhna, panna mloda sie spila i powiesila na drzewie za stodola.
Inna wersja:
Magda zaczela imprezowac i palic, urodzila chore dziecko, ktore bila za to, ze sie urodzilo chore. Trafila do wiezienia za znecanie sie nad nieletnim i probe zabojstwa, a jej siostra wyszla za gangstera, zyli szczesliwie dopoki go nie zamkneli, siostra wtedy zaczela wciagac i prostytuowac sie, zeby miec za co wciagac. Umiera rok pozniej z przedawkowania w kiblu na stacji kolejowej.
Ale nie oczywiscie bohaterzy takich historii zawsze sa dobrem wcielonym i ich smierc jest prawie tak wielka strata dla calego spoleczenstwa jak katastrofa w Smolensku.
A wsiadanie po alko za kierownice to jak zwykle przyczyna wszelkiego zla na drogach. Dodajmy jeszcze, ze w dziecinstwie gral w brutalne gry! A co!
Zdarzylo mi sie wsiasc za kolko rano po ciezkiej imprezie, na calkiem niezlym kacu i zapewne jeszcze z jakimis promilami, ale (cud prawdziwy) nikogo nie zabilem! I jak zajdzie taka potrzeba to wsiade znowu. Bede sie oczywiscie modlil (jestem ateista wiec moze mi nie wychodzic), zeby nic sie po drodze nie stalo, ale do modlitwy dorzuce jeszcze maksymalne skupienie na jezdzie, plus noga z gazu.
Nie musze chyba dodawac, ze za demota minus...
Tam jest blad, piszac 1 zdanie o Magdzie potem nie wspominajac o jej siostrze jako o osobie o ktorej opowiada nie moze pisac, ze wziela slub. Bo kazdy odbiera to jak by byla wciazy, a chlopak siostry poprosil Magde o reke. BeerSerker + za ladna historyjke, ciekawsza od demota
Trochę jeżdżę już autem i z doświadczenia wiem, że na Polskiej drodze zjechanie na przeciwny pas ruchu może się zdarzyć na trzeźwo aczkolwiek 2 w nocy to dobry przykład :) no i czasami trzeba zjechać do rowu, a nie czekać aż ktoś raczy zjechać...
Magda zaszła w ciąże ? a facet jej siostry poprosił ją o rękę ? więc kim jest ojciec dziecka ? kierowcą pierwszego samochodu ?
I siostra piła kawe skoro pózniej poszła spać ?
a dobrze, że przeżył! umrze c każdy głupi potrafi - sztuką jest żyć ze świadomością tego, co się zrobiło i w miarę możliwości odpokutować swoje czyny...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 grudnia 2010 o 23:10
Bardzo dobry demot (+)
trochę dziwnie napisane, bo po 1 szybkim przeczytaniu myślałem że chłopak jej siostry poprosił Magdę o rękę
lysy, zyjesz? jutro ja stawiam! ;d dawac wiecej minusow dzieciaki ;D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2010 o 18:42
Bardzo mocny demot. Pozostaje tylko nadzieja, że społeczne przyzwolenie na jazdę po pijaku zniknie raz na zawsze.
Wychodzi faktycznie na to, że chłopak siostry poprosił Magdę o rękę. Potem, że młodsza siostra zasnęła przy tej kawie. Tekst do poprawki. Demot dobry.
jakby był trzeźwy mogło by być to samo...
Fakt że w zmyślonym democie pisze że jest zmyślony nie zmienia faktu że jest zmyślony a zmyślone historie strasznie mnie wqrwiają Oo no i też myślałam za pierwszym razem ze to chłopak siostry Magdy poprosił Magdę o rękę... [-]
mi też tak wyszło, że chłopak siostry poprosił ciężarną o rękę :)
Przeżył tylko ten, który pił drinki.
Jaki z tego morał ?
Picie drinków daje nieśmiertelność !
Może po prostu były bliźniaczkami. A facet poprosił o rękę nie tą co trzeba :)
Pewnie, że żyją... i czytają demoty razem z nami...
Zabiło mnie ze tylu ludzi nie umie czytac ze zrozumieniem - facet siostry poprosił tę siostrę o rękę a druga pojechała pochwalić sie ze jest w ciazy. a picie kawy w ciazy? jęsli sie nie pije jej litrami to nic w tym złego! wszystko z umiarem!
@MarcinThx, skoro większość się domyśla, to po co robić aferę dla paru debili?
Dobre , mnie też to boli że ludzie piją a idą za kółko...
Aby nie dochodziło do takich sytuacji potrzebne jest bardzo restrykcyjne prawo, a raczej konsekwentne egzekwowanie tego prawa......
Nawet rozstrzelanie na miejscu by nie pomogło. Pijany nie myśli logicznie. Najlepiej by było włączyć badanie alkometryczne w procedurę rozruchu pojazdu ("dmuchanie" w kluczyki?), wtedy pijany nie pojedzie.
No i ile on miał we krwi promili po tym drinku? 0,3-0,5 ? Taka dawka, to dzieci kopie. Z treści wynika, że przyczyną wypadku byłaby nieuwaga kierowcy, który dostrajając radio, nie zważał na drogę. To nie byłby efekt alkoholu. A teraz, PORZĄDNI I ŚWIĘCI (przed ekranami monitorów) ludzie, minusujcie.
@Ashardon - człowiek trzeźwy nie zjechałby na sąsiedni pas zmieniając radio, zachowałby dość zdrowego rozsądku aby uwagę zachować. Boli mnie, że ludzie tacy jak ty próbują podważać negatywne skutki alkoholu.
Syme ma rację to nie wina prawa bo prawo według mnie jest bardzo restrykcyjne jeśli chodzi o jazdę po pijanemu tylko wina tego że jest pozwalane na to.
syme wiem o co Ci chodzi :) mój kuzun po pijaku spowodwał wypadek (na szczęście nikt nie zginął). Jednakowoż zmienić ludzką mentalność jest bardzo ciezko....
http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/reportaze/1508362,1,reportaz-cztery-ofiary-pewnej-imprezy.read Nie trzeba przedstawiać niedopracowanych, wymyślonych historii. Wiemy o istnieniu takich ludzi.
SZKODA ŻYCIA!
A według mnie karanie prewencyjne nie jest dobre. Ktoś może i rzeczywiście po jednym piwie nie jest w stanie jechać prosto, ale jednak zdecydowana większość kierowców dałaby se radę bez powodowania wypadków. A skoro chodzi o zmniejszoną percepcję i wydłużony czas reakcji to czemu na takiej samej zasadzie nie wypisywać mandatów ludziom z gorączką? Albo takim których boli głowa? Trochę konsekwencji - skoro prewencyjnie nie zabraniamy pijanym ludziom chodzenia z nożami czy wiatrówkami, to jakie mamy prawo karać ich za jeżdżenie po pijaku? Dopiero jeśli spowodują wypadek to kara powinna być odpowiednio wyższa niż gdyby nie byli pijani i to by naprawdę odstraszyło ludzi od prowadzenia w stanie nietrzeźwym, bo tak to może policjant złapie, a może nie i niektórzy chociaż wiedzą, że nie powinni wsiadać za kółko po kilku głębszych, jednak to robią. Jest to wina systemu, który tylko szuka kolejnych sposobów zarobku. Myślicie, że po co wszędzie na gwałt stawiają te fotoradary? Rząd myśli, że jak dostanie te 0.5 miliarda więcej i dalej będzie nas zadłużać to jakoś to będzie. Prawda jest jednak taka, że oni tylko przedłużają naszą agonię, bo kiedy ZUS upadnie, rząd wywróci kieszenie na drugą stronę i powie "sorry, nie ma" to może ludziom otworzą się oczy. Albo podzielimy los Grecji, chociaż ja wolę być optymistą ;p
Medival z Twojego toku rozumowania wynika, że nie powinno się karać za próbę zabójstwa, tylko za zabójstwo. To, że próbował, a mu się nie udało, powinno być karane tak jakby tego dokonał, bo faktem jest, że chciał to zrobić i pewnie by zrobił.
Mnie się podobało. Dziwię się tylko, że jeszcze się tu nie zebrali "równi kolesie", którzy zaczną krzyczeć, że demotywator jest do bani i takie tam.
W zasadzie to jest do bani. Bo demot pomija istotny fakt, czyli, że te sukinsyny przeżywają zazwyczaj w takiej sytuacji bo alkohol ma dziwną specyficzną cechę, nadaje elastyczności ciału kosztem świadomości umysłu 2 cechy, które w razie wypadku daję większą szansę na przeżycie
hskone calkowicie sie z toba zgodze co do elastycznosci po wypiciu
nie trzeba byc pijanym, zeby przy zmianie stacji (nie patrzeniu na droge i przechylaniu sie) zjechac z niej
Bardzo dobry demot. Bezmyslnosc ludzka nie zna granic. (+) oczywiscie
"facet siostry poprosil ja o reke" ke? ;)
Magda zaszła w ciążę, a jej siostra wychodzi za mąż, właściwie miała wyjść. smutne, ale prawdziwe. +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 0:17
Wyobraźmy sobie że to prawda... Mateusz prawdopodobnie popełnił samobójstwo. Przynajmniej nie wiem, czy ja bym wytrzymał psychicznie... (zakładając, że bym wsiadł za kółko po alkocholu, czego nie zrobiłem i nie zrobie).
syme, myślę, że mimo wszystko zabicie człowieka, a co dopiero kilkorga ludzi jest taką traumą, która z pewnością drastycznie zmieniłaby psychikę wspomnianego pana M. Z pewnością nie mógłby dalej prowadzić tego samego narcystycznego życia, jakie wiódł do tej pory. Wszystko więc kończy się dla naszego Mateusza albo samobójstwem, albo wyrzutami sumienia do końca życia. (być może również jakimś nałogiem, ale to już tylko teorie i dopisywanie zakończenia).
Somini jesteś w wielkim błędzie. Syme ma rację. W moim mieście pewien pijany dzieciak( miał chyba 19 lat), zabił 3 osoby jadące z nim. Wśród nich była między innymi autostopowiczka. Dziewczyna miała wielkiego pecha. Kierowca jechał pod wpływem alkoholu, oczywiście zbyt szybko. Rozbił się. Przeżył tylko on. Reszta pasażerów zmarła w szpitalu. Policjant który przesłuchiwał kolesia, zapytał jak on się czuje z myślą, że zabił 3 osoby. Chłopak z głupim uśmiechem mu odpowiedział: "mogli ze mną nie jechać". Jak widzisz, osoba jadąca pod wpływem alkoholu doskonale wie, że jest potencjalnym mordercą. Oni nie maja wyrzutów sumienia :)
http://archiwum.polityka.pl/art/najszybszy-woz-wdzielnicy,429085.html Tutaj artykuł opisujący bardzo podobną sytuację- pijany "kierowca", który zabija trójkę dzieciaków. Z pewnością dla każdego normalnego, nawet średnio porządnego człowieka taka trauma będzie o sobie dawała znać przez lata, a bez pomocy psychologa, czy psychiatry się nie obejdzie. Jednak są ludzie, którzy po spowodowaniu wypadku, potrąceniu kogoś po prostu odjeżdżają- nie fatygują się nawet, by zadzwonić na pogotowie, co czasem mogłoby uratować ofierze życie. Czytając pewne historie ciężko jest uwierzyć, że ludzie bywają tak źli. A niestety, bywają.
historia ok tylko ten komentarz nie do konca ubrany w inteligencje.. za pomysl +++
Strzyg, wiwern, endriag i wilkołaków wkrótce nie będzie już na świecie. A skur*ysyny będą zawsze
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 6:38
CO TO KU*WA JEST? [-]
Zmyślone, czy nie - najgorsze, że prawdziwe. Zawsze kanaliom się udaje, a Bóg zabiera tych dobrych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2010 o 18:28
To nie bóg zabiera tych dobrych,to głupota. Głupota na świecie jest na tyle silna, że coraz częściej na tamten świat nie trafiają sk..wiele, a Ci, którzy nie degenerowali swoimi zachowaniami czyniąc ten świat przynajmniej nie gorszym.
Demot jak najbardziej trafiony i życiowy. Wielki (+)
+ bo też mam na imię Mateusz
A ja dziwnie się czułem jak czytałem, btw Mateusz jestem. Może dlatego... +
Też mam tak na imię i też to dziwnie odczułem.
Prawdziwe. Niestety. :( (+)
no i po kiego piła tą kawę? jak można sen kawą zastępować?!
Ojej, przejąłem się. Żałosna próba stworzenia demotywatora
Wszystko ekstra ale czemu MATEUSZ!!!!!! On nie jest S********m
i jak zwykle przezyla tylko osoba, ktora byla pod wplywem alkoholu... rzeczywiscie cos w tym jest, główna!
Sukinsyny ? to bardziej obraża ich matki, a nie tych... np. idiotów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2010 o 18:43
dziś przejechalem łabędzia
czy wy też pomyśleliście, że facet siostry Magdy poprosił ją o rękę?
Powinnien dostać True ,może niektórym przemówi do rozumu
Szczera prawda +
Może jest skur*wielem ale on też ma zniszczone życie . Życie z takim psychicznym obciążeniem to nie życie . Prawdopodobnie popełnił by samobójstwo .
Oj bo można się popłakać. Z własnej winy, samodzielnie zabił 2 osoby. Akurat jego rozterki to najmniejszy problem, a przynajmniej swego rodzaju kara.
" .. zaszła w ciąże, a facet siostry poprosił ją o rękę"
Heh. No trochę dziwne napisane. Ale Demot dobry :D
życie;/ też mam kumpli którzy wsiadają po spożyciu za kółko, kiedyś jechałem za jednym, zabrakło kilka centymetrów aby wpadł do rzeki, uszkodził tylko samochód o barierkę a mnie na drugi dzień się pytał co się stało że porysował auto ojca.
Mnie interesuje tylko DLACZEGO go nie powstrzymałeś, wręcz przeciwnie wsiadłeś z nim do samochodu?
"Wiesz, że to jest zmyślone" - czyżby odniesienie do mojego demota? ;-)
nie jest zmyślona.
bardzo dobry demot....
Zalogowalem sie specjalnie zeby dac + i napisac komentarz.
Znam podobna sytuacje.
Dawni moi sasiedzi wracali kiedys z dzieckiem i wjechal w nich pijany kierowca.
Okazalo sie ze pijany przezyl i chyba sobie noge tylko zlamal.
A moi dawni sasiedzi ??
Kobieta i mezczyzna zgineli. On na miejscu, Ona po tygodniu wegetacji w szpitalu.
Za Matka siedzial synek chyba wtedy 6 lat mial. Przezyl.
Ale z rodziny pozostala mu tylko dorosla siostra... i dziadkowi.
Powinna byc kara smierci
Bo czym jest 5 czy 10 lat za zabicie kogos i to nie przypadkiem, lecz z wlasnej winy ... :/
Przeżył tylko dlatego że wypił...
i to jest najgorsze. Ze wsiadajac po pijaku za kolko taki przezyje. A niewinna osoba ginie :/
swietny demot, duze propsy
Nie chce mi sie calego czytac ale daje +, bo tez mam na imie mateusz. Ehhh a teraz czas sie naj.ebac i jeeb pojezdzic samochodem!
bardzo dobry demot
Czyli skoro facet siostry poprosił ją o ręke to znaczy że niezła patologia i walili się każdy z każdym jak króliki :) fajne :)
Facet siostry poprosił siostrę o rękę - widać ze nauka czytania ze zrozumieniem nie jest dostępna każdemu :(
smutne ale prawdziwe ;/ ;/ ;/ sa ludzie i przyglupy niestety
Ciężarne nie mogą pić kawy.
Admin,zmień najlepiej nazwe strony na opowiadania.pl
Ja ci ku*wa dam Mateusz!! Czemu nie Jan, albo Andrzej??!!
Ale i tak +
Też. Zalogowałem się po to tylko by dac +. Demotywujace ale prawdziwe jak cholera.
Dawno sie tak nie zdemotywowałem :(
Oczywiście plus wielki
demot dobry, zważając na wzrastający wciąż odsetek pijanych kierowców i związanych z tym wypadków, z tym wyjątkiem, że autor zbytnio się nie wysilił, historyjek tego typu jest całe mnóstwo, setki ostrzegawczych reklam, a dodatkowo niestety wiele takich historii pisze życie i w związku z tym widzimy to w wiadomościach, na ulicy itd, także mimo iż problem istotny to zupełnie nie zaskakujący i wszystkim dobrze znany, wybaczcie takie jest moje zdanie..
odsetek pijanych kierowcow wlasnie spada... kolejny sfrustrowany zyciem w "dzisiejszych czasach"... a co do demota to jest genialny, nie chce sie rozpisywac nawet. a tym orangutanom za kolkiem nie wiem co trzeba zrobic. brakuje mi slow na tych ludzi. dzieki Bogu nie spotkala mnie żadna podobna historia dotychczas w rodzinie, ale jaki bol musi przezywac ktos, kto w wypadku stracil niewinnego, pracowitego, placacego podatki bliskiego przez orangutana ( osoba po pijaku zniża sie wlasnie do takiego poziomu- zalosnego belkocenia, "kochania" wszystkich w kolo, mimo, ze jest sie ciotą na trzeźwo i jeszcze w dodatku frajerska, bo nie robi nic sobie z mozliwosci stworzenia zagrozenia. A my w Polsce mamy takie lagodne prawo, ze szok... Pan Bóg wylacznie chroni nas przed tymi gorylami na wieksza skale...
Spada odsetek ALE wypadków, zabitych i rannych w wypadkach, a odsetek pijanych kierowców statystycznie wzrasta, tak mówią statystyki przykładowo z okresu wielkanocnego, kiedy to jeszcze w trakcie jego trwania zanotowano więcej nietrzeźwych za kołkiem niż w latach ubiegłych, ale nie będę się spierać, każdy ma prawo do własnego zdania. Obecnie największa rolę odgrywa brawura i głupota kierowców i to jest główna przyczyna tragedii na drogach, wystarczy zajrzeć do pierwszego lepszego artykułu na ten temat, czy danych policji. Nie mniej jednak wypadek to wypadek i chyba nie warto się dochodzić co do jego przyczyn, oby było ich jak najmniej. Nie zrozumiałam tylko fragmentu o "sfrustrowanym życiem"? Że niby ja? Sfrustrowana nie jestem, a na pewno nie życiem, ale może oceniajmy innych po ich wypowiedziach na forach itp to wtedy wszyscy będziemy szczęśliwi.. ;)
niestety prawda zatrzymujemy więcej nietrzeźwych zwłaszcza młodych kierowców(tak tak jestem policeman), i zgoda że mimo to ze ich tak dużo, to ciagle gl przyczyna wypadkow jest zbyt szybka jazda i nieuwaga kierowcow. demot generalnie na plusa
trzeba pić co by przeżyć..
Kobieta w ciąży i pije kawe?
Niestety też zdarza mi się szukać innej stacji podczas jazdy, nie jestem z tego dumny ):
Demot spoko, masz plus, ale imię mogłeś inne wymyślić... nie wiem Jerzy, Czesław, Abambaniasz... ale MATEUSZ? Mateusze to porządne chłopaki są. ;p
Świetny demot..
A mnie się podobało. Mateusz
czemu Mateusz ? :D ja mam tak na imię i nie mam zamiaru byc sukinsynem :D +
Komentarz usunięty
Przecież masz napisane w ostatnim akapicie, że Mateusz już po paru drinkach nie mówi nic przyjaciołom i wsiada za kółko.
Też bym się wk.rwił, jakby mój facet poprosił o rękę moją siostrę.
Nie martw się, skoro jesteście gejami to raczej nie poprosi... No chyba, że on jest bi...
Innego imienia nie mogłeś wybrać tylko takie jak ja mam -.- ehh.. , demot dobry
"Facet siostry poprosił ją o rękę".
Troche głupi ten kolo skoro bierze się za siostrę swojej dziewczyny.
ja przeczytałam 3 razy i zrozumiałam.
brawo
Morał: Pamiętaj gdy jesteś pijany przeżyjesz wypadek samochodowy.
ludzi ktorzy jezdza po pijaku to od razu na stryczek, tak samo jak tych co przez komorke gadaja podczas jazdy
Może jestem przewrażliwiona, ale coś takiego bardzo na mnie działa :-( zawsze kiedy słyszę o ludziach którzy giną nie z własnej winy to usnąć nie mogę. Nawet jesli opisana sytuacja to fikcja.
A kiedy jeżdżę autem i jestem świadkiem wielu kretyńskich i bezmyślnych sytuacji to zastanawia mnie tylko jedno- czy Ci ludzie mają w głowach to co ja? Mózg? A co z ludźmi, którzy wsiadają razem z pijanymi do samochodów? Przecież nie zawsze są to powroty z imprez- dlaczego żony siostry matki ojcowie pozwalają swoim bliskim siadać za kierownicą pod wpływem... Ja po prostu tego nie ogarniam swoim umysłem... Za głupia jestem? Czy zbyt rozsądna czy o co chodzi? Dlaczego ludzie są tak cholernymi egoistami bez wyobraźni?
OOO BOŻEEEE, JAKI TEN ŚWIAT CHORY!!!!!! xD xD
To jest właśnie pytanie na które odpowiedzi można szukać latami. Dlaczego są egoistami? natura, wychowanie, predyspozycje genetyczne? Tak czy siak to przykre, że każdy z nas może zginać, bo karczek musiał wychylić żeby zagadać do lachonów.
Ja nie wiem.. Dziwna ta siostra. Jej facet prosi Magdę o rękę, a ona nadal jest szczęśliwa..
Myślę że to Mateusz był facetem siostry i narzeczonym Magdy, chciał mieć dwie na raz a kretyn je rozjechał. Tak Bóg ukarał jego zachłanność, a obie siostry i tak nie mogły z czymś takim żyć. W sumie wszystko się dobrze skończyło
Świetny, genialny, prawdziwy demot, dodałem do ulubionych!
Największą karą dla Mateusza było to że przeżył.
A ja i tak uważam, iż sam fakt, że coś jest zrobione w szczytnym celu nie wystarczy by było dobre, a tym bardziej genialne. Liczy się też forma.
Demot ok. (+) To jest właśnie ta cała 'sprawiedliwość' !
ehhh...tak to jest jak pije się gorącą kawe o 2 w nocy
musiałem 2 razy przeczytać bo na początku nie skumałem, niestety tak bywa :( na obwodnicy niedaleko mnie w ciągu 3 dni były 2 wypadki gdzie zginęły w sumie 4 osoby
Aż mi ciarki przeszły... Genialne i prawdziwe. Moze to da niektórym do myślenia.
Czytając ten tekst przed oczami ukazuje mi się jeden film - "Prywatne Śledztwo" z Romanem Wilhelmi w roli głównej... Ci, którzy oglądali wiedzą o co chodzi, a Tych, którzy jeszcze nie widzieli zachęcam do obejrzenia, choć ciężko znaleźć ten film w sieci.
szkoda gadac ale niestety takie debile zyją w śród nas czasem bez wyrzutów
uczciwie zarobiony +
Niestety tak jest. Ale to "ludzie ludziom zgotowali ten los".
Demot +
No ale żeby akurat "Mateusz" ...
Rzadko który Mateusz jest taki ;]
Co do demota oczywiście "+" , jednak taka prawda boli.
No ale zaraz, to on 15 minut by tej stacji szukał i na pasie złym jechał? Nawet na bani? Słabe, minusje.
Gdzie masz napisane,że on 15minut szukał stacji?? A zjechał na przeciwległy pas ruchu bo się zajął szukaniem stacji. Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
P o j e b a n e jakieś
W 2009 roku na polskich drogach odnotowano 44.196 wypadków (to prawie 5tyś mniej niż w 2008).
Kierowcy jadący z nadmierną prędkością spowodowali 10.934 wypadki (zginęło w nich 1.438 osób).
Kierujący pojazdami nietrzeźwi kierowcy spowodowali 3.007 wypadów (zginęło w nich 333 osób).
Piesi nietrzeźwi spowodowali... 1.044 wypadki (zginęło w nich 116 osób).
W polskim prawie karnym za spowodowanie wypadku (na trzeźwo) grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności lub w przypadku dużej liczby ofiar do 8 lat pozbawienia wolności.
Gdyby jednak ten sam wypadek spowodowała osoba nietrzeźwa, obligatoryjnie sąd mas wydać wyrok z górnego przedziału oraz jest on automatycznie podniesiony o 50% czyli maksymalnie do 12 lat.
Gdzie jest sens prawa, które za ten sam czyn, karze różnie ? Ewidentnie premiując tych którzy na trzeźwo narażają życie innych.
A może wydawało się komuś że nietrzeźwi powodują większość wypadków ?
.. źródło : http://dlakierowcow.policja.pl/download.php?s=15&id=56054
Wypadków jest więcej wśród trzeźwych, bo to mogą być też niewielkie stłuczki, albo trochę większe ale bez żadnych obrażeń. A dobrze ze za prowadzenie pod wpływem są większe. Bo picie STANOWCZO zwiększa szanse na wypadek. To tak jakbyś zamontował na samochodzie metrowe kolce.
Bo jak ktoś wsiada za kierownicę będąc pod wpływem alkoholu to ma świadomość, że może spowodować wypadek i mimo że(pomiędzy "mimo", a "że" nie stawia się przecinka, nie czepiać się!)jest to zabronione i tak postanawia prowadzić.
Więc kto jest bardziej winny, trzeźwy, który spowodował wypadek z powodu np. nieuwagi, czy pijak, który ma gdzieś prawo, świadomie je łamie i za nic ma że jest to niebezpieczne?
naxter, SithisDagoth - jazda z nadmierną prędkością również STANOWCZO zwiększa szanse na wypadek i również jest świadomym łamaniem prawa. Jednak nie wiedzieć czemu traktowana jest przez państwo łagodniej. W tym rzecz.
w skrócie .. słaby demot .. i tendencyjny ..
dlaczego ona piła kawę w ciąży??
Pewnie stacje zmienial i Biebera puscili, to sie chlop wystraszyl i tragedia gotowa
Za kółko po alkoholu wsiadają tylko buraki przekonane o swoich niezawodnych umiejętnościach prowadzenia samochodu. Na trzeźwo też zazwyczaj jeżdżą mając wszystko i wszystkich za nic. "Mam mocną głowę i jeżdżę świetnie". Słoma z butów.
Demot Dobry!
Ale czemu Mateusz? ;D (+)
a ja się bym bardziej bał na drodze kobiet za kółkiem niż tego waszego Mateusza.
Ktoś napisał jeszcze żeby surowo karać ludzi rozmawiających przez telefon... :| radio samochodowe więcej uwagi zabiera niż peplanie przez telefon, więc używanie ich też powinno być karane a za kichnięcie podczas jazdy samochodem to pewnie powinni za jaja wieszać(bo wymusza zamknięcie oczu).
Kolejne czynniki odwracające uwagę podczas jazdy autem:
- reklamy przydrożne,
- znaki drogowe,
- ładne krajobrazy,
- supersamochody,
- myślenie o ukochanej(-ym),
- myślenie o zmarłej babci,
- zmienianie biegów podczas jazdy
- druga połówka znajdująca się w aucie.
Wszystkie te czynniki mogą wpływać negatywnie na koncentrację za kółkiem przynajmniej małej części naszych rodaków, więc może pozbądźmy się ich wszystkich?
Powyższy wywód piję tylko i wyłącznie do zauważonego tutaj przeze mnie tekstu mówiącego o niszczycielskiej mocy rozmawiania przez telefon w czasie jazdy.
Jak Ciebie to dekoncentruje to się zatrzymaj, najlepiej tak żeby stworzyć zagrożenie na jezdni i sobie kuwa odbierz ten telefon, czy tam oddzwoń, ale ja nie mam zamiaru zatrzymywać się dla każdej rozmowy przez telefon! I nie mówcie mi, że z tego powodu jestem piratem drogowym!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2010 o 1:24
Hehe, a jak gadasz ciekawe jak biegi zmieniasz, trzecia reką? :D Czy bez trzymanki jedziesz? teraz prawie każdy telefon ma zestaw sluchawkowy 'w pakiecie' wiec nie problem sobie podłaczyc na czas jazdy, wygodniej i bezpieczniej. Przeciez tu nie chodzi o to ze gadasz, tylko ze masz zajete rece, równie dobrze moznaby zabraniac rozmowy z pasażerem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2010 o 2:31
grzechoo88: Tak ku** jesteś. Jeżdżący po pijaku też "maja silną głowę" i "wcale nie są pijani". Są masy badań naukowych które udowadniają, że rozmawianie przez telefon bardzo dekoncentruje. Ale najgorsze jest narcystycczne przekonanie że jestem "bogiem refleksu i skupienia"
do moonlighhtt:
mam automata i nie muszę zmieniać biegów ale i tak dla wielu ludzi będę piratem, bo przecież gadam przez telefon. Żałosne.
Oddychanie na śląsku jest badziej niebezpieczne.
mam kumpla który jeździ często po pijaku. jak mu mówimy że jest po je ba ny to pyta nas o co chodzi? że przecież sobie nie zrobi krzywdy. ale to nie chodzi o tego pierd***nego egoiste tylko o życie innych ludzi ;/
o kur*a, niewiem czy dało się to lepiej napisać, wymyślić, czysta prawda kochana nic więcej
a mi sie demot nie podoba mimo ze nienawidze pijanych kierowcow... historyjka moglaby byc ciekawsza, bardziej przerazajaca i w ogole..dalem minus ;]
Na takiej samej zasadzie można wymyślić historię o grupie nastolatków, która wyjechała do lasu na ognisko, a gdy wszyscy byli pijani jedno z nich wyjęło nóż i zadźgało wszystkich pozostałych. Karanie prewencyjne to jakby nie patrzeć karanie za MOŻLIWOŚĆ popełnienia przestępstwa, a nie za sam czyn. Może montujmy w każdym domu kamery i wysyłajmy policję tam gdzie jest podejrzenie, że ktoś MÓGŁ popełnić przestępstwo? Albo tych którzy pochodzą z rodzin patologicznych prewencyjnie wysyłajmy do wariatkowa, bo jeszcze nie daj boże wyrosną na seryjnych morderców czy gwałcicieli, albo jedno i drugie?
Po prostu zal mi ciebie... Porównanie nagłego zadźgania nozem do zwykłej głupoty, nierozwagi i zbytniego zadufania w sobie mógł wymyślić tylko jakiś idiota. A z tym swoim prewencyjnym karaniem. Jazda po pijaku TO JEST JUŻ PRZESTĘPSTWO baranie! Prewencyjnie by było gdyby go skuli w barze, ale jak już wsiadł do samochodu to jest PRZESTĘPCĄ!
jak dla mnie powinno byś tak kiedy policja przyjezdza na mijsce zdarzenia czytaj wypadku stwierdza zgony a kierowca który był pijany i spowodował wypadek i przezył powinni go wyciagnac na chama z auta i zastrzelic go z miejsca - PUBLICZNIE!!!!! A PIJANEGO KIEROWCE KTORE ZŁAPALI POWINNI MU PRZESTRZELIC Z MIEJSCA!!! KOLANO ORAZ RĘKE PO TYCH ZDARZENIACH 90% PIJANYCH NIE WSIADA ZA KIEROWNICE A RESZTA NASZCZECIE SPOTKA TAKA KARA!!
to chwila: najpierw pijanego trzeba zastrzelic a pozniej mu przestrzelic kolano i reke ? hmm powiem wiecej: 100% takich by juz nie wsiadlo za kierownice i mysle ze przestrzelinie konczyn nie ma tu zadnego znarzecznia ;]
nie najpierw zastrzelic a puzniej przestrzelic tylko: jesli spowodował wypadek - w tedy zastrzelic, a kiedy jest kontrola drogowa i wykazuje ze jest pijany kulka w kolano i w łape i ciul by sie nauczył wtedy
Znalazł bym takiego chooja wtedy i odstrzelił!
Mateusz had Multi Kill :D bawią mnie takie demoty
tydzien temu moj znajomy spowodowal po pijaku dwa wypadki i zabil jedna dziewczyne... mial zawiasy ,posiedzi minimum 12 lat ,ale co to zmieni ,skoro dziewczyna i tak umarla...
gratuluje pomysłu ;] [+]
Aż ciarki przechodzą jak sie takie cos czyta.. I najgorsze jest to że tak często giną niewinne osoby :(
Ach ten Mateusz,mlody jest,musi sie wyszumiec!
a moze ta dupa po rzejechaniu 600+km ze zmeczenia zjechala na przeciwny pas pod auto Mateusza? teraz biedak ma wyzuty sumienia bo mysli ze to byla jego wina...
nie wiem jak to jest ale w wypadkach drogowych często przeżyli osoby pod wpływem alkoholu,a osoby trzeźwe zwykle ponoszą śmierć na miejscu nie ważne czy kierowali czy byli pasażerami.
Znajdź mi gdzie jest tu napisane, że ktoś przejechał 600km na godzinę.
Pijanego Pan Bog strzeze!
od dzis jezdze naje bany !
Dzięki! Ja mam na imię Mateusz :). Ale nigdy pijany za kółko nie wsiadłem i nie wsiądę!!
NIENAWIDZE TAKICH DEMOTOW, Z WYPRACOWANIEM NA POLSKI, TU SIE WRZUCA ZDJECIA I DODAJE PODPIS NIE WYMYSLA HISTORYJKI, DNO
Wyłącz caps-lock, a wszystkim będzie lepiej i przyjemniej.
I wcale nikt nie powiedział, że w democie musi być zdjęcie a "historyjki" są zakazane.
Jeśli przeczytanie tych kilkunastu linijek tekstu to dla ciebie problem, to może nie jest to miejsce dla ciebie?
takie sukinsyny jak Magda? ironia :D demot ma +
Kierowca który wypił piwo i jedzie samochodem to jedyny "przestępca" który jest łapany przez polską policję albo jak wypił piwo w parku. Ludzie zobaczcie co JKM twierdzi o picu alkoholu i wsiadaniu za kierownice. Naprawdę straszni kryminaliści co piją i wsiadają za kółko...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 września 2010 o 14:40
Eliksir niesmiertelnosc istnieje :P
będąc w ciązy nie powinno się pic kawy:)
W pierwszej chwili wydawało mi się, że to jest kolejne "porównanie płci". Tak to niestety jest - wsiadają takie gnojki pijane za kółka i zabijają ludzi; nie ważne, czy chcący. I właściwie, rady na to nie ma - bo te wszystkie kosztowne akcje "wychowania w trzeźwości" dają równie tyle, co moje klaśnięcie rękami.
bo życie jest ku.wa ciężkie
A Magda przez telefon zadzwonić nie mogła, tylko wolała zapieprzać około 1000km? Jak się nie myśli... (Tak wiem ćwoki, że to zmyślone...)
Od czasu do czasu należy odwiedzić rodziców... Raczej.
a mi sie zdaje ze ty zrobiłeś ten demot z myślą o wypadku samochodowym który był w ŁAPACH. i ta dziewczyna nieżyje....
a chłopak przeżył.... czyż nie tak ?
bo mi sie skojarzyło z tą sytuacją ....
nierozumiem dzisiejszej społecności tylko cos na demotah o mateuszu to puł kraju nazywa sie mateusz...
tak, zmyslone, nie chce sie czepiac ale 600km to jakies 6h jazdy do rodzicow o ile jedzie sie dobrze ponad 100km/h na polskich drogach? wniosek- powinny byc dopeiro o4h nad ranem u rodzicow wiec..dziewczyny zyja! maja sie dobrze, bo jechaly nadal do rodzicow, a nie od nich wracaly, nie spotkaly wiec mateusza:)
Ja lubię jeździć po bani ! Pozdrowienia dla Mateo jego zdrowie!
Kilka razy zdarzyło mi się, że ominęło mnie piwko po pracy ze znajomymi bo akurat wracałem samochodem. I znacznie łatwiej mi się żyje ze świadomością, że straciłem okazję do dobrej zabawy, niż że kogoś mam na sumieniu. Jazda po pijaku to nic innego jak skrajna nieodpowiedzialność a tą powinno się karać. Pal licho jak taki pajac zabije tylko siebie - zasłużył. Tyko dlaczego najczęściej ginie ktoś zupełnie niewinny?
Za zabicie po pijaku powinno się odpowiadąc jak za morderstwo no i kara powinna się sumować, i brak warunkowego zwolenienia czyli np. taka pała co zabije 3 osoby idzie do pierdla na 75 lat.I nie wychodzi oczywiście.Za koszty związane z ewentualnym pochówkiem również powinna odpowiadać ta osoba.
przez jednego pijanego frajera mój tato prawie stracił życie, auto do kasacji. bardzo dobry demot, może da do myślenia młodym jak i starym kierowcom, którzy by pomyśleli o wejściu za kółko po pijanemu. [+]
18. Najczęstszą przyczyną wypadków jest jazda pod wpływem alkoholu
Główną przyczyną wypadków na polskich drogach jest nadmierna prędkość. Z tego powodu w 2007 roku zdarzył się co trzeci wypadek spowodowany przez kierowcę samochodu. Nietrzeźwi uczestniczyli „tylko” w 13 procentach wypadków.
DO AUTORA: Budowanie zdań nie jest takie trudne, więc spróbuj jeszcze raz! (w obu kolumnach błęy na poziomie 1 klasy gimnazjum!)
Dobry kandydat do miana "True Demotivator". "+"
nie zawsze pijany jest winny mojego brata zabił 80 letni pan który z racji wieku był już nie zdolny do prowadzenia pojazdów ale ze jego synowie sa w policji to co mu tam i w ten sposób "prawo" zabiło mi brata
:(
No w porządku, tylko dlaczego to zostało napisane imiennie ? :|
To co tu opisujesz wydarzyło się 7 dni temu nieopodal granic mojego miasta, zginął mój znajomy i jego syn. Koleś , który wjechał na nich z niewiadomych przyczyn przeżył- niedawno wyszedł z więzienia. Pewnie tez zmieniał stację radia albo pisał sms'a, jak wyjdzie ze szpitala pewnie pójdzie siedzieć, tym razem na dobre...
"Magda musiała się pochwalić, że wreszcie zaszła w ciążę, a facet siostry poprosił ją o rękę"...buhehehe logicznie rzecz ujmując, facet siostry poprosił Magdę o rękę, bo jej dziecko zrobił.... gratuluję umiejętności pisania ze zrozumieniem:)
Większym zagrożeniem na drogach nie są pijani kierowcy tylko zazwyczaj młodzi ludzie którzy myślą że jak wdepną gaz do dechy i lecą 2 "paki" to są królami szos :|
demot:Morał tych historii taki:Pianym kierowom nic się nie dzieje
Chciała się połasić na becikowe, ale na szczęście nasz bohater ochronił nasze portfele.
no i dobrze jedna puszczalska idiotka mniej
należało się k*rwie, odbiła siostrze faceta!!!
a teraz alternative story...
Mateusz nie wypil i nie zabil dziewczyn.
Magda zmarla przy porodzie (komplikacje czy jak to tam zwac), a swiezo upieczony mezulek zostal przylapany na weselu z druhna, panna mloda sie spila i powiesila na drzewie za stodola.
Inna wersja:
Magda zaczela imprezowac i palic, urodzila chore dziecko, ktore bila za to, ze sie urodzilo chore. Trafila do wiezienia za znecanie sie nad nieletnim i probe zabojstwa, a jej siostra wyszla za gangstera, zyli szczesliwie dopoki go nie zamkneli, siostra wtedy zaczela wciagac i prostytuowac sie, zeby miec za co wciagac. Umiera rok pozniej z przedawkowania w kiblu na stacji kolejowej.
Ale nie oczywiscie bohaterzy takich historii zawsze sa dobrem wcielonym i ich smierc jest prawie tak wielka strata dla calego spoleczenstwa jak katastrofa w Smolensku.
A wsiadanie po alko za kierownice to jak zwykle przyczyna wszelkiego zla na drogach. Dodajmy jeszcze, ze w dziecinstwie gral w brutalne gry! A co!
Zdarzylo mi sie wsiasc za kolko rano po ciezkiej imprezie, na calkiem niezlym kacu i zapewne jeszcze z jakimis promilami, ale (cud prawdziwy) nikogo nie zabilem! I jak zajdzie taka potrzeba to wsiade znowu. Bede sie oczywiscie modlil (jestem ateista wiec moze mi nie wychodzic), zeby nic sie po drodze nie stalo, ale do modlitwy dorzuce jeszcze maksymalne skupienie na jezdzie, plus noga z gazu.
Nie musze chyba dodawac, ze za demota minus...
Wyszło na to, że facet siostry Magdy poprosił ją o rękę. :/ Głupie
Nie trzeba być pijanym, żeby spowodować wypadek szukając stacji radiowej lub zmieniając płytę.
Tam jest blad, piszac 1 zdanie o Magdzie potem nie wspominajac o jej siostrze jako o osobie o ktorej opowiada nie moze pisac, ze wziela slub. Bo kazdy odbiera to jak by byla wciazy, a chlopak siostry poprosil Magde o reke. BeerSerker + za ladna historyjke, ciekawsza od demota
Trochę jeżdżę już autem i z doświadczenia wiem, że na Polskiej drodze zjechanie na przeciwny pas ruchu może się zdarzyć na trzeźwo aczkolwiek 2 w nocy to dobry przykład :) no i czasami trzeba zjechać do rowu, a nie czekać aż ktoś raczy zjechać...
Magda zaszła w ciąże ? a facet jej siostry poprosił ją o rękę ? więc kim jest ojciec dziecka ? kierowcą pierwszego samochodu ?
I siostra piła kawe skoro pózniej poszła spać ?
I spotkali się w namiętnym uścisku...
a dobrze, że przeżył! umrze c każdy głupi potrafi - sztuką jest żyć ze świadomością tego, co się zrobiło i w miarę możliwości odpokutować swoje czyny...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 grudnia 2010 o 23:10
Kiedy to przeczytałam przypomniała mi się ta historia:
http://facesofdrunkdriving.com/jacqui