Znalezione w parczku Technikum Budowlanego na Grottgera. Są tam brukowane alejki, gdzieniegdzie są właśnie kostki z niemieckich nagrobków.
To nie jest niestety jedyny przykład podobnego "recyklingu" u nas :(
To nie są nagrobki tylko macewy żydowskie kamienie pośmiertne, a te ulice wybrukowano zapewne za czasów drugiej wojny światowej. , co nie zmienia faktu że ignorancja twoja i administratorów jest ogromna. Bo kostka ta nie jest z nagrobków tylko z macew i a tępotę rozprzestrzenia pan administrator, który nie wie o takich rzeczach i nie próbuje nawet was uświadomić w tej "błachej" kwestii.
PPP napisał "To nie są nagrobki tylko macewy żydowskie kamienie pośmiertne, a te ulice wybrukowano zapewne za czasów drugiej wojny światowej. , co nie zmienia faktu że ignorancja twoja i administratorów jest ogromna. Bo kostka ta nie jest z nagrobków tylko z macew i a tępotę rozprzestrzenia pan administrator, który nie wie o takich rzeczach i nie próbuje nawet was uświadomić w tej "błachej" kwestii."
O matko... Macewy to właśnie nagrobki żydowskie... I podejrzewam że właśnie każdy o tym nagrobku czy też macewie myślał.
A tak swoją drogą, to nie jest to jakiś wyjątek że jest to w Elblągu, spotyka się to także w innych miastach. W czasie II wojny światowej niemcy bardzo często używali tych płyt pod budowę jezdni czy, jak tu widać, chodników.
Co nie zmienia faktu że jest to karygodne.
PPP, mylisz się. To są nagrobki z lokalnych niemieckich cmentarzy, wykorzystane w ten sposób w czasach PRLu. Przyjrzyj się, że widać litery łacińskie pisane gotykiem. Na jednej kostce (środek po lewej) jest fragment palmy, symbolu używanego do dziś na chrześcijańskich nagrobkach.
W Elblągu znajdował się jeden cmentarz Żydowski. Macewy stamtąd są przechowywane w magazynie nadleśnictwa.
To sa fragmenty tablic nagrobkowych a nie nagrobkow kiepy. Dwie rozne spawy... Tablice montuje sie zuplenie oddzielnie. Pomijam fakt, ze gdyby to byl nagrobek to nawet byscie sie nie zorientowali, poniewaz bylby to zwykly granit, marmur czy inny kamien. Zalosny demotywator.
Pamiętam jak przed pierwszą komunią zastanawiałyśmy się z koleżankami, co to za napisy D.O.M. na kamiennym bruku, ciągnącym się dokoła kościoła... Teraz już je wymienili na zwykłe kamienne bloki...
wszędzie tak jest ja ostatnio 2 lata temu widziałem że podkład pod nowy asfalt na cmentarzu Poznań-Miłostowo z nagrobków robili chyba jakoś po 25 latach jak rodzina nie płaci za twoje miejsce to moga wyburzyć i kogoś nowego pochować
Łe chodniki to nic. U nas wybudowali ściany basenu kąpielowego z całych, nie pokruszonych starych nagrobków z Żydowskiego cmentarza ;( I ludzie 20 lat nie wiedząc o tym się w nim kąpali, dopiera 3 lata temu w zime ktoś napisy zauważył i musieli zamurować ...
Nie tylko Elbląska specjalność. Praktycznie na całym obszarze tzw. ziem odzyskanych można trafić na takie pozostałości. Jako elementy chodnika spotyka się nawet całe, kilkumetrowe płyty nagrobne mające po kilkaset lat
Pehw.. A co niby z nimi robić? Właścicielom i tak już nie zależy... a że na terenie Elbląga masa cmentarzy była to i płyt jest sporo. A teraz remontują obszar między Groblą Św. Jerzego a Ratuszową i Bema - tam był cmentarz duży. Pełno się znajdzie jeszcze tego tatałajstwa...
Drogie Dzieci ! zapewniam ,że nie są to żydowskie macewy - żadna kostka nie nosi śladów alfabetu hebrajskiego ,w którym zapisywane są oba języki używane na terenie naszego kraju przez Żydów - czyli hebrajskiego i jidysz (żydowskiego). Przypomina mi to raczej nagrobki niemieckie ,niestety. Pozdrawiam
Do niedawna coś podobnego było we Wrzeszczu w Gdańsku. Tam z płyt nagrobnych zrobili murki przy ulicy, tyle że były tak obrócone, że nie było widać napisów. Kilka lat temu jakiś samochód uderzył w taki murek i się wydało, więc zrobili nowe...
Gorzej, że jak widać, takich przypadków jest dużo więcej i nikt nic z tym nie robi. :/
1.Jezeli niemieckie - widocznie władza ludowa chciala sie zemsici za 2 wojne swiatowa.
2.Jezeli zydowskie - pozostalosc 2 wojny sw.
pkt 1 wynika z pkt 2.
W moim mieście stoi pomnik Powstańców Wielkopolskich i jest właśnie zrobiony z takich kosteczek granitowych i na niektórych z nich są również "cyfry,znaki,literki" muszę się temu bliżej przyjrzeć,pewnie też zrobionych z jakiś starych nagrobków...
ja uważam że nagrobki są zbędne, marnują miejsce na cmentarzu, które można wykorzystać w inny sposób związany z życiem doczesnym. Urny są lepsze, kremacja zwłok jest oszczędnością, tak myślę. Rodzimy się- umieramy, to normalne, dopiero po śmierci zaczyna się prawdziwe życie (jeśli jesteśmy Katolikamy, tak jak ja, to tak uważamy) więc po co przywiązywać się do ciała, które jest tylko epizodem w naszym życiu. ;P
Zasymilowani niemieccy Żydzi mieli macewy w języku niemieckim w hebrajskim, często też w samym niemieckim. Podobnie jest np. na starym cmentarzu w Opolu i we Wrocławiu. Być może są to fragmenty macew, a może fragmenty niemieckich nagrobków. Jakkolwiek by nie było ja bym nie pluł na nagrobki ludzi, którzy możliwe, że zmarli na długo przed Hitlerem i wcale nie mieli pojęcia o złu, jakie się wtedy dokonało. Natomiast mieszkańcom Elbląga proponuję dokładnie zbadac (najlepiej w miejscowych archiwach) jaka jest dokładna historia tych fragmentów nagrobków.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2011 o 10:00
Gdzieś Ty to znalazł ? :D Też jestem z Ega :P Muszę obadać osobiście xD
o matko gdzie to jest?
DEMOTYWUJĄCE .....:(
Znalezione w parczku Technikum Budowlanego na Grottgera. Są tam brukowane alejki, gdzieniegdzie są właśnie kostki z niemieckich nagrobków.
To nie jest niestety jedyny przykład podobnego "recyklingu" u nas :(
Sprawdzone, prawda
Nie jedyny? Ludzi też przetwarzacie?
tyramy clae zycie a te cj*je domagaja sie anwet placenia za 2x1 m2 po smierci... nie ludzkie
doobre i mam pytanie na jakiej ulicy to jest?
a co mieli zrobic z tymi nagrobkami? 50 lat i wylatujesz z cmentarza... normalne
o jaaaa.. szok..
w sumie to tez jestem z okolic Elbląga wiec mnie to zdziwiło
No co? Szwabów w elblągu się nie lubi ;p
haha nie widzialem ich nigdy, a czesto w tamtej okolicy bywam xD
Nieźle.. ;/
to często spotykane, zero pomysłu na wykorzystanie dorobku przeszłości przez władze miejskie
To niemieckie nagrobki (czy raczej to co z nich pozostało). W Szczecinie po wojnie była ta sama akcja.
To nie są nagrobki tylko macewy żydowskie kamienie pośmiertne, a te ulice wybrukowano zapewne za czasów drugiej wojny światowej. , co nie zmienia faktu że ignorancja twoja i administratorów jest ogromna. Bo kostka ta nie jest z nagrobków tylko z macew i a tępotę rozprzestrzenia pan administrator, który nie wie o takich rzeczach i nie próbuje nawet was uświadomić w tej "błachej" kwestii.
Też jestem z ega XD i raczej tego nie widziałem ;oo XDD
To jest materiał na demota?
W szczecinie to samo... pełno tego i to poniemieckie...
PPP napisał "To nie są nagrobki tylko macewy żydowskie kamienie pośmiertne, a te ulice wybrukowano zapewne za czasów drugiej wojny światowej. , co nie zmienia faktu że ignorancja twoja i administratorów jest ogromna. Bo kostka ta nie jest z nagrobków tylko z macew i a tępotę rozprzestrzenia pan administrator, który nie wie o takich rzeczach i nie próbuje nawet was uświadomić w tej "błachej" kwestii."
O matko... Macewy to właśnie nagrobki żydowskie... I podejrzewam że właśnie każdy o tym nagrobku czy też macewie myślał.
A tak swoją drogą, to nie jest to jakiś wyjątek że jest to w Elblągu, spotyka się to także w innych miastach. W czasie II wojny światowej niemcy bardzo często używali tych płyt pod budowę jezdni czy, jak tu widać, chodników.
Co nie zmienia faktu że jest to karygodne.
@PPP
Od kiedy niewiedza nazywana jest ignorancją?
PPP, mylisz się. To są nagrobki z lokalnych niemieckich cmentarzy, wykorzystane w ten sposób w czasach PRLu. Przyjrzyj się, że widać litery łacińskie pisane gotykiem. Na jednej kostce (środek po lewej) jest fragment palmy, symbolu używanego do dziś na chrześcijańskich nagrobkach.
W Elblągu znajdował się jeden cmentarz Żydowski. Macewy stamtąd są przechowywane w magazynie nadleśnictwa.
pozdro dla Mechanikow z Komenskiego !
To była norma za komuny, na dolnym śląsku w większosci miast i miasteczek mozna spotkać murki i płyty chodnikowe z niemieckich nagrobków.
na terenie Małopolski, Bieszczad, pełno jest ryneczków wyłożonych macewami.
Macewa też nagrobek, więc o co się rozchodzi
Na terenie budowlanki przy ulicy Grottgera można podziwiać takie dzieło :D
To sa fragmenty tablic nagrobkowych a nie nagrobkow kiepy. Dwie rozne spawy... Tablice montuje sie zuplenie oddzielnie. Pomijam fakt, ze gdyby to byl nagrobek to nawet byscie sie nie zorientowali, poniewaz bylby to zwykly granit, marmur czy inny kamien. Zalosny demotywator.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nagrobek
;) Nawet piramidę można nazwać nagrobkiem.
W kętach zaraz po wojnie rynek był wyłożony (ulica wokół) całymi płytami z nagrobków żydowskich. później to przenieśli i zrobili im cmentarz... ;]
Pamiętam jak przed pierwszą komunią zastanawiałyśmy się z koleżankami, co to za napisy D.O.M. na kamiennym bruku, ciągnącym się dokoła kościoła... Teraz już je wymienili na zwykłe kamienne bloki...
ale masakra i to akurat u nas Oo.
W Szczecinie, na placu grunwaldzkim kawalki nagrobków są wmurowane w coś, w rodzaju krawężników.
historia była jaka była ale mogliby juz pozmieniac na normalne chodniki, mi osobiście głupio by było chodzić po takim....
Prawie 18 lat tu mieszkam i o tym nie wiedziałem :D
Mieszkam w tym mieście od 18 lat, ale nie miałam o tym pojęcia o.O
wszędzie tak jest ja ostatnio 2 lata temu widziałem że podkład pod nowy asfalt na cmentarzu Poznań-Miłostowo z nagrobków robili chyba jakoś po 25 latach jak rodzina nie płaci za twoje miejsce to moga wyburzyć i kogoś nowego pochować
kurde a ja myślałam ze to tylko ja zauwazyłam jak grabilam liście na praktykach
jestem z ega ale tego nie widziałem
W Świnoujściu to samo - w Parku Chopina murek zrobiony z nagrobków Niemców.
Łe chodniki to nic. U nas wybudowali ściany basenu kąpielowego z całych, nie pokruszonych starych nagrobków z Żydowskiego cmentarza ;( I ludzie 20 lat nie wiedząc o tym się w nim kąpali, dopiera 3 lata temu w zime ktoś napisy zauważył i musieli zamurować ...
Nie tylko Elbląska specjalność. Praktycznie na całym obszarze tzw. ziem odzyskanych można trafić na takie pozostałości. Jako elementy chodnika spotyka się nawet całe, kilkumetrowe płyty nagrobne mające po kilkaset lat
Pehw.. A co niby z nimi robić? Właścicielom i tak już nie zależy... a że na terenie Elbląga masa cmentarzy była to i płyt jest sporo. A teraz remontują obszar między Groblą Św. Jerzego a Ratuszową i Bema - tam był cmentarz duży. Pełno się znajdzie jeszcze tego tatałajstwa...
Drogie Dzieci ! zapewniam ,że nie są to żydowskie macewy - żadna kostka nie nosi śladów alfabetu hebrajskiego ,w którym zapisywane są oba języki używane na terenie naszego kraju przez Żydów - czyli hebrajskiego i jidysz (żydowskiego). Przypomina mi to raczej nagrobki niemieckie ,niestety. Pozdrawiam
Do niedawna coś podobnego było we Wrzeszczu w Gdańsku. Tam z płyt nagrobnych zrobili murki przy ulicy, tyle że były tak obrócone, że nie było widać napisów. Kilka lat temu jakiś samochód uderzył w taki murek i się wydało, więc zrobili nowe...
Gorzej, że jak widać, takich przypadków jest dużo więcej i nikt nic z tym nie robi. :/
Do TVN'u z tym xD
dobry demotywator :P
formalnie, jeśli cmentarz był pod ochroną konserwatorską, to ktoś za to powinien iść siedzieć...
egzekwowanie prawa i Polsce, jak i szacunek do spuścizny historycznej zdecydowanie demotywuje.
Polskie bydło.
1.Jezeli niemieckie - widocznie władza ludowa chciala sie zemsici za 2 wojne swiatowa.
2.Jezeli zydowskie - pozostalosc 2 wojny sw.
pkt 1 wynika z pkt 2.
W moim mieście stoi pomnik Powstańców Wielkopolskich i jest właśnie zrobiony z takich kosteczek granitowych i na niektórych z nich są również "cyfry,znaki,literki" muszę się temu bliżej przyjrzeć,pewnie też zrobionych z jakiś starych nagrobków...
demot: Bo w naturze: Nic nie ginie..
fak! jestem w szoku
ja uważam że nagrobki są zbędne, marnują miejsce na cmentarzu, które można wykorzystać w inny sposób związany z życiem doczesnym. Urny są lepsze, kremacja zwłok jest oszczędnością, tak myślę. Rodzimy się- umieramy, to normalne, dopiero po śmierci zaczyna się prawdziwe życie (jeśli jesteśmy Katolikamy, tak jak ja, to tak uważamy) więc po co przywiązywać się do ciała, które jest tylko epizodem w naszym życiu. ;P
Elbląg na głownej o ja cieeeeeeeeeeeee
http://www.portel.pl/artykul.php3?i=39292 xD reklamę macie =D
A mnie raczej nie obchodzi fakt: gdzie i jak i pod czym mnie pochowają...
A można wiedziec gdzie to jest ;> ?
Ja mieszkam w Elblągu ;d
lekkie przegięcie :/ mam na mysli wladze Elbląga
ło jej, w Ostrowie Wielkopolskim też był chodnik ze starych żydowskich nagrobków. Obecnie zrobiono mały cmentarzyk i tam umieszczono nagrobki.
Skoro z niemieckich nagrobków, to przyjadę tam i jeszcze opluje!
Zasymilowani niemieccy Żydzi mieli macewy w języku niemieckim w hebrajskim, często też w samym niemieckim. Podobnie jest np. na starym cmentarzu w Opolu i we Wrocławiu. Być może są to fragmenty macew, a może fragmenty niemieckich nagrobków. Jakkolwiek by nie było ja bym nie pluł na nagrobki ludzi, którzy możliwe, że zmarli na długo przed Hitlerem i wcale nie mieli pojęcia o złu, jakie się wtedy dokonało. Natomiast mieszkańcom Elbląga proponuję dokładnie zbadac (najlepiej w miejscowych archiwach) jaka jest dokładna historia tych fragmentów nagrobków.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2011 o 10:00
słynne powiedzenie mówi: "miało być dobrze, a wyszło jak zwykle, po elbląsku"