Eee, te puzzle mam w domu już 4 lata, układam w 2-3 godziny. Nic trudnego, wystarczy sprawdzać każdy puzzel po kolei, a w kółku na środku uważać na wielkość. Nie ma na nich żadnego obrazka, a po odwróceniu będziemy mieli taki sam problem. Do puzzli dołączane jest także rozwiązanie, jak za pomocą kształtów ułożyć wszystko od razu. Ponieważ żadne dwa puzzle nie są tutaj takie same.
Co do WASGIJ, najbardziej demotywuje ich ilość - tylko 1000 (bez obrazka mają 654 elementy i są dostępne pod nazwą "Ravensburger Crypt"), ale sam pomysł jest bardzo ciekawy i spodobał mi się. Najtrudniejsze puzzle, jakie posiadam to Eternity II. 256 elementów i 256!/1!*255! + 255!/1!*254! +... możliwości ułożenia. Gdyby komuś udało się ułożyć je do końca bodajże 2009 roku, mógł zgarnąć 2'000'000$. Nikomu się nie udało :)
Dziękuję! Te puzzle rozwiążą moje wszelkie problemy! Już 8 razy posprzątałam dom, ugotowałam obiad dla całej rodziny, mój pies ma dość spacerów, płyn do czyszczenia kibli skończył się po 2 dniach (jest tak czysto i pięknie, że nawet pod kiblem kwiatki namalowałam!). Mimo wszystko wciąż brakuje mi roboty, aby tylko zająć czymś czas. I właśnie te oto cudowne puzzle są jak dla mnie najlepszym wynalazkiem! Gdy tylko skończę je układać obiecuję że w końcu pójdę się uczyć.
ja się tak czuję układając normalne puzzle... W końcu przychodzi moment, kiedy każdy następny kawałek dokładam wyłącznie na podstawie kształtu... Ale już kilkanaście tysięcy kawałków już za mną :D
i to jest zabawa. sam mozesz namalowac obrazek
O, awangarda wraca na główną :)
Kup sobie bułkę tartą i ułuż z niej rogalika!
ee tam nic takiego nadzwyczajnego, odwrócę sobie zwykłe puzle do góry nogami i też mam takie same.
nie bułkę tartą tylko zakup sobie BURAKI CUKROWE i CUKIER sobie ZRÓB
Może wystarczy przewrócić je na drugą stronę? :)
ja bym chyba do śmierci ich nie ułożył
polecam WASGIJ ;)
też niezła zabawa
tak, tak N takie układał. ;) I pewnie takie puzzle są straszliwie trudne..
noo wiadomo, one są tylko dla japońców.
wyciągnięto fragmenty na których widniało star gate i mamy pusty obrazek ^^
Trochę przypomina znaczek Dolce & Gabbana
bardziej chanel
ciekawe jaki jest obrazek jak sie ułoży
gdzie można dostać takie puzzle?
ja je znalazłem w Dreźnie, ale może już są w Polsce. Poszukaj w sklepach z zabawkami, takimi jak Berchet, ale cena będzie wyższa niż w Niemczech
Eee, te puzzle mam w domu już 4 lata, układam w 2-3 godziny. Nic trudnego, wystarczy sprawdzać każdy puzzel po kolei, a w kółku na środku uważać na wielkość. Nie ma na nich żadnego obrazka, a po odwróceniu będziemy mieli taki sam problem. Do puzzli dołączane jest także rozwiązanie, jak za pomocą kształtów ułożyć wszystko od razu. Ponieważ żadne dwa puzzle nie są tutaj takie same.
Co do WASGIJ, najbardziej demotywuje ich ilość - tylko 1000 (bez obrazka mają 654 elementy i są dostępne pod nazwą "Ravensburger Crypt"), ale sam pomysł jest bardzo ciekawy i spodobał mi się. Najtrudniejsze puzzle, jakie posiadam to Eternity II. 256 elementów i 256!/1!*255! + 255!/1!*254! +... możliwości ułożenia. Gdyby komuś udało się ułożyć je do końca bodajże 2009 roku, mógł zgarnąć 2'000'000$. Nikomu się nie udało :)
A te puzzle bez obrazka mają jakąś swoją nazwę? Bo tak na ślepo to nic nie mogę znaleźć...
tak, tylko umieściłem ją w złym miejscu. "Ravensburger Krypt"
to biegun polnocny na okolo kry proste, ale ciezko ulozyc.
A przed chwilą myślałem jak by się układało puzzle bez żadnego obrazku na nich.
Takie puzzle to ciekawa rzecz, gdy napisze się na nich np. list miłosny ;)
może po prostu odwróć...
Dziękuję! Te puzzle rozwiążą moje wszelkie problemy! Już 8 razy posprzątałam dom, ugotowałam obiad dla całej rodziny, mój pies ma dość spacerów, płyn do czyszczenia kibli skończył się po 2 dniach (jest tak czysto i pięknie, że nawet pod kiblem kwiatki namalowałam!). Mimo wszystko wciąż brakuje mi roboty, aby tylko zająć czymś czas. I właśnie te oto cudowne puzzle są jak dla mnie najlepszym wynalazkiem! Gdy tylko skończę je układać obiecuję że w końcu pójdę się uczyć.
a to świnie... bez obrazka!
Gdzie można takie kupić? piszcie PM..
Są świetne.!
Near miał takie w Death note ^^
ja się tak czuję układając normalne puzzle... W końcu przychodzi moment, kiedy każdy następny kawałek dokładam wyłącznie na podstawie kształtu... Ale już kilkanaście tysięcy kawałków już za mną :D
ja mam podobne puzzle tylko ze ja mam ROZLANE MLEKO wiec wzór plamy i ciężej jest to do ułożenia
nareszcie jakas zabawka dla niewidomych, rasisty jedne
bardzo prosze powiedzcie mi co w tym jest demotywujacego? -
My tu o cukrze a ten wyjeżdża z jakimiś puzzlami.
Obrazek jest - przejście z jednego koloru w drugi z góry na dół, poświata jakaś czy co.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2011 o 12:13
To się nazywa masochizm!!! ;)
weź bułkę tartą i zrób bułeczkę...(next level)