w każdym opakowaniu z gumką powinno być troszke powietrza, które bardzo łatwo mozna pod palcami wyczuć. jezeli tego powietrza w opakowaniu nie ma, tzn ze zostało przebite. proste?
@MrNobody76 - Nie dzięki Pani Jadwidze, a przez głupotę i beztroskę facetów czy kobiet, którzy przygodny seks z byle kim na imprezie czy to nawet w krzakach, traktują jak swoją pasję i sposób na podbudowanie swojego żenującego pseudo ego by być cool i być fajnym maczo albo niunia. 'A co, bzyknę się z nią/bzyknę się z nim, takie ciacho!'. A potem wielkie ała i płacz.
Kto normalny kupuje gumki w kiosku?
Komentarz usunięty
I więcej dzieci jest oddawanych do domu dziecka...
zawsze mialem podswiadoma niechec do "zaopatrywania sie" w kiosku.. milo wiedziec, ze sie mialo racje
w każdym opakowaniu z gumką powinno być troszke powietrza, które bardzo łatwo mozna pod palcami wyczuć. jezeli tego powietrza w opakowaniu nie ma, tzn ze zostało przebite. proste?
to jest najlepszy sposob :)
I dlatego kupuje się w aptece... i najlepiej na zapas...
zapas? czyli jak Ci jedna pęknie to zaraz zmieniasz na zapasówkę?
obawiam się, że to może nie przynieś oczekiwanego rezultatu.
@MrNobody76 - Nie dzięki Pani Jadwidze, a przez głupotę i beztroskę facetów czy kobiet, którzy przygodny seks z byle kim na imprezie czy to nawet w krzakach, traktują jak swoją pasję i sposób na podbudowanie swojego żenującego pseudo ego by być cool i być fajnym maczo albo niunia. 'A co, bzyknę się z nią/bzyknę się z nim, takie ciacho!'. A potem wielkie ała i płacz.
Sądząc po ocenach - Trafiłem w czuły punkt ;-)
Dlatego kupuję w aptece.
A jak zrobią demota na którym Pani Jadwiga walczy w aptece to wtedy będziesz kupował w .. hipermarkecie ?