juz skonczcie pie... czy Tusk lepszy czy Kaczynski bo i ten i ten to zlodzieje i klamcy, a Ci co najglosniej szczekaja to najwieksi debile bo dali sie podzielic
Do tych powyzej... jesli wiecie, ze was oklamuja to jaka roznica co mowia? No chyba, ze wiedzac to, robicie dalej to co wam kaza... w takim razie wcale mi was nie zal bando baranow!
@Alteran -> Problem jest w tym, że lista tyranii, które odniosły sukces gospodarczy jest nadzwyczaj krótka. Natomiast lista demokracji, które również go odniosły, nie łamiąc przy okazji praw człowieka (swoją drogą ciekawe jak by się czuł przeciętny polski antydemokrata, gdyby nie mógł swobodnie wieszać psów na rządzących?) jest dużo dłuższa.
Poczytajcie o cudzie Chilijskim i dyktaturze oświeconej Augusto Pinochet'a. W demokracji dwóch pijaków może dla jaj pójść na wybory i przegłosować kogoś komu zależy na losach kraju i ma pojęcie o polityce. Minister kultury może przegłosować ministra obrony narodowej. Przecież to jest chore. Dodatkowo po wstąpieniu do Unii europejskie po zdradzieckim traktacie lizbońskim podpisanym przez Kaczyńskiego, jesteśmy teraz tylko jednym z euro stanów i nie możemy samemu decydować o przepisach w naszym kraju. Unia to trup,ale działa jak rak,który pożera i doprowadza do bankructwa wszystkie państwa. Niemcy, wspaniałe państwo,pod okupacją UE ma tempo rozwoju od +1 do -1 %. Wiecie co się dzieje jak wszystkie państwa ogłoszą niewypłacalność ? Wojna.
@cinek2010 -> I jest dokładnie tak jak mówiłem: w kółko te same przykłady: Chile, Chiny, późnofrankistowska Hiszpania. I proszę mi tu nie wyjeżdżać z "oświeconą" dyktaturą, bo taka charakteryzuje się tym, że prawa człowieka są łamane w bardzo niewielkim i raczej znośnym stopniu. Natomiast państwo chilijskie oficjalnie uznaje za ofiary reżimu aż 40 tys. osób. Ponad 3 tys. zginęło bądź nie odnaleziono ich ciał. Warto zresztą na ten temat poczytać i się zastanowić, a nie machać ręką. Naprawdę chciałbyś być rządzonym przez ludzi, którzy bez skrupułów podłączają do elektrod nie tylko swoich politycznych przeciwników, ale też ich żony i dzieci?
@aghahowa -> Więc rozumiem, że dla ciebie podsłuchiwanie to takie samo łamanie praw człowieka jak tortury i okrutne morderstwa? I nie ma między nimi żadnej, nawet najmniejszej różnicy? Przyznam się szczerze, że zupełnie was nie rozumiem. Usprawiedliwiacie każdy reżim, który a) jest niedemokratyczny i b) sprzeciwia się "dyktatowi" UE, USA czy MFW. Z Białorusią to już naprawdę niezły pocisk - czy ty zdajesz sobie sprawę, jak bardzo sowiecko rządzony jest to kraj? Jako że prawa człowieka cię nie obchodzą, poczytaj sobie na temat białoruskiej gospodarki, kołchozów i tak dalej. Pewnie Chaveza też uwielbiasz (choć socjalista), bo nienawidzi Ameryki i Unii? Wróćmy na chwilę do Chile - o ile się orientuję, nie jest to kraj znajdujący się w absolutnej czołówce jeśli chodzi o zamożność. Podobnie zresztą jak Polska. Mam dziwne przeczucie, że nasi latynoscy przyjaciele w dużej mierze mają podobne spojrzenie na swoją gospodarkę co wy na naszą. Mimo tego, że wszyscy zachwycają się sukcesami gospodarczymi, jakie odnieśli. Wiesz, naprawdę przykro mi się robi, gdy widzę, że dorobek III RP jest przez was tak nienawidzony, równany z czasami komuny. Nie pamiętacie o tym, że to właśnie ostatnim dwudziestu latom zawdzięczamy to, że nasza gospodarka jakoś jednak funkcjonuje. Czy ktoś byłby w stanie uwierzyć w latach 80., że Polska będzie w stanie przejść przez ogólnoświatowy kryzys bez recesji? Spójrzcie sobie na to, jaki wzrost PKB zanotowaliśmy w ciągu ostatnich 20 lat. Ale dla was zawsze będzie jedno: komuna, gospodarka w ruinie, dyktat brukselski etc. Trochę powagi.
Nie ma lepszego ustroju niż demokracja. Mając do wybory 3 zasadnicze ustroje, czyli demokracja, autorytaryzm i totalitaryzm, każdy chyba wolałby to pierwsze. Chcielibyście, żeby np. Tusk miał pełnię władzy i robił to na co pozwalałaby mu władza utokratyczna czy totalitarna?
Demokracja nie jest idealna i każdy to wie. Rzekłbym nawet że jest zła. Skoro każdy ma prawo głosu, a nie każdy robi to wedle swego zdania, tylko poddaje się manipulacji, nie zastanawiając się zbyt mocno, to bez sensu
Rzecz w tym, że właśnie przez "other candidate" jest w Rosji jak jest. Nie potrzeba ograniczać zasięgu ołówka, bo jest Putin i jacyś bezimienni, to jest właśnie, niezamierzoną wprawdzie przez autora, istotą tego obrazka.
Nie wiem jak długo można jeszcze wałkować ten sam populistyczny tekst. Jeszcze do tego z debilnym obrazkiem - żaden poważny instytut nie uznaje Rosji za państwo demokratyczne - Freedom House -> stopień wolności najniższy (1/3), Democracy Index -> hybryda reżimowa (2/4). Pytanie dlaczego nie pojawiają się demoty o tym, że w dyktaturze taka strona nie byłaby tolerowana? Niestety jak w dzisiejszej Polsce chcesz być na czasie i na topie, musisz wieszać psy na demokracji, rządzących, Unii, gejach itp.
Przypuszczam, że większość osób, które kliknęły "Mocne" nawet nie ogląda wiadomości, nie czyta prasy, a o jakimkolwiek zainteresowaniu polityką w ogóle nie ma mowy. Demokracja działa jak działa. Władzę mają zwykli ludzie (nie mówię o Rosji) a to, że większość wyborców to społeczni analfabeci, tylko odbija się na jakości władzy.
Prawda jest taka , że jesteśmy manipulowani na każdym kroku.
Każdemu radze zapoznać się ze stroną : poznajprawde.prv.pl
A wtedy zrozumiecie o co chodzi.
to, że liczący głosy ma dodatkowy głos do wypełnienia na swoją ulubioną partię, chyba że jest nieważny, wtedy nabija się frekwencję Załóżmy że 3% Polaków oddało zwykły głos, a 87% nieważny. Zwycięska partia będzie się szczycić, że są wyborem 90% Polaków.
Superprzykład: mikropaństewko w zachodniej Europie, od lat nietknięte przez wojny, do którego dobrobyt sam się pcha. A jeśli uważasz, że książę Liechtensteinu to właściciel tego kraju, radzę wstukać Wikipedię. Jeśli chodzi o kompetencje, nie dysponuje nimi więcej niż taki prezydent Francji. I zresztą naprawdę: czy polska prawica, tak zapatrzona w amerykańską, naprawdę nie może sobie wreszcie dać spokoju z tym całym monarchizmem? Tysiąc lat to przerabialiśmy i rozwijaliśmy się w tempie 0,01% rocznie. Nie bałby się wyborów, to robiłby więcej? A ja myślę, że robiłby gówno, bo niby z jakiej racji miałby się starać? Zresztą nie ma o czym mówić: nie ma żadnego kandydata na to stanowisko, żadna licząca się siła polityczna tego nie postuluje, a jedyny monarchista, który wciąż jest dość słyszalny, co pięć lat kandyduje w wyborach prezydenckich (inna kwestia po co), więc sam sobie zaprzecza.
@glinx - Jak słusznie zauważył damianek monarcha bardziej by dbał o państwo, ponieważ jest ono jego
własnością, a jak wiadomo o swoje dbamy jak najlepiej, natomiast socjaluchy pokroju Tuska pchają się do
władzy tylko po to, żeby się nachapać, bo za kilka lat i tak stracą tą możliwość. Mówisz o rozwoju,
zauważ, że nawet jeżeli się zdarzy, że jakaś partia wymyśliłaby coś mądrego, to nie zdążą
wprowadzić tego w życie, bo za kilka lat przyjdzie następna i krzyczą hasła w stylu: "Tamci to byli
debile i bandyci, my zrobimy lepsze" zniszczą dorobek pracy tamtych i zaczną robić swoje, a historia znów
się powtórzy. W ten sposób nigdy niczego nie osiągniemy, dlatego socjalistyczne k*rwy nawet nie próbują czegoś stworzyć,
a jedyne na czym się znają to kradzież.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2012 o 0:10
i niech nic nie robi, niech robi gówno, im mniej sie ktoś w państwo wtrąca tym dla państwa lepiej. Rządy chcąc koniecznie pokazać, że coś robią, wydają co chwile setki debilnych regulacji i jak zwykle konczy sie to katastrofą.
Może jeszcze w ogóle feudalizm przywrócić (jak tak was słucham, to chyba wolelibyście nawet feudalizm od komunizmu czy TFU, TFU, TFU demokracji), co? Nie ma regulacji - nie ma zasad. Dla was sprowadza się to tylko do podatków. Prawda jest bardziej skomplikowana. Przedsiębiorcy walczą ze sobą fizycznie, a nie rywalizują w uczciwej konkurencji. Brak jakiejkolwiek zapomogi ze strony państwa zwiększa przestępczość i nędzę wśród dużej części obywateli, co grozi społecznymi niepokojami. Już 50 lat temu zrozumiał to Milton Friedman (to się nazywa neoliberalizm), a wy nie potraficie?
Politycy i tak nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Najwięcej do powiedzenia mają bankierzy i korporacje,
politycy to tylko ich pionki. Ludzie się emocjonują wyborami a zwycięzcy są wybierani za zamkniętymi
drzwiami (np. spotkania Grupy Bildenberg)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 stycznia 2012 o 19:40
Prawda jest taka że media wszystkich zaślepiają nie od dziś wiadomo że większość (na czele TVN i
Tomasz Lis) są za PO... wszyscy jak najbardziej drwią z Kaczyńskiego, Korwina-Mikke bo im dobrze jak jest,
ważne że oni mają sporo kasy a ten pieprzony tusk bierze się za najbiedniejszych i wszystkim każe
ponosić konsekwencje prawne tylko nie sobie i całej reszcie jego bandy... tusk to taki sam złodziej jak
cały ten pomysł Unii Europejskiej tu niby coś dadzą jakąś zapomogę ale z tego mają 100x tyle :) biorą
do rządu pedałów, jakieś hybrydy człowieka, jakichś tomaszewskich i agentów tomków co to w ogóle nie
ma pojęcia o rządzie ale no właśnie! jest w tym kasa! i to nie byle jaka ! utrzymanie takiego złodzieja
jak polityk w sumie wynosi okolo 900tyś złotych rocznie... w tym są wszystkie ulgi, wszystkie dodatki,
diety i pensja roczna. I potem wyliczają że średnia krajowa w polsce to 3 tyś złotych jak zlicza
przeciętnego pana X zarabiającego 1500zł brutto i pana Y zarabiającego również 1500 zł brutto na
miesiąc z taki gejem jak tusk który zarabia 30x tyle... jestem za sprywatyzowaniem rządu! żeby utrzymywali
się z naszych datków! ciągną miliony tylko na swoje luksusy... temu chce wynieść tego pajaca razem ze
swoją ekipą a na jego miejsce posadzić kogoś kto już dawno powinien dostać szanse Janusz Korwin-Mikke...
jeden z lepszych ekonomistów by sobie bardziej poradził z "kryzysem" który jest zwykłym wymysłem Unii
itd... ja tego kryzysu nie widzę, chyba że w śród ludzi którzy mają zapierniczać 6 razy w tygodniu do
pracy po 8 - 12h do 67 lat!! co taki człowiek ma z życia ?? NIC jak zarabia jeszcze te 1500 ledwo wiąże
koniec z końcem i myśli byle wytrwać do 10 czy tam 15... a taki gamoń z rządu wczasy za friko, samolot za
friko, paliwo za friko, mieszkanie za friko -,- weźcie się ku()rwa ludzie opamiętajcie i zróbmy w tym
kraju porządną rewolucję jaką nawet we Francji na przestrzeni wieków nie widzieli -,- niech zobaczą że
polak nie będzie się dawał rżnąć w tyłek tylko potrafi wyjść i walczyć o swoje -,- czas wywieźć
ten ruski pomiot (tusk) do rosji wywalić wszystkie palikoty, kaczyńskie i dać dojść do władzy nam
młodym którzy to będą żyć jeszcze przez wiele lat a nie że jakiś pacan nam polsce rozsypie szlag go
trafi (oby szybko) a potem my przejmiemy ten śmietnik... jakby było więcej takich jak ja nastawionych
rewolucyjnie to by dawno tego gnoja tam nie było a nam żyłoby się lepiej. ale większość z was albo się boi albo powie co to da ? a dużo da... wystraszą się w końcu i zaczną coś robić bo bedą widzieli że my sie rąbać nie pozwolimy... i
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 stycznia 2012 o 21:14
Nienawiść do Tuska najwyraźniej każe wam już nawet wierzyć, że Korwin-Mikke będzie się troszczył o najbiedniejszych. Choć z drugiej strony z nim to nigdy nic nie wiadomo. Wielki antykomunista i liberał, który w wyborach prezydenckich wsparł Kaczyńskiego, znanego z pomysłów obłożenia najbogatszych dodatkowymi podatkami. A dlaczego? Bo za Bronkiem stoi agentura. ;) Nic dziwnego, że polska prawica jest taka bezużyteczna, skoro jeszcze się nie nauczyła, że straszenie wymyślonymi wrogami czającymi się w mrokach (żydami, komunistami etc.) to nie jest sposób na przyciągnięcie wyborców.
@glinx Komuniści ( a raczej socjaliści, bo o nich częściej wspomina pan Mikke) to nie wymyślony wróg. To bardzo groźny wróg, na dodatek zasiadający w polskim sejmie, który do perfekcji opanował sztukę robienia ludziom wody z mózgu, a Ty jesteś tego najlepszym przykładem.
"Nienawiść do Tuska najwyraźniej każe wam już nawet wierzyć, że Korwin-Mikke będzie się troszczył
o
najbiedniejszych"Widac ze nie wiesz o czym piszesz bo korwin mikke jak i cala wolnorynkowa prawica glosza ze
czlowiek ma sam o siebie sie troszczyc a nie polityk czy panstwo, ktore ma pelnic role stroza nocnego.Państwo
nie moze byc instytucja charytatywna."Niewnawisc do tuska"?A dzieki twojej nienawisci do kaczora podsycanej
przez media i strach przed urojonym katolandem doprowadzily do tego ze panstwo jest w ruinie a chorzy na
cukrzyce czy raka beda za przeproszeniem zdychali bez szansy na pomoc
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2012 o 0:19
@glinx JKM założył fundację dla niepełnosprawnych, to już coś, widać że sie troszczy. A zniesienie wtrącania sie państwa w gospodarke to najlepsze co może pomóc biednym. W wyborach wsparł Kaczyńskiego, a nie Bronka, bo rząd był z PO i dla przeciwwagi wolał na prezydenta kogoś z PiS, żeby sie pilnowali. Gdyby rząd był z PiS to wybrałby Bronka. Jarek na złość pewnie tak jak jego brat vetował by te wszystkie głupie ustawy PO, nieświadomie robiąc dobrą rzecz. A ta kw ogóle to JKM mówił, żeby zbojkotować wybory i nie głosować, więc mówienie, że poparł Kaczyńskiego jest za mocne, to był wybór mniejszego złą dla tych co koniecznie musieli iść. Taa agentura wymyślona haha, ale nieświadomy człowiek to szczęśliwy człowiek, wiec w sumie Ci zazdroszczę.
@rapdziad -> Straszenie narodu wymyślonymi wrogami (bo bez dowodów inaczej się tego nazwać nie da) to jedna z najczęściej stosowanych przez reżimy totalitarne praktyk, mające trzymać społeczeństwo w ryzach. W Polsce najintensywniej doświadczyliśmy tego w latach 1945-56, choć utrzymywało się to w dużym stopniu aż do 1989. @fgdcgfdcxf -> "chorzy na cukrzyce czy raka beda za przeproszeniem zdychali bez szansy na pomoc" - no cóż, cytując klasyka, "czlowiek ma sam o siebie sie troszczyc a nie polityk czy panstwo." @marcinek6000 -> Kiedy nie ma się już żadnych argumentów, zaczyna się rzucanie agentami. Stara praktyka, jak wspomniałem wyżej, zawsze skuteczna w środowiskach naznaczonych sporą dewiacją populistyczną (jak choćby ta strona). A poza tym porozmawiaj sobie z żelaznym elektoratem z PiS: tym prostym ludem ze ściany wschodniej, który radzi sobie najgorzej z całej Polski. I zapytaj ich, czego oczekują od tego wielkiego wolnorynkowca Kaczyńskiego: żeby likwidował interwencjonizm państwowy czy może zwiększał zasiłki, emerytury i dotacje?
glinx-w straszeniu narodu to najlepsza jest platforma."Wybierz nas albo bedzie rzadzil ten straszny kaczor
faszysta.Kij z tym ze dlug publiczny i zagraniczny rosnie jak za gierka, podatki niedlugo beda takie ze ludzie
wyjda na ulice, wszystko bankrutuje min. na kolei i w sluzbie zdrowia ale i tak my jestesmy lepsi od
kaczora"- zeby nie bylo nie jestem za pisem jakbys juz szykowal serie bluzgow na mnie.Poza tym marcinek nigdzie nie napisal ze kaczor jest wolnorynkowcem.Jesli chodzi o moje cytaty to nie odwracaj kota ogonem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2012 o 16:28
Demokracja to najgłupszy ustrój z możliwych... Jeżeli ludzie nie interesują się polityką, nie znają się na gospodarce, to PO CO MAJĄ IŚĆ GŁOSOWAĆ?! Stolarz ma być stolarzem, piekarz piekarzem, informatyk informatykiem, a nie ekspertem oraz decydentem w sprawach polityki i gospodarki! Frekwencja zawsze jest co najmniej 4 razy za wysoka! Demokracja to rządy głupców, tak było, jest i pozostanie.
Ta, jasne. Ja napiszę słówko w obronie demokracji, to się ledwie trzymam powyżej poziomu. EDIT: Rozumiecie chyba, że minusowanie mojej wypowiedzi tylko ją potwierdza?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2012 o 15:46
Polacy są głupi - zarówno w wyborach prezydenckich jak i parlamentarnych mieli "wiedzę" na temat sposobu rządzenia niektórych partii np. PiS, PO, SLD, a nawet dzięki temu, że Komorowski jako marszałek sejmu pełnił rolę pełniącego obowiązki prezydenta RP mieli okazję do przekonania się jak ta jego prezydentura będzie wyglądać (czy człowiek, który wysyła listy sam do siebie, bo jest jednocześnie marszałkiem i p.o. prezydenta, może być nazwanym normalnym?). Jak tą wiedzę wykorzystali Polacy (a może raczej POlacy)? Wcale. Wybrali najgorszą partię (choć lepszy Tusk niż Palikot), a teraz mają czelność narzekać.
odwróć kartkę baranie!
juz skonczcie pie... czy Tusk lepszy czy Kaczynski bo i ten i ten to zlodzieje i klamcy, a Ci co najglosniej szczekaja to najwieksi debile bo dali sie podzielic
Do tych powyzej... jesli wiecie, ze was oklamuja to jaka roznica co mowia? No chyba, ze wiedzac to, robicie dalej to co wam kaza... w takim razie wcale mi was nie zal bando baranow!
ale na razie nic lepszego od demokracji nie wymyslono
@Alteran -> Problem jest w tym, że lista tyranii, które odniosły sukces gospodarczy jest nadzwyczaj krótka. Natomiast lista demokracji, które również go odniosły, nie łamiąc przy okazji praw człowieka (swoją drogą ciekawe jak by się czuł przeciętny polski antydemokrata, gdyby nie mógł swobodnie wieszać psów na rządzących?) jest dużo dłuższa.
Poczytajcie o cudzie Chilijskim i dyktaturze oświeconej Augusto Pinochet'a. W demokracji dwóch pijaków może dla jaj pójść na wybory i przegłosować kogoś komu zależy na losach kraju i ma pojęcie o polityce. Minister kultury może przegłosować ministra obrony narodowej. Przecież to jest chore. Dodatkowo po wstąpieniu do Unii europejskie po zdradzieckim traktacie lizbońskim podpisanym przez Kaczyńskiego, jesteśmy teraz tylko jednym z euro stanów i nie możemy samemu decydować o przepisach w naszym kraju. Unia to trup,ale działa jak rak,który pożera i doprowadza do bankructwa wszystkie państwa. Niemcy, wspaniałe państwo,pod okupacją UE ma tempo rozwoju od +1 do -1 %. Wiecie co się dzieje jak wszystkie państwa ogłoszą niewypłacalność ? Wojna.
@cinek2010 -> I jest dokładnie tak jak mówiłem: w kółko te same przykłady: Chile, Chiny, późnofrankistowska Hiszpania. I proszę mi tu nie wyjeżdżać z "oświeconą" dyktaturą, bo taka charakteryzuje się tym, że prawa człowieka są łamane w bardzo niewielkim i raczej znośnym stopniu. Natomiast państwo chilijskie oficjalnie uznaje za ofiary reżimu aż 40 tys. osób. Ponad 3 tys. zginęło bądź nie odnaleziono ich ciał. Warto zresztą na ten temat poczytać i się zastanowić, a nie machać ręką. Naprawdę chciałbyś być rządzonym przez ludzi, którzy bez skrupułów podłączają do elektrod nie tylko swoich politycznych przeciwników, ale też ich żony i dzieci?
@aghahowa -> Więc rozumiem, że dla ciebie podsłuchiwanie to takie samo łamanie praw człowieka jak tortury i okrutne morderstwa? I nie ma między nimi żadnej, nawet najmniejszej różnicy? Przyznam się szczerze, że zupełnie was nie rozumiem. Usprawiedliwiacie każdy reżim, który a) jest niedemokratyczny i b) sprzeciwia się "dyktatowi" UE, USA czy MFW. Z Białorusią to już naprawdę niezły pocisk - czy ty zdajesz sobie sprawę, jak bardzo sowiecko rządzony jest to kraj? Jako że prawa człowieka cię nie obchodzą, poczytaj sobie na temat białoruskiej gospodarki, kołchozów i tak dalej. Pewnie Chaveza też uwielbiasz (choć socjalista), bo nienawidzi Ameryki i Unii? Wróćmy na chwilę do Chile - o ile się orientuję, nie jest to kraj znajdujący się w absolutnej czołówce jeśli chodzi o zamożność. Podobnie zresztą jak Polska. Mam dziwne przeczucie, że nasi latynoscy przyjaciele w dużej mierze mają podobne spojrzenie na swoją gospodarkę co wy na naszą. Mimo tego, że wszyscy zachwycają się sukcesami gospodarczymi, jakie odnieśli. Wiesz, naprawdę przykro mi się robi, gdy widzę, że dorobek III RP jest przez was tak nienawidzony, równany z czasami komuny. Nie pamiętacie o tym, że to właśnie ostatnim dwudziestu latom zawdzięczamy to, że nasza gospodarka jakoś jednak funkcjonuje. Czy ktoś byłby w stanie uwierzyć w latach 80., że Polska będzie w stanie przejść przez ogólnoświatowy kryzys bez recesji? Spójrzcie sobie na to, jaki wzrost PKB zanotowaliśmy w ciągu ostatnich 20 lat. Ale dla was zawsze będzie jedno: komuna, gospodarka w ruinie, dyktat brukselski etc. Trochę powagi.
Nie ma lepszego ustroju niż demokracja. Mając do wybory 3 zasadnicze ustroje, czyli demokracja, autorytaryzm i totalitaryzm, każdy chyba wolałby to pierwsze. Chcielibyście, żeby np. Tusk miał pełnię władzy i robił to na co pozwalałaby mu władza utokratyczna czy totalitarna?
Jest alternatywa dla demokracji, i nie musi to być tyrania. Nazywa się REPUBLIKA.
Demokracja nie jest idealna i każdy to wie. Rzekłbym nawet że jest zła. Skoro każdy ma prawo głosu, a nie każdy robi to wedle swego zdania, tylko poddaje się manipulacji, nie zastanawiając się zbyt mocno, to bez sensu
Rzecz w tym, że właśnie przez "other candidate" jest w Rosji jak jest. Nie potrzeba ograniczać zasięgu ołówka, bo jest Putin i jacyś bezimienni, to jest właśnie, niezamierzoną wprawdzie przez autora, istotą tego obrazka.
Nie wiem jak długo można jeszcze wałkować ten sam populistyczny tekst. Jeszcze do tego z debilnym obrazkiem - żaden poważny instytut nie uznaje Rosji za państwo demokratyczne - Freedom House -> stopień wolności najniższy (1/3), Democracy Index -> hybryda reżimowa (2/4). Pytanie dlaczego nie pojawiają się demoty o tym, że w dyktaturze taka strona nie byłaby tolerowana? Niestety jak w dzisiejszej Polsce chcesz być na czasie i na topie, musisz wieszać psy na demokracji, rządzących, Unii, gejach itp.
Nikt na nich psów nie wiesza, sami to robią.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2012 o 18:26
Przypuszczam, że większość osób, które kliknęły "Mocne" nawet nie ogląda wiadomości, nie czyta prasy, a o jakimkolwiek zainteresowaniu polityką w ogóle nie ma mowy. Demokracja działa jak działa. Władzę mają zwykli ludzie (nie mówię o Rosji) a to, że większość wyborców to społeczni analfabeci, tylko odbija się na jakości władzy.
Prawda jest taka , że jesteśmy manipulowani na każdym kroku.
Każdemu radze zapoznać się ze stroną : poznajprawde.prv.pl
A wtedy zrozumiecie o co chodzi.
Zawsze może oddać głos pusty.
I co to da?
to, że liczący głosy ma dodatkowy głos do wypełnienia na swoją ulubioną partię, chyba że jest nieważny, wtedy nabija się frekwencję Załóżmy że 3% Polaków oddało zwykły głos, a 87% nieważny. Zwycięska partia będzie się szczycić, że są wyborem 90% Polaków.
Superprzykład: mikropaństewko w zachodniej Europie, od lat nietknięte przez wojny, do którego dobrobyt sam się pcha. A jeśli uważasz, że książę Liechtensteinu to właściciel tego kraju, radzę wstukać Wikipedię. Jeśli chodzi o kompetencje, nie dysponuje nimi więcej niż taki prezydent Francji. I zresztą naprawdę: czy polska prawica, tak zapatrzona w amerykańską, naprawdę nie może sobie wreszcie dać spokoju z tym całym monarchizmem? Tysiąc lat to przerabialiśmy i rozwijaliśmy się w tempie 0,01% rocznie. Nie bałby się wyborów, to robiłby więcej? A ja myślę, że robiłby gówno, bo niby z jakiej racji miałby się starać? Zresztą nie ma o czym mówić: nie ma żadnego kandydata na to stanowisko, żadna licząca się siła polityczna tego nie postuluje, a jedyny monarchista, który wciąż jest dość słyszalny, co pięć lat kandyduje w wyborach prezydenckich (inna kwestia po co), więc sam sobie zaprzecza.
@glinx - Jak słusznie zauważył damianek monarcha bardziej by dbał o państwo, ponieważ jest ono jego
własnością, a jak wiadomo o swoje dbamy jak najlepiej, natomiast socjaluchy pokroju Tuska pchają się do
władzy tylko po to, żeby się nachapać, bo za kilka lat i tak stracą tą możliwość. Mówisz o rozwoju,
zauważ, że nawet jeżeli się zdarzy, że jakaś partia wymyśliłaby coś mądrego, to nie zdążą
wprowadzić tego w życie, bo za kilka lat przyjdzie następna i krzyczą hasła w stylu: "Tamci to byli
debile i bandyci, my zrobimy lepsze" zniszczą dorobek pracy tamtych i zaczną robić swoje, a historia znów
się powtórzy. W ten sposób nigdy niczego nie osiągniemy, dlatego socjalistyczne k*rwy nawet nie próbują czegoś stworzyć,
a jedyne na czym się znają to kradzież.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2012 o 0:10
i niech nic nie robi, niech robi gówno, im mniej sie ktoś w państwo wtrąca tym dla państwa lepiej. Rządy chcąc koniecznie pokazać, że coś robią, wydają co chwile setki debilnych regulacji i jak zwykle konczy sie to katastrofą.
Może jeszcze w ogóle feudalizm przywrócić (jak tak was słucham, to chyba wolelibyście nawet feudalizm od komunizmu czy TFU, TFU, TFU demokracji), co? Nie ma regulacji - nie ma zasad. Dla was sprowadza się to tylko do podatków. Prawda jest bardziej skomplikowana. Przedsiębiorcy walczą ze sobą fizycznie, a nie rywalizują w uczciwej konkurencji. Brak jakiejkolwiek zapomogi ze strony państwa zwiększa przestępczość i nędzę wśród dużej części obywateli, co grozi społecznymi niepokojami. Już 50 lat temu zrozumiał to Milton Friedman (to się nazywa neoliberalizm), a wy nie potraficie?
Politycy i tak nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Najwięcej do powiedzenia mają bankierzy i korporacje,
politycy to tylko ich pionki. Ludzie się emocjonują wyborami a zwycięzcy są wybierani za zamkniętymi
drzwiami (np. spotkania Grupy Bildenberg)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2012 o 19:40
Prawda jest taka że media wszystkich zaślepiają nie od dziś wiadomo że większość (na czele TVN i
Tomasz Lis) są za PO... wszyscy jak najbardziej drwią z Kaczyńskiego, Korwina-Mikke bo im dobrze jak jest,
ważne że oni mają sporo kasy a ten pieprzony tusk bierze się za najbiedniejszych i wszystkim każe
ponosić konsekwencje prawne tylko nie sobie i całej reszcie jego bandy... tusk to taki sam złodziej jak
cały ten pomysł Unii Europejskiej tu niby coś dadzą jakąś zapomogę ale z tego mają 100x tyle :) biorą
do rządu pedałów, jakieś hybrydy człowieka, jakichś tomaszewskich i agentów tomków co to w ogóle nie
ma pojęcia o rządzie ale no właśnie! jest w tym kasa! i to nie byle jaka ! utrzymanie takiego złodzieja
jak polityk w sumie wynosi okolo 900tyś złotych rocznie... w tym są wszystkie ulgi, wszystkie dodatki,
diety i pensja roczna. I potem wyliczają że średnia krajowa w polsce to 3 tyś złotych jak zlicza
przeciętnego pana X zarabiającego 1500zł brutto i pana Y zarabiającego również 1500 zł brutto na
miesiąc z taki gejem jak tusk który zarabia 30x tyle... jestem za sprywatyzowaniem rządu! żeby utrzymywali
się z naszych datków! ciągną miliony tylko na swoje luksusy... temu chce wynieść tego pajaca razem ze
swoją ekipą a na jego miejsce posadzić kogoś kto już dawno powinien dostać szanse Janusz Korwin-Mikke...
jeden z lepszych ekonomistów by sobie bardziej poradził z "kryzysem" który jest zwykłym wymysłem Unii
itd... ja tego kryzysu nie widzę, chyba że w śród ludzi którzy mają zapierniczać 6 razy w tygodniu do
pracy po 8 - 12h do 67 lat!! co taki człowiek ma z życia ?? NIC jak zarabia jeszcze te 1500 ledwo wiąże
koniec z końcem i myśli byle wytrwać do 10 czy tam 15... a taki gamoń z rządu wczasy za friko, samolot za
friko, paliwo za friko, mieszkanie za friko -,- weźcie się ku()rwa ludzie opamiętajcie i zróbmy w tym
kraju porządną rewolucję jaką nawet we Francji na przestrzeni wieków nie widzieli -,- niech zobaczą że
polak nie będzie się dawał rżnąć w tyłek tylko potrafi wyjść i walczyć o swoje -,- czas wywieźć
ten ruski pomiot (tusk) do rosji wywalić wszystkie palikoty, kaczyńskie i dać dojść do władzy nam
młodym którzy to będą żyć jeszcze przez wiele lat a nie że jakiś pacan nam polsce rozsypie szlag go
trafi (oby szybko) a potem my przejmiemy ten śmietnik... jakby było więcej takich jak ja nastawionych
rewolucyjnie to by dawno tego gnoja tam nie było a nam żyłoby się lepiej. ale większość z was albo się boi albo powie co to da ? a dużo da... wystraszą się w końcu i zaczną coś robić bo bedą widzieli że my sie rąbać nie pozwolimy... i
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2012 o 21:14
Nienawiść do Tuska najwyraźniej każe wam już nawet wierzyć, że Korwin-Mikke będzie się troszczył o najbiedniejszych. Choć z drugiej strony z nim to nigdy nic nie wiadomo. Wielki antykomunista i liberał, który w wyborach prezydenckich wsparł Kaczyńskiego, znanego z pomysłów obłożenia najbogatszych dodatkowymi podatkami. A dlaczego? Bo za Bronkiem stoi agentura. ;) Nic dziwnego, że polska prawica jest taka bezużyteczna, skoro jeszcze się nie nauczyła, że straszenie wymyślonymi wrogami czającymi się w mrokach (żydami, komunistami etc.) to nie jest sposób na przyciągnięcie wyborców.
@glinx Komuniści ( a raczej socjaliści, bo o nich częściej wspomina pan Mikke) to nie wymyślony wróg. To bardzo groźny wróg, na dodatek zasiadający w polskim sejmie, który do perfekcji opanował sztukę robienia ludziom wody z mózgu, a Ty jesteś tego najlepszym przykładem.
"Nienawiść do Tuska najwyraźniej każe wam już nawet wierzyć, że Korwin-Mikke będzie się troszczył
o
najbiedniejszych"Widac ze nie wiesz o czym piszesz bo korwin mikke jak i cala wolnorynkowa prawica glosza ze
czlowiek ma sam o siebie sie troszczyc a nie polityk czy panstwo, ktore ma pelnic role stroza nocnego.Państwo
nie moze byc instytucja charytatywna."Niewnawisc do tuska"?A dzieki twojej nienawisci do kaczora podsycanej
przez media i strach przed urojonym katolandem doprowadzily do tego ze panstwo jest w ruinie a chorzy na
cukrzyce czy raka beda za przeproszeniem zdychali bez szansy na pomoc
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2012 o 0:19
@glinx JKM założył fundację dla niepełnosprawnych, to już coś, widać że sie troszczy. A zniesienie wtrącania sie państwa w gospodarke to najlepsze co może pomóc biednym. W wyborach wsparł Kaczyńskiego, a nie Bronka, bo rząd był z PO i dla przeciwwagi wolał na prezydenta kogoś z PiS, żeby sie pilnowali. Gdyby rząd był z PiS to wybrałby Bronka. Jarek na złość pewnie tak jak jego brat vetował by te wszystkie głupie ustawy PO, nieświadomie robiąc dobrą rzecz. A ta kw ogóle to JKM mówił, żeby zbojkotować wybory i nie głosować, więc mówienie, że poparł Kaczyńskiego jest za mocne, to był wybór mniejszego złą dla tych co koniecznie musieli iść. Taa agentura wymyślona haha, ale nieświadomy człowiek to szczęśliwy człowiek, wiec w sumie Ci zazdroszczę.
@rapdziad -> Straszenie narodu wymyślonymi wrogami (bo bez dowodów inaczej się tego nazwać nie da) to jedna z najczęściej stosowanych przez reżimy totalitarne praktyk, mające trzymać społeczeństwo w ryzach. W Polsce najintensywniej doświadczyliśmy tego w latach 1945-56, choć utrzymywało się to w dużym stopniu aż do 1989. @fgdcgfdcxf -> "chorzy na cukrzyce czy raka beda za przeproszeniem zdychali bez szansy na pomoc" - no cóż, cytując klasyka, "czlowiek ma sam o siebie sie troszczyc a nie polityk czy panstwo." @marcinek6000 -> Kiedy nie ma się już żadnych argumentów, zaczyna się rzucanie agentami. Stara praktyka, jak wspomniałem wyżej, zawsze skuteczna w środowiskach naznaczonych sporą dewiacją populistyczną (jak choćby ta strona). A poza tym porozmawiaj sobie z żelaznym elektoratem z PiS: tym prostym ludem ze ściany wschodniej, który radzi sobie najgorzej z całej Polski. I zapytaj ich, czego oczekują od tego wielkiego wolnorynkowca Kaczyńskiego: żeby likwidował interwencjonizm państwowy czy może zwiększał zasiłki, emerytury i dotacje?
glinx-w straszeniu narodu to najlepsza jest platforma."Wybierz nas albo bedzie rzadzil ten straszny kaczor
faszysta.Kij z tym ze dlug publiczny i zagraniczny rosnie jak za gierka, podatki niedlugo beda takie ze ludzie
wyjda na ulice, wszystko bankrutuje min. na kolei i w sluzbie zdrowia ale i tak my jestesmy lepsi od
kaczora"- zeby nie bylo nie jestem za pisem jakbys juz szykowal serie bluzgow na mnie.Poza tym marcinek nigdzie nie napisal ze kaczor jest wolnorynkowcem.Jesli chodzi o moje cytaty to nie odwracaj kota ogonem.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2012 o 16:28
Rusek widać że już piany... cały czerwony ; o
Demokracja to najgłupszy ustrój z możliwych... Jeżeli ludzie nie interesują się polityką, nie znają się na gospodarce, to PO CO MAJĄ IŚĆ GŁOSOWAĆ?! Stolarz ma być stolarzem, piekarz piekarzem, informatyk informatykiem, a nie ekspertem oraz decydentem w sprawach polityki i gospodarki! Frekwencja zawsze jest co najmniej 4 razy za wysoka! Demokracja to rządy głupców, tak było, jest i pozostanie.
"True Demotivator" jadący po demokracji, ale napisz, że jest coś lepszego niż demokracja, to cię zminusują.
Ta, jasne. Ja napiszę słówko w obronie demokracji, to się ledwie trzymam powyżej poziomu. EDIT: Rozumiecie chyba, że minusowanie mojej wypowiedzi tylko ją potwierdza?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2012 o 15:46
Polacy są głupi - zarówno w wyborach prezydenckich jak i parlamentarnych mieli "wiedzę" na temat sposobu rządzenia niektórych partii np. PiS, PO, SLD, a nawet dzięki temu, że Komorowski jako marszałek sejmu pełnił rolę pełniącego obowiązki prezydenta RP mieli okazję do przekonania się jak ta jego prezydentura będzie wyglądać (czy człowiek, który wysyła listy sam do siebie, bo jest jednocześnie marszałkiem i p.o. prezydenta, może być nazwanym normalnym?). Jak tą wiedzę wykorzystali Polacy (a może raczej POlacy)? Wcale. Wybrali najgorszą partię (choć lepszy Tusk niż Palikot), a teraz mają czelność narzekać.
W Rosji nie ma prawdziwej demokracji. Demotywator bezsensu.
No cóż IDGAD heh.