Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2063 2287
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Ciemnowidz
+4 / 30

Czyli kolejny demot z cyklu "podstawowe problemy dzisiejszej młodzieży".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Beeetiii
-3 / 19

Obawiam się że tak. Co my ludzie byśmy zrobili bez tych emotikonek, to jest takie niezbędne do życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zeedo
+36 / 40

to ze w ogóle emoty istnieją jest całkiem fascynujące. pokazuje to, jak ważna jest mowa ciała w komunikacji. bez emotikonek nasza komunikacja jest powaznie ograniczona - można nie zrozumieć, że ktoś żartował, że komuś smutno, że ktoś się cieszy na to, co napisaliście, a wtedy zupełnie inna jest nasza reakcja na wiadomość. tak więc, to że emotki powstały nie wzięło się z niczego i właśnie POWINNO się ich używać, aby komunikacja nie była aż tak uboga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+17 / 19

Beeetiii: To nie są "problemy młodzieży" tylko naturalny rozwój języka według aktualnych potrzeb. W tym wypadku języka pisanego. Klasyczna epistolografia rządziła się swoimi zasadami (i to bardzo rygorystycznymi), teraz mamy cyfrową epistolografię i ona też wykształca swoje zasady, zwroty, formy wyrazu. A wprowadzanie dodatkowych znaków, obok podstawowego alfabetu, nie jest przecież niczym nowym - "od zawsze" mamy cyfry rzymskie, litery grackie, teraz, na podobnej zasadzie, pojawiły się emotikonki. Najwidoczniej są potrzebne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maarchewkowaa
+5 / 7

-Zepsułam Twój komputer :( -Zabiję Cię kiedyś. I skąd masz wiedzieć, że ten drugi ktoś żartował?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Marcinus1002
0 / 4

Ja nigdy nie używałem emotek (no chyba że komuś spamuję ale to co innego) i nie lubię jak ktoś do mnie je wysyła i po prostu uprzedzam że tego nie lubię i mam spokój

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Piastunka
+9 / 11

Marcinus1002 i każda Twoja rozmowa w internecie wygląda jak przemówienie na pogrzebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZrobmySobieKupe
+6 / 8

No właśnie, jak piszę z koleżanką, która bardzo rzadko używa emotek to cały czas mi się wydaje, że jest nie w humorze albo zła na mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mariuszek456
+36 / 52

Po to są emoty, aby można sie dowiedzieć jakie emocje ma osoba z którą sie rozmawia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
+7 / 15

@Beeetiii, a Ty wyznajesz uczucia milosne przez gg? Jesli tak, to wcale nie jestes lepsza od osob uzaleznionych od emotek ;) Hmm da sie bez nich zyc, ale nie da sie ukryc, ze czasem sa bardzo przydatne. Jesli ktos uzywa sarkazmu, ironii, to lepiej, zeby jednak dal jakas zabawna buzke, zeby jego wypowiedz nie byla opacznie zrozumiana. Przeciez nie mowimy tu o sytuacjach, w ktorych juz dajmy na to piszesz "kocham cie", albo: "ide wyniesc smieci".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar twojastary9269
+9 / 13

@Beeetiii
Nie popadajmy w skrajności... tu raczej chodzi o to żeby konwersacja przeprowadzana na gg czy poprzez sms choć troche mogła odzwierciedlać prawdziwą rozmowę. Wiadomo że rozmowa twarzą w twarz jest najlepsza, wtedy widzimy emocje towarzyszące osobie z którą rozmawiamy, emotikony są po to żeby te emocje w jakiś sposób pokazać. Przyjemniej się pisze z osobą która używa emotki :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Beeetiii
+5 / 15

Czy emotki znajdują się tylko na gg? Czy ja coś napisałam o gg? Sporadycznie jestem na gg. Czy nie mogę napisać "Kocham Cię" w smsie do mojego faceta, by zwyczajnie zrobiło mu się milej? Dla mnie jak ktoś wstawia ":D", ":P","xD" do każdego zdania to jakiś kretyn. Raz po raz wstawić, ale nie do każdego zdania czy wyrazu. Dzieci tego pokolenia już tak mają. Albo PiSzĄ cO dRuGą LiTeRkę takim czymś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nocnik
+1 / 5

Waszym zdaniem emotki to regres w piśmiennictwie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sla
-2 / 6

@kyd
Czyli na gg nie można już napisać 'kocham Cię'? Czemu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar twojastary9269
+3 / 5

Zgadzam się z Tobą Beeetiii. Emotki są dobre, ale trzeba stosować je z umiarem, żeby nasza wypowiedź
miała sens. Niektórzy ludzie przesadzają z ilością emotek i piszą je po każdym zdaniu albo w dużej ilości np "xDDDD" dla mnie to troche dziwnie wygląda...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 0:02

avatar Beeetiii
+1 / 5

Kiedyś to nawet moda była na "Lol3783983". To już mnie rozłożyło kompletnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kyd
+4 / 8

@sla, a czemu nie mozna puszczac baka przy rodzinie? Bo nie wypada. Uczucia sie wyznaje osobiscie, patrzac
komus w oczy. Ty chyba bardzo lubisz sie ze mna nie zgadzac. Moglabys raz od swieta mi w czyms przytaknac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 0:59

avatar sla
+3 / 5

@kyd
Wiadomo, osobiście najlepiej, podobnie jak z rozmową. Niestety, nie zawsze jest to możliwe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zeedo
+5 / 5

jestem za tym by uczucia wyznawać tak czesto jak sie tylko chce. wg mnie powiedzenie przez tel czy napisanie
"kocham cie! pa!" wcale nie jest takie samo jak puszczenie bąka w rodzinie. kto w ogole wymyslił taki
rzekomo kanon? porównywanie kocham cie do bąka, no masakra... przeciez nikt tu nie mowi o calkowitym zastapieniu wyznawania uczuc patrzac w oczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 8:24

avatar Beeetiii
+1 / 1

@Kyd, Ty już nie wiesz do czego się przyczepić, napisałam wyżej że preferuję rozmowę twarzą w twarz. Dla mnie miłe jest obudzić się, i zobaczyć na telefonie że czeka na mnie sms z "Kocham Cię", a Ty o bąkach wyskakujesz... Nie porównuj takich rzeczy. Jak jest się daleko od siebie to raczej wyznawanie uczuć patrząc ukochanemu w twarz jest nie możliwe.. Ale Ty musiałeś się przyczepić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Giaaant
+11 / 23

No niestety sam już wpadłem w to samo, jak ktoś pisze bez emotikon to podświadomie czuję, że nie ma ochoty ze mną rozmawiać chociaż jest inaczej. Emotikony są powszechnie używane dlatego brak ich obecności tak na nas wpływa :

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Frogy07
+5 / 5

Kiedyś pisząc ze listy ze swoją dziewczyną odruchowo pisaliśmy emotikony. To było głupie ale fajne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zeedo
+2 / 4

to nie jest głupie. to jest pozytywna rewolucja w jezyku pisanym nieformalnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gebugebu
+15 / 23

Szczerze mówiąc, to bardzo prawdziwe to. Chociaż przyznam, że milej mi się pisze z osobą, która używa emotikonów. Luźniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar eltonjohn2
-4 / 10

Wali mnie to.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DawcaMocyWNocy
+7 / 7

Kilka dni temu dostałem zapytany, co taki zły/bez humoru jestem, ponieważ nie robiłem żadnych emotek. Zbyt często ludzie ich używają, zwłaszcza młodzież, dlatego "dziwnie" sms wygląda, gdy ich brakuje. Ja osobiście stosuję "he he" niż ":D:D:D:P" - ten sam przekaz, a dziecinnie i głupio nie wygląda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zeedo
+6 / 8

bo emotki to symbole, np. :D - symbol smiechu. a "hehe" to TEŻ symbol (choć może już nie graficzny) śmiechu i to nawet konkretnego - krótkiego i lekkiego, bo jeszcze mamy "hahahaha". dlatego nie widze powodu, aby uznawac wyższość "haha" od :D nawet jesli mlodziez ich za duzo wstawia to po prostu mają taki "akcent". poza tym to też jakoś odzwierciedla ludzki charakter. są tacy ludzie, co się lubią śmiać z byle powodu - podejrzewam, że tacy częściej sięgają po emotki w dużej ilości. i tak samo jak w życiu od pewnego wieku zaczniesz słyszeć (ale tylko od poważniejszych osób) "Co ty bierzesz? Daj mi nr do swojego dilera" tak samo tutaj, poważniejszym osobom się emotki podobać nie będą. Ale nie jest to jakaś zaraza, jak niektórzy próbują zasugerować. To jest język nieformalny, do tego każdy ma prawo mieć swój idiolekt - nie ma sensu tworzyć do tego zasad. PS ciekawostka: ludzie z takiej np. Korei to zupelnie inne emotki maja - nasladuja jakby buźki mangowych postaci. mozna sie nie polapac o co tam chodzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nike79
+1 / 1

Litera to też tylko znak graficzny.;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DawcaMocyWNocy
+1 / 3

@zeedo: Z wszystkim się zgadzam. Po prostu według mnie bardziej stylistycznie i poważniej wygląda "he he" niż 10x ":D", a tak czasami w smsach dostaję. Może ja jestem dziwny, ale denerwuje mnie to tak samo, jak nagminne używanie wykrzykników np: "naprawdę!!!!!!!!!!!!!". Ale każdy człowiek ma swoje zboczenia, że tak to ujmę :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lesiolbn
+2 / 4

ja też ulegam tej presji i chyba będę się czuł coraz dziwniej bo nastolatkiem już niestety nie jestem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kwestionariusz
-2 / 6

Na jkiej podstawie to badziewie znalazło się na głównej zaprawdę iście demotywujące jak nisko trzeba upaść żeby "to coś" zakwalifikowac na główną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 11ona11
+3 / 3

Takie myślenie mnie przeraża -.-' No ale w końcu mamy XXI wiek, gdzie miłość wyznaje się przez czułe smsy i miliony buziek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Martini91
+6 / 8

Ale chyba się zgodzicie, że skoro zawsze ktoś dodawał jakąś emotikonę ;*, ;), ;> itp a pisząc smsa nagle nie daje żadnej to daje do myślenia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Czeza77
+4 / 6

Dokladnie tak. Gdy pisze ze znajomymi ktorzy z reguly nie uzywaja emotikonek nie ma powodu sie przejmowac. Alegdy pisze z kims kto co zdanie wstawia ":D, :),^.^" a nagle przestaje, to i rozmowa nabiera powaznego tonu isama zastanawiam sie czy moze cos sie stalo? Tak to zazwyczaj jest...gdy zartujemy i rozmowa jest bardzo luznato i rozne minki sie sypia :) Kiedy zas rozmowa przechodzi w powazne tematy zazwyczaj sie zaprzestaje uzywaniatakich smieszkow i jezyczkow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 10:27

avatar baca108
0 / 0

@Czeza77

Najpiew dodałem komenta, a później zauwazylem, ze ktos napisal dokladnei to co miałem na myśli ;b
no i niestety ale zdarzają mi się podobne sytuacje nie raz ;b
tzn wszystko jest oczywiście w porządku, ale to uczucie jednak towarzyszy przez kolejne pare min ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar majqla
+1 / 3

dlatego wolę zadzwonić, a najlepiej porozmawiać "na żywo"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar baca108
+2 / 4

zgodzę sięz Tobą ;)
ale niestety tak jest .. ze jak ktoś zrobi ":)" to przeczytasz tą wiadomość takim tonem radosnym .. a jeśli wiadomość jest bez emota to masz wrażenie, ze ton danej osoby jest obojętny eeh
tak jakoś już jest ..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem