Wcale nie ma tak przeje*bane jak wy mówicie. Mają obydwoje założyć jakąś firmę czy coś tam i nie będą pracować do końca życia :)
PS. Jak tylko to usłyszałem w tv to wiedziałem natychmiast, że trafi na demoty :D I jest to przestroga dla ludzi w taki sposób żyjący, nigdy nie wiadomo co się wydarzy...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 października 2010 o 17:43
a mi się wydaje, że wróci do żony, a ta mu przebaczy. Bo człowiek w takich sytuacjach nie mysli o złym, tylko o tym, żeby tej drugiej stronie już się nic nie stało
nie koniecznie bo Kochanka i Zona wykrzykiwały jego imie a potem sie o niego klocily ;pp Zona nie odpusci, wyjdzie i bedzie mial kasy w ch*j a do tego sława :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2010 o 18:33
Z ostatniej chwili... Jeden z uratowanych chillijskich górników po spędzeniu ponad 2 miesięcy uwięziony pod ziemią
udusił się poduszką w szpitalu... Łączymy się w bólu z jego rodziną. [*]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2010 o 18:46
historia tych Ludzi tworzy scenariusz,który upamiętni Ich jako Bohaterów. Ale "to nie był film". Ja na Ich miejscu odcięłabym się od mediów, od całego tego poklasku, zgiełku; zaszyłabym się w domu z rodziną i cieszyłabym się z tego, że żyję, że jestem z najbliżyszymi... Nie sprzedawajcie swojej tragedii Światu
Każdy dorosły facet, który nie goli się przez 2 mce wygląda jak Jezus. A jeszcze jak siedzi zakopany w kopalni to wygląda nawet jak prosto z krzyża zdjęty.
Demotywujące dla niego jest to, że jak wyjdzie, to czy będzie mu się to podobało, czy nie będzie musiał stawić czoła rzeczywistości i żadny psycholog czy inny psychiatra w tym mu nie pomoże.A zdradzona kobieta potrafi być okrutniejsza niż mężczyznom się może przyśnić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 października 2010 o 23:13
dla was to jest az tak smieszne?
zal mi was wszystkich ku**a!
jak byscie tyle siedzieli na dole to byscie sie zesrali bo niewiecie co to zjechać na dół.
wie bo pracuje na kopalni i kiedy jade do pracy to zawsze moja zona mi robi krzyz na droge bym wrocil.
ale widac ze jestescie chamskimi ludzmi chamskiego narodu.
GÓRNY ŚLĄSK!
Skoro obie na niego czekają to znaczy, że im na nim z różnych powodów zależy. Raczej wątpię, że Koleś będzie miał kłopoty albo zostanie sam. W najgorszym razie będzie musiał wybrać jedną. Skoro zarabia na utrzymanie nie ma się czego bać.
Ludzie!czy Wy na prawdę nie macie swojego życia żeby "usrywać" się nad takimi historyjkami.........??!!
Precz z tym chłamem na "plotka" to jest GÓWNO, a nie demotywator....
Na Onecie piszą, że górników mających kochanki było co najmniej pięciu. Ale jest tam ciekawy komentarz: "Drodzy. Tak jak i autor artykulu jak i komentujacy widza cala sprawe przez pryzmat polskiej kultury. To nie przystaje ni jak do rzeczywistosci chilijskiej.
W Chile rozwodow nigdy nie bylo. Nie istniala mozliwosc rozwiedzenia sie. Kazdy slub byl prawnie i wylacznie do smierci. W chilijskiej wersji hiszpanskiego nawet nie ma slowa "rozwiedziony". Jedynie "w separacji". Skomplikowane rozwody zostaly dopiero wprowadzone dwa lata temu przez centro-lewicawa pania prezydent.
Brak formalnych rozwodow oczywiscie nie powoduje, ze zwiazki sie nie rozpadaja. Oczywiscie rozpadaja sie. I to w takim samym stopniu jak w krajach z rozwodami. Ludzie zakladaja nowe rodziny i maja dzieci i domy z nowymi partnerami. I nie sa to "kochanki" jak sugeruje ten artykul, a zyciowe partnerki z ktorymi ci ludzie wielokrotnie przezyli wiecej niz ze swoimi dawnymi zonami.
Jesli przyjmiemy, ze 30-40% polskich malzenstw sie rozpada i jest taki sam wspolczynnik w Chile to dwunastu z tych uratowanych gornikow ma nowe rodziny.
I nie ma w tym, zadnej telenoweli latynoskiej. Kazdy kto wie cokolwiek o Chile zdaje sobie sprawe ze Chilijczycy to viktorianie Ameryki Poludniowej i sa bardziej pruderyjni niz wiekszosc spoleczenstw swiata. "
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 października 2010 o 1:36
I drugi mądry komentarz. Na 89 komentarzy pod tym demotem 2 są napisane przez ludzi, którzy potrafią się powstrzymać od napisania idiotyzmów typu "na jego miejscu bym został pod ziemią", aż tak wielki mamy odsetek idiotów w kraju? Nie dziwne, że wybieramy idiotów do rządu i dajemy się wyzyskiwać na każdym polu.
to nie prawda z żoną już dawno nie jest 5lat w sumie to nadal jest jego żoną ale zdradza ją od 5lat z kochanką. Dlatego po wyjściu na powierzchnie powitała go kochanka, a nie żona !!
Facet ma przechlapane , ale biedna ta żona nie dość że jej mąż może zginąć to jeszcze w takiej chwili się dowiaduje że ją zdradzał , zresztą kochance też współczuje ...
Hmm moim zdaniem wróci do żony. miał tyle czasu na przemyślenie wszystkiego, stęsknił się za nią, a żona pewnie mu przebaczy. No jest jeszcze druga opcja: postanowi to zakończyć, weźmie rozwód i zwiąże się z kochanką.
A skąd to wiesz??
Uwolnili wszystkich, ale kopalnia oskarża lidera tych górników o doprowadzenie do katastrofy.
była opisana ta historia w necie i w tv kiedyś leciało ;D koleś ma ostro pozamiatane.
Pozamiatane? One się podobno o niego biją (mózg kobiety w takich sytuacjach myśli bardziej finansowo niż uczuciowo)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2010 o 18:44
No to sobie biedak nagrabił...
Ten gość ze zdjęcia chyba mi kogoś przypomina. Już wiem: THIS IS SPARTA!!!!
podobno ta kochanka nie wiedziała, że facet ma żonę. jak się temu mężczyźnie to udawało przez taki szmat czasu?
W tle obrazka jest Jezus
Wróci do kopalni i tyle.
@Lucaseq A w 10 sekundzie słychać strzały.
Wcale nie ma tak przeje*bane jak wy mówicie. Mają obydwoje założyć jakąś firmę czy coś tam i nie będą pracować do końca życia :)
PS. Jak tylko to usłyszałem w tv to wiedziałem natychmiast, że trafi na demoty :D I jest to przestroga dla ludzi w taki sposób żyjący, nigdy nie wiadomo co się wydarzy...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2010 o 17:43
Jeśli to prawda o na jego miejscu bym nie chciał wychodzić :D
A nawet zacząłbym kopać tunel w dół.
czeka go takie piekło przy którym uwięzienie w kopalni to mały pikuś...
strach do domu wracać
Jeśli po uwolnieniu czekają na niego wielkie pieniądze, to żona wybaczy.
ale on NAPRAWDĘ nie chciał wychodzić...
jak co sie stanie? trójkąt ;D
sam się znowu zakopie
a mi się wydaje, że wróci do żony, a ta mu przebaczy. Bo człowiek w takich sytuacjach nie mysli o złym, tylko o tym, żeby tej drugiej stronie już się nic nie stało
będzie kolegów przodem puszczał, a potem powie że nikogo już nie ma jak zostanie sam na dole
w wiadomościach podawali :D
bydzie zadyma ^^
Będzie BUBA
Sprawa zakończyła się tak: żona nie przyszła, na górnika czekała kochanka ; )
Nieprawda, było odwrotnie
Ja bym tam został ;P
jak Husajn. ;]
nie koniecznie bo Kochanka i Zona wykrzykiwały jego imie a potem sie o niego klocily ;pp Zona nie odpusci, wyjdzie i bedzie mial kasy w ch*j a do tego sława :D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2010 o 18:33
kochanka go witała podawali! żona nie! ja się jej nie dziwie
ja bym na jego miejscu znow sie zakopal :D
katastrofy jednoczą ludzi, czyż nie?
Albo dzielą (patrz Smoleńsk)
Z ostatniej chwili... Jeden z uratowanych chillijskich górników po spędzeniu ponad 2 miesięcy uwięziony pod ziemią
udusił się poduszką w szpitalu... Łączymy się w bólu z jego rodziną. [*]
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2010 o 18:46
goowno prawda, demot ktory klamie na glownej.. chlopak pojecai nie mial co pisal ;| witala go tylko kochanka bo zona nie chce na niego patrzec -.-
Pewnie zostanie na dole ; )
Wyjedzie,dostanie w twarz od oby dwóch i postanowi wrócic na dół...
Ten pan na zdjęciu wygląda jak Jezus ;)
Został już uwolniony. Przywitała go kochanka, bo żona nie chciała go widzieć już. Było w wiadomościach.
historia tych Ludzi tworzy scenariusz,który upamiętni Ich jako Bohaterów. Ale "to nie był film". Ja na Ich miejscu odcięłabym się od mediów, od całego tego poklasku, zgiełku; zaszyłabym się w domu z rodziną i cieszyłabym się z tego, że żyję, że jestem z najbliżyszymi... Nie sprzedawajcie swojej tragedii Światu
Pobiły się - to było podobno jak wyszedł
http://demotywatory.pl/2168047/Co-Zona-i-kochanka-
ok, nie mam parcia na szkło ;D
Wtedy powie: "Możecie mnie tam zabrać z powrotem i trzymać, aż jedna wygra pojedynek"?
demot:Na miejscu tego mężczyzny:zostałbym w środku
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2010 o 19:09
to smutne, że zdradzał żonę..
Pierwszy mądry komentarz pod tym demotem
niby górnik, a tu stać na kochanke.
pewnie nie bedzie chcial wyjsc:).hehe
hahahaha, ten facet wygląda jak jezus! myślałam, że coś będzie właśnie o nim, a tu o jakichś górnikach.
No, ja to samo:D Myślę sobie: "objawienie mieli jakieś czy co?" ;P
Kur$a na zdjęciu jest Jezus!!! A wy z jakimis górnikami wyskakujecie.
Każdy dorosły facet, który nie goli się przez 2 mce wygląda jak Jezus. A jeszcze jak siedzi zakopany w kopalni to wygląda nawet jak prosto z krzyża zdjęty.
Na jego miejscu pozostałbym pod ziemią :D
Żonka dowiedziała się ile mąż dostanie kasy za prawa do książki opisujących tragedię górników więc na pewno mu wybaczy;)
ciekawe co czula zona jak go wydobyli xD
z tego bedzie wieksza afera
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2010 o 20:19
na pewno bd chciał wrócić = D
no moze lepiej jak nie bedzie stamtąd wychodzil xD
Jak to co ? Trójkącik :D
nie widze w tym nic demotywujacego ;|
Demotywujące dla niego jest to, że jak wyjdzie, to czy będzie mu się to podobało, czy nie będzie musiał stawić czoła rzeczywistości i żadny psycholog czy inny psychiatra w tym mu nie pomoże.A zdradzona kobieta potrafi być okrutniejsza niż mężczyznom się może przyśnić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2010 o 23:13
będzie miał gorzej niż w tej kopalni ; o
Zakopią go żywcem.
dla was to jest az tak smieszne?
zal mi was wszystkich ku**a!
jak byscie tyle siedzieli na dole to byscie sie zesrali bo niewiecie co to zjechać na dół.
wie bo pracuje na kopalni i kiedy jade do pracy to zawsze moja zona mi robi krzyz na droge bym wrocil.
ale widac ze jestescie chamskimi ludzmi chamskiego narodu.
GÓRNY ŚLĄSK!
jemu pewnie chodzi o te wszystkie komentarze typu "ja bym został na dole", "zakopią go żywcem", "pewnie woli zostać na dole"..
Skoro obie na niego czekają to znaczy, że im na nim z różnych powodów zależy. Raczej wątpię, że Koleś będzie miał kłopoty albo zostanie sam. W najgorszym razie będzie musiał wybrać jedną. Skoro zarabia na utrzymanie nie ma się czego bać.
Na jego miejscu znowu bym się zawalił
Ludzie!czy Wy na prawdę nie macie swojego życia żeby "usrywać" się nad takimi historyjkami.........??!!
Precz z tym chłamem na "plotka" to jest GÓWNO, a nie demotywator....
Dokładnie! Gówno was obchodzi co się z nim stało! Pół metrowy kuj wam w dupę!
Na Onecie piszą, że górników mających kochanki było co najmniej pięciu. Ale jest tam ciekawy komentarz: "Drodzy. Tak jak i autor artykulu jak i komentujacy widza cala sprawe przez pryzmat polskiej kultury. To nie przystaje ni jak do rzeczywistosci chilijskiej.
W Chile rozwodow nigdy nie bylo. Nie istniala mozliwosc rozwiedzenia sie. Kazdy slub byl prawnie i wylacznie do smierci. W chilijskiej wersji hiszpanskiego nawet nie ma slowa "rozwiedziony". Jedynie "w separacji". Skomplikowane rozwody zostaly dopiero wprowadzone dwa lata temu przez centro-lewicawa pania prezydent.
Brak formalnych rozwodow oczywiscie nie powoduje, ze zwiazki sie nie rozpadaja. Oczywiscie rozpadaja sie. I to w takim samym stopniu jak w krajach z rozwodami. Ludzie zakladaja nowe rodziny i maja dzieci i domy z nowymi partnerami. I nie sa to "kochanki" jak sugeruje ten artykul, a zyciowe partnerki z ktorymi ci ludzie wielokrotnie przezyli wiecej niz ze swoimi dawnymi zonami.
Jesli przyjmiemy, ze 30-40% polskich malzenstw sie rozpada i jest taki sam wspolczynnik w Chile to dwunastu z tych uratowanych gornikow ma nowe rodziny.
I nie ma w tym, zadnej telenoweli latynoskiej. Kazdy kto wie cokolwiek o Chile zdaje sobie sprawe ze Chilijczycy to viktorianie Ameryki Poludniowej i sa bardziej pruderyjni niz wiekszosc spoleczenstw swiata. "
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2010 o 1:36
I drugi mądry komentarz. Na 89 komentarzy pod tym demotem 2 są napisane przez ludzi, którzy potrafią się powstrzymać od napisania idiotyzmów typu "na jego miejscu bym został pod ziemią", aż tak wielki mamy odsetek idiotów w kraju? Nie dziwne, że wybieramy idiotów do rządu i dajemy się wyzyskiwać na każdym polu.
DZIEWCZYNY A MOZE TRÓJKACIK :D ?
ta pożyje trochę, potem kochanka i żona się na nim zemszczą i znów wróci pod ziemię. Ale na dłużej :)+
to nie prawda z żoną już dawno nie jest 5lat w sumie to nadal jest jego żoną ale zdradza ją od 5lat z kochanką. Dlatego po wyjściu na powierzchnie powitała go kochanka, a nie żona !!
Facet ma przechlapane , ale biedna ta żona nie dość że jej mąż może zginąć to jeszcze w takiej chwili się dowiaduje że ją zdradzał , zresztą kochance też współczuje ...
wyjść czy nie wyjść , oto jest pytanie :)
Chyba by wolał zostać...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2010 o 11:24
ja bym chyba wolał zostać pod ziemią
Hmm moim zdaniem wróci do żony. miał tyle czasu na przemyślenie wszystkiego, stęsknił się za nią, a żona pewnie mu przebaczy. No jest jeszcze druga opcja: postanowi to zakończyć, weźmie rozwód i zwiąże się z kochanką.
Albo żona go kopnie w dupę :)
a kochanka przyszła, bo słyszała o pieniądzach... :D
żona nie, bo mądra.
TROJKACIK BEDZIE TEN LEPSZY ;]]
Moim zdaniem bardzo spoko koleś żyje tak żeby niczego nei żalował ;P
jak to co się stanie trójkącik będzie
to na miejscu żony z powrotem bym go tam wepchnęła.
na jego miejscu, nie wychodziłabym stamtąd prze dobre kilka lat... a tak w ogóle to zasłużył.
Moim zdaniem to one oby dwie sie powinny cieszyc ze zyje a dopeiro potem sie kłocic ;)
2 kochanki+żona..xD
widzę Jezusa na tym zdj o.o
Na jego miejscu chyba bym wolała zostać :D
Myslalem ze to Jezus o.O
W tej sytuacji nie wiem co jest lepszym wyjściem... Zostać tam na dole aż burza minie czy wyjść i dać się trafić dwóm 'piorunom'...
Kasy wystarczy dla obu,nawiasem mowiac obydwie niezbyt ladne.