Demot jest na głownej i widziały go dzisiątki nastolatek w ciąży. Jak masz zamiar walnąć autora w ryj? Eh. Jakbyś sobie darowała ten komentarz, świat byłby piękniejszy...
Darowalibyście sobie wieczne malkontenctwo...Czasami trzeba zapomnieć o problemach i cieszyć się z rzeczy pozytywnych a nie wiecznie tylko narzekać i marudzić. W życiu nie jest idealnie, ale skoro tylu ludzi widzi na świecie tylko negatywy to nic dziwnego, że są wojny, przemoc a społeczeństwa czują się nieszczęśliwe.
to nie jest istotą sprawy, czy się płaci na obce czy się nie płaci. Jeśli nie rozumiesz, co miałam na myśli - trudno. Ale co to za ojciec, któremu "ból" sprawia łożenie na swoje dziecko - tak jakby to był niechciany wydatek typu "Fuck, zepsuł się samochód, ale wyjdzie droga naprawa :/". Dziecko po prostu jest i je się utrzymuje. Ale najlepiej to nie dość, że zostawić na wychowanie dziecko dziewczynie, to jeszcze kląć pod nosem, że alimenty trzeba płacić.
A jeszcze, ja też nie wiem, co oni tak tej ciąży się uczepili - ja w democie widzę uroczy zbieg okoliczności, który wywołałby na pewno uśmiech na mojej twarzy, ale JA umiem cieszyć się z drobnych rzeczy :)
Pokaż tego demota jakiejś 16-latce w ciąży a walnie cie w ryj.
W życiu często zdarzają się rzeczy, których nie planujemy, ale niestety wiele z nich wcale nie jest powodem do
radości.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2011 o 11:45
Demot jest na głownej i widziały go dzisiątki nastolatek w ciąży. Jak masz zamiar walnąć autora w ryj? Eh. Jakbyś sobie darowała ten komentarz, świat byłby piękniejszy...
Darowalibyście sobie wieczne malkontenctwo...Czasami trzeba zapomnieć o problemach i cieszyć się z rzeczy pozytywnych a nie wiecznie tylko narzekać i marudzić. W życiu nie jest idealnie, ale skoro tylu ludzi widzi na świecie tylko negatywy to nic dziwnego, że są wojny, przemoc a społeczeństwa czują się nieszczęśliwe.
trzeba by się spytać płci żeńskiej...
wpadka też się zalicza?
Np. Ciąża?
Dostać dobrze platną prace takie rzeczy również w Polsce.
zajebiście - powiedział chłopak idący zapłacić alimenty :/
Zrozumiałabym ":/", gdyby łożył na obce, ale na swoje dziecko?
Yh :/
Zajebiście :D - powiedziała dziewczyna. Burak mi niepotrzebny.
od kiedy płaci się na obce dzieci ?
to nie jest istotą sprawy, czy się płaci na obce czy się nie płaci. Jeśli nie rozumiesz, co miałam na myśli - trudno. Ale co to za ojciec, któremu "ból" sprawia łożenie na swoje dziecko - tak jakby to był niechciany wydatek typu "Fuck, zepsuł się samochód, ale wyjdzie droga naprawa :/". Dziecko po prostu jest i je się utrzymuje. Ale najlepiej to nie dość, że zostawić na wychowanie dziecko dziewczynie, to jeszcze kląć pod nosem, że alimenty trzeba płacić.
A jeszcze, ja też nie wiem, co oni tak tej ciąży się uczepili - ja w democie widzę uroczy zbieg okoliczności, który wywołałby na pewno uśmiech na mojej twarzy, ale JA umiem cieszyć się z drobnych rzeczy :)
Jakby uważał, to nie miałby po co płacić alimentów. Logika logiką.
Ale co wy tak od razu wyjechaliście z tą niechcianą ciążą?
paczę ze wszyscy pomyśleli o jednym, o tym samym co i ja :P
zawał teściowej?