Jestem nienormalna. Przeczytałam "jako pierwszy przeleciał małoletnią nad Mount Everestem". Swoją drogą to trochę smutne, że sporo osób kojarzy go tylko z tego, że wpieprza robaki...
No doprawdy, wielkie odkrycie... Każdy kto go lubi i ogląda jego program, predzej czy później wpadnie na to, by czegoś się o nim dowiedzieć (ja to zrobiłam już dawno temu). Trzeba być idiotą, żeby patrząc na to wszystko, co robi (wspinaczka, pływanie w lodowatej wodzie itd) myśleć, że on prowadzi ten program tylko dlatego, że żre robale. Ale z drugiej strony, może to jedyny sposób, żeby banda śmiejących się z niego demotowo-komixxowych dzieciaków czegoś się o nim dowiedziała.
Bo się dzieci dorwały do Discovery. Oglądam 'szkołę przetrwania' z wielkim podziwem dla niego i jego ekipy. Ale jak widzę ludzie kojarzą go tylko z tego, że zjada różne
dziwności. Jakbyście byli w takich warunkach jak on to nawet nie wiedzielibyście co jest jadalne
a co nie. Ja z resztą też.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2010 o 23:53
Jeszcze gdy skakał ze spadochronem to ten nie fartownie się nie otworzył,ale widac nic mu nie jest:P W Playboy'u, bodajże sierpniowym był o nim reportaż,naprawdę ciekawa postac.
A moim zdaniem te wszystkie komixxy i demoty na jego temat wypływały również z podziwu i szacunku a nie tylko z wyśmiewania się. Przynajmniej mam taką nadzieję. Bo pokażcie mi choć jedną osobę w naszym środowisku ktora potrafilaby tego wszystkiego dokonac. Nie chodzi mi o osiagniecia z tego demota, ale to co robi w programie.
dziś obejrzałam 5 min na discovery .. i już nigdy w życiu. mam uraz do końca życia .. jak można wydłubywać oko i zjadać.. a jak 'zagryzł' larwę i coś z niej wyciekło to myślałam że zwymiotuje ; ((
Ludzie zjadają samych siebie w ekstremalnych warunkach, więc jeśli twoje życie naprawdę wisiało by na włosku sądzę, że nie tylko byś to oko zjadła, ale potem chciałabyś jeszcze.
nieekochana - w porównaniu z tym, co ludzie wpieprzają na co dzień i uważają za smaczne, to, co wchłania Grylls: larwy giganty, oczy bydła, krew, czy też jądra kozła, to rarytasy w najczystszej postaci:-]
oglądałem jak leciał paralotnią :D no niestety jak debil innym debilem pokazuje beara jak pokazuję jak wypatroszyć rybę a to się przyda to się z tego śmieją ...
Taa chciej ukazać ludziom możliwe wyjścia z sytuacji kryzysowych aby wiedzieli mniej więcej co robić podczas
sytuacji zagrożenia życia, a zostaniesz wyśmiany przez to wspaniałe społeczeństwo debili!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2010 o 20:38
Śmieje się z komiksów z nim, ale także go szanuję. To co pokazuje w Szkole Przetrwania i te fakty z demota pokazują, że to jest po prostu genialny gość. Co z tego, że podczas programu je robaki, surowe mięso i takie tam? Pokazuje ludziom, co na kompletnym bezludziu nadaje się do zjedzenia, jak odnaleźć drogę do cywilizacji i jak przeżyć w arktycznym mrozie lub pustynnym upale. Ostrzega przed niepozornymi, ale groźnymi zwierzętami, jak się przed nimi bronic i jak zbudować sobie schronienie. Jak jednak widać, dla wielu to wciąż będzie tylko Edward "Pożeracz Wszystkiego Co Się Rusza" Grylls.
Wreszcie komentarz na poziomie;) Grylls to jest wporządku gość. Chciałby tak jak on umieć przetrwać obojętnie w jakim miejscu bym się nie znalazł. Takich rzeczy jak w Szkole Przetrwania powinniśmy sie uczyć chociażby w szkole.
Najsmutniejsze jest to, że Lesa Strouda szanujecie stokrotnie mniej niż włożył on wysiłku w swój program. W przeszłości Bear mógł nawet jeść kamienie Trytonie. Liczy się styl i szacunek do widzów. On nic nie cierpi przed kamerą, bo pewnie szprycuje się proszkami na rzyganie. Największym bohaterem są jego kamerzyści. Właściwie do Beara nie mam zbyt wiele. Chodzi o sprawiedliwość. Największym demotem jest fakt, że wszystkie o Stroudzie poszły do archiwum. Za brutalna prawda. Dźwiga pełno kamer, co jest najczęściej jedynym bagażem lub stanowiącym 90% wszystkiego co ma ze sobą, nie licząc ubrania. Idzie żeby się sfilmować jak odchodzi w dal i wraca po kamerę. Samiuteńki, na Kalahari, na biegunie... Narażony na śmierć w razie upadku w szczelinę lodowca. Helikopter nie znalazłby go. Najadł się do syta tylko w jednym odcinku na bezludnej wyspie tropikalnej. Bear może kiedyś miał jaja, ale ten jego program przeobraził go w maminsynka. Stroud! Tylko ja o Tobie pamiętam! Inni nic, choćbyś spędził tydzień na czynnym wulkanie.
O gustach się nie dyskutuje. Jak wolicie tego byłego komandosa, bo dzisiaj siusiumajtka Beara, to proszę. Ale okazujcie każdemu z nich tyle szacunku na ile każdy zasługuje indywidualnie.
Ludzie traktują kwestie survivalu z przymrużeniem oka dopóki sami nie znajdą się w krytycznej sytuacji. Grylls nie jest aktorem, któremu płacą za granie twardziela. On jest twardzielem z krwi i kości - był żołnierzem SAS, a do SAS z ulicy nie biorą...
Ziooom jesteś kozak :)
Wkońcu coś porządnego o Grylls'ie... Ta kolega Up ma racje
Special Air Service :) To elitarna jednostka... A ten człowiek jest świetny... potrafi pokazać jak przeżyć w dziczy, a takie debile z komixxow czy demotów tylko się śmieją, bo on robaki wpieprza... Może i tak, ale przynajmniej potrafi przeżyć, a założę się że jakby połowę z Was wpuścić do lasu to byście z głodu padli... Zal mi Was i tego całego narodu, który się wyśmiewa z tego że człowiek chce coś pokazać co innym wyjdzie na dobre...
Ale autor tego Demota ma wielkiego u mnie plusa... I kiedy zobaczę następnego demota od Niego to choćby to był najgorszy demot to i tak dam "+"... Szacun Zioom...
Ojjj taaak! Jak słodko - teraz nagle na demotywatorach kochają naszego wielebnego Beara "Misia" Gryllsa, hurrraaa:D Wszyscy od dawna go uwielbiali, nie mówili o nim nic złego, mieli jego plakaty na łóżkiem...
@Wandejczyk: Nie twierdzę, że Les jest gorszy tylko czytałeś chociaż książkę albo oglądałeś odcinki za kulisami "szkoły przetrwania" ? Z tego co mówił kamerzysta Simon i reszta których imion z bólem zapomniałem idzie do dźungli tak jak ma sprzęt. Simon twierdził, że przynajmniej do 5 razy na wyprawę Bear ma biegunkę, zatwardzenie, bóle brzucha i wymioty. Czy ty myślisz, że ta ich podróż trwa kilka dni? Przecież normalna ich wyprawa trwa od 2 do 3 tygodni jak nie więcej oni naprawdę są twardymi ludźmi i mówiąc, że Bear jest człowiekiem słabym i "maminsynkiem" udowadniasz, że z góry go minusujesz i ignorujesz a do sztuki survivalu trzeba WIELKIEJ SIŁY DUCHA I CIAŁA ale to powinieneś wiedzieć od Lesa...
Jak ogladalem ten Survival z nim w roli glownej myslalem ze on tylko od robakow itp jest, warto przeczytac wikipedie czasami :D, to sie nazywa HardCore!, dzieki ze zrobiles tego demota bo zapewne wiekszosc ludzi kojarzy go tylko z wpiepszania robakow.
on je nie tylko wszystko co się rusza np. wczoraj w jego programie widziałam jak zjadł gówno jakiegoś zwierzęcia roślinożernego:/ powiedział przy tym że zwierzęta roślinożerne nie trawią wszystkiego dlatego ich odchody są pożywne (czy jakoś tak)
nieco ponad tydzien temu chciałem dodac identyczneo demota tylko o nieco innej kompozycji http://demotywatory.pl/2286164/Bear-Grylls bardzo mi przykro ze autor tego demota bezskrupów zerżnoł go odemnie i mu sie akurat udało z główną przykro mi równiez z powodu admina ze dodał za głowna taki plagiat
Eee.. Nigdy nie widziałem twojego "arcydzieła". Skoro mój się dostał a twój nie to chyba jest z nim coś nie tak :) Na przyszłość.. Ludzie nie lubią czytać w demotach połowy artykułu z wiki. Myśl na drugi raz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 listopada 2010 o 14:13
ale się podniecacie a przeciez ten program to jest ściema. Na necie można zobaczyć wiele demaskujących filmików. Poza tym wskazówki z tego programu są nie do tego jak przetrwać ale do tego jak się szybko zabić!
hahaha ja też przeczytałam że przeleciał małoletnią. Flugo czy twoim zdaniem bear pokazuje np. jak zbudowac szałas to to jest wskazówka jak się szybko zabić?
zdecydowana większość "rad" jest zabójcza tylko niektóre sa sensowne. Taka przeplatanka dla kogoś kto chciałby go naśladować zakończy się śmiercią. Jeżeli już ktoś chce oglądnąć "poradnik" survivalowy to dobry jest Les Stroud ale jego gorzej się ogląda bo jest rozsądny.
Jego gorzej się ogląda bo przynudza.. Grylls potrafi zainteresować. Przynajmniej w moich odczuciach. I niewiele mnie obchodzi czy on lata z ekipą czy bez.. Program jest dobry i tyle.
Kurde rozgryzłeś mnie.. Skopiowałem twojego demota i poczekałem pół roku z wstawianiem. Miałem nadzieje, że o nim zapomnisz.. Tym razem się nie udało umkąć uwadze zazdrosnych.. :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 listopada 2010 o 18:15
Do Wandejczyk mówiąc a wpadnięciu w szczelinę, ze go nie znajda to mnie rozjeb.łes. Obaj mają nadajnik GPS choćby. A zresztą dla mnie Bear jest autorytetem oglądam go od małego, znam jego historie. I nikt mi nie wmówi jaki to on jest maminsynek bo to nie prawda. Jego osiągnięcia są niezliczone. A tak poza to zgubiłem się kiedyś w Tatrach i nocowałem, co prawda nie w pojedynkę ale wiem jak to jest spędzić jedna taka noc. Mysle ze cała jego ekipa jest elitarna a on robi co kocha bo to chyba najważniejsze. To ze robi także o tym program to inna bajka. Przecież jakoś musi zarobić na wyprawy rekordy itd a taki program traktuje pewnie jak trening.
'jako pierwszy przeleciał'
skojarzenie X DDDD
ja go zawsze lubiłem, taki wariat, wpierdzieli wszystko co się rusza i przypomina mi mojego ziomka hehe...
Hehe, pewnie jutro pojawi się demot dementujący te informacje :D
nareszcie ktoś go pokazał w lepszym świetle ;)
ja zawsze myślałam, że to tylko koleś co wpieprza robale. dzięki za uświadomienie społeczności demotów na temat beara. plus. ;]
@luiiz: Ja w ogóle przeczytałem przeleciał małoletnią... Chyba czas na odpoczynek od demotywatorów :>
Jestem nienormalna. Przeczytałam "jako pierwszy przeleciał małoletnią nad Mount Everestem". Swoją drogą to trochę smutne, że sporo osób kojarzy go tylko z tego, że wpieprza robaki...
No doprawdy, wielkie odkrycie... Każdy kto go lubi i ogląda jego program, predzej czy później wpadnie na to, by czegoś się o nim dowiedzieć (ja to zrobiłam już dawno temu). Trzeba być idiotą, żeby patrząc na to wszystko, co robi (wspinaczka, pływanie w lodowatej wodzie itd) myśleć, że on prowadzi ten program tylko dlatego, że żre robale. Ale z drugiej strony, może to jedyny sposób, żeby banda śmiejących się z niego demotowo-komixxowych dzieciaków czegoś się o nim dowiedziała.
W bodajże 1993 miał wypadek na motorze. Gdyby wtedy nie przeżył...
oja to ten co wpieprza robaki w telewizji ! :D
On przeleciał lotnią, nie motolotnią.
Bo się dzieci dorwały do Discovery. Oglądam 'szkołę przetrwania' z wielkim podziwem dla niego i jego ekipy. Ale jak widzę ludzie kojarzą go tylko z tego, że zjada różne
dziwności. Jakbyście byli w takich warunkach jak on to nawet nie wiedzielibyście co jest jadalne
a co nie. Ja z resztą też.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 23:53
a mi się jednak bardziej podoba w Ultimate Survival. Czy to źłe?
Ej tak samo przeczytałem xD
a ja lubie patrzeć jak je robaki ;D
powinna być główna...
Wiedziałem, że ma nie przeciętny talent, lecz i tak dowiedziałem się o nim nowych rzeczy. Moim zdaniem główna powinna być.
a plusują ci, którzy najbardziej śmiali się z żartów o robakach
Demot godny umieszczenia na głównej... większość dzieci neo, którzy się z niego nabijają nie przeżyła by dnia w dżungli czy mroźnym sybirze
wikipedia xD
No tak wikipedia. Wstawiłem bo chyba niewielu żartujących z Beara ludzi tam zagląda. A na demoty zaglądają codziennie soooo..
Aż tyle to o nim nie wiedziałem ;p Jestem zdziwiony o_O
Wiedziałem tylko 3 z 5. Szanuje go właśnie za to, a nie za wpieprzanie robali. Poza tym dzięki niemu dostałem 5 z PO(sygnały dla helikoptera :D)
Bym mógł cały czas oglądać jego program:p lecą powtórki i tak zawsze włączone:o
W przedostatnim podpunkcie przeczytałem "małoletnią" zamiast "motolotnią"
Jeszcze chyba był kapitanem w SAS'ie(special Air Service)
tak, był komandosem :)
chyba niektórzy się po prostu w nim zakochali... :*
Piszcie większe te literki, przeczytałem "Jako pierwszy przeleciał małoletnią nad ME" xD
http://demotywatory.pl/2309975/I-co-z-tego ||| Kilka dni temu chciałem też to uświadomic :p Gratulacje :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 18:29
Jeszcze gdy skakał ze spadochronem to ten nie fartownie się nie otworzył,ale widac nic mu nie jest:P W Playboy'u, bodajże sierpniowym był o nim reportaż,naprawdę ciekawa postac.
widocznie nie wiesz jeszcze z czego się składał ten "trzydaniowy obiad"...
AGORA = ctrl+c, ctrl+v
A ciekawe co miał na obiad. Na 8 000 m.chyba nie ma zbyt wielu robali ;)
ten gość jest zarąbisty :D podziwiam go za to co robi ;]
miło ze ktos o nim dobrze mówi własciwie taka prawda! Choć zarty na jego temat sa smieszne ale trzeba mu to przyznać ze jest 'HARDCOREM' Szacun!!
trzeba był dodać że był w SASie
racja
i już widzę te fale Komixxów i demotów o tym co jeszcze dokonał i czego dokona
ja tam goscia lubie. A poza tym fajnie się ogląda to co on robi ;)
To samo pomyślałem:)
A moim zdaniem te wszystkie komixxy i demoty na jego temat wypływały również z podziwu i szacunku a nie tylko z wyśmiewania się. Przynajmniej mam taką nadzieję. Bo pokażcie mi choć jedną osobę w naszym środowisku ktora potrafilaby tego wszystkiego dokonac. Nie chodzi mi o osiagniecia z tego demota, ale to co robi w programie.
mniejszymi się kur** nie dało napisać?!
Ciekawostką też jest, że zwiedził wszystkie kraje ;p
oprócz Polski tu by nie wytrzymał ani dnia :D
http://www.beargrylls.com/
tacy fani a nic nie wiedzą.. nawet na wiki nie wejdą.. tu macie jego oficjalną stronę - masa zdjęć i różnych ciekawostek ;)
Hmm, nie wiedziałam, ale zawsze go lubiłam. Sympatyczny koleś, w dodatku ma ładny akcent.
ciekawe z jakich 3 dań składał się obiad :D
Szukałem ale nie znalazłem.. Pewnie coś Brytyjskiego :D
Jeść taki yorkishire pudding na wysokości 8km... Ja bym miał nudności chyba;)
dopieprza sie ludzie goscia i juz ma taka opinie, przynajmniej znajda sie tacy co ich sprostują ;]
dziś obejrzałam 5 min na discovery .. i już nigdy w życiu. mam uraz do końca życia .. jak można wydłubywać oko i zjadać.. a jak 'zagryzł' larwę i coś z niej wyciekło to myślałam że zwymiotuje ; ((
Ludzie zjadają samych siebie w ekstremalnych warunkach, więc jeśli twoje życie naprawdę wisiało by na włosku sądzę, że nie tylko byś to oko zjadła, ale potem chciałabyś jeszcze.
nieekochana - w porównaniu z tym, co ludzie wpieprzają na co dzień i uważają za smaczne, to, co wchłania Grylls: larwy giganty, oczy bydła, krew, czy też jądra kozła, to rarytasy w najczystszej postaci:-]
oglądałem jak leciał paralotnią :D no niestety jak debil innym debilem pokazuje beara jak pokazuję jak wypatroszyć rybę a to się przyda to się z tego śmieją ...
jeżeli to wszystko prawda to (+)
Taa chciej ukazać ludziom możliwe wyjścia z sytuacji kryzysowych aby wiedzieli mniej więcej co robić podczas
sytuacji zagrożenia życia, a zostaniesz wyśmiany przez to wspaniałe społeczeństwo debili!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2010 o 20:38
"Jako pierwszy przeleciał motolotnią[...]"
Tam gdzie jest napisane na obrazku "motolotnią" to myślałem, że jest tam "małoletnią" :S
Jego ksywka "Bear" wzięła się prawdopodobnie z tego, że tak na niego mówiła jego starsza siostra, kiedy był bardzo mały.
Dokładnie:) w CKMie to było...a tak po za tym to w Democie nie ma jeszcze tego, że był komandosem ale przez kontuzje juz nim być nie mógł :)
Śmieje się z komiksów z nim, ale także go szanuję. To co pokazuje w Szkole Przetrwania i te fakty z demota pokazują, że to jest po prostu genialny gość. Co z tego, że podczas programu je robaki, surowe mięso i takie tam? Pokazuje ludziom, co na kompletnym bezludziu nadaje się do zjedzenia, jak odnaleźć drogę do cywilizacji i jak przeżyć w arktycznym mrozie lub pustynnym upale. Ostrzega przed niepozornymi, ale groźnymi zwierzętami, jak się przed nimi bronic i jak zbudować sobie schronienie. Jak jednak widać, dla wielu to wciąż będzie tylko Edward "Pożeracz Wszystkiego Co Się Rusza" Grylls.
Wreszcie komentarz na poziomie;) Grylls to jest wporządku gość. Chciałby tak jak on umieć przetrwać obojętnie w jakim miejscu bym się nie znalazł. Takich rzeczy jak w Szkole Przetrwania powinniśmy sie uczyć chociażby w szkole.
On je nie tylko to co się rusza ;]
widac ze wszyscy próbują dać "fajny" komentarz zeby być na mistrzach xD
Najsmutniejsze jest to, że Lesa Strouda szanujecie stokrotnie mniej niż włożył on wysiłku w swój program. W przeszłości Bear mógł nawet jeść kamienie Trytonie. Liczy się styl i szacunek do widzów. On nic nie cierpi przed kamerą, bo pewnie szprycuje się proszkami na rzyganie. Największym bohaterem są jego kamerzyści. Właściwie do Beara nie mam zbyt wiele. Chodzi o sprawiedliwość. Największym demotem jest fakt, że wszystkie o Stroudzie poszły do archiwum. Za brutalna prawda. Dźwiga pełno kamer, co jest najczęściej jedynym bagażem lub stanowiącym 90% wszystkiego co ma ze sobą, nie licząc ubrania. Idzie żeby się sfilmować jak odchodzi w dal i wraca po kamerę. Samiuteńki, na Kalahari, na biegunie... Narażony na śmierć w razie upadku w szczelinę lodowca. Helikopter nie znalazłby go. Najadł się do syta tylko w jednym odcinku na bezludnej wyspie tropikalnej. Bear może kiedyś miał jaja, ale ten jego program przeobraził go w maminsynka. Stroud! Tylko ja o Tobie pamiętam! Inni nic, choćbyś spędził tydzień na czynnym wulkanie.
O gustach się nie dyskutuje. Jak wolicie tego byłego komandosa, bo dzisiaj siusiumajtka Beara, to proszę. Ale okazujcie każdemu z nich tyle szacunku na ile każdy zasługuje indywidualnie.
Wiecie jak strasznie jest na Kalahari?
Ludzie traktują kwestie survivalu z przymrużeniem oka dopóki sami nie znajdą się w krytycznej sytuacji. Grylls nie jest aktorem, któremu płacą za granie twardziela. On jest twardzielem z krwi i kości - był żołnierzem SAS, a do SAS z ulicy nie biorą...
Był. Dzisiaj komisja rekrutacyjna SAS padłaby.
Ziooom jesteś kozak :)
Wkońcu coś porządnego o Grylls'ie... Ta kolega Up ma racje
Special Air Service :) To elitarna jednostka... A ten człowiek jest świetny... potrafi pokazać jak przeżyć w dziczy, a takie debile z komixxow czy demotów tylko się śmieją, bo on robaki wpieprza... Może i tak, ale przynajmniej potrafi przeżyć, a założę się że jakby połowę z Was wpuścić do lasu to byście z głodu padli... Zal mi Was i tego całego narodu, który się wyśmiewa z tego że człowiek chce coś pokazać co innym wyjdzie na dobre...
Ale autor tego Demota ma wielkiego u mnie plusa... I kiedy zobaczę następnego demota od Niego to choćby to był najgorszy demot to i tak dam "+"... Szacun Zioom...
cos podobnego to jakis czas temu juz bylo http://demotywatory.pl/1740922/Ok-Szkola-Przetrwania-to-sciema
Ojjj taaak! Jak słodko - teraz nagle na demotywatorach kochają naszego wielebnego Beara "Misia" Gryllsa, hurrraaa:D Wszyscy od dawna go uwielbiali, nie mówili o nim nic złego, mieli jego plakaty na łóżkiem...
Dla mnie jest największym kozakiem na świecie. Pozatym jak ktos może się pytać kim on jest oO
@Wandejczyk: Nie twierdzę, że Les jest gorszy tylko czytałeś chociaż książkę albo oglądałeś odcinki za kulisami "szkoły przetrwania" ? Z tego co mówił kamerzysta Simon i reszta których imion z bólem zapomniałem idzie do dźungli tak jak ma sprzęt. Simon twierdził, że przynajmniej do 5 razy na wyprawę Bear ma biegunkę, zatwardzenie, bóle brzucha i wymioty. Czy ty myślisz, że ta ich podróż trwa kilka dni? Przecież normalna ich wyprawa trwa od 2 do 3 tygodni jak nie więcej oni naprawdę są twardymi ludźmi i mówiąc, że Bear jest człowiekiem słabym i "maminsynkiem" udowadniasz, że z góry go minusujesz i ignorujesz a do sztuki survivalu trzeba WIELKIEJ SIŁY DUCHA I CIAŁA ale to powinieneś wiedzieć od Lesa...
to wszystko to prawda ale robaki też wpieprza zapomniałeś dopisać
był żołnierzem SASu , przeszedł szkolenia w Legii Cudzoziemskiej i Navy Seal .
Wystarczyło to napisać, bo to o wiele więcej niż w tym democie .
dlaczego przeczytałam" jako pierwszy przeleciał MAŁOLETNIĄ nad Mount Everest"...?
Przy wersie "jako pierwszy przeleciał...", myślałam, że dalej będzie, że jakąś znaną osobistość...
Ojojoj, koniec mojego dzieciństwa. :c
Jak ogladalem ten Survival z nim w roli glownej myslalem ze on tylko od robakow itp jest, warto przeczytac wikipedie czasami :D, to sie nazywa HardCore!, dzieki ze zrobiles tego demota bo zapewne wiekszosc ludzi kojarzy go tylko z wpiepszania robakow.
on je nie tylko wszystko co się rusza np. wczoraj w jego programie widziałam jak zjadł gówno jakiegoś zwierzęcia roślinożernego:/ powiedział przy tym że zwierzęta roślinożerne nie trawią wszystkiego dlatego ich odchody są pożywne (czy jakoś tak)
ja mówię "ten co je kupy w tv" bo raz jadł, pamiętam. ale rzeczywiście koleś jest naprawdę wielki.
Też uważam że on jest spoko, a tym że on je robaki w telewizji to pokazuje jak przetrwać w najgorszych sytuacjach.
a co niby ku***wa nie wpieprza robakow tylko jakies salami albo szaszlyki?! zreszta robaki maja duzo bialka...
Zapomniałeś dodać że był w komando fokach SEAL FORCE
i to jest prawda !! człowiek nie jest tylko facetem który źre robale . kurde ludzie odp.er.dol.cie sie od niego
co nie zmienia faktu, że wpieprza robaki w telewizji.
nieco ponad tydzien temu chciałem dodac identyczneo demota tylko o nieco innej kompozycji http://demotywatory.pl/2286164/Bear-Grylls bardzo mi przykro ze autor tego demota bezskrupów zerżnoł go odemnie i mu sie akurat udało z główną przykro mi równiez z powodu admina ze dodał za głowna taki plagiat
Eee.. Nigdy nie widziałem twojego "arcydzieła". Skoro mój się dostał a twój nie to chyba jest z nim coś nie tak :) Na przyszłość.. Ludzie nie lubią czytać w demotach połowy artykułu z wiki. Myśl na drugi raz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2010 o 14:13
Ooo ten koleś co wpierdziela robaki, heh.
ale się podniecacie a przeciez ten program to jest ściema. Na necie można zobaczyć wiele demaskujących filmików. Poza tym wskazówki z tego programu są nie do tego jak przetrwać ale do tego jak się szybko zabić!
Taa? A toż to szatański pomiot ten Gryls! Chce nas zabić! Ten program powinni puszczać w żydowskim TVN!! GDZIE JEST KRZYŻ?!
hahaha ja też przeczytałam że przeleciał małoletnią. Flugo czy twoim zdaniem bear pokazuje np. jak zbudowac szałas to to jest wskazówka jak się szybko zabić?
zdecydowana większość "rad" jest zabójcza tylko niektóre sa sensowne. Taka przeplatanka dla kogoś kto chciałby go naśladować zakończy się śmiercią. Jeżeli już ktoś chce oglądnąć "poradnik" survivalowy to dobry jest Les Stroud ale jego gorzej się ogląda bo jest rozsądny.
Jego gorzej się ogląda bo przynudza.. Grylls potrafi zainteresować. Przynajmniej w moich odczuciach. I niewiele mnie obchodzi czy on lata z ekipą czy bez.. Program jest dobry i tyle.
Przeleciał małoletnią na Mount Everest?! Szacun!
heh, spoko, zrobilem podobnego demota pol roku temu... ;/
podobnego = taskiego kurde samego!
Kurde rozgryzłeś mnie.. Skopiowałem twojego demota i poczekałem pół roku z wstawianiem. Miałem nadzieje, że o nim zapomnisz.. Tym razem się nie udało umkąć uwadze zazdrosnych.. :D
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 listopada 2010 o 18:15
Do Wandejczyk mówiąc a wpadnięciu w szczelinę, ze go nie znajda to mnie rozjeb.łes. Obaj mają nadajnik GPS choćby. A zresztą dla mnie Bear jest autorytetem oglądam go od małego, znam jego historie. I nikt mi nie wmówi jaki to on jest maminsynek bo to nie prawda. Jego osiągnięcia są niezliczone. A tak poza to zgubiłem się kiedyś w Tatrach i nocowałem, co prawda nie w pojedynkę ale wiem jak to jest spędzić jedna taka noc. Mysle ze cała jego ekipa jest elitarna a on robi co kocha bo to chyba najważniejsze. To ze robi także o tym program to inna bajka. Przecież jakoś musi zarobić na wyprawy rekordy itd a taki program traktuje pewnie jak trening.
A oprócz nadajników mają także telefon satelitarny. (wierzcie lub nie zwolennicy Strouda :) polecam wiki)
A co o Beara to zgadzam się z tobą. To co pokazuje na wizji SP to może 10% tego co naprawdę potrafi ;)
wiedziałem że wspiął się na Mount Everest ale z tym obiadem masakra..
eee, spoko, jak tu sie zglasza naduzycie? http://demotywatory.pl/1740922/Ok-Szkola-Przetrwania-to-sciema
Nadużycie? JA bym od razu napisał do prokuratora..
on jest moim ulubieńcem a tu w internecie ciągle tylko o tym jak je świństwa :( [+]
a ja go nazywam "gównojad"
Ja go szanuje i zal mi tych którzy się podniecają ze robaki zjada. Dokonajcie w życiu to co on dokonał a nie naśmiewajcie sie z niego
Widać, że większość z Was...eh...szkoda pisać... -_-
Ja go zawsze kojarzyłam z jego programami na Discovery i tyle.
Cejrowskiego też lubię, a na dodatek rozumiem ;p
Przeciętny nieprzeciętnego nigdy nie zrozumie :(
Bear nie robi w gacie ;)^^ szacun :)