Skomplikowane? Skomplikowane to może być coś co być może trudno wyjaśnić na gruncie logicznym ale jest to jak najbardziej możliwe. To wyżej... nie wiem, zlasowało mi mózg.
A ja mogę zrobić to samo, ale nie tak mnie wychowano. Każdemu oddaje to co dał z siebie, czy to uczciwe?
Szczerze mnie to je-bie. Ale jeśli zadają mi ważne pytanie, zawsze rozważnie odpowiadam na nie. Więc
jeśli taka jesteś dziewczyno, to nie ma się co dziwić jakby gatunek wyginął.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 grudnia 2011 o 2:54
opisaną postawę najczęściej przyjmuje kobieta, którą kiedyś zraniono za jej miłość, a to jest jej "nagroda" dla całego gatunku męskiego. więc wnioski musicie wyciągnąć sami:)
Poludnica, ale czasem kobiety nie przestają byc posranymi nastolatkami, i zachowuja sie tak az do trzydiestki, kiedy orientuja sie, ze czas ich waznosci mija a wtedy staja sie miłe i potulne.
Przecież to proste ! 1) Kobiety uśmiechają się zalotnie bo lubią czuć się atrakcyjnie i wzbudzać zainteresowanie (nie tylko tych osób które im się podobają ale ogółu). 2) Miłość nie zawsze idzie w parze ze związkiem z przeróżnych powodów (wcześniejsze zobowiązania czy chociażby fakt że wiem iż obdarzona miłością osoba na tę miłość nie zasługuje itd) 3) Kobiety często mówią "wyjdź" tylko po to by panowie pokazali że jednak chcą zostać 4) Czasem dajemy ludziom drugą szansę bo "tak wypada" a tak naprawdę z góry wiemy że to i tak nic nie zmieni. 5) Olewanie ludzi nam nie obojętnych to częsty sposób na wymuszenie zainteresowania ze strony tej osoby, może być to również manifestacja np. urazy. 6) Chyba każdemu kiedyś puściły nerwy i "sponiewierał" osobę która na to nie zasłużyła, no cóż kobietom też się to zdarza 7) Szacunek nie musi iść w parze z sympatią- to dwie różne rzeczy i tyle 8) Czasem śmiejemy się z niebawiących nas żartów z różnych powodów: np. nie chcemy sprawić przykrości opowiadającemu kawał, bądź pokazać że nie jesteśmy w nastroju na żarty itd. 9) To kolejna dość kobieca cecha - potrzebujemy np. pomocy ale nie chcemy o nią prosić czasem ze wstydu czasem nie chcemy się narzucać i z wielu innych przyczyn.
Tak jestem kobietą.
oni po prostu by chcieli żeby na czole się kobietom wszystko wyświetlało. I to, ze się czegoś chce to nie znaczy, ze od razu trzeba to robić. Można tam było jeszcze wstawić "mogę skoczyć przez ciebie z mostu, ale to nie znaczy, ze powinnam". Pasowałoby. Ale zaraz i tak pewnie dostaniesz mnóstwo minusów, bo jak często bywa, i w tym przypadku prawda jest NIEWYGODNA. I lepiej do końca życia rozpaczać jakie, to kobiety są nielogiczne (g. prawda, bo kobieca logika to nie jest "jeśli, a to nie b", tylko trochę bardziej skomplikowane "zadania"). I dalej tworzyć podobne demoty, bo to fajne jest.
Dobra cośtam się zgadza, odrobina asekuracji, ludzkie problemy w wyrażaniu emocji i w dialogu, uśmiech no ludzie uśmiechają się z wielu powodów, a jak dziewczyna jest ładna to każdy kontakt wzrokowy nawet bez uśmiechu będzie wzbudzał nadzieję w wygłodniałym chłopcu. Ale żadna poważna kobieta nie ma prawa do grania takiej pipki. Po co się zachowywać w taki sposób? Odtrącać tych których kocham, trzymać blisko tych których nie lubię albo nie szanuję, i wzmacniać ich niepożądane zachowania jak nieśmieszne żarty? Toż to strzelanie do własnej bramki, na dłuższą metę masochizm jeśli celowo odpycham od siebie to czego szukam i przyciągam to czego nie lubię. A poniewieranie - tak, każdemu się to zdarza i każdy po takim epizodzie powinien się czuć podle i spróbować się poprawić i wynagrodzić to tej osobie, za to jeśli ktoś uważa że ma do tego święte prawo do poniewierania ze względu na swoją płeć to niestety ale jest pipką.
Co w tym skomplikowanego, po prostu jak coś mówi, to myśli i robi na odwrót. ;D Chociaż może i nie
zawsze? Niech Panie się wypowiedzą... ;) Apropos, skoro się nie dowiem, "że mnie potrzebujesz", to jak sam się domyślę to będziesz szczęśliwa? Co waćpanny na to?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 grudnia 2011 o 22:45
O Borze Wszechmogący... wypowiedzi Kościoła na temat inteligencji obu płci. No jasne że dla kościoła kobieta jest "pomocą" mężczyzny bo przecież została "stworzona z jego żebra!" jest po to by mu służyć! Pfff. To że kobiety są bardziej niestabilne uczuciowa to nie znaczy, że są mniej inteligentne. Gatunek ludzki ma ten sam poziom inteligencji, niezależnie od płci.
Polecam ten tekst, poprawia humor. ;) EDIT: Najlepszym doń komentarzem będzie wypowiedź jednej z użytkowniczek: "Tego to nawet mój kolega muzułmanin by nie napisał."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 grudnia 2011 o 22:22
...tekst oczywiście napisany na fejsbuczku przez 15-letnią, dojrzałą kobietę, która miała już pewnie z 2-3 facetów i myśli, że wszystko wie. Rzygać się chce :]
Oj, znam ja takie księżniczki. Zero pokory, zero empatii, zero szacunku dla otoczenia. Egoizm, buta, arogancja i pogarda. Nic poza tym. W dupach im sie poprzewracało od tego powodzenia u płci przeciwnej! Dwa razy takie przerabiałem i o dwa razy na tym źle wyszedłem.
Żaden z podanych w democie przykładów zachowań nie świadczy o kobiecości, a raczej o skrajnej niedojrzałości i rozchwianiu emocjonalnym, o nieszczerości nie wspominając. Dojrzali psychicznie ludzie (bez względu na płeć) starają się wysyłać sobie jasne, proste sygnały, bo tylko to jest gwarancją, że adresat odbierze je w prawidłowy sposób. Niedojrzałych ludzi cechuje właśnie takie nadmierne, nieraz kompletnie nielogiczne komplikowanie stosunków. Ma to pewien cel: jeśli ktoś nie wie czego chce, nie wie także jakie będą efekty jego postawy, dlatego stara się wytworzyć wszelkiego rodzaju "dupochrony", których użyje w zależności od tego, jak potoczą się wypadki. Im zaś bardziej ten cały system poplątany, tym łatwiej ogłupić nim "ofiarę", bo o ile wcześniej nie odkryje, że jest manipulowana i dezinformowana, to każde wytłumaczenie dla świętego spokoju przyjmie jako właściwe. Biada tym, którzy postępują według schematu przedstawionego w democie. W pewnym momencie zauważą, że ich otoczenie, a więc przyjaciele, znajomi czy partnerzy to jedynie pionki służące do rozgrywania chorych gierek. Pionki, które się zbuntowały i porozchodziły się w swoje strony, olewając "gracza" i wystawiając mu paskudną opinię - kłamcy, manipulatora, fałszywca i dwulicowca. I - szczerze mówiąc - dobrze mu tak. Takie postępowanie jest jak broń jądrowa - miejscowo potrafi razić z potworną siłą, ale jeśli coś pójdzie nie tak przy jej obsłudze, to można zapaskudzić naprawdę wielką strefę na bardzo długi czas.
bo nie są skomplikowane, ja jako kobieta się pod tym tekstem nie podpisuję absolutnie, jest beznadziejny,
faktycznie ktoś miałby w sobie za dużo sprzeczności. tzn. w ogóle ludzka osobowość może być uważana za skomplikowaną, ale nie że ku*wa kobieca
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 grudnia 2011 o 11:32
tak po za marginesem, genetycznie mówiąc. Facet = XY, kobieta = XX, z tym, że Y = niepełny X, ZATEM MOŻNA STWIERDZIĆ, IŻ :
a) Facet jest niepełną wersją "demo" kobiety, lub
b) kobieta jest przedobrzeniem faceta ;P, dlatego może być skomplikowana, przez wyolbrzymione większość rzeczy....
Skomplikowane? Skomplikowane to może być coś co być może trudno wyjaśnić na gruncie logicznym ale jest to jak najbardziej możliwe. To wyżej... nie wiem, zlasowało mi mózg.
demot: Kobiety: nie wiedzą, że spacje stawia się po przecinku
w sumie to nie rozumiem wiec chyba powinienem dac plusa i isc na piwo
poprostu fałszywe
A ja mogę zrobić to samo, ale nie tak mnie wychowano. Każdemu oddaje to co dał z siebie, czy to uczciwe?
Szczerze mnie to je-bie. Ale jeśli zadają mi ważne pytanie, zawsze rozważnie odpowiadam na nie. Więc
jeśli taka jesteś dziewczyno, to nie ma się co dziwić jakby gatunek wyginął.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 grudnia 2011 o 2:54
opisaną postawę najczęściej przyjmuje kobieta, którą kiedyś zraniono za jej miłość, a to jest jej "nagroda" dla całego gatunku męskiego. więc wnioski musicie wyciągnąć sami:)
Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że opisywaną postawę prezentują nie kobiety, tylko posrane nastolatki.
Poludnica, ale czasem kobiety nie przestają byc posranymi nastolatkami, i zachowuja sie tak az do trzydiestki, kiedy orientuja sie, ze czas ich waznosci mija a wtedy staja sie miłe i potulne.
Mężczyzna to płeć, nie gatunek.
Przecież to proste ! 1) Kobiety uśmiechają się zalotnie bo lubią czuć się atrakcyjnie i wzbudzać zainteresowanie (nie tylko tych osób które im się podobają ale ogółu). 2) Miłość nie zawsze idzie w parze ze związkiem z przeróżnych powodów (wcześniejsze zobowiązania czy chociażby fakt że wiem iż obdarzona miłością osoba na tę miłość nie zasługuje itd) 3) Kobiety często mówią "wyjdź" tylko po to by panowie pokazali że jednak chcą zostać 4) Czasem dajemy ludziom drugą szansę bo "tak wypada" a tak naprawdę z góry wiemy że to i tak nic nie zmieni. 5) Olewanie ludzi nam nie obojętnych to częsty sposób na wymuszenie zainteresowania ze strony tej osoby, może być to również manifestacja np. urazy. 6) Chyba każdemu kiedyś puściły nerwy i "sponiewierał" osobę która na to nie zasłużyła, no cóż kobietom też się to zdarza 7) Szacunek nie musi iść w parze z sympatią- to dwie różne rzeczy i tyle 8) Czasem śmiejemy się z niebawiących nas żartów z różnych powodów: np. nie chcemy sprawić przykrości opowiadającemu kawał, bądź pokazać że nie jesteśmy w nastroju na żarty itd. 9) To kolejna dość kobieca cecha - potrzebujemy np. pomocy ale nie chcemy o nią prosić czasem ze wstydu czasem nie chcemy się narzucać i z wielu innych przyczyn.
Tak jestem kobietą.
oni po prostu by chcieli żeby na czole się kobietom wszystko wyświetlało. I to, ze się czegoś chce to nie znaczy, ze od razu trzeba to robić. Można tam było jeszcze wstawić "mogę skoczyć przez ciebie z mostu, ale to nie znaczy, ze powinnam". Pasowałoby. Ale zaraz i tak pewnie dostaniesz mnóstwo minusów, bo jak często bywa, i w tym przypadku prawda jest NIEWYGODNA. I lepiej do końca życia rozpaczać jakie, to kobiety są nielogiczne (g. prawda, bo kobieca logika to nie jest "jeśli, a to nie b", tylko trochę bardziej skomplikowane "zadania"). I dalej tworzyć podobne demoty, bo to fajne jest.
Dobra cośtam się zgadza, odrobina asekuracji, ludzkie problemy w wyrażaniu emocji i w dialogu, uśmiech no ludzie uśmiechają się z wielu powodów, a jak dziewczyna jest ładna to każdy kontakt wzrokowy nawet bez uśmiechu będzie wzbudzał nadzieję w wygłodniałym chłopcu. Ale żadna poważna kobieta nie ma prawa do grania takiej pipki. Po co się zachowywać w taki sposób? Odtrącać tych których kocham, trzymać blisko tych których nie lubię albo nie szanuję, i wzmacniać ich niepożądane zachowania jak nieśmieszne żarty? Toż to strzelanie do własnej bramki, na dłuższą metę masochizm jeśli celowo odpycham od siebie to czego szukam i przyciągam to czego nie lubię. A poniewieranie - tak, każdemu się to zdarza i każdy po takim epizodzie powinien się czuć podle i spróbować się poprawić i wynagrodzić to tej osobie, za to jeśli ktoś uważa że ma do tego święte prawo do poniewierania ze względu na swoją płeć to niestety ale jest pipką.
Co w tym skomplikowanego, po prostu jak coś mówi, to myśli i robi na odwrót. ;D Chociaż może i nie
zawsze? Niech Panie się wypowiedzą... ;) Apropos, skoro się nie dowiem, "że mnie potrzebujesz", to jak sam się domyślę to będziesz szczęśliwa? Co waćpanny na to?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2011 o 22:45
Po prostu żaden facet nie dorówna nam inteligencją;P
http://www.fronda.pl/blogowisko/wpis/nazwa/dlaczego_mezczyzni_sa_madrzejsi_od_kobiet__32079 Oh'rly?
O Borze Wszechmogący... wypowiedzi Kościoła na temat inteligencji obu płci. No jasne że dla kościoła kobieta jest "pomocą" mężczyzny bo przecież została "stworzona z jego żebra!" jest po to by mu służyć! Pfff. To że kobiety są bardziej niestabilne uczuciowa to nie znaczy, że są mniej inteligentne. Gatunek ludzki ma ten sam poziom inteligencji, niezależnie od płci.
Polecam ten tekst, poprawia humor. ;) EDIT: Najlepszym doń komentarzem będzie wypowiedź jednej z użytkowniczek: "Tego to nawet mój kolega muzułmanin by nie napisał."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2011 o 22:22
chyba pisała to jakaś idiotka.
albo co gorsze niedojrzała nastolatka.
pozdrawiam dziewczyna.
To jest podłe a nie urocze i kobiece. Rzygam całą tą serią.
Znowu uogulnienie. Nie każda dziewczynka pragnąca uwagi, nie wiedzaca czego chce tak robi.
...tekst oczywiście napisany na fejsbuczku przez 15-letnią, dojrzałą kobietę, która miała już pewnie z 2-3 facetów i myśli, że wszystko wie. Rzygać się chce :]
Oj, znam ja takie księżniczki. Zero pokory, zero empatii, zero szacunku dla otoczenia. Egoizm, buta, arogancja i pogarda. Nic poza tym. W dupach im sie poprzewracało od tego powodzenia u płci przeciwnej! Dwa razy takie przerabiałem i o dwa razy na tym źle wyszedłem.
Skąd wy bierzecie takie kobiety? Jakbym była facetem to bym chyba taką udusiła ;)
Nie skomplikowane tylko nieszczere. I NIE WSZYSTKIE. [-]
Co jest takiego dziwnego w tym, że można kogoś nie lubić ale mimo wszystko szanować?
W tym akurat nic. Podobnie w tym ostatnim, pod warunkiem że robi się to na własną odpowiedzialność. :P
no co, logiczne ;p
Żaden z podanych w democie przykładów zachowań nie świadczy o kobiecości, a raczej o skrajnej niedojrzałości i rozchwianiu emocjonalnym, o nieszczerości nie wspominając. Dojrzali psychicznie ludzie (bez względu na płeć) starają się wysyłać sobie jasne, proste sygnały, bo tylko to jest gwarancją, że adresat odbierze je w prawidłowy sposób. Niedojrzałych ludzi cechuje właśnie takie nadmierne, nieraz kompletnie nielogiczne komplikowanie stosunków. Ma to pewien cel: jeśli ktoś nie wie czego chce, nie wie także jakie będą efekty jego postawy, dlatego stara się wytworzyć wszelkiego rodzaju "dupochrony", których użyje w zależności od tego, jak potoczą się wypadki. Im zaś bardziej ten cały system poplątany, tym łatwiej ogłupić nim "ofiarę", bo o ile wcześniej nie odkryje, że jest manipulowana i dezinformowana, to każde wytłumaczenie dla świętego spokoju przyjmie jako właściwe. Biada tym, którzy postępują według schematu przedstawionego w democie. W pewnym momencie zauważą, że ich otoczenie, a więc przyjaciele, znajomi czy partnerzy to jedynie pionki służące do rozgrywania chorych gierek. Pionki, które się zbuntowały i porozchodziły się w swoje strony, olewając "gracza" i wystawiając mu paskudną opinię - kłamcy, manipulatora, fałszywca i dwulicowca. I - szczerze mówiąc - dobrze mu tak. Takie postępowanie jest jak broń jądrowa - miejscowo potrafi razić z potworną siłą, ale jeśli coś pójdzie nie tak przy jej obsłudze, to można zapaskudzić naprawdę wielką strefę na bardzo długi czas.
Chciałam skomentować, ale ktoś już to zrobił za mnie. Całkowicie popieram przedmówcę! Arkadiusz19872 - 100% racji!!
bo nie są skomplikowane, ja jako kobieta się pod tym tekstem nie podpisuję absolutnie, jest beznadziejny,
faktycznie ktoś miałby w sobie za dużo sprzeczności. tzn. w ogóle ludzka osobowość może być uważana za skomplikowaną, ale nie że ku*wa kobieca
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 grudnia 2011 o 11:32
demot:Nastolatki:i one mówią, że nie są skomplikowane
Przed znakami interpunkcyjnymi nie stawiamy spacji.
Zachowanie gimnazjalistek. I to serduszko oznaczające:"spójrz, jestem 'kobietą', jaka ja jestem
skomplikowana.. i fajna."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 grudnia 2011 o 17:50
tak po za marginesem, genetycznie mówiąc. Facet = XY, kobieta = XX, z tym, że Y = niepełny X, ZATEM MOŻNA STWIERDZIĆ, IŻ :
a) Facet jest niepełną wersją "demo" kobiety, lub
b) kobieta jest przedobrzeniem faceta ;P, dlatego może być skomplikowana, przez wyolbrzymione większość rzeczy....
Mogę nauczyć cię poprawnego zapisywania interpunkcji, ale nie znaczy to że będziesz z tej wiedzy korzystać.
Stawianie spacji po znaku interpunkcyjnym a nie przed też nie jest skomplikowane. No ale cóż :(
Nie kobiety są skomplikowane, a ludzka psychika i rzeczywistość ogółem. Jeśli ktoś jej nie ogarnia to przykro mi, ale i tak większość dożywa starości.
Bardziej skomplikowani są tylko mężczyźni - nie wiadomo czemu robią identycznie ... choć to domena tylko kobiet ;D