Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2196 2454
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar egoiste
+2 / 20

chcesz powiedzieć że wszystkie licencje wolnościowe takie jak GPL czy public domain to szczyt głupoty?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar vvrytmiereggae
-2 / 32

Osoba, która porzuca swoje dziecko nie ma ŻADNEGO usprawiedliwienia. Bo jeżeli ktoś nie chce mieć dzieci,
to powinien wiedzieć, że istnieje coś takiego jak zabezpieczenie. I nie mówię tu tylko o ojcach, ale o
obojgu
rodzicach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 listopada 2011 o 21:40

avatar sla
+25 / 27

Żadne zabezpieczenie nie da 100% pewności. Jedynie 'zamiast', lecz tego nie można rozpatrywać w
kategoriach zabezpieczenia. Nie oceniaj motywacji ludzi, której nawet nie znasz, czasem oddanie dziecka świadczy o rozsądku i poświęceniu wobec niego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2011 o 3:34

avatar Sueep
+11 / 13

Szczyt głupoty?? To po prostu open source, co jest złego w oddawaniu swojego dzieła ludziom, którzy nie mogą z różnych powodów pozwolić sobie na własne?? Myślę, że tak jak darmowe oprogramowanie, darmowe encyklopedie (wikipedia) czy inne dzieła, tak i dziecko można oddać ludziom, którzy nie mogą mieć własnego, nie widzę w tym nic złego. Zwłaszcza jeśli oni będą mogli je lepiej wykorzystać, dla stworzenia własnego wielkiego dzieła, pracy magisterskiej.. rodziny.. Pozdrawiam i zostawiam wam to do przemyślenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Witek1235
+1 / 3

http://demotywatory.pl/2171785/Wielka-glupota . A powtarzające się demoty są warte tyle, co wielkie,
soczyste gówno. I autor śmie wypowiadać się o prawach autorskich!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2011 o 16:42

avatar Damet77
+5 / 7

jesteś samotną matką ? nie ? to siedź cicho.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar placek
+1 / 3

Bestseller- no zawsze można wychowywać dziecko. nawet z zaświatów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Khelthuzad
+4 / 4

a jak by sie do tego odniosla matka np Hitlera? dziecko to nie arcydzielo, choc ma potencjal bycia nim

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zeedo
+3 / 11

skąd wiesz, że to będzie arcydzieło? może owszem, będzie, ale tylko dlatego, że ktoś się go zrzekł i zakończenie napisała inna, normalna osoba. w innym przypadku, jak wiemy z życia, (wiemy, że istnieje trudna młodzież itd.) mógłby wyjść po prostu zwykły gniot, bo nie każdy ma talent do pisania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
+11 / 17

Aborcja? Zło. Oddanie dziecka? Zło. Zdecydujcie się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A amanounmei
+13 / 17

W świecie co po niektórych dziecko musi być wychowywane przez kobietę, w której się poczęło - bez wyjątków, bez dyskusji. Zgwałcona dziewczynka 11 lat - niech rodzi i wychowuje. Trójka innych dzieci i ojciec alkoholik - urodzić i wychować. Wady płodu spowodowane przyjmowaniem narkotyków przez matkę - urodzić i wychować. To jest krótkowzroczne, samolubne i okrutne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glinx11
+5 / 11

@butelkowa -> Podsumujmy zatem. Aborcja - zło. Eutanazja - zło. In vitro - zło. Kara śmierci - dobro. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
+1 / 3

amanounmei aż mi się nóż otwiera w kieszeni jak słyszę/czytam takie historię o jakich wspominasz w komentarzu. Bardzo łatwo stać i przyglądać się temu z boku, gorzej jak dopadnie to takiego gapia. Wtedy się okazuje, że nie jest tak kolorowo. glinx11, genialne podsumowanie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HarleyD
-5 / 17

Jak ktoś decyduje się uprawiać seks, to powinien liczyć się z konsekwencjami, że może zostać ojcem lub matką pomimo zabezpieczeń. Jak ktoś decyduje się na porzucenie dziecka, albo usunięcie go, to jest zwykłym palantem. Takich ludzi należy wysterylizować. Jak ktoś tak bardzo chce uprawiać seks, to niech będzie przygotowany na konsekwencje, a nie liczy, że można wszystko potem jakoś załatwić. To żadne wyjście. Seks wiąże się z odpowiedzialnością, a ludzie, którzy na nią nie są gotowi, nie powinni mieć prawa do uprawiania go.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RedSpecial
+3 / 3

W pewnym sensie masz racje. Jesli ktos umie sie dobrze zabezpieczyc, prawdopodobienstwo ciazy bedzie praktycznie zadne. Lwia czesc wpadek wynika z glupoty ludzi. No ale jak wiemy nie wszyscy sa madrzy i odpowiedzialni, no nie? Jesli na przyklad wpadnie 15latka chyba lepiej, zeby oddala dziecko, badz usunela ciaze na poczatku, niz zniszczyla zycie sobie i dziecku? Oczywiscie zdarzaja sie wyjatki, kiedy dziecko mozna wychowac przy pomocy dziadkow, ale to sa wyjatki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viviurd
+2 / 6

Czyją odpowiedzialnością? Nikt nie każe ojcu wychowywać niechcianego dziecka. Jeśli płaci alimenty - to
wystarczy, żeby już nie był żadnym palantem tylko odpowiedzialnym mężczyzną. Pomimo, że w praktyce
oddał dziecko na wychowanie komuś innemu. Jest to zupełnie naturalne i społecznie akceptowane. Ale
kobietę w tej samej sytuacji ocenia się całkiem inaczej. W praktyce więc tylko ona nie powinna mieć
prawa do seksu, jeśli nie jest gotowa na bycie matką. Dawniej tak było, ale się skończyło - I CAŁE
SZCZĘŚCIE. Jedna z najgorszych krzywd, jaką można wyrządzić dziecku, to skazać je na bycie wychowywanym
przez człowieka, który go nie kocha, nie chce, obwinia o zmarnowane życie. Głupota matki, która nie
umiała używać antykoncepcji, to JEJ wina. Nie dziecka. Ale to ono najwięcej wycierpi, jeśli matka
zatrzyma dziecko tylko po to, żeby nie być godną pogardy palantką. Ona sobie poradzi, a po kilkunastu
latach problem z głowy... dziecku zmarnowanego życia nikt już nie zwróci. Ile można tłuc ten temat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2011 o 15:35

H HarleyD
-1 / 7

Aleś ty głupi viviurd. Jak ojciec ogranicza się tylko do alimentów, to dalej jest tylko palantem, który nie potrafi ponosić odpowiedzialność. Widzę, że usprawiedliwiasz facetów i całą winę zrzucasz na kobiety. To nie tylko wina kobiety, gdy antykoncepcja nie zadziałała. Usprawiedliwiasz facetów, bo może sam tak postąpiłeś? I kobieta może na początku nie będzie kochać dziecka, ale w końcu obudzi się w niej instynkt macierzyński i obdarzy dziecko miłością. RS, 15-latki jak nie są dojrzałe, a w większości nie są, to nie powinny uprawiać seksu. W ogóle jestem za tym, żeby podnieść wiek, od którego można uprawiać seks, do 18 lat, bo większość młodych ludzi jest za głupia. A podniesienie wieku jakoś by pomogło. Nie lepiej, żeby 15-latka usunęła ciążę, albo oddała dziecko. Skoro tak bardzo uznała siebie za dorosłą, że postanowiła uprawiać seks, to tym bardziej powinna zachować się odpowiedzialnie i wychować dziecko. Ty jeszcze chcesz, żeby usunęła "problem" i nie marnowała sobie życia? Skoro gówniara była gotowa na seks, to na konsekwencje też powinna. I to nie jest wyjątek, że dziadkowie pomagają w takiej sytuacji, to częsta sytuacja. A ta gówniara na własne życzenie chciała szybciej dorosnąć i zakończyć dzieciństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RedSpecial
+3 / 3

A jak chcesz powstrzymać 15latki od uprawiania seksu? Jakies kontrole? Kazdy z nas popelnia bledy. Skoro juz
sie stalo, to owszem, wykazala sie nieodpowiedzialnoscia i glupota, ale wedlug mnie powinna starac sie
znalezc najlepsze wyjscie z sytuacji dla niej, i dla dziecka, jesli zdecydowala by sie je urodzic. Bo wbrew
pozorom, taka niedojrzala matka, i pewnie brak ojca nie sa dla dziecka idealna sytuacja. A co jesli zostalaby
zgwalcona? Co jesli pomimo stosowania antykoncepcji, zaszla by w ciaze? Wtedy tez jest to wina dziewczyny i
jej nieodpowiedzialnosci? Bardzo latwo jest oceniac i potepiac, jesli nigdy nie bylo sie w takiej sytuacji. Ja
nie mialam okazji wiec nie potepiam z gory.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 listopada 2011 o 19:08

H HarleyD
0 / 4

Moim zdaniem 15 lat to za wcześnie, żeby uprawiać seks, ale jak ktoś się na to decyduje w tym wieku to
powinien myśleć o odpowiedzialności i konsekwencjach. Usunięcie, albo oddanie dziecka będzie tylko nagrodą dla takiej gówniary i zerową nauczką. Napewno usunięcie albo oddanie nie będzie najlepszym wyjściem, bo nie poniesie nauczki. Skoro zajdzie w ciążę przez własną głupotę, bo chciała się poczuć dorosła, to niech się
czuje dorosła cały czas i odpowiada za swoje czyny. Powinna urodzić i wychować dziecko. Rodzice pewnie jej
pomogą, a jak wskaże kto jest ojcem, to oni nie popuszczą, dopóki nie będzie pomagał przy dziecku.
Dziecko wcale nie miałoby źle, pomimo że ma takich głupich rodziców. Z pewnością będzie mogło liczyć
na dziadków. Co z tego jeśli stosowała antykoncepcję i zaszła? Czy to ją uprawnia i umoralnia do
usunięcia ciąży? Tylko dlatego, że jednak się zabezpieczała? Nie. Ja uważam, że osoby poniżej 18 lat
nie powinny mieć prawa do uprawiania seksu, bo w większości są na to za głupi i niedojrzali. I wiele
osób jest do tego niedojrzałych po 18 latach, ale pełnoletnim się tego nie zabroni. Co do nastolatek
zgwałconych, tu akurat popieram aborcję. To nie jest wina dziewczyny, że zboczeniec ją zgwałcił. Nikt
nie chciałby męczyć się z dzieckiem swojego oprawcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2011 o 10:53

avatar RedSpecial
0 / 0

Rodzice pewnie jej pomoga? Teoretycznie musza, ale w praktyce nie zawsze to robia. Zdarzaja sie rodzice ktorzy stana na wysokosci zadania, ale sa tez tacy ktorzy dziewczyne wyrzuca z domu. A pamietaj, ze najwiecej
nastoletnich ciaz zdarza sie w srodowiskach biednych, patologicznych. Mowisz, ze chlopaka mozna przymusic do
opieki dzieckiem? Nie mozna, mozna najwyzej sciagac od niego alimenty, i to nie zawsze. Ja nie mowie, ze
wpadka to nic zlego, cos co moze sie przydarzyc kazdemu, ale skoro juz sie tak stalo, to najgorsze co moglo by
sie zdarza to w imie "nauczki" niszczyc zycie dziewczynie. A moze lepiej byloby zapobiegac niz leczyc, i po
prostu mowic w szkolach i rodzinach, ze zabezpieczenie to najwazniejsze, kiedy chce sie rozpoczac wspolzycie?
Bo to co akurat jest na lekcjach w szkolach to jakas komedia, a w niektorych rodzinach po prostu jest to temat
tabu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2011 o 17:06

A amanounmei
+14 / 14

Jak mnie zgwałcą i zajdę w ciążę, to faktycznie też moja wina.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yahoo91
+1 / 1

To już było.hmm no, ale tak to jest jak przyjmują młodego stażem admina, który odwiedz demoty od dwóch tygodni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar puma1
0 / 0

Było. przykro mi, ale minus

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar iwanbezdelfina
+9 / 11

demot:Szczyt głupoty:Osądzać bez litości innych, nie mając pojęcia o tym, co przeżyli

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar iwanbezdelfina
+7 / 7

Tak na marginesie - jeżeli matka urodzi dziecko w szpitalu i zrzeknie się praw do niego, takie dziecko ma uregulowaną sytuację prawną i może zostać adoptowane. Zupełnie inaczej wygląda sprawa w wypadku noworodka, który został gdzieś podrzucony. W tym wypadku trzeba uruchomić naprawdę lawinę różnych procedur i postępowań. Cudownie z Waszej strony, że tworzycie takie demoty - m.in. dzięki Wam te wszystkie nastolatki, które nie chcą dziecka, zamiast urodzić w szpitalu i zrzec się go, będą wolały urodzić w domu/gdzieś w lesie/w szopie(narażając siebie i dziecko na komplikacje) i podrzucić komuś (albo w wersji mniej optymistycznej wrzucić do śmietnika), żeby nie narazić się na takie słitaśne komcie i osądy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar iwanbezdelfina
+10 / 16

Dobrze. Edukacja seksualna jest złem (zauważcie, że zajęcia z przygotowania do życia w rodzinie prowadzą najczęściej katechetki, więc sami wiecie, jak wyglądają takie lekcje), środki anty są złem (chyba zdajecie sobie sprawę, w jakim kraju żyjemy? W dużych miastach nie ma problemu ze znalezieniem lekarza/aptekarza, który nie ma fisia religijnego, ale na prowincji to może być dramat), aborcja jest złem, oddawanie dzieci jest złem. Co wobec tego zostaje? A swoją drogą, uważacie, że dla dziecka lepiej jest zostać z matką, która go nie kocha i nie chce, ale boi się opinii świętoszkowatych sąsiadów niż zostać adoptowane?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glinx11
+6 / 10

Chyba nie oczekujesz od katolików logiki, co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar VVyrocznia
+2 / 2

Są katolicy i są katole. Normalny katolik poleci oddać dziecko do okienka życia, ten głupi każe cierpieć za wszelką cenę. Nie mówię tu wg własnego osądu, ale znam świeckiego działacza katolickiego, który mi tłumaczy zawiłości nauk Kościoła. Większość ludzi wierzy, że Kościół wszystko potępia, nie zapoznając się z jego tekstami. Sam jestem ateistą i zadeklarowanym singlem, czyli po przeciwnej stronie barykady, ale uznaję argumenty drugiej strony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HarleyD
-2 / 2

Ja tam uważam, że trzeba wychować swoje dziecko, a nie oddawać je do adopcji. Jak ktoś dzieci nie chce, niech stosuje antykoncepcję, ale jak dziecko się zdarzy, to należy przyjąć je z radością. Dziecko nawet jak powstanie z wpadki to przecież będzie kochane. Za aborcją jestem, ale nie kiedy się ma takie widzimisię. Do zapisów aborcji w sytuacjach: dziecka poczętego z gwałtu, płodu uszkodzonego i zagrożenia życia matki, dopisałbym jeszcze, że mogą to zrobić kobiety, które mają już trójkę dzieci, albo szczególnie trudną sytuację materialną. Ale aborcji nie powinno się dokonywać kiedy się chce. Nawet głupie nastolatki, które zachciały bawić się w dorosłych nie powinny mieć prawa do aborcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sanja
-5 / 7

Obrzydliwe. Od kiedy to jakiś bachor jest arcydziełem? Nietrafiony ten demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V viviurd
+2 / 4

Po pierwsze: BYŁO. I to dużo lepiej ujęte. Po drugie: nawet jeśli rodzic, który zrzeka się praw rodzicielskich jest godnym pogardy palantem, to jeszcze nie znaczy że robi źle. Właściwie to całe szczęście, że zachowuje się odpowiedzialnie zamiast ze strachu przed ludzką opinią silić się na wychowywanie niekochanego dziecka i tym samym robić mu krzywdę. Po trzecie: taka postawa, jaką prezentuje autor demota (nieważne, że miał na myśli ojca, nie matkę) bezpośrednio przyczynia się do podejmowania decyzji o aborcji lub wyrzucania noworodków na śmietnik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chyba
-1 / 3

pomysłowe, tylko nieprzemyślane: Praw autorskich nie można się zrzec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar paul86
+1 / 3

Osobistych. Majątkowych wolno. Poza tym pół biedy zrzec się wobec osób chętnych na adopcję. Gorzej jeśli dzieło idzie na śmietnik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar andziap600
0 / 0

czyli szczyt głupoty - zacząć arcydzieło i go nie skończyć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Andy1983
+3 / 3

Szczyt głupoty- komentować i mieć pretensje o życie i decyzję innych, które nie mają żadnego wpływu na nasze życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shizs
0 / 2

Minus za treść demota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trixie
+1 / 1

nie kazdy czlowiek to arcydzielo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem