bardzo głupi pomysł, bo dziewczyna jeśli pamięta, że jest prima aprylis, to jesteś na wejściu skreślony i jeszcze Ci pojedzie jak trzeba, bo uzna, że sobie jaja z niej robisz.
a ja tak miałam. Napisałam do mojego byłego "Kocham Cię" 1 kwietnia.. Odpisał, czy to na poważnie... i zaczęła się rozmowa, spotkaliśmy się, wyjaśniliśmy sobie wszystko i potem wróciliśmy do siebie.. Więc jestem żywym dowodem na to, że czasem to działa :)
nie jem może ja jakas sztywna jestem, ale wydaje mi się że z TAKIEGO wyznania nie powinno się robic sobie jaj nawet
w prima aprilis. Z propozycji randki, z pocałunku, sympatii, deklaracji "zależy mi na Tobie/podobasz mi się" czy czegos w tym stylu -ok, ale żeby z wyznania miłości? dla mnie słowa "kocham Cię" chyba za duzo znaczą, żeby je
tak 'szmacic'.
zrobiłam tak rok temu. tzn. nie musiałam mówić "prima aprilis" bo reakcja była względnie ok ;).
niektórzy trochę źle zrozumieli tego demota. chodzi o to, że wyznaje się miłość pewnej osobie, której uczucia się nie zna, a kiedy ona wyśmieje, mówi się "prima aprilis".
Ja bym nie zaryzykowała, jestem dość lękliwa. Sama zareagowałabym na taki żart - obojętnie, czy kochałabym dana osobę czy nie - uśmiechem i odparłabym, że również darzę tę osobę uczuciem, a także napomknęłabym coś o kredycie na dom i gdzie najlepiej urządzić wesele. W wyznanie miłosne bym najnormalniej nie uwierzyła. Zapewnianie o uczuciu potraktowałabym jako próbę wykpienia, a sam fakt, że ktoś kogo kocham, wyznaje mi miłość 1 kwietnia byłby dla mnie krzywdzący i upewniłabym się, że ta osoba uczuciem mnie nie darzy. Taka już ze mnie paskuda ;)
Genialne :) Jeżeli powie to samo, jest szansa na fajny związek. A jeżeli nie odzwierciedli naszych uczuć, zawsze można powiedzieć że to tylko kawał ;))
Kurcze.. następne 1 kwietnia dopiero za rok .;//
To nie jest głupi pomysł ;] "+"
już było rok temu -.-
Nawet bardzo. To powodzenia w czekaniu. kolejny 1 kwietnia za rok. Do tego czasu zapomnisz o tym pomyśle ;P
nie mogłes wstawic tego 6 dni wczesiej ? wiesz ile ludzi byś uratował :D ?
żarty sobie robić z miłości? oj nieładnie...
problem w tym że nikt nie boi się wyznać miłości, tylko reakcji
A co jeśli ta druga osoba zacznie się śmiać, bo pomyśli, że robisz sobie z niej jaja, a w głębi serca faktycznie Cię kocha?... ;P
Świetne to może i jest, ale kurcze do następnego Prima Aprilis zapomnę to. Dlaczego wszystkie porady co do tego święta pojawiają sie juz po nim ...
bardzo głupi pomysł, bo dziewczyna jeśli pamięta, że jest prima aprylis, to jesteś na wejściu skreślony i jeszcze Ci pojedzie jak trzeba, bo uzna, że sobie jaja z niej robisz.
@ihavenothing i inni ---> data demota. To admin późno wstawił na główną :(
-naprawde?! ja ciebie tez, juz dawno chcialam ci to powiedziec!
-haha zartowalem!
takze nie wiem czy najlepszy.
A jeśli Cię wyśmieje, to mówisz, że to był żart. [+]
Z drugiej strony pomyślcie, ile nowych związków może tak powstać.
Raczej nie powinno się żartować z czyichś uczuć ode mnie (-)
Brawa dla tego, kto wstawia to na główną po pierwszym kwietnia.
Tylko czekać na zerwanie 1 kwietnia.
P.S
Popieram "Haxinus"-a z uczuć się nie żartuje
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2011 o 1:07
a ja tak miałam. Napisałam do mojego byłego "Kocham Cię" 1 kwietnia.. Odpisał, czy to na poważnie... i zaczęła się rozmowa, spotkaliśmy się, wyjaśniliśmy sobie wszystko i potem wróciliśmy do siebie.. Więc jestem żywym dowodem na to, że czasem to działa :)
nie jem może ja jakas sztywna jestem, ale wydaje mi się że z TAKIEGO wyznania nie powinno się robic sobie jaj nawet
w prima aprilis. Z propozycji randki, z pocałunku, sympatii, deklaracji "zależy mi na Tobie/podobasz mi się" czy czegos w tym stylu -ok, ale żeby z wyznania miłości? dla mnie słowa "kocham Cię" chyba za duzo znaczą, żeby je
tak 'szmacic'.
Można też tak:
on: "Kocham Cie"
ona: "ja Ciebie też"
on: "hahaha Prima Aprilis"
Szkoda że wszystkim najlepsze żarty prychodzą do głowy po dniu Prima Aprilis -,-
;) Mialem właśnie taki pomysł! Ale niestety nie zrealizowałem go... ;D
admin spierd0liłeś robotę . . .
to na głównej powinno być prędzej ;D
szkoda, że nie trafił demotywator wcześniej.
I teraz połowa użytkowników pluje sb w twarz, że tak nie zrobiła.
pozdro
teraz mi to k*rwa mówisz?!
a ja to sama wymyśliłam:P i puki co wszystko na dobrej drodze:))))
Miałam tak zrobić , ale jednak pomyślałam że jak że on mnie nie to wyjdę na idiotkę...heh...:p
Prędzej się kurvva wstawić nie dało ?! ;o
zrobiłam tak rok temu. tzn. nie musiałam mówić "prima aprilis" bo reakcja była względnie ok ;).
niektórzy trochę źle zrozumieli tego demota. chodzi o to, że wyznaje się miłość pewnej osobie, której uczucia się nie zna, a kiedy ona wyśmieje, mówi się "prima aprilis".
No kur..cze dlaczego dopiero teraz jest na głównej?
[+] dla demota
[-] dla admina ;/
Ja bym nie zaryzykowała, jestem dość lękliwa. Sama zareagowałabym na taki żart - obojętnie, czy kochałabym dana osobę czy nie - uśmiechem i odparłabym, że również darzę tę osobę uczuciem, a także napomknęłabym coś o kredycie na dom i gdzie najlepiej urządzić wesele. W wyznanie miłosne bym najnormalniej nie uwierzyła. Zapewnianie o uczuciu potraktowałabym jako próbę wykpienia, a sam fakt, że ktoś kogo kocham, wyznaje mi miłość 1 kwietnia byłby dla mnie krzywdzący i upewniłabym się, że ta osoba uczuciem mnie nie darzy. Taka już ze mnie paskuda ;)
k*rwa ja tego demota juz 4 raz widze na głównej ...
za rok to zrobie ! :D
Nie miałam odwagi... ;(
Zgadzam się z tobą 'agitatorzy' to by było najgorsze .
Spytalem sie. Zaczela sie smiac... :(
Genialne :) Jeżeli powie to samo, jest szansa na fajny związek. A jeżeli nie odzwierciedli naszych uczuć, zawsze można powiedzieć że to tylko kawał ;))
Kurcze.. następne 1 kwietnia dopiero za rok .;//
no dokładnie
-kocham cie
-ohh ja cb też ... hehe wiesz ,ze zartujemy xd
-no tak jasne -_-
Długo rozmyślałem czy tak powiedzieć ukochanej osobie. Kiedy wkońcu to powiedziałem to zaraz potem skapnałem się, że prima aprilis był 2 dni temu :/
Demot z przed roku
tak , dokładnie . coś o tym wiem .
- kocham cie .
- hahahahhahahhahahahaha .
- z czego się śmiejesz ?
- prima aprilis ? :>
tsaaa ..
ja tak zrobiłem ;D
mi się nie podoba, nie chciałabym żeby ktoś mi to mówił dla żartu, i głupio się czyimiś uczuciami bawić. ode mnie minus.