Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
6298 6600
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D DAR0S
+98 / 120

Wydaje mi się, że to bez znaczenia, ponieważ demot ma moc. Ma przekaz wypływający z treści. Nie interesuje mnie czy to fakt czy fikcja. Ważne jest to, że ten demot działa. Porusza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrex180
+104 / 120

chciałbym by było to wymyślone no ale niestety.... dwa lata temu jakiś idiota nie zauważył pieszego na poboczu,

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aletsoo
+55 / 61

Można przejąć numer gg, jeżeli jest dłuższy czas nieużywany. Moja siostra założyła sobie kiedyś gg, ale później nie korzystała z tego numeru, a dłuższy czas później patrze a ona się wyświetla, więc napisałam, odpisal mi ktoś zupełnie inny... Zadzwoniłam do niej czy sobie jaj nie robi... nie robiła, ten numer miał jakiś inny chłopak, którego ona nie zna ;) więc można

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mociumpanie
+14 / 26

Ciekawe czy ten koleś wie kto miał przedtem jego numer...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kcone
+5 / 11

aż się zalogowałem żeby dać mocne, jak dodał autor komentarz, jeśli to prawda, to aż przeraża ;|

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wziuum
+64 / 74

musi to być strasznie poruszające.. i od razu tyle wspomnień i natłok myśli w głowie. współczuję

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A algaria
+131 / 143

to musiał być szok --- serce staje i brakuje oddechu Miałam tak samo gdy usłyszałam rok po śmierci ojca jego głos nagrany jako powitanie na sekretarce w telefonie stacjonarnym rodziców

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThankGodIAmAWoman
+67 / 83

uważam, że dawno nie było tak mocnego demotywatora...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
+41 / 45

zgadzam się, aż mnie ciary przeszły jak to przeczytałam...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N naducha
+27 / 37

mocne. miałam to samo z numerem gg mojej przyjaciółki, która zmarła na białaczkę... +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dorka120
+27 / 39

Ja po roku usłyszałam głos zmarłego dziadka na poczcie głosowej. Serce w gardle i łzy w oczach. Nie mogę się pogodzić z tym, że po jakimś czasie nagranie nagle zniknęło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kruczek91
+2 / 2

skądś to znam... moja babcia wciąż ogląda nagrania z akcji w Magdalence, gdzie zginął mój wujek, oraz nagrania z telewizji jak mówili o śledztwie i jak wszyscy odrzucali za to odpowiedzialność...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kisieleczekk
+8 / 18

Demot który uderza, podziwiam Was

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mongward
-2 / 4

No, tak pier***nął, że mnie aż odrzuciło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elana1968
+29 / 35

Jeden z najlepszych demotów jakie były

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
+13 / 33

to było niesmaczne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M madziaaa97
-3 / 3

@drakulka to jesteś idiotą ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
+41 / 49

może przez sentyment?? wspólne rozmowy, archiwum, wspomnienia... jakiś namacalny dowód istnienia tej osoby... Naprawdę, jacy Wy do tego płytko podchodzicie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Justa1101
+8 / 8

a może to po prostu wyraz ogromnego szacunku dla kumpla ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
+13 / 13

@LocO, ja rozumiem kasować numery osób, które poszły swoją drogą i nie mamy już wspólnych tematów, ale ja np, gdyby odszedł któryś z moich przyjaciół, zachowałabym wiadomości od niego/niej, bo zawsze przywołują uśmiech na mojej twarzy gdy je czytam. Myślę, że po ich śmierci byłby to jedyny pozytyw z całej tej sytuacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Miau
+1 / 1

Archiwum można zapisać. A numer usunąć. Właśnie po to by unikać takich sytuacji i żyć swoim życiem , nie śmiercią drugiej osoby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N natal9ia3
+18 / 20

Demot ma coś w sobie. Nie sposób nie dać pozytywnej oceny. Mój tata miał podobną sytuację . W wypadku zginął jego przyjaciel, a jego nr telefonu, przejęła jego mama. Kiedy dzwonił, nagle włączyła się automatyczna sekretarka, a tam jego głos... Naprawdę dziwne uczucie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Vishiaa
0 / 4

Świetny demot, +.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wachajj
+9 / 15

zalogowałam się specjalnie żeby dać +. bardzo demotywujące, już dawno nie było takiego demota..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Patiskaa
-2 / 4

niesamowite. demot ekstra.!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CiekawaZycia
-4 / 18

Genialne. [*] dla Twojego kolegi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fioleczek
+5 / 9

Bardzo poruszający i mocny demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A asia32
+36 / 42

Odnoszę wrażenie , że Ci którzy pytają dlaczego nie wykasowałeś tego numeru nigdy czegoś takiego nie przeżyli !!!! Czasem jest tak że chcemy zostawić pamięć o osobie nie tylko w sercu ale też w innych rzeczach, nie skreślać tak od razu tej osoby . PROSTE :]

[+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M miniekk
+4 / 4

W 100% się z tobą zgadzam. Ja też nie potrafię usunąć takich kontaktów. To tak jak usuwać taką osobę ze swojego życia a często po prostu nie chce się zapomnieć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wladi17
+3 / 3

Ja także mam dalej numer gg przyjaciela, także numer telefonu, wideopliki... Czasem aby się uśmiechnąć czasem aby powspominać i przsypomnieć sobie jego głos [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Miau
+2 / 2

A Ty przeżyłaś? To wiesz, że każdy reaguje inaczej. Ale większość osób w końcu się godzi ze stratą. Pamięć a rozpamiętywanie to dwie rożne rzeczy. I wybacz, ale świat żywych i umarłych nie powinien się mieszać. Diametralnie różnią się swoją naturą. Martwej osoby NIE MA w świecie materialnym, nie można jej w żaden sposób w materialnym świecie zatrzymać. Dlatego właśnie najlepsze miejsce dla wspomnień to serce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cailleach
+1 / 3

...
Swietny demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mystique94
+12 / 18

nie ma to jak być idiotką. pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Viper14
+9 / 9

Nie, sie niezdarza - wyłączyli tą opcje.
I PRZESTAŃ SIĘ WYPOWIADAĆ NA TEN TEMAT BO MNIE I
INNYCH
B.DENERWUJESZ!,

Demot naprawdę demotywujący :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2011 o 18:23

avatar mistalee
+1 / 3

Hahahah,gdyby była taka możliwość, to bym dała tej drakulce z dwadzieścia minusów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ivory89
+5 / 7

"Często jeżdżę do swojej dziewczyny wiejskimi ulicami i często widzę "idiotów" idących w zupełnej ciemności bez
oświetlenia, czy też kamizelki odblaskowej :] Przejdź na myślenie :]" Ciebie nie można nazwać nawet człowiekiem zastanawiam się jak by tobie zabiło przyjaciela jak byś się poczuł czytając taki komentarz.A z tymi numerami to zależy od człowieka nie każdy jest taki że jak ktos umiera to zaraz chce zapomniec może mial sobie ku pamięci ? Demot naprawde poruszający :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrex180
+99 / 101

Pewne wyjaśnienia.
Ta sytuacja zdarzyła się jakiś czas temu, i w sumie teraz żałuje że wstawiłem to na tą stronę… mam nadzieję że ktoś mi to wybaczy, asia32- dziękuję za zrozumienie.
syszan: teraz przeprowadziłem się do Wawy lecz gdy mieszkałem u siebie, myślisz że nie chodziłem tam? Dzień w dzień jadąc do pracy mijałem miejsce tego wypadku, a na cmentarz… on mnie zawsze wysłucha nawet gdy już nie stoi obok mnie…

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
+41 / 41

Powiem Ci tak, nikomu z niczego nie musisz się tłumaczyć, a już na pewno nie prymitywnym prowokatorom, których pełno na tej stronie. Pozdrawiam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LuluHellgate
+15 / 17

Więc teraz ja odpowiem na wszelakie pytania "Ale po co ci ten numer po dwóch latach?". Jednakowoż gdy chciałabym powspominać rozmowy z tą osobą wolałabym szybko włączyć archiwum i wejść na numer osoby niż kupę czasu przeszukiwać kontakty spoza listy wśród których mogą znajdować się takie osoby jak na przykład "jesteś tuż nade mną na liście numerów, może pogadamy?" i tego typu rzeczy. A poza tym to może autor demota po prostu nie ma wielkiego parcia na usuwanie numerów? "Przyjaciel mi zmarł, muszę jak najszybciej usunąć go z listy kontaktów na gje gje!"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pocztus
+10 / 10

Trafia i to konkretnie !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PawelZet99
+4 / 4

mocne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrex180
+15 / 15

LuluHellgate dzięki
jednak są osoby które rozumieją o co chodzi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nadia93
+2 / 4

+ oczywiście, najlepszy demot jaki kiedykolwiek widziałam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Prawdomowny
+7 / 7

ale tez musial byc on wazny skoro po dwoch latach masz go w kontaktach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JakTaLala
+4 / 6

Czy to takie dziwne, że zachował kogoś bliskiego sercu w kontaktach? Jak dla mnie bardzo poruszający demot... Bardzo wielki plus...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mongward
-1 / 7

A co? GG to wirtualny cmentarz? Po grzyba Ci bezużyteczny kontakt? Żebyś nie zapomniał(a) że taka osoba istniała? Bo jeśli taka bliska ta osoba była, to nie potrzeba losowego zlepku cyferek na liście.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar daria2381
-2 / 8

ooo tak! kiedyś mojemu bratu zmarło kilku kumpli i była dziewczyna w wypadku. po 2 latach, ta dziewczyna napisała do niego, że " Kocham Cię " okazało się, że to przyjaciel mojego brata, który był zazdrosny i myślał, ze ta dziewczyna żyje i że chodzi z moim bratem ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ewela1427
0 / 2

miałam wciasnąć "mocne" ale w tym przypadku mysle ze nie wypada..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
+4 / 6

nie wypadałoby to raczej wcisnąć: LUBIĘ TO ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chochliq
+6 / 6

Naprawdę zdemotywowałeś mnie. To mi się chyba zdarzyło po raz pierwszy na tym portalu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paulina3154
+5 / 5

Numer mojej koleżanki która popełniła samobójstwo w wieku 13 lat :( przejęła kobieta chora na raka z 3 dzieci. Było to stosunkowo dawno bo 3 lata temu a z tą kobietą pisałam potem rok, niestety, tylko rok. Domyślcie się :(
Smutne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Natt433
+1 / 1

Aż chciało by się coś napisać tylko szkoda że w tym momencie wiemy jaka jest rzeczywistość . :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N noname1591
+8 / 8

Jestem jednym z tych leniwych, którym nigdy nie chce sie logować aby wstawić komentarz czy chociażby kliknąć "mocne". Uwazam demota za jednego z najlepszych o ile nie najlepszego. W pelni zrozumieja go Ci, ktorzy stracili naprawde bliska osobe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mongward
0 / 0

"Jestem jednym z tych, którzy lubią sentymentalizm i nie słyszeli o czymś takim jak autologowoanie, dlatego mogą pisać, że zalogowali się specjalnie po to, żeby wcisnąć mocne zamiast po prostu wcisnąć i sie nie chwalić."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TylkoW
0 / 0

Zgadzam się , ktoś kto ma ,, czyste konto'' nie zrozumie takiej osoby która straciła przyjaciela czy kogoś kochanego i będzie wypisywał bzdury czy dawał minusy .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar siaskaa99
+4 / 4

Jeden z naprawdę najlepszych demotów jakie tu widziałam. Daje do myślenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H happy75
+1 / 5

Ech ...

Naprawdę bardzo dobry demot . + dla Ciebie .
[*] dla Kumpla ..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar martita19
+4 / 4

ja miałam podobnie.. kilka dni po tym jak zginął mój kumpel, patrze a on dostępny na gg. Mmysłałam, że umrę ze strachu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sylwek0702
+6 / 6

specjalnie sie zalogowalem zeby napisac tylko tyle , PRAWDZIWY DEMOTYWATOR !!! jeszcze mnie ciary przechodza , btw strata kumpla ... cos strasznego , nie zycze najgorszemu wrogowi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mongward
-2 / 2

Prawdziwy demotywator to wyrażanie uznania z wcisniętym Caps Lockiem.
A jak cię ciary przechodzą, to zamknij okno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mistalee
+2 / 2

Weź się Mongward odczep, w ogóle ty tu próbujesz zwrócić na siebie uwagę będąc wrednym?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tlumikzestali
+8 / 8

zmarł mi brat. jego przyjaciółka zadzwoniła na jego telefon po około pół roku. wiedziała przecież, że on nie żyje, była na jego pogrzebie. a gdy ja odebrałem tel i tak w słuchawce usłyszałem pytanie czy to brat( jego imię). to było okropne uczucie dla mnie, nie chce mysleć co poczuła ta dziewczyna. nie wiem tylko po co dzwoniła, chyba miała trudne chwile, moze o nim myślała. po tamtym wwydarzebiu długo nie mogłem dojsć do siebie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xarbuzova
+3 / 3

parę lat temu przyjaciel mojego brata zaczadził się w swoim mieszkaniu, zmarł. Jego siostra nie potrafiła zlikwidować numeru gadu gadu, wiec ustawiła mu tylko opis "Kolejna noc spędzona tylko na zewnątrz..." i nigdy tam nie weszła. Po około roku, góra półtorej, ktoś wszedł na jego konto. Był to prawdziwy wstrząs dla mojego brata, chyba nigdy nie zapomnę wyrazu jego twarzy...

oczywiście (+)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A analow
+3 / 3

Niektórzy z Was ewidentnie nie mają uczuć, mi na samą myśl o takiej czy innej sytuacji również dotyczącej śmierci kogoś bliskiego łzy do oczu sie cisą...
Demot pełen przekazu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zylkaaa
+5 / 5

szczerze powiem , że sie popłakałam troszkee ; / . znaczy że demot ma mooc ! dzieki i oczywiście +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lesoy
0 / 0

Świetny demont naprawdę !!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Normalgirl1996
0 / 0

najlepszy demot : o ;c.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LanneLlochLannah
+5 / 5

FUKK!!! Pierwszy raz od paru miesięcy poczułem sie serio zdemotywowany - mocne jak cholera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pyrus22
+6 / 6

Ja miałem podobnie po śmierci ojca czasem wybierałem jego numer telefonu łudząc się, że zamiast informacji, że abonent jest poza zasięgiem sieci lub ma wyłączony telefon odbierze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrex180
+8 / 8

a wiesz dla czego trzymam ten numer i nigdy go nie usunę? dla archiwum wielogodzinnego archiwum... nieliczna rzecz która pozostała..... tyle moich wypowiedzi na temat tego demota

DYSKUSJE UWAŻAM ZA ZAMKNIĘTĄ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M madic91
+3 / 3

chyba za duzo rowiesnikow stracilem.. tez nie kasuje nr. jakos nie potrafie..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mikusia44
0 / 0

…on mnie zawsze wysłucha nawet gdy już nie stoi obok mnie…:(;*
śliczna i smutna historia :( brak słów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mongward
-1 / 1

A komentarz jakoś dałaś radę napisać.
Widać, niestety, słów wystarczyło akurat na ten jeden.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
0 / 0

@Mongward, no żeby Twoje komentarze jeszcze były inteligentnie cyniczne, ale Ty się po prostu, najzwyczajniej w świecie CZEPIASZ szczegółów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zuzelek
+2 / 2

BurbonPL hmmm.. ja ci odpowiem.. trudno go usunąć wiem bo to samo przezyłem.. ja z 4 lata miałem numer kumpla..

Piotrex180 Trzymaj sie!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 czerwca 2011 o 10:37

B BenekBdg
+1 / 5

Niektorzy z was za na prawde tepi :) No ale coz, polacy bez uczuc ;) Pozdro autor , zajebisty dmeot!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Eda121
+2 / 2

Co ja mogę napisać?!
Powiem tylko tyle, że niektórzy po prostu zachowują się jak kilkuletnie dzieci, które nie rozumieją co to znaczy stracić bliską osobę.
Naprawdę bardzo poruszający demotywator. Prawdziwy z życia wzięty..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E enami
0 / 0

rzadko zdarza mi się dać jakiemuś demotowi "mocne" za zwyczaj czytam i jadę dalej, bo każdy z nich jest praktycznie o tym samym, ale ten maa coś w sobie nie zwykłego zasługuje jak najbardziej na słowo "MOCNE" pod względem przesłania

a przede wszystkim bardzo współczuje i przykro mi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
0 / 0

i tym się właśnie różnią "demoty" od "demotywatorów"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wikaaa7
0 / 0

dwa słowa : mocny demot .. [*] dla twojego kolegi . I trzymaj się :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar midway666
+3 / 3

Genialne. W końcu coś z prawdziwym przesłaniem. Nie setny demot o nieszczęśliwej przyjaxni czy miłości. Jak dla mnie bardzo mocny i cholernie dobry. +
Brawo dla wszystkich idiotów, którzy się tu wypowiadają, że to nie prawdziwy demot itp. Chyba nigdy nie straciliście bliskiej osoby, macie w życiu za dobrze. ;|

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jusstine
0 / 0

+ nic wiecej .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mistalee
0 / 2

Po to,abyś się pytał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
0 / 0

ciekawa jestem czy w dzisiejszych czasach młodych ludzi czytanie BOLI... bo tak trudno przejrzeć komentarze, czy PRZYPADKIEM ktoś już podobnego pytania nie zadał i może.. (SZOK!) czy ktoś inny już nie podał mu na to odpowiedzi!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N niko127
0 / 0

Mi ten demot się podoba .. daje trochę do myślenia, pozdro dla autora.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mistalee
-1 / 1

Pocwaniakuj sobie w szkole czy w domu, a nie tu. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mongward
0 / 0

@mistalee tu jest zabawniej, bo jest wobec kogo :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Frelka
-1 / 1

mistalee twoje komenty wszystkich wku*wiaja. wyjdz na dwor a nie tylko sledzisz komenty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mistalee
0 / 0

No nie wiem "Frelko" czy wszystkich moje komentarze denerwują, skoro tylko ty się się wyraziłaś na ten temat, ale
jak dużo osób się denerwuje patrząc na moje komentarze, to przykro mi. I kto tu mówi o śledzeniu komentarzy, skoro
sama to robisz. Pozdro.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 czerwca 2011 o 0:04

J JoJo44
+2 / 2

jeden z lepszych demotów, jakie miałem okazję zobaczyć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZoOlinka
0 / 0

chyba najlepszy demot na jaki się natknęłam. Aż łza się w oku kręci... Współczuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jasmin169
+1 / 1

wyrazy wspolczucia, trzymaj sie..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J ja234
+1 / 1

Wow, perełka obok tego co ostatnio widuje się na głównej. Jak najbardziej mocne. I smutne..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darii18
+3 / 3

ogromne wyrazy współczucia...sama niedawno straciłam swojego chłopaka ...odszedł do nieba bram na wieki wybierając lepsze życie...:( ból jest niesamowity...zawsze przegladaja opisy na gg...zatrzymuje sie na jego ,,byle do...'' i wtedy nasuwa się taki szybki film naszego wspólnego półtorej roku... do dziś nie moge w to uwierzyć... trzymanie opisu to nic złego...pomaga...nawet na tel mam jego nr...i zapisane ważne wiadomości...i pamietam jak tydzien temu...coś nacykałam i wyświetliło i jako nowa wiadomośc...jego pytanie zadane kilka dni przed śmiercia ,,kochasz mnie'' sa rzeczy o któryuch po prostu sie nie da zapomniec jednym słowem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ooo71
0 / 0

aż łezka zakręciła się w oku...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A an91ka
+2 / 2

Niestety wiem co to prawdziwa demotywacja. U mojej nieżyjącej kumpeli opis na gg brzmiał: "Jak tu pięknie :)" .... Twój demot mocny i smutny. Współczucia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M myslacainaczej
+3 / 3

pierwszy demot na tym serwerze, który tak bardzo we mnie uderzył...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Packowata
0 / 0

Eh.. miałam kiedys podobny problem.. ale nie ze zmarłą osobą. Oczywiście nie ma znaczenia czy mocne czy słabe. Ale demot porusza i to bardzo..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T takabaska
+2 / 2

świetny demot. przeczytałam także każdy komentarz.. nie sądziłam , że połowa osób tutaj to dakie debile-sorry. ;/
rozumiem chłopaka który ten numer pozostawił-sentyment, lecz nigdy nie chcialabym doświadczyć takiego przeżycia.. aż ciary przechodzą..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EverythingYouWant
+3 / 3

jak to przeczytałam to zrobiło mi się dziwnie... aż ciarki mnie przeszły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fabianzak1
0 / 2

No i znowu piszę ... a co do tych kropek , to ja tak ogólnie piszę ziomuś , jakoś się tak kiedyś nauczyłem ... a mózgu , że za mało ?? Czy napisałem coś złego , rozumiem , współczujemy ... jedni to przeżyli , inni na pewno przeżyją , ale kurde , każdy tu pisze współczuje , sratatata i takie tam , a potem wraca do swojego życia i co zostaje z tych przeprosin , kilka słów , bez żadnego znaczenia. Nie interesują mnie minusy , plusy i tego typu pierdy ... po prostu chcę żeby niektórzy zrozumieli że ich smutek nic nie zmieni ... spieprzy ci życie , a bliskiej osobie nie wróci ... jeśli człowiek ogranicza się do pamięci ... to jest to jak najbardziej ludzkie ... bo ludzie uznają że jak napiszą "współczuje ... smutne uczucie" to bd fajnie .. łączmy się w bólu i takie tam ... ja cię koleś nie znam .. nie spotkałem się z tobą .. nie mogę ci uścisnąć dłoni , poklepać po plecach , porozmawiać , podnieść na duchu ... a takie coś znaczy więcej niż te setki ckliwych komentarzy. Życzę ci wielu wspaniałych przyjaciół i życia które zrekompensuje ci tą stratę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar heruka
0 / 0

straty najlepszego przyjaciela nie zastąpi setka nowych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paulinaoo5
0 / 0

Swietny demot

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stokrocia
0 / 0

Bardzo dobry demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SanderQa
0 / 0

a w jakim celu trzymałeś jego numer gg przez 2 lata po jego śmierci?

p.s poleciał +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K K9rolin9
+1 / 1

Aż łza mi się w oku zakręciła...
Miałam to samo.
Inni mówią, że da się usunąć ten numer. Ale po co?!
Jeśli kochało się tę osobę za życia to dlaczego po jej śmierci usunąć jej numer?!
Czytając treść tego demota aż zabolało mnie serce...
Mocne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nadia951
+1 / 1

Moja siostra nie zyje prawie 6 lat...i czytanie opisów kogoś kto ma jej nr gg jest większym bólem opisy w tym stylu też sie pojawiają... więc sobie stworzyłam historie wktórej ona wyjechala i ma inne zycie ...i daje se opisy na gg... :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kasandra
0 / 0

Demotywuje, bardzo przygnebiajace [+] Powinienes ''wreszcie w domu'' dac w cudzyslow-jak teraz- bo na poczatku nie bardzo zrozumialam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mattis21
+1 / 1

Jakieś 3 tygodnie temu zmarła moja przyjaciółka, kiedy wczoraj zobaczyłem że mam wiadomość na poczcie, to
ona
nagrała mi się dzień przed śmiercią, kiedy usłyszałem jej głos to po prostu rozpłakałem się... A co do
demota
to oczywiście [+].Ci którzy nie doświadczyli straty bliskiej osoby, nie zrozumieją bólu który wówczas następuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 5 czerwca 2011 o 23:02

avatar sweet8911
0 / 0

Aż mnie ciarki przeszły... rozumie Twoją reakcje, dwa lata temu też zginął mój przyjaciel... pół roku po jego śmierci ktoś zalogował się na jego profil NK i dodał jego zdjęcie.... czułam to samo....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kat1o
0 / 0

na prawdę mocny demot,wiem co czujesz bo w piątek zabił się mój kolega...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Megan10087
+1 / 1

Żaden mój kolega ani koleżanka nie zginęła...na szczęście, ale i tak rozumiem ten ból...dawno nie czułam się tak zdemotywowana...Trzymaj się!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Miczelov
+1 / 1

GG od jakiegoś czasu zdecydowanie mniej używam, ale gdybym zobaczył taki opis na numerze Grześka... No nie wiem co bym zrobił, ale było by ciężko. Już samo wyobrażenie boli. Jakoś nie mam serca skasować tego numeru - ot choćby, żeby przestać rozpamiętywać - po prostu nie mogę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TVPabc
0 / 0

OK, ale nie za bardzo mi się podoba...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem