Uj wie. Może to jakieś ułatwienie, gdy w papier powtyka się parę słupów z kolorową blachą, choć wydaje mi się, że to wręcz mniej wygodne, szczególnie, że na takim czymś, jak mapa, wszystko jest ładniutko opisane.
pojawiają się drogowskazy w życiu tylko tak mało ludzi je zauważa..:(
ludzie wolą się poddać i użalać nad swoim życiem zamiast obserwować i iść do przodu
I dziura co krok [+]
To na obrazku to chyba nie w Polsce droga..
W takim razie Polska jest wręcz odwrotnie proporcjonalna do mapy życia, same drogowskazy i zero dróg.
nie wiem, na której mapie ty widziałeś drogowskazy
czemu on leży na jezdni przecie zara go przejedzie trolejbus
same zakręty..
A jak jeszcze trafi się na polskie drogi, to masakra.;/
Są drogowskazy w postaci osób, które nam pomagają, jak rodzice, czy przyjaciele. ;)
plus za mądrą odpowiedź i nawet szukać nie trzeba bo na widoku zawsze ich mamy :)
Po co drogowskazy na mapie?
Uj wie. Może to jakieś ułatwienie, gdy w papier powtyka się parę słupów z kolorową blachą, choć wydaje mi się, że to wręcz mniej wygodne, szczególnie, że na takim czymś, jak mapa, wszystko jest ładniutko opisane.
Ja, jak nie wiem dokąd iść, to łażę dookoła i pytam o pomoc, a nie słucham asfaltu -.-
jak gps z hołowczycem:/
Poprostu lepiej się rozejrzyj. Od siebie proponuję Bibilię. Ale nie tylko o niej mówię.
Bajki w życiu nie pomogą.
a 3/4 komentarzy chce trafić na mistrzów :D
ohoho i co z tego? tak ważna informacja jak ta, że mam taki koc.
pojawiają się drogowskazy w życiu tylko tak mało ludzi je zauważa..:(
ludzie wolą się poddać i użalać nad swoim życiem zamiast obserwować i iść do przodu
ńńńńjjjjjąąąąąąąąą ... P1ZD ! *krew , flaki , wnetrznosci*
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2011 o 12:54
Zupełnie jak we Włoszech...
Nie hamować.