Albo raczej - nie wyrabiać sobie sztucznych lęków (to do pań wpajających dzieciom, że węże są oślizgłe, a myszy lęgną się z brudu i mają łyse ogonki bo są chore itp.). Co do zdjęcia - tak się zastanawiam czemu koty 'nie lubią wody': przecież tygrysy są świetnymi pływakami... A jak się psa na siłę wrzuci do wanny też nie jest zachwycony.
Fajny demot ale zanim wrzucisz coś tak "przemyślanego" poczytaj trochę. Jeżeli chcesz wiedzieć to ten kot najzwyczajniej w świecie pije wodę z "kapiącego" kranu ale jak się ma tak bujną wyobraźnie to oczekuje się wielkiej kąpieli po tej focie. Pozdro!
Ps. Dlaczego akurat łapą? No cóż, kota ze szklanką jeszcze nie widziałem.
świetny demot!!!+
Albo raczej - nie wyrabiać sobie sztucznych lęków (to do pań wpajających dzieciom, że węże są oślizgłe, a myszy lęgną się z brudu i mają łyse ogonki bo są chore itp.). Co do zdjęcia - tak się zastanawiam czemu koty 'nie lubią wody': przecież tygrysy są świetnymi pływakami... A jak się psa na siłę wrzuci do wanny też nie jest zachwycony.
Fajny demot ale zanim wrzucisz coś tak "przemyślanego" poczytaj trochę. Jeżeli chcesz wiedzieć to ten kot najzwyczajniej w świecie pije wodę z "kapiącego" kranu ale jak się ma tak bujną wyobraźnie to oczekuje się wielkiej kąpieli po tej focie. Pozdro!
Ps. Dlaczego akurat łapą? No cóż, kota ze szklanką jeszcze nie widziałem.
Kot mojej koleżanki tak robi i nie jest to specjalnie wielkie ryzyko. Najpierw dotyka łapą wodę, a potem językiem zaczyna pić.
Myje ręce po fapaniu ;)