Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1282 1380
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar borosz
+26 / 28

No bo co za rogaty łoś wstawia drzwi otwierane na zewnątrz w szkole, przecież oczywiste jest że wychodząc z klasy nikt ku.rwa nie puka, w przeciwienstwie do wchodzenia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F foczka17
+3 / 7

dobrze gada ! nie wpadłam na to xd polać mu !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L luka1984
+2 / 4

gdyby było odwrotnie, to ludziska na korytarzu oglądaliby pierw progi (jak są) a nie drzwi - a to kuje w oczy:), a po za tym nie wypada podsłuchiwać pod drzwiami:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Coolioo
+10 / 10

borosz... Dzwi w szkolach otwieraja sie na zewnatrz klasy poniewaz tak nakazuja przepisy ewakuacji. Wyobraz sobie ze dzwi otwieraja sie do klasy a ~20 osob w panice pcha sie do wyjscia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomcze
+12 / 12

Ta szkoła wygląda jak przychodnia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MojKotToBot
+1 / 1

zaczepisty korytarz u mnie w szkole sa inne przypomniała mi sie gra F.E.A.R ( co ja odwalam ??!)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barttek5
+4 / 4

ja raz biegłem w podstawówce i odbiłem się od drzwi jak piłeczka od paletki :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sloniasek
+2 / 2

mój kumpel raz wybiegałz klasy niez auważył otwierających sie drzwi i odbił się od dzwi aż prawie salto zrobił :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 2

Autor demota ma racje. W gimnazjum mojemu znajomemu ktos w ten sposob w wyzej wienionej sytuacji wbil klamke w reke tuz pod lokciem od wewnetrznej strony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Coolioo
-1 / 1

Nie bez powodu na korytarzu "nie wolno" biegac. Jak ktos glupi to i cierpi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zdzujek
+3 / 3

Ja raz od dyrektora z drzwi dostałem -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalp27333
+1 / 1

Jak ja dostałem drzwiami od nauczycielki to aż mnie powaliło na ziemie i miałem rozcięty łuk brwiowy na 3
cm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 października 2011 o 8:11

avatar Frogy07
0 / 0

Musiałeś mieć sporego pecha. Kilka razy zdarzyło mi się skonfrontować z drzwiami ale na szczęście refleks pozwolił mi je ominąć w ostatniej chwili. Kiedyś przycięły mnie drzwi w pociągu bo się nie spodziewałem -.-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raflkita
-1 / 1

Ja raz biegłem, tak z 20 lat temu, ale nie zapomniałem do dziś się z tego śmieję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wz24
0 / 0

Na prawdę uwazajcie, byłem świadkiem wypadk uw gimnazjum jak ktoś przebiegał, nawet neizbyt szybko obok drzwi, które właśnie sie otworzyły i przebił sobie jakieś naczynia w pachwinie łokcia- krwi było sporo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar asia199833
0 / 0

ja ostatni biegłam i dostałam drzwiami upadłam na podłoge i zaczełam sie smiac dopiero jak usiadłam i sie uspokoiłam wszystko mnie bolało :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qbaa1
0 / 0

Rozumiem, że oberwałeś z drzwi? ^^
Współczuję. Ja zawsze w pierwsze dwie minuty po dzwonu się boję podchodzić do drzwi i omijam je szerokim łukiem. Minimum 2 m od drzwi, bo jak takie stado wyleci, to koniec :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V venio07
+1 / 1

Daje [+] bo kiedyś poszedłem na drugą lekcje, zadzwonił dzwonek i szybko biegne żeby się nie spóźnić i jeb. Obudziłem się w szpitalu. Trafiony demot!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P promise94
0 / 0

skąd ja to znam... (-: [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I igisz10981098
0 / 0

mi to jak przyjeebali w leb to ze 2,5(bieglem) metra przelecialem i zaczalem sie smiac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xXkolorowaXx
0 / 0

haha już skleiłam tak kilka razy xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ugluk111
0 / 0

zarty zartami. w podstawowce koledze w ten sposob klamka sie wbila w reke. nie bylo smiechu zabardzo..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paulka171
0 / 0

Widze że kolega po jednych pięniadzach ze mną, mi też się wbiła..:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sanja
0 / 0

To nie demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KanE
0 / 0

Wyobraźcie sobie, że ja właśnie w taki sposób wbiłem sobie klamkę. Weszła mi pod ramieniem a wyszła pod pachą. Do dziś mam bliznę. Także, jak dla mnie to prawdziwy demotywator dzieciństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F farizoth
0 / 0

pamiętam te czasy kiedy w podstawówce pędziliśmy z kolegami na obiad. Zadzwonil dzwonek ksiądz z religii nas wczesniej poscil biegniemy nagle lup drzwi w gebę klamką dostalem. troche odrzucilo i biegne dalej no i tu drugie drzwi mi w gebe wjechaly. wywalilem sie i juz prawie czolgajac sie dostalem 3 drzwiami. koledzy musieli mnie do higienistki doniesc bo sam juz rady nie dalem ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B baranek777
0 / 0

szkola podstawowa nr 6 Lublin, ukladalem w wakacje te wykladziny pcv ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Neferete
0 / 0

A bo to raz się tak wyrobiło w łeb... ;D Najlepiej było, jak chłopak, który mi się podoba tak mi przywalił, że mnie z podłogi zbierał ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem