@ mapen1 - "formułki" to Al Unser Jr's Turbo Racing, a jeśli chodzi Ci o te samochodziki z widokiem z góry, to jest to oczywiście niezapomniany Road Fighter. Ja gram w te gierki do dzisiaj... :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2012 o 10:52
Koszykówka z serii Kunio Kun była jeszcze lepsza,w goal 3 nie można b było rzucać drabiną :)
Brakuje
Chip&Dale 1 i 2,wszystkich części TMNT,Tiny Toon Adventures,gier ze złotej 4 i 5 a poza nimi Megaman-seria 6 części, Flinstonowie i Ninja Cats.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2012 o 14:47
Z gier w democie zdecydowanie najlepszy jest Kunio-kun... nadal pocinam w to na komórce na emulatorze symbianowskim. I jak ktoś już wcześniej wspomniał kardy "Złota Czwórka" i "Złota Piątka" to cała esencja pegasusa. Ktoś kto nigdy nie grał w Dizzy'ego lub Ultimate Stuntman'a nie ma prawa pisać, że miał udane dzieciństwo :D żartuję... może i te gry nie miały świetnej grafiki, ale za to dziesięciokrotnie przewyższały dzisiejsze produkcje miodnością i grywalnością.
Goal 3 to angielska nazwa,oryginalne gry są z serii Kunio Kun i dotyczą takich dyscyplin oprócz piłki nożnej jak koszykówka,hokej,zbijak czy nawet seria dyscyplin olimpijskich.
że niby stare czasy? wczoraj z kolegami obchodziłem moje 19 urodziny i pół wieczoru graliśmy na pegazusie ;D Mario, Contra, Sonic itp. nadal mam go podłączonego do telewizora ;P dzisiaj także sporo czasu poświęciłem na granie. Pegazus działa i będzie się trzymał jeszcze dużo dłużej niż mój komputer xD
dobre gry, pewnie gdybym dziś miał czas jarał bym się super grafiką, zresztą w need for speed'a lubiłem poszpilać:) Jednak z czasem priorytety się zmieniają. Grajcie dzieciaki, gry też mogą czegoś nauczyć:)
pamiętam jak do tego pierwszego zdjęcia bo już nie pamiętam jak ta gra sie nazywała , mama kupiła mi taki pistolet i sie strzelało . ;D
te gry były wspaniałe . ;d
oj tam oj tam... pierwsza gra na komputerowej grze jest jak pierwszy seks. i wiadomo że apetyt rośnie w miarę jedzenia. jak pierwszy raz w życiu grałem na takiej grze (Formula 1), to większości z Was nie było jeszcze na świecie. był 1987 rok. to było jak magia. szok. coś cudownego. już rok później grałem u kumpla na Nintendo. dwa lata później miałem swój komputer, 6 lat później PC-ta. szybko się potoczyło. dziś, grając w Skyrim, wkrótce Diablo 3 i inne top-gierki, nie zapominam o tamtych czasach, Mario Bros, Gianna Sisters, czy później pierwszej cywilizacji albo Master of Orion w którego gram do dziś. świat idzie do przodu, ale nie każdy zostaje tam z tyłu. są tacy co pamiętają o przeszłości, ale są obcykani także w czasie współczesnym. ok, ok, nie gram w lol i wow, nie mam na to czasu, ale znam, rozumiem. nawet pochwalam :)
Bo kiedyś nie było super grafiki, więc dla ludzi to było cudo. Tak samo jakbyś porównywał nas do ludzi, którzy nie mieli telewizorów, a co najwyżej radio. Oni też musieli mieć wyobraźnię. Co wcale nie znaczy, że te gry nie są grywalne, bo są. Są i to zarąbiście grywalne. A to cecha, której brakuje większości dzisiejszych gier.
Nikt Ci nie każe grać w dzisiejsze gry. Jak tak chwalisz tą starą grywalność to proszę, odpalaj Mario, Tetrisa czy tam Pacmana i graj ile chcesz :) Po tym wszystkim spróbuj pograć w Skyrima, Wiedźmina czy inne fajne gry. Czuć różnicę? Tak naprawdę stare gry nie były tak bardzo grywalne jak wszysktim się wydaje. To taka iluzja. Chodzi o to, że miłe wspomnienia potęgują uczucie zajebistości a inna sprawa, że za małolata wszystko było wciągające i fajne.
A żebyś wiedział, że czasami odpalam. I świetnie się przy nich bawię. Takie Wormsy też bardzo chętnie, były o niebo bardziej grywalne niż wersje 3D. Nie mówię, że wszystkie nowe gry są złe. Ale prawda jest taka, że dużo wydawców
próbuje wcisnąć ludziom kit oprawiony w ładną grafikę, bo nie chce im się popracować nad fabułą i
grywalnością.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2012 o 2:31
DieselBoy, lecz ludzie tego chcą. Jeśli ktoś chce takiej gry, ładnej.. i tyle to dlaczego jakiś wydawca ma nie sprostać tym oczekiwaniom? Jeśli preferujesz gry wartościowe to je znajdziesz (wspomniany skyrim czy wiedźmin), jeśli chcesz ładnego zabijacza czasu to też znajdziesz. Poza tym, nawet dziś grafika nie dla każdego się liczy - chociażby minecraft. Ja zaś zwykle nawet zapominam pobawić się opcjami graficznymi i do połowy gry gram na minimalnych, mogąc dać o wiele wyższe.
Przypomniały mi się czasy Pegasusa IQ-502, świetlicy i Złotej Piątki, jak do późna się siedziało i manewrowało tym wagonikiem w kopalni w Dizzy, ech... Łezka się kręci w oku :)
O czym ten demo mowi?? Kiedys nie trzeba bylo super grafiki?? Haha stary w czasach Pegasusa taka grafika to byl wymiatacz na skale dzisiejszego full HD.
Obrazek - 1 Kaczki (Na dyskietkach bodajże Duck Hunt)
Obrazek - 2 Goal 3 (Nawet teraz gram na emulatorze i w wakacje z kumplem na pegasusie ma dyskietke z tym hitem)
Obrazek - 3 ? (F1 Racing bodajże tak się nazywała gra była dość podobna, ale nie taka sama)
Obrazek - 4 Road (Chyba były jeszcze jakieś numerki do nazwy tej gry, ale wiem, że coś z Road).
Gry świetne i niezapomniane no może poza no.3 w który możliwe, że nie grałem.
Mam pytanie: Pamiętacie taką grę na Pegasusa, co chodziło się kolesiem i kopało we wrogów piłkami? Kopał
najpierw takimi malutkimi a potem coraz większymi. Jednym z bossów był taki duży łeb Indianina. Pamięta
ktoś? Jak się ta gra nazywała?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 stycznia 2012 o 8:51
Doki! Doki! Amusement Park. To jedna z moich ulubionych :) trzeba było trochę się skupić przy niej, w przeciwieństwie do dzisiejszych gier nie przechodziła się sama ;>
Rzeczywiście... jak to dobrze, że stoisz na straży ładu i porządku, bo gdyby zaistniała sytuacja wyszła na jaw trochę później, to zapewne doszłoby do międzynarodowej afery. Ja bym jeszcze dla pewności na Twoim miejscu napisał stosowne pismo do ACTA, a nawet pokusiłbym się o pisemko do samego FBI. Dopiero autor się zdziwi, jak sie o niego upomną, zabiorą do Ameryki i umieszczą w jednym z tych ściśle tajnych więzień dla różnego rodzaju agentów i innych kryminalistów.
Jestem z pokolenia, które doskonale pamięta te gry :) moją ulubioną były TANKi! Do dziś nawet lubie sobie przypomnieć stare dobre czasy i jak wyżej- aż łza się w oku kręci ;)
Istnieją emulatory, pozwalające odpalić gierki z Pegasusa na kompie... fajnie się gry. Jednak starsze gierki mają to coś, teraz głównym zmartwieniem twórców jest grafika, nie grywalność. Wprawdzie ja już gierkami się nie zajmuję, ale większość tych nowych, które miałem okazję wypróbować, jest zwyczajnie denne
Bzdura. Poczytaj prasę komputerową i recenzje gier z lat 80/90. ZAWSZE liczyły się grafika i dźwięk, z tym, że były one super (lub nie) na miarę tamtych czasów i ówczesnego sprzętu. Popełniasz błąd oceniają je wg dzisiejszych kryteriów. Podobnie efekty specjalne w filmach o Panu Kleksie dziś rozczulają, ale kiedyś na prawdę robiły wrażenie. Nie wierzysz? Wypytaj parę osób w wieku 30+ o "marsz wilków". ;)
No właśnie. To, że tak bardzo lubicie te stare gry to kwestia sentymentu i przywiązania do nich i do czasów, z którego pochodzą. Dla obecnych dzieci te gry nie mają już takiej "mocy", bo są przywiązani do późniejszych generacji gier.
Mimo wielu tysięcy pozycji nowoczesnych gier na PC nie gram w nie ale pegasusa mam do dziś dostałem go na komunie 16 lat temu i dziś gram, na nim z moimi dziećmi to jes wspaniała rzecz. O współczesnych grach na PC za kilka lat nikt nier będzie pamiętał a o pegasusie i za 20 lat będą pamiętali.
Chyba właśnie to hasło miał na myśli projektant nowego starego miasta w Głogowie. Grafika komputerowa z lat 80 była moim pierwszym skojarzeniem na widok tych "kamienic".
Pamiętam do dziś jak grałem w World Cup, Duck Hunter oraz Road Fighter z tych tu przytoczonych. Pamiętam gry dr. Mario, Rockman (Megaman), Super Mario Bros, Bomberman, Ice Climber, Super Spy Hunter. To były piękne czasy z Pegazusem. W ostatnich czasach wychodzą słabe gry, więc napaliłem się na emulatora i se go pobiorę.
Dzięki za przypomnienie mi o Goal 3 i o radości grania w tę grę. Może bym grałbym w tą gre, gdyby niepad w moim pegazusie, który ma zepsuty lewy przycisk kierunkowy :/
A co tam poszukam jakiegoś emulatora :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 stycznia 2012 o 20:06
Z tej strony 15 rocznikowo 16-latek ;), patrząc na te gry dodał bym jeszcze Tank, ale wspominając gdy było u mnie CAŁE OSIEDLE aby zagrać w baseball i pierwsze zakłady o honor kto jest lepszy w tą czy inną grę, to aż się popłakałem ;( + koniecznie +
Pegasusa i pochodnych nigdy nie miałem (które tak naprawdę są klonami Famicoma/NES), zaczynałem od Atari 2600 (które miało gorszą grafę niż wyżej wymienione), ale jakoś mnie to nie ciągnęło, dopiero po dostaniu Amigi 500 w '97 pochłonęło mnie to bez reszty :) W obecnych czasach o grach z Amigi można mówić tak samo. Ech, te chwile przy Lotusie czy Death Mask... Całe szczęście, że Amisia zachowała się do dzisiaj i wciąż gram, a co (zresztą mój nick mówi wszystko). :)
To jak by napisać, że "kiedyś pojazdom wystarczały drewniane koła..." Innych po prostu nie było. A taka grafika była wtedy szczytem możliwości. Za 15 lat będą się śmiali, że graliśmy w gry na płaskich monitorach ;)
Nie chcę Cię martwić ale to kiedyś była super grafika także wygląd gier liczył się zawsze i będzie się liczył, a że dzisiaj wszystko idzie na multi no to nie ma co się dziwić że grafika i liniowość w singlu.
W dzisiejszych grach przykładem jest Minecraft , wystarczy wyobraźnia :)
Jak się nazywa ta ostatnia gra wyścigowa na obrazku?
@ mapen1 - "formułki" to Al Unser Jr's Turbo Racing, a jeśli chodzi Ci o te samochodziki z widokiem z góry, to jest to oczywiście niezapomniany Road Fighter. Ja gram w te gierki do dzisiaj... :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2012 o 10:52
Heh Goal 3...jak nieraz pierdyknął to aż siatke w bramce przerywało...;D
Minecraft to gra dla osób BEZ wyobraźni ;).
Mnie zastanawia czemu na obrazku nie ma takich gier jak Super Mario, Contra, Megaman i Castlevania.
Goal 3 i tak przebija je wszystkie :PP.
Zgadzam się GOAL 3 rządziło i będzie rządzić :D
Koszykówka z serii Kunio Kun była jeszcze lepsza,w goal 3 nie można b było rzucać drabiną :)
Brakuje
Chip&Dale 1 i 2,wszystkich części TMNT,Tiny Toon Adventures,gier ze złotej 4 i 5 a poza nimi Megaman-seria 6 części, Flinstonowie i Ninja Cats.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2012 o 14:47
Riki & Kunio, Goal 3, Ice Ice Hockey Challange - to z tych Kunio Kun. dalej grywam na emulatorze, bo konsolkę szlag trafił :
Z gier w democie zdecydowanie najlepszy jest Kunio-kun... nadal pocinam w to na komórce na emulatorze symbianowskim. I jak ktoś już wcześniej wspomniał kardy "Złota Czwórka" i "Złota Piątka" to cała esencja pegasusa. Ktoś kto nigdy nie grał w Dizzy'ego lub Ultimate Stuntman'a nie ma prawa pisać, że miał udane dzieciństwo :D żartuję... może i te gry nie miały świetnej grafiki, ale za to dziesięciokrotnie przewyższały dzisiejsze produkcje miodnością i grywalnością.
Przypadek, chciałem tylko przypomnieć stare czasy
według mnie lepszym przypomnieniem byłoby odpalić sobie taką grę a nie robić demota o tym...
aż się łezka w oku kręci :)
brakuje tu jeszcze gry 'goblins' - mistrzostwo absurdu
Ile bym dał żeby cofnąć się w te przepiękne czasy z nintendo :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2012 o 23:43
jak sie nazywa gra na drugim i czwartym screenie?
Na drugim to: Kunio Kun Nekketsu Soccer League. Na czwartym Road Fighter
Na drugim screenie: Goal 3. Widac gierka miala rozne nazwy.
Goal 3 to angielska nazwa,oryginalne gry są z serii Kunio Kun i dotyczą takich dyscyplin oprócz piłki nożnej jak koszykówka,hokej,zbijak czy nawet seria dyscyplin olimpijskich.
Ten pies był denerwujący.
że niby stare czasy? wczoraj z kolegami obchodziłem moje 19 urodziny i pół wieczoru graliśmy na pegazusie ;D Mario, Contra, Sonic itp. nadal mam go podłączonego do telewizora ;P dzisiaj także sporo czasu poświęciłem na granie. Pegazus działa i będzie się trzymał jeszcze dużo dłużej niż mój komputer xD
Za pierwszym razem myslalem ze ostatnie zdjecie to tabakiery
dobre gry, pewnie gdybym dziś miał czas jarał bym się super grafiką, zresztą w need for speed'a lubiłem poszpilać:) Jednak z czasem priorytety się zmieniają. Grajcie dzieciaki, gry też mogą czegoś nauczyć:)
mam 14 lat ale pamiętam te gry ;D
zawsze albo z dziadkiem albo z kolegą graliśmy ;D
Jak zobaczylem 2 zdjecie to sie wzruszylem, gralem w to codziennie majac kilka lat :D
pamiętam jak do tego pierwszego zdjęcia bo już nie pamiętam jak ta gra sie nazywała , mama kupiła mi taki pistolet i sie strzelało . ;D
te gry były wspaniałe . ;d
oj tam oj tam... pierwsza gra na komputerowej grze jest jak pierwszy seks. i wiadomo że apetyt rośnie w miarę jedzenia. jak pierwszy raz w życiu grałem na takiej grze (Formula 1), to większości z Was nie było jeszcze na świecie. był 1987 rok. to było jak magia. szok. coś cudownego. już rok później grałem u kumpla na Nintendo. dwa lata później miałem swój komputer, 6 lat później PC-ta. szybko się potoczyło. dziś, grając w Skyrim, wkrótce Diablo 3 i inne top-gierki, nie zapominam o tamtych czasach, Mario Bros, Gianna Sisters, czy później pierwszej cywilizacji albo Master of Orion w którego gram do dziś. świat idzie do przodu, ale nie każdy zostaje tam z tyłu. są tacy co pamiętają o przeszłości, ale są obcykani także w czasie współczesnym. ok, ok, nie gram w lol i wow, nie mam na to czasu, ale znam, rozumiem. nawet pochwalam :)
Bo kiedyś nie było super grafiki, więc dla ludzi to było cudo. Tak samo jakbyś porównywał nas do ludzi, którzy nie mieli telewizorów, a co najwyżej radio. Oni też musieli mieć wyobraźnię. Co wcale nie znaczy, że te gry nie są grywalne, bo są. Są i to zarąbiście grywalne. A to cecha, której brakuje większości dzisiejszych gier.
Nikt Ci nie każe grać w dzisiejsze gry. Jak tak chwalisz tą starą grywalność to proszę, odpalaj Mario, Tetrisa czy tam Pacmana i graj ile chcesz :) Po tym wszystkim spróbuj pograć w Skyrima, Wiedźmina czy inne fajne gry. Czuć różnicę? Tak naprawdę stare gry nie były tak bardzo grywalne jak wszysktim się wydaje. To taka iluzja. Chodzi o to, że miłe wspomnienia potęgują uczucie zajebistości a inna sprawa, że za małolata wszystko było wciągające i fajne.
A żebyś wiedział, że czasami odpalam. I świetnie się przy nich bawię. Takie Wormsy też bardzo chętnie, były o niebo bardziej grywalne niż wersje 3D. Nie mówię, że wszystkie nowe gry są złe. Ale prawda jest taka, że dużo wydawców
próbuje wcisnąć ludziom kit oprawiony w ładną grafikę, bo nie chce im się popracować nad fabułą i
grywalnością.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2012 o 2:31
DieselBoy, lecz ludzie tego chcą. Jeśli ktoś chce takiej gry, ładnej.. i tyle to dlaczego jakiś wydawca ma nie sprostać tym oczekiwaniom? Jeśli preferujesz gry wartościowe to je znajdziesz (wspomniany skyrim czy wiedźmin), jeśli chcesz ładnego zabijacza czasu to też znajdziesz. Poza tym, nawet dziś grafika nie dla każdego się liczy - chociażby minecraft. Ja zaś zwykle nawet zapominam pobawić się opcjami graficznymi i do połowy gry gram na minimalnych, mogąc dać o wiele wyższe.
Kiedyś taki sprzęt się włączało tylko w porze obiadowej, gdy koledzy z podwórka szli na obiad i były pustki.
Oczywiście pustki trwały max 1h :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2012 o 0:39
Jak nazywa się czwarta gra? Nie umiem sobie za nic przypomnieć, a bardzo bym chciała znów w to zagrać ;)
+
Road Fighter
raczej grywalność
lol czy to przypadek czy hipokryzja? :D
chodzi mi o nick autora
Przypomniały mi się czasy Pegasusa IQ-502, świetlicy i Złotej Piątki, jak do późna się siedziało i manewrowało tym wagonikiem w kopalni w Dizzy, ech... Łezka się kręci w oku :)
O czym ten demo mowi?? Kiedys nie trzeba bylo super grafiki?? Haha stary w czasach Pegasusa taka grafika to byl wymiatacz na skale dzisiejszego full HD.
ehh ile to sie meczy w goal 3 grało jedna z lepszych gier na pegazusa
Co to za gry na obrazku 2 i 4?
ha ha .. jestem lepsza , nadal gram na pegazusie .. :P u nas mozna je nawet jeszcze kupic :P
Goal 3 bajlepszy
Obrazek - 1 Kaczki (Na dyskietkach bodajże Duck Hunt)
Obrazek - 2 Goal 3 (Nawet teraz gram na emulatorze i w wakacje z kumplem na pegasusie ma dyskietke z tym hitem)
Obrazek - 3 ? (F1 Racing bodajże tak się nazywała gra była dość podobna, ale nie taka sama)
Obrazek - 4 Road (Chyba były jeszcze jakieś numerki do nazwy tej gry, ale wiem, że coś z Road).
Gry świetne i niezapomniane no może poza no.3 w który możliwe, że nie grałem.
W grach nie liczy się grafika, a grywalność.
Mam pytanie: Pamiętacie taką grę na Pegasusa, co chodziło się kolesiem i kopało we wrogów piłkami? Kopał
najpierw takimi malutkimi a potem coraz większymi. Jednym z bossów był taki duży łeb Indianina. Pamięta
ktoś? Jak się ta gra nazywała?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2012 o 8:51
Doki! Doki! Amusement Park. To jedna z moich ulubionych :) trzeba było trochę się skupić przy niej, w przeciwieństwie do dzisiejszych gier nie przechodziła się sama ;>
Nie ma to jak niepowtarzalny
demotywator...
http://demotywatory.pl/3487984/Kiedys
http://demotywatory.pl/3480123/Gry-cRPG-kiedys-i-dzis
ht
tp://demotywatory.pl/3292860/Bo-kiedys-gry
http://demotywatory.pl/2912799/Kiedys-nie-trzeba-bylo-
http://demot />
ywatory.pl/2792044/Kiedys
http://demotywatory.pl/2755134/Grywalosc
http://demotywatory.pl/2755123/Czy-to-ja-si />
e-starzeje
http://demotywatory.pl/2676808/Grafika
http://demotywatory.pl/2672613/Kiedys
http://demotywatory.pl />
/2603151/Gry-komputerowe
http://demotywatory.pl/2422466/Proste-gry
http://demotywatory.pl/2395955/Gra-Harry-Po />
tter
http://demotywatory.pl/1971504/Kiedys-gry-mialy-klimat
http://demotywatory.pl/1938868/Gry
http://demotywa />
tory.pl/1881695/Gry
http://demotywatory.pl/1955673/Kiedys-i-dzis
a to tylko część... ogarnijcie się...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2012 o 9:11
Rzeczywiście... jak to dobrze, że stoisz na straży ładu i porządku, bo gdyby zaistniała sytuacja wyszła na jaw trochę później, to zapewne doszłoby do międzynarodowej afery. Ja bym jeszcze dla pewności na Twoim miejscu napisał stosowne pismo do ACTA, a nawet pokusiłbym się o pisemko do samego FBI. Dopiero autor się zdziwi, jak sie o niego upomną, zabiorą do Ameryki i umieszczą w jednym z tych ściśle tajnych więzień dla różnego rodzaju agentów i innych kryminalistów.
Wiecie, że w DuckHunt można było sterować kaczkami z pada?! Tak wiem, zniszczyłem wam dzieciństwo...
Przykro mi, wiedziałem...
A wiecie, że strzelając we włączoną żarówkę, zawsze się trafiało?
juz niedlugo tylko takie gry zostana jak donek ojeje protesty;)
Ja pegasusa mam wciąż w domu. Uruchamiałem ostatnio z 5 lat temu i wtedy jeszcze działał.
Goal 3 niszczył wszystko :) zawsze japońcami grałem ;p
Ja bym poszedł o krok dalej: kiedyś nie trzeba było gier komputerowych. Wystarczała wyobraźnia.
Super były to gry, 100 razy lepsze od tych na kompie, mam jeszcze w domu sporo tych dyskietek ;)
Co to były za czasy!
Jestem z pokolenia, które doskonale pamięta te gry :) moją ulubioną były TANKi! Do dziś nawet lubie sobie przypomnieć stare dobre czasy i jak wyżej- aż łza się w oku kręci ;)
kiedyś musieli inwestować w grywalność a nie w grafike
Kiedyś nie trzeba było super sprzętu (np. Pegazus), i także wystarczała wyobraźnia.
Istnieją emulatory, pozwalające odpalić gierki z Pegasusa na kompie... fajnie się gry. Jednak starsze gierki mają to coś, teraz głównym zmartwieniem twórców jest grafika, nie grywalność. Wprawdzie ja już gierkami się nie zajmuję, ale większość tych nowych, które miałem okazję wypróbować, jest zwyczajnie denne
Bzdura. Poczytaj prasę komputerową i recenzje gier z lat 80/90. ZAWSZE liczyły się grafika i dźwięk, z tym, że były one super (lub nie) na miarę tamtych czasów i ówczesnego sprzętu. Popełniasz błąd oceniają je wg dzisiejszych kryteriów. Podobnie efekty specjalne w filmach o Panu Kleksie dziś rozczulają, ale kiedyś na prawdę robiły wrażenie. Nie wierzysz? Wypytaj parę osób w wieku 30+ o "marsz wilków". ;)
No właśnie. To, że tak bardzo lubicie te stare gry to kwestia sentymentu i przywiązania do nich i do czasów, z którego pochodzą. Dla obecnych dzieci te gry nie mają już takiej "mocy", bo są przywiązani do późniejszych generacji gier.
A teraz rozwala się monitory klawiaturą.
ROAD FIGHTER !
Wehikuł czasu
istnieje:***.
Mimo wielu tysięcy pozycji nowoczesnych gier na PC nie gram w nie ale pegasusa mam do dziś dostałem go na komunie 16 lat temu i dziś gram, na nim z moimi dziećmi to jes wspaniała rzecz. O współczesnych grach na PC za kilka lat nikt nier będzie pamiętał a o pegasusie i za 20 lat będą pamiętali.
Jeżeli ktoś chce odświeżyć wspomnienia i dowiedzieć się jak grać w gry z pegasusa na kompie, także przez sieć, polecam http://www.gry-pegasus.xaa.pl/
ach to były czasy!!!
Nie trzeba było komputera a i miało się czas wyjśc na dwór a po nocach grało sie w Mario albo z bratem w Soccera :)
Nie no bania, Knuckles rewelacyjna gierka :D brakuje mi tutaj Street Fightera ;)
Chyba właśnie to hasło miał na myśli projektant nowego starego miasta w Głogowie. Grafika komputerowa z lat 80 była moim pierwszym skojarzeniem na widok tych "kamienic".
Ja pamietam,że jak grałam w Mario to siadałam na pufie i zawsze jak Mario skakał to ja tez razem z nim skakałam;D
powiedzmy tak, kiedys to byla super grafika...
Kiedyś jeszcze się grało w Ice, Ice :)
http://www.youtube.com/watch?v=lm-3u5Fzigw
Teraz też nie trzeba super grafiki, chyba że ktoś ma taką fanaberię.
Moim zdaniem najlepsza była trójeczka, wszyscy się jarali że biegi można zmieniać :). Ech te stare gry mają swój urok...
P.S Może ktoś powiedzieć jak się nazywa 3? Był bym wdzięczny.
Heh, a za jakieś 10 lat ktoś zrobi takiego samego demota, tylko że da zdjęcia gier z 2011/2012 roku :p
Pamiętam do dziś jak grałem w World Cup, Duck Hunter oraz Road Fighter z tych tu przytoczonych. Pamiętam gry dr. Mario, Rockman (Megaman), Super Mario Bros, Bomberman, Ice Climber, Super Spy Hunter. To były piękne czasy z Pegazusem. W ostatnich czasach wychodzą słabe gry, więc napaliłem się na emulatora i se go pobiorę.
Pamiętam te gry - ale nie pamiętam ich nazw - pomożecie? Wychowałem się na tym
Wielki plus za Goal 3 :)
Jak się nazywa gra na 3 obrazku? ;)
Dzięki za przypomnienie mi o Goal 3 i o radości grania w tę grę. Może bym grałbym w tą gre, gdyby niepad w moim pegazusie, który ma zepsuty lewy przycisk kierunkowy :/
A co tam poszukam jakiegoś emulatora :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2012 o 20:06
Z tej strony 15 rocznikowo 16-latek ;), patrząc na te gry dodał bym jeszcze Tank, ale wspominając gdy było u mnie CAŁE OSIEDLE aby zagrać w baseball i pierwsze zakłady o honor kto jest lepszy w tą czy inną grę, to aż się popłakałem ;( + koniecznie +
Pegasusa i pochodnych nigdy nie miałem (które tak naprawdę są klonami Famicoma/NES), zaczynałem od Atari 2600 (które miało gorszą grafę niż wyżej wymienione), ale jakoś mnie to nie ciągnęło, dopiero po dostaniu Amigi 500 w '97 pochłonęło mnie to bez reszty :) W obecnych czasach o grach z Amigi można mówić tak samo. Ech, te chwile przy Lotusie czy Death Mask... Całe szczęście, że Amisia zachowała się do dzisiaj i wciąż gram, a co (zresztą mój nick mówi wszystko). :)
To jak by napisać, że "kiedyś pojazdom wystarczały drewniane koła..." Innych po prostu nie było. A taka grafika była wtedy szczytem możliwości. Za 15 lat będą się śmiali, że graliśmy w gry na płaskich monitorach ;)
Nie chcę Cię martwić ale to kiedyś była super grafika także wygląd gier liczył się zawsze i będzie się liczył, a że dzisiaj wszystko idzie na multi no to nie ma co się dziwić że grafika i liniowość w singlu.