Demot prawdziwy! Sam niedawno to odkryłem. Poniedziałkowe poranki są super, mam powód żeby tak twierdzić, a raczej osobę. Każdy z Was tego doświadczy.;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 kwietnia 2011 o 20:55
Tak własnie tak! Codziennie nawet w poniedziałek mam dla kogo wstawać! Codziennie wstaje, i myślę o moim szefie, po czym ubieram się i zapierdzielam do roboty.
Jeśli ma się dla kogo wstawać to każdy dzień jest najlepszym dniem życia ;) Każdy kolejny jeszcze lepszy i jeszcze bardziej fascynujący od poprzedniego. plusik
Może nie kocha ale czeka i nie narzeka. Nie żebym coś ale wczoraj tak właśnie myślałem : " o nieee poniedziałek , ale chociaż z dziewczyną się spotkam". Demot bardzo trafiony ;) +!
Ja od niedawna nie mam dla kogo wstawać, a czuję się chyba o niebo lepiej, niż wtedy :) nawet poniedziałki są inne, wiosna sprawia, że rozpiera mnie energia i aż chce się żyć mimo tego, że za miesiąc mam maturę i mnóstwo nauki przede mną ^^
Nienawiść do poniedziałku wzięła się z dawnych czasów kiedy wszyscy pracowali w sobotę a w niedzielę balowali, w związku z czym w poniedziałek każdy był zmarnowany, niewyspany i skacowany ;)
Co do demota to nie rozumiem co ten obrazek ma do podpisu :P
A to niejest czasem z "Małego Księcia"? Tam było; "jeśli ma się dla kogo codziennie czyścić wulkany, to kocha się zachody słońca" czy coś w tym deseń ale demot fajny :)
Szczególnie kiedy w poniedziałek rano nie trzeba nigdzie wyjść, wtedy mam największą motywację żeby wstawać.
Budzik na 5:00 i bięgnę do mojego skarbeńka ;*
Bo w końcu level sam się nie wbije ..
No dla wielu pewnie będzie to komputer. ; >
Komentarz usunięty
Dziewczyna jest bardzo demotywującą osoba dla której wstawanie jest czystą przyjemnością :) Daje MOCNE !
Dla demota ogromny (+) ale to dla tych, którzy sie w te dni z tymi osobami spotykają
Dla niektórych motywator, dla niektórych demotywator. Dla mnie oczywiście de-.
Jeżeli w poniedziałek miałbym wstawać dla tych pań to wolę w ogóle nie wstawać
Demot prawdziwy! Sam niedawno to odkryłem. Poniedziałkowe poranki są super, mam powód żeby tak twierdzić, a raczej osobę. Każdy z Was tego doświadczy.;)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2011 o 20:55
albo lepiej nie wstać : http://besty.pl/upload/file/5169..jpg
Nooo ja wstaje każdego ranka sam dla siebie aby jak najlepiej przeżyć ten dzień :)
Tak własnie tak! Codziennie nawet w poniedziałek mam dla kogo wstawać! Codziennie wstaje, i myślę o moim szefie, po czym ubieram się i zapierdzielam do roboty.
a jak się nie ma dla kogo ?
Bardzo mi sie podoba podejscie autora :))) kolejny demot o poniedziałku z tym ze zupelnie inny niz pozostale:)
fajne podejście do sprawy ;)) [+]
prawie połowa narzeka na poniedziałki jest to dzień jak każdy inny
Poniedziałek = początek tygodnia = cały tydzień roboty przed Tobą. Już rozumiesz czemu nikt ich nie lubi i na nie narzeka?
Jeśli ma się dla kogo wstawać to każdy dzień jest najlepszym dniem życia ;) Każdy kolejny jeszcze lepszy i jeszcze bardziej fascynujący od poprzedniego. plusik
a kiedy nie masz dla kogo wstawać... każdy dzień jest /czarnym poniedziałkiem/
o matko, skończcie przytulać się z własnym twardym dyskiem i znajdzie sobie dziewczyny, to przestaniecie pie**olić głupoty.
Super :) Wreszcie coś pozytywnego :)
a to kolejny demot z tekstem z facebooka :)
to racja bo dla mnie to jest bardzo wielka motywacja jak mam dla kogo wstawac czuje sie potrzebna:)
nienawidze poniedziałków, co zrobić... :)
heh. ja też tak mam.
prawda:) oczywiscie [+] :)
Może nie kocha ale czeka i nie narzeka. Nie żebym coś ale wczoraj tak właśnie myślałem : " o nieee poniedziałek , ale chociaż z dziewczyną się spotkam". Demot bardzo trafiony ;) +!
Mimo wszystko bardziej się kocha pozostałe dni tygodnia.
A jeszcze fajniej gdy wstając widzimy ukochaną osobę obok siebie;DDDD
+ oczywiście :D
kiedyś tak miałam :D
Ja od niedawna nie mam dla kogo wstawać, a czuję się chyba o niebo lepiej, niż wtedy :) nawet poniedziałki są inne, wiosna sprawia, że rozpiera mnie energia i aż chce się żyć mimo tego, że za miesiąc mam maturę i mnóstwo nauki przede mną ^^
[+]
a 'budzeni pocałunkiem, wstają z łóżka właściwą nogą' ;-)
No ja mam dla kogo wstawać w poniedziałek. Dla swojego pracodawcy...
a oto mój pierwszy znienawidzony poniedziłek ;) nie wiem jak dzisiaj wstałam, ale zdechła i pełna furii chodzę od 7:40, do tego zaspałam.. masakra
Super demot :) a właściwie... mot.
dudsonn Twoj pracodawca jest codziennie inny;)
A4 pozdrawia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2011 o 18:39
One chyba w każdy poniedziałek wstają dla innego...
Mimo wszystko poniedziałek budzi we mnie pewien niesmak :)
podziwiam twoją kreatywność...http://lu.bie.to/Je-li-ma-si-dla-kogo-wstawa-kocha-si-nawet-poniedz-433919.html
Facebook - czyli jak znaleźć kogoś kto za darmo zrobi ci demota na główną.
BYŁO!
dokładnie, demot nie do końca jest oryginalny, nie chwalcie tak autora. mówię jak jest, minusujcie :)
chyba w wakacje ...
Zgadzam się w 100% z tym demotem :)
Nienawiść do poniedziałku wzięła się z dawnych czasów kiedy wszyscy pracowali w sobotę a w niedzielę balowali, w związku z czym w poniedziałek każdy był zmarnowany, niewyspany i skacowany ;)
Co do demota to nie rozumiem co ten obrazek ma do podpisu :P
W 100% sie z tym demotem zgadzam. Sama wiem jak to jest :D daje +. Brawo dla autora ;)
Ze spotkac sie z przyjaciolka na piwko jak na powyzszym zdjeciu ? :D
Mam zasade,nie pic w Niedziele i Poniedzialek ;]
Więc najlepiej lubić siebie - wtedy zawsze będzie dla kogo wstawać ;)
Mój drągal kocha kazdy dzien tygodnia,bo wstaje dla mnie w kazdy poranek ;]
Jeśli ma się dla kogo wstawać lubi się nawet poniedziałki ... to teraz już wiecie dlaczego ich tak nie lubię .
dlatgo ich nie cierpie..
Jak zaczniesz wstawać do roboty aby szef był zadowolony....pewnie wykpisz ten demotywator...
minus... z tydzień temu to na fejsie kliknęłam...
dzięki wiośnie poniedziałki nie są już dla mnie tak straszne.
A to niejest czasem z "Małego Księcia"? Tam było; "jeśli ma się dla kogo codziennie czyścić wulkany, to kocha się zachody słońca" czy coś w tym deseń ale demot fajny :)
A najlepsze jest to że dodałam takiego demota jakiś miesiąc temu, ale usunęłam bo go zarchiwizowano -,-'
Szczególnie kiedy w poniedziałek rano nie trzeba nigdzie wyjść, wtedy mam największą motywację żeby wstawać.
Budzik na 5:00 i bięgnę do mojego skarbeńka ;*
Bo w końcu level sam się nie wbije ..
Wstanę dla nauczyciela który na pierwszej lekcji zrobi mi sprawdzian :/. Albo nie. Nie wstanę.
ja mam dosyć tych ckliwych demotywatorów o miłości.. :p
miłość nie istnieje, trza robić melanż i sie nie przyzwyczajać
taa, ja dziś do kaca wstawałem ;/
fajne dziewczyny na zdjeciu :)
Jak się budzę, to ta osoba leży przy mnie...więc nie chce mi się wstawać- poleżę z nią...
Większość z nas gdy wstaje myśli o piątku.
Nie warta jesteś mojego wstawania ale i tak muszę to zrobić