Może nie tyle nigdy.. bo zawsze jest tak, że są czegoś wady i zalety jednak patrząc na to z perspektywy czasu poświęconego na coś.. i gdy już jest na prawdę dobrze ! - dla nas wręcz idealnie nie potrzeba nic już więcej. A tu nagle buum.. nie ma. Wystarczy powiedzieć coś nieodpowiedniej osobie.. żeby na coś zasłużyć trzeba zapracować.. ale kiedy już się coś traci jest to dosłownie ułamek sekundy..
Nie ma ideału, ideał to absolut, który się już nie rozwija więc coś nieidealnego może przewyższyć absolut, ponieważ nie ma wyraźnej granicy w nieskończoności [nie ma znaku stop].
No właśnie jak tak można?? To bezczelne! Czemu te wszystkie puzzle sie ułożyły??? Ile taki jeden puzzel musi czekać na reszte?! Nie ładnie z ich strony, zepsuły cały jego plan :/
W takim razie ilustracja coś nietrafiona. Obrazek przedstawia tego jednego jedynego odważnego, który wyrwał się z kieratu. Pełen szacun dla niego :] "Ideał" w postaci struktury, w której wszyscy muszą być tacy sami, to piekło na Ziemi bo ludzie są różni. I zawsze będą. To, co dla ciebie jest szczytem perfekcji, dla innych może być niewygodne. I na odwrót. Obrazek świetnie to pokazuje. Ale tekstem sugerujesz, że chodzi ci raczej o ludzi pozbawionych szacunku, którzy dla własnej próżnej satysfakcji psują efekt twoich długotrwałych wysiłków. Zgrzyt. Jedno z drugim się nie zgadza.
Jak widać ma nawet rację. Ani ten kształt, ani kolor.Współpraca będzie się układać jeśli elementy będą do siebie idealnie pasować. Inaczej mówiąc pokrywać.
;lmk;oiyhilku yg
Oooo, jaki wygadany!
Ale smoczek z buzi trzeba wyjąć jak się mówi.
Zazdrość przyczyną wielu takich sytuacji... i NIKT mi nie zarzuci, że to nie prawda..
Szczegolnie w trudnych sprawach
Może nie tyle nigdy.. bo zawsze jest tak, że są czegoś wady i zalety jednak patrząc na to z perspektywy czasu poświęconego na coś.. i gdy już jest na prawdę dobrze ! - dla nas wręcz idealnie nie potrzeba nic już więcej. A tu nagle buum.. nie ma. Wystarczy powiedzieć coś nieodpowiedniej osobie.. żeby na coś zasłużyć trzeba zapracować.. ale kiedy już się coś traci jest to dosłownie ułamek sekundy..
Zobaczcie, Lukas Bank ucieka!
A skąd! to komunikator AIM.
Nie ma ideału, ideał to absolut, który się już nie rozwija więc coś nieidealnego może przewyższyć absolut, ponieważ nie ma wyraźnej granicy w nieskończoności [nie ma znaku stop].
No właśnie jak tak można?? To bezczelne! Czemu te wszystkie puzzle sie ułożyły??? Ile taki jeden puzzel musi czekać na reszte?! Nie ładnie z ich strony, zepsuły cały jego plan :/
od początku nie było idealnie bo ten jeden puzel był żółty.Dobrze więc że uciekł bo psuł jednolity kolor układanki
Tracimy bliskich ludzi, czesto to nasza wina...
np. masowe wagary w gimnazjum
Taa ja niestety znam wielu takich ludzi którzy celowo dla własnej przyjemności psują coś na co człowiek długo i ciężko pracował...
W takim razie ilustracja coś nietrafiona. Obrazek przedstawia tego jednego jedynego odważnego, który wyrwał się z kieratu. Pełen szacun dla niego :] "Ideał" w postaci struktury, w której wszyscy muszą być tacy sami, to piekło na Ziemi bo ludzie są różni. I zawsze będą. To, co dla ciebie jest szczytem perfekcji, dla innych może być niewygodne. I na odwrót. Obrazek świetnie to pokazuje. Ale tekstem sugerujesz, że chodzi ci raczej o ludzi pozbawionych szacunku, którzy dla własnej próżnej satysfakcji psują efekt twoich długotrwałych wysiłków. Zgrzyt. Jedno z drugim się nie zgadza.
"Celowo zepsuje", czytaj - nie zechce zająć wyznaczonego mu miejsca w schemacie który Nam pasuje, ale JEMU niekoniecznie?
Jak widać ma nawet rację. Ani ten kształt, ani kolor.Współpraca będzie się układać jeśli elementy będą do siebie idealnie pasować. Inaczej mówiąc pokrywać.