Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
3536 3921
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar MaciekBatoRy
+5 / 5

Gdzie to jest ??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
+9 / 17

La Compañía, znany jako złoty kościół. Jest to rzymsko-katolicki kościół w Ekwadorze, jednym z najbiedniejszych państw świata. No, ale jak widać nie wszyscy są tam biedni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2011 o 13:33

avatar action5
0 / 10

Dziś stoje na przystanku i z semunarium wyszło rzędem z 50-ciu księzy . Taki gość koło mnie przechodzi i mówi "Widziałeś urwa?? Banda pierolonych nierobów" :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-5 / 11

Gdybyś ty wiedział ile taki ksiądz ma roboty...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
+3 / 9

0bcy nie rób sobie żartów, to jest poważny temat :)
Tylko mi nie mów, że taki men in black ma więcej roboty niż ojciec wielodzietnej rodziny prowadzący własną firmę lub zmuszony pracować na dwa etaty, gdyż jemu nikt na tace nie rzuci i z płacenie podatków też go nikt nie zwolni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 16

Ty jesteś niepoważny twierdząc, że mają mało roboty. A więc tak - taki ksiądz poza 2 mszami dziennie i 3 w niedziele ma jeszcze kupę innych obowiązków. Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego, że taki ksiądz musi np udzielać spowiedzi, ślubów albo pogrzebów. No z tego raczej sobie zdawałeś sprawę, no oczywiście bo jak często są śluby co nie? No ale poza nimi tacy księża prowadzą rożne inne modlitwy poza mszami, prowadzą spotkania różańcowe prowadzą ruchy religijne jak dzieci Maryi albo ruch światło życie czy też czuwania i całą kupę tego rodzaju podobnych. Księża uczą w szkołach czy przedszkolach, prowadzą poradnie małżeńskie, przedmałżeńskie, przygotowania do komunii, bierzmowania, spotkania charyzmatyczne, grupy wsparcia, Organizują rekolekcje, pielgrzymki wyjazdy dla biednych dzieci, prowadzą rożnego rodzaju charytatywne akcje, zajmują się wspieraniem biednych, gromadzeniem żywności czy ubrań oraz ich rozdawaniem, muszą dyżurować w szpitalach, odwiedzać chorych gdy ci sami nie dają rady dojść do kościoła a co najważniejsze muszą cały czas być do dyspozycji bo choćby była 3 w nocy a taki ksiądz dostanie telefon że ktoś umiera i chce ostatniego namaszczenia to nie ma bata i taki ksiądz musi jechać. A to są tylko rzeczy które mi teraz przyszły do głowy - rzeczy tych jest dużo więcej. Przecież jak ja kiedyś sobie przy naszym księdzy zażartowałem, że też kiedyś zostane księdzem to mi powiedział żebym się 2 razy zastanowił bo im nigdy na nic czasu nie starcza - na początku się troche zdziwiłem, ale z czasem jak się temu przypatrzałem to ku mojemu zdziwieniu rzeczywiście to są jedni z najbardziej zalatanych ludzi jakich znam. Co prawda nie mówie że to najbardziej zalatany zawód świata, ale jeśli ktoś nazywa ich nierobami to sam nie wie o czym mówi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
-1 / 9

0bcy ksiądz to "zawód"? Ja myślałem, że to powołanie i oddanie Bogu bez marudzenia. No, ale zawód chyba bardziej pasuje bo na połowę usług, które wymieniłeś(np. chrzest,ślub,pogrzeb)ksiądz ma jasno określony cennik i nie ma za Bóg zapłać. Poza tym wyluzuj bo bierzesz wszystko do siebie, zupełnie jakbyś miał księdza w rodzinie. Mam nadzieję, że nie ojca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 10

Taa... ty zaś zachowujesz się jakby jakoś ksiądz cię kiedyś bardzo skrzywdził. Spokojnie przecież ja tylko chciałem ci przedstawić kilka ich zadań skoro twierdziłeś, że że mało robią - prawdą jest to, że ksiądz to powołanie tak samo jak policjant czy lekarz, ale jeść przecież trzeba co nie? Ładnie użyłeś słowa "połowa" ale 4 z 28 to jednak trochę mniej niż połowa - i to do tego właśnie te które bywają najrzadziej. Jakbyś też nie wiedział jeśli jesteś biedny to nie musisz nic płacić za ślub czy inną ceremonię a płacenie za nie jest po częsci tradycją - równie dobrze mógłbyś narzekać na kelnerów za granicą bo od każdego dania dostają 10% napiwku (co to ma być?) Jeżeli ktoś ci w czyms pomoże to jakoś mu się odwdzięczysz, jeśli przyjdzie ci kumpel pomóc tapetowaniu to postawisz mu 2 piwa, jeśli jakiś gość odda ci portfel dasz mu 5 dych (czy ile tam miałeś) Jeżeli jakoś gość cię gdzieś podwiedzie to mu dajesz za paliwo a jeżeli jakiś ksiądz udzieli ci ślubu to też mu coś odpalisz - i tak jak w żadnym przypadku wcale nei musisz tego robić (no ewentualnie w przypadku z benzyną) tak i w tym przypadku płacić nie musisz ale po prosty wypada. A cennik jest dlatego, że często ludzie pytają (ile ksiądz chce za takie coś bo sami nie wiedzą) więc by za każdym razem nie mówić tego samego robi się cennik - choć prawdą jest że sprawia to pozór konieczności płacenie, ale prawda jest taka, że wcale tak nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
-2 / 12

0bcy wybacz, ale zbyt się nakręciłeś, a rozmowa z fanatykiem jest bezcelowa. Takich jak Ty katolików idealnie
podsumowuje powiedzenie - "Gdyby tylko w połowie tak kochali Boga jak kochają księdza".
Pozdrawiam i z Bogiem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2011 o 20:43

avatar 0bcy
-1 / 11

No tak, najlepiej jest zwyzywać od fanatyków. Zapytam tylko na do widzenia - po której części mojego zdania
wywnioskowałeś że jestem fanatykiem? Tylko proszę o jakąś konkretną odpowiedź. Poza tym skąd ty wiesz jak ja kocham Boga? Skąd wiesz ile czasu poświęcam na modlitwę ile pomagam innym, ile poświęciłem im swojego czasu i nerwów? A że widzę iż ktoś nie posiada wystarczającej wiedzy na temat przedstawicieli mojej religii i wypowiada się na ich temat w błedny sposób i ja chcę go poprawić musi od razu świadczyć o moim fanatyzmie? czy ludzie tacy jak ty nie umieją zrozumieć tego, że można jednocześnie kierować się miłością do Boga i stawać po stronie księży? Jakie to śmieszne że ludzie kierują się takimi teoriami że jak ktoś broni księdza to na pewno w ogóle nie żyje w zgodzie z religią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2011 o 21:49

avatar 0bcy
+1 / 9

Patrz ty twierdzisz, że księza mała robią, ja twierdze inaczej i wymieniłem ci kilka przykładów za co ty mnie zwyzywałeś i jakoś uparcie twierdzisz, że ja się tym niewiadomo jak przejmuje, następnie ja ci powiedziałem że się nie przejmuje i znów na podstawie przykładu (byś umiał to zrozumieć) pokazałem, że płacenie nie jest wyjątkiem tylko jest czymś naturalnym po czym zwyzywałeś mnie od fanatyków. Tylko powiedz mi co jest fanatycznego w mojej postawie? Tego, że mam swoje zdanie na temat płacenia i przedstawiam je w sposób kulturalny i na przykładzie? tego że wiem więcej na temat życia księzy od ciebie i ci o nim napisałem kilka słów? Jesli według Ciebie to jest fanatyzm to ty masz tu problem. No chyba że to jest twój sposób na zakończenie rozmowy tak aby bez konkretów nie przyznawać się do błedu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zdemotywowanyy
+2 / 4

Dziwne, że ludzie nie wierzą w wydarzenia opisane w "Władcy pierścieni", "Harrym potterze" czy mitologii greckiej albo rzymskiej, tylko akurat w piśmie świętym?Chociaż naprawdę żałuję, że nie jestem w stanie w to wszystko uwierzyć, myślę, że wtedy byłbym trochę szczęśliwszy. Świadomość, że ktoś nade mną czuwa i wysłuchuje moich problemów i modlitw, byłoby czymś wspaniałym, tyle że już we wczesnych latach dzieciństwa,mniej więcej w tym samym czasie kiedy wyrosłem z wiary we św mikołaja, wyrosłem też z wiary w Boga. Nie byłem w stanie uwierzyć w te wszystkie nierealne historie o Bogu w trzech osobach, gadającym wężu, arce Noego itd. W dzisiejszych czasach też są ludzie uważających się za syna Boga i mesjasza, czemu ich się nie czci tylko uważa za chorych psychicznie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
-1 / 5

0bcy, fanatyk to niekoniecznie świr religijny, to także PWN: fanatyk «o kimś, kto z pasją oddaje się jakiemuś zajęciu lub
jest czyimś zagorzałym wielbicielem»
Ty napisałeś tutaj kilkanaście komentarzy i nie przeszkadzało Ci nawet to,
że nie miałeś rozmówcy i pisałeś do samego siebie. Piszesz tak jakby księża byli ideałami, a nie ludźmi. Tak
jakby dostrzeganie ich błędów było czymś niedopuszczalnym i godnym natychmiastowego potępienia. Tymczasem księża
to ludzie, kościół tworzą ludzie. I jak to ludzie popełniają błędy. Nie ma żadnych powodów by o tych błędach
nie mówić. Wręcz przeciwnie, im bardziej będzie się broniło kościoła tym gorzej się będzie w nim działo.
Coraz więcej ludzi dostrzega, że działania kościoła mają coraz mniej wspólnego z Bogiem i naukami Jezusa. Zobacz
na wyniki przy tym democie. Myślisz, że sami ateiści tutaj głosują? NIE, większość dających tutaj[+]to
katolicy, którzy jednak potrafią dostrzegać błędy i wady kościoła. Ale oprócz nich zawsze znajdą się tacy jak
Ty, którzy będą pisali psalmy wychwalające księży i udawali, że wszystko jest tak jak należy. Osobiście
sądzę, że takie działanie jedynie przyspiesza upadek kościoła, no ale rób jak uważasz za słuszne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2011 o 0:47

avatar kyd
+2 / 4

@worldisnotperfect, nie odwracaj kota ogonem, dobrze wiesz czym jest fanatyzm i z czym to sie kojarzy. Kojarzy sie to z katolikami sprzed palacu - postepowaniem absurdalnym i nielogicznym. Obcy w wypowiedziach zachowuje spokoj i rzeczowo Ci odpowiada, wiec nie wkladaj go do tego samego sortu, co typowych fanatykow religijnych. Mam wrazenie, ze dla ateistow kazdy, kto czuje glebsze przywiazanie do swej wiary, i ktory jej broni od razu musi byc fanatykiem. Na tej samej zasadzie fanatykiem mozna nazwac kazdego fana muzyki metalowej, poniewaz chodzi czesto na koncerty i w forumowych dyskusjach broni swego gustu muzycznego przed fanami rapu, popu i innych gatunkow muzycznych. Religia to jest poglad, jak wiele innych. Poglady moga miec charakter polityczny, historyczny, moga dotyczyc sztuki, czy kontrowersyjnych dziedzin, gdzie czesto istnieja wiele rozbieznosci: czyli aborcja, eutanazja, in vitro. Stanowiska w tych sprawach odzwierciedlaja nasze swiatopoglady i wartosci zyciowe. I kazdy w dyskusji broni swego stanowiska i to jest rzecza absolutnie naturalna i nie mozna tego nazwac fanatyzmem, tylko dlatego, ze ktos smie odpierac zarzuty, albo tlumaczyc blad w czyims pojmowaniu. Ty zasugerowales, ze praca ksiedza jest lekka. Obcy obronil sie i udowodnil Ci, ze nie masz racji, i ze praca ksiedza nie jest faktycznie lekka. Ty zamiast znalezc luke w jego wypowiedzi, to zasugerowales, ze jest fanatykiem. Kim z zawodu jest Twoj ojciec ? Na potrzebe analogii, powiedzmy, ze jest lekarzem. Powiedzmy, ze ktos Ci mowi, ze praca lekarza to latwizna; ze caly dzien nic nie robi, a kase czerpie. Ty tez bys chyba mial ochote, by ta osobe wyprowadzic z bledu. A idac Twoim tropem myslenia, tamta osoba moglaby powiedziec, ze Ty jestes fanatykiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
-1 / 3

@kyd Ale o czym jest ten demot? Przecież nie o tym, czy "praca" księdza jest łatwa czy trudna. 0bcy natomiast ni z
gruszki ni z pietruszki napisał "Gdybyś ty wiedział ile taki ksiądz ma roboty..." Czyli w ten sposób uzasadnia
przepych w kościele. Tak jakby kosciół/ksiadz musiał czy mógł golić kasę bo ma ciężka robotę. Przecież chyba
nie na tym polega powołanie i służba dla Boga, dla ludzi. Nie na tym by zapewnić sobie wygody i wykorzystywać ludzi
i ich wiarę.

kyd Ty natomiast napisałeś, że "Religia to jest pogląd,
jak wiele innych". Ja się z tym nie mogę
zgodzić. Poglądy kształtują się w człowieku latami i potrzeba czasu by sobie wyrobić dane poglądy w różnych
kwestiach. Religia natomiast jest narzucona kompletnie nie świadomemu i niczego nie rozumiejącemu dziecku. Dziecku,
któremu wmawia się, że to co słyszy to prawda, której nie wolno podważać czy w nią wątpić. Z czasem kiedy
człowiek dojrzewa i jego świadomość wzrasta wtedy dopiero zaczyna mieć własne poglądy. Niestety dla niektórych
jest już za późno lub są zbyt "wciągnięci" w religie by mieć odwagę stawiać sobie trudne pytania, by podważać
choćby te oczywiste religijne nieścisłości. U takich osób nawet w dorosłym życiu trudno mówić, że religia jest
ich poglądem. Jeśli ktoś przyjmuje wiarę świadomie będąc dorosłym człowiekiem to ja wiem, ze on w to naprawdę wierzy. Lecz jeśli ktoś od niemowlęcia był uczony wiary to sama religia nie ma znaczenia i równie dobrze co Boga chrześcijan mógłby wyznawać bogów greckich czy allaha, gdyby ktoś go takiej właśnie wiary w dzieciństwie nauczył. Nie jestem wierzący i dla mnie nie ma tematów tabu. Uważam, że o wszystkim można dyskutować,
wszystko można krytykować i podważać. Natomiast nie ze wszystkimi da się to robić. Do tego trzeba mieć otwarty
umysł. Jeśli ktoś zaczyna dyskusje mimo, iż wie, że żaden argument go nigdy nie przekona, że pozostanie ślepy na
fakty, to lepiej niech tej dyskusji nie zaczyna, bo szkoda zarówno jego, jak i jego dyskutanta czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2011 o 1:46

avatar kyd
+1 / 3

@worldisnotperfect, tak dla scislosci, to nie Obcy pierwszy odbiegl od tematu, to action5 napoczal kwestia "nierobstwa" tym komentarzem: "Dziś stoje na przystanku i z semunarium wyszło rzędem z 50-ciu księzy . Taki gość koło mnie przechodzi i mówi
"Widziałeś urwa?? Banda pierolonych nierobów" :)" - on tylko dodal swoje do tego. Pod kazdym demotem wszyscy odchodza od glownej idei demota, szczegolnie, gdy demot porusza kwestie wiary. Nie wazne wtedy czy demot jest pro katolicki, czy pro ateistyczny - zawsze znajdzie ateista, ktory tez nie na temat powie, ze Boga nie ma, a katolicy to ciemnota i debilizm. To tez swego rodzaju fanatyzm, czyz nie ? Szczegolnie, ze te same nicki przewijaja sie w tych dyskusjach. Obcy dostososywuje sie tylko do swego interlokutora, jak wielu innych na forach, czy pod demotami. Mimo wszystko, nazywac go za to fanatykiem to gruba przesada. Z tym narzucaniem religii to tez przesada. Czasy sie zmieniaja, wraz z nimi przychodzi nam coraz wiecej swobody i wolnosci. Przyjecie chrztu nie zmienia wiele. Ja jako dziecko - jak to dziecko, nie interesowala mnie religia, w ogole nie myslalem o Bogu, cieszylem sie dziecinstwem, jak kazdy inny. Poszedlem do komunii wraz z kolegami i nie czulem, by to jakos ograniczalo moje wolne myslicielstwo. A gdy dziecko dorosnie i gdy dojrzeje do wlasnych pogladow i stanie sie ateista, to czy tak bardzo mu to uchybia, ze zostal bez jego zgody ochrzczony ? Wiele rzeczy jest nam narzucanych, jesli juz mamy byc tacy skwapliwi. Wychowuja nas rodzice, ktorzy tez maja jakis swoj wlasny poglad na temat wychowania dziecka. Jedni daja nam swobode, drudzy kaza isc na balet, albo uczyc sie gry na fortepianie, myslac, ze tak bedzie lepiej dla nas i chcac sie klocic, mozemy miec do nich pretensje, ze zrobili to bez naszej aprobaty. Tak samo inni rodzice zgodnie z wlasna wola moga ochrzcic dziecko - uwazajac, ze tak bedzie lepiej, a jeszcze inni nie. Twoje dziecko, twoje prawo. Dopiero gdy dorastamy nabieramy wiecej prawa do samodzielnosci i sami wowczas kreujemy swoje zainteresowania i poglady, mozemy np. wtedy dokonac apostazji. Ja pogladowo czuje sie deista, nie mysl wiec o mnie, jak o katoliku. Mimo wszystko, choc bylem chrzczony, bierzomowany itd, to nie czuje, by mi cos narzucano. Chrzest, czy bierzmowanie tez bywa potrzebne. Bo powiedzmy, ze jestes ateista, ale zakochujesz sie we wspanialej kobiecie, ktora jednak jest katoliczka. Nie ma to dla Ciebie znaczenia, bo przeciez to piekna, madra, cudowna kobieta. Ona jak to katoliczka - marzy o pieknym slubie koscielnym. Przeciez nie powiesz jej, by zapomniala o tym, bedziesz chcial spelnic jej marzenie, wiec wbrew swoim pogladom zgodzisz sie na slub. Ale tu potrzebny bedzie chrzest i bierzmowanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
-2 / 2

kyd, wszystko ładnie, pięknie jak z formułki. Tylko, że swoim ostatnim demotem przeczysz temu co właśnie napisałeś http://demotywatory.pl/3119512#comments :D Co do tego Twojego demotu to tak w ogóle to ateizm się nie może szerzyć bo nie ma ani obiektu kultu, ani złotych kościołów, ani nawet wspólnoty. Szerzyła to się wiara i to tak, że niemal wszyscy w Boga uwierzyli. Czy tego chcieli czy nie, ale to już temat na zupełnie inną dyskusję z ciemnej karty kościoła. Pozdrawiam i dobranoc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
+1 / 3

@worldisnotperfect, szerzyc moze sie wszystko, co posiada jakas idee. Tak czy siak, to tylko kwestia nazewnictwa. W
Polsce i na swiecie zadeklarowanych ateistow przybywa i o to mi chodzilo. Byla w nim tez ironia. Kiedys do wiary
naklaniano, dzis poprzez narzedzie internetu krzewi sie ateizm osmieszajac wiare, przyrownujac ja do bajek - dzieki temu
ktos dochodzi do wniosku, ze wiara nie jest prawidlowa postawa czlowieka inteligentnego(za ktorego kazdy chce uchodzic)
- a jedyna alternatywa jaka dla nich pozostaje to ateizm. Tym bardziej, ze ateizm szczycic sie moze nowoczesnymi
autorytetami, ktore robia dobra reklame ateizmowi, np. Kuba Wojewodzki, Doda - takie autorytety lepiej trafiaja do
ludzi, ktorzy dopiero wyrabiaja sobie poglady, czyli do ludzi mlodych. Religia nie posiada nowoczesnych autoryetow, bo jej stronie stoja osoby w sutannach, ktore nie maja dobrej spolecznej reputacji. Tylko Szymon Holownia jest takim malym rodzynkiem, ale to malo. Tacy ludzie maja dosc wiedzy, by samodzielnie dojsc do
prawdy, ale chca byc nowoczesnie postrzegani, wiec zaczynaja przypisywac sobie ateistyczne poglady. Tez swoja droga nie
widze w tym zbyt wiele samodzielnego myslenia. Zeby korzystac z wolnosci umyslu, potrzebne do skonstruowania osobistych
pogladow sa narzedzia odpowiednie, czyli wiedza. Wiekszosc pogladow ateistow nie ma fundamentow opartych na wiedzy,
czyli filozofii, teologii, astronomii, ich ateizm jest wynikiem negacji religii i przejawem trendu. Nie mowie o
wszystkich, bardzo szanuje tych, ktorym zajelo wiele lat, zanim zadeklarowali sie po konkretnej stronie. Wiekszosc
ateistow jest kinder ateistami, ktorzy szczycac sie niezwykla autonomia myslenia, nie widza, ze ich poglady nie
zbudowali oni sami sobie, a ktos inny im je skonstruowal, lecz tak, ze oni mysla, ze sami doszli do wlasnych wnioskow.
Wiem, ze ta opinia spotka sie z wielka krytyka, ale tak ja to widze. Przy czym bardzo szanuje kazdego ateiste, ktory
swiadomie doszedl do swoich przekonan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2011 o 3:55

avatar worldisnotperfect
0 / 4

kyd Ja akurat lubię raz po raz zatopić nos w filozofii :) A tym dla których Doda czy Wojewódzki są autorytetami mogę tylko współczuć, podobnie jak tym dla których kler jest autorytetem. Jeśli ktoś przyjmuje poglądy tylko dlatego, że taka moda(ateizm) bądź taka tradycja(religia) to w istocie taka osoba nie ma żadnych poglądów. Częstym błędem zarówno ateistów jak i wierzących jest to, że nie potrafią oddzielić religii od Boga. Dostrzeganie błędów religii i ich piętnowanie nie jest przecież tożsame z podważaniem istnienia Boga. Inna sprawa, że osoby wierzące w Boga mogą mieć zupełnie rożne wyobrażenie o nim, a religijne dogmaty mogą być i bardzo często są fałszywe. To, że ktoś dostrzega oczywiste błędy i hipokryzje kleru czy religii nie musi oznaczać, że nie wierzy w Boga. Do wiary w Boga nie jest potrzebna żadna religia, odprawiania żadnych rytuałów na wzór ludzi pierwotnych składających ofiary dla bogów grzmotów i słońca. Dramatem wielu osób wierzących jest to, że nie tyle wierzą oni w Boga co wierzą w kościół, w religijnych przywódców, a ich każdą nawet największą bzdurę czy wymysł traktują tak jakby pochodziła od samego Boga. Osobiście mimo, że jestem niewierzący nie chciałbym widzieć upadku kościoła bo potrafię dostrzegać pozytywy wiary. Choć jest to coraz trudniejsze przez coraz bardziej rażące działania kościoła. Aby zapobiec upadkowi kościoła to ludzie wierzący powinni wskazywać swoim kapłanom popełniane przez nich błędy i powinni ich naprostować, zamiast udawać, że wszystko jest ok bądź co gorsza jeszcze ich bronić. Bo takie działanie sprawi jedynie, że w przyszłości Kościół to nie będzie wspólnota wierzących w Boga tylko sekta ślepo wierząca w każde słowo swojego przywódcy, czyli zwykłego wykorzystującego ich człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 5

Ło ludzie, aleście się rozpisami :P rbk17 - No jasne, że robi to samo - każdy w swoim zawodzie ciągle robi to samo, ale wystarczy, że coś źle zrozumie i źle coś powie na kazaniu w niedziele i może dostać eksomunikę. Poza tym - czy taki bezstresowy? Wystarczy popatrzeć jak ludzie reagują na księży i sam się przekonasz czy jego życie jest takie "bezstresowe"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 7

A więc tak: Pisałeś o tym by nie skrywać złych rzeczy które są w kościele – no ja się przecz z tym zgadzam. Jeśli jest jakiś ksiądz – złodziej, nierób, pedofil czy morderca to nie należy tego skrywać tylko wywalić takiego i z kościoła i prosto przed są zaprowadzić. Jednak pamiętaj że to idzie w 2 strony. Tak jak nie powinno się milczeć o złych sprawach bo ukrywanie tego byłoby po prostu kłamstwem odnośnie ich postawy, to tak samo nie można dopuścić do tego wmawiać innym że mają mało roboty bo jest to takie samo kłamstwo. A pomyśleć że wszystko – ta cała nasza dyskusja – zaczęła się od przytoczenia słów że są bandą nierobów – to wcale nie jest tak, że ja to znikąd powiedziałem, przeczytaj poprzedzającą mnie wypowiedź. No ale dzieje się zaś to co się zawsze dzieje – wystarczy wspomnieć o religii i już się zaczyna „by wierzyć w Boga nie jest potrzebna religia; a co z innymi Bogami; a co z błędami religii w historii itp.” Ludzie, jak chcecie dyskutować w ten sposób to idźcie na forum religijne tam podyskutujecie sobie z ludźmi będącymi w temacie, które odpowiedzą lepiej niż ja i w końcu poznacie odpowiedzi na nurtujące was pytania. Demot tyczy się tego że jakiś kościół jest fest zdobiony i zamiast dyskutować o tym nagle czytam o filozoficznym aspekcie religii, dogmatach, historii, organizacji czasu księży i innych tego rodzaju rzeczach. Przecież to są tak rozległe tematy, że książkę by można napisać zawierającą różne za i przeciw. Chcecie dyskutować o jakimś temacie religii to możemy podyskutować, ale nie można wrzucać tylu różnych wątków do jednej wypowiedzi bo wymiana zdań staje się coraz to dłuższa coraz to mniej składna i już nikt nie pamięta co było napisane 2 posty wyżej. Póki co proponuje podyskutować o wystrojach kościołów (zgodnie z tematem demota) a jeśli kogoś nurtuje inna rzecz to albo niech gada o tym na forum religijnym albo poszuka (bądź założy) demota o tematyce jaką chce poruszyć. Takie jest moje zdanie, Pozdro!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stuwka

To co Kościół robi z pieniędzmi, za które mógłby naprawdę pomóc ludziom to drażliwa kwestia. Za prowokacyjne komentarze przewidziane są nagrody w postaci blokady konta.

]:-D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ConG
+17 / 23

Niech żyje admin, który broni nas przed drażliwymi tematami! To zmienię temat, żeby nie prowokować - ładna pogoda dziś, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar justynka9501
+10 / 10

Tak, tak cieplutko ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar twoirodzice
+18 / 20

No, nie ma to jak ładna pogoda w kraju w którym jest WOLNOŚĆ SŁOWA i jak na razie NIE MA CENZURY W INTERNECIE. Tyle w temacie pogody...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kaosmage777
+3 / 9

Racja, racja, widziałem dom mojego proboszcza. Wnętrza tylko pozazdrościć, za 100 lat może będe miał takie same:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Draken
+2 / 14

Wolność słowa, owszem jest, i każdy ma prawo się wypowiedzieć ale niestety, admini mają rację z banowanie prowokatorów, z doświadczenia wiem że każdy demot o podtekście religijnym na tej stronie kończy się chamską wojną między ateistami a wierzącymi (O dziwo i jedni i drudzy są równie chamscy i z niesamowitą determinacją próbuję się nawzajem wytępić wyklinając w niebogłosy). Wolność słowa? Owszem ale tylko jeśli towarzyszy jej kultura wypowiedzi, a w sprawach religijnych itp. w internecie jej nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar twoirodzice
+15 / 15

@Draken to że temat jest trudny i wywołuje emocje nie znaczy że ma nie być poruszany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar twoirodzice
+2 / 2

@naxster wydaje mi się że ten temat jest niewyczerpalny ale jeżeli twój umysł nie może tego sobie wyobrazić to już nie moja wina

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stuwka

@ConG

Pogoda ładna, chociaż według mnie jest bardzo duszno:( Komentarze są przecież do wyrażania opinii, byleby nie było obelg ze strony niekulturalnych ateistów tudzież fanatyków religijnych. Takie coś jest wałkowane w każdym democie, który wiąże się z religią, a wielu użytkowników się na to skarży, na pw lub gg :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ConG
+4 / 4

No to stuwko, przypomnij, że nie wolno obrażać użytkowników, mnie też drażni takie pieniactwo na forum, bo zakaz prowokacyjnych komentarzy zabrzmiał, jakby w ogóle nie można było komentować demotywatora, który sam w sobie jest przecież prowokacyjny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rasta4Peace
+1 / 5

Zarabiają na tym czego powinni nas poinformowac jakies 1500 lat temu, najwyzrazniej sami o tym nie wiedzą bo ciągle dobytek zbieraja... dusza jest prawdziwie bez cenna :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kazkovvic
+8 / 14

kościółki zarabiają, nie ma co, ludzie jeszcze im rzucaja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cater
+5 / 13

przynajmniej ich przekaz jest spójny z tym co prezentują ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-4 / 6

rbk17 - może konkretniej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 4

A więc tak - 1) ile znasz pozłacanych kościołów? 2)Ile znasz przypadków pedofilii w kościele? 3) Ile znasz przypadków homoseksualizmu? 4) Cennik ułatwia ludziom sprawę bo płacenie za takie rzeczy to tradycja, ludzie ciągle przychodzą i pytają się "za ile" więc czemu by nie zrobić cennika? To tylko ułatwi sprawę, jednak nie trzeba się go trzymać i "co łaska" obowiązuje moralnie. Tyle, że nie wiem jak pedofilia i homoseksualizm ma się do tematu demotu ale mniejsza z tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
0 / 4

0bcy, pogubiłem się. Ty tu robisz za adwokata kościoła czy za adwokata diabła?
1) nawet jesli jest tylko jeden to
Jezus uznałby, że jest ich o jeden za dużo
2)ujawnionych czy skrywanych?
3)Ty nam powiedz bo chyba nikt tutaj nie
jest tak blisko z klerem jak Ty
4) pytają się za ile bo kler ciągle ta kasę brał, fakt tradycja, ale niechlubna i
nie zmieniana od wieków

Polecam Ci ten demot http://demotywatory.pl/3119540#comments

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2011 o 12:06

avatar 0bcy
-3 / 3

Gości, nie wtrącaj mi się w rozmowę dobrze? Ja tu dyskutuje z rbk o jego poglądach. Chciałbym usłyszeć jego odpowiedź na te pytania - a jakbyś nie wiedział zadałem je po to by pokazać mu że generalizuje sprawę i wrzuca wszystkich do jednego worka na podstawie kilku pojedynczych przypadków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 2

Oczywiście że nie jestem księdzem - to ja też od razu zapytam - dlaczego gdybym był księdzem rozmowa byłaby zakończona? Boisz się z nimi dyskutować? chyba zapominacie że księża są zwyczajnymi ludźmi spośród nas - jakie mamy społeczeństwo takich mamy księży - niektórym się chyba wydaje że to postacie z innej planety. Wracając do wymienionych punktów - ja o słyszałem o około 6 potwierdzonych przypadkach pedofilii wśród księży, a z tego co kojarzę w Polsce jest około stu tysięcy duchownych. Zaokrąglijmy więc tą liczbę 6 do 10 i sprawdźmy jaki procent duchownych popełnia tą zbrodnie. 1 na dziesięć tysięcy to inaczej jeden procent jednego procenta. Według mnie to trochę za mało by wyzywać więc duchownych od pedofili. Oczywiście zaraz będzie wielki odzew "a co z tymi o których się nie mówi" - owszem na pewno takie przypadki są, ale bądźmy szczerzy, większy odsetek pedofilów jest wśród nauczycieli albo lekarzy, ale do szkoły albo na badania się jakoś dzieci nie boicie posyłać. Co do wymienionej przez ciebie liczny "co najmniej tysiąc" to jest ona bardzo trafna - innymi słowy - nie znam żadnego ale głęboko wierzę w to że na pewno są i jest ich cała masa - a najlepsza jest końcówka w której piszesz "nie licząc tych nieujawnionych" - tak, to częste zjawisko wśród wierzących - chowamy bogato strojone kościoły przed światem, na przemian trzymamy je u siebie w piwnicy. Co do tego że podkreślilem jedną strone medalu to się zgodze, ale ty też podkreślasz tylko jedną, moje podkreślenie jest tylko wyrównaniem o tym o czym ty nie wspominasz. A co do twoich zakleszczonych księży posłużę się ulubionym zdaniem ateistów - masz na to jakieś konkretne dowody? Bo dlaczego mam ci wierzyć na słowo? Śmieszy mnie również że nazywacie mnie, czy też pytacie czy jestem adwokatem kościoła, zatem i ja zapytam, czy wy jesteście prokuratorami antyteistów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pwkam
+1 / 11

Wystarczy popatrzeć co dzieje się w Europie Zachodniej. Następuje laicyzacja, bo ludzie są coraz bardziej inteligentni i wykształceni. W dzisiejszych czasach Kościół pozostał takim skansenem zacofania, ale z pokolenia na pokolenie rola Kościoła będzie coraz mniejsza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
0 / 6

Wkurza mnie ta afirmacja zycia na zachodzie. Chocby chodzili nago po ulicach, to tez bedzie to wzorzec dla wszystkich, a kto ich nie nasladuje, ten jest jest ciemnogrodem i zacofancem. Ja tez myslalem w tych kategoriach, uwazalem, ze wszystko, co na zachodzie musi byc lepsze: krowy wiecej mleka daja, powietrze jest czystsze, a slonce jasniej swieci. Ale wyroslem z tego i zaczalem doceniac to "wstecznictwo", ktore jest po prostu umilowaniem tradycji i dawnych wartosci zycia. Zamiast tego, stawia sie wyzej model zycia oparty na hedonizmie, korzystaniu z zycia, bo to takie liberalne i nowoczesne. I blagam was, przestancie idiotycznie insynuowac, ze wyksztalcenie i inteligencja ma jakikolwiek zwiazek z religijnoscia, czy jej brakiem. Moglbym podac wiele nazwisk wybitnych noblistow i jednoczesnie praktykujacych chrzescijan. Nawet istnieje doroczna, bardzo prestizowa nagroda, nazywana Nagroda Templetona - za pokonywanie barier miedzy nauka a religia. W przeszlosci zdobyl ja ksiadz Michal Heller - teolog, filozof, fizyk i kosmolog. Moglbym tez jako argument podac paru moich znajomych studentow medycyny i filologii, bedacymi praktykujacymi katolikami. Skonczcie do licha z tymi glupimi stereotypami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-2 / 6

pwkam tylko ludzie zacofani i zabobonni są ateistami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2011 o 11:56

avatar 0bcy
0 / 2

Upss.. Dzięki za wskazanie taj niewielkiej (jednak jakże znaczącej) literówki ;-) masz ode mnie (+) :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2011 o 12:18

avatar worldisnotperfect
+1 / 3

0bcy "tylko ludzie zacofani i zabobonni są ateistami" - to chyba mówi wszystko o Twojej mądrości. Ateizm = zabobon. Wiara=oświecenie. I Ty miałeś żal, że nazwałem Cię fanatykiem. A ja jedynie stwierdziłem fakt, który inni mogli dostrzec nieco później ode mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-4 / 4

A więc już tłumacze - nazywając ateistów zabobonnymi chce po prostu pokazać jak to jest kiedy bez konkretnych podstaw wyzywa się kogoś od tej grupy. Ja wcale nie uważam ateistów za zabobonnych tak jak napisałem. Zrobiłem to po to byś zobaczył jak głupie jest moje stanowisko w tej sprawie i jak idiotycznie brzmią moje słowa kto kogoś bezpodstawnie się tak nazywa - problem polega na tym, że mnie zywywałeś od fanatyków a ja tylko w 1 poście zachowałem się tak jak co 2 ateista na forum publicznym. Innymi słowy raz zachowałem się tak jak wy i proszę jakie zrobiłem na was wrażenie, zastanówcie się nad tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cailleach
+1 / 1

Bog zaplac ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kaosmage777
+1 / 5

Polak klechy nie okradnie, raczej daninę złoży. Czarni to u nas święte krowy, robią co chcą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 6

Polak klechy nie okradnie? Kurde jak jakiś ksiądz pedofil wkroczy do akcji to zaraz cała polska o tym gada - jak ta banda ateistów napadała, okradała księży czy zakonnice (jednego nawet zamordowali) to jakoś o tym się nie mówi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chybatak
+10 / 10

Mam nadzieję, że mój komentarz nie będzie zbyt prowokacyjny, ale moim zdaniem Jezus zamiast największych pomników wolałby aby za te pieniądze przeznaczyć na biednych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N naxster
-4 / 4

Też tak myślę. Mam nadzieję, ze ten akurat kościół nie powstał we współczesnych czasach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 5

Zgadza się - Jezus powiedział - co Boskie to Bogu a co cesarskie to cesarzowi. Trzeba jednak zrozumieć w jakim celu to tak wygląda. Co wy myślicie że księża w kościołach mieszkają? Kościół nie powinien być zanadto wystrojony ale też nie może tak jakby chcieli ateiści aby był zbity z kilku desek - kościół to dom modlitwy z Bogiem i dobrze by było aby ludzie w nim siedzący mieli też komfort podczas modlitwy. Prawdą jest że Bóg nie wymaga od nas "złota" ale też trzeba pamiętać, że Bogu należy się jako taki szacunek więc jeżeli się chce postwaić mu świątynie to nie byle jaką. Zaś znów z tej pierwszej strony to nie można przesadzać, bo nie o to wszak w naszej religii chodzi. I znów wracając do pierwszej strony to nie zawsze tak jest że to kościół wydaje kupe kasy na "ozdoby" bo np w moim kościele praktycznie każda ozdoba jest ofiarowana a nie kupiona - mamy bardzo fajne płaskorzeźby drogi krzyżowej które wyglądają na warte fortunę a prawda jest taka, że po prostu kiedyś pewien artysta je zrobił i postanowił ofiarować kościołowi i tyle. Tak że czy katolicy czy też nie - z dystansem do zdjęć w których jest przedstawiony wypasiony kościół.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chybatak
+1 / 1

Owszem, kościół wcale nie musi być zabitą deskami szopą, bo dla niektórych jest to miejsce kultu, czyli jest wymagane zachowanie szacunku, a tym samym dobrego wystroju. Jednak ludzie często przesadzają wydając ogromne sumy na "upiększanie" świątyń, stawianie milionów pomników itp. Przecież nie potrzeba tak wystawnych, drogich dekoracji, aby uzyskać ciekawy, elegancki efekt. Taki kościół z klasą ;) Trochę kwiatów, jakieś obrazki i wszystko wygląda pięknie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-1 / 3

I tu cię drogi kolego popieram - osobiście lubie takie skromne kościołki. Choć moim skromnym zdaniem uważam tez że raz na jakiś czas (np jeden na 30 albo ja 50 czy też na 100) powinien stać jakiś wypasiony kościół. Po prostu. Tyle, że tak jak już powiedziałem wcześniej, u mnie wszystko za darmo robią ludzie dlatego kościół wygląda jak wygląda, a to sami coś odmalują albo podarują i kościółek mamy "wypasiony" i wygląda jakby ksiądz szalał z kasą a prawda jest taka, że poza ocieplaniem (i ewentualnymi remontami dachów itp) w ogóle żadne pieniądze na niego nie są wydawane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZiemniakPospolity
-1 / 9

Ciekawe gdzie są takie kościoły... wszystko w mojej okolicy to zwykłe budynki pełne normalnych obrazów, witraży itp., bez żadnego przepychu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
+4 / 6

Tak, tak..a biskupi mieszkają w dziesięciu na kawalerce do której dojeżdżają Syrenką Bosto rocznik 1971 :D

A na Twoje pytanie odpowiedź już padła, gdybyś przeczytał wcześniejsze komentarze przed dodaniem swojego to
wiedziałbyś gdzie jest ten kościół.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2011 o 15:50

avatar ZiemniakPospolity
-2 / 4

@worldisnotperfect - ja nie o mieszkaniach biskupów :) To było pytanie retoryczne - nie chodziło mi o to, gdzie ten konkretny kościół się znajduje. Chciałem tylko zauważyć tym komentarzem, że to żadna norma i normalne kościoły klepią biedę - i nie piszę znowu o biskupach. Oni może mają już lepsze pieniądze, ale ksiądz, szczególnie proboszcz, to zwykły szarak. I nie piszcie o Rydzyku, bo ja jestem bardziej religijny od niego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-1 / 3

Dokłądnie - zrobili zdjęcie jednego kościoła i nagle okazuje się że wszystkie kościoły świata wyglądają tak jak ten jeden na zdjęciu o ile nie jeszcze bardziej wystrojone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D davvid89
0 / 4

demot:Duchowi Przewodnicy Kościoła:Mają bardzo bogate wnętrza...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Czapik
+2 / 2

a zaczęło się od stajenki....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kaosmage777
+1 / 7

Nie stajenki, tylko groty pod domem gdzie przechowywano zwierzęta. Nie było żadnej drewnianej stajenki. Trzeba odróżnić mity od realiów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
+1 / 3

kaosmage777 stajenka mogła być ale wcale nie musiała, z tego co ja wiem sama stajenka jako taka jest symbolem tego,
że Jezus narodził się w ubóstwie - mogła być to stajnia ale rożnie dobrze mogła zwyczajna grota. Ludzie dzisiaj
mają jakieś schizy dosłowności. Nauczyli się że jak jest jedno słówko dwuznaczne to lepiej nie podpisywać umowy
bo można stracić na tym kupe kasy - a kiedyś jak chciano powiedzieć że ktoś urodził się w biedzie po prostu
można było powiedzieć że narodził się w stajni i tyle - i nikt nie dociekał czy rzeczywiście była to stajnia
czy obora czy garaż czy jaskinia czy też staru bunkier po 2 wojnie światowej. Każdy wiedział o co chodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2011 o 19:35

avatar lacrimosa1995
-1 / 5

zostawcie Kościół w spokoju. Amen.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
0 / 2

A co jeśli ktoś nie wierzy w święte krowy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-3 / 3

To powinien zapoznać się z listą krajów do których lepiej by było, żeby nie jechał ;-) Tyle, że jak to się ma do przedmówczyni?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
0 / 2

No to zabłysłeś 0bcy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
-3 / 3

Widzę że muszę użyć prostszych słów - rozwiń swoja myśl.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar worldisnotperfect
0 / 2

0bcy, mądrej głowie dość po słowie. Przekaz mojego komentarza był nad wyraz oczywisty. Kościół można krytykować tak samo jak każda inną organizacje zrzeszającą ludzi, czyli istoty omylne. Jeśli ktoś twierdzi, że kościoła nie można krytykować, i należy przymykać oczy na jego złe praktyki, jest to jawna oznaka fanatyzmu. Twoja obecność pod każdym postem krytykującym kościół tez jest oznaka fanatyzmu i religijnego zaślepienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 2

A czy ja bronie całego kościoła? CZy ja bronie tych zwyrodniałych księzy? Sam zaznaczyłem że te /odłamy/ powinno się wyrzucić z kościoła i zaprowadzić przed sąd. Nigdzie nie napisałem że cały kościół jest doskonały czy bez grzechu. Jedyne osoby które tu coś generalzują to te z którymi dyskutuje. A dyskutuje po to by im wytłumaczyć by nie generalizowały. To do nich pisz te słowa nie do mnie - ja przyznaje jest dużo dobrych księzy ale że są też źli co potwierdzam - oni piszą natomiast że wszyscy są źli a słowem o dobrych nie wspomną. Kto tu nie umie spojrzeć prawdzie w oczy? Kto ma fanatyczną postawę? Z tego co widzę to ty byś bardzo chciał bym był fanatykiem - abym bezmyślnie wszystkich bronił nawet tych najgorszych nie dając powiedzieć o nich złego słowa. Ale może zanim odniesiesz się do któregoś z moich komentarzy najpierw przeczytaj komentarz osoby mnie poprzedzającej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 2

Aha no i oczywiście nie odpowiedziałeś - piszesz mądrej głowie dość po słowie - ja wiem o co ci chodził, ale
widocznie ty nie zrozumiałeś mojego pytania. A więc twoje słowa się potwierdzają. Moim pytaniem zaznaczyłem, że
twój post nie ma nic wspólnego z tematem demota na jakim dyskutujemy. Póki co do teraz nie odpowiedziałeś. EDIT no i patrz co się dzieje :-) jakiś gość się ze mną nie zgadza wlazł na mój profil i do każdego komentarza dał (-). nawet do tych starych gdzie już dawno nikt ich nie oglądał. Bo chyba nie chcesz powiedzieć, że w ciągu 2 godzin nagle rożne przypadkowe osoby wchodziły na stare demoty (często z poczekalni) i akurat przeczytały mój podpis i akurat wszędzie dały minusa. No ja bym się mógł zgodzić z tym, że np - myśle inaczej niż inni - albo że ja coś źle rozumiem, albo że jestem w błędzie i nie trzeba się ze mną zgadzać. No ale żeby tak wszystkie komentarze nagle i w tak krótkim czasie? No ale przyzwyczaiłem się do tych ateistycznych zagrywek, to już któryś raz nagle ktoś włazi na mój profil i zeruje wszystkie komentarze. Czasem nawet jak wejdę w dyskusje z ateistą to nagle wszystkie moje demoty spadają o 1 punkt - nawet te bardzo stare. Hehe - tak jakby obniżenie tej oceny miało mnie zniszczyć albo jakbym nie wiadomo jak miał z tego powodu cierpieć ^^ I ty mi mówisz, że to ja jestem fanatyczny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2011 o 15:26

avatar worldisnotperfect
-1 / 1

0bcy ile Ty masz lat? Zresztą nie odpowiadaj, bo ja i tak wolę się skupić na tworzeniu nowych demotywatorów niż wdawać w jałową dyskusję z Tobą. Może twój profil często odwiedzają twoi równolatkowie, nie wiem i nie dbam o to. Wierz mi, że mój profil często jest odwiedzany przez dzieci lub tych, których boli ilość moich demotów na głównej, tylko po to, żeby minusować wszystko jak leci. Co do Twoich wypowiedzi to już inna kwestia, bo ponad 600 na minusie przy komentarzach, świadczy o tym, że mało kto się z tobą zgadza tudzież nie potrafisz argumentować swoich racji bez emocji lub budzenia negatywnych emocji u czytających twoje wypowiedzi. Na tym kończę swoja obecność w tym democie. Jak chcesz możesz dalej pisać, dotychczas nie przeszkadzało Ci to, że piszesz sam do siebie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 2

o i taka to dyskusja - nie odpowiedziałeś na żadne pytanie - pochwaliłeś się że masz kupe demotów na głownej (ja chyba mam jednego) i to jest twój argument do zakończenia rozmowy - choć ja w sumie też nie mam cierpliwości do rozmowy z takimi jak ty - nie cieszy mnie debata z osobami które wyzywają mnie od tego co robią same a na każdy argument którego nie umieją obalić zamiast przyznac się do błedu wyzywają od małolatów. Sam jestem ciekaw czy na jakim "poziomie" edukacji jesteś. A co do mojej średniej ocen o której wspominasz to tak jak mówię - ze 4 - 5 razy mialem tak że jak zacząlem dyskusje z ateistą to nagle w ciągu godziny średnia mi spadała o 200 czy 300 punktów i to z starych komentarzy a nie obecnych. - Jakbym chciał mieć dużo punktów bym se założyl 2 konta dał po plusie na każde komentarz i byłby spokój. Jak się nei ma innych argumentów niż minusowanie to potem tak to wygląda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sandalus
0 / 0

Chcę tylko powiedzieć, że ta świątynia została zbudowana między XVI a XVIII w., kiedy w Ekwadorze rządzili Hiszpanie. W Hiszpanii złota było wtedy bardzo dużo i miało niewielką wartość, to i nie dziwota, że woleli ztego kościół zbudować... Ale przecież lepiej się przyczepić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2011 o 16:05