bo osoba podejrzana/skazana wg prawa musi mieć zakryte? myslenie nie boli... btw, jest mi cholernie wstyd za taki system karny jaki mamy w kraju. jeszcze 20 lat temu albo by siedziała do końca życia, albo by dostała sznurek.
@Smok666: nie wiem czy porównywanie dzisiejszego stanu prawnego jest sensowne porównywać do ówczesnego (bo podejrzewam, że masz na myśli czasy komuny lub zaraz po komunie). prawo było surowsze, ale dla każdego, a do ciupy mogłeś trafić za pierdołę.
@SPGM1903 mozesz sie ze mną nie zgadzać, ale wg mnie za komuny prawo karne było lepsze (mam na myśli oczywiście przestępstwa, a nie ze jak ktoś był np z opozycji to w łeb). za byle pierdoły nie robili problemów (np jazda po pijanemu na rowerze czy sikanie na drzewo) a za powazne przewinienia były odpowiednio surowe kary (morderstwo, gwałt itp). zauważ sam, że w tamtym okresie przestępczość była o wieeeele mniejsza niż po roku 90.
@Smok666 gratuluję że podoba ci się prawo karne do którego władza stosuję się tylko wtedy kiedy jej to odpowiada, to dużo o tobie świadczy. Do tego jeszcze fakt że na stan dzisiejszej wiedzy życzysz sznurka kobiecie która spowodowała nieumyślnie śmierć dziecka. Ciekawe czy jakby któryś z twoich znajomych albo rodziny spowodował wypadek samochodowy ze skutkiem śmiertelnym to też byś życzył mu dożywocia albo śmierci. Pewnie nie, bo czego innego można by się spodziewać po takim prostaku, który nie potrafi zdobyć się chociaż na odrobinę obiektywizmu.
@grunge po pierwsze- naucz się czytać ze zrozumieniem, bo odnośnie dawnego prawa karnego napisałem wyżej co o nim myslę, po drugie- a skąd jesteś taki pewien że ona rzeczywiście niefortunnie upuściła dziecko? hm? a poza tym, jej zachowanie (uszkodzenie dziecka, a potem pozostawienie na pewną smierć) jest godne tego, żeby za to beknęła. i to ostro. a co do wypadków drogowych, to lepiej się dowiedz więcej, bo po Twoim poście tylko widać, że sypiesz pierwszymi lepszymi przykładami a nawet nie wiesz co to jest nieumyslne spowodowanie śmierci (bo zakładam że o tym pijesz do mnie). a prostakiem to możesz sam siebie nazwać, bo nie szanujesz czyjegoś zdania i do tego masz czelność obrażać.
jak trzeba byc naiwnym zeby wierzyc ze za komuny rzeczywiscie przestepczość była niska, a nie wpasc na to ze udostepniane dane były niewiarygodne ??!! i jeszce pisac o tym publicznie....polecam przeniesc się do Korei PŁn., tam tez panuje powszechne, szczęscie, dostatek,nie ma kalek, bezrobotnych ani przestepców...i jest za to Wasza ukochana KOMUNA i surowe prawo, którego tak pragniecie..
Może niekoniecznie nastolatki. Ale w środowiskach patologicznych, kto wie. To jest chore. Zakop własne dziecko - będzie ci się żyło lepiej niż przedtem.
MiEvo - jakiej kariery? Zostania znienawidzonymi przez społeczeństwo bez żadnego poważniejszego powodu? Waszym zdaniem wypadki się nie zdarzają, a wszyscy 'normalni' ludzie reagują tak jak wy byście sobie życzyli. Przecież to m.in właśnie dlatego Rutkowski (a to osoba prywatna, nie mająca nic do państwa, które niczego tej pani nie zafundowało) próbuje jej załatwić nowe życie. Bo albo ktoś jej pomoże albo zostanie przez was, miłościwych bliźnich zwyczajnie zjedzona. W Polsce już nie ma czego szukać. 90% z was nie ma zielonego pojęcia o tym jak działa ludzka psychika, jak kształtują się emocje i jaki wpływ mają na wasze działania, ale to wam nie przeszkadza w wydawaniu z dupy wziętych ocen. Żałosna banda hipokrytów. Gdybym był milionerem to bym jej kilka milionów odpalił, tylko po to by oglądać wasze zawistne mordy.
@K4mil, co Ty mówisz? Nieważne czy jej stan psychiczny jest bardzo kiepski, czy nie. To co zrobiła nadal pozostaje tym co zrobiła. To właśnie jest prawo, niezależnie od wszystkiego, człowiek odpowiada za swoje czyny!
A gdzie będzie "odpowiadała", w swoim nowym apartamencie, czy starym mieszkaniu? Proszę Cię, sla,
wierzysz
w to? "Gdybym był milionerem to bym jej kilka milionów odpalił, tylko po to by oglądać
wasze
zawistne mordy." Jedno pytanie - wiesz co to jest zawiść? Czego niby jej zazdrościmy? Tego że jest
psychopatką, tego, że zakopała własne dziecko, tego, że jest społecznie potępiona, czy tego, że mieszka sobie w apartamencie (wszystko jedno za czyje pieniądze, who cares)? Niech sobie mieszka, kij jej w oko, ale mam nadzieję,
że skończy marnie, że zło do niej wróci. Następny obrońca uciśnionych się znalazł. No tak! O my,
głupi. Zakopanie WŁASNEGO dziecka, które SAMEMU się poczęło i wychowywało przez sześć miesięcy to
nie jest poważniejszy powód. Masz rację. Z cyklu pomysł na biznes życia - zrobię sobie dziecko, kupię
śliski kocyk, dziecko zrobi bach, ja będę w szoku polecę i je zakopię, a potem zrobię z siebie kretynkę
przed całą Polską, naciągnę państwo na grubą kasę za poszukiwania, a oni w ramach zadośćuczynienia
za moje jakże wielkie krzywdy oprócz apartamentu dodadzą mi gratis wycieczkę na Ibizę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
7 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 23:27
W sądzie, jak każdy. Nieważne, ile masz pieniędzy - sądu do domu raczej nie przeniesiesz. Chyba, że Ty
potrafisz - chętnie poznam instrukcję. Dlaczego apartament ma tu cokolwiek zmienić? Dziewczyno, za jakie pieniądze podatników!? Czy nikt na tym portalu nie potrafi czytać ze zrozumieniem? Mieszkanie dostanie na jakiś określony czas (!) od pana Rutkowskiego z jego własnej, prywatnej kieszeni.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 23:22
Wszystkie jedno za jakie pieniądze, mało mnie to interesuje. Dostała? Dostała. Zrobili z niej
ofiarę? Zrobili. Bądź naiwny - wierz w sprawiedliwość polskich sądów. Może ona też ma tatusia
prawnika, kto wie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 23:45
Ten proces będzie tak obserwowany, że tatuś prawnik jej wiele nie pomoże. Poza tym, dostała od prywatnej osoby. Jeśli ja dostanę jutro samochód to też mam go oddać, bo nań nie zasłużyłam i są bardziej potrzebujący?
@Freska - ja jej nie bronię, ja jedynie krytykuję wasze żałosne podejście do tej sprawy. Ona za swoje czyny odpowie zgodnie z literą prawa, w sposób w jaki chociażbyś odpowiadała i ty w podobnej sytuacji. To wy macie problem, że potraficie znienawidzić ludzi za to co robią, choć wam nie zrobili nic. To, że nienawidzicie kogoś za to co o nim usłyszeliście jest dokładnie takim samym kretynizmem jak kochanie kogoś za to co się o nim usłyszało. A później tylko się czyta: "co za suka", "kij jej w oko" itd, itd. Zaczynam odnosić wrażenie, że jedyne co zyskała ta babka to to, żeście jej nie zlinczowali.
Pfft, zminusowaliście mój komentarz bo myślicie, że to jakaś rządowa propaganda? Długo, długo potem, jak było głośno o tym po raz pierwszy Gazeta Prawna napisała ao nim artykuł, z którego wynikało, że jego kara nie była za to, że nie dochował jakichś formalności przy rozdawaniu pieczywka, tylko za to, że oszukał urząd skarbowy na jakieś 100 tys pln. To nie była wartość oddanego chleba tylko podatek od ZYSKÓW ZE SPRZEDAŻY. Czasami nawet jak coś wam nie pasuje do imidżu strasznego rządu warto też posłuchać innych argumentów.
Trafione w sedno! Nie rozumiem funkcjonowania naszego kraju, systemu prawa i karania. Nasz kraj schodzi
na
psy. Kobieta, która zabiła swoje dziecko, dostaje "nowe życie". Aż wstyd się przyznawać że
jestem
Polką, widząc jakie szopki odpier*alają głowy naszego państwa. Szkoda słów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 20:08
Żałosne jest to, że ta kobieta zabiła swoje dziecko, zwłoki porzuciła, tak potraktowała coś co było częścią jej przez tak długi czas, później okłamała służby które zajmowały się sprawą 'skradzionego' dziecka, jak i zresztą całą Polskę, nie udawało się jej fałszowanie jakiejś traumy, sztuczny płacz żeby przekonać kretyna Srutkowskiego jaka ona jest biedna, i teraz zamiast najwyższej kary otrzymuje za pieniądze ludzi których okłamała luksus i rzeczy, o której uczciwi obywatele mogą pomarzyć? Sami sobie pomyślcie, co tu się ku*wa dzieje. Kilka słów ode mnie na koniec: TEN KRAJ JEST PO*IERDOLONY!
Tak trudno wszystkim zrozumieć, że ludzie w takich sytuacjach głupieją i przyznanie się od razu do NIEUMYŚLNEGO SPOWODOWANIA ZABÓJSTWA nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem? Wtedy taka osoba wariacko kombinuje i tak się zdarzyło i tym razem. A media zrobiły wokół tego taką nagonkę, że życia to ona by już nie miała tam. Ogarnijcie się ludzie.
Sam się ogarnij. Jakby Tobie przydarzyło się coś takiego, dziecko by Ci, powiedzmy że,
upadło, nie
wezwałbyś karetki, tylko poszedłbyś w nocy i je zakopał? Nagonka w mediach, jak ona by to przeżyła. A
to, że cały kraj się interesował historią dziecka tej psychopatki i każdy chciał pomóc to już
nikogo nie interesuje. Teraz, jak zaginie dziecko, na pewno tylu ludzi chętnych nie będzie. Takie patologie,
jak ta baba, trzeba tępić, a nie ich bronić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 21:04
@Freska
Skąd wiesz, jak Ty byś się zachowała? Oczywiście, każdy wie, co zrobić powinien, lecz
jak
dochodzi do sytuacji stresowej to sporo osób przestaje myśleć - czasem albo w ogóle nie są zdolni
do
jakiejkolwiek aktywności, czasem działają automatycznie nie kontrolując się. Wymyśliła bajeczkę bo
się wystraszyła, bała czy cokolwiek, później nie dało się jej zatrzymać. Poza tym, nic nie dostała
od
państwa, jedynie od osoby prywatnej, która ma prawo największemu mordercy dać prezent. Rozprawa dopiero
przed nią, może poczekamy spokojnie na jej werdykt zamiast samemu uważać się za nieomylnych bogów? Ps. Właśnie znalazłam dość interesujący artykuł, polecam lekturę. http://www.polskatimes.pl/artykul/501960,sprawa-magdy-z-sosnowca-to-produkt-fikcji-grzeszy-nasz,id,t.html
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 21:33
Oj sla od dłuższego czasu widzę twoje komentarze i zauważyłem jak ty uwielbiasz usprawiedliwiać i pochwalać wszelkiej maści degeneracje ludzi. Rockefellerowie są dobroduszni, telewizja ma prawo kłamać, dwóch tatusiów to nic złego i jak się okazuje spowodowanie śmierci i zbezczeszczenie zwłok własnego dziecka też można usprawiedliwić. Promujesz tutaj wizje Świata w bardzo krzywym zwierciadle. Niby osoba prywatna ma prawo dać prezent a pomyślałaś co będzie jak niektórzy po takim happy endzie dla osób które spłodziły dziecko (bo nazwać ich rodzicami to hańba) pójdą w ślady tej wyrodnej matki bo dziecko będzie dla nich ciężarem a wywęszą to że taka afera może być szansą na lepsze życie? A nie, za pewne też będziesz ich bronić że byli w szoku, kit z dzieckiem, mordercy są ważniejsi, w końcu od dawna tak jest że przestępcy są faworyzowani kosztem ofiar. Gdybym zabił kogoś w obronie własnej to pewnie poszedłbym siedzieć ale za spowodowanie śmierci dziecka (gdzie nie wiadomo czy to nie było morderstwo z premedytacją) jeszcze czeka nagroda. Naprawdę od dawna zacząłem wątpić w ten Świat, ciężko się żyje ludziom którzy jeszcze mają moralność i jakieś ludzkie odruchy a nie są dzisiejszymi, niby nowoczesnymi ludźmi czyt. automatami z wypranymi mózgami których jedynym celem jest napędzanie konsumpcjonizmu i którzy na siłę chcą być obywatelami Świata...
@KTU
Jeśli ktoś zachowa się jak ta pani w celu zdobycia mieszkanka na 4 mc oraz bycia znienawidzonym przez
całe społeczeństwo to nazwę go idiotą. Co z tego, że pożyją sobie chwilę w luksusie, jak nie będą
mogli spokojnie wyjść na ulicę? Niby tak bardzo jesteś przeciw konsumpcjonizmowi, zaś sam przedkładasz
pieniądze nad piętno społeczne. Po prostu nie oceniam jej zanim nie poznam faktów, nie zamierzam wieszać
na kimś psów bo mi się tak wydaje. Jeśli to jest taki ogromny grzech to trudno, jestem ta zła.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 22:18
W stresie człowiek robi różne głupoty. Gdy Zgubi 100zł, które dostał od niebogatych rodziców ściemni, ze wydał na kosmetyki albo. że ktoś go okradł, z nadzieja, że nikt się nie dowie... Gorzej, gdy rodzice pójdą z tym na policję. Trudno się potem wycofać, nie? Nie bronię kłamstwa, uważam, że ta kobieta źle zrobiła. Mam nadzieję, że nigdy nie upuszczę dziecka przy kąpieli i nie stanę przed wyborem: kłamstwo albo powiedzenie mężowi"przepraszam kochanie ale upuściłam nasze dziecko". Teraz jestem przekonana o tym, że zadzwoniłabym po pogotowie, ale gdy sobie to wyobrazam, to nie jestem tego taka pewna. Ludzie kłamia nawet w tak błahej sprawie jak zdrada gdy chcą się ratować. Ktoś powie, że dziecko zmarło a ona martwi sie o siebie... no własnie.. dziecko zmarło a ona żyje i teraz musi zadbać o siebie a nie płakać nad rozlanym mlekiem, mimo, ze tego oczekuje od niej Polska... Rutkowski wszystko nagłosnił i teraz próbuje stłumić tę nagonkę... ale niechcacy ją jeszcze podjudził, i dlatego należy sie jej ochrona.
Przez takich jak Ty, zmienię stronę na prawicę. Nikt, ale to nikt, nawet własna matka, nie ma prawa
odebrać nam życia. "Co z tego, że pożyją sobie chwilę w luksusie, jak nie będą mogli spokojnie wyjść
na ulicę?" to sobie wyjadą? Może Rutkowski im zapewni pracę za granicą, bo zły polski naród ją
potępił. Super usprawiedliwienie. Może była naćpana, a może zdenerwowana. Kogo to interesuje? Jest
zwykłą psychopatką, którą powinni zamknąć na dożywocie. Za zakopanie własnego dziecka i utrudnianie
śledztwa, chociażby. Nikt by się nie rzucał, gdyby nie to, że zrobiła z siebie ofiarę. A to ona jest
katem, nie ofiarą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 23:32
Mam wrażenie że osoby które rozmyślają co by zrobiły w takiej sytuacji, nie myślą o dziecku, a o sobie. Pojawiło się stwierdzenie "Co bym powiedziała mężowi". Przecież tu nie o was chodzi. Ja bym zrobiła wszystko by moje dziecko uratować, nie martwiłabym się o konsekwencje, które w późniejszym czasie musiałabym ponieść. W głowie bym miała tylko dziecko. Nawet jakby umarło, wiedziałabym że zrobiłam wszystko co mogłam, by je ratować. Jak musi się czuć matka, która nie udzieliła pomocy własnemu dziecku. Nie mogłabym żyć z taką myślą. Nie życzę tego nikomu.
Beeti, po pierwsze: dziecko juz nie żyje, to oczywiste, że ona martwi się sobą. Co myśla ludzie po
stracie kogoś bliskiego? "O matko, gdzie on trafił" czy "co ja bez niego zrobię"? To naturalny odruch. Po
drugie.. Sama napisałaś, ze "martwe dziecko w głowie" to juz jest wystarczajaca kara. Mysle, że ja,
niezaleznie od tego jak bym sie zachowała miałabym z tym problem. Ona nie jest psychopatką i tez ma, to
widać.
Freska - mnie to interesuje. Wymiar sprawiedliwości tez wydaje sie zaciekawiony... Juz napisałam jak wyglada utrudnianie śledztwa w takim przypadku. Mogę skopiować i wkleić jeśli chcesz, to nei jest kwestia argumentacji tylko umiejętnośi postawienia się na jej miejscu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 marca 2012 o 0:31
@Fantyna proszę masz sytuację: Jesteś na spacerze z dzieckiem, na chwilę się obróciłaś i dziecko np. spadło ze skarpy. Nie rusza się, a nie jesteś lekarką by stwierdzić czy żyje czy nie. I skąd możesz wiedzieć że już się nie da nic zrobić. I co robisz? Natychmiast je próbujesz ratować, dzwonić po karetkę szukać pomocy, czy myślisz co się z Tobą stanie za to że go nie upilnowałaś. Ta matka w momencie tego wypadku nie myślała o nim, tylko o sobie. Zamiast od razu dzwonić po pomoc, chroniła swoją dupę.
Najpierw musiałabym wejść na tę skarpe by to sprawdzić. Jeszcze raz powtarzam, że nei uwazam, że to słuszne postępowanie. Prosze tylko o to, byście zrozumieli, ze kazdy człowiek może zachować się jak gnida w sytuacji, która go przerasta.
Dobrze, ale czy ma prawo zostać tą 'gnidą' przez dłuższy czas, i do nieudolnie? Ona nawet nie próbowała dobrze udawać tego, że jest w szoku. Oszukując tych kretynów od Rutkowskiego została nagrodzona od nich wsparciem. Za ich pieniądze! Co to ku*wa jest? Pójdę do mojego kolegi, połamię mu nogi a on mi powie że mogę sobie pół jego domu rozkraść w zamian? Zamiast kary dostała nagrodę. I o to chodzi, nie o sam fakt że zabiła dziecko i zbeszcześciła zwłoki bo 'działała w szkoku' - choć i to jest ważne. Przy okazji, ja działając w szoku nie szukał bym gruzów do schowania ciała, tylko próbował znaleźć telefon. I wiem, że wiele z Was zrobiłoby to samo. Kryć sobie dupę? Po zabiciu dziecka, będąc dorosłym człowiekiem? Ona ma mentalność trzylatka czy jak?
Tak trudno wszystkim zrozumieć, że ludzie w takich sytuacjach głupieją i przyznanie się od razu do NIEUMYŚLNEGO SPOWODOWANIA ZABÓJSTWA nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem? Wtedy taka osoba wariacko kombinuje i tak się zdarzyło i tym razem. A media zrobiły wokół tego taką nagonkę, że życia to ona by już nie miała tam. Ogarnijcie się ludzie.
Tak, czytuje sytuacje na temat patologicznych rodzin gdzie dzieci są katowane przez zapijaczonych konusów 3 dni z rzędu i potrafią przeżyć, a tu z wysokości 1,5 m śmierć na miejscu. Takie bajki to można wciskać naiwnym.
Kiepskie porównanie. Człowiek jest wytrzymały, o ile nie trafi się na jego słaby punkt. Wystarczy odpowiednio uderzyć się głową o coś twardego, na przykład krawężnik by już nigdy nie wstać.
Jakimi moimi teoriami? Oficjalną przyczyną śmierci dziewczynki był 'tępy uraz tyłogłowia', nie
uduszenie czy wychłodzenie organizmu, co miałoby miejsce jakby dziecko jeszcze żyło. Mam podać źródła?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lutego 2012 o 21:26
Twierdzę więc, że wszystko w tej sprawie się nie zgadza. Wszystko jest podejrzane, i jest w to zamieszanych mnóstwo ludzi. Więc twierdzę też że wynik sekcji może być błędny. Bo gdy się udzieli pomocy od razu szanse na przeżycie są o wiele większe. A jak ktoś stoi i patrzy się na śmierć własnego dziecka, to jest dla mnie zwykłym mordercą. W obowiązku matki jest chronić swoje dzieci. I nie ma dla mnie żadnych tłumaczeń.
ten demot to powinien być list gończy... wszyscy którzy proponowali nagrodę za odnalezienie dziecka przeznaczcie te pieniądze dla mordercy który zabije te bestie
Wiele z was pisze, że ona zabiła swoje dziecko. Jak macie na to dowody, to migiem do prokuratury w Katowicach, która prowadzi tą sprawę. Będą wam wdzięczni za pomoc.
A jeśli nie macie żadnych dowodów na to, że zabiła swoje dziecko, to łaskawie swoje dzióbki w kubeł.
Laska jest sądzona o nieumyślne spowodowanie śmierci, zbeszczeszczenie zwłok oraz wprowadzanie w błąd policji. I za to dostanie po 4 literach.
A to, że dostaje chatę i nowe życie, to podziękujcie wielbionemu lanserowi Rutkowskiemu. Jemu się ktoś powininen dobrać do zadu za lansowanie się na tragedii. I sprawdzić jego udział w całej akcji, bo jego zachowanie śmierdzi na kilometr w tej sprawie.
jak trafione ? o co tu w ogole chodzi ? ze niby on zabil a ona wziela wine na siebie ? niech mi ktos to wytlumaczy co komu sie upiecze ? btw bierze ktos pod uwage fakt ze on moze mowic prawde ? czy ta opcja jest z gory wykluczona ? a sąd niepotrzebny i nalezaloby jak najszybciej ja powiesic ? w imie "sprawiedliwosci"!
W stresie człowiek robi różne głupoty. Gdy Zgubi 100zł, które dostał od niebogatych rodziców ściemni, ze wydał na kosmetyki albo. że ktoś go okradł, z nadzieja, że nikt się nie dowie... Gorzej, gdy rodzice pójdą z tym na policję. Trudno się potem wycofać, nie? Nie bronię kłamstwa, uważam, że ta kobieta źle zrobiła. Mam nadzieję, że nigdy nie upuszczę dziecka przy kąpieli i nie stanę przed wyborem: kłamstwo albo powiedzenie mężowi"przepraszam kochanie ale upuściłam nasze dziecko". Teraz jestem przekonana o tym, że zadzwoniłabym po pogotowie, ale gdy sobie to wyobrazam, to nie jestem tego taka pewna. Ludzie kłamia nawet w tak błahej sprawie jak zdrada gdy chcą się ratować. Ktoś powie, że dziecko zmarło a ona martwi sie o siebie... no własnie.. dziecko zmarło a ona żyje i teraz musi zadbać o siebie a nie płakać nad rozlanym mlekiem, mimo, ze tego oczekuje od niej Polska... Rutkowski wszystko nagłosnił i teraz próbuje stłumić tę nagonkę... ale niechcacy ją jeszcze podjudził, i dlatego należy sie jej ochrona.
Polska, kraj w którym idioci stoją na czele. A jeżeli faktycznie będzie przypadek porwanego dziecka, to co wtedy? Społeczeństwo uzna to, za kolejną wielką ściemę! Każda kochająca matka poleciałaby na skrzydłach do szpitala ze swoim maleństwem, a nie do piachu. Mam nadzieje,ze nawet jeżeli uda się matce Madzi uniknąć kary teraz, to w piekle będzie się smażyć niemiłosiernie.
Madziu mam nadzieje,że przez swoje krótkie życie zdążyłaś poznać czym jest miłość i szacunek jeżeli nie od rodziców, to od osób które Cię NAPRAWDĘ kochały...
De lege ferenda versus de lege lata. Prawo karne jest takie jakie jest, a nie takie jakbyśmy chcieli. I właśnie to prawo karne niech kara z całą surowością.
i ja się pytam jaki sens ma zakrywanie jej twarzy (oczu) jak wcześniej każdy już widział jej twarz ??
bo osoba podejrzana/skazana wg prawa musi mieć zakryte? myslenie nie boli... btw, jest mi cholernie wstyd za taki system karny jaki mamy w kraju. jeszcze 20 lat temu albo by siedziała do końca życia, albo by dostała sznurek.
Słówko "Ci" musi być oczywiście zapisane z dużej litery, coby nie uchybić adresatce, gdyby przypadkiem zdarzyło jej się tu zajrzeć.
@Smok666: nie wiem czy porównywanie dzisiejszego stanu prawnego jest sensowne porównywać do ówczesnego (bo podejrzewam, że masz na myśli czasy komuny lub zaraz po komunie). prawo było surowsze, ale dla każdego, a do ciupy mogłeś trafić za pierdołę.
@SPGM1903 mozesz sie ze mną nie zgadzać, ale wg mnie za komuny prawo karne było lepsze (mam na myśli oczywiście przestępstwa, a nie ze jak ktoś był np z opozycji to w łeb). za byle pierdoły nie robili problemów (np jazda po pijanemu na rowerze czy sikanie na drzewo) a za powazne przewinienia były odpowiednio surowe kary (morderstwo, gwałt itp). zauważ sam, że w tamtym okresie przestępczość była o wieeeele mniejsza niż po roku 90.
nwn@ taki bystry jestes popatrz, a nie pomyślałeś czasem że demot jest kierowany do jej męża? hehe
@Smok666 -> Czy dysponujesz jakimiś wiarygodnymi danymi na ten temat?
glinx@ http://www.park.pl/prawo/1950-1980/du196900130094.html naciesz się.
O spadek przestępczości mi chodzi, nie o żadne kodeksy.
@Smok666 gratuluję że podoba ci się prawo karne do którego władza stosuję się tylko wtedy kiedy jej to odpowiada, to dużo o tobie świadczy. Do tego jeszcze fakt że na stan dzisiejszej wiedzy życzysz sznurka kobiecie która spowodowała nieumyślnie śmierć dziecka. Ciekawe czy jakby któryś z twoich znajomych albo rodziny spowodował wypadek samochodowy ze skutkiem śmiertelnym to też byś życzył mu dożywocia albo śmierci. Pewnie nie, bo czego innego można by się spodziewać po takim prostaku, który nie potrafi zdobyć się chociaż na odrobinę obiektywizmu.
Lepiej późno niż wcale...
@grunge po pierwsze- naucz się czytać ze zrozumieniem, bo odnośnie dawnego prawa karnego napisałem wyżej co o nim myslę, po drugie- a skąd jesteś taki pewien że ona rzeczywiście niefortunnie upuściła dziecko? hm? a poza tym, jej zachowanie (uszkodzenie dziecka, a potem pozostawienie na pewną smierć) jest godne tego, żeby za to beknęła. i to ostro. a co do wypadków drogowych, to lepiej się dowiedz więcej, bo po Twoim poście tylko widać, że sypiesz pierwszymi lepszymi przykładami a nawet nie wiesz co to jest nieumyslne spowodowanie śmierci (bo zakładam że o tym pijesz do mnie). a prostakiem to możesz sam siebie nazwać, bo nie szanujesz czyjegoś zdania i do tego masz czelność obrażać.
jak trzeba byc naiwnym zeby wierzyc ze za komuny rzeczywiscie przestepczość była niska, a nie wpasc na to ze udostepniane dane były niewiarygodne ??!! i jeszce pisac o tym publicznie....polecam przeniesc się do Korei PŁn., tam tez panuje powszechne, szczęscie, dostatek,nie ma kalek, bezrobotnych ani przestepców...i jest za to Wasza ukochana KOMUNA i surowe prawo, którego tak pragniecie..
I jeszcze ci pracę załatwią, apartament za friko... http://www.fakt.pl/Gory-piesze-wycieczki-cisza-i-samotnosc-tak-przez-najblizsze-dni-wypoczywac-beda-rodzice-tragicznie-zmarlej-Madzi,artykuly,147060,1.html
To kto w końcu dostał więcej - Kondrat za reklamę banku, czy pan Waśniewski z żoną, Katarzyną W., za reklamę Rutkowskiego?
Jeszcze nastolatki pomyślą, że zabijanie własnych dzieci to doby pomysł na zrobienie kariery = =
Może niekoniecznie nastolatki. Ale w środowiskach patologicznych, kto wie. To jest chore. Zakop własne dziecko - będzie ci się żyło lepiej niż przedtem.
Jeszcze lepiej - zarżnij, zanim się urodzi. Wtedy nikt cię nie oskarży, a Czubaszki, Środy i Szczuki zrobią z ciebie postępową męczenniczkę za sprawę.
@nwn9 -> Na szczęście Kaśka W. zabija jak na prawdziwą katoliczkę przystało - po urodzeniu.
MiEvo - jakiej kariery? Zostania znienawidzonymi przez społeczeństwo bez żadnego poważniejszego powodu? Waszym zdaniem wypadki się nie zdarzają, a wszyscy 'normalni' ludzie reagują tak jak wy byście sobie życzyli. Przecież to m.in właśnie dlatego Rutkowski (a to osoba prywatna, nie mająca nic do państwa, które niczego tej pani nie zafundowało) próbuje jej załatwić nowe życie. Bo albo ktoś jej pomoże albo zostanie przez was, miłościwych bliźnich zwyczajnie zjedzona. W Polsce już nie ma czego szukać. 90% z was nie ma zielonego pojęcia o tym jak działa ludzka psychika, jak kształtują się emocje i jaki wpływ mają na wasze działania, ale to wam nie przeszkadza w wydawaniu z dupy wziętych ocen. Żałosna banda hipokrytów. Gdybym był milionerem to bym jej kilka milionów odpalił, tylko po to by oglądać wasze zawistne mordy.
@K4mil, co Ty mówisz? Nieważne czy jej stan psychiczny jest bardzo kiepski, czy nie. To co zrobiła nadal pozostaje tym co zrobiła. To właśnie jest prawo, niezależnie od wszystkiego, człowiek odpowiada za swoje czyny!
@simz4b
Odpowie przecież za nieumyślne spowodowanie śmierci oraz zbezczeszczenie zwłok, chyba, że pojawią się nowe dowody w sprawie.
A gdzie będzie "odpowiadała", w swoim nowym apartamencie, czy starym mieszkaniu? Proszę Cię, sla,
wierzysz
w to? "Gdybym był milionerem to bym jej kilka milionów odpalił, tylko po to by oglądać
wasze
zawistne mordy." Jedno pytanie - wiesz co to jest zawiść? Czego niby jej zazdrościmy? Tego że jest
psychopatką, tego, że zakopała własne dziecko, tego, że jest społecznie potępiona, czy tego, że mieszka sobie w apartamencie (wszystko jedno za czyje pieniądze, who cares)? Niech sobie mieszka, kij jej w oko, ale mam nadzieję,
że skończy marnie, że zło do niej wróci. Następny obrońca uciśnionych się znalazł. No tak! O my,
głupi. Zakopanie WŁASNEGO dziecka, które SAMEMU się poczęło i wychowywało przez sześć miesięcy to
nie jest poważniejszy powód. Masz rację. Z cyklu pomysł na biznes życia - zrobię sobie dziecko, kupię
śliski kocyk, dziecko zrobi bach, ja będę w szoku polecę i je zakopię, a potem zrobię z siebie kretynkę
przed całą Polską, naciągnę państwo na grubą kasę za poszukiwania, a oni w ramach zadośćuczynienia
za moje jakże wielkie krzywdy oprócz apartamentu dodadzą mi gratis wycieczkę na Ibizę.
Zmodyfikowano 7 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 23:27
W sądzie, jak każdy. Nieważne, ile masz pieniędzy - sądu do domu raczej nie przeniesiesz. Chyba, że Ty
potrafisz - chętnie poznam instrukcję. Dlaczego apartament ma tu cokolwiek zmienić? Dziewczyno, za jakie pieniądze podatników!? Czy nikt na tym portalu nie potrafi czytać ze zrozumieniem? Mieszkanie dostanie na jakiś określony czas (!) od pana Rutkowskiego z jego własnej, prywatnej kieszeni.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 23:22
Wszystkie jedno za jakie pieniądze, mało mnie to interesuje. Dostała? Dostała. Zrobili z niej
ofiarę? Zrobili. Bądź naiwny - wierz w sprawiedliwość polskich sądów. Może ona też ma tatusia
prawnika, kto wie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 23:45
Ten proces będzie tak obserwowany, że tatuś prawnik jej wiele nie pomoże. Poza tym, dostała od prywatnej osoby. Jeśli ja dostanę jutro samochód to też mam go oddać, bo nań nie zasłużyłam i są bardziej potrzebujący?
@Freska - ja jej nie bronię, ja jedynie krytykuję wasze żałosne podejście do tej sprawy. Ona za swoje czyny odpowie zgodnie z literą prawa, w sposób w jaki chociażbyś odpowiadała i ty w podobnej sytuacji. To wy macie problem, że potraficie znienawidzić ludzi za to co robią, choć wam nie zrobili nic. To, że nienawidzicie kogoś za to co o nim usłyszeliście jest dokładnie takim samym kretynizmem jak kochanie kogoś za to co się o nim usłyszało. A później tylko się czyta: "co za suka", "kij jej w oko" itd, itd. Zaczynam odnosić wrażenie, że jedyne co zyskała ta babka to to, żeście jej nie zlinczowali.
haha mocne
... ostry demot, ale dobry
Zabij dziecko = zrób karierę
Oddaj chleb biednym nie płacąc podatku od darowizny = pójdź do więzienia
Takie rzeczy tylko w Polsce
O facecie od chleba już dawno temu napisali, że oddawał chleba troszeczkę, a całą kupę sprzedawał nie deklarując zysków - za to mu się dostało.
Pfft, zminusowaliście mój komentarz bo myślicie, że to jakaś rządowa propaganda? Długo, długo potem, jak było głośno o tym po raz pierwszy Gazeta Prawna napisała ao nim artykuł, z którego wynikało, że jego kara nie była za to, że nie dochował jakichś formalności przy rozdawaniu pieczywka, tylko za to, że oszukał urząd skarbowy na jakieś 100 tys pln. To nie była wartość oddanego chleba tylko podatek od ZYSKÓW ZE SPRZEDAŻY. Czasami nawet jak coś wam nie pasuje do imidżu strasznego rządu warto też posłuchać innych argumentów.
Trafione w sedno! Nie rozumiem funkcjonowania naszego kraju, systemu prawa i karania. Nasz kraj schodzi
na
psy. Kobieta, która zabiła swoje dziecko, dostaje "nowe życie". Aż wstyd się przyznawać że
jestem
Polką, widząc jakie szopki odpier*alają głowy naszego państwa. Szkoda słów.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 20:08
Żałosne jest to, że ta kobieta zabiła swoje dziecko, zwłoki porzuciła, tak potraktowała coś co było częścią jej przez tak długi czas, później okłamała służby które zajmowały się sprawą 'skradzionego' dziecka, jak i zresztą całą Polskę, nie udawało się jej fałszowanie jakiejś traumy, sztuczny płacz żeby przekonać kretyna Srutkowskiego jaka ona jest biedna, i teraz zamiast najwyższej kary otrzymuje za pieniądze ludzi których okłamała luksus i rzeczy, o której uczciwi obywatele mogą pomarzyć? Sami sobie pomyślcie, co tu się ku*wa dzieje. Kilka słów ode mnie na koniec: TEN KRAJ JEST PO*IERDOLONY!
Polka, a słowo "Polka" z małej... wstyd.
Tak trudno wszystkim zrozumieć, że ludzie w takich sytuacjach głupieją i przyznanie się od razu do NIEUMYŚLNEGO SPOWODOWANIA ZABÓJSTWA nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem? Wtedy taka osoba wariacko kombinuje i tak się zdarzyło i tym razem. A media zrobiły wokół tego taką nagonkę, że życia to ona by już nie miała tam. Ogarnijcie się ludzie.
Sam się ogarnij. Jakby Tobie przydarzyło się coś takiego, dziecko by Ci, powiedzmy że,
upadło, nie
wezwałbyś karetki, tylko poszedłbyś w nocy i je zakopał? Nagonka w mediach, jak ona by to przeżyła. A
to, że cały kraj się interesował historią dziecka tej psychopatki i każdy chciał pomóc to już
nikogo nie interesuje. Teraz, jak zaginie dziecko, na pewno tylu ludzi chętnych nie będzie. Takie patologie,
jak ta baba, trzeba tępić, a nie ich bronić.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 21:04
@mefisto7 jeśli już to "nieumyślnego spowodowania śmierci". Nie ma czegoś takiego jak nieumyślne spowodowanie zabójstwa...
@Freska
Skąd wiesz, jak Ty byś się zachowała? Oczywiście, każdy wie, co zrobić powinien, lecz
jak
dochodzi do sytuacji stresowej to sporo osób przestaje myśleć - czasem albo w ogóle nie są zdolni
do
jakiejkolwiek aktywności, czasem działają automatycznie nie kontrolując się. Wymyśliła bajeczkę bo
się wystraszyła, bała czy cokolwiek, później nie dało się jej zatrzymać. Poza tym, nic nie dostała
od
państwa, jedynie od osoby prywatnej, która ma prawo największemu mordercy dać prezent. Rozprawa dopiero
przed nią, może poczekamy spokojnie na jej werdykt zamiast samemu uważać się za nieomylnych bogów? Ps. Właśnie znalazłam dość interesujący artykuł, polecam lekturę. http://www.polskatimes.pl/artykul/501960,sprawa-magdy-z-sosnowca-to-produkt-fikcji-grzeszy-nasz,id,t.html
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 21:33
Oj sla od dłuższego czasu widzę twoje komentarze i zauważyłem jak ty uwielbiasz usprawiedliwiać i pochwalać wszelkiej maści degeneracje ludzi. Rockefellerowie są dobroduszni, telewizja ma prawo kłamać, dwóch tatusiów to nic złego i jak się okazuje spowodowanie śmierci i zbezczeszczenie zwłok własnego dziecka też można usprawiedliwić. Promujesz tutaj wizje Świata w bardzo krzywym zwierciadle. Niby osoba prywatna ma prawo dać prezent a pomyślałaś co będzie jak niektórzy po takim happy endzie dla osób które spłodziły dziecko (bo nazwać ich rodzicami to hańba) pójdą w ślady tej wyrodnej matki bo dziecko będzie dla nich ciężarem a wywęszą to że taka afera może być szansą na lepsze życie? A nie, za pewne też będziesz ich bronić że byli w szoku, kit z dzieckiem, mordercy są ważniejsi, w końcu od dawna tak jest że przestępcy są faworyzowani kosztem ofiar. Gdybym zabił kogoś w obronie własnej to pewnie poszedłbym siedzieć ale za spowodowanie śmierci dziecka (gdzie nie wiadomo czy to nie było morderstwo z premedytacją) jeszcze czeka nagroda. Naprawdę od dawna zacząłem wątpić w ten Świat, ciężko się żyje ludziom którzy jeszcze mają moralność i jakieś ludzkie odruchy a nie są dzisiejszymi, niby nowoczesnymi ludźmi czyt. automatami z wypranymi mózgami których jedynym celem jest napędzanie konsumpcjonizmu i którzy na siłę chcą być obywatelami Świata...
@KTU
Jeśli ktoś zachowa się jak ta pani w celu zdobycia mieszkanka na 4 mc oraz bycia znienawidzonym przez
całe społeczeństwo to nazwę go idiotą. Co z tego, że pożyją sobie chwilę w luksusie, jak nie będą
mogli spokojnie wyjść na ulicę? Niby tak bardzo jesteś przeciw konsumpcjonizmowi, zaś sam przedkładasz
pieniądze nad piętno społeczne. Po prostu nie oceniam jej zanim nie poznam faktów, nie zamierzam wieszać
na kimś psów bo mi się tak wydaje. Jeśli to jest taki ogromny grzech to trudno, jestem ta zła.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 22:18
W stresie człowiek robi różne głupoty. Gdy Zgubi 100zł, które dostał od niebogatych rodziców ściemni, ze wydał na kosmetyki albo. że ktoś go okradł, z nadzieja, że nikt się nie dowie... Gorzej, gdy rodzice pójdą z tym na policję. Trudno się potem wycofać, nie? Nie bronię kłamstwa, uważam, że ta kobieta źle zrobiła. Mam nadzieję, że nigdy nie upuszczę dziecka przy kąpieli i nie stanę przed wyborem: kłamstwo albo powiedzenie mężowi"przepraszam kochanie ale upuściłam nasze dziecko". Teraz jestem przekonana o tym, że zadzwoniłabym po pogotowie, ale gdy sobie to wyobrazam, to nie jestem tego taka pewna. Ludzie kłamia nawet w tak błahej sprawie jak zdrada gdy chcą się ratować. Ktoś powie, że dziecko zmarło a ona martwi sie o siebie... no własnie.. dziecko zmarło a ona żyje i teraz musi zadbać o siebie a nie płakać nad rozlanym mlekiem, mimo, ze tego oczekuje od niej Polska... Rutkowski wszystko nagłosnił i teraz próbuje stłumić tę nagonkę... ale niechcacy ją jeszcze podjudził, i dlatego należy sie jej ochrona.
Przez takich jak Ty, zmienię stronę na prawicę. Nikt, ale to nikt, nawet własna matka, nie ma prawa
odebrać nam życia. "Co z tego, że pożyją sobie chwilę w luksusie, jak nie będą mogli spokojnie wyjść
na ulicę?" to sobie wyjadą? Może Rutkowski im zapewni pracę za granicą, bo zły polski naród ją
potępił. Super usprawiedliwienie. Może była naćpana, a może zdenerwowana. Kogo to interesuje? Jest
zwykłą psychopatką, którą powinni zamknąć na dożywocie. Za zakopanie własnego dziecka i utrudnianie
śledztwa, chociażby. Nikt by się nie rzucał, gdyby nie to, że zrobiła z siebie ofiarę. A to ona jest
katem, nie ofiarą.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 23:32
Mam wrażenie że osoby które rozmyślają co by zrobiły w takiej sytuacji, nie myślą o dziecku, a o sobie. Pojawiło się stwierdzenie "Co bym powiedziała mężowi". Przecież tu nie o was chodzi. Ja bym zrobiła wszystko by moje dziecko uratować, nie martwiłabym się o konsekwencje, które w późniejszym czasie musiałabym ponieść. W głowie bym miała tylko dziecko. Nawet jakby umarło, wiedziałabym że zrobiłam wszystko co mogłam, by je ratować. Jak musi się czuć matka, która nie udzieliła pomocy własnemu dziecku. Nie mogłabym żyć z taką myślą. Nie życzę tego nikomu.
Beeti, po pierwsze: dziecko juz nie żyje, to oczywiste, że ona martwi się sobą. Co myśla ludzie po
stracie kogoś bliskiego? "O matko, gdzie on trafił" czy "co ja bez niego zrobię"? To naturalny odruch. Po
drugie.. Sama napisałaś, ze "martwe dziecko w głowie" to juz jest wystarczajaca kara. Mysle, że ja,
niezaleznie od tego jak bym sie zachowała miałabym z tym problem. Ona nie jest psychopatką i tez ma, to
widać.
Freska - mnie to interesuje. Wymiar sprawiedliwości tez wydaje sie zaciekawiony... Juz napisałam jak wyglada utrudnianie śledztwa w takim przypadku. Mogę skopiować i wkleić jeśli chcesz, to nei jest kwestia argumentacji tylko umiejętnośi postawienia się na jej miejscu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 marca 2012 o 0:31
@Fantyna proszę masz sytuację: Jesteś na spacerze z dzieckiem, na chwilę się obróciłaś i dziecko np. spadło ze skarpy. Nie rusza się, a nie jesteś lekarką by stwierdzić czy żyje czy nie. I skąd możesz wiedzieć że już się nie da nic zrobić. I co robisz? Natychmiast je próbujesz ratować, dzwonić po karetkę szukać pomocy, czy myślisz co się z Tobą stanie za to że go nie upilnowałaś. Ta matka w momencie tego wypadku nie myślała o nim, tylko o sobie. Zamiast od razu dzwonić po pomoc, chroniła swoją dupę.
Najpierw musiałabym wejść na tę skarpe by to sprawdzić. Jeszcze raz powtarzam, że nei uwazam, że to słuszne postępowanie. Prosze tylko o to, byście zrozumieli, ze kazdy człowiek może zachować się jak gnida w sytuacji, która go przerasta.
Dobrze, ale czy ma prawo zostać tą 'gnidą' przez dłuższy czas, i do nieudolnie? Ona nawet nie próbowała dobrze udawać tego, że jest w szoku. Oszukując tych kretynów od Rutkowskiego została nagrodzona od nich wsparciem. Za ich pieniądze! Co to ku*wa jest? Pójdę do mojego kolegi, połamię mu nogi a on mi powie że mogę sobie pół jego domu rozkraść w zamian? Zamiast kary dostała nagrodę. I o to chodzi, nie o sam fakt że zabiła dziecko i zbeszcześciła zwłoki bo 'działała w szkoku' - choć i to jest ważne. Przy okazji, ja działając w szoku nie szukał bym gruzów do schowania ciała, tylko próbował znaleźć telefon. I wiem, że wiele z Was zrobiłoby to samo. Kryć sobie dupę? Po zabiciu dziecka, będąc dorosłym człowiekiem? Ona ma mentalność trzylatka czy jak?
demot:Zabij dziecko: z cyklu jak być ustawionym do końca życia
Podpis bardzo trafny, +
czarny humor - smutne, ale prawdziwe! (+)
Po prostu brak słów na tą całą sytuację. Po prostu absurd i inaczej nie da się tego podsumować. Demot bardzo dobry, plusik poleciał.
Tak trudno wszystkim zrozumieć, że ludzie w takich sytuacjach głupieją i przyznanie się od razu do NIEUMYŚLNEGO SPOWODOWANIA ZABÓJSTWA nie wydaje się najlepszym rozwiązaniem? Wtedy taka osoba wariacko kombinuje i tak się zdarzyło i tym razem. A media zrobiły wokół tego taką nagonkę, że życia to ona by już nie miała tam. Ogarnijcie się ludzie.
Tak, czytuje sytuacje na temat patologicznych rodzin gdzie dzieci są katowane przez zapijaczonych konusów 3 dni z rzędu i potrafią przeżyć, a tu z wysokości 1,5 m śmierć na miejscu. Takie bajki to można wciskać naiwnym.
Kiepskie porównanie. Człowiek jest wytrzymały, o ile nie trafi się na jego słaby punkt. Wystarczy odpowiednio uderzyć się głową o coś twardego, na przykład krawężnik by już nigdy nie wstać.
O jeju sla przybywasz ze swoimi teoriami (ノಠ益ಠ)ノ okostna dziecka jest bardzo elastyczna i wytrzymuje
odpowiednie przeciążenia.
Jakimi moimi teoriami? Oficjalną przyczyną śmierci dziewczynki był 'tępy uraz tyłogłowia', nie
uduszenie czy wychłodzenie organizmu, co miałoby miejsce jakby dziecko jeszcze żyło. Mam podać źródła?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 21:26
Dzieci można powiedzieć są "elastyczne", gdyby umierało każde dziecko, które spadło jakiejś mamie z
rąk, to mielibyśmy mnóstwo zgonów.
Twierdzisz więc, że wynik sekcji jest błędny?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lutego 2012 o 23:23
Twierdzę więc, że wszystko w tej sprawie się nie zgadza. Wszystko jest podejrzane, i jest w to zamieszanych mnóstwo ludzi. Więc twierdzę też że wynik sekcji może być błędny. Bo gdy się udzieli pomocy od razu szanse na przeżycie są o wiele większe. A jak ktoś stoi i patrzy się na śmierć własnego dziecka, to jest dla mnie zwykłym mordercą. W obowiązku matki jest chronić swoje dzieci. I nie ma dla mnie żadnych tłumaczeń.
polskie prawo: zabójcy dzieci dostają nagrodę i mieszkanie a ty ukradnij chleb jak będziesz głodny to Tusk da Ci dożywocie...
ten demot to powinien być list gończy... wszyscy którzy proponowali nagrodę za odnalezienie dziecka przeznaczcie te pieniądze dla mordercy który zabije te bestie
Samo to że tak długo ściemniała cały kraj świadczy o tym że to nie był wypadek.
A niby przypadkowo wypuścić dziecko z koca to pewnie każdy by umiał.
Wiele z was pisze, że ona zabiła swoje dziecko. Jak macie na to dowody, to migiem do prokuratury w Katowicach, która prowadzi tą sprawę. Będą wam wdzięczni za pomoc.
A jeśli nie macie żadnych dowodów na to, że zabiła swoje dziecko, to łaskawie swoje dzióbki w kubeł.
Laska jest sądzona o nieumyślne spowodowanie śmierci, zbeszczeszczenie zwłok oraz wprowadzanie w błąd policji. I za to dostanie po 4 literach.
A to, że dostaje chatę i nowe życie, to podziękujcie wielbionemu lanserowi Rutkowskiemu. Jemu się ktoś powininen dobrać do zadu za lansowanie się na tragedii. I sprawdzić jego udział w całej akcji, bo jego zachowanie śmierdzi na kilometr w tej sprawie.
Są już głosy, że właśnie dlatego funduje im mieszkanko - by mieć pod swoim nosem osoby, które mogłyby mu ewentualnie zaszkodzić.
jak trafione ? o co tu w ogole chodzi ? ze niby on zabil a ona wziela wine na siebie ? niech mi ktos to wytlumaczy co komu sie upiecze ? btw bierze ktos pod uwage fakt ze on moze mowic prawde ? czy ta opcja jest z gory wykluczona ? a sąd niepotrzebny i nalezaloby jak najszybciej ja powiesic ? w imie "sprawiedliwosci"!
W stresie człowiek robi różne głupoty. Gdy Zgubi 100zł, które dostał od niebogatych rodziców ściemni, ze wydał na kosmetyki albo. że ktoś go okradł, z nadzieja, że nikt się nie dowie... Gorzej, gdy rodzice pójdą z tym na policję. Trudno się potem wycofać, nie? Nie bronię kłamstwa, uważam, że ta kobieta źle zrobiła. Mam nadzieję, że nigdy nie upuszczę dziecka przy kąpieli i nie stanę przed wyborem: kłamstwo albo powiedzenie mężowi"przepraszam kochanie ale upuściłam nasze dziecko". Teraz jestem przekonana o tym, że zadzwoniłabym po pogotowie, ale gdy sobie to wyobrazam, to nie jestem tego taka pewna. Ludzie kłamia nawet w tak błahej sprawie jak zdrada gdy chcą się ratować. Ktoś powie, że dziecko zmarło a ona martwi sie o siebie... no własnie.. dziecko zmarło a ona żyje i teraz musi zadbać o siebie a nie płakać nad rozlanym mlekiem, mimo, ze tego oczekuje od niej Polska... Rutkowski wszystko nagłosnił i teraz próbuje stłumić tę nagonkę... ale niechcacy ją jeszcze podjudził, i dlatego należy sie jej ochrona.
Jakby się dało, to ten demot powinien byc nominowany do Oskara- super!!:)
Co za ludzie jak im tak zazdrościcie to zabijcie swoje dziecko w zamian za mieszkanie życze powodzenia.
Polska, kraj w którym idioci stoją na czele. A jeżeli faktycznie będzie przypadek porwanego dziecka, to co wtedy? Społeczeństwo uzna to, za kolejną wielką ściemę! Każda kochająca matka poleciałaby na skrzydłach do szpitala ze swoim maleństwem, a nie do piachu. Mam nadzieje,ze nawet jeżeli uda się matce Madzi uniknąć kary teraz, to w piekle będzie się smażyć niemiłosiernie.
Madziu mam nadzieje,że przez swoje krótkie życie zdążyłaś poznać czym jest miłość i szacunek jeżeli nie od rodziców, to od osób które Cię NAPRAWDĘ kochały...
czarny humor ;] dobre ;]
To państwo to paranoja!
De lege ferenda versus de lege lata. Prawo karne jest takie jakie jest, a nie takie jakbyśmy chcieli. I właśnie to prawo karne niech kara z całą surowością.