Ważne jakiego gatunku, chęć do zabawy i ich sposób jest zależny od stopnia rozwinięcia mózgu. Słonie się bawią, bo mają rozwiniętą strukturę społeczną, samotne duże koty nie bawią się często. Z ptaków tylko krukowate i bodajże papugi. Żaby w ogóle się nie bawią z potomstwem, krokodyle - niektóre.
Ginden, zrobiłeś pomyłkę. Nie można porównywać dzieci takich ssaków lub krokodyli do płazów - bo dorosłe osobniki potomstwem się nie zajmują, dzieci od początku zdane są tylko na siebie. Zaś dzieci dzikich kotów bawią się - bo w ten sposób nabierają doświadczenia dla przyszłego życia wśród swoich ;) To samo wilki.
Ważne jakiego gatunku, chęć do zabawy i ich sposób jest zależny od stopnia rozwinięcia mózgu. Słonie się bawią, bo mają rozwiniętą strukturę społeczną, samotne duże koty nie bawią się często. Z ptaków tylko krukowate i bodajże papugi. Żaby w ogóle się nie bawią z potomstwem, krokodyle - niektóre.
To Ty chyba kota nie miałeś, dachowce to nawet do późnej starości lubią się bawić
Nie zrozumiał przekazu.
Ginden, zrobiłeś pomyłkę. Nie można porównywać dzieci takich ssaków lub krokodyli do płazów - bo dorosłe osobniki potomstwem się nie zajmują, dzieci od początku zdane są tylko na siebie. Zaś dzieci dzikich kotów bawią się - bo w ten sposób nabierają doświadczenia dla przyszłego życia wśród swoich ;) To samo wilki.
Słodkie maleństwa :D
nie takie małe :) słodkie olbrzymki :) jak się turlają w tej wodzie, aż się usmiecham do monitora widzac ich przyjemnosc i radosc :))
jeden tak się cieszył że tylko kombinował jak się tu wleźć do basenika:)