Mniejsza o to czym zrobione. Grunt że widać dobrze. Czas jest rzeczywiście niezły ale to kwestia wyćwiczenia i trochę też szczęścia w ustawieniu. Największe zastrzeżenia mam do samego podpisu gdyż przy takim układzie min na końcu powinno być coś o braku pewności podejmowanych przez nas decyzji
Wiesz, że nie trzeba robić zdj? Jest taki przycisk na klawiaturze jak screen -.- wystarczy go nacisnąć, a później wejść chociażby na painta i wziąć edycja->wklej nauczcie się w końcu
To nie jest nieuniknione ryzyko ale właśnie błąd. Potrafiłem gadać przez miesiąc z dziewczyną, zaangażować się w relację, a ona nagle olewa kontakt. Spróbuj w tej podobnej do sapera sytuacji powiedzieć, że to nieuniknione ryzyko.. Przecież swędzi Cię by powiedzieć, że to był mój błąd :). Jesteś jak te dziewuchy, szukasz dziury w całym i wprowadzasz sam siebie w błąd :D
Może, nigdy nie odniósłbym takiego sukcesu o którym marzyłem, ale mogłem odnieść troche mniejszy, ale tez ważny sukces! Niestety popełniłem błąd...Pieprzony błąd!
powinno być zdjęcie z egzaminu na prawo jazdy - nigdzie indziej tak się nie obawiałem, żeby nie zawalić czegoś na ostatnim zakręcie czy skrzyżowaniu przed ośrodkiem...
Ludzie czy wy kiedykolwiek nauczycie się robić Screenshonty!
wiem ze jest taki przycisk ale ja nie gram w sapera i to jest obrazek kogoś innego
nie ma to jak zrobić zdjęcie kalkulatorem z monitora...
Mniejsza o to czym zrobione. Grunt że widać dobrze. Czas jest rzeczywiście niezły ale to kwestia wyćwiczenia i trochę też szczęścia w ustawieniu. Największe zastrzeżenia mam do samego podpisu gdyż przy takim układzie min na końcu powinno być coś o braku pewności podejmowanych przez nas decyzji
Wiesz, że nie trzeba robić zdj? Jest taki przycisk na klawiaturze jak screen -.- wystarczy go nacisnąć, a później wejść chociażby na painta i wziąć edycja->wklej nauczcie się w końcu
To nie jest błąd tylko nieuniknione ryzyko. Dlatego "-".
To nie jest nieuniknione ryzyko ale właśnie błąd. Potrafiłem gadać przez miesiąc z dziewczyną, zaangażować się w relację, a ona nagle olewa kontakt. Spróbuj w tej podobnej do sapera sytuacji powiedzieć, że to nieuniknione ryzyko.. Przecież swędzi Cię by powiedzieć, że to był mój błąd :). Jesteś jak te dziewuchy, szukasz dziury w całym i wprowadzasz sam siebie w błąd :D
Nie dostrzegam tam błędu. Ostatnia mina mogła być w jednym z tych dwóch pól, więc trzeba była strzelać, a to raczej przegrana na loterii niż błąd.
a żeby nie było, takie sytuacje zdarzają się codziennie, np. mi dzisiaj ( tj wczoraj ), ale ja zawsze strzelam odrazu, żeby nie zostawiać na koniec...
xyzzy + shift :)
Tak w sumie to nie jest żaden błąd, tylko niefart bo liczb wynika że i w jednym i drugim miejscu mogła stać bomba.
Może, nigdy nie odniósłbym takiego sukcesu o którym marzyłem, ale mogłem odnieść troche mniejszy, ale tez ważny sukces! Niestety popełniłem błąd...Pieprzony błąd!
To tak jak przerwanie połączenia z internetem pod koniec ściąganie filmu... dzisiaj tak miałem
powinno być zdjęcie z egzaminu na prawo jazdy - nigdzie indziej tak się nie obawiałem, żeby nie zawalić czegoś na ostatnim zakręcie czy skrzyżowaniu przed ośrodkiem...
http://demotywatory.pl/2550591/Pech
Ahhh! Mozna zawsze od nowa zaczac! :D
Ja zawsze zaczynam od rogów :P
na jego miejscu najbardziej by mnie bolał wstyd, że się nie potrafi zrobić screenshota
Ty też prawie odniosłeś sukces... poległeś na końcu...a scren towarzyszył ci do końca
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 października 2011 o 22:34
To jest je*any bug sapera źle pokazuje miny i ch*j nie Twoja wina.
Wiem coś o tym ;P Nie raz tak miałem :)
..Ale jak patrze na czas, to coś wolno ;P Mój osobisty rekord na ekspercie to 144 sekundy. Pozdrawiam :)
kurde chyba sobie muszę w sapera zagrać...
Komu jeszcze skojarzyło to się z meczem Polska-Niemcy 2:2?
z takim czasem to i tak nie ma co żałować.
Stawiam, że w tym momencie gracz powiedział: "KURRRR...!"
Ja w saperze na ekspercie zszedłem do 190 sekund, ale jak znowu bedę miał nocki w pracy to pobije ten rekord:)