Oczywiście, że nie potajemnie. Każdy ojciec naprawia swoje ambicje na dziecku - i to stricte, a nie żadne potajemnie. Ojcu nie poszło w sporcie? Ty to nadrobisz. Źle się uczył? Będzie siedział nad Tobą całe lata szkolne etc etc
Autor ewidentnie jest w wieku przedprodukcyjnym albo też zupełnie ma w nosie wychowywanie swojej progenitury. Jestem ojcem i zdecydowanie uważam za bzdurę ten wniosek.
Poza tym - to nie jest DEMOTYWATOR! Naucz się, chłopcze, dziewczę demotywatorów, ot choćby z demotivators.ru
Niekiedy robią wszystko, żeby pokazać jakie oni mieli dzieciństwo, oczywiście uważając że my nie możemy mieć lepszego i porównując nas do innych. Szkoda, że nie słyszeli choć raz jak inni odzywają się do swoich rodziców - wtedy może byłoby mi trochę lżej.
Nie widzę w tym nic złego ;P
a ja myślę że to nie do końca prawda. Wszyscy rodzice chcą najlepiej dla swoich dzieci. Po prostu kierują się własnymi doświadczeniami z dzieciństwa.
Oczywiście, że nie potajemnie. Każdy ojciec naprawia swoje ambicje na dziecku - i to stricte, a nie żadne potajemnie. Ojcu nie poszło w sporcie? Ty to nadrobisz. Źle się uczył? Będzie siedział nad Tobą całe lata szkolne etc etc
ja na ten przykład wcale nie robie z tego tajemnicy :)
dlatego ja bede kupowal swojemu duzo klockow lego :D
Gi joe, Lego technics, gitara elektryczna, Turntable, skok ze spadochronem, dom publiczny? omg.
cos w tym jest ale nic na sile
No ! I to jest fajne !!!!!!!!
Autor ewidentnie jest w wieku przedprodukcyjnym albo też zupełnie ma w nosie wychowywanie swojej progenitury. Jestem ojcem i zdecydowanie uważam za bzdurę ten wniosek.
Poza tym - to nie jest DEMOTYWATOR! Naucz się, chłopcze, dziewczę demotywatorów, ot choćby z demotivators.ru
podświadomie, zamiast potajemnie. i będzie super. :)
mój ojciec chyba swoich nie realizowal :)
:)prawda
Niekiedy robią wszystko, żeby pokazać jakie oni mieli dzieciństwo, oczywiście uważając że my nie możemy mieć lepszego i porównując nas do innych. Szkoda, że nie słyszeli choć raz jak inni odzywają się do swoich rodziców - wtedy może byłoby mi trochę lżej.