czelak dasz pracę wszystkim głodującym choćby w samej tylko afryce? Wątpię. Pracy nie starcza nawet dla ludzi w krajach wysoko rozwiniętych więc zanim coś powiesz dobrze się zastanów
Dostatecznie dużo żywności jest produkowanej aby zapewnić ja całemu światu. Problem z Afryką jest taki, że ta żywność nie dociera do potrzebujących bo jest przejmowana przez wojska. Wspomagając w ten sposób Afreykę wspomagamy oprawcow. To nie jest problem żywności ale ustroju politycznego.
W Afryce to ludzie są też trochę głupi bo oni nie mają świadomości tego że jest ich coraz więcej i się cały czas rozmnażają a potem to co się spłodziło trzeba ku**rwa nakarmić.
Dokładnie, oni cały czas czekają na żywność od Caritasu, na dodatek mnożą się na potęgę i to oni sprowadzili do Europy i Ameryki AIDS (co dziwne, bo pierwsze na tą chorobę chorowały tylko szympansy). Mogliby się ucywilizować, biali też zaczynali od niczego, ale jakoś poradziliśmy sobie, tylko oni bez przerwy stoją w miejscu, a też są ludźmi. Zaraz pewnie posypią się minusy '-'
oni się rozmnażają, żeby mieć więcej rąk do roboty, bo np rodzice z dwójka dzieci nie narobią się tyle, żeby wyżyć i potrzeba wiecej rąk do pracy, żeby utrzymac rodzine
Znienawidzona, to nie do końca tak. Przed wojami światowymi, na początku XX wieku i zaraz po pierwszej WŚ Afryka była eksporterem żywności. Problemy zaczęły się później, w dużej mierze z winy Europejczyków i Amerykanów powołujących na miejsce byłych kolonii rządy marionetkowe i pozwalając na zapanowanie tam sporego chaosu. Nie oznacza to oczywiście, ze oni są bez winy. Również zgadzam się, że należy dać im wędkę a nie rybę, ale za burdel który tam obecnie panuje świat cywilizowany jest w dużej mierze odpowiedzialny. Niestety ze względu na dziwnie pojęty humanitaryzm wysyłanie żywności uznawane jest za dobre, ale zbrojne wyrżnięcie band niszczących Afrykę, terroryzujących ludność i grabiących pomoc humanitarną jest już politycznie nie poprawne.
Znienawidzona dobrze pisze, oni cały czas myślą o rozmnażaniu i o napyerdalaniu się z sąsiadami.. u nich trzeba choć w minimalnym stopniu rozwinąć gospodarkę, chociaż nei wiem czy jest to możliwe z ich poziomem cywilizacyjnym. Dostarczanie żywności to syzyfowa praca nie rozumiecie?
No właśnie. Ciekawe, czy autor realnie wspiera kogoś obecnie, czy po prostu jest to wszystko w sferze deklaracji. Mnie to wszystko przypomina stary dowcip o Antku, Francku i 5 koszulach.
To chore, że Produkt Krajowy Brutto 48 najbiedniejszych krajów świata, (czyli prawie ¼ ludności świata) jest mniejszy niż łączny majątek trzech najbogatszych ludzi na świecie.
Jeżeli Bill Gates ma w dużym zaokrągleniu 100 mld $, a niektórzy ludzie na świecie żyją za mniej niż dolara, to najuboższych w afryce nakarmił by na kilka lat
z tego co wiem, Bill oddał około 1/3 swojego majątku na cele charytatywne, gdyby nie to , byłby najbogatszym człowiekiem na świecie. Ci najbogatsi naprawdę wiele dają od siebie, problem z tym, że to niestety zawsze będzie za mało. Nie ma takiej kwoty,ani niestety możliwości, by pomóc każdemu potrzebującemu.
Problem Afryki polega na tym, że nie chcą zmienić swojej sytuacji... dostaną jedzenie, i co? Zjedzą i
tyle. Trzeba im dać wędkę, nauczyć ich jak żyć, bo jedzenie wystarczy na jakiś czas, a umiejętności
pozwolą im samodzielnie przetrwać...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 grudnia 2011 o 21:10
Nie chcą zmienić swojej sytuacji? Ależ chcą i gdyby to było możliwe już dawno by to zrobili. Jak się zeżarło obiadek i jest się napchanym na dycht to trudno jest zrozumieć tych ludzi.
chcieć to każdy może, też tak mam dlatego ja nie tyle tylko chcę, ale do tego dążę i pracuję na to by móc kiedyś to osiągnąć, to cel i marzenie w moim życiu nr 1.
Problem z wyżywieniem Afryki, to nie tylko cena obiadu pomnożona przez liczbę ludzi. Problemem jest to, że trzeba mieć taką ilość żywności CODZIENNIE. Poza tym dochodzi bardzo poważny problem z dostarczaniem tej żywności. Nie wystarczy wysłać im przelew, żeby sobie kupili żywność, bo zwyczajnie nie będą mieli gdzie jej kupić. Trzeba więc im to dostarczyć, i to ciągle. Transport lotniczy ma spore ograniczenia ilościowe (ciężar), a transport morski długo trwa, przez co znaczna część żywności może po tym nie nadawać się do spożycia. W dodatku po dostarczeniu towaru na brzeg Afryki dochodzi jeszcze rozwiezienie tego na cały jej obszar. Koszt transportu prawdopodobnie byłby wyższy, niż koszt samej żywności.
a po co dawać żywność do afryki? wystarczy wysłać tam chirurgów lub rzeźników, ewentualnie może byc rabin ze skalpelem, niech poucinają tym śmierdzącym niereformowalnym tępakom jajca, a problem sam zniknie w ciągu kilkunastu lat.
Jak czytam wypowiedzi niektórych, to wkurza mnie, że niektórzy wypowiadają się nic nie wiedząc o źródle problemów Afryki! To biali pozakładali tam swoje kolonie, z których w dużym stopniu wytworzyły się dzisiejsze państwa afrykańskie. Zmusili tym różne plemiona, często wrogie, do mieszkania obok siebie na niewielkim terenie. Stąd ludobójstwo w Rwandzie i liczne konflikty zbrojne. Konflikty powodują głód, gdyż niszczone są w ich czasie uprawy, ludzie zabijani(często pozostawiają po sobie sieroty zdane na łaskę losu i umierające z głodu). Dalej, biali rzucili się na bogactwa naturalne Afryki, np. na terenie RPA, gdzie były ogromne złoża cennych surowców mineralnych zepchnęli Murzynów na margines społeczny, wprowadzili politykę apartheidu. Poza tym warunki do rolnictwa w wielu regionach Afryki są słabe, jest wiele pustyń i półpustyń. Brakuje wody słodkiej, w Europie mamy masę rzek i jezior, tam jest ich bardzo mało. Ludzie muszą zasuwać 20km do studni kilka razy dziennie.
Mam nadziję, że autorzy niektórych naprawdę głupich komentarzy to przeczytają. Może zminusują, ale może też pomyślą.
Populistyczny demot, który ma "chwytać serce". Czy tobie daje ktoś żarcie za darmo? Powinno się dawać wędkę, a nie rybę. Na tej niby pomocy inni się bogacą. Na tym to polega.
Tacy ludzie już istnieją. Oni też mogą ale nie chcą. Skąd ta pewność, że gdybyś miał to nadal byś chciał? Każdy by chciał coś, czego nie może. Ale nie każdy kto może, chce.
Takie życie. A raczej... ludzie.
Jak to mówią, człowiek człowiekowi wilkiem... a zombie zombie zombie.
Całemu światu nie zapewnisz żywności na świecie. Ale rozumiem Cię, też tak mam. +
> Czelak --- Masz rację. Tak zrób.
czelak dasz pracę wszystkim głodującym choćby w samej tylko afryce? Wątpię. Pracy nie starcza nawet dla ludzi w krajach wysoko rozwiniętych więc zanim coś powiesz dobrze się zastanów
im więcej im się pomaga tym bardziej się ich upośledza
Dostatecznie dużo żywności jest produkowanej aby zapewnić ja całemu światu. Problem z Afryką jest taki, że ta żywność nie dociera do potrzebujących bo jest przejmowana przez wojska. Wspomagając w ten sposób Afreykę wspomagamy oprawcow. To nie jest problem żywności ale ustroju politycznego.
Czytając tego demota mam wrażenie jak bym nową miss world słyszał , zacznijcie coś robić a nie tylko mówić co chcecie , nie ma nic za darmo!
W Afryce to ludzie są też trochę głupi bo oni nie mają świadomości tego że jest ich coraz więcej i się cały czas rozmnażają a potem to co się spłodziło trzeba ku**rwa nakarmić.
Dokładnie, oni cały czas czekają na żywność od Caritasu, na dodatek mnożą się na potęgę i to oni sprowadzili do Europy i Ameryki AIDS (co dziwne, bo pierwsze na tą chorobę chorowały tylko szympansy). Mogliby się ucywilizować, biali też zaczynali od niczego, ale jakoś poradziliśmy sobie, tylko oni bez przerwy stoją w miejscu, a też są ludźmi. Zaraz pewnie posypią się minusy '-'
znienawidzona ma całkowitą rację. Trzeba dać im wędkę, a nie rybę.
oni się rozmnażają, żeby mieć więcej rąk do roboty, bo np rodzice z dwójka dzieci nie narobią się tyle, żeby wyżyć i potrzeba wiecej rąk do pracy, żeby utrzymac rodzine
Znienawidzona, to nie do końca tak. Przed wojami światowymi, na początku XX wieku i zaraz po pierwszej WŚ Afryka była eksporterem żywności. Problemy zaczęły się później, w dużej mierze z winy Europejczyków i Amerykanów powołujących na miejsce byłych kolonii rządy marionetkowe i pozwalając na zapanowanie tam sporego chaosu. Nie oznacza to oczywiście, ze oni są bez winy. Również zgadzam się, że należy dać im wędkę a nie rybę, ale za burdel który tam obecnie panuje świat cywilizowany jest w dużej mierze odpowiedzialny. Niestety ze względu na dziwnie pojęty humanitaryzm wysyłanie żywności uznawane jest za dobre, ale zbrojne wyrżnięcie band niszczących Afrykę, terroryzujących ludność i grabiących pomoc humanitarną jest już politycznie nie poprawne.
kacpeerek bardzo dużo ciąż w afryce jest wynikiem gwałtu a nie ludzkiej bezmyślności.
Znienawidzona dobrze pisze, oni cały czas myślą o rozmnażaniu i o napyerdalaniu się z sąsiadami.. u nich trzeba choć w minimalnym stopniu rozwinąć gospodarkę, chociaż nei wiem czy jest to możliwe z ich poziomem cywilizacyjnym. Dostarczanie żywności to syzyfowa praca nie rozumiecie?
Głębokie jak wypowiedzi kandydatek w konkursie na Miss World
No właśnie. Ciekawe, czy autor realnie wspiera kogoś obecnie, czy po prostu jest to wszystko w sferze deklaracji. Mnie to wszystko przypomina stary dowcip o Antku, Francku i 5 koszulach.
Demot populistyczny.
Zostań papieżem a chociaz arcybiskupem. Odmówisz budowy jednego kościoła za 20mln i na cały rok w afryce powinno wystarczy.
Tylko, jeżeli odmówisz tej budowy, to czy dostaniesz te 20mln, za które miałbyś wyżywić Afrykę??
To chore, że Produkt Krajowy Brutto 48 najbiedniejszych krajów świata, (czyli prawie ¼ ludności świata) jest mniejszy niż łączny majątek trzech najbogatszych ludzi na świecie.
Jeżeli Bill Gates ma w dużym zaokrągleniu 100 mld $, a niektórzy ludzie na świecie żyją za mniej niż dolara, to najuboższych w afryce nakarmił by na kilka lat
Kto jak kto, ale Gates akurat udziela się w akcjach charytatywnych :)
z tego co wiem, Bill oddał około 1/3 swojego majątku na cele charytatywne, gdyby nie to , byłby najbogatszym człowiekiem na świecie. Ci najbogatsi naprawdę wiele dają od siebie, problem z tym, że to niestety zawsze będzie za mało. Nie ma takiej kwoty,ani niestety możliwości, by pomóc każdemu potrzebującemu.
Problem Afryki polega na tym, że nie chcą zmienić swojej sytuacji... dostaną jedzenie, i co? Zjedzą i
tyle. Trzeba im dać wędkę, nauczyć ich jak żyć, bo jedzenie wystarczy na jakiś czas, a umiejętności
pozwolą im samodzielnie przetrwać...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 grudnia 2011 o 21:10
Nie chcą zmienić swojej sytuacji? Ależ chcą i gdyby to było możliwe już dawno by to zrobili. Jak się zeżarło obiadek i jest się napchanym na dycht to trudno jest zrozumieć tych ludzi.
Widzę, że mamy te same marzenia...
Życzę, żeby ci się spełniło ;)
chcieć to każdy może, też tak mam dlatego ja nie tyle tylko chcę, ale do tego dążę i pracuję na to by móc kiedyś to osiągnąć, to cel i marzenie w moim życiu nr 1.
sęk w tym, że gdybyś drogi autorze miał tyle kasy to szybko byś zapomniał o głodujących :) taka już ludzka natura.
Ta wychudzona ręka wygląda strasznie...i pomyśleć, że u nas występuje problem otyłości...
Problem z wyżywieniem Afryki, to nie tylko cena obiadu pomnożona przez liczbę ludzi. Problemem jest to, że trzeba mieć taką ilość żywności CODZIENNIE. Poza tym dochodzi bardzo poważny problem z dostarczaniem tej żywności. Nie wystarczy wysłać im przelew, żeby sobie kupili żywność, bo zwyczajnie nie będą mieli gdzie jej kupić. Trzeba więc im to dostarczyć, i to ciągle. Transport lotniczy ma spore ograniczenia ilościowe (ciężar), a transport morski długo trwa, przez co znaczna część żywności może po tym nie nadawać się do spożycia. W dodatku po dostarczeniu towaru na brzeg Afryki dochodzi jeszcze rozwiezienie tego na cały jej obszar. Koszt transportu prawdopodobnie byłby wyższy, niż koszt samej żywności.
"chciałbym być panem świata tylko na chwilę. żeby móc przez tę chwilę nakarmić całą Afrykę." - Młody M.
Watykan ma kasę która mogłaby wyżywić wszystkich głodujących. Ale po co jak można pajacować? ;)
a po co dawać żywność do afryki? wystarczy wysłać tam chirurgów lub rzeźników, ewentualnie może byc rabin ze skalpelem, niech poucinają tym śmierdzącym niereformowalnym tępakom jajca, a problem sam zniknie w ciągu kilkunastu lat.
Jak czytam wypowiedzi niektórych, to wkurza mnie, że niektórzy wypowiadają się nic nie wiedząc o źródle problemów Afryki! To biali pozakładali tam swoje kolonie, z których w dużym stopniu wytworzyły się dzisiejsze państwa afrykańskie. Zmusili tym różne plemiona, często wrogie, do mieszkania obok siebie na niewielkim terenie. Stąd ludobójstwo w Rwandzie i liczne konflikty zbrojne. Konflikty powodują głód, gdyż niszczone są w ich czasie uprawy, ludzie zabijani(często pozostawiają po sobie sieroty zdane na łaskę losu i umierające z głodu). Dalej, biali rzucili się na bogactwa naturalne Afryki, np. na terenie RPA, gdzie były ogromne złoża cennych surowców mineralnych zepchnęli Murzynów na margines społeczny, wprowadzili politykę apartheidu. Poza tym warunki do rolnictwa w wielu regionach Afryki są słabe, jest wiele pustyń i półpustyń. Brakuje wody słodkiej, w Europie mamy masę rzek i jezior, tam jest ich bardzo mało. Ludzie muszą zasuwać 20km do studni kilka razy dziennie.
Mam nadziję, że autorzy niektórych naprawdę głupich komentarzy to przeczytają. Może zminusują, ale może też pomyślą.
Ja plusuję - całkowicie się z Tobą zgadzam. To co napisałeś/aś plus dodatkowo wysyłanie tzw pomocy powoduje narastanie problemów.
musiałbyś być wszechmogący a nie bogaty, to nie jest kwestia pieniedzy zresztą i tak byś tą kase przepi*rdolił na wódke
ja też chciałbym być tak bogaty :>
Problem głodu powstał przez... wysyłanie tzw pomocy z żywnością.
Im więcej będziesz wysyłał, tym więcej będzie głodować. Niestety...
Założę się z Tobą ,że jeśli na prawdę byłbyś bogaty,to nigdy byś o takim problemie nie pomyślał ;)
Populistyczny demot, który ma "chwytać serce". Czy tobie daje ktoś żarcie za darmo? Powinno się dawać wędkę, a nie rybę. Na tej niby pomocy inni się bogacą. Na tym to polega.
Bardzo naiwny ten demot.
I murzyni już wcale nie musieliby pracować...
Tacy ludzie już istnieją. Oni też mogą ale nie chcą. Skąd ta pewność, że gdybyś miał to nadal byś chciał? Każdy by chciał coś, czego nie może. Ale nie każdy kto może, chce.
Takie życie. A raczej... ludzie.
Jak to mówią, człowiek człowiekowi wilkiem... a zombie zombie zombie.