Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1678 2119
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar paul86
+3 / 7

A ja mam, jak na złość, pozytywne doświadczenia z tym środkiem transportu. Nagonka jest chyba stąd, że
nie dość, że zaspokajają potrzeby transportowe, to jeszcze przynoszą zysk, w przeciwieństwie do tego, do
czego wtrąca się władza publiczna. Wbrew wszystkim opłatom i formalnościom jakie się busiarzom narzuca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2011 o 16:57

avatar biednybelfer
+5 / 7

Ciekawe, że coś, co nie jest rentowne dla molocha jakim jest PKS, stało się bardzo dochodowym biznesem dla prywatnych przewoźników. Bardzo często podróżuje i PKSem i busami. Nie wiem jak w Waszych regionach ale u mnie podróż busem jest o wiele wygodniejsza niż PKSem. Braku bezpieczeństwa na razie nie odczułem acz kilka razy, na trasie Lublin-Warszawa, jechałem z duszą na ramieniu. Z drugiej jednak strony - autobus z przeżartą przez rdzę podłogą i prawie wypadającymi oknami też bezpieczeństwa nie zapewnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paul86
+4 / 4

D2156HM6U, konkrety! Widzę w jakim wieku jest przeciętny bus a w jakim przeciętny pociąg. A nadkomplet pasażerów
widuję i w jednym i w drugim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2011 o 18:23

avatar raich
-1 / 5

@biednybelfer jadąc autem na tej samej trasie widziałem popisy busiarzy w postaci wyprzedzania kolumny, wyprzedzania na trzeciego(norma) czy innych niebezpiecznych zachowań. Sam nie jestem świętoszkiem na drodze, więc widok wyprzedzającego MNIE busiarza jest widokiem szaleńca. A tacy na tej trasie kursują. Tylko czekać, aż dojdzie do tragedii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paul86
+3 / 3

Raich, czego to dowodzi? Że te wszystkie dodatkowe szkolenia jakich wymaga się od busiarzy NIC NIE DAJĄ. Są tylko wyrzucaniem kasy w błoto i szkodzą gospodarce. Problemy o których mówisz dotyczą też innych kierowców. Bo polskim kierowcom, jeśli już czegoś brak, to kultury a nie umiejętności! Ale ustawodawca nie powinien karać wszystkich ze względu na brak kultury niektórych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar biednybelfer
+1 / 1

W przypadku kierowców (czy to busów, czy PKSu) o wiele częściej zauważam, zamiast braku kultury na drodze - brak kultury osobistej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GUTEK4
+2 / 2

Ja jeżdżę busem i nie narzekam na kierowców

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ISF
+4 / 4

Będąc kierowcą BUS-a wieziesz najcenniejszy "towar" - ludzi.

To ogromna odpowiedzialność i zawsze jak z kimkolwiek jadę (nie busem), to włączam na drodze maksymalne myślenie i skupienie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar europln
+1 / 1

Haha Ruska furgonetka :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kasia27039
0 / 0

Bo w busie w godzinach popołudniowych 'dzień dobry' przyda się bardziej , niż na szlaku . :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Czapik
+1 / 1

kierowcy BUS-ów muszą być doświadczeni, bo gdy się uderzy w kogoś lub w coś to zawsze są jacyś ranni,
albo nawet zabici, tak samo jest z każdymi kierowcami wiozącymi ludzi, na torach wyścigowych jest mniej wypadków
śmiertelnych niż na drogach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2011 o 19:32

A adm912
0 / 0

Bo ty wisz...(sic!)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LeSzEk1986
+1 / 1

Ja jestem kierowcą busa ! ma ktoś jakiś problem?????

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Karu6
0 / 0

ile zarabia mniej wiecej kierowca busa miedzymiastowego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar D2156HM6U
-1 / 1

Tak. Pracujesz u kogoś, kto jest doskonałym przykładem XIX-wiecznego kapitalisty - jeb*ć przeciętniaków (w tym przypadku pasażerów - ich komfort i bezpieczeństwo), skoro ja zbijam na tym kasę.
Z punktu widzenia kierowcy: jaki sens ma robienie prawka kat. D na jakąś je.baną furgonetkę, skoro na nią wystarczy B? To argument przeciwko kierowcom tych kartonów.
Jakość wykonania busów - ostatnio jechałem pojazdem marki MB Sprinter przewoźnika BP Tour. Zabudowę "autobusopodobną" wykonał Automet S.A. Siadłem na miejscu pasażera, popukałem w ścianę boczną i mało nie umarłem ze strachu - toż to karton! Podczas jazdy 120 km/h na S7 (autobusy mogą maks. 90, w zgodzie z przepisami) całe nadwozie aż furczało, jakby zaraz miało odlecieć. Nie wiedziałem, czy przypinać pas bezpieczeństwa i odlecieć z fotelem w razie wypadku, czy nie przypinać i odlecieć z nadwoziem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar twoirodzice
+3 / 3

lubią zapier*alać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 4Motion
-2 / 2

Do GAZelli to bym nie wsiadł. Dobrze, że u nas jeżdżą sprintery

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar D2156HM6U
0 / 0

Nie powiedziałbym. Gazela jest pojazdem mocowanym na ramie, a nie jak Sprinter - z nadwoziem samonośnym, dzięki czemu lepiej chroni pasażerów w razie wypadku, bo zostaje mniej więcej w całości, a nie zgniata się jak kartka papieru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 4Motion
0 / 0

GAZelle zjada rdza po 3 latach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pulsarka
0 / 0

i jak oni wszyscy naraz prowadzili?? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piechup
0 / 0

gazela rulezzz "d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tanczacyzwilkami
+1 / 1

szczególnie na trasie kraków - olkusz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DwaiD
0 / 0

Gazellą zrobiłem sporo kilometrów (firmową, nie busem, oplandeczoną) i nie narzekam. może nie jest to jakiś sprinter czy iveko, ale da sie jechać, jest znośne. A różnica w cenie olbrzymia :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem