"Ej, Edek, szef zagroził, że nam urwie jaja, jak nie skończymy do jutra tego projektu. Weź nam z nim pomóż, co? Bo wiesz... bez ciebie to nie to samo."
Trafiony w czasie... W nocy zmarł mój bliski wieloletni kolega... I tak, bez niego już nic nie będzie takie same... ;(( Tylko, że jemu już milej nie będzie...
ta co tam od znajomego. Usłyszeć od partnera/ki to dopiero szczęście. :D
Po czym po 2 miesiącach załamać się z powodu rozstania:)...
Szkoda tylko że znajomi nie są kosmitami jak w moim artykule:)
http://www.eioba.pl/a/3ona/oni-juz-tu-sa
Aniu ma racje cóż miłość to jednak ból
demot:...ale nie ma LUDZI: niezastąpionych
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2012 o 23:32
są :)
ogólnie usłyszeć szczery komplement to robi się cholernie miło ;)
i to jeszcze powiedziany na trzeźwo :)
"Gnębienie kogoś innego to nie to samo" :D
przyjaznisz sie z tymbarkiem?
usłyszałem coś podobnego w robocie, cieszyć się? :p
Nie wiem xD
"Ej, Edek, szef zagroził, że nam urwie jaja, jak nie skończymy do jutra tego projektu. Weź nam z nim pomóż, co? Bo wiesz... bez ciebie to nie to samo."
Trafiony w czasie... W nocy zmarł mój bliski wieloletni kolega... I tak, bez niego już nic nie będzie takie same... ;(( Tylko, że jemu już milej nie będzie...
Powiadasz, że masz znajomego kapsla ;)
wiekszosc to "slyszy" ale juz w grobie
Mi to nie grozi nie mam znajomych z prawdziwego zdarzenia, niestety ;/ ;-(
ktoś musi przecież płacić
Usłyszeć od kogokolwiek. A nie tylko znajomych.
Dodałam kilka dni temu niemal identyczne !
Niedawno był podobny demot .w.
Nie podobny, tylko ten sam. :/
Dziękuję, myśl tutaj zawarta była tak zawiła i nieoczywista, że sam nigdy na to nie wpadłbym. Autorze - dziękuję!
Miedź?