Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1916 1997
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kamulec123
+7 / 9

Demot ciekawy, nie ma co...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar glowa244
+1 / 1

W ten sposób jest robione wszystko-od napojów po samochody. Kiedy byłem w Niemczech kupiłem "Śmiej żelki", Milkę i jakiegoś batona(nie pamiętam nazwy, ale można kupić jego polską wersję w każdym sklepie). Nie ma co porównywać. W produktach na eksport do Polski można znaleźć wszelkie niezużyte składniki z procesu produkcyjnego dla Europy zachodniej. Jednakże zwykłe jedzenie w Niemczech jest "papierowe"- puste kalorie i zero wartości odżywczych czy witamin.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DamianGZYL
+21 / 27

Denerwuje mnie taka segregacja na lepsze i gorsze narody. A ponoć żyjemy w poprawnie politycznym świecie i w dodatku w UE. Tak samo jest z proszkami do prania. Kupcie proszek za te samą cenę w Polsce i w Niemczech. Nie ma porównania w zapachu i jakości...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZrobmySobieKupe
+20 / 20

Co się dziwisz, myślą o nas jak o kraju drugiej kategorii. W zeszłym roku u znajomych było wesele, ona Polka, on zza Odry. Jakież było zdziwienie jego rodziny gdy tu przyjechali na wesele, że w sklepach jest nie tylko ocet (poważnie tak nadal o nas myślą), że drogi fajne - tu gdzie mieszkam - że wesele w restauracji pełnej marmuru i granitu a nie w remizie. Skoro mają nas za dziadowskich konsumentów to sprzedają nam mniej i/lub gorszej jakości za więcej, dla nich to czysty zysk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zeedo
+20 / 22

Narodzie polski! Zakładajcie wlasne fabryki ciastek! Będę u Was kupować jeśli tylko nie przesadzicie cenowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HeavyMetalThunder
-4 / 8

Dzieciaki biorą się za ekonomię. O kosztach transportu słyszeli? Różnicach podatkowych? Te ciastka trzeba przewieźć, pokryć koszty dystrybucji i sprzedaży oraz zamortyzować niższy popyt na holenderskie ciastka w Polsce. Jeżeli tam sprzedają x ciastek 10 km od wytwórni, a tu 1/2 x 700 km od wytwórni, to czemu się dziwić, że ceny są inne?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NightAnasazi
+7 / 7

@Heavy po części masz racje, ale tutaj nie ma to zastosowania. Nie wiem czy miałeś do czynienia z zagranicznymi produktami. Jakość nieporównywalna. I nam jeszcze dają wyższą cenę niezależnie od wszystkich różnic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zymek306
+5 / 7

Grecja też była zieloną wyspą:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ipkis
-1 / 9

A czy to jest holenderskie ciasto? Jeśli tak to nie myślcie że za darmo Wam tu przywiozą (+inne opłaty logistyczne). Nie zapominaj że to nie komuna - nie każdy ma po równo. Rynek (klient) pozwala aby były wyższe ceny więc są

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bmxgirl
+2 / 4

kocham te ciacha w NL

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lukki19
0 / 4

Muszą gdzieś zaoszczędzić, żeby byli w stanie zapłacić VAT i inne zdzierstwa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ejvon
+3 / 5

Przepraszam bardzo, ale kupuję te ciastka od dawna i nigdy nie miałam ich tak ułożonych, zawsze po trzy w rządku więc nie bardzo rozumiem 3 zdjęcie dotyczące Polski. Chyba trafiłeś na lewe opakowanie jakieś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lime
+3 / 9

Polska Kolchozem Europy - to plan "naszego" [nie]rzadu
"Nauczcie sie ze nigdy nie wygracie w ramach demokracji z banda, ktora fizycznie eliminuje swoich przeciwnikow politycznych...
Jezeli chcecie miec wlasne panstwo, bedziecie musieli o nie walczyc"
A bedzie jeszcze gorzej... wyjdziesz na ulice? czy "lepiej" [czyt. latwiej] wrzucic okejke na fejsie pod tematami zrywow narodowych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2012 o 20:07

H HerringVanq
-2 / 6

Co ma piernik do wiatraka, a polityka do strategii marketingowej jakiegoś koncernu na zachodzie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MiltenLLX
+1 / 11

Tak, tak, tak. Srajmy się, że w Holandii mają tańsze ciastka.
A koszt transportu, marża, czy inne bzdety? Holandia nie leży pod Lublinem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lime
+6 / 8

a jezeli ciasteczka zostaly wyprodukowane np. w Niemczech?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JohnyyOneHand
+3 / 3

I tak wiele produktów do nie tak dawna było sprowadzane z Niemiec (kto pamieta niemiecką sieć Plus ten wie, u nich trzyma się ona bardzo dobrze i jest ich dobrą ala biedronką ale z troszkę lepszą jakością.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JohnyyOneHand
+9 / 9

Każdy kto choć wyjechał za zachodnią granicę wie że ceny niektórych (tak, bo nie wszystkich ) są o wiele niższe ,dla porównania, W Francji w sieciówkach typu Lidl i podobne najdroższa woda kosztowała 0.19 Euro . Najdroższa, była jakościowo porównywalna z Nałęczowianką. Ciastka, słodycze, to wszystko 2,3 krotnie taniej niż w PL. Jednak haczyk taki że oni mają duże opakowania (tzn nie kupisz 1 Sevendays'a ale jedną paczkę zawierającą np 5). Przykładowo: Guma do żucia: biedronkowa ok 2.50 . Tam nie sprzedadzą Ci 1 paczki ale całe opakowanie (orbitki pakowane w 4-6 sztuk). Z kolei taka trywialna rzecz jak pieczywo. Jest droższa. Podobnie z niektórymi owocami,warzywami a szczególnie z grzybami. Kiedy u nas ceny pieczarek są od 4-7pln to tam cena zaczynała się od 20pln za 1 kg. Słowem. Polacy kupujcie pieczarki i handlujcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2012 o 20:30

Z zeedo
+2 / 2

i glupie, bo wystarczy isc do lasu sobie pozbierac (mile zajecie) a tam nikt tego nie robi procz Polakow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Szooku
+2 / 6

po dzisiejszym wystąpieniu pana ministra Sikorskiego, prawie uwierzyłem, że jesteśmy krajem z którym wszyscy się liczą i dla których jesteśmy wspaniałym partnerem gospodarczym... chyba już wiem dlaczego, wielkie brawa dla autora tego dochodzenia, nie dla człowieka który skopiował jego pomysł! otwórzcie oczy i nie dajcie się dymać!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HerringVanq
-2 / 2

Doleje trochę oliwy do ognia i przytoczę przykład firmy Gerber (producent pożywienia dla dzieci). Otóż lepsza, przez co bardziej odżywcza, część ich produktów trafia na zachód. Do wschodniej części europy, w tym Polski, trafia produkt gorszy. Dla Gerbera nasze dzieci są gorsze niż te na zachodzie, proste.
Nie tylko oni tak robią. Kto był tu i ówdzie wie, że takich produktów jest więcej. Cola, Pepsi i wiele innych. Osobiście zamiast narzekać, staram się kupować Polskie produkty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HeavyMetalThunder
+2 / 4

"Dla Gerbera nasze dzieci są gorsze niż te na zachodzie, proste." - LOL. Gerber nie dba o dzieci, tylko o zyski. Jeżeli zachodni konsument płaci za jakość, a polski woli żreć syf zamiast zapłacić, to czemu się dziwić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Schymon
+1 / 1

Co ? Wy myśleliście że obalicie socjalizm za zachodnie pieniądze a oni nam tu zrobią drugie RFN ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irokezkez
0 / 0

Glupis, gdyby Niemcy nie ladowali miliardy marek we wschodnia czesc swojego panstwa to by wygladalo gorzej jak Warszawa po IIw. Moze powiesz mi ze w RFN bylo tak samo dobrze jak w NRD ?
POczytaj sobie w necie ocb, pierwszy lepszy komentarz


"Mam kilku znajomych z dawnych Niemiec Zachodnich i kilka razy ten temat był poruszany przy różnych dziwnie działających napojach . Zachodni niemcy do tej pory nie mogą sobie wybaczyć tego, że walutę wschodnich niemiec wymieniono na marki RFN w stosunku 1:1. Jakby nie było, obciążenie dla państwa było spore. Co wiecej, część z nich uważa, że lepsze dla gospodarki byłoby pozostawienie NRD samemu sobie. No i prócz tego wciąż funkcjonuje słówko Ostdeutsch i jest to raczej określenie wręcz pogardliwe."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 kwietnia 2012 o 16:04

W Walczy
+1 / 1

Niestety z większością produktów tak jest. Obraz nie odda smaku, a też też jest różny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SaninNRone
+1 / 1

Koniec z Tuskiem! Nie pozwólcie na niszczenie polski przez ten marny i zakłamany rząd .Rodacy obudźcie się .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vlakis
+1 / 1

Dlaczego więc robisz zakupy w niepolskim sklepie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LethalPwnager
+1 / 1

podobna sytuacja z kinder bueno u nas i w londynie, tam kupowalem 3 opakowania kinder bueno po 0.99 funta (lato 2010), czyli wtedy to bylo jakies 4,70, podczas gdy u nas za tą kwotę można było kupić 2, albo i niecałe 2, najniższa place mialem, 5 funtow za godzine, w polsce jest 5 zł za godzine, a i tak mnie bylo stac codziennie to kupowac oraz jesc w barach i normalnie sie utrzymywac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sznajki
0 / 0

źle policzone!!! w holandi prawie zeta na polskie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem