M mati1921 7 kwietnia 2012 o 11:43 +13 / 21 Z niecierpliwością oczekuję dnia,w którym będę chciał zjechać po zjeżdżalni z dachu i wyskoczyć z niej do basenu i do tego wykorzystam wzór na tarcie,parcie i oparcie... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Karkarotto 7 kwietnia 2012 o 15:15 +2 / 2 I dobrze że nie znał fizyki... Gdyby znał to bym się przed chwilą nie śmiał :D Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Khelthuzad 8 kwietnia 2012 o 0:46 0 / 4 Taa, juz widze jak ktos siedzi z kartka zanim wskoczy na taka zjezdzalnie.. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aleksander1900 27 grudnia 2021 o 16:45 0 / 0 @Qarhodron Z tym myśleniem u ciebie to bym polemizował. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
inalinee 8 kwietnia 2012 o 13:01 0 / 2 metoda prób i błędów, a nie jakieś siedzenie z kalkulatorkiem... może ta metoda jest prostacka ale za to jaki ubaw przy niej jest.. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
alexandra1880 8 kwietnia 2012 o 17:32 +2 / 2 w takiej sytuacji to nawet na logikę można pójść, żeby basen dalej przesunąć. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ewelina184 8 kwietnia 2012 o 22:34 +1 / 1 dokładnie. wystarczy mały test z np. workiem piachu o tej samej wadze co ten człowiek i tyle. :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SceneSixx 9 kwietnia 2012 o 17:02 0 / 0 On to przeżył, bo nieźle głową zarył o ziemie. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
domingo77 11 kwietnia 2012 o 10:26 0 / 2 Nie, ale dalej myślę, że korzystając z wiedzy szkolnej z zakresu fizyki nie jest to do policzenia. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z niecierpliwością oczekuję dnia,w którym będę chciał zjechać po zjeżdżalni z dachu i wyskoczyć z niej do basenu i do tego wykorzystam wzór na tarcie,parcie i oparcie...
Źle wyliczyli przyszpieszenie.
I dobrze że nie znał fizyki... Gdyby znał to bym się przed chwilą nie śmiał :D
Taa, juz widze jak ktos siedzi z kartka zanim wskoczy na taka zjezdzalnie..
Tak, nadal tak myśle.
@Qarhodron Z tym myśleniem u ciebie to bym polemizował.
metoda prób i błędów, a nie jakieś siedzenie z kalkulatorkiem... może ta metoda jest prostacka ale za to jaki ubaw przy niej jest..
w takiej sytuacji to nawet na logikę można pójść, żeby basen dalej przesunąć.
dokładnie. wystarczy mały test z np. workiem piachu o tej samej wadze co ten człowiek i tyle. :)
On to przeżył, bo nieźle głową zarył o ziemie.
Nie, ale dalej myślę, że korzystając z wiedzy szkolnej z zakresu fizyki nie jest to do policzenia.
tak