Jeszcze zanim zobaczyłem podpis wiedziałem, że dam -. To jest moc czarno-białych obrazków :/ A i z podpisem -, nawet dłuższy. Kolejny pseudofilozoficzny shit.
Taaa... teraz wszyscy nagle beda niezrozumanymi geniuszami... ahh jakie to przykre... ja pier... demot swietny, ale ludzie drodzy nie przeceniajcie sie, to ze jestescie frajerami to nie znaczy ze jestescie indywiualistami czy osobistosciami poprostu jestescie beznadziejni:D
takie demoty pokazuja ze czlowiek nie jest nienormalny, ze inni ludzie tez maja podobne zachowania [+]
ludzie widze ze minusujecie komentarze typu "glowna!", "true"
robcie to dalej poniewaz takie komentarze tylko zasmiecaja komentarze ktore sa warte o wiele wiecej i mozna sie czegos dowiedziec ! specjalnie zrobilem konto zeby walczyc z takimi ludzmi
To ciekawe ze wszyscy sie uwazaja za niezrozumianych geniuszy.
A moze poprostu jestescie glupcami, bo zazwyczaj tylko glupcy maja takie wysokie mniemanie o sobie.
Tu nie chodzi o smutek płacz czy coś w tym stylu tylko o naszą powiedziałbym mentalność ;] Czujemy sie jak geniusz ale ludzie uznają cie za wariata albo uznajemy ze ludzie uznaja nas za wariata :D
Nie dziwi was drodzy geniusze, że tak was dużo się w tych komentarzach ujawniło? ;)
Prawie każdy myśli o sobie, że jest co najmniej ponad przeciętny na tle innych debili. Prawdą jest jednak, że każdy jeden z tych "innych debili" wkoło, myśli dokładnie to samo co ty. Jesteś nierozumianym geniuszem? To powiedz mi co takiego genialnego zrobiłeś, chociażby przez ostatni tydzień? Czy osoby, z którymi miałeś styczność przez ten czas, patrząc na ciebie z boku mogłyby potwierdzić, że jesteś tym "geniuszem"? Czy może raczej powiedziałyby, że jesteś całkiem przeciętny albo wręcz żałosny, pusty...?
Pewnie większość z was czytała Granicę Nałkowskiej (w końcu to lektura)... Tam Zenon też miał o sobie wysokie mniemanie, a to, że nie wszystko idzie tak jak chciał, brał tylko za sytuacje przejściową, która chwilowo stała mu na drodze, zanim to zacznie żyć tak jak chce. A jak było rzeczywiście wszyscy wiemy. Nie jesteśmy tym kim byśmy chcieli być, wyobrażeniem siebie. Jesteśmy swymi czynami i dokonaniami, a nie myślami o sobie.
Nie chcę tu oczywiście obniżać niczyjej samooceny. Bo prawda jest taka, że każdy z nas (uwierzcie mi, nawet wydawać by się mogło największy zjeb) jest kimś. I mógłby tym "kimś" rzeczywiście być w pełni ale... musiałby w końcu przestać tylko myśleć o sobie, że jest wyjątkowy, a zacząć coś wyjątkowego robić. :)
Obudzić się wy moje samozwańcze geniusze. Nie ma w was nic szczególnego, jeteście takim samym zlepem komórek jak każdy inny. No chyba, że wolicie stwierdzenie, że wszyscy, co do jednego jesteście indywidualistami -_-'
Jest taki fajny cytat, podobno Arystotelesa, który brzmi: "Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa" :) Druga sprawa, to wydaje mi się, że jak ktoś się zastanawia, czy jest bardziej geniuszem, czy wariatem, to raczej nie jest geniuszem - wtedy nie miałby większych wątpliwości, że nim jest ;)
Uważam przeciwnie co do niektórych, że jestem wariatem pośród geniuszy ale cóż, każdy geniusz jest odrobinę wariatem taki np.: Einstein, a co do Einstein`a to: "tylko dwie rzeczy są nieskończone, wszechświat i głupota ludzka, co do tego pierwszego mam wątpliwości". ;)
nie wiem za co te minusy za komenta "na jedno wychodzi" przeciez geniusz wsrod wariatow jest postrzegany jako wariat xd np Kopernik.. przeciez spalili by go na stosie xD
wszystko zależy od jednostki sterujacej jaka jest mozg... peceta mozna kupic szybkiego, lecz mozgu niestety nie da sie przyspieszyc... w kazdym wypadku żyjemy w małpim gaju gdzie toczy sie nieustanna selekcja naturalna...
W komentarzach ujawnia się (niestety, według stereotypów, typowo polskie) zachowanie: jeśli ktoś jest inny - odrzucić go, albo przynajmniej upodobnić do mas. Przecież wszyscy nie możemy być tacy sami. Śmiejecie się z indywidualistów, bo są inni, oni śmieją się z Was, bo wszyscy jesteście tacy sami.
mcpiccolo: Jasne, bo wszyscy co to plusują to indywidualiści. Nawet mnie nie rozśmieszaj i porzuć wreszcie zgubne nadzieje, że jesteś w tym świecie kimś niezwykłym, jedynym w swoim rodzaju. Nie chcę Cię do nikogo upodabniać ale uświadom sobie, że zakłądając inne spodnie, układając inaczej włosy a nawet krzycząc "jestem indywidualistą i was wszystkich pierd***!" nie stajesz się wyjatkowym.
Z drugiej strony, chętnie chociaż porozmawiałbym z każdym, kto zadaje sobie takie pytanie.
W naszym społeczeństwie istnieje naprawdę niewielki odsetek ludzi, którzy potrafią stanąć w miejscu, żeby zastanowić się nad sobą, nad swoim życiem, etc.
A ja się czuję jak jedyna osoba na luzie wśród zgrai ludzi sztywnych, zgredowatych, podchodzących do życia zbyt poważnie, bez dystansu, biorących wszystko do siebie :P. Czyli podobnie :)
Każdy na swój sposób jest wyjątkowy i... genialny? Może nie do końca, genialnym trzeba się urodzić i zrobić coś zauważonego przez innych, niejednokrotnie niedocenianego czy negowanego... Rozumiem, że akurat ten demot poruszył właśnie takich ludzi.... geniuszy i głupców.... i chyba tylko tacy zabiera się do komentowania typu ''ja też jestem geniuszem wśród głupców'' lub na odwrót ''głupcem wśród geniuszy'' no chyba że się myślę i każdy na tym forum jest geniuszem albo głupcem, wtedy nasza społeczność byłaby bardzo uboga bo składająca się tylko z dwóch typów osobowości....
DawidoPL@ skoro znasz tak dobrze ludzi to idz do sejmu. Tam lubią takich co dużo mówią. Lubie oceniać ludzi. Ale nie robie tego publicznie! Może jestes najstarszy na podwórku, ale tu wszyscy mają taki sam autorytet. Znasz słowo "fantazja"? Każdemu czasem puszczają jej wodze. I ja sie ciesze ze ludzie zastanawiają sie czy są geniuszami wśród głupców, a nie jest ich jedynym problemem w co sie ubrać do tramwaju.
rz3l0s: Najstarszy na podwórku? :/ Rocznik 89 a to chyba nic specjalnego. Nie neguję, że wszyscy mają taki sam autorytet. Ja też mam więc nikt mi nie broni nikogo ocenić. A moim zdaniem to co powiedziałem jest prawdą. Dorabiacie sobie jakieś ogromnie poważne filozofie do swojego życia a tak naprawdę nic wielkiego w was nie ma i nigdy nie będzie. Wszyscy jesteśmy tworem biologicznym, zwierzęciem, które na tym świecie znaczy tyle co zeszłoroczny śnieg. A co do sejmu: myślisz, że mogę kandydować z hasłem 'Wszyscy jesteśmy takimi samymi kretynami więc głosujcie na mnie!". Jak sądzę nie dostanę Twojeg głosu :P
Zdecydowanie to pierwsze. Ja już dawno doszedłem do wnioosku, że żyjemy w zidiociałym społeczeństwie, które w dodatku promuje głupotę. Już nawet na dobrej wyższej uczelni coraz trudniej znaleźć osobę na poziomie... Chamstwo i głupota wciska się wszędzie...
Zaczyna być moda na bycie "inteligentem" ubolewającym nad tym, że jest jedynym "inteligentem". Są to ludzie, którzy zamiast kształcić się, ubolewają nad wszystkim, zwłaszcza nad swoim losem, w końcu są jedynymi mądrymi ludźmi... Aż mi się rzygać zachciało... Prawdziwie demotywuje. Aha, alprazolam, nie, nie jesteś na to za stary- ja mam 15 lat, i mam to samo.
Natomiast chyba zaczyna być modne ubolewanie nad takimi "inteligentami"... wniosek: wyjątkowym jest tylko ten, kto nosi dwie różne skarpetki na nogach, albo nie ma ucha. To ja jednak wolę być "normalnym"...
Nagle wszyscy się geniuszami stali
Pewnie wszyscy co piszą że "geniusz otoczony przez wariatów" wymyślili w swoim życiu wiele różnych wynalazków i pokazali jacy to z nich geniusze .
większość tych waszych komentarzy jest fajna ale nie ma żadnej obudowy intelektualnej bo jak widzę na filozofii nie znacie się w ogóle bo nie miał wam kto wytłumaczyć czym tak naprawdę filozofia jest co do osoby na zdjęciu to jest ona przykładem antropomorficznej alienacji w świecie relatywizmu moralnego a taką osobę należałoby nazwać racjonalistą a nie geniuszem zresztą sprawdźcie, czym był geniusz dla antycznych Rzymian.
brilliant x]
same here.
geniusz wsrod wariatow
witamy na filozatoforach.pl
Super, ale obawiam się, że nie do wszystkich trafi ;]
dokładnie genialne! :) niestety wielu ludzi tak się czuje - patrzy dookoła i widzi samych debili... przykre...
Dzieci neo minusują, bo nie rozumieją.
Chętnie bym ocenił tego demota, ale od 5 minut czekam, aż się załaduje :/ serwery demotów rządzą...
fajnie fajnie.
zapraszam do glosowania na mojego demota :D
Czegoś takiego tu brakowało :)
+
Genialne !
mam to samo ;O
Świetne! + oczywiście
super+
streeter znam ten bol..;/
na jedno wychodzi xd
No to się zastanawiaj dalej!
Jeszcze zanim zobaczyłem podpis wiedziałem, że dam -. To jest moc czarno-białych obrazków :/ A i z podpisem -, nawet dłuższy. Kolejny pseudofilozoficzny shit.
Genialne bo z życia. +
Taaa... teraz wszyscy nagle beda niezrozumanymi geniuszami... ahh jakie to przykre... ja pier... demot swietny, ale ludzie drodzy nie przeceniajcie sie, to ze jestescie frajerami to nie znaczy ze jestescie indywiualistami czy osobistosciami poprostu jestescie beznadziejni:D
Ja jestem zwariowanym geniuszem =)
bo czasem najlepszą obroną jest atak
@Martusska: współczuję Ci Twojego poziomu inteligencji...
co do demota: są dni, że czuję dokładnie to samo...
o sory nie do tego demota kometarz :|
takie demoty pokazuja ze czlowiek nie jest nienormalny, ze inni ludzie tez maja podobne zachowania [+]
ludzie widze ze minusujecie komentarze typu "glowna!", "true"
robcie to dalej poniewaz takie komentarze tylko zasmiecaja komentarze ktore sa warte o wiele wiecej i mozna sie czegos dowiedziec ! specjalnie zrobilem konto zeby walczyc z takimi ludzmi
cała prawda. :)
To ciekawe ze wszyscy sie uwazaja za niezrozumianych geniuszy.
A moze poprostu jestescie glupcami, bo zazwyczaj tylko glupcy maja takie wysokie mniemanie o sobie.
Wariat i geniusz to nie są antonimy. Można być wariatem i geniuszem na raz.
Tu nie chodzi o smutek płacz czy coś w tym stylu tylko o naszą powiedziałbym mentalność ;] Czujemy sie jak geniusz ale ludzie uznają cie za wariata albo uznajemy ze ludzie uznaja nas za wariata :D
często również zadaje sobie takie pytanie zawarte tutaj.
+
dobre... zmusza do przemyśleń :D xD
Nie dziwi was drodzy geniusze, że tak was dużo się w tych komentarzach ujawniło? ;)
Prawie każdy myśli o sobie, że jest co najmniej ponad przeciętny na tle innych debili. Prawdą jest jednak, że każdy jeden z tych "innych debili" wkoło, myśli dokładnie to samo co ty. Jesteś nierozumianym geniuszem? To powiedz mi co takiego genialnego zrobiłeś, chociażby przez ostatni tydzień? Czy osoby, z którymi miałeś styczność przez ten czas, patrząc na ciebie z boku mogłyby potwierdzić, że jesteś tym "geniuszem"? Czy może raczej powiedziałyby, że jesteś całkiem przeciętny albo wręcz żałosny, pusty...?
Pewnie większość z was czytała Granicę Nałkowskiej (w końcu to lektura)... Tam Zenon też miał o sobie wysokie mniemanie, a to, że nie wszystko idzie tak jak chciał, brał tylko za sytuacje przejściową, która chwilowo stała mu na drodze, zanim to zacznie żyć tak jak chce. A jak było rzeczywiście wszyscy wiemy. Nie jesteśmy tym kim byśmy chcieli być, wyobrażeniem siebie. Jesteśmy swymi czynami i dokonaniami, a nie myślami o sobie.
Nie chcę tu oczywiście obniżać niczyjej samooceny. Bo prawda jest taka, że każdy z nas (uwierzcie mi, nawet wydawać by się mogło największy zjeb) jest kimś. I mógłby tym "kimś" rzeczywiście być w pełni ale... musiałby w końcu przestać tylko myśleć o sobie, że jest wyjątkowy, a zacząć coś wyjątkowego robić. :)
ja jestem poprostu neutralny ;)
Obudzić się wy moje samozwańcze geniusze. Nie ma w was nic szczególnego, jeteście takim samym zlepem komórek jak każdy inny. No chyba, że wolicie stwierdzenie, że wszyscy, co do jednego jesteście indywidualistami -_-'
ja też
Jest taki fajny cytat, podobno Arystotelesa, który brzmi: "Nie ma geniuszu bez ziarna szaleństwa" :) Druga sprawa, to wydaje mi się, że jak ktoś się zastanawia, czy jest bardziej geniuszem, czy wariatem, to raczej nie jest geniuszem - wtedy nie miałby większych wątpliwości, że nim jest ;)
Siku.
wariatem pośród geniuszy...
Jestem geniuszem, ale uważam się za ekscentryka chociaz wszyscy myślą o mnie jak o wariacie xD
Uważam przeciwnie co do niektórych, że jestem wariatem pośród geniuszy ale cóż, każdy geniusz jest odrobinę wariatem taki np.: Einstein, a co do Einstein`a to: "tylko dwie rzeczy są nieskończone, wszechświat i głupota ludzka, co do tego pierwszego mam wątpliwości". ;)
nie wiem za co te minusy za komenta "na jedno wychodzi" przeciez geniusz wsrod wariatow jest postrzegany jako wariat xd np Kopernik.. przeciez spalili by go na stosie xD
Tu chodzi o bardziej byciem wyrzutkiem co do powyzszych komentarzy :)
@ktotojesttentuotu
Jeden trzeźwo myślący. [+] dla ciebie, bo myślę identycznie.
piękny demot, jeden z najlepszych
Świetne! Wiele osób się nad tym zastanawia... mądra myśl...
epickie, kozackie etc.
wszystko zależy od jednostki sterujacej jaka jest mozg... peceta mozna kupic szybkiego, lecz mozgu niestety nie da sie przyspieszyc... w kazdym wypadku żyjemy w małpim gaju gdzie toczy sie nieustanna selekcja naturalna...
Kurcze, myślałem że ja jeden na świecie tak się czuję
W komentarzach ujawnia się (niestety, według stereotypów, typowo polskie) zachowanie: jeśli ktoś jest inny - odrzucić go, albo przynajmniej upodobnić do mas. Przecież wszyscy nie możemy być tacy sami. Śmiejecie się z indywidualistów, bo są inni, oni śmieją się z Was, bo wszyscy jesteście tacy sami.
też mam czasem takie myśli :) no i oczywiście +, ładnie składnie i prawdziwie
mcpiccolo: Jasne, bo wszyscy co to plusują to indywidualiści. Nawet mnie nie rozśmieszaj i porzuć wreszcie zgubne nadzieje, że jesteś w tym świecie kimś niezwykłym, jedynym w swoim rodzaju. Nie chcę Cię do nikogo upodabniać ale uświadom sobie, że zakłądając inne spodnie, układając inaczej włosy a nawet krzycząc "jestem indywidualistą i was wszystkich pierd***!" nie stajesz się wyjatkowym.
p1erdole was
Coś widzę, że dużo geniuszów się tutaj zebrało :)
Z drugiej strony, chętnie chociaż porozmawiałbym z każdym, kto zadaje sobie takie pytanie.
W naszym społeczeństwie istnieje naprawdę niewielki odsetek ludzi, którzy potrafią stanąć w miejscu, żeby zastanowić się nad sobą, nad swoim życiem, etc.
A ja się czuję jak jedyna osoba na luzie wśród zgrai ludzi sztywnych, zgredowatych, podchodzących do życia zbyt poważnie, bez dystansu, biorących wszystko do siebie :P. Czyli podobnie :)
Każdy na swój sposób jest wyjątkowy i... genialny? Może nie do końca, genialnym trzeba się urodzić i zrobić coś zauważonego przez innych, niejednokrotnie niedocenianego czy negowanego... Rozumiem, że akurat ten demot poruszył właśnie takich ludzi.... geniuszy i głupców.... i chyba tylko tacy zabiera się do komentowania typu ''ja też jestem geniuszem wśród głupców'' lub na odwrót ''głupcem wśród geniuszy'' no chyba że się myślę i każdy na tym forum jest geniuszem albo głupcem, wtedy nasza społeczność byłaby bardzo uboga bo składająca się tylko z dwóch typów osobowości....
DawidoPL@ skoro znasz tak dobrze ludzi to idz do sejmu. Tam lubią takich co dużo mówią. Lubie oceniać ludzi. Ale nie robie tego publicznie! Może jestes najstarszy na podwórku, ale tu wszyscy mają taki sam autorytet. Znasz słowo "fantazja"? Każdemu czasem puszczają jej wodze. I ja sie ciesze ze ludzie zastanawiają sie czy są geniuszami wśród głupców, a nie jest ich jedynym problemem w co sie ubrać do tramwaju.
To sie zastanawiaj dalej
rz3l0s: Najstarszy na podwórku? :/ Rocznik 89 a to chyba nic specjalnego. Nie neguję, że wszyscy mają taki sam autorytet. Ja też mam więc nikt mi nie broni nikogo ocenić. A moim zdaniem to co powiedziałem jest prawdą. Dorabiacie sobie jakieś ogromnie poważne filozofie do swojego życia a tak naprawdę nic wielkiego w was nie ma i nigdy nie będzie. Wszyscy jesteśmy tworem biologicznym, zwierzęciem, które na tym świecie znaczy tyle co zeszłoroczny śnieg. A co do sejmu: myślisz, że mogę kandydować z hasłem 'Wszyscy jesteśmy takimi samymi kretynami więc głosujcie na mnie!". Jak sądzę nie dostanę Twojeg głosu :P
DawidoPL, każdy człowiek jest wyjątkowy. Ocenianie ludzi, których się nie zna jest bardzo powierzchowne
Zdecydowanie to pierwsze. Ja już dawno doszedłem do wnioosku, że żyjemy w zidiociałym społeczeństwie, które w dodatku promuje głupotę. Już nawet na dobrej wyższej uczelni coraz trudniej znaleźć osobę na poziomie... Chamstwo i głupota wciska się wszędzie...
dlatego takie gówno jak ty też się tu musiało wcisnąć
żałosne egzaltowane gówno, moze jestem na to za stary ale obrzygał bym was gdybym mógł
Zaczyna być moda na bycie "inteligentem" ubolewającym nad tym, że jest jedynym "inteligentem". Są to ludzie, którzy zamiast kształcić się, ubolewają nad wszystkim, zwłaszcza nad swoim losem, w końcu są jedynymi mądrymi ludźmi... Aż mi się rzygać zachciało... Prawdziwie demotywuje. Aha, alprazolam, nie, nie jesteś na to za stary- ja mam 15 lat, i mam to samo.
Natomiast chyba zaczyna być modne ubolewanie nad takimi "inteligentami"... wniosek: wyjątkowym jest tylko ten, kto nosi dwie różne skarpetki na nogach, albo nie ma ucha. To ja jednak wolę być "normalnym"...
swietnee ; DD
świetnie i sie z tym zgadzam xDDD
Heh... ciekawe. Dokładnie nad tym czasem się zastanawiam. [+]
Genialne, jak siedzie w licemu to mam właśnie takie mysli...
Nie śmieszne co to jest kącik poetów. Demotywator ma bawic i śmieszyć.
Nie dowiesz się :P Na tym polega cała zabawa!
Jeden z najlepszych demotywatorów jakie widziałem.
o
Nagle wszyscy się geniuszami stali
Pewnie wszyscy co piszą że "geniusz otoczony przez wariatów" wymyślili w swoim życiu wiele różnych wynalazków i pokazali jacy to z nich geniusze .
Amen
Damn, TRUE! (+)
Brawo dla autora ! Świetny tekst . Pogratulować ;p
właśnie- nie geniusz tylko 'normalny' ew troche wyzej od przecietnej a nie od razu geniusz :P
większość tych waszych komentarzy jest fajna ale nie ma żadnej obudowy intelektualnej bo jak widzę na filozofii nie znacie się w ogóle bo nie miał wam kto wytłumaczyć czym tak naprawdę filozofia jest co do osoby na zdjęciu to jest ona przykładem antropomorficznej alienacji w świecie relatywizmu moralnego a taką osobę należałoby nazwać racjonalistą a nie geniuszem zresztą sprawdźcie, czym był geniusz dla antycznych Rzymian.
wstawiają tego demota z pewnością drugie
ani tym ani tym ;p