gdyby kazdy kupowal produkty inne niz "made in china" to dawny by nie bylo tych "jednorazowek" w sklepach...bo by sie poprostu chinczykom nie oplacal ten interes, a tak to mamy pelno podrobek
co do ciupag to można je kupić prawie w każdym polskim mieście, w sklepie, gdzie jest wszystko po ... podobnie jak nalewki z bursztynu, syrenki warszawskie itp. Ale takie pamiątki mają to do siebie, że są tanie. Jeśli kogoś stać to może przywieźć naprawde piękną rzecz np. z zagranicy niekoniecznie made in china
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 grudnia 2010 o 1:25
Byłem w Chinach. Kupiłem posążek mający napis "made in Japan". Byłem też w Japonii gdzie IDENTYCZNA figurka posiadała napis "made in China". Oni się wzajemnie okradają!
ja tam nigdy nie kupuje tego chłamu. Dla mnie szkoda pieniędzy na takie gówno made in China. Moim zdaniem najlepszą pamiątką są zdjęcia i wspomnienia. Nie ma po co zagracać pokoju badziewiem.
Niekonieczne z Chin. Mój dziadek był parę lat temu w rejsie w Nowej Zelandii, przywiózł stamtąd bardzo ładne ręczniki z motywami australijskim - co się okazało, były MADE IN POLAND!!
a mi się jakoś ten demot nie podoba, bo w końcu ta pamiątka może i była wyprodukowana w Chinach, ale kojarzysz ją z miejscem gdzie została kupiona. Zresztą dla mnie największą pamiątką są wspomnienia, których nie przywożę w postaci durnostojki wyprodukowanej w Chinach!
Ja byłam w Wenecji. Przewodniczka nas uprzedziła, ze gdy kupujemy pamiątkę, mamy dokładnie sie przyjrzeć czy jest napis, że jest oryginalna Włoska. I ja przywiozłam maskę z Wenecji ^^ Ale moje kumpele dały sie nabrać i znalazły już po powrocie do polski napis: MADE IN CHINA, więc... no.. jak się chce to się przywiezie oryginalne, ale jak sie jest głupim... cóż...
Smutna prawda. Jednocześnie, chcąc czy nie, popierasz chińskie władze.
niedługo chleb będzie made in China -__-
Bende w chinach przywioze pamiatki z paryza :D
A tak dla odmiany to moja siostra przywiozła figurke wieży Eiffela made in taiwan.
Smutne, to jest to, że to kolejny plagiat.
Było... Kolejny żenujący przykład kopiowania wcześniejszego pomysłu.
złodzieje ukradli kukurydze farmerowi po czym on krzycze :Ja "Wam Dam" na co złodziej odpowiada: a ja"Brus Li" !!
a jak se pojadę do zakopanego i kupię kozę na pamiątkę to ona też bd z chin mimo że oczy bd miała normalne ??
Ha! Prawda! Pamiętam, jak kiedyś kupiłam bratu w Londynie zabawkowy czerwony autobus "mejd in czajna".
najbardziej boli to, ze szweckie volvo jest w chinskich rekach;/
byłem w Wenecji;D
prawda :D
Mikołaj podobno też jest chińczykiem - na wszystkich prezentach pisze 'Made in China'
No, teraz czekać tylko na oscypki made in china :P
Kupcie sobie zakopiańskie owieczki. I popatrzcie na metki^^ Pozdrowienia z Zimowej Stolicy Polski :P
Teraz to nawet ciupagi polskiej nie kupisz - 2 lata temu w Karpaczu kupowałem i oczywiście była "made in China"...
To mnie zdemotywowało nawet bardziej niż demot wyżej...
wy też jesteście mejd in czajna :D
gdyby kazdy kupowal produkty inne niz "made in china" to dawny by nie bylo tych "jednorazowek" w sklepach...bo by sie poprostu chinczykom nie oplacal ten interes, a tak to mamy pelno podrobek
tylko jak tu ich nie kupować jak są po pierwsze wszędzie, a po drugie tańsze?
Dałbym dwa plusy ale się nie da...
hahaha fakt faktem niestety... [+] ;)
ostatnio kupiłem sobie ziemniaki z Polski made in China ; /
co do ciupag to można je kupić prawie w każdym polskim mieście, w sklepie, gdzie jest wszystko po ... podobnie jak nalewki z bursztynu, syrenki warszawskie itp. Ale takie pamiątki mają to do siebie, że są tanie. Jeśli kogoś stać to może przywieźć naprawde piękną rzecz np. z zagranicy niekoniecznie made in china
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2010 o 1:25
a myślałem, że AIDS jest z afryki
Byłem w Chinach. Kupiłem posążek mający napis "made in Japan". Byłem też w Japonii gdzie IDENTYCZNA figurka posiadała napis "made in China". Oni się wzajemnie okradają!
nawet sól z Wieliczki jest chinska;/
jak pierwszy raz przeczytałem komentarz to przeczytałem "panienkę z chin" heh.
ja tam nigdy nie kupuje tego chłamu. Dla mnie szkoda pieniędzy na takie gówno made in China. Moim zdaniem najlepszą pamiątką są zdjęcia i wspomnienia. Nie ma po co zagracać pokoju badziewiem.
Niekonieczne z Chin. Mój dziadek był parę lat temu w rejsie w Nowej Zelandii, przywiózł stamtąd bardzo ładne ręczniki z motywami australijskim - co się okazało, były MADE IN POLAND!!
Dobry demot, "a mogłem na to wpaść"
http://www.youtube.com/watch?v=xpzxoGzqRa0
mnie demotywuje.
http://www.youtube.com/watch?v=AVcDfvAydTI
:)))
to tak jak u nas , gdziekolwiek (nie) pojedziesz wszędzie kupisz oscypka
zdjęcia też będą made in china? -.-aparat może być najwyżej. ale same zdjęcia?-.-
demot:Gdziekolwiek będziesz:Zawsze przywieziesz...chińską pamiątkę
było : Nikt nie był w chinach a każdy ma pamiatke, cos takiego ;/ -
Most Rialto w Wenecji
Big Ben w Londynie
Wieża Eiffla w Paryżu
W Wenecji byłam :) Prawda, dużo pamiątek z Chin tam można znaleźć :P
made in china ;) i takim oto spodobem chińczyki opanowali świat
nie no to już jest przesada.
polowa z was dodaje jeb.niete komentarze z nadzieja pojawienia sie na mistrzach... Pajace.
a mi się jakoś ten demot nie podoba, bo w końcu ta pamiątka może i była wyprodukowana w Chinach, ale kojarzysz ją z miejscem gdzie została kupiona. Zresztą dla mnie największą pamiątką są wspomnienia, których nie przywożę w postaci durnostojki wyprodukowanej w Chinach!
Mnie to dobija zawsze jak widzę napis MADE IN CHINA to chce mi się śmiać....Wielki plus za demota ;)
Świetny demot! :) [+]
Hehehe, sama przywiozłam siostrom torebeczki z Paryża, nawet z haftem - Paris. A w domu okazało sie, ze na metce jest... wiadomo co :)
dlatego nie jeżdze do Paryża. kupuje u siebie na ryneczku.
oj nie !
już nie długo bedzie napis "made in wietnam " (^^,)
no ;D na wakacjach przywiozłam do polski Mini Tower Bridge made in china ;D
"Gdziekolwek", spróbuj znaleźć coś chińskiego na Kubie.
Ja byłam w Wenecji. Przewodniczka nas uprzedziła, ze gdy kupujemy pamiątkę, mamy dokładnie sie przyjrzeć czy jest napis, że jest oryginalna Włoska. I ja przywiozłam maskę z Wenecji ^^ Ale moje kumpele dały sie nabrać i znalazły już po powrocie do polski napis: MADE IN CHINA, więc... no.. jak się chce to się przywiezie oryginalne, ale jak sie jest głupim... cóż...
niestety, przykre realia.
nie długo Ziemia bd "Chiny" a Polacy będą MADE IN CHINA -.- okropne. w h&m co druga rzecz jest made in china ;/ [+]