Drogi autorze, jesteś idiotą. Tak duża instytucja jak US ma umowe z pocztą polską gdzie płaci miesięczny abonament za wysyłanie tysięcy listów, a nie za każdego z osobna. Twój list nic ich nie kosztował, bo zapłacili by zupełnie tyle samo gdyby tego listu nie wysłali (wiem to z autopsji)
Czemubynie: ciebie list polecony na poczcie może kosztować 5.65zł, ale oni nie płacą za każdy list z osobna. Oni muszą kupić koperte i wydrukowac list, to ich cały koszt(ze 30gr), bo listy polecone wysyłają w tysiącach egzemplaży dziennie. Wiec mają umowę z Pocztą że wnoszą opłatę dajmy na to 10 000zł na miesiąc i mogą za ty wysyłać ileśtam tysięcy listów (polecone, z potwierdzeniem odbiory itp.). Poza tym instytucja ta nie jest nastawiona na zysk, ale regulowana przepisami, więc nie ważne czy winny jesteś 2 gr czy 2000zł to i tak do ciebie napiszą. A jak się nie wywyiążesz z płacenia podatków to są gotowi cię pozwać o 2 gr. Takie jest prawo i US tu nie ma nic do gadania.
Kto mówi że to złe, jest w błędzie.
Ustawodawca nakładając obowiązek wysłania listu za ponad 5zł jest geniuszem. Zaoszczędził 50.000.000zł. ja gdybym nie musiał płacić 2zł obnożyłbym pewnie tę kwotę w zeznaniu, Wy na pewno też. Wiedząc że nawet złotówkę mi nie darują, zapisuje dobrą sumę w zeznaniu. Pomnóżmy teraz to przez ilość mieszkańców składających PIT
przepisy są takie że nie mogą korzystać z usług innej firmy. chyba wynika to z tego że na razie żadna inna nie oferuje takich konkretnie usług.
a procedury są takie jakie są.. wiele rzeczy w urzędach jest bez sensu ale nie jest to wina ich pracowników tylko osób odpowiedzialnych za stanowienie prawa - osób które nie mają pojęcia o funkcjonowaniu urzędu.
Spiesz się ze zwrotem - miałem podobną sytuację (również chodziło o niedużą kwotę, niecałe 5 złotych) i olałem sprawę. Po paru miesiącach pojawił się komornik i zainkasował 120 złotych.
Abstrahując - na zdjęciu Pierwszy Urząd Skarbowy w Białymstoku, ul. Świętojańska. Miejsce moich praktyk z 2006 roku.
Fail! Urząd skarbowy nie podejmuje 'proby' odzyskania podatku do kwoty, która nie przekracza kosztów wykonania tej czynności tj. 5.65zl :) Tak więc, kiedy mamy niedopłatę podatku, np w rozliczeniu pit 37, pit 36 bądź pit 36L czy w jakiejkolwiek innej deklaracji rocznej, do kwoty 6ciu złotych nie trzeba wpłacać urzędowi tej kasy!
P.S.
Tak, jestem pracownikiem urzędu skarbowego!
Ciekawe zatem z jakiej racji w maju 2010 roku odwiedził mnie komornik? Poza tym - primo, przy 20 milionach obywateli w wieku produkcyjnym darowanie każdemu wspomnianych sześciu złotych powoduje stratę w wysokości 120 milionów złotych. Secundo, podaj mi, proszę, podstawę prawną zaniechania egzekucji należności, która nie przekracza danej kwoty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 sierpnia 2011 o 12:30
ja miałem przeprawę z pewnym bankiem - w czasie spłacania kredytu spóźniałem się o parę dni z przelewem raty, w związku z czym robiłem drobne nadwyżki w ratach by jakoś pokryły te opóźnienia, niestety po zakończeniu spłacania kredytu, po jakiś 2 tygodniach dostałem pismo MONIT, w którym napisano mniej więcej: łączna kwota zadłużenia z powodu nietrzymania terminów to 2zł, koszt MONITu to 50zł, kwota ta została pomniejszona o 5zł czyli o nadpłaty, które robiłem,
to jest uczciwość?
Czyli każdemu kto nie dopłacił 5,64 i mniej powinni umorzyć spłatę bo będą na tym stratni?? To gwarantuję, że w bardzo krótkim czasie większość podatników będzie winna US przybliżoną kwotę do kosztów wysłania poleconego a wtedy dopiero US byłby stratny.
W democie użyłem obrazka przypadkowo wybranego z google image, nie wiedziałem, że jest to obraz urzędu z Białegostoku :) ogólnie chodzi o organ, nie o budynek czy lokalizację. Dziękuję za komentarze i oceny :) Pozdrawiam
ich to h*j interesuje to ty za swoje bledy placisz podatkiem np
Drogi autorze, jesteś idiotą. Tak duża instytucja jak US ma umowe z pocztą polską gdzie płaci miesięczny abonament za wysyłanie tysięcy listów, a nie za każdego z osobna. Twój list nic ich nie kosztował, bo zapłacili by zupełnie tyle samo gdyby tego listu nie wysłali (wiem to z autopsji)
Czemubynie: ciebie list polecony na poczcie może kosztować 5.65zł, ale oni nie płacą za każdy list z osobna. Oni muszą kupić koperte i wydrukowac list, to ich cały koszt(ze 30gr), bo listy polecone wysyłają w tysiącach egzemplaży dziennie. Wiec mają umowę z Pocztą że wnoszą opłatę dajmy na to 10 000zł na miesiąc i mogą za ty wysyłać ileśtam tysięcy listów (polecone, z potwierdzeniem odbiory itp.). Poza tym instytucja ta nie jest nastawiona na zysk, ale regulowana przepisami, więc nie ważne czy winny jesteś 2 gr czy 2000zł to i tak do ciebie napiszą. A jak się nie wywyiążesz z płacenia podatków to są gotowi cię pozwać o 2 gr. Takie jest prawo i US tu nie ma nic do gadania.
Oby więcej takich pomyłek ;)
Kto mówi że to złe, jest w błędzie.
Ustawodawca nakładając obowiązek wysłania listu za ponad 5zł jest geniuszem. Zaoszczędził 50.000.000zł. ja gdybym nie musiał płacić 2zł obnożyłbym pewnie tę kwotę w zeznaniu, Wy na pewno też. Wiedząc że nawet złotówkę mi nie darują, zapisuje dobrą sumę w zeznaniu. Pomnóżmy teraz to przez ilość mieszkańców składających PIT
ponoć do złotówki nic nie przysyłaja...
Im nie chodzi o to abys zaplacil podatek. Urzad Skarbowy marnuje nasze pieniadze wspierajac poczte polska.
przepisy są takie że nie mogą korzystać z usług innej firmy. chyba wynika to z tego że na razie żadna inna nie oferuje takich konkretnie usług.
a procedury są takie jakie są.. wiele rzeczy w urzędach jest bez sensu ale nie jest to wina ich pracowników tylko osób odpowiedzialnych za stanowienie prawa - osób które nie mają pojęcia o funkcjonowaniu urzędu.
Mi wysłali poleconym 0,32 gr :D
chyba 0,32 zl;p
BIAŁYSTOK! ; O
no, Świętojańska.
tak sie zastanawiam ile tu osób z mojego kochanego miasta ma kono.. na razie z obserwacji wynika Ze dużo :P
Spiesz się ze zwrotem - miałem podobną sytuację (również chodziło o niedużą kwotę, niecałe 5 złotych) i olałem sprawę. Po paru miesiącach pojawił się komornik i zainkasował 120 złotych.
Abstrahując - na zdjęciu Pierwszy Urząd Skarbowy w Białymstoku, ul. Świętojańska. Miejsce moich praktyk z 2006 roku.
Fail! Urząd skarbowy nie podejmuje 'proby' odzyskania podatku do kwoty, która nie przekracza kosztów wykonania tej czynności tj. 5.65zl :) Tak więc, kiedy mamy niedopłatę podatku, np w rozliczeniu pit 37, pit 36 bądź pit 36L czy w jakiejkolwiek innej deklaracji rocznej, do kwoty 6ciu złotych nie trzeba wpłacać urzędowi tej kasy!
P.S.
Tak, jestem pracownikiem urzędu skarbowego!
I nie prowadzajcie ludzi w błąd!!!
Ciekawe zatem z jakiej racji w maju 2010 roku odwiedził mnie komornik? Poza tym - primo, przy 20 milionach obywateli w wieku produkcyjnym darowanie każdemu wspomnianych sześciu złotych powoduje stratę w wysokości 120 milionów złotych. Secundo, podaj mi, proszę, podstawę prawną zaniechania egzekucji należności, która nie przekracza danej kwoty.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2011 o 12:30
Ej w poczekalni pisałeś, że pomyliłes się o 0.1zł !
BUAJHHAHAHA GENIALNY DEMOT
widze nasz białostocki urząd skarbowy :)
białostocka kochana skarbówka!!! specjalnie sie zalogowalem +!!
ja miałem przeprawę z pewnym bankiem - w czasie spłacania kredytu spóźniałem się o parę dni z przelewem raty, w związku z czym robiłem drobne nadwyżki w ratach by jakoś pokryły te opóźnienia, niestety po zakończeniu spłacania kredytu, po jakiś 2 tygodniach dostałem pismo MONIT, w którym napisano mniej więcej: łączna kwota zadłużenia z powodu nietrzymania terminów to 2zł, koszt MONITu to 50zł, kwota ta została pomniejszona o 5zł czyli o nadpłaty, które robiłem,
to jest uczciwość?
owoc zywota twojego je ZUS
ja się raz pomyliłem o grosz... także 2 zł to jeszcze duża kwota...
a przypadkiem polecony z potwierdzeniem odbioru nie kosztuje 3.75? ;>
Rozumiem, że to była pomyłka na ich niekorzyść. W przeciwnym wypadku taka sytuacja w ogóle nie miałaby miejsca :)
Czyli każdemu kto nie dopłacił 5,64 i mniej powinni umorzyć spłatę bo będą na tym stratni?? To gwarantuję, że w bardzo krótkim czasie większość podatników będzie winna US przybliżoną kwotę do kosztów wysłania poleconego a wtedy dopiero US byłby stratny.
Mojemu ojcu przydarzyła podobna historia, napisali, że ma do zapłaty 0,00 zł , a w przypadku nieuregulowania kwoty grozi odpowiedzialność karna.
W democie użyłem obrazka przypadkowo wybranego z google image, nie wiedziałem, że jest to obraz urzędu z Białegostoku :) ogólnie chodzi o organ, nie o budynek czy lokalizację. Dziękuję za komentarze i oceny :) Pozdrawiam