Bzdura. Masz jakieś badania rynku potwierdzające Twoją tezę, czy sobie wyssałaś z palca ? Pewnie spotkałaś ze dwóch facetów na ponad 15 milionów, którzy byli gburami i już że dżentelmenów nie ma. A mogę się założyć, że sama lecisz na takich gburów, bo przecież z porządnym facetem będzie ci nudno...
Azaliż ciekawi mnie również że skoro piszą że dżentelmenów nie ma to może lepiej nie zachowywać się w te gusta; tzn. nie przepuszczać pań,nie ustępować miejsca w busie et cetera?
Jak zwykle przesadzacie, drogie panie. Na mojej drodze życiowej, dość krótkiej wprawdzie, spotkałam wielu dżentelmenów i to w pełni tego słowa znaczeniu, czyli nie chodzi tylko o kulturę osobistą, ale postępowanie względem kobiet. Oczywiście jest też znaczna ilość panów, którzy nieodpowiednio zachowują się względem nas, ale cóż takie życie...
Jeszcze wyskocz z pracą w kopalni i będzie komplet. Nie jestem feministką, ale denerwujący jest fakt, że dyskryminuje się kobiety w pracy i w domu. Kobieta na tym samym stanowisku co mężczyzna zarabia mniej. Wraca styrana do domy z pracy jeszcze ugotuj, uprasuj, posprzątaj, zajmij się dzieckiem, usługuj mężowi, bo przecież skoro jest kobietą to jest jej j*bany obowiązek. Ty chyba uważasz, że wszystko w domu samo się robi. Więc mylisz się, nie o to walczą feministki.
PS. Otworzyłem dzisiaj drzwi przed starszą panią, jestem dżentelmenem! :D tylko nie ciśnijcie, że prawdziwy dżentelmen by się z tym nie obnosił, ja tylko tak dla udowodnienia :b
Równo uprawnienie bitch! :) Chciwe babska chcą równouprawnienia ale też chcą żeby faceci dawali im większe przywileje. Nie można mieć obu rzeczy. Chyba że baba znajdzie idiotę zwanego pantoflarzem. Reszta facetów przestrzega równouprawnienia. Także wy też musicie. A jak sienie podoba to kiss big ptak.
Od razu przypomniała mi się kuzynka. Również mówi, że nie ma dżentelmenów, tylko same chamy. Jednak jak przypomniałem, iż rzuciła bardzo porządnego chłopaka dla przysłowiowego chama, ale za to bardziej imprezowego i na luzie, to już się zapowietrzyła i powiedziała, że w sumie to jej wina.
Do tego nie dziwcie się, że nie znajdujecie takich na dyskotekach, ich rewiry są gdzie indziej (a na dyskoteki tylko czasem chodzą).
"Krystian Wojtkowiak · Wrocław
dżentelmeni nie wymarli !
tylko dzisiejsze kobiety nie wiedzą kto to jest i nie potrafią prawdziwych docenić" brawo dla tego Pana ma rację.
A w sumie chce ktoś zobaczyć dżentelmena? Zapraszam do mnie tylko tak jak podkreślił kolega wiecie kto to jest?
Co powoduje wymarcie danego gatunku? Wg. Wikipedii: niemożność przetrwania lub reprodukcji w danym środowisku naturalnym oraz niemożności przemieszczenia się do nowego, gdzie przetrwanie i rozmnażanie byłoby możliwe.
Innymi słowy, podejściem "mnie słuchasz, ale nie r*chasz" uśmierciłyście ten szlachetny gatunek.
No chyba ty
autor zapomniał napisać o dziewicach
Nie pasują ci mężczyźni - zostań lesbijką
Nie ma popytu, nie ma podaży. "If you know, what I mean." ;]
dodaj jeszcze "dama" a "kobieta" wrzuć jako zagrożony wypierany przez "lachon" i "babsztyl"
Akurat "dam", za które uważają się bogate (aczkolwiek nie jest to warunek konieczny) panie po 30tce, to mamy aż za dużo...
Bzdura. Masz jakieś badania rynku potwierdzające Twoją tezę, czy sobie wyssałaś z palca ? Pewnie spotkałaś ze dwóch facetów na ponad 15 milionów, którzy byli gburami i już że dżentelmenów nie ma. A mogę się założyć, że sama lecisz na takich gburów, bo przecież z porządnym facetem będzie ci nudno...
Azaliż ciekawi mnie również że skoro piszą że dżentelmenów nie ma to może lepiej nie zachowywać się w te gusta; tzn. nie przepuszczać pań,nie ustępować miejsca w busie et cetera?
Albo dzentelmeni albo równouprawnienie.
A jak się leci na ciało to czemu się dziwisz że w głowie mało.
Copyright and all rights reserved by Pestek
Właśnie miałem pisać że dżentelmenów wydusiły feministki ale trafiłem na ten komentarz.
Co to jest "tarpan"? Jak są damy co kopią po kroczu i pokazują "faki" to są i odpowiadający im dżentelmeni
Dziki koń polski to tarpan
Jak zwykle przesadzacie, drogie panie. Na mojej drodze życiowej, dość krótkiej wprawdzie, spotkałam wielu dżentelmenów i to w pełni tego słowa znaczeniu, czyli nie chodzi tylko o kulturę osobistą, ale postępowanie względem kobiet. Oczywiście jest też znaczna ilość panów, którzy nieodpowiednio zachowują się względem nas, ale cóż takie życie...
Zaraz, czy ja się myle czy nie o to walczą i walczyły wszystkie feministki ? Równouprawnienie kochane panie
Jeszcze wyskocz z pracą w kopalni i będzie komplet. Nie jestem feministką, ale denerwujący jest fakt, że dyskryminuje się kobiety w pracy i w domu. Kobieta na tym samym stanowisku co mężczyzna zarabia mniej. Wraca styrana do domy z pracy jeszcze ugotuj, uprasuj, posprzątaj, zajmij się dzieckiem, usługuj mężowi, bo przecież skoro jest kobietą to jest jej j*bany obowiązek. Ty chyba uważasz, że wszystko w domu samo się robi. Więc mylisz się, nie o to walczą feministki.
przepraszam bardzo ale to jest jedyna odpowiednia reakcja na ten domotywator http://www.youtube.com/watch?v=pdMfqiRugxQ
PS. Otworzyłem dzisiaj drzwi przed starszą panią, jestem dżentelmenem! :D tylko nie ciśnijcie, że prawdziwy dżentelmen by się z tym nie obnosił, ja tylko tak dla udowodnienia :b
Boże to chcecie równouprawnienia czy przywilejów?
Gdzieś słyszałem że kobieta nie może w Polsce o sobie decydować czy może nie chce wytłumaczcie to mi proszę?
Bo kobiety wybieraja chamow ktorzy sa przystojni i dobrze sie prezentuja w klubie, a pozniej narzekanie na to ze nie ma dzentelmenow.
Równo uprawnienie bitch! :) Chciwe babska chcą równouprawnienia ale też chcą żeby faceci dawali im większe przywileje. Nie można mieć obu rzeczy. Chyba że baba znajdzie idiotę zwanego pantoflarzem. Reszta facetów przestrzega równouprawnienia. Także wy też musicie. A jak sienie podoba to kiss big ptak.
Od razu przypomniała mi się kuzynka. Również mówi, że nie ma dżentelmenów, tylko same chamy. Jednak jak przypomniałem, iż rzuciła bardzo porządnego chłopaka dla przysłowiowego chama, ale za to bardziej imprezowego i na luzie, to już się zapowietrzyła i powiedziała, że w sumie to jej wina.
Do tego nie dziwcie się, że nie znajdujecie takich na dyskotekach, ich rewiry są gdzie indziej (a na dyskoteki tylko czasem chodzą).
"Krystian Wojtkowiak · Wrocław
dżentelmeni nie wymarli !
tylko dzisiejsze kobiety nie wiedzą kto to jest i nie potrafią prawdziwych docenić" brawo dla tego Pana ma rację.
A w sumie chce ktoś zobaczyć dżentelmena? Zapraszam do mnie tylko tak jak podkreślił kolega wiecie kto to jest?
Dżentelmeni są. Ale tylko wobec dam. A tych już nie ma od lat
Co powoduje wymarcie danego gatunku? Wg. Wikipedii: niemożność przetrwania lub reprodukcji w danym środowisku naturalnym oraz niemożności przemieszczenia się do nowego, gdzie przetrwanie i rozmnażanie byłoby możliwe.
Innymi słowy, podejściem "mnie słuchasz, ale nie r*chasz" uśmierciłyście ten szlachetny gatunek.
Dżentelmeni nie wymarli. Oni czekają na prawdziwą miłość i nie ujawniają się byle kobiecie.
Dżentelmeni żyją i mają się dobrze pośród całęgo stada dziwek i czekają na "kobiety" które tak jak oni jeszcze gdzieś się utrzymały. Pozdrawiam
jak się szukacie w chlewie to się nie dziwcie, że trafiacie na świnie ;)
Jeśli obracasz się w takim środowisku i wybierasz sobie takich znajomych i chłopaków możesz winić tylko samą siebie.
.....jest jeszcze czwarty gatunek.......kobieta.......bo to co aktualnie nazywa się kobietą zasługuje na swą nazwę dopiero przy 2,5 promila........
może mi ktoś powiedzieć dlaczego to chłopak miałby moknąć a dziewczyna nie? czy deszcz źle wpływa na płodność kobiet czy na cokolwiek?
Dżentelmenami to oni są, ale co poradzą, że mają tylko dwa parasole? :/
za końcówkę "w Polsce" - MINUS